>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Egipt/Maroko/Algieria (Temat zbiorczy)

M 2

matth

Użytkownik
Egipt 2011/2012
Al Ahly VS. El Geish
Typ : Al Ahly ✅

Zdecydowanym faworytem tego spotkania są gospodarze. Al Ahly do tej pory rozegrało 8 spotkań i z dorobkiem 20 punktów plasują się obecnie na czwartym miejscu. Ich pozycja z pewnością będzie lepsza, ponieważ do rozegrania mają trzy zaległe mecze. Obecnie mogą się pochwalić serią pięciu zwycięstw z rzędu. Dzisiejsze przeciwnik nie jest zbyt wymagający, dlatego można spodziewać się tutaj kolejnych trzech oczek. El Geish po rozegranych 11 meczach ma zaledwie 9 oczek i tylko dwa dzielą ich od strefy spadkowej. W poprzednim sezonie oba spotkania skromnie 1:0 wygrali dzisiejsi gospodarze i dzisiaj również liczę na ich zwycięstwo.
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
patrol22 1,4K

patrol22

Użytkownik
⚽ Egipt 1
El Gounah - Al Masry
Over 3.5 gola
5.00
Sportingbet


Dzisiaj o godzinie 13:30 w ekstraklasie egipskiej zostanie rozegrany mecz pomiedzy El Gounah, a Al Masry. Gospodarze są na 7 miejscu, a goście na 8 miejscu w ligowej tabeli. Gospodarze rozegrali do tej pory 11 meczy, a goście 9 spotkań.
Stawiam w tym meczu na over 3.5 gola. Głównie argumentuję swój typ statystyką gospodarzy. Na 11 meczy mieli 4 razy over 3.5 gola. Co ciekawe w 2 spotkaniach z ich udziałem padło 5 goli, a w jednym nawet 6 bramek. Są drużyną nie obliczalną. Potrafią zremisować mecz 0:0, a następnie przegrać 4:1 czy zremisować 2:2. Goście są mniej overową druzyną. W tym sezonie jeszcze nie mieli +3.5 gola ale 3 razy mieli over 2.5 gola (było o krok od +3.5 gola). Stawiam w tym meczu na podział punktów. Mój typ to 2:2 i over 3.5 gola. Wynik --&gt; tutaj
 
vito-corleone 256

vito-corleone

Użytkownik

Analiza:
Olbrzymie spadki kursów na gospodarzy z 5.00 na 2.80.Czym jest to spowodowane nie mam pojęcia i żadnych informacji w stanie znaleźć nie mogę.Gospodarze po 14 kolejkach zajmują 13 miejsce w lidze a goście 5.Liczę że jest coś na rzeczy i szykuje się nam niespodzianka ????
Olympique de Safi - Wydad de Casablanca 1 2.85 Expekt 1/10✅✅✅ 2-1 :browar565:
Olympique de Safi - Wydad de Casablanca 1X 1.40 Expekt 5/10✅✅✅ 2-1 :browar565:
 
patrol22 1,4K

patrol22

Użytkownik
Piłka nożna: Egipt 1
El Geish - Misr Lel Makasa
Over 3.5 gola
4.00
Sportingbet


Dzisiaj o godzinie zostanie rozegrane jedno z trzech spotkań w lidze egipskiej. Zmierzy się ze sobą El Geish i Misr Lel Makasa. Dla gospdoarzy jest to mecz numer 13 w tym sezonie, a dla gości numer 12.

Stawiam w tym meczu na over 3.5 gola. Gospodarze na 12 spotkań mieli 1 raz +3.5 gola. Jednak aż 4 razy byli o krok od uzyskania tego wyniku. Goście są drużyną nie obliczalną. Zaliczyli w tym sezonie już 4 razy +3.5 gola (na 11 meczy). 3 razy mieli wynik wyższy niż +5.5 gola !

Moim zdaniem jeżeli w tym meczu wpadnie bramka w pierwszych 20 minutach gry to otworzy to worek z kolejnymi. Goście są drużyną, która strzela i traci sporo goli. Ich ostatnie dwa mecze to 5:1 i 3:3. Dzisiaj mogą zaliczyć kolejny wysoki wynik. Stawiam w tym meczu 2:2.
⛔
 
I 2

iessevero

Użytkownik
Ettehad Sakandary - Haras El Hodood
Znaleźliśmy nieproporcjonalnie duży udział w lidze egipskiej w obliczu coraz skomplikowane Al Ittihad z Aleksandrii przeciwko zespół niespodzianka, El Hodoud.
Haras El Hodood pierwsze miejsce w lidze z imponującą wydajność 11 zwycięstw z 13 odtwarzane. Ma najlepszą obroną z 9 straconych goli i strzelcem turnieju. Ostateczny termin był o utratę prowadzić, ale wiedział, że pokonanie Gounah przez minimum. A jeśli chcesz nadal świeci na mistrzostwach i do filiżanek, aby wygrać w Aleksandrii, który nie jest już siły do ​​Al Ittihad czerpać 3-2-2 passę i uruchomić drogi Haras jest niczym więcej ani mniej niż 5-0-1.
Gospodarz jest w pozycji 11 i jest spadając 3 prostych strat. Ich 14 gier i stracił 8 jest także piąty najgorszy atak z 14 i szóstym najgorszym obrony (20), numery rozczarowujące. Na razie jest 5 punktów strefą spadkową, więc nie jest zobowiązany, aby wygrać.

Wysłany: Jan-23-2012 05:38 CET
Bet: 1X2 (Ostateczne wyniki)
Wskazówka: 2
Opłata: 1,91
Stawka: 3
House: Paddy Power
Data: Jan-28-2012
Kategoria: Egipt
 
D 16

djorkaef

Użytkownik
Dyscyplina: Piłka Nożna Egipt
Spotkanie: Al Ittihad-EL Hoddod
Typ: El Hoddod
Kurs: 1.75✅✅✅✅✅✅✅✅✅
Buk: Bwin

Zazwyczaj przeglądam ligi egzotyczne gdyż tam można znaleźć często perełkę, dzisiaj znalazłem wyjątkowy mecz tak bardzo że postanowiłem wprowadzić go do typów dnia. Patrząc na Tabelę goście wygrali 11 spotkań na 13 i uwaga 11 z rzędu!!!! Gospodarze na 12 miejscu z zaledwie 3 zwycięstwami na 15 meczów 3 porażki z rzędu.Myślę że patrząc na statystyki dodatkowa analiza jest zbędna,drużyna w jakiejkolwiek lidze która wygrywa 11 spotkań z rzędu przy dzisiejszym wyrównanym futbolu musi być piekielnie mocna i ten kurs 1,75 po prostu korzystamy.
Taka ciekawostka na Betfair mamy powyżej 1,75 więc stawiam bez wahania
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
maite-radar 25,5K

maite-radar

Użytkownik
Egipt, Premier League
17.03.2014; 14:00
El-Entag El-Harby VS El Gounah
1 @ 2,4 William Hill 5/10 ⛔
1 DNB @ 1,7 Unibet 8/10 zwrot
Kolejne spotkanie z gatunku tych, w których wygrana gości po prostu nie może się zdarzyć.Gospodarze grają coraz lepiej, powoli punktują remisami, goście natomiast to drużyna która fartownie wygrała raz, nic ciekawego nie prezentując przez cały sezon. Za gospodarzami będzie własny stadion i ich wygrana wydaje się być dość pewna. Spodziewałem się znacznie niższych kursów, więc warto wejść w to spotkanie.
 
maite-radar 25,5K

maite-radar

Użytkownik
Egipt, Premier League
24.03.2014; 16:30
Al Ahly - Smouha
2 DNB @ 2.5 Paddy Power
Kursy na zwycięstwo przyjezdnych wysoce przesadzone. Liderują oni rozgrywkom, przyjeżdżają na teren czwartej ekipy Al Ahly. Gospodarze u siebie grają średnio (3-1-2), natomiast Smouha to drużyna na wyjazdach grająca perfekcyjnie. Pięć wygranych i remis nie pozostawiają złudzeń, że dzisiaj punkty wywiozą. Kursy na czysty win gości dochodzą nawet do 3.8, dlatego warto je łapać dopóki nie są blokowane przez wszystkich bukmacherów.
 
M 163

maniek04121993

Użytkownik
Czerwona kartka dla gospodarzy i z 1:0 1-3⛔⛔Egipt, Premier League
11.12. 18:00 Smouha - Al Ahly
Typ: 1x
Kurs: 1.83
Bukmacher: ComeOn
Gospodarze grali ostatni mecz 03.12 na wyjeździe z Petrojet(4) przegrali 0-1. Mieli 8 dni na przemyślenie i poprawę swojej gry. Natomiast Goście dzisiejszego spotkania grali 06.12 u siebie z Séwé Sport w Pucharze Konfederacji CAF. Udało się im wygrać dopiero po strzeleniu w 92 minucie gola na 1-0. Myślę że czas na regeneracje będzie zbyt krotki dla gości. Szeroka kadra gospodarzy http://www.transfermarkt.co.uk/smouha-sc/startseite/verein/23387/saison_id/2014
Link do statystyk przedmeczowych http://www.football-goaltv.com/livematch/livesoccer/e260cb72d9011f/Smouha-SC-vs-EL-Ahly-Egypt-Premier-League
 
verti 3,4K

verti

Forum VIP
RC Arbaa - WAB Tissemessilt
Zdawać by się mogło, że to typowy mecz Dawida z Goliatem. Na pierwszy rzut oka, jak najbardziej. Jest jednak coś co skłania mnie, by zaufać temu &quot;malutkiemu&quot;.
Tak naprawdę należy zadać sobie pytanie, czy spotkanie w ogóle uda się rozegrać? RC Arbaa ma kolosalne problemy natury organizacyjnej. Ekscentryczny zarządca klubu Djamel Amani doprowadził swój macierzysty klub na skraj przepaści. Kiedy w 2013 roku przejął ster w klubie w którym wychował się jako piłkarz - wówczas Arbaa, wkraczała do algierskiej ekstraklasy, dwa lata później była o krok od zdobycia krajowego pucharu - mimo porażki w finale, był to największy sukces w historii klubu. Aktualnie mamy rok 2016, a Ajmani doprowadził niemal do upadku tego klubu. Swoimi kontrowersyjnymi wypowiedziami i zachowaniem sprawiał, że klub raz po raz karany był przez Komisję Dyscyplinarną, a każdą kolejną decyzją pogarszał stan konającego już pacjenta.
Nad klubem wisi widmo bankructwa i wycofania się z rozgrywek. Gwoździem do trumny może okazać się noworoczna decyzja krajowego związku piłki nożnej (FAF). Byli i obecni piłkarze wnieśli do odpowiedniej Komisji wniosek o spłatę zadłużenia oraz rozwiązanie kontraktów. Spór ten wygrali. I oficjalnie, do 15 stycznia mogą oni opuścić klub. Z tego prawa skorzystał już Houari Ferhani (11/1), który powędrował do JS Kabylie oraz Hocine Harrouche (14/1), który znalazł zatrudnienie w ES Setif. Lista zawodników, którzy decyzją Komisji rozwiązali kontrakty jest następująca (decyzja obejmuje również prawo do opuszczenia klubu przez zawodników nie wymienionych, jednak do kwestia już dogadania) - Farid Daoud (12/0), Nasreddine Zaalani (14/1), Yanis Takerboucht (6/0), Nassim Yettou (14/2) oraz Bilal Moumen (4/0).
Co oczywiste klub ma również zakaz transferowy i nie może załatać tych braków kadrowych. Jednak jak się okazuje, nie tylko zawodnicy czym prędzej chcą opuścić tonący statek. Klub opuściło już w tym sezonie trzech szkoleniowców. Najpierw z klubem pożegnał się francusko-serbski trener Darko Janackovic, potem jego los podzielił Abdenour Bousbia (pracował od października do grudnia) natomiast raptem po kilkunastu dniach zrezygnował Khaled Lounici. Aktualnie nie ma chętnych na poprowadzenie drużyny Arby, a funkcje szkoleniowe (to za dużo powiedziane, zajmują się oni głównie zapewnianiem, że &quot;będzie dobrze&quot;) pełnią osoby dotychczas pracujące w klubie (co ciekawe mówi się, że szukają one już innego zajęcia).
W przerwie świąteczno-noworocznej klub miał zaplanowany sparing z ES Beb Aknoun. Test-mecz został jednak odwołany, z dość prozaicznego powodu ... Arbaa nie miała kim grać. Ponoć na ostatnim treningu zjawiło się tylko pięciu zawodników.
Zdaję sobie jednak sprawę, że nadal jest to pojedynek drużyny z najwyższej klasy rozgrywkowej z czwartoligowcem. Arbaa ma jednak aktualnie nieco inne zmartwienia niż pucharowa potyczka, jeden z algierskich portali zastanawia się, czy gospodarzom w ogóle uda się skompletować skład. Swoją drogą już w poprzedniej rundzie Arbaa mogła się pożegnać z rozgrywkami, gdzie z trudem uporali się z amatorami (to IV albo V poziom rozgrywkowy), wygrywając w końcówce 2-1 (0-1) [bramki w 84 i 90 minucie i to ht/ft, sieją we mnie ziarnko podejrzeń, co do czystości tego meczu], mimo wystawienia rezerw. To pokazuje, że na pucharze im nie do końca zależy (chodzi o mocno rezerwowy skład). W algierskim pucharze jednak wszystko jest możliwe, a rozkład sił na poziomie 1/16 pomiędzy I i II ligowcami a resztą stawki to 50-50. Dla zobrazowania podam tylko, że minionej rundzie 3 drużyna II ligi odpadła z V ligowcem. Tutaj I ligowiec podejmuje IV ligowca. I ligowiec z ogromnymi problemami. Myślę, że warto rozważyć zagranie coś w stronę gości. Liczę, że będzie się opłaciło ;))
Główny bet: WAB Tissemessilt +2 (EH) @ 2.40 w Bet365 ✅ WYNIK 1-0 szkoda, że nie uznano bramki na 1-1, ale główny bet siadł, bez problemów.
Skuszę się też na X2 po kursie 5.50 i czystą 2 po apetycznym 11.00.
Powodzenia ;)
 
Otrzymane punkty reputacji: +10
verti 3,4K

verti

Forum VIP
Gdyby kogoś interesowały duże spadki na ES Setif to trener gości zapowiedział, że będzie mocno rotował składem, gdyż za tydzień czeka ich derbowy pojedynek z MC Alger i wynik ligowej potyczki przedkłada nad puchar. Dla Setifu puchar to w zasadzie jedyna szansa by uratować sezon na krajowym podwórku. Ubiegłoroczny mistrz traci do lidera na półmetku rozgrywek aż 17 punktów i może zapomnieć o obronie mistrzowskiego tytułu. Szwajcarski szkoleniowiec Alan Geiger zapowiedział, że teraz na celowniku znalazł się właśnie puchar i zrobią wszystko by to trofeum trafiło w ich ręce.
Informacja o odpuszczaniu poszła w świat, kursy pospadały, a goście zabrali tu ze sobą naprawdę solidną kapelę.
La liste des 18 convoqués pour le match de 16ème de finale de la coupe d&#39;algérie.
Boukacem. Asselah. Belaili. Nemdil. Khelili. Khoudi. Cherfaoui. Niati. Draoui N&#39;gomo.Tarikat. Bouaaza. Bencherifa. Nekkache. Bougueroua. Derrag. Rebih. Yahia cherif.
Z podstawowych zawodników brakuje tak naprawdę jedynie Audou (11/1) oraz Fehama (15/5). Inna sprawa jak poskłada zespół francuski trener Alain Michel i czy w związku z nadchodzącymi derbami potraktuje ten mecz bardziej treningowo. Pewny jest natomiast fakt, że goście nie mają najlepszych wspomnień z wyjazdów do Setifu. 5 ostatnich pojedynków na stadionie 8 maja kończyło się niepowodzeniem. Myślę, że można coś pokombinować w stronę Setifu.

ES Setif - CR Belouizdad Typ: Setif @ 2.15 w WH ⛔ 1-1 (ogarnęli w dogrywce 2-1)
 
R 62

ricardos

Użytkownik
witam
Dyscyplina: piłka nożna – Egipt 1 Liga
Godz: 13:30
Spotkanie: El Shorta – Al.-Ittihad
Typ: poniżej 1,5 bramki w meczu
Kurs: 2,35
Bukmacher: Expekt
Analiza :
AL Ittihad ma jeszcze szanse włączyć się do rywalizacji o „pudło”. El Shorta chce wyjść ze strefy spadkowej. Teoretycznie drużyny powinny walczyć o zwycięstwo ja jednak uważam że będą grały zachowawczo „aby nie przegrać”.
El Shorta w 5 rozegranych meczach na własnym terenie strzeliła tylko 2 bramki i straciła 4 co daje średnią na mecz 1,20
Al.-Ittihad w 5 wyjazdowych meczach strzelił 4 bramki i stracił 3 – średnia na mecz 1,4
Al.-Ittihad wszystkie wygrane na wyjazdach po 1-0, jeden mecz zremisowany 1-1 i porażka 0-2
Jako że El Shorta jest mistrzem remisów ( u siebie 4 remisy i porażka) bezpieczniejszy będzie typ na under 1,5 bramki w meczu, niż obstawianie wygranej Al.-Ittihad (z podpórką kurs 1.3 nie jest wart grania).

Pozdro ;)
 
verti 3,4K

verti

Forum VIP
CR Belouizdad - MC Alger Typ: MC Alger @ 3.25 w Otobet ⛔ 1-0
Dans ce sens, nous apprenons que le président Betrouni a fait savoir à ses joueurs qu’il allait leur remettre une très forte prime pour battre le Chabab. Selon nos informations, elle serait de l’ordre de 20 millions de centimes pour chaque joueur.
Po tym jak pojawiły się informacje na temat problemów finansowych Algeru (ich rzekome zadłużenie sięgało 40 miliardów). Prezydent Betrouni postanowił zdementować te plotki i odpowiednio zmobilizować swoich zawodników, aby pokonać derbowego rywala. 20 milionów na głowę za zwycięstwo ma załatwić kwestię motywacji na ten mecz. Sponsorem MCA jest Sonatrach (kto nie wie co to jest, niech sobie sprawdzi), więc stać ich na takie szaleństwa. MCA ma lepszy bilans spotkań bezpośrednich. Po takim kursie na pewno warto.
 
verti 3,4K

verti

Forum VIP
MC Alger - RC Relizane
Ostatnio grałem w stronę MCA, jednak zawiodłem się. Derbowy mecz, który miał okazać się pozytywnym bodźcem, zarówno pod względem sportowym (zwycięstwo nad odwiecznym rywalem zawsze dodaje wiatru w żagle), jak i również finansowym (prezes Betrouni za zwycięstwo obiecał każdemu z zawodników 20 milionową premię). MCA jednak spartaczyło robotę, którą mieli wykonać i przegrali z CRB 1-0. W szeregach MCA nikt nie był zadowolony z takiego rezultatu. Kibice obarczyli porażką nieudolnego trenera, piłkarze niejasną politykę finansową klubu, zarząd winnych takich a nie innych wyników uznał zawodników. I zamiast premii (MCA mimo, iż ich głównym sponsorem jest Sonatrach, od kilku miesięcy nie ma regularnie wypłacanych pensji, a dług klubu według plotek wynosi 40 miliardów) prezes Betrouni zaproponował renegocjację kontraktów, zamrożenie premii i surowe kary, kary za brak miejsca na podium w ligowej tabeli. Spotkało się to z natychmiastową reakcją zawodników, którzy zaprosili prezesa na spotkanie w tej sprawie. Meeting w tej sprawie wzbudził wiele kontrowersji. Piłkarze odrzucili nowy projekt regulaminu, zakładający kary za niewywiązanie się z postawionych celów. Prezes &quot;poszedł na rękę&quot; w sprawie cięć w kontraktach, gdyż uznał, że umowy parafowane przed sezonem są wiążące. Na tym jednak koniec korzystnych informacji. Podczas spotkania doszło do sprzeczki i małej szarpaniny pomiędzy Chauochim i Karaouim (a dalsza część nieporozumień między zawodnikami miała przenieść się na czwartkowy trening). Szatnia podzieliła się na dwa obozy, tym którym zależy tylko na jakości finansowej i tym, którzy przedkładają interes drużyny, nad ilością zer na koncie. Ponadto część zawodników wystąpiła &quot;przeciw&quot; trenerowi, poddając wątpliwościom jego metody szkoleniowe i autorytet. Generalnie Mezane Ighil nie cieszy się zaufaniem ani kibiców, ani zawodników. Wracając jeszcze do środowych rozmów. Prezes Betrouni widząc postulaty i zachowanie zawodników, ostentacyjnie wyszedł, komentując, że zawodnicy są niepoważni i powinni skupić się na graniu. Reasumując w klubie jest mocno napięta atmosfera, w zasadzie każdy z każdym ma tutaj na pieńku i trudno znaleźć jakieś spoiwo będące fundamentem, bo również kibice są wściekli za tak fatalne wyniki, strata 13 punktów do USMA to koszmar.
Jakby tego było mało. W ostatnich dniach okazało się, że najlepszy strzelec drużyny Kherredine Merzogoui stosował doping i został tymczasowo zawieszony. 25 stycznia ma stawić się przed komisją algierskiej federacji, która ma zadecydować o jego losie. Próbka B pobrana po grudniowym spotkaniu z USM Alger dała wynik pozytywny.
&quot;Suite au contrôle de dopage effectué ŕ l&#39;issue de la rencontre USMA-MCA, le joueur Merzougui Kherreddine, a été contrôlé positif ŕ une substance interdite Methylhexaneamine qui est un stimulant&quot; , a précisé la Faf.
Co ciekawe nie jest to odosobniony przypadek stosowania niedozwolonych substancji w algierskim futbolu. W tym sezonie &quot;wpadło&quot; już trzech innych zawodników (Youcef Belaili z USM Alger, Rafik Boussaid z RC Arbaa oraz Noufel Ghessiri występujący na drugoligowych boiskach). Federacja algierska jest bezlitosna dla koksiarzy i wspomnianych zawodników wysłała na czteroletnią banicję.
Brak Merzogoui&#39;ego będzie kolosalnym osłabieniem dla formacji ataku MCA. W tym sezonie bowiem drużyna ta ma problemy z kreowaniem akcji oraz ich finalizowaniu. 23-letni zawodnik zdobył 6 z 17 ligowych bramek zdobytych przez zespół. Trener Ighil próbował zmiany formacji na 4-3-3 w meczu z CRB, jednak nie przyniosło to oczekiwanych rezultatów. Gra trójką napastników według relacji nie spowodowała dodatkowych szans pod bramką przeciwnika, co więcej według obserwatorów MCA nie zagroziło poważnie bramce CRB. Nieobecność najlepszego napastnika to nie jedyne zmartwienie dla miejscowych. Kontuzjowani są także Karaoui (14/3), Rachid Bouhenna (12/1) oraz Sofiane Ben-Braham (10/0) [chociaż ten ostatni znalazł się w kadrze na mecz, jednak zasiądzie na ławce, podobnie jak w meczu z CRB, nie jest jeszcze w 100% gotowy). Ponadto z tego co pamiętam kontrakty z klubem miała rozwiązać trójka stranierich: kameruński obrońca Ngoula (3/0) oraz dwójka napastników Said (5/0) oraz Roberson (4/0) - nie byli to istotni zawodnicy, a pozbycie się ich miało zluzować listę płac.
Reasumując. Gra na MCA po 1.60? Nic z tego. Szukam tutaj mimo wszystko niespodzianki. Sytuacja wewnątrz klubu jest mocno napięta. Piłkarze chcą pieniędzy, świętego spokoju, zarząd kar i lepszych wyników, kibice - głowy trenera (co jest spójne z częścią niezadowolonych zawodników). Ponadto braki kadrowe po stronie gospodarzy również są znaczne (zabraknie kluczowych zawodników, którzy w sumie strzelili 10 z 17 ligowych bramek). Nie ma tu wielkich argumentów przemawiających za nimi. Naturalnie na papierze to drużyna silniejsza niż ich dzisiejszy oponent. Targani jednak wewnętrznymi sporami i nieobecnościami mogą mieć jutro kłopoty. Relizane walczy bowiem o życie. Aktualnie zajmują miejsce zagrożone degradacją. Jednak ekipa beniaminka na pewno będzie dzielnie walczyć o ligowy byt, bowiem nikt nie zakłada powrotu do drugiej ligi. Dość dosadnie wyrazili się na ten temat kibice tej drużyny, którzy w tygodniu odwiedzili swoich &quot;pupili&quot; podczas treningu i wyrazili swoje niezadowolenie po domowej porażce z DRBT (0-3), jednocześnie chcą by w najbliższych meczach zawodnicy pokazali większe zaangażowanie niż w ostatniej grze, bowiem nie wyobrażają oni sobie powrotu na zaplecze. Liczę, ze jutro wezmą sobie do serca apele kibiców i powalczą z faworyzowanym rywalem, który ma sporo problemów w swoich szeregach. Relizane już w tym sezonie udowodniło, że są w stanie sprawić wyjazdową niespodziankę, bo za taki wynik należy uznać remis 2-2 w starciu z liderem USMA.
Ponadto taka mała ciekawostka dla ludzi wierzących w teorie spiskowe. Ostatnią nadzieją na uratowanie sezonu dla MCA jest Puchar, w którym najbliższym rywalem ekipy MCA (1/8 finału) będzie właśnie ekipa RCR. Algierscy kibice spekulują, że ligowa potyczka może zostać potraktowana przez MCA z przymrużeniem oka [MCA nie ma praktycznie szans na victorię w rozgrywkach, natomiast RCR walczy o ligowy byt], a w rewanżu RCR w pucharze &quot;przepuści&quot; swoich rywali. Ale to tylko tak na marginesie.
Z czysto sportowych przesłanek gram w stronę RCR.
Główny zakład: RC Relizane lub remis @ 2.38 w Betano
Zagram też wygraną Relizane po 5.20 w Rivalo.

RC Arbaa - CR Belouizdad Typ: Belouizdad @ 2.08 w Betano
RC Arbaa ma kolosalne problemy natury organizacyjnej. Ekscentryczny zarządca klubu Djamel Amani doprowadził swój macierzysty klub na skraj przepaści. Kiedy w 2013 roku przejął ster w klubie w którym wychował się jako piłkarz - wówczas Arbaa, wkraczała do algierskiej ekstraklasy, dwa lata później była o krok od zdobycia krajowego pucharu - mimo porażki w finale, był to największy sukces w historii klubu. Aktualnie mamy rok 2016, a Ajmani doprowadził niemal do upadku tego klubu. Swoimi kontrowersyjnymi wypowiedziami i zachowaniem sprawiał, że klub raz po raz karany był przez Komisję Dyscyplinarną, a każdą kolejną decyzją pogarszał stan konającego już pacjenta.
Nad klubem wisi widmo bankructwa i wycofania się z rozgrywek. Gwoździem do trumny może okazać się noworoczna decyzja krajowego związku piłki nożnej (FAF). Byli i obecni piłkarze wnieśli do odpowiedniej Komisji wniosek o spłatę zadłużenia oraz rozwiązanie kontraktów. Spór ten wygrali. I oficjalnie, do 15 stycznia mogą oni opuścić klub. Z tego prawa skorzystał już Houari Ferhani (11/1), który powędrował do JS Kabylie oraz Hocine Harrouche (14/1), który znalazł zatrudnienie w ES Setif. Lista zawodników, którzy decyzją Komisji rozwiązali kontrakty jest następująca (decyzja obejmuje również prawo do opuszczenia klubu przez zawodników nie wymienionych, jednak do kwestia już dogadania) - Farid Daoud (12/0), Nasreddine Zaalani (14/1), Yanis Takerboucht (6/0), Nassim Yettou (14/2) oraz Bilal Moumen (4/0).
Co oczywiste klub ma również zakaz transferowy i nie może załatać tych braków kadrowych. Jednak jak się okazuje, nie tylko zawodnicy czym prędzej chcą opuścić tonący statek. Klub opuściło już w tym sezonie trzech szkoleniowców. Najpierw z klubem pożegnał się francusko-serbski trener Darko Janackovic, potem jego los podzielił Abdenour Bousbia (pracował od października do grudnia) natomiast raptem po kilkunastu dniach zrezygnował Khaled Lounici. Aktualnie nie ma chętnych na poprowadzenie drużyny Arby, a funkcje szkoleniowe (to za dużo powiedziane, zajmują się oni głównie zapewnianiem, że &quot;będzie dobrze&quot;) pełnią osoby dotychczas pracujące w klubie (co ciekawe mówi się, że szukają one już innego zajęcia).
W przerwie świąteczno-noworocznej klub miał zaplanowany sparing z ES Beb Aknoun. Test-mecz został jednak odwołany, z dość prozaicznego powodu ... Arbaa nie miała kim grać. Ponoć na ostatnim treningu zjawiło się tylko pięciu zawodników.
Tak pisałem o Arbiee dwa tygodnie temu. Od tego czasu niewiele się zmieniło. Zatrudniono kolejnego trenera, to już bodajże 4 człowiek, który poprowadzi RCA w tym sezonie. W międzyczasie klub zanotował &quot;szczęśliwą&quot; wygraną w pucharze nad czwartoligowcem (gościom nie uznano zdobytej bramki na 1-1 w końcówce) oraz przegrali &quot;zgodnie z planem&quot; MO Bejaia 2-1. Ekipa raczej już pogodzona z degradacją i nastawiona na &quot;dogranie&quot; do końca sezonu. CRB to znacznie lepsza drużyna, wicelider, który jest &quot;uskrzydlony&quot; zwycięstwem derbowym z MCA. Grają niezłą piłkę i powinni zdecydowanie wypunktować ligowego outsidera.
Spróbuję też pograć RCB -1 (EH) po kursie 4.00 w Unibecie ;)
 
doberman 4,8K

doberman

Forum VIP
Zamalek - Smouha
Czas na lidera chciało by się powiedzieć w przypadku Zamalku który traci do lidera z Al Ahly 2pkt. natomiast ma dwa spotkania rozegrane mniej, dzisiaj mogą objąć prowadzenie w lidze. Nie przegrali od siedmiu spotkań w dodatku notują fantastyczną serię cztery zwycięstwa z rzędu. Będzie to ósme spotkanie pomiędzy tymi ekipami, siedem zwycięstw ekipy Zamalek oraz jedno zwycięstwo Smouha. H2h stawia gości w mało komfortowej sytuacji. Chociaż w tym sezonie nie przegrali od 12 spotkań :!:. Zespół gospodarzy prowadzi słynny Egipcjani Mido który reprezentował jako piłkarz barwy między innymi West Hamu, Romy czy Ajaxu. Głównymi postaciami zespołu są oczywiście zawodnicy Egiptu tacy jak Kahraba, Fathi czy Mekki. Kapitanem zespołu jest dobrze znany i doświadczony Shikabala. W tym miesiacu udało się pozyskać Mayuka z Metz Zambijczyk ma za sobą występy w Metz czy wcześniej Southampton. Ma być kluczowym zawodnikiem w ataku czy tak będzie może pokazać już dzisiejsze spotkanie.
Zwycięstwo Zamalek @@ 1.60 ⛔ Emocje były niesamowite.
 
butlarz 30

butlarz

Użytkownik
El Daklyeh - Haras El Hodood 1 1,7 betsson✅
6 drużyna vs 18. Bilans gospodarzy 21-18, u siebie bez porażki w tym sezonie z bilansem 12-7. Analogicznie, goście bez wygranej na wyjeździe, bilans 0-4-5 bramki 7-16
Wysoki kurs jak na spotkanie drużyny, która nie przegrała u siebie od 12 meczów z drużyną, która w ciągu ostatnich 5 spotkań nie strzeliła nawet gola na wyjeździe, a nie wygrala od 12 spotkań. Ostatnia wygrana na wyjeździe 5.06.15. Generalnie goście nie wygrali meczu od 11.07.15. Nie wiem jak kontuzje drużyn, ale ostatnio nikt z drużyny gospodarzy nie dostał żółtej kartki więc nikt nie pauzuje. Jak dla mnie mega value.
 
verti 3,4K

verti

Forum VIP
MO Bejaia vs. USM Alger
Dość nietypowo, bo we wtorek rozpocznie się dwudziesta pierwsza kolejka algierskiej Ligue 1. Wszystko to za sprawą napiętego terminarza gospodarzy, którzy po raz pierwszy w historii pełnią swoje kontynentalne obowiązki w eliminacjach do afrykańskiej ligi mistrzów. W rundzie wstępnej rywalizują oni z reprezentantem Ghany - Ashanti Gold. Po fantastycznej ubiegłorocznej kampanii, gdzie podopieczni Abdelkadera Amraniego sięgnęli po krajowy puchar oraz wicemistrzostwo kraju, tegoroczne rozgrywki nie są już tak udane. W lidze strata do lidera (właśnie USM) wynosi jedenaście oczek, przygoda w krajowym pucharze dobiegła końca w sobotę (porażka w 1/8 z NAHD po 120 minutach rywalizacji), a dziewicza potyczka w afrykańskich pucharach okazała się przegrana (czeka ich jeszcze rewanż). Wszystko to sprawiło, że ubóstwiany Amrani, stał się kozłem ofiarnym w oczach kibiców. Po sobotniej porażce w pucharze podał się do dymisji. Powodem rezygnacji było katastrofalne zachowanie fanów MOB, którzy obrażali trenera, używając dość ostrych argumentów. Ten natomiast uniósł się honorem i postanowił złożyć wypowiedzenie. Zarząd zachował jednak chłodną głowę i poprosił Amraniego o kolejny miesiąc pracy, argumentując to faktem dalszej walki o krajowe podium i grę w afrykańskiej lidze mistrzów. Po prostu nie jest to korzystny moment na zmianę trenera. Dotychczasowy szkoleniowiec postanowił dać sobie jeszcze jedną szansę i przez najbliższy miesiąc nadal będzie dowodził piłkarzami MOB z ławki. Wszystko jednak najpewniej będzie zależało od sobotniej potyczki z mistrzem Ghany. Jeżeli uda się przejść do kolejnej rundy, współpraca będzie kontynuowana, jeżeli nie, najprawdopodobniej nastąpi przedwczesne rozstanie. Wracając jeszcze do kibiców. Rzucanie inwektyw pod kierunkiem Amraniego, nie było jedynym przewinieniem kibiców MOB podczas pucharowego starcia z Hussein Dey. Zdewastowany stadion, butelki na murawie, pirotechnika i parę innych mniej spektakularnych występków spowodowało, że klub dostał pokaźną karę finansową, karę rozgrywania kilku spotkań bez udziału publiczności oraz zawieszenie jednego z członków sztabu szkoleniowego, który w sposób dość ostentacyjny wyrażał niezadowolenie z podejmowanych przez arbitra decyzji (drużyna MOB ma wyraźny problem z sędziowaniem w ostatnich spotkaniach, zarówno w meczu pucharowym oraz ligi mistrzów - trójka sędziowska podejmowała mocno kontrowersyjne decyzje, tak przynajmniej wynika z relacji).
W każdym bądź razie atmosfera wobec klubu nie nastraja optymistycznie. Sporo się dzieje, aczkolwiek niekoniecznie dobrego.
Warto również wspomnieć o braku porozumienia na linii MOB - federacja. Szefostwo klubu z Bidżaji wnioskowało o przełożenie spotkania z 20 lutego (puchar z Hussein Dey) bądź dzisiejszej ligowej gry z USM. Tak, by jak najlepiej przygotować się do rewanżowego meczu w eliminacjach ACL. Dla klubów z Algierii, gra co 3-4 dni to absolutna nowość. A dla gospodarzy, będzie to 5 rozegrane spotkanie na przestrzeni osiemnastu dni (w tym jeden 120 minutowy maraton). A jeżeli weźmiemy pod uwagę dość wąską kadrę, którą dysponuje trener Amrani, to jest to na pewno sporę obciążenie (w zasadzie w każdym z meczów, gra podobna wyjściowa jedenastka, z niewielkimi zmianami).
Zresztą przeanalizujmy to, oto składy z trzech ostatnich spotkań MOB:
vs. Hussein Dey:
Rahmani - Aguid, Mebarakou, Lakhdari, Boukria - Athmani, Sidibé, Bentayeb, Yaya (Salhi 98’) - Belkacemi (N’Doye 46’), Hamzaoui (Zerdab 70’).
vs. Ashanti Gold:
Daďf (Rahmani 65’) - Aguid, Mebarakou, Lakhdari, Boukria - Athmani (Salhi 83’), Sidibé, Bentayeb, Zerdab (Baouali 69) - Betorangal, N’Doye.
vs. ES Setif:
Rahmani (Daif 80’) - Aguid, Mebarakou, Lakhdari, Benali - Zerdab, Bentayeb, Sidibé, Salhi (Athmani 51’) - Hamzaoui (Belkacemi 51’), N’Doye.
Jak widać nazwiska dziewięciu zawodników przejawiają się w każdej z gier. Trener niewiele rotuje, a co za tym idzie nie ma szans na odpoczynek dla najbardziej zmęczonych zawodników.
Według zapowiedzi dzisiaj do boju ma posłać następującą jedenastkę:
4-2-1-3: Rahmani - KHADIR, MESSAOUDI, MEBARAKOU, BENALI - BAOUALI, BENTTAYEB -YAYA - ZERDAB, SALHI, NDOYE.
Widać, że trzon jest zachowany, aczkolwiek zauważalna jest też tendencja zmierzająca do oszczędzania kilku ważnych ogniw. Mocno eskploatowani w ostatnim czasie Sidibe (18/0) czy mózg defensywy Lakhdari (15/3) - mają dzisiaj odpoczywać na ławce. Warto też odnotować spore rotacje w formacje obronnej, gdzie tak naprawdę z podstawowego składu zostaje stoper - Mebarakou. Nie wystąpi bowiem duet bocznych obrońców - Aguid&amp;Boukria. To pozwala znacznie śmielej myśleć o rozmontowaniu jednej z najlepszych defensyw w lidze (lepiej statystycznie wygląda tylko MC Alger).
Jeśli chodzi o formę gospodarzy, to na pewno nie jest najlepsza (o czym mówi niezadowolenie kibiców i ich dosadna reakcja, na ostatnie wyniki). W lutym jeszcze nie wygrali. Poza tym wliczając ostatnią dogrywkę z NAHD, padła ich domowa twierdza - niezdobyta od piętnastu gier (w lidze w tym sezonie, na własnych śmieciach 7-3-0). Widać, że nie dzieje się tutaj najlepiej. A dzisiaj weźmy pod uwagę, że najprawdopodobniej (kara rozegrania kilku spotkań bez udziału publiczności, aczkolwiek nie wiem, czy decyzja, która została wydana wczoraj, wejdzie już w życie dziś?) bez swoich fanatycznych kibiców, co nieco zmarginalizuje atut własnego boiska.
Jeżeli weźmiemy pod lupę zespół USM. To również ten rok nie układa się dla nich najlepiej. Pierwszą rundę zdominowali i zdobyli pokaźną przewagę nad resztą stawki, lecz w rundzie rewanżowej nie jest już tak różowo. Bilans 1-3-1, nie przynosi im chwały. Spory w tym jednak udział miały liczne kontuzje, które dotknęły zespół prowadzony przez Milouda Hamdiego. Dziś jednak po raz pierwszy od dłuższego czasu trener Hamdi, ma powody do uśmiechu. Do składu bowiem, po blisko trzymiesięcznej przerwie powraca młodzieżowy reprezentant Algierii - Ousamma Darfalou (w poprzednim sezonie 12 bramek dla Arby) oraz drugi najlepszy strzelec drużyny Mohamed Meftah (13/5). Niestety ciągle po stronie ubytków znajdują się Nadji (13/5), Auoidia (12/2) oraz Benkhemassa (15/0). Trener Hamdi jednak w przeciwieństwie do swojego vis-a-vis, dysponuje dość szeroką kadrą i wspomniane braki może skutecznie załatać, bez większej straty dla jakości gry drużyny.
USM dość wygodnie usadowił się na fotelu lidera, jednak nie mogą dalej pozwalać sobie na takie straty, jakie ponieśli na początku rundy rewanżowej, bowiem każda kolejna wpadka, może spowodować zmniejszenie straty przez grupę pościgową, co może przełożyć się na nerwową końcówkę (po pierwszej rundzie w zasadzie zostali ukoronowani na mistrza kraju).
Co warte również podkreślenia to bilans spotkań bezpośrednich pomiędzy zainteresowanymi zespołami. Bejaia jeszcze nigdy nie pokonła swojego rywala. Z pięciu dotychczasowych pojedynków, z czterech zwycięsko wychodził zespół ze stolicy (dwie poprzednie delegacje UMS w Bedżaji zakończyły się sukcesem - 0:1 oraz 0:3), jeden pozostał nierozstrzygnięty. Co ciekawe, spotkania te zazwyczaj obfitowały w sporą liczbę bramek (średnio ponad 3 na mecz).
Biorąc wszystkie w/w aspekty pod uwagę. Co powoduje, że gram w kierunku USM?
1) Duże natężenie spotkań wśród gospodarzy oraz ich wąska kadra, dzisiaj spore zmiany w formacji obronnej, trener Amrani ma przed sobą w sobotę pewnie jeden z ważniejszych meczów w historii klubu, do którego chciał się spokojnie przygotować, jednak decyzją federacji, nie udało się przełożyć spotkania i dziś będzie musiał rozegrać piąte spotkanie w przeciągu osiemnastu dni;
2) Nieciekawe wydarzenia wokół klubu MOB. Zamieszki na trybunach spowodowały sporo konsekwencji, od wypowiedzenia trenera, poprzez finanse i karę rozgrywania spotkań domowych bez udziału publiczności;
3) Bardzo korzystne H2H dla USM.
4) USM mimo nienajlepszego początku rundy rewanżowej to nadal najmocniejsza kapela w kraju. I co również warte odnotowania są najlepiej radzącą sobie na wyjazdach ekipą w lidze.
5) USM miał sporo czasu, żeby przygotować się do tego spotkania, podczas gdy MOB rozegrało od 12 lutego dwie gry i ma w perspektywie również szalenie ważny mecz na arenie międzynarodowej. Do składu USM w międzyczasie wróciło dwóch kontuzjowanych zawodników. Dla USM ten mecz ma kapitalne znaczenie, zwycięstwo pozwoli im zachować spokój nad grupą pościgową i znacznie przybliży do mistrzostwa.
MO Bejaia: Rahmani et Mebarki (U21). Messaoudi, Mebarakou, Aguid, Baouali, Benali, Lakhdari, Mouhli (U21) et Khadir. Zerdab, Bentteyeb, Salhi, Yaya, Ferhat, Betorangal et Sidibé. Hamzaoui, Belkacemi, Bendjelloul (U21) et Ndoye.
USM Alger: Mansouri, Berrefane, Meftah, Boudebouda, Chafaď, Khoualed, Mazari, El-Orfi, Koudri, Bouchema, Baďteche, Beldjilali, Andria, Chatal, Ferhat, Seguer, Benmoussa, Darfalou.

Podsumowując, tak widzę ten mecz:
Główny bet:
1) Wygrana USM Alger @ 2.75 w Bet365 ✅ 0-1

Poboczne:
2) USM Alger/USM Alger (HT/FT) @ 4.50 w Bet365
3) Wygrana USM Alger i over 2.5 @ 5.50 w Bet365
4) Wygrana USM Alger i BTS @ 7.00 w Bet365

Dla funu, dokładny wynik 1-3 @ 26.00
Powodzenia ;)
 
Otrzymane punkty reputacji: +61
verti 3,4K

verti

Forum VIP
Nie widzę nigdzie tematu z CAF Champions League, także wrzucę tutaj.
MO Bejaia vs. Ashanti Gold FC
Nie spodziewałem się takiego kursu na Bejaie. Prezencik od buków. Buk zapłać.
Co prawda Bejaia miała swoje problemy o których wspominałem w powyższym poście, ale dzisiaj jest zupełnie inny mecz. Co do plusów. Na trybuny wróci doping (rozgrywki międzynarodowe, więc kary krajowej federacji &quot;zawieszone&quot;), a fanatyczni kibice MOB potrafią dodać skrzydeł i być dwunastym zawodnikiem swej drużyny. Żeby nie być gołosłownym przytoczę statystyki z ligi. Bilans 7-3-1 jest jednym z najlepszych w lidze, a popsuła go ostatnia porażka z USM (mecz grany bez udziału publiczności). Dla MOB to najważniejszy mecz w sezonie i wszyscy są niesamowicie zmotywowani. Trener Amrani podkreśla, że tylko w ten sposób mogą uratować rok. Z krajowego pucharu już odpadli, w lidze strata do USM jest nie do odrobienia, zostaje Liga Mistrzów, która od początku była priorytetem. Chęć pokazania się w tych rozgrywkach jest szalenie ważna dla rozwoju klubu, bowiem jest to ich pierwszy start na arenie międzynarodowej i nikt nie wyobraża sobie, by mógł skończyć się po pierwszych dwóch pojedynkach.
Wróćmy na chwilę do pierwszego spotkania z 14 lutego zakończonego wynikiem 1-0 dla Ashanti. Wszystkie relacje z serwisów internetowych czy kibiców podkreślały bardzo stronniczą pracę trójki sędziowskiej, która kolokwialnie mówiąc &quot;wyrysowała&quot; MOB. Przy stanie 0-0 nie uznana została prawidłowo strzelona bramka, później kontrowersyjna czerwona kartka i wiele innych dyskusyjnych napomnień dla MOB, w efekcie mistrz Ghany wygrał u siebie 1-0. Tu do zaprezentowania mam małą ciekawostkę. Sprawdziłem wyniki ghańskich zespołów na wyjazdach w AFC i w latach 2013-2015 reprezentanci tego kraju nie zdobyli w delegacji bramki (nie liczę tutaj pojedynku z 2013 roku między Asante a drużyną z Gwinei Równikowej - Ela Nguema, bo powiedzmy sobie szczerze to zupełnie przypadkowa drużyna, a dwumecz zakończył się rezultatem 0-8, jednak wypad do Gwinei to zwycięstwo Asante w stosunku jedynie 0-1). Poza wspomnianym wyjątkiem drużyny z Ghany rozegrały 5 spotkań na wyjeździe i legitymują się bilansem 3 porażek i 2 remisów (bramki 0-5). Kiepsko. W tych latach nigdy nie dotarły dalej niż do 1 rundy (czyli po awansie w rundzie wstępnej [pierwszy dwumecz], odpadały.
Z drugiej strony jeśli przyjrzymy się występom ekip z Algierii. To tylko tak z brzegu. W poprzednim roku USM Alger dotarł do finału, dwa lata wcześniej ES Setif był triumfatorem (to tylko tak z pamięci, pierwsze z nasuwające się przykłady). W poprzedniej edycji mieliśmy starcie algiersko-ghańskie. W dwumeczu pomiędzy Eulma i Asante było 2-1 dla Eulmy, drużyny która w tym samym sezonie spadła z ligi algierskiej. Kiepsko.
Generalnie widać, że różnica pomiędzy oboma ligami jest dość spora. A co jeszcze utwierdza mnie w przekonaniu co do słuszności typu na MOB to dramatyczna wyjazdowa dyspozycja Ashanti. W poprzednim sezonie notowali serię 11 spotkań bez zwycięstwa na wyjeździe (generalnie w poprzednim ligowym sezonie na wyjeździe 3-4-8, bramki 12-19), dla porównania u siebie bilans 12-3-0, 23-7). Nieporównywalne różnice jeśli chodzi o grę home&amp;away. Ponadto jeśli chodzi o rozgrywki ligowe. Liga w Ghanie dopiero wystartowała i za nami pierwsza kolejka, można doszukiwać się argumentu, że może im brakować ogrania. Ale to byłoby trochę naciągane.
Poza tym z tego co porównuje awizowane składy. W szeregach gospodarzy zabraknąć ma zawieszonego za czerwoną kartkę Lakhdariego, natomiast u gości w porównaniu z zestawieniem z pierwszego meczu nie ma trójki - Robert Dabuo, Addai Amos i Nafiu Awudu.
Reasumując. Dla mnie MOB to drużyna znacznie lepsza i nie zmienia tego wynik pierwszego meczu, w którym to sędziowie grali pierwszoplanowe role. Stawiam na awans MOB i wygraną co najmniej dwoma bramkami.
MO Bejaia: Rahmani, Khadir, Messaoudi, Mebarakou, Boukria, Baouali, Benttayeb, Zerdab, Belkacemi, Salhi.
Ashanti Gold: Fatau Dauda, Augustine Sefa, Hudu Yakubu, Kadri Mohammed, Tijani Joshua, Eric Opoku (C), Isaac Amoah, Alhassan Nuhu, Shafiu Mumuni, Emmanuel Osei, Fuseini Nuhu.
Typ główny: MO Bejaia @ 1.727 w Betano ✅ 3-1
Typy poboczne:
MO Bejaia -1 (EH) @ 3.25 ✅
Ashanti Gold under 0.5 @ 2.05 ⛔
 
butlarz 30

butlarz

Użytkownik
Haras El Hodood - El-Shorta 2dnb 1,55 zwrot
Gospodarze bez wygranej od 10 spotkań, u siebie bilans 0-1-8 2:15. Goście ostatnio coraz lepiej grają, na ostatnie 5 meczów tylko 1 porażka. Ostatnio wygrali 1:3 na wyjeździe czy zremisowali 0:0 z drużyną z 3 miejsca. Poza tym dużo remisują. U gospodarzy nie zagra 2 zawodników, którzy w ostatnim meczu dostali czerwone kartki.
 
Do góry Bottom