>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Dyskusje o Primera Division - sezon 2015/2016 - newsy, ciekawostki, transfery

Status
Zamknięty.
vidal 33,2K

vidal

Mistrz Typer Mundial
Jestem w lekkim szoku, bo coś te wyniki Rayo 2:2 bardzo śmierdzą. Generalnie myślałem, by pograć na takich DW przed meczem, ale zapomniałem. Gdy widziałem wynik 2:1 dla Granady i czerwień to miałem przeczucie, że wpadnie na 2:2. Nie wiem czy to zbieg okoliczności, chciałbym bardzo.
 
wonderkido 17,7K

wonderkido

Użytkownik
Jestem w lekkim szoku, bo coś te wyniki Rayo 2:2 bardzo śmierdzą. Generalnie myślałem, by pograć na takich DW przed meczem, ale zapomniałem. Gdy widziałem wynik 2:1 dla Granady i czerwień to miałem przeczucie, że wpadnie na 2:2. Nie wiem czy to zbieg okoliczności, chciałbym bardzo.
Pamiętaj pierwsza myśl najlepsza, nawet jak miałeś okazję pograć to trzeba było bez szaleństw ze stawką, bo potem satysfakcja jest niebo lepsza. Ja jeszcze na live sobie pograłem gole Arabiego co też pięknie siadło, ale już nie chciałem o nim pisać, bo mówię 2 analizy podałem, to ciężko będzie żeby i trzecia weszła.. a tu miłe zaskoczenie.
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
beboru 0

beboru

Użytkownik
Nikt nic nie pisze? W takiej formie real na pewno wywrze presję na ostatnich meczach Barcy. Kto wie czy nie za wcześnie zakładano Barcelonie koronę.
 
B 6,9K

brajan82

Użytkownik
Nikt nic nie pisze? W takiej formie real na pewno wywrze presję na ostatnich meczach Barcy. Kto wie czy nie za wcześnie zakładano Barcelonie koronę.

Kilka dni temu w całorocznym kurs na mistrza hiszpanii wynosił 13 dla Realu i tyle samo dla Atletico. Teraz już spadło do 4.5 i 5.25. Madryt ma jeszcze ligę mistrzów w terminarzu ale szansa na tytuł jest blisko dla 3 ekip.
 
doberman 4,8K

doberman

Forum VIP
Fakt jest jeden teraz liga będzie zdecydowanie ciekawsza, natomiast oglądając przez weekend spotkania wszystkich drużyn aspirujących do mistrzostwa Barcelona wypadła najgorzej co prawda duża w tym zasługa bramkarza Valencii Diego Alvesa jednak grali nie równo, dawali się kontrować zdecydowanie to nie ta Barcelona, coś w ich stylu się wypaliło. Natomiast Atletico zagrało swoje rozważnie dobrze i pewnie, Torres rozegrał świetne zawody. Real Madryt zagrał wyśmienicie, Getafe pomimo Fakt jest jeden teraz liga będzie zdecydowanie ciekawsza, natomiast oglądając przez weekend spotkania wszystkich drużyn aspirujących do mistrzostwa Barcelona wypadła najgorzej co prawda duża w tym zasługa bramkarza Valencii Diego Alvesa jednak grali nie równo, dawali się kontrować zdecydowanie to nie ta Barcelona, coś w ich stylu się wypaliło. Natomiast Atletico zagrało swoje rozważnie dobrze i pewnie, Torres rozegrał świetne zawody. Real Madryt zagrał wyśmienicie, Getafe pomimo [pięknej bramki Sarabi praktycznie nie istniał.
A kto waszym zdaniem zdobędzie mistrzostwo ?
 
jagr 10,9K

jagr

Użytkownik
To co wyprawia Barcelona przechodzi wszelkie pojęcie ich kryzys zaczoł się od meczu z Villareal i straty punktów pózniej mecz z realem rewanż z Atletico i klęska z Valencią.Winę za to ponosi trener Enirique ,kryzys formy przyszedł w najgorszym momencie sezonu jeśli przegrają mistrza w taki frajerski sposób to po prostu wybiorę się do Barcelony osobiści skopać tyłek LE.
 
M 272

mientosek

Użytkownik
Moim zdaniem (niestety) mistrzostwo i tak zdobędzie Barcelona. Mają zdecydowanie najłatwiejszy terminarz no i po za tym nie wierze, że po takiej serii niepowodzeń będą dalej przegrywać, to jest zbyt klasowa drużyna. Osobiście myślę, że wygrają już resztę meczy do końca, a Atletico i Real stracą, bo dochodzi jeszcze u nich LM. Teraz na pewno zespoły z Madrytu mogą sobie pluć w brodę za idiotyczne straty punktów na przestrzeni sezonu jak np. przegrana Atletico z Gijon w ostatnich minutach u siebie czy remis Realu z Malagą czy Betisem. Barcelona wypracowała sobie przez sezon przewagę i mają teraz co tracić. No, ale jestem zadowolony z tego, że za tą przesadną pewność siebie teraz obrywają. Luis Enrique na konfie przed losowaniem LM mówił, że nie chce trafić tylko na Barcę, a reszta jest mu obojętna, no i dodatkowo zachowania Pique... Na pewno Panowie teraz nieco przygaśli z entuzjazmem.
Warto zwrócić uwagę na Valencię, która po odejściu parodysty ograła Barcę i Sevillę ???? W ogóle trzeba przyznać, że piłkarze z Mestalla grają bardzo dobrze z dobrymi zespołami, ale niestety gorzej z tymi teoretycznie gorszymi.
 
Otrzymane punkty reputacji: +6
robertowwa 28

robertowwa

Użytkownik
Zbliżają się ostatnie mecze Primera Division…
Teoretycznie Barcelona ma najłatwiejszy terminarz więc powinna zdobyć te mistrzostwo…
Suarez jest naprawdę w niesamowitej formie ale niestety trafił na czasy Ronaldo i bardzo mu ciężko
zostać piłkarzem roku…
Moim zdaniem walka rozegra się o 2 miejsce pomiędzy Atletico i Realem. Skłaniał bym się bardziej ku Królewskim…
Co prawda mają trzy mecze na wyjeździe aale najtrudniejszą Valencie u siebie a Atletico gra i c Malaga która potrafi sprawić problemy oraz Celtą które wciąż walczy o puchary…
 
marek-142679 0

marek-142679

Użytkownik
Harry Kane na celowniku Realu Madryt i Bayern Monachium. Mona rada dla Realu: Poczekajcie 2 lata z Benzemą i kupcie Milika. Albo kupcie obu. Atak Kane - Milik to byłoby coś! Jeżeli obaj będą się rozwijać w takim tempie jakim robią to teraz.
Nie moge wrzucić linków jeszcze, ale jak wpiszecie w google: &quot;Independent, Kane &quot; to wam wyskoczy ????
 
wonderkido 17,7K

wonderkido

Użytkownik
Barca wygrała 8-0 z Depor, a wszyscy się doszukiwali jakiejś dziwnej sensacji. Szczerze, nie wiem jak można tak myśleć, skoro rywal jest jak najbardziej podany na tacy, a niektórzy stawiali w tym meczu remis... BZDURA! ???? wiem, że dawno po meczu ale ja sam przed meczem grałem over 3,5 (i mam również kupon) ale nie wolno jednak zapomnieć, że nie zawsze się wygrywa, Barca wpadła w dołek i się z niego jak widać wykaraskała, ale licze że jeszcze się im podwinie noga... bo Real i Atletico mogą jeszcze trochę namieszać ;) ale... liczę ze Barca też ciut odpuści... mimo że mają lekki terminarz.
 
doberman 4,8K

doberman

Forum VIP
Problem polega na tym że piłkarze Barcelony za dużo mówią po takich zwycięstwach rywali, np. gdy Real wygrał w tym roku bardzo wysoko wielu piłkarzy Barcelony wypowiadało się o braku szacunku do rywala. Natomiast gdy teraz Barca wygrywa 8:0 to jest szacunek ? Przecież mogli zrobić swoją tik-takę przy 5:0 i już ???? ....
Dlatego jest różnica między klasami piłkarzy bo gra się zawsze o wynik a nie o szacunek jak uważają piłkarze Barcelony którzy mają z tym problem.
 
xavier106 181

xavier106

Użytkownik
Problem polega na tym że piłkarze Barcelony za dużo mówią po takich zwycięstwach rywali, np. gdy Real wygrał w tym roku bardzo wysoko wielu piłkarzy Barcelony wypowiadało się o braku szacunku do rywala. Natomiast gdy teraz Barca wygrywa 8:0 to jest szacunek ? Przecież mogli zrobić swoją tik-takę przy 5:0 i już ???? ....

Dlatego jest różnica między klasami piłkarzy bo gra się zawsze o wynik a nie o szacunek jak uważają piłkarze Barcelony którzy mają z tym problem.
Że co? To może podasz konkretne wypowiedzi piłkarzy Barcelony? W tym sezonie Real odniósł jedno bardzo wysokie zwycięstwo, dokładnie z Rayo 10-2. Tylko tutaj nie chodziło o sam wynik tylko okoliczności. Barca tego dnia świętowała zdobycie KMŚ, więc wątpię by specjalnie zajmowali sobie głowy wynikiem Realu, co nie znaczy, że któryś z piłkarzy nie odniósł się do tego meczu. Oburzenie było, tylko że przez inne środowisko.
&quot;Najpierw głos zabrał Guillem Balagué, ekspert Sky Sports od hiszpańskiej piłki. – Myślę, że Paco Jémez na konferencji prasowej tylko po części odnosił się do sędziów. Mówił także o postawie graczy Realu Madryt. Oni zdecydowali, że strzelą jak najwięcej bramek, kiedy istnieje niepisana zasada, że jeśli przez ponad godzinę grasz na dziewięciu zawodników, to po prostu nie dobijasz rywala za mocno. Coś takiego zdarzyło się Realowi Madryt po raz pierwszy w historii. Na przykład, kiedy Hiszpania grała z Włochami w finale EURO 2012 i prowadzili 4:0, to Iker Casillas poprosił arbitra, żeby nie doliczał ani minuty. To taka zasada i myślę, że trener Jémez się do tego odnosił – napisał dziennikarz urodzony w Barcelonie.&quot;

&quot;Swoje oburzenie w programie Chiringuito wyraził także Antonio Amaya, gracz Rayo Vallecano. – Byliśmy wściekli, gdy po ósmej bramce biegli po piłkę, żeby strzelić jeszcze więcej. Real zmiażdżył nas, drużynę grającą w dziewięciu. Barcelona chyba by tak nie zrobiła, nie upokorzyłaby nas. Pod tym względem oni mają więcej elegancji – stwierdził zawodnik. &quot;

O braku szacunku najwięcej piszą dziennikarze, czy to katalońscy czy ci ze stolicy. Chociażby kiedy na wokandę wzięto kilka dryblingów Neymara, m.in. przerzucenie piłki nad zawodnikiem Bilbao czy Celty. Ale nie zapominajmy, że to media nakręcają w ostatnim czasie kampanię pt. &quot;brak szacunku&quot;, co często bywa wręcz śmieszne.

Owszem, pojawiają się uszczypliwości z obozów i Realu i Barcelony (Arbeloa vs. Pique), ale głównie występują po porażkach a nie zwycięstwach.
 
Otrzymane punkty reputacji: +6
B 8

bc1991

Użytkownik
http://www.realmadryt.pl/index.php?co=aktualnosci&amp;amp;id=66281

Oczywiście, że to strona Realu - jednak to są fakty wyciągnięte ze statystyk, nie da się ich podważyć.

Osobiście sympatyzuje z Realem, jednak pozostaje normalny - nie wyzywam Messiego od karła, a Barcelony od gówien czy innych śmieci. Prawda jest jednak taka, jak w artykule, który wrzuciłem wyżej. Oglądam piłkę świadomie od 1999 roku, więc niejedno już widziałem, jednak nadal wiele rzeczy mnie dziwi.

Oglądając mecze Barcelony w LL czy LM nierzadko godzę się ze stwierdzeniem wielu ludzi, że UEFAlona, że kartki za nic, że karne z kapelusza. Oczywiście można mówić, że sędziowie również gwiżdżą pod Real i Atletico, bo tak za pewne jest, jednak nie w takiej skali! Czy klub z taką jakością jaką ma Barcelona potrzebuje jakiejkolwiek pomocy? Oglądając ostatni mecz Barcelony ze Sportingiem Gijon zastanawiałem się czy tylko ja to widzę, moim zdaniem 4 z 6 bramek nie powinny być uznane... To kolejny (niezliczony już) przypadek, który przekonuje mnie w 100% że władzom (ligi, UEFA, FIFA) są na rękę takie wyniki czy inne zdarzenia, których nie potrafię pojąć.

W LM to już kabaret, ile razy poważny rywal grając przeciwko Barcelonie kończył mecz w 11? Sytuacji w której kończył w 11 i nie podyktowano przeciwko nim karnego nie pamiętam. Kwintesencją wszystkiego była czerwona kartka dla van Persiego grającego w Arsenalu, gość kopnął piłkę w stronę bramki po gwizdku i dostał za to drugą żółtą... Rozumiem, że to kartka ale czy druga? przy 100 000 publiczności można czegoś nie usłyszeć. A kto pamięta mecz Barcelony w Londynie z Chelsea, ten w 2009 roku? Wierzyć się nie chce, że nikt za to nie odpowiedział do dziś, przecież to była jawna kradzież. Podziwiałem wtedy Drogbę, Terrego i Ballacka, jak oni utrzymali nerwy na wodzy, jak udało im się nie strzelić w ryj sędziemu...
 
Otrzymane punkty reputacji: +8
xavier106 181

xavier106

Użytkownik
http://www.realmadryt.pl/index.php?co=aktualnosci&amp;amp;id=66281

Oczywiście, że to strona Realu - jednak to są fakty wyciągnięte ze statystyk, nie da się ich podważyć.

Osobiście sympatyzuje z Realem, jednak pozostaje normalny - nie wyzywam Messiego od karła, a Barcelony od gówien czy innych śmieci. Prawda jest jednak taka, jak w artykule, który wrzuciłem wyżej. Oglądam piłkę świadomie od 1999 roku, więc niejedno już widziałem, jednak nadal wiele rzeczy mnie dziwi.

Oglądając mecze Barcelony w LL czy LM nierzadko godzę się ze stwierdzeniem wielu ludzi, że UEFAlona, że kartki za nic, że karne z kapelusza. Oczywiście można mówić, że sędziowie również gwiżdżą pod Real i Atletico, bo tak za pewne jest, jednak nie w takiej skali! Czy klub z taką jakością jaką ma Barcelona potrzebuje jakiejkolwiek pomocy? Oglądając ostatni mecz Barcelony ze Sportingiem Gijon zastanawiałem się czy tylko ja to widzę, moim zdaniem 4 z 6 bramek nie powinny być uznane... To kolejny (niezliczony już) przypadek, który przekonuje mnie w 100% że władzom (ligi, UEFA, FIFA) są na rękę takie wyniki czy inne zdarzenia, których nie potrafię pojąć.

W LM to już kabaret, ile razy poważny rywal grając przeciwko Barcelonie kończył mecz w 11? Sytuacji w której kończył w 11 i nie podyktowano przeciwko nim karnego nie pamiętam. Kwintesencją wszystkiego była czerwona kartka dla van Persiego grającego w Arsenalu, gość kopnął piłkę w stronę bramki po gwizdku i dostał za to drugą żółtą... Rozumiem, że to kartka ale czy druga? przy 100 000 publiczności można czegoś nie usłyszeć. A kto pamięta mecz Barcelony w Londynie z Chelsea, ten w 2009 roku? Wierzyć się nie chce, że nikt za to nie odpowiedział do dziś, przecież to była jawna kradzież. Podziwiałem wtedy Drogbę, Terrego i Ballacka, jak oni utrzymali nerwy na wodzy, jak udało im się nie strzelić w ryj sędziemu...
Śmieszne trochę, że cała ta burza rozpętała się po jednym meczu. Gdy przewaga Barcelony wynosiła 10 i więcej punktów nikt nie pisał o spiskach, wpływach sędziów. Wystarczył jeden mecz by deprecjonować pozycję lidera Barcy.

http://www.realmadryt.pl/index.php?co=aktualnosci&amp;amp;id=66281
Oglądając ostatni mecz Barcelony ze Sportingiem Gijon zastanawiałem się czy tylko ja to widzę, moim zdaniem 4 z 6 bramek nie powinny być uznane...
4 z 6? Może od razu 8 z 6, bo i takie komentarze czytałem?! Wg mnie karny na Neymarze (ten pierwszy, a drugi karny w meczu) ewidentny. Obrońca Gijon kompletnie nie zainteresowany piłką, wpada w rozpędzonego Neymara. To ma być bark w bark? No chyba nie...Pierwszą bramkę też można analizować na kilka sposób. Wyłożona noga Suareza - jasne, ale rzeczywiście tak bardzo utrudniła interwencję (z resztą słabą) bramkarza?

http://www.realmadryt.pl/index.php?co=aktualnosci&amp;amp;id=66281

Oglądając mecze Barcelony w LL czy LM nierzadko godzę się ze stwierdzeniem wielu ludzi, że UEFAlona, że kartki za nic, że karne z kapelusza. Oczywiście można mówić, że sędziowie również gwiżdżą pod Real i Atletico, bo tak za pewne jest, jednak nie w takiej skali! Czy klub z taką jakością jaką ma Barcelona potrzebuje jakiejkolwiek pomocy?

W LM to już kabaret, ile razy poważny rywal grając przeciwko Barcelonie kończył mecz w 11? Sytuacji w której kończył w 11 i nie podyktowano przeciwko nim karnego nie pamiętam.
Kolejna kwestia, która mnie czasem śmieszy a czasem boli...kartki. Interpretacja statystyk nie jest rzeczą prostą! Czy dawanie przeciwnikom Barcelony większej ilości czerwonych kartek MUSI OZNACZAĆ faworyzowanie? A może po prostu wynika to ze stylu gry Barcelony? Długie posiadanie piłki może wkur... denerwować przeciwników, może nie od początku meczu, ale na pewnym etapie szanse, że komuś puszczą nerwy są bardzo duże. A później dochodzi do sytuacji, w której podważa się ewidentną czerwoną kartkę Luisa Filipe z ligowego meczu (wejście wyprostowaną nogą w kolano Messiego).

A kto pamięta mecz Barcelony w Londynie z Chelsea, ten w 2009 roku? Wierzyć się nie chce, że nikt za to nie odpowiedział do dziś, przecież to była jawna kradzież. Podziwiałem wtedy Drogbę, Terrego i Ballacka, jak oni utrzymali nerwy na wodzy, jak udało im się nie strzelić w ryj sędziemu...
A kto pamięta ten sam mecz, tylko rozgrywany na Camp Nou? Niewiele osób, a tam też sędziowie się mylili. Ogólnie mam swoją teorię, że rewanżowy mecz oglądała masa ludzi tylko dlatego, że był puszczany w otwartym kanale (środa, TVP). Mała część jednak pamięta pierwszy mecz. Ewidentny karny po faulu Carvalho na Henrym. Oraz odgwizdanie spalonego Eto&#39;o, który wychodził na czystą pozycję (sam na sam, obrońcy nie mieli okazji go dogonić). Do tego kartka czerwona dla gracza Chelsea. Żadna z tych sytuacji nie gwarantowała gola (nawet rzut karny). Ale sędzia zapobiegł jego zdobycia, a przy wyniku 1-0 / 2-0 mecz w Londynie wyglądałby zupełnie inaczej! Tam kontrowersji było dużo więcej, to fakt. Ale jeśli ktoś nalicza 5-6 rzutów karnych, które należały się Chelsea, to też jest w błędzie!


REASUMUJĄC. Błędy sędziowskie były, są i będą. Dopóki nie wprowadzą powtórek video, dopóty będziemy (my kibice) się z nimi zmagać. Szkoda tylko (pisze jako fan Barcelony), wszyscy zwracają uwagę na błędy korzystne dla Barcelony, a nikt nie pisze o błędach na jej niekorzyść.
Ostatnia kolejka La Liga. Barca i tak wygrałaby ten mecz, czy to 6-0 czy 1-0, i tak za wygraną otrzymuje się 3 punkty. Ale czemu nikt nie pisze, że Maladze (w meczu z Atletico) należał się karny? Czemu nikt nie pisze, że w meczu decydującym o mistrzostwie (ostatnia kolejka) Hiszpanii w 2014 roku, Barcelonie nie uznano prawidłowego gola w meczu z Atletico? A ten gol był decydujący o tytule? Nie wspominając o Interze w 2010 r., czy Bayernie w 2013r. Błędów było mnóstwo, ale że na niekorzyść Barcy, to nikt o tym nie pisze.

Karne? A w jakich momentach zostały one podyktowane? Głównie kiedy Barca już praktycznie zgarniała 3 punkty, a tylko windowały wynik.
Interpretacja statystyk jest bardzo istotna, bo mówią one bardzo dużo, ale z innej strony bardzo mało.

Pozdrawiam
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom