Mi coś się wydaje i nie bez powodu , że kolejny sezon Pana wybitnego specjalisty od wielogotówkowych transferów a mianowicie Pepa Guardioli zakończy się fiaskiem i po mistrzostwo nie sięgną.W lidze 2 drużyn walczących o mistrza zarówno w Hiszpanii jaki Niemczech Guardiola zdobywał 6 razy na 7 sezonów.Gwoli przypomnienia jedynym sezonem zakończonym drugim miejsce był 11/12 czyli jego ostatni w Barcelonie po którym dał noge.No ale dobra oceniająć jego warsztat to już w sparingach widze , że eksperymentuje z ustawieniem w City jak w Bayernie co na dobre mu nie wyjdzie o to to jestem pewien.Nie wyjdzie mu pare meczów i bedzie robił kolejne zmiany roszady i eksperymenty z ustawieniem.Samo już zakupienie Danilo i ustawianie go na lewej obronie świadczy o kompetencji tego trenera.MU i Chelsea na dłuższa mete wyglądają o wiele solidniej i stabilniej.Czas tego trenerzyny powoli się kończy coraz bliżej końca oparów "marki" Pepa.Nawet w Barcelonie wiele rzeczy było niesłusznie przypisywanych właśnie jemu a karygodne błędy i pomyłki dziwnym zbiegiem okoliczności jakoś chowały się za sukcesami.To nie kto inny jak sam Pep chciał Ibre a potem przyznał się do błędu choć oczywiście nie bezpośrednio i sprowadził w jego miejsce zawodnika profilem podobnego do Eto'o - Davida Ville , swoją drogą już przed pierwszym sezonem chciał wyrzucić Eto'o i wówczas myślał o zatrudnieniu takich grajków jak Trezeguet ... komentarz do tego jest zbędny .Nie mniej trenera broniły póżniej wyniki.Radziłbym uważać w typowaniu na City bo ile słabsze drużyny a zwłaszcza na poczatku powinni na fali entuzjazmu nowego sezonu pokonywać o tyle im sezon bedzie trwał dłużej wiecej problemów spotka City niż będą się w trakcie sezonu rozkręcać.Z całą pewnością ta wesoła ofensywna paczka nie jest na wygranie długiego i męczącego sezonu.Naprawde ogromnie się zdziwie jeżeli to właśnie "Obywatele" zostaną mistrzem.Podejrzewam , że z drużynami nieco solidniejszymi od mniej więcej 10 kolejki będą już mieli spore kłopoty identycznie jak rok temu.Mu , Chelsea , Liverpool Tottenham czy Arsenal bez
LM stanowi zbyt wielkie prawdopodobieństwo , że nikt z tego grona nie zaskoczy a City skrzętnie bedzie gromadziło punkty.W dodatku tacy gracze jak David Silva , Toure Yaya mają już swoje lata.Aguero często jest kontuzjowany.Bernardo Silva może być mega wzmocnieniem jak i również okazać się za delikatny na te lige.Obrona jest bardzo przereklamowana a w systemie z trójką obrońców choć nie wiadomo na co zdecyduje się ten szarlatan Guardiola (możliwe , że nawet inne ustawienie co mecz) bedzie łakomym kąskiem na szybkie ataki , kontry i skomasowaną obrone jak... w poprzednim sezonie