Podsumowanie sezonu 2014/15 cz. 2
Drużyna sezonu: Chelsea
Tutaj nie będzie żadnego zaskoczenia. Drużyną sezonu jest mistrz Anglii, czyli Chelsea. Spośród wszystkich drużyn The Blues mieli najrówniejszy sezon i zasłużenie zdobyli tytuł. Szerzej o Chelsea pisałem w swoim wcześniejszym
Podsumowaniu sezonu, tak więc odsyłam do niego.
Najlepszy piłkarz: Eden Hazard
Na najlepszego piłkarza sezonu wybrałem Edena Hazarda. Zresztą taki też był wybór samych piłkarzy, którzy w głosowaniu przyznali mu nagrodę PFA Players' Player of The Year dla najlepszego piłkarza ligi angielskiej. Hazard może nie jest tak efektowny jak grający w Hiszpanii Messi czy Ronaldo. Jest to nieco inny typ piłkarza. Swoimi asystami, bramkami, otwierającymi podaniami i samą grą na boisku przyczynił się w znaczny sposób do zdobycia mistrzostwa przez Chelsea.
Najlepszy młody piłkarz: Harry Kane
Tutaj wybór nie może być inny niż Harry Kane. W Anglii kibice oszaleli na punkcie Kane'a. Kane jest wszędzie, w prasie, w Internecie. Nie ma się co dziwić, bo Kane miał rewelacyjny sezon, w którym zdobył łącznie we wszystkich rozgrywkach ponad 30 bramek. Mimo młodego wieku wyrósł na gwiazdę Tottenhamu i całej ligi. Strzelane przez niego bramki dawały punkty i zwycięstwa Kogutom. Chyba żadna inna drużyna ligi nie była tak zależna od jednego zawodnika jak Tottenham od Kane'a. W swojej grze Kane jest bardzo efektowny. Umie znaleźć się w polu karnym, umie sobie sam wypracować sytuację strzelecką i jest napastnikiem, który może w przyszłości dużo osiągnąć.
Najlepszy manager: Ronald Koeman
Za najlepszego managera uznałem Ronalda Koemana z Southampton. W krótkim czasie udało mu się zbudować drużynę, która mogła sporo namieszać w czołówce. Ostatecznie nie udało się zająć miejsca w TOP4, chociaż przez większą część sezonu Southampton plasował się w ścisłej czołówce. Koeman przejął drużynę w rozsypce. Połowa podstawowego składu została sprzedana i Holender musiał budować drużynę od nowa. Zrobił świetne transfery. Southampton grał bardzo dobrze w obronie i był gorszy w tym elemencie tylko od Chelsea.
Największa niespodzianka - drużyna: Southampton
Największą niespodzianką dla mnie jest postawa Southampton. Wyżej co nieco o nich napisałem. Niektórzy widzieli Świętych jako kandydata do spadku, a tymczasem zagrali w całym sezonie znacznie powyżej oczekiwań.
Największa niespodzianka - piłkarz: Harry Kane
Chyba nikt nie spodziewał się, że Kane będzie miał tak świetny sezon.
Największe rozczarowanie - drużyna: Everton
W swoim wcześniejszym
Podsumowaniu wyjaśniłem dlaczego Everton jest największym rozczarowaniem sezonu. Zapowiadali, że powalczą o
LM, ale nie sprostali grze na dwóch frontach, co odbiło się na postawie w lidze. Zajęli miejsce w dolnej połówce tabeli, a w pewnym momencie sezonu byli nawet bardzo blisko strefy spadkowej.
Największe rozczarowanie - piłkarz: Radamel Falcao
Był to fatalny sezon Kolumbijczyka. Chyba nikt nie spodziewał się, że Falcao będzie grał tak żenująco słabo. Jakby tego było mało Falcao inkasował chyba największą tygodniówkę w lidze. Mimo słabej gry Van Gaal dawał mu dużo okazji do gry, chyba nawet za dużo. Holender liczył na przełamanie Falcao, ale to nie nastąpiło. Kolumbijczyk zdobył chyba 4 bramki w całym sezonie, jeśli dobrze pamiętam. Taki wynik jest po prostu żenujący, jak na klasę tego piłkarza i pieniądze jakie mu płacono.
Najlepszy transfer: Cesc Fabregas
Chelsea zrobiła chyba najlepsze transfery. Kupienie Fabregasa i Costy było strzałem w dziesiątkę, bo obaj zdobyli łącznie 23 bramki i zaliczyli 21 asyst. Spośród tej dwójki wybieram jednak Fabregasa, który zaliczył najwięcej asyst w lidze, bo aż 18. Świetnie wpasował się w zespół i można powiedzieć, że doskonale zastępuje Lamparda. Costa strzelił sporo bramek, ale często bywało tak, że musiał jedynie dostawić nogę, a największą robotę wykonywali inni, Hazard czy Fabregas. Dlatego wg mnie Fabregas zasługuje na miano najlepszego transferu w sezonie.
Najgorszy transfer: Mario Balotelli
Cóż tutaj można napisać o Mario. Jedna ligowa bramka w całym sezonie - to chyba najlepszy komentarz. Przynajmniej w całym sezonie nie zrobił niczego głupiego na boisku i poza nim. Tym razem nie odpalił fajerwerków w łazience, na boisku niestety też nie.
Najlepsza jedenastka:
De Gea
Ivanović, Terry, Fonte, Bertrand
Sanchez, Fabregas, Matić, Hazard
Kane, Aguero
Najlepsza jedenastka złożona z piłkarzy spoza TOP 7:
Fabiański
Cresswell, Shawcross, Williams, Baines
Downing, Kouyate, Cambiasso, Bolasie
Benteke, Austin
Najlepszy mecz: Tottenham vs Chelsea 5-3
Mieliśmy sporo bramek i emocji. Był to jeden z nielicznych meczów, w którym Chelsea była bezradna i niewiele mogła zrobić, bo po prostu Tottenham był lepszy. Świetny mecz całego Tottenhamu i Kane'a.
Najładniejsza bramka: Trudno mi wybrać tę jedną najładniejszą bramkę. Wybrałem te cztery, nie tylko ze względu na to, że są ładne, ale ze względu na to, że rzadko zdarza się zdobywać bramki w ten sposób. Była naprawdę masa ładnych bramek strzelanych zza pola karnego w okienko albo z rzutów wolnych, ale no właśnie - takich bramek pada w sezonie sporo, co nie czyni je aż tak wyjątkowym.
Moment sezonu: Odejście Stevena Gerrarda z Liverpoolu
Był to ostatni sezon legendy Liverpoolu w
Premier League. Być może powtórzy się manewr jaki zastosowano w przypadku Lamparda i Gerrard jeszcze zagra w Anglii. W każdym razie, jest to jedno z najważniejszych wydarzeń tego sezonu, ponieważ Gerrard był nie tylko symbolem Liverpoolu, ale także całej
Premier League.