>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Dyskusje o Premier League - w sezonie 2019/2020 - Newsy, Transfery, Zakłady długoterminowe

Status
Zamknięty.
Waldi1979 2,2M

Waldi1979

Administrator
Członek Załogi
@rondani nie ma szans, żeby 38 kolejka wyglądała jak pierwsza i każdy o tym wie, za duża kasa za wszystkim stoi, żeby anulować sezon, coraz więcej przemawia za tym, że zostanie dokończony i dla mnie to jest jedyna słuszna opcja, tak jak psychol32 psychol32 pisze inni ludzi mogą pracować to dlaczego nie piłkarze, nawet nie wspomnę o aspekcie finansowym, gdzie nawet przeciętny piłkarz w przeciętnym klubie zarabia xx więcej niż ktoś w sklepie, na budowie itd

nie pamiętam już gdzie to czytałem, ale był taki artykuł, żeby Ci piłkarze, którzy nie chca grać z obawy o swoje zdrowie wystąpili do klubu, federacji, że odmawiają gry do czasu ustania wirusa, ale przez ten okres zrzekają się całkowicie wypłaty z klubu, który nie może korzystać z ich usług, ciekawe ilu wtedy by zrezygnowało, większość, którzy nie chcą grać to pewni Ci, którzy boją się spadku i szukają jak anulować sezon, warunki bez publiczności i z pewnymi obostrzeżeniami są wiadomo, że gorsze, ale takie same dla wszystkich.
 
U 0

Usunięty użytkownik 168903

Gość
No ale jesli zmienia reguly w trakcie trwania kampanii to kazdy sad przyzna racje jesli jakas druzyna bedzie sie buntowac

Spojrzmy na mecze Brightonu u siebie jakby ktos nie wiedzial skad ta epidemia ostatnia


4 najblizsze mecze u siebie

Brighton - Arsenal (1-1 zeszly sezon)
Brighton - Man Utd (3-2)
Brighton - Liverpool (01)
Brighton - Man City (1-4, ale mecz o pietruche ostatnia kolejka bylo pozamiatane)

A wiec 4 punkty, jedna minimalna przegrana i mecz o nic

No i co chyba jest roznica czy ugraja cos z tymi druzynami z fanami i bez fanow? Ogromna!

Brighton to druzyna wlasnego boiska i olbrzymie znaczenie ma baza fanatycznych fanow i stadion. U siebie sa ciezcy do ugryzienia na wyjazdach beznadziejni

Pozbawiajac ich fanow to strata conajmniej 2-4 punktow w tych meczach i uwazasz ze tak przejda obok tego obojetnie jesli okaze sie ze spadaja?

Co jak co ale polecam sprawdzic kto jest wlascicielem i prezesem i mozna byc pewnym ze nie odpuszcza. Zreszta juz podniesli harmider w razie czego kazdy sad przyzna im racje. I nie beda sami, kilka druzyn tez sie odwola

Nawet jak zostana zmuszeni do gry i spadna to nie beda mieli nic do stracenia zaskarza lige w sadzie i wygraja. Bo maja racje. Do tego moga rozpetac brudna gew w stylu naglego wykrycia wirusa

Moim zdaniem liga jest bez szans na dokonczenie a Anglia jest bogata akurat na tyle zeby wspanialomyslnie powiedziec 'walic sezon zdrowie najwazniejsze'. I na tym tylko zyskaja marketingowo bo tam sie mysli na dluzsza mete. To nie Polska czy Hiszpania


A tak powaznie to Brighton oczywiscie nei pojdzie do dsady oni wszyscy jada na jednym koniu, chca tymi lewymi testami i wypowiedziami ugrac gwarancje braku spotkan bo terminarz nie za ciekawy i kroi sie ciezka walka o utrzymanie conajmniej. ale takich jak oni jest 5-6 druzyn ktore tez wyczuly krew i beda bebnic zeby odwolac sezon. to wystarczy
 
Waldi1979 2,2M

Waldi1979

Administrator
Członek Załogi
Wydaje mi się, że jak Bundesliga ruszy, zagrają kilka kolejek i nic się nie będzie działo to takie kluby, które próbują coś ugrać na pandemii stracą swoje argumenty i większość lig po prostu zostanie dograna i kwestia mistrzostw, pucharów, spadków i awansów zostanie załatwiona na boisku, a nie przy zielonym stoliku.
 
U 0

Usunięty użytkownik 168903

Gość
Tylko ze się będzie dzialo
Jeśli okaze sie ze sa spadki to zaraz u spadkowiczow wykryje się koronawirusa, takie Norwich majac 9 punktów starty i 3 mecze do końca powiedzą ze cala druzyna jest zarazona a zrobia to w taki sposób ze liga nie będzie miała wyjściajak zawiesić rozgrywki i tylko smrod zostanie

Po meczu przegranym w niedziele w poniedziałek powiedzą ze sobotnie testy w meczu dajmy na to z kims walczącym o Top 4 u polowy druzyny wykryto wirusa a ten rozwija się z opóźnieniem wiec nawet jak testy wyjda negatywne to wirus u rywala już się zaszczepil i się rozwinie z czasem. Pograza wszystkich, rywali, lige, federacje, co maja do stracenia, a zyskaja bo interweniuje rzad i odgornie zamkna lige i anuluja spadki

Napewno ktos ze spadkowiczow odwinie taki numer, mysle ze liga o tym wie i dla spokoju anuluja sezon. Mozna powiedziec ze na 100% nie bedzie spadkow, a czy dokoncza sezon? Tu jeszcze nic pewnego ale watpie
 
psychol32 493,6K

psychol32

Użytkownik
Ty poważny jesteś? W kółko te same głupoty piszesz. Odpowiednie służby powołane przez ligę będą badać zawodników na obecność covid. Żaden klub nie będzie próbował oszukać federacji bo za takie coś to degradacja albo i wykluczenie ze związku.
Problem będzie wtedy jak faktycznie okaże się że zawodnicy są chorzy. Ale to co ty piszesz że jakiś Brighton czy Norwich sobie ubzdura że ich zawodnicy są chorzy tylko po to by przerwać sezon to są jakieś żarty. Dla mnie to niespełna rozumu ludzie musieliby pracować w tych klubach by wpaść na taki pomysł (No inaczej Twojego przekazu nie mogę zrozumiec).

Poza tym po poniedziałkowej decyzji rządu o możliwości wznowienia rozgrywek sportowych wszystkie kluby wstępnie wyraziły chęć dokończenia sezonu.
 
U 0

Usunięty użytkownik 168903

Gość
Oczywiscie ze przerwa i zrobia to w tak chamski sposob zeby liga nie miala wyjscia jk tylko odwolac sezon czyli dzien po meczu z jakims znaczacym rywalem powiedza ze juz testy dzien przed byly niepokojace zeby pograzyc wszystkich.

Na odwolaniu straca mniej niz na spadku czysta decyzja biznesowa a ze zdrowiem i zyciem sie nie dyskutje, no chyba ze liga chce sie narazic na interwencje rzadu i swiatowy skandal

Poczekasz zobaczysz

Teraz nie ma innego wyjscia niz odwolanie to jest najblizsze sprawiedliwosci, czytalem wczoraj fora angielskei jak ktos napisal' ze jesli kluby spadajace przejda obojetnie wobec faktu ze zdegradowao ich bez gry albo ze zmieniono zasady w trakcie sezonu to zobaczy jak sie grubo myli.

Sp;adkow napewno nie bedzie, a czy dokoncza?Jak mowie, zobaczymy
 
U 0

Usunięty użytkownik 168903

Gość
PS widzieliscie co w Szkocji sie wyprawia? A to male piwo w porownaniu z tym jaka jatka w Anglii by byla

Tam kluby zostaly szantazem zmuszone do zakonczenia sezonu liga dala mega ciala i 1/3 klubow wszczela wojne. Tylk odziwne ze o tym czy wszczac sledztwo decyduje glosowaniea to kryminal powinien byc scigany z urzedu

Tutaj jest inaczej. Najmniej problemow prawnych bedzie jak skoncza sezon i uznaja za niebyly, zostanie kilku krzykaczy typu Leeds West Bromwich, nawet Liverpool nie bedzie podnosil krzyku bo oni maja godnosc i klase. Tak zasadniczo 60-80% klubow bedzie zadowolone jesli sezon sie skonczy pomijajac finanse. Nie mowiac juz o zawodnikach gdzie mnostwo bedzie sie balo grac i podniosa krzyk

Jesli chodzi o kluby zagrozone spadkiem t owszystkie, ale to absolutnie wszystkie powiedza 'pieprzyc sezon i kase z telewizji lepiej sie utrzymac' nastepny sezon to kolejne 250 milionow funtow

A jesli chodzi o bogate to one sa zakladnikami, czesto naleza od oligarchow, jeden telefon i juz pan Abramowicz czy Kronke wypowiada sie po mysli zgodnej z dyrektywa wladz ligi czy kraju. Nikt tez nie bedzie podskakiwal.

Nie wiem kto za bardzo w Premiership oponowalby zakonczeniu sezonu, ja sprzeciwu wobec zakonczenia gry nie slyszalem ,za to mnostwo glosow zeby konczyc gre. Slyszal ktos zeby Manchester City lub Chelsea mowili 'gramy'? cisza
 
Ostatnio zmieniony przez nieznany:
psychol32 493,6K

psychol32

Użytkownik
Ręce opadają od czytania Twoich fantazji.
-Dokończą sezon i uznają za niebyły.
-Zmienią reguły bo nie wpuszczą kibiców albo sędziowie będą biegać w maseczkach.
-Reszty mi się nie chce pisać
Co Ty ćpiesz?
 
Otrzymane punkty reputacji: +18
N 432,3K

niewierny-janek

Użytkownik
@rondani pieprzysz jak potłuczony, skąd Ty się urwałeś?

Jaka zmiana zasad ? To, że gramy bez kibiców. Jak zamykają stadion odgórnie, to zamykają i kropka. Warunki są równe dla wszystkich. Piłka jest okrągła, a bramki są dwie. Może jeszcze będą się skarżyć, że deszcz pada a w I meczu z rywalem nie padało? Zamykają stadiony w Polsce, bo kibice zrobili [CUT] , czy któryś klub skarżył się, że nierówne warunki bo brak kibiców ? Że zmiana zasad ? Nie, bo takie rzeczy są zapisane w statutach związków i innych regulaminach rozgrywek. Jak brakuje warunków do przeprowadzenia imprezy masowej bez zagrożenia życia i zdrowia, to kibice nie wchodzą i tyle.

Na spadku straci kilka klubów, a na anulowaniu sezonu cała liga. Gdyby nie pandemia i tak by kilka klubów spadło i straciło kasę. Piłkarze dostają kasę wiec ich obowiązkiem jest granie. Jak ktoś się boi grać, to nie musi. Kurierzy pracują, kasjerki też, fabryki działają, gospodarki odmrażają. Zwykły Kowalski jak nie czuje się bezpiecznie to też może odmówić pracy. Taki z Ciebie "prawnik" że chyba nie wiesz, że pracodawca ma obowiązek zapewnić bezpieczne warunki pracy. Tak jest w Polsce, w UK pewnie też, to cywilizowany kraj.

Za bardzo wierzysz w teorie spiskowe. Nie sądzę by któryś poważny klub, ściemniał z wynikami testów. Zresztą wydaje mi się, że testy nie przeprowadzają same kluby tylko jakaś zewnętrzna medyczna instytucja i gromadzi te dane. Wiesz co by było gdyby któraś drużyna zataiła dane w drugą stronę? Piłkarz zakażony a oni ściemniają że jest zdrowy i grają. Ściemnianie w takiej sytuacji to straszna głupota.
 
Ostatnio zmieniony przez Waldi1979:
U 0

Usunięty użytkownik 168903

Gość
Hehe jest roznica miedzy zamknieciem stadionu i meczem bez publiczności za kare a pol sezonu ot tak sobie za nic chyba?

Nie sa rowne, bo Brighton zagral latwe mecze u siebie i zostały im mecze, w których bez kibicow raczej nic nie ugrają i maja w 100% racje ze to nie to samo bez kibicow, nie ich wina ze zostały im same Manchestery i Liverpoole do końca sezonu u siebie a tu pozbawia się ich dwunastego zawodnika czyli tak jakby czerwona kartke dostali w 1 minucie za nic i kaze grac?

Każdy b ysie burzyl na ich miejscu i maja w zupelnosci racje

Te testy mozna dowolnie interpretowac bo to jest lipa, zaden test tak naprawde nie wykkrywa koronawirusa, jest tylko kampania medialna, wystarczy ze ktos od nich powie ze gdzies tam w rodzinie glowa go rozbolała itp i wszyscy robia w majty, nawet jak z pozoru wyjdzie negatyw, bo 'moze miec koronawirusa'. I sezon z glowy. To ze 'niezaleznej agencji' wyjdzie negatyw to nic nie znaczy, jak jakis pilkarz powie ze mu babcia zmrla albo zle sie poczula, zaraz t oochoczo zalicza do przypadkow koronawirusa bo jest odgorne polecenie zeby podciagac wszystkie przypadki pod to, nawet jak ktos spadl z wysokosci bez spadochronu

Zreszta nawet jak nie znajdie się jakis chory dziadek wystarczy ze taki Glenn Murray pojdzie spac przy otwartym oknie, następnego dnia wstanie z chorym gardlem i powie 'panowie' koronawirus' i obnowiazkowo i chętnie zalicza przypadek do statystyk, zaden test nie bedzie potrzebny. Wystarczy szkolny sposob na podniesienie sobie temperatury i pacjent 'moze miec koronawirusa'. I juz '2117234 + 1' przypadkow

Co wlasciciela druzyny obchodzi ze na nie rozgrywaniu meczow liga czy wiekszosc klubow traci wiecej niz na dokonczeniu. On jesli spada traci wiecej wiec bedzie robil wszystko zeby pograzyc rozgrywki i je anulowac
 
Ostatnio zmieniony przez nieznany:
psychol32 493,6K

psychol32

Użytkownik
Człowieku ty chyba nie zdajesz sobie sprawy jakie konsekwencje mogą czekać zawodnika lub klub którzy spróbują oszukać federację. Poza tym tak jak pisałem wcześniej i jak kolega wyżej pisał testy będzie robiła firma zewnętrzna i jak wyjdzie wynik ujemny to będą grali bez znaczenia czy Gleen Murray wstanie z bolącym gardłem czy wysoko temperaturą?
 
U 0

Usunięty użytkownik 168903

Gość
No ale te testy sa tyle warte co mierzenie temperatury
Koronawirus to taka fikcja jak HIV nikt nie widzial wirusa a poinstruowane media specjalnie robia szum.
A nawet jak widzial to takie wirusy ma kazdy w sobie w ogromnej ilosci i od zawsze istnialy
Wiec wszystko jest wzgledne
To co wykkrywa taki test to co najwyzej przeciwciala i symptomy wiec wystarczy ze gracz sam powie ze moze miec koronawirusa i chetnie sie go zalicza do statystyk wystarczy deklaracja nawet jak sie nie chce wywolywac temperatury. Wystarczy powiedzie 'moge miec koronawirusa (ale nie musze) i jus + 1 do statystyk
To federacja zostanie utopiona jesli gracz powie ze mial a zostal zmuszony do gry i po sezonie tez moze ktos wyskoczyc i powie ze czul sie zle ale zostal zmuszony do gry.
A jak ktos mu jeszcze umrze w rodzinie to hoho jaki szum sie podniesie.
Poczekamy zobaczymy, niech tylko rozpoczna sezon to beda jaja murowane
 
psychol32 493,6K

psychol32

Użytkownik
Dobra koniec tematu bo widzę że jesteś niereformowalny. Do rozmowy wrócimy za 2-3 miesiące gdy sezon dobiegnie końca, a jego wyniki zostaną unieważnione 🤣
 
U 0

Usunięty użytkownik 168903

Gość
Szykuje sie niezla chryja raczej sie nie dogadaja. Z jednej strony spadkowicze i zagrozone druzyny, z drugiej czolowka ligi.

Pod wzgledem prawnym racje maja spadkowicze, nie mozna kogos skazywac tylko dlatego ze w trakcie gry zasady sie zmienily, bez problemu to podwaza. Taki Brighton ktory nie wygral bodaj od 5 miesiecy i czekaja ich takie mecze, ze hohoho (Leicester, Manchestery, Liverpool, Arsenale, wyjazdy z Southampton i Norwich, naprawde ciezko im bedzie cokolwiek wygrac), podniesie sprzeciw ze nic nie zrobili a pozbawili ich najwazniejszego atutu. No ale na przyklad w meczu z Norwich to rywal bedzie pozbawiony atutu wlasnej publicznosci wiec nie wiadomo jaki bedzie tok myslenia sedziego.

W czolowce jest o tyle ciekawie, ze oprocz Liverpoolu to w Lidze Mistrzow wymienia sie prawie wszystkie druzyny w porownaniu z zeszlym sezonem, a jeszcze kilka ma szanse na LM wiec tez nie odpuszcza i beda chcieli grac (Wolverhampton, Arsenal, Tottenham, Sheffield Utd i oczywiscie Man Utd)

Alez bedzie ciekawie, nie zazdroszcze decydentom. Wlasciwie tylko Crystal Palace bedzie siedziec cicho bo oni o nic nie graja juz, ale napewno bedzie sprzeciw jesli chca tylko awansow bo bedzie mniej kasy.

Do tego dochodza baraze, jesli awansuja dwie druzyny, to cztery kolejne podniosa krzyk ze chca grac baraz a jeszcze kilka druzyn ma szanse na baraze (tam pol ligi je ma do bardzo poznej fazy)

Jednak sporo druzyn podniesie krzyk jesli nie dokoncza sezonu, wiecej niz jakby na przyklad zdegradowac druzyny albo dograc sezon na innych zasadach.

Ale to nie znaczy, ze maja racje w sensie prawnym, bo nie maja. Jesli nie mozna dograc sezonu na zasadach ustalonych na poczatku, nie mozna podjac wiazacych decyzji bo druzyny beda mialy racje w sadach
 
N 432,3K

niewierny-janek

Użytkownik
Ale to nie znaczy, ze maja racje w sensie prawnym, bo nie maja. Jesli nie mozna dograc sezonu na zasadach ustalonych na poczatku, nie mozna podjac wiazacych decyzji bo druzyny beda mialy racje w sadach
Gdzie masz zapis w przepisach że trzeba grać z kibicami żeby były równe warunki ?

Zasady ustalone na początku to przepisy gry w piłkę, liczba pkt za zwycięstwo czy remis, ilość zmian, terminarz, ilość spadkowiczów itp.

Kibice to tylko dodatek, gdy jest bezpiecznie i mogą przebywać na stadionie.

Nie sa rowne, bo Brighton zagral latwe mecze u siebie i zostały im mecze, w których bez kibicow raczej nic nie ugrają i maja w 100% racje ze to nie to samo bez kibicow, nie ich wina ze zostały im same Manchestery i Liverpoole do końca sezonu u siebie a tu pozbawia się ich dwunastego zawodnika czyli tak jakby czerwona kartke dostali w 1 minucie za nic i kaze grac?
Na jakiej podstawie wyliczyłeś, że brak kibiców to tak jak granie w osłabieniu po czerwonej kartce przez 90 minut ?

W większości ostatnich postów prowadzisz rozmowę sam ze sobą. Daj sobie spokój bo pieprzysz same głupoty.
 
U 0

Usunięty użytkownik 168903

Gość
Hehe to proponuje wycieczke do Brighton i wytlumaczyc im ze gra bez publiczności to nic takiego, nic na tym nie traca, a jeszcze neutralny stadion to juz w ogole ciekawe co oni na to. Tylko radze uwazac na nisko latające pomidory

to samo Norwich wlasciwie

Obie te druzyny wiedza ze dogranie sezonu = spadek, Norwich ze wzgledu na zalosny dorobek punktowy (choc zaczeli grac niezle, tzn grali ale zaczeli punktowac w koncu i wygrywac), a Brighton przekichany kalendarz i czarna seria (brak wygranej od grudnia?)

Wlasnei sobie czytam forum Brightonu, obok braku publicznosci liga chce jeszcze zaserwowac neutralne stadiony, 5 zmian i brak VARu

No coz zmieniajac zasady w trakcie sezonu chyba sie zabezpieczyli chlopaki przed podaniem do sadow powszechnych bo ich kazdy prawnik rozniesie jesli dograja sezon ze zmienionymi zasadami
 
Ostatnio zmieniony przez nieznany:
U 0

Usunięty użytkownik 168903

Gość
Aj tam, tez sie nie moge doczekac startu tak naprawde a przynajmniej co sie bedzie dzialo, bo ewentualny koniec sezonu to bedzie tak naprawde poczatek

Tylko glosno mysle, ale w tym uwazam jest sens, nawet jak jeden ma racje przeciwko wszystkim to przy normalnym niezaleznym aparacie sprawiedliwosci powinien wygrac jesli racja jest po jego stronie (Brighton)

Polecam sledzenie ich strony, wypowiedzi, jak owijaja w bawelne, zeby nie wracac do gry jesli epidemia nie opanowana itp, klasyczny przyklad podwojnego dna

A tymczasem 6 najblizszych meczow

Arsenal (d)
Leicester (w)
Manchester Utd (d)
Norwich (w)
Liverpool (d)
Manchester City (w)

wiec sama siekiera, w jednym tylko meczu maja ulatwienie bo Norwich bedzie bez kibicow, a to tez fanatycy. A trzy ostatnie to tez nie latwizna, wyjazdy do Burnley i Southampton plus Newcastle u siebie, ktore chyba juz ma nowego wlasiciela, choc sa jeszcze tarcia. Tyle ze wtedy moze byc za pozno. A przypominam nie wygrali meczu od 5 miesiecy w lidze, tak ze i bez kalendarza mieliby problem.

Dlatego mozna poczytac fajne wypowiedzi jak to 'nie wolno zaczynac gry jesli nie mamy calkowitej pewnosci, zdrowie najwazniejsze, uczciwa rywalizacja itp' hehe
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom