W lidze angielskiej Stichauer broni barw Wolverhampton Wolves.
W niedzielnym meczu II ligi żużlowej Speedway Miszkolc pokonał KMŻ Redstar Lublin. Spotkanie to pechowo zakończyło się dla Hynka Stichauera, który po upadku w trzecim biegu został odwieziony do szpitala.
Pierwsze wyniki badań nie są zbyt dobre. Młody Czech najprawdopodobniej uszkodził kręgosłup. - Stichauer jechał na trzeciej pozycji i po trzech okrążeniach nagle zwolnił, myśląc, że to już koniec wyścigu - relacjonował Dariusz Sprawka, dyrektor KMŻ na łamach Kuriera Lubelskiego. - Jadący za Czechem Siemen Własow chciał uniknąć kolizji, położył motocykl, ale i tak wpadł w Hynka. Kraksa okazała się bardzo pechowa, ponieważ Czech trafił do szpitala. Wstępne badanie wskazuje na uraz kręgosłupa, kompresyjne złamanie kręgu.
Miejmy nadzieję, że uraz okaże się mniej poważny i sympatyczny żużlowiec szybko powróci do zdrowia.
Lotos Wybrzeże Gdańsk wystąpi mocno osłabiony w niedzielnym meczu w Toruniu. Z powodu zaległości finansowych w tym spotkaniu nie wystąpi zdecydowany lider gdańszczan - Kenneth Bjerre.
W składzie Lotosu Wybrzeże pojawi się natomiast inny Duńczyk, były reprezentant Unibaksu - Hans Andersen. Początek niedzielnego starcia o godz. 18:00.
Źródło: SportoweFakty.pl
Andreas Jonsson nie wystartuje w niedzielnym meczu Polonii Bydgoszcz we Wrocławiu. Szwed nadal zmaga się z bólem pleców po wtorkowym upadku w Elitserien. "AJ" przez tydzień odpocznie od żużla.
Źródło: SportoweFakty.pl
Ze względu na zbyt wysoką średnią, z zespołem Poole Pirates musiał pożegnać się Daniel Davidsson. W miejsce Szweda działacze "Piratów" postanowili zakontraktować Leona Madsena.
Duńczyk w barwach Poole zadebiutuje w poniedziałek w spotkaniu z Coventry Bees.
W polskiej lidze Leon Madsen reprezentuje Atlas Wrocław. Niedawno 21-letni zawodnik przedłużył o kolejny rok kontrakt z wrocławskim klubem.
Denis Gizatullin to bez wątpienia jeden z najlepszych zawodników drużyny RKM ROW Rybnik. Niestety Rosjanin nie będzie mógł wspomóc swojej polskiej drużyny w pierwszym starciu w fazie play off przeciwko tarnowskiej Unii. Powód? "Giza" w tym czasie musi wywiązać się z obowiązków startów w swojej rosyjskiej drużynie Turbina Bałakowo, która jest dla Rosjanina drużyną priorytetową w tym sezonie .
Daniel Nermark wzmocni ścigający się w brytyjskiej Elite League klub Eastbourne Eagles. Szwed do końca sezonu zastąpi w ekipie Orłów kontuzjowanego Davida Norrisa.
Nermark trafi do Eastbourne na zasadzie wypożyczenia z Workington Comets (Premier League), które jest w posiadaniu praw do zawodnika. Żużlowiec z Kraju Trzech Koron nie startował w najwyższej klasie rozgrywkowej na Wyspach od sezonu 2004.
Eastbourne Eagles w chwili obecnej z 30 punktami na koncie zajmuje 6. miejsce w tabeli Elite League.
Wszystkie informacje pobrane z portalu sportowefakty.pl
Niestety potwierdziły się doniesienia o kontuzji Wiesława Jagusia. Lider Unibaksu Toruń w wyniku upadku w lidze szwedzkiej doznał złamania nadgarstka prawej ręki w dwóch miejscach z przemieszczeniem.
W środę rano zapadnie decyzja o ewentualnej operacji. Jagusia czeka kilkutygodniowa przerwa w startach - pierwsze informacje mówią o co najmniej trzech tygodniach pauzy.
Dodajmy, że "Mały wojownik" zanotował upadek będąc na prowadzeniu. Polski klub Jagusia - Unibax Toruń może za niego zastosować zastępstwo zawodnika w zbliżającej się fazie play-off.
Nam nie pozostaje nic innego jak życzyć Wiesławowi Jagusiowi szybkiego powrotu do pełni zdrowia i wielu trójek w tym sezonie.
Chrzanek szuka formy na Wyspach :-|
Belle Vue Aces to kolejny klub, z którym związał się Tomasz Chrzanowski. W tegorocznym sezonie wychowanek toruńskiego klubu reprezentuje również barwy Polonii Bydgoszcz i Piraterny Motala.
W zespole z Manchesteru "Chrzanek" zastąpi Billy’ego Forsberga. Chrzanowski w barwach Belle Vue zadebiutuje w najbliższy poniedziałek w spotkaniu z Coventry Bees. Zadowolony z podpisania kontraktu z Polakiem jest Chris Morton. - Billy nie był gotowy do powrotu do Elite League po kontuzji odniesionej w maju w Peterborough i zdecydowaliśmy się sięgnąć po Tomasza. Tomasza polecił nasz kapitan Krzysztof Kasprzak. To jest zawodnik z dużym doświadczeniem w Polsce i Szwecji - powiedział promotor "Asów".
Vissing reprezentuje barwy Petterborough oraz Startu GnieznoPechowo dla Clausa Vissinga zakończył się piątkowy finał Indywidualnych Mistrzostw Danii. W jednym z wyścigów Duńczyk upadł na tor i doznał zwichnięcia ramienia. Pierwsze doniesienia specjalistów mówią o około dwutygodniowej przerwie w startach. Kontuzja zawodnika z Kraju Hamleta jest ogromnym ciosem dla Panter z Peterborough w barwach, których prezentował się z dobrej strony. W nadchodzących meczach za Vissinga ma być stosowane zastępstwo zawodnika.
Po ponad miesięcznej przerwie do ścigania po kontuzji powraca Rory Schlein. Australijczyk odbył już pierwsze treningi w Sheffield (czwartek) i Coventry (piątek). W składzie Pszczół pojawi się już w poniedziałkowym meczu ligowym w Manchesterze gdzie jego drużyna zmierzy się z Belle Vue.
Szkoda Rafała :|
Dwa groźne wypadki wydarzyły się w niedzielnym meczu I ligi pomiędzy PSŻ Milion Team Poznań i Marmą-Hadykówką Rzeszów. Jeden bardzo pechowo zakończył się dla Rafała Trojanowskiego, więcej szczęścia miał Lukas Dryml.
Rafał Trojanowski upadł w biegu nr 8. Po starcie kapitan poznańskiej drużyny znalazł się między Pawłem Miesiącem i Mikaelem Maxem, stracił rytm jazdy i uderzył w bandę. Wypadek jakich wiele w żużlu zakończył się dla wychowanka Stali Rzeszów złamaniem kostki, co oznacza ok. 1,5-miesięczną przerwę w startach. Trojanowski nie wystartuje więc w meczu rewanżowym, będzie musiał także zrezygnować z finału Indywidualnych Mistrzostw Europy, który 23 sierpnia odbędzie się w rosyjskim Togliatti.
Drugi, wyglądający dużo gorzej, wypadek miał miejsce w gonitwie 11. Również w pierwszym łuku, doszło do starcia Lukasa Drymla i Zbigniewa Sucheckiego. Czech z całym impetem uderzył w dmuchaną bandę, odbił się od niej i przeleciał kilka metrów. Został zabrany do szpitala, gdzie dokładne badania nie wykazały żadnych złamań. Żużlowiec jest jedynie mocno poobijany.
Kozza Smith, utalentowany Australijczyk prawdopodobnie nie wyjedzie już w tym sezonie na tor. W wyniku upadku w sobotnim meczu Premier League Smith doznał złamania kostki.
Jego zespół - King's Lynn Stars doznał trzypunktowej porażki w Rye House. Zawodnik zanotował upadek w czwartej gonitwie. Został natychmiastowo przetransportowany do szpitala, gdzie potwierdzono kontuzję.
Smith ma w tym sezonie olbrzymiego pecha. Przypomnijmy, że na początku rozgrywek w Wielkiej Brytanii Australijczyk uczestniczył w groźnej kolizji, w wyniku której doznał kontuzji ramienia, żeber oraz płuca.
W Elite League Smith jest zawodnikiem Ipswich Witches.
Zastanawia mnie czy Boxall postąpi jak Lindbaeck, który wrócił po kilku miesiącach
Steve Boxall, zawodnik Poole Pirates ogłosił zakończenie kariery w wieku 22 lat. Anglik w ubiegłym sezonie był w Polsce związany z Unią Tarnów.
Boxall zmagał się ostatnio z problemami sprzętowymi. W tym sezonie startował w kilku klubach, zarówno w Premier League jak i Elite League, ale nie mógł nigdzie zagrzać długo miejsca. - Steve podbił serca naszych kibiców i wielka szkoda, że tak się stało. On zawsze dawał z siebie 100 procent. Miejmy nadzieję, że ktoś lub coś pomoże mu zmienić decyzję i wróci do żużla - powiedział Neil Middleditch, szef "Piratów". W najbliższy meczu Boxalla zastąpi James Holder.
Miejmy nadzieję, że młody Brytyjczyk przemyśli jeszcze swoją decyzję i wróci do uprawiania sportu żużlowego, wszak było już wielu zawodników ogłaszających koniec kariery... na pewien okres.
Był bieg ósmy piątkowej batalii o MMPPK, jadący na trzeciej pozycji Sławomir Musielak tak zaciekle atakował wyprzedzającego go Sławomira Pysznego, że sam w ferworze walki upadł. Z czwartego miejsca nadciągał Rafał Fleger, który nie miał gdzie uciec i bardzo mocno uderzył w motocykl upadającego reprezentanta leszczyńskich "Byków". Szczęściem w tym całym nieszczęściu jest to, że popularny "Krecik" doznał jedynie kontuzji lewego kolana, gdyż cały wypadek wyglądał naprawdę groźnie.
Transferowa ofensywa w BEL ;]
Ostatnie występy Juricy Pavlica w rozgrywkach brytyjskiej Elite League pozostawiały wiele do życzenia. Działacze Swindon Robins załamani postawą 20-letniego Chorwata, postanowili zrezygnować z jego usług.
"Juri" w żadnym z sześciu ostatnich spotkań ekipy z Abbey Stadium nie przekroczył granicy 4 zdobytych punktów. - W ostatnim czasie Jurica był cieniem samego siebie. Jeśli myślimy o zdobyciu tytułu mistrzowskiego, to nasi zawodnicy nie mogą pozwalać sobie na takie wpadki - powiedział Alun Rossiter, menadżer Rudzików.
Głównym celem Juricy Pavlica w sezonie 2009 jest wywalczenie tytułu Indywidualnego Mistrza Świata Juniorów. Chorwat znajduje się pod ogromną presją, ponieważ tegoroczny finał czempionatu do lat 21 odbędzie się w jego rodzinnym Gorican. - Nie chcieliśmy się go pozbywać, ale być może ta decyzja okaże się słuszna. Jurica będzie mógł się teraz w pełni skupić na realizacji swojego celu, a w przyszłym roku powróci do składu Rudzików jako bardziej wartościowy zawodnik - dodał Rossiter.
Współpraca pomiędzy Swindon Robins a Juricą Pavlicem od początku nie układała się najlepiej. Pod koniec czerwca Chorwat został zawieszony na 28 dni przez swój brytyjski klub za zaniedbywanie obowiązków.
Swindon Robins w chwili obecnej zajmuje 1. miejsce w tabeli Elite League i ma 1 punkt przewagi nad Wolverhampton Wolves. Miejsce "Juriego" w składzie teamu z Blunsdon zajmie Morten Risager.
Wczoraj dzwon Rico, dzisiaj przydzwonił Tai :|
W 10. wyścigu piątkowego spotkania brytyjskiego Elite League Knock Out Cup pomiędzy Coventry Bees a Belle Vue Aces (51:39), upadek zanotował zawodnik Asów - Urlich Ostergaard. Duńczyk doznał urazu więzadeł stawu kolanowego oraz rzepki.
Żużlowiec będzie musiał odpocząć od speedwaya prawdopodobnie przez około sześć tygodni.
W lidze polskiej 28-latek reprezentował w tym sezonie barwy drugoligowego Kolejarza Opole. W ekipie z województwa opolskiego Duńczyk wystartował w zaledwie 3 spotkaniach, zdobywając łącznie 25 punktów w 14 gonitwach.
Richardson (Lakeside, Vetlanda, Włókniarz)
Kilka dni przerwy w startach czeka Lee Richardsona po sobotnim upadku w meczu The Lakeside Hammers - Coventry Bees. Anglik wróci na tor w piątek.
- To było naprawdę pechowe zdarzenie. Mój motocykl uderzył prosto we mnie, kiedy odbił się od dmuchanej bandy. Mam pęknięte żebro i ranę na lewym ramieniu. Teraz zrobię sobie kilka dni przerwy, a na tor wyjadę dopiero w piątek, w Lakeside. Te kilka dni pomoże mi wrócić do zdrowia - powiedział "Rico" na swojej stronie internetowej.
W tym tygodniu Richardsona czeka jeszcze start w rewanżowym meczu I rundy play-off Speedway Ekstraligi, w którym Włókniarz Częstochowa podejmie Unię Leszno.
sportowefakty.pl
Po wycofaniu się z rozgrywek Elitserien zespołu Smederny Eskilstuna, Martin Vaculik został bez klubu w tej lidze. Słowak z polską licencją znalazł nowy klub. Jest nim Elit Vetlanda, lider Elitserien.
- Podpisałem kontrakt z zespołem lidera Elitserien, Elit Vetlanda - powiedział w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl reprezentant Słowacji z polską licencją, Martin Vaculik.
W tym sezonie miał on sporego pecha, gdyż jego wcześniejszy szwedzki klub - Smederna Eskilstuna, wycofał się z rozgrywek Elitserien. - Wcześniejszy klub wycofał się z ligi i zostałem wolnym zawodnikiem w Szwecji - przypomniał Vaculik. - Działacze z Vetlandy zadzwonili do mnie z propozycją startów. Liczę na to, że uda mi się trochę pojeździć w tym szwedzkim klubie, gdyż brakowało mi startów tam - dodał żużlowiec.
Drużyna Elit Vetlanda zajmuje aktualnie pozycję lidera Elitserien. Martin Vaculik nie ukrywa, że chce być częścią zespołu, który wygra ligę szwedzką. - Oczywiście, że mam nadzieję, że Elit Vetlanda wygra ligę szwedzką - przyznał Vaculik. - Mam nadzieję, że będę częścią tej drużyny i będę mógł przyczynić się do tytułu. Drużyna z Vetlandy wydaje się być najmocniejszą w Szwecji - dodał nowy nabytek Elit.
Dla Vaculika, a także dla kibiców w Gdańsku bardzo ważne są zbliżające się mecze Wybrzeża z drużyną z Wrocławia, które zadecydują o tym kto pojedzie w barażu o pozostanie w Ekstralidze. - Oczywiście będę się mocno przygotowywał do meczów z Wrocławiem. Zamierzam trenować wcześniej, aby pojechać jak najlepiej w tych ważnych meczach - zapewnił 19-letni żużlowiec w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.
Żużlowiec Marmy Hadykówki Rzeszów, Charlie Gjedde, ze względu na zerwane ścięgna w ramieniu zdecydował się przed miesiącem zakończyć sezon. Duńczyk w chwili obecnej jest już po operacji i powraca do pełni zdrowia, by w sezonie 2010 znów móc się ścigać na żużlowych torach.
Duńczyk bolesnej kontuzji doznał w meczu brytyjskiej Elite League pomiędzy Belle Vue Aces a Eastbourne Eagles. - Operacja przebiegła pomyślnie, a opatrunek zostanie zdjęty za około sześć tygodni. Wkrótce także będę mógł rozpocząć rehabilitację - będę ćwiczył dwa do trzech razy w tygodniu i mam nadzieję, że moje ramię będzie w pełni sprawne z chwilą rozpoczęcia nowego sezonu - powiedział Gjedde.
David Gordon, szef Belle Vue Aces - brytyjskiego klubu Charliego, cieszy się z tych wieści: - To jest świetna wiadomość, że Gjedde będzie zdolny do jazdy już od początku przyszłego sezonu, ponieważ mam świadomość, że to był niezwykle ciężki uraz. On przez jakiś czas starał się jeździć z tą kontuzją i dlatego mu nie szło, ale jak już wyzdrowieje, to uważam, że będzie niezwykle wartościowym zawodnikiem.
Pechowo dla dwóch Duńczyków, którzy w polskiej lidze reprezentują KSM Krosno, zakończył się środowy mecz duńskiej ligi pomiędzy Esbjerg a Slangerup SK.
Już po piątym wyścigu dnia z zawodów musiał wycofać się Kenneth Hansen. U Duńczyka, który w sobotnim Grand Prix w Vojens ma pełnić rolę rezerwowego, jest podejrzewany wstrząs mózgu.
Groźniejszy uraz podejrzewany jest u Briana Lyngso. Zawodnik, który niedawno powrócił na tor po kontuzji nogi, upadł na tor w jedenastym wyścigu. Więcej na torze się nie pojawił, a według pierwszy informacji Duńczyk nabawił się urazu ręki.
Eh, te kontuzje ????
Pechowo dwójka zawodników gospodarzy zakończyła udział w poniedziałkowym meczu Premier League, w którym zespół Redcar Bears podejmował na własnym torze ekipę Edinburgh Monarchs.
Ben Wilsson upadł na tor w czternastym wyścigu i doznał złamania pięty. Natomiast Gary Havelock uczestniczył w wypadku w ostatniej gonitwie dnia i nabawił się kontuzji pleców. Ostatecznie spotkanie zdecydowano się zakończyć po czternastu biegach.
Espeedway.plPęknięte żebra Golloba!
Tomasz Gollob nabawił się kontuzji żeber podczas sobotniej Grand Prix. Przypomnijmy, zawodnik eSpeedway Team dwukrotnie zapoznał się z nawierzchnią toru w Vojens. Wstępne badania wykazały pęknięcie dwóch żeber. Gollob na pewno nie wystąpi we wtorkowym meczu w Elitserien.
Tomek dziś, ma przejść szczegółowe badania lekarskie, po których poznamy pełny stan jego zdrowia. Wkrótce więcej informacji na ten teamt. Zawodnikowi eSpeedway Team życzymy szybkiego powtoru do zdrowia.
Fatalnie zakończył się dla Lubosa Tomicka poniedziałkowy mecz Elite League pomiędzy zespołami Belle Vue Aces i Peterborough Panthers. W 14. biegu Czecha staranował jego kolega z pary - Kevin Doolan.
Tomicek doznał złamania obojczyka w dwóch miejscach i najprawdopodobniej będzie musiał poddać się operacji. W lidze polskiej czeski żużlowiec reprezentował w tym sezonie barwy Redstar KMŻ Lublin.
Kontuzja Lubosa spowodowała, że nie wyjedzie on już w tym sezonie na tor. Dla czeskiego żużlowca nie był to najlepszy rok. Zawodnik wyleciał z kadry na DPŚ. Notował słabe wyniki w Polsce i Czechach. Nam nie pozostaje nic innego jak życzyć Lubosowi Tomickowi powrotu do pełni zdrowia i o wiele lepszych wyników w przyszłym sezonie.
Kontuzje Pawlickiego i Tomicka.
Przemysław Pawlicki zanotował groźny upadek podczas wtorkowych zawodów młodzieżowych w Gorzowie. Zawodnik Unii Leszno doznał złamania ręki.
Zaraz po upadku Pawlicki został odwieziony do szpitala w Gorzowie, a następnie do Poznania, gdzie zostaną wykonane szczegółowe badania. Pierwsze informacje mówią o 6-8 tygodniach przerwy. W tym tygodniu Pawlickiego czekało wiele startów - w środę finał IMLJ, w czwartek finał MPPK, a w piątek finał BK.
Zawodnikowi życzymy szybkiego powrotu do pełni zdrowia.