Ej ale ten Siekiera naprawdę jest naznaczony
Szczytem wszystkiego było jak napisał w meczu Keys - Zhang po pierwszym secie, że Keys to lekko bierze, a dosłownie za chwilę Keys doznała kontuzji i przegrała
Takie akcje jak wczoraj z Azarenka to nothing special, to się widuje codziennie ????