Czy obstawianie singli ma w ogóle sens ???

[TakisobieTyper]

Witam ,jak w temacie czy obstawianie singli ma w ogóle sens , często w internecie możemy natknąć się na stwierdzenie że typer który osiąga yield na poziomie 4-6% jest już dobrym typerem ,a taki plus minus 10% to już mega kozak ,ludzie siedzący w zakładach od lat dobrze wiedzą że wykręcenie i utrzymanie takiego poziomu w długim okresie czasu jest mega wyczynem i teraz do sedna jeśli ktoś w ogóle zrobi taki wynik to i tak w Polsce będzie na minusie przez bandycki podatek 12% wiem wiem zawodowcy grają z dala od terytorium naszego pięknego kraju gdzie podatek nie obowiązuje ,ale nawet tam gra traci sens ,osiągnąć wyżej wymieniony poziom yield dla większości jest nie osiągalne ,na jednym z portali mam yield 6.9% co daje mi po miesiącu typowania plus 70j jest to nie wiele w porównaniu z poświęconym czasem na wybieranie zdarzeń ,do tego żeby finansowo miało to sens musimy obrócić kwota rzędu kilkunastu a nawet kilkudziesięciu tysięcy złoty w skali miesiąca lub danego okresu gry ,do tego z czego być może wielu poczatkujacych graczy nie zdaje sobie sprawy w momencie gdy przestaniemy przegrywać w moment zostaniemy zlimitowani lub zacznie nam się utrudniać grę ,żeby dostać bana od buka wcale nie trzeba być na dużym plusie ,reasumując wychodzi na to że zakłady to dobre miejsce dla ludzi z potężnym kapitałem i ogromną wiedzą w temacie .

 

[Pirania]

W Polsce przy 12% podatku nie ma sensu, bez tego podatku idzie znacznie lepiej.
Ja gram bo wychodzę na plus ale 25 lat grania już za mną zazwyczaj 2-5 zdarzeń max

 

[psychol32]

Witam ,jak w temacie czy obstawianie singli ma w ogóle sens , często w internecie możemy natknąć się na stwierdzenie że typer który osiąga yield na poziomie 4-6% jest już dobrym typerem ,a taki plus minus 10% to już mega kozak ,ludzie siedzący w zakładach od lat dobrze wiedzą że wykręcenie i utrzymanie takiego poziomu w długim okresie czasu jest mega wyczynem i teraz do sedna jeśli ktoś w ogóle zrobi taki wynik to i tak w Polsce będzie na minusie przez bandycki podatek 12% wiem wiem zawodowcy grają z dala od terytorium naszego pięknego kraju gdzie podatek nie obowiązuje ,ale nawet tam gra traci sens ,osiągnąć wyżej wymieniony poziom yield dla większości jest nie osiągalne ,na jednym z portali mam yield 6.9% co daje mi po miesiącu typowania plus 70j jest to nie wiele w porównaniu z poświęconym czasem na wybieranie zdarzeń ,do tego żeby finansowo miało to sens musimy obrócić kwota rzędu kilkunastu a nawet kilkudziesięciu tysięcy złoty w skali miesiąca lub danego okresu gry ,do tego z czego być może wielu poczatkujacych graczy nie zdaje sobie sprawy w momencie gdy przestaniemy przegrywać w moment zostaniemy zlimitowani lub zacznie nam się utrudniać grę ,żeby dostać bana od buka wcale nie trzeba być na dużym plusie ,reasumując wychodzi na to że zakłady to dobre miejsce dla ludzi z potężnym kapitałem i ogromną wiedzą w temacie .

Nie bardzo rozumiem jak to co tu napisałeś ma się do pytania zawartego w temacie.

 

[osvald]

Ciężka "robota" idealna jako druga, jako podstawowe źródło dochodu bardzo niebezpieczna i niewdzięczna, aktualnie, od ponad 2ch lat, w 3cim kraju(a w sumie w 5tym) gra na prawie 30 stu legalnych bukmacherów (5 ciu już nie ma na tej liscie bo ban ) zapomnij o milionach z tego, jeśli chodzi o to jedyne wyjście to dać sobie spokój i wcale nie grać.

 

[TakisobieTyper]

Nie bardzo rozumiem jak to co tu napisałeś ma się do pytania zawartego w temacie.

Może trochę zakręciłem i nie jestem najlepszym pisarzem chodzi mi o to że nie bardzo opłaci się grać single bo ciężko wyjść na plus pomijam nawet kwestie podatkowe

Post automatycznie złączony: Czerwiec 3, 2024

Pokaż załącznik 41288

Ciężka "robota" idealna jako druga, jako podstawowe źródło dochodu bardzo niebezpieczna i niewdzięczna, aktualnie, od ponad 2ch lat, w 3cim kraju(a w sumie w 5tym) gra na prawie 30 stu legalnych bukmacherów (5 ciu już nie ma na tej liscie bo ban ) zapomnij o milionach z tego, jeśli chodzi o to jedyne wyjście to dać sobie spokój i wcale nie grać. Pokaż załącznik 41288 Pokaż załącznik 41290

Tylko pozazdrościc możliwości korzystania z tak dużej ilości bukmacherów ,w PL pozostaje granie taśm dla zabawy lub tak jak piszesz zaprzestać całkowicie grania pzdr

Post automatycznie złączony: Czerwiec 3, 2024

W Polsce przy 12% podatku nie ma sensu, bez tego podatku idzie znacznie lepiej.
Ja gram bo wychodzę na plus ale 25 lat grania już za mną zazwyczaj 2-5 zdarzeń max

Ten podatek od zakładów to jest porażka ,ale z drugiej strony myślę że bukmachera ta na rękę 12% pokrywa gracz i tym samym odstrasza to typerów zawodowych ,obecnie betclik wzioł na siebie kwestie podatkowe ,ale na jak długo to się okaże

 

[psychol32]

Może trochę zakręciłem i nie jestem najlepszym pisarzem chodzi mi o to że nie bardzo opłaci się grać single bo ciężko wyjść na plus pomijam nawet kwestie podatkowe

Nie zgadzam się z tym. Według mnie tylko single gwarantują plus w dłuższym okresie czasu. Nie mówimy tu o graniu kursów 1.30 -1.50 bo to się nie opłaca. Co do grania singli w bukach z podatkiem to też się opłaca. Tylko kurs musi być konkretny. Ja grałem we wszystkich polskich firmach i w wielu przypadkach kursy na doga były lepsze niż w zagranicznych. Także po podatku wychodziło podobnie.

 

[TakisobieTyper]

Nie zgadzam się z tym. Według mnie tylko single gwarantują plus w dłuższym okresie czasu. Nie mówimy tu o graniu kursów 1.30 -1.50 bo to się nie opłaca. Co do grania singli w bukach z podatkiem to też się opłaca. Tylko kurs musi być konkretny. Ja grałem we wszystkich polskich firmach i w wielu przypadkach kursy na doga były lepsze niż w zagranicznych. Także po podatku wychodziło podobnie.

W sumie masz rację ,kwestia kursów jest kluczowa ,bo rzeczywiście grając te niskie finansowy plus może być nie wielki i nieadekwatny do poświęconego czasu , też to zauważyłem że nasi opodatkowani bukmacherzy mają często wyższe kursy od zagranicznych pzdr.

 

[jagr]

Nie zgadzam się z tym. Według mnie tylko single gwarantują plus w dłuższym okresie czasu. Nie mówimy tu o graniu kursów 1.30 -1.50 bo to się nie opłaca. Co do grania singli w bukach z podatkiem to też się opłaca. Tylko kurs musi być konkretny. Ja grałem we wszystkich polskich firmach i w wielu przypadkach kursy na doga były lepsze niż w zagranicznych. Także po podatku wychodziło podobnie.

opłaca się przy wysokiej skuteczności .

 

[psychol32]

opłaca się przy wysokiej skuteczności .

Wszystko zależy od stawek i kursu. Nawet przy kilkunastoprocentowej skuteczności można wyjść na plus. Wieczorem zrobię podsumowanie z jednego z buków i podam. Oczywiście jak dzień skończę plusem.

 

[Pirania]

Nie w Polsce z 12% podatkiem

 

[psychol32]

Czemu nie? Każdy kurs od 2.30 daje minimum podwojenie.

 

[jagr]

Nie w Polsce z 12% podatkiem

Jak grasz w BetClicku bez podatku to się opłaca. Kurs od 1,50 w górę nawet przy podatku 12% też się opłaca.

 

[Pirania]

Czemu nie? Każdy kurs od 2.30 daje minimum podwojenie.

To graj, napisz do mnie za 3 miesiące jak Ci idzie

 

[psychol32]

To graj, napisz do mnie za 3 miesiące jak Ci idzie

Nie jestem w stanie we wszystkich polskich bukach konta tak polimitowane że nie ma sensu grać. Szło bardzo dobrze.

 

[Prince de Belial]

Czemu nie? Każdy kurs od 2.30 daje minimum podwojenie.

Problem polega na tym że zabijasz swój budżet i prawdopodobieństwo a sam dobrze wiesz jak ważna jest ocena kursu do % wygranej.

Twój kurs 2.3 u Polskiego buka to około 2.6 u zagranicznych. Teraz jak już grasz to grasz codziennie X tydzień X miesiąc = kosmiczne straty dla budżetu. Nikt na tym i żadnym polskim forum jeszcze nie udowodnił że grając u Polskich buków można być na plus. Domyślam się że są jakieś wybitnego jednostki ale to promil graczy. Większość płatnych typerow by pewnie nawet nie wyszła na zero grając te kursy 1.8 - 1.8 to totalny bezsens i strzał we własną stopę.

 

[louisarmstrong]

Czy grać single czy grać aco - cała ta dyskusja jest bez celowa , to tak jak rozmawiać o wyższości świąt bożego narodzenia nad świętami wielkiej nocy albo czy grać na live czy grać pre???
to są źle postawione pytania.
Kiedy grać single a kiedy aco , kiedy grać Live a kiedy pre i po co?
to są poprawne pytania .
Poza tym jedno nie wyklucza drugiegi można mieszać kursy z meczów które trwają z kursami na mecze które się dopiero odbędą.
a kiedy??? ludzie na te tematy grube książki piszą ale można i jednym krótkim zdaniem - gra się gdy jest VALUE

 

[sobolekk]

co to za dyskusja wogole? XD
z perspektywy prawdopodobienstwa single sa lepsze bo nie namnazasz marży to po 1
Po drugie betclic nie ma podatku ale coś za coś, po 1 połowe podatku sobie odbiera w marży bo kursy ma sporo gorsze niz liderzy na polskim rynku (biorac pod uwage limity i kursy to superbet jest pewnie takim nr 1) , a po 2 nie daje bonusow w zasadzie. Wiec to po prostu inna strategia dzialania

 

[psychol32]

Problem polega na tym że zabijasz swój budżet i prawdopodobieństwo a sam dobrze wiesz jak ważna jest ocena kursu do % wygranej.

Twój kurs 2.3 u Polskiego buka to około 2.6 u zagranicznych. Teraz jak już grasz to grasz codziennie X tydzień X miesiąc = kosmiczne straty dla budżetu. Nikt na tym i żadnym polskim forum jeszcze nie udowodnił że grając u Polskich buków można być na plus. Domyślam się że są jakieś wybitnego jednostki ale to promil graczy. Większość płatnych typerow by pewnie nawet nie wyszła na zero grając te kursy 1.8 - 1.8 to totalny bezsens i strzał we własną stopę.

Straty dla budżetu to ma ten co wali taśmy. Bo my tutaj o singlach.

Gdybym dał rade wkleić wszystkie kupony to bym ci udowodnił że poza sts i fortuną to we wszystkich polskich bukach jestem na plusie. Gdyby nie limity w tych dwóch wymienionych to możliwe że i też bym wyszedł na plus.

 

[Cabron]

Straty dla budżetu to ma ten co wali taśmy. Bo my tutaj o singlach.

Gdybym dał rade wkleić wszystkie kupony to bym ci udowodnił że poza sts i fortuną to we wszystkich polskich bukach jestem na plusie. Gdyby nie limity w tych dwóch wymienionych to możliwe że i też bym wyszedł na plus.

To ja mam pytanie. Skoro na singlach jesteś w stanie wyjść na plus w większości buków, to na jakiej zasadzie dobierasz typy ? Jakim tokiem rozumowania idziesz i czym się głównie kierujesz, bo nie chce mi się wierzyć, że samymi underdogami. Codziennie jest ich mnóstwo, więc łatwo się w ten sposób pogrzebać próbując się odbić po stratach

 

[psychol32]

To ja mam pytanie. Skoro na singlach jesteś w stanie wyjść na plus w większości buków, to na jakiej zasadzie dobierasz typy ? Jakim tokiem rozumowania idziesz i czym się głównie kierujesz, bo nie chce mi się wierzyć, że samymi underdogami. Codziennie jest ich mnóstwo, więc łatwo się w ten sposób pogrzebać próbując się odbić po stratach

Tak w skrócie bo nie chce mi się tłumaczyć: Największy zarobek mam na koszu i to na rynkach azjatyckich. Im większa nisza tym lepiej. Poluje na mecze których nie ma pre bo wtedy sam sobie mogę wystawić kursy na zwycięzcę czy też na linie over/under czy handicap. Na live patrzę co proponuje buk i atakuję w stronę tego co sam obmyśliłem.