W cieniu (dla polskiego kibica) turnieju w Walencji w Londynie jutro zapadną ostateczne rozstrzygnięcia kto zagra na londyńskim majorze ze strefy CIS. Pierwsze z dwóch miejsc zarezerwowali już sobie zawodnicy Hell Raisers, a o drugie jutro będzie trwać rywalizacja.
10:15 Spirit - AVANGAR
Na początek dnia finał drabinki przegranych - pojedynek Teamu Spirit z zespołem AVANGAR. Przyznam szczerze, że na razie postawa zawodników z Kazachstanu rozczarowuje. Rewelacyjna forma w maju więc wydawałoby się, że z tak słabego regionu nie powinni mieć problemów z grą w Londynie a tymczasem zapowiada się powtórka z NRG, które także przegrało w amerykańskim minorze. Gra Kazachów mnie nie przekonywała już w grupie - zaskakująca porażka z forze na początek, później wcale nie takie łatwe zwycięstwo z zespołem Monolith, żeby ostatecznie wyjść z grupy po zaciętym meczu z forze 2:1. Dziś wydawało mi się, że może się obudzą i powalczą z HellRaisers, zwłaszcza, że HR było mocno faworyzowane. Nie powalczyli. 4 rundy na duście 2 i fatalny atak na cache (wygrane 2 rundy zaledwie, mimo wcześniej dobrego CT) i dość gładko przegrali z HR. Dodatkowo ostatnie dwa mecze bezpośrednie ze Spirit przegrali bez wygranej choćby jednej mapy, ten rywal im nie leży. Delikatnym faworytem bukmacherów AVANGAR, dla mnie powinno być odwrotnie. AVANGAR na inferno mieli spore problemy z Monolith, na trainie bardzo słaby początek przeciwko forze. Wydaje mi się, że będzie 2:1 dla Spirit, chociaż tak do końca żaden wynik mnie nie zdziwi, dlatego po prostu typuję wygraną Rosjan. Oczywiście bez szaleństw ze stawką bo przekonania do strefy CIS nie mam.
Team Spirit @2.08 Totalbet (3-4/10) 2:1
Nie ukrywam, że spodziewałem się raczej tego że każdy weźmie swój pick, ale i tak jest zielony bet
W ogóle bez echa tu na forum przeszła informacja, że IEM Katowice 2019 będzie kolejnym po Londynie turniejem rangi major. Fajna sprawa, ciekawe czy zobaczymy w akcji jakiś polski zespół.