Counter-Strike: Global Offensive - temat ogólny

[uzytkownik-24118]

rain pisał na twitterze że mają mieć bootcamp. Mam nadzieję że nikt nie grał FaZe po tym śmiesznym 1.10 Na cache w pierwszej połowie brakło przełamania ekonomii , tak jak to zrobili po stronie terro. No i grając CT IMO za mocno oddawali środek, stąd się brały przegrane rundy.. Szczerze to trochę się bałem drugiej mapy - zaryzykowali mocno z tym pickiem nuke. Bo formę indywidualną pokazywali już w piątek - wygrać na myszy, nawet jeśli ostatnio train im nie leży, pomimo przegrania dwóch pistoli to duża sztuka. W finale, jeśli pójdą za ciosem to może zdarzyć się wszystko. Odblokowali się na pistoletach, duża scena, finał, emocje - to idealne warunki dla Virtusów. Teraz już nie zdziwi mnie nawet podniesiony w górę puchar. No i MICHU za TaZa to był (przy całej mojej sympatii dla Wiktora) świetny ruch - zdecydowanie zyskali aimowo a IGLem Neo na pewno gorszym od TaZa nie jest.
W drugim półfinale to widzą mi się 3 mapy, myszy powinny wziąć mirage ale czy coś więcej? Chociaż tak naprawdę to jedni i drudzy nie pokazali nic specjalnego w fazie grupowej. Tylko, że to nic nie znaczy to pokazał mecz zakończony przed chwilą. O ile w przypadku HR spodziewam się prawie na pewno bana nuke to nie wiem co myśleć o myszach. Inferno? Overpass? Ciekawe co poleci. Dla mnie ta druga z tych dwóch i tak powinna wpaść na konto HR
Powyżej 2.5 @2.00 LVBet
Chociaż kusi też za jakąś 1-2 j spróbować HR. 3,00 jakie daje LVBet to trochę za wysoko jak na to co pokazują jedni i drudzy.

 

[uzytkownik-76505]

Mousesports - Virtus.Pro (2 mapa) @2,35 LVBET Pogrom 16-2
Mecz zacznie się od Mirage, gdzie naszym będzie niesamowicie ciężko na najlepszej mapie Mous, chociaż i to jest do zrobienia co pokazało dzisiaj HR, którym niewiele zabrakło, aby to wygrać.
Później przeniesiemy się na Cobblestone, gdzie szanse naszych już oceniam zdecydowanie wyżej. Fakt, ostatnie wyniki moze nie są najlepsze, chociażby przegrana już na tym turnieju z eXtatus, ale tam zagrali fatalną stronę CT i można powiedzieć, że grali w 4 bo Neo był całkowicie poza grą przez cały dzień. Dzisiaj wyglądało to już zdecydowanie lepiej, cała drużyna zagrała super mecz na Faze i oczekuję również tego w finale. Finał lanowy, duża scena - idealne warunki dla VP.
Co do mous grali oni dzisiaj tę mapę na HellRaisers i wypadli co najwyżej słabo. Fakt, wygrana 16-14 ale to głównie przez błędy rywali. Przegrali oni bowiem na czyste eko, gdzie Styko podnosi AK i zabija 4 rywali, przegrana runda, gdzie tylko Oskar miał awp, 4 ostatnie rundy w meczu, gdzie przegrali 4vs2, 2vs1 i jeszcze 1 stykową sytuację - no powinno to się zakończyć zupełnie inaczej. Dodatkowo ich bilans na tej mapie nie należy do najlepszych, na ostatnich 10 spotkań wygrali zaledwie 3.
Jeśli Polacy chcą coś ugrać w tym finale, to zdecydowanie swoich szans powinni upatrywać na tej mapie, a kurs zdecydowanie zachęca do spróbowania w ich stronę.

 

[husarz22]

NIP - Virtus Pro
Typ: Virtus pro handicap (+1,5)
Kurs: 1.63
Bukmacher: LVBet
Analiza:
Po ostatniej grze Polaków warto pokusić się na ten zakład. Dzisiejszy rywal VP to szwedzkie NIP, obie drużyny powalczą w ćwierćfinale o awans na IEM w Sydney. Teoretycznie faworytem jest NIP ale w praktyce moze się okazać, że wcale tak nie jest bowiem Polacy po udanym LANie V4 wrócili na dobre tory między innymi pokonując Faze 2:0.
Druga sprawa to fakt, że ekipa neo kilkanaście dni temu przełamała złą passe z Nipem i wygrali na nich 16:7 na trainie. A jest bardzo prawdopodobne, że znów zobaczymy ta mapę jako wybór Polaków. Oprócz tego może być również nuke bądź cobblestone - na tych mapach Virtusi czują się świetnie i będą w stanie wygrać.

 

[sasasa]

Wydaje mi się, że NIP może zbanować nuke, i VP wybierze cobbla. Nip cache lub inferno. Decider chyba mirage, chyba że NIP będzie wolało zagrać traina. Tak czy siak nuke i cbble (szczególnie po tym jak łatwo ograł t mousesport) spokojnie dla VP, zgadzam się z typem powyżej. Warto też chyba zaryzykować
VP
kurs 2,8
Bukmacher: STS

 

[uzytkownik-24118]

NiP prawie na pewno ban nuke. Ta wygrana na NiP, FaZe i myszy trochę pozwoliła zapomnieć że NiP na trainie też grać potrafi, dlatego wydaje mi się, że VP picknie cobble jako swój wybór, nindże wezmą inferno a deciderem mirage/train. Obawiam się że na wygraną może trochę braknąć ale over 2.5 lub VP +1.5 to dobre rozwiązania na ten mecz. Z racji wyższego kursu biorę over 2.5
OVER 2.5 @2.00 LVBET

 

[uzytkownik-76505]

Jednak NIP zbanował cbbla i VP wzięło nuke. Ja w sumie podpinam się pod tym over 2,5 mapy po @2 i od siebie jeszcze coś takiego
NIP (-2,5) - Virtus.Pro (2 mapa) @1,7 LVBET. 16-7
Tutaj raczej widzę jednego faworyta, pomimo coraz lepszej gry Polaków ostatnio. Ja pamiętam, że jeszcze niedawno polacy sami wielokrotnie pickowali jako swoją mapę Inferno, ale zawsze kończyło to się fatalnie. Ostatnie wyniki na tej mapie to powrót z xKom wyniku 11-1 do 12-16, ale cała reszta to wysokie porażki (dokładniej to 2 wygrane na 14 ostatnich map, w tym 2 remisy), a były to głównie spotkania w ESEA, gdzie przeciwnicy byli dużo słabsi od szwedów. Fakt, przez ostatni miesiąc zdecydowanie virtusi ograniczyli granie tej mapy, pewnie żeby zgrać się na niej z Michem, ale jak dla mnie na szwedów to będzie dzisiaj za mało
Dodatkowo gram VP (+3,5) win 1 mapa @1,85, dla bezpieczeństwa wygrana 16-12, handi nie było nawet potrzebne
Wszystko brane z LVBET

 

[uzytkownik-24118]

Virtus Pro - G2
Dziś widzę podobny mecz do wczorajszego. Z tą różnicą że decidera mogą wziąć rywale. G2 banuje traina więc VP pick nuke, VP banuje overpassa więc G2 pick inferno. Potem VP wyrzuci cache, G2 cobble i zostanie mirage. Znowu do gry over 2.5 @1.90 LVBet. Jak ktoś chce wyższy kurs to poczekać na mapy i grać, że VP wygra swój pick.
Co prawda mirage nie nuke ale typ na plus
W drugim meczu Astralis to weźmie ale te 1,25-1,30 to nie do ruszenia, Gambit maks co może powalczyć to dla mnie o jedną mapę.

 

[soltysiao]

Kiedy wiadomo kto ma jaka mape ? VP ktora lepuej grac ?

 

[uzytkownik-24118]

Mapy powinny być przed meczem kilka (naście) minut Tak gdzieś około 14:45 - 14:50. Czasem się może zdarzyć że mapy będą podane po godzinie rozpoczęcia spotkań. Na to nie ma reguły

 

[uzytkownik-76505]

Jednak nie nuke a mirage, co może wcale nie jest złym rozwiązaniem dlatego:
Virtus.Pro - G2 (1 mapa) @2,2 LVBET 16-7 bardzo szybko i bez większych problemów

Tak jak pisał mikael_14 gram na pick vp, którym jednak nie jest Nuke a Mirage. I myślę, że to trochę pick pod drużynę przeciwną, bo oni też grają go bardzo dobrze (mowa o nuke), a na mirku w ostatnim czasie wygląda to mizernie (2 wygrane na 11 spotkań). Polacy już wczoraj pokazali tutaj pazur z NIP'em robic fajny comeback, a wynik mógłbyć dużo lepszy gdyby zagrali lepszą stronę ct, gdzie kilka razy poszedł throw. Powtórzę to co mówiłem już wczoraj, na Inferno będzie im niezwykle ciężko, dlatego jeśli chcą powalczyć w tym meczu to tu muszą po prostu wygrać. ostatnie wyniki G2 i fajny kurs spokojnie mi wystarczają aby iść w stronę naszych.
Do startu kilka minut więc tylko tyle.
Dodatkowo G2 (-2,5) - Virtus.Pro na 2 mapie @1,8 16-5 Standardowe VP na Inferno. Bety przeciwko nim na tej mapie to zazwyczaj formalność. Po prostu nie potrafią grać tej mapy

 

[uzytkownik-24118]

mchal widziałeś mapy w meczu Astralis ? Też Ci się wydaje że są zamienione mapy? Żeby Gambit banowało cobble przeciwko Astralis?!! A jeśli są odwrotnie to całość jest logiczna

 

[uzytkownik-76505]

mchal widziałeś mapy w meczu Astralis ? Też Ci się wydaje że są zamienione mapy? Żeby Gambit banowało cobble przeciwko Astralis?!! A jeśli są odwrotnie to całość jest logiczna

Zdecydowanie muszą być zmienione. Przecież to jest pierwszy ban Astralis od kiedy ta mapa wyszła i w każdym wywiadzie podkreślają, że chcieliby aby zniknęłą. I chyba są zmienione do końca, bo tak samo nie sądzę, aby Gambit wybrało Inferno (chociaż czy pickowanie overpassa przeciwko Duńczykom to do dobry pomysł?).

 

[uzytkownik-24118]

Gambit tak trochę nie miało podjazdu do Astralis. Nie mieli mapy na której mogliby czuć się pewnie przeciw nim. Map pool podobny a umiejętności po stronie Astralis.

 

[uzytkownik-76505]

Astralis (-3,5) - Virtus.Pro (2 mapa) @1,9 STS 16-8 Standardowo VP daje zarobić na Inferno, po prostu nie umieją grać tej mapy
Czasu mało więc dajemy standardowy bet przeciwko VP na Inferno. 2 razy ostatnio udało się, tutaj linia minimalnie wyższa ale przeciwnik lepszy. Duńczycy seria 7 zwycięstw z rzędu na tej mapie i 6 krotnie pokryli by ten handicap, tutaj spodziewam się dokładnie tego samego. Argumenty przeciwko VP można znaleźć wyżej.
Dodatkowo zagram Astralis wygrana 2-0 po @2,5. 16-13 i 16-8
Drugą mapą (a w kolejności pierwszą) będzie Mirage, gdzie Duńczycy wcale nie stoją na straconej pozycji. Tutaj również seria 8 zwycięstw z rzędu z bardzo klasowymi drużynami więc czemu mieli by tego nie zrobić tutaj, gdzie stawka jest wysoka? Dla mnie warte spróbowania

 

[uzytkownik-76505]

NRG - Liquid @2,1 (ale bez szaleństw ze stawką) 16-9 9-16 16-8
Przenosimy się do Ameryki, dlatego gram dużo ostrożniej, bo jednak ich cs jest dużo bardziej nieobliczalny dla mnie niż europejski. Faworytem dla buków jest Liquid, ale gdyby spojrzeć na ostatnie spotkania to 2 tygodnie temu grali ze sobą BO3 i BO2 i NRG wygrało te spotkania 2-0 i 2-0. Dodatkowo coraz częściej mówi się o zmianach w Liquid, do których miałby dołączyć Taco, wiec nie wiadomo jak to wygląda w środku w zespole.
NRG radzi sobie ostatnio świetnie, bilans 12-1 w ESL (taki sam jak przeciwnicy, ale po nich można by się tego spodziewać, a NRG jest dla mnie rewelacją tego sezonu) w ECS komplet zwycięśtw i bilans 10-0 (gdzie drugie Renegades ma 8-5) robi wrażenie. Według mnie warte spróbowania, ale bez szaleństw.

 

[sasasa]

Team Singularity - LDLC
Kurs 1,55 forbet 16:9, 19:17
Mecz wygranych grupy D GG:Origin, czyli qualifiera do IEM Sydney.
Decyduję się na pogranie Singularity. Ostatnio dobra forma m.in pokonanie AGO 2:0. Co prawda później porażka z Windigo ale 2:1 po bardzo równym meczu,a moim zdaniem Windigo to jednak poziom wyżej niż Singularity, co pokazali bezproblemowo wygrywając grupę w ESEA MDL. LDLC pod formą. Obie drużyny mają podobny mappool i liczę, że aimowo Szwedzi dzisiaj pokażą wyższość nad LDLC. Uważam, że czysty win po tym kursie warty zagrania, jednak bez przesady ze stawką.

 

[uzytkownik-24118]

LDLC – AGO
Dokończenie fazy grupowej GG:Origin. Najpierw o 18:30 w drugim meczu eliminacyjnym grupy D zmierzą się francuskie LDLC z polskim AGO. Obie drużyny ostatnio grają poniżej oczekiwań – co prawda to Francuzi są w większym dołku, ich ostatnie wyniki są słabe, mają problem z wygrywaniem map. Ale AGO mające aspiracje do dołączenia do światowej czołówki męczy się ostatnio z zespołami z drugiego czy trzeciego szeregu. Dlatego trochę nie rozumiem kursów. Polacy nie są aż takim faworytem żeby szukać ich zwycięstwa po ~1,25. Pewnie sobie z LDLC poradzą ale to wcale nie musi być mecz z gatunku tych bezproblemowych.
Francuzi w 2018 roku wygrali zaledwie 15 map spośród 36 rozegranych. jednak patrząc na okres po ostatniej zmianie w składzie wygląda to jeszcze gorzej – 8 wygranych map na 21 rozegranych. Do tego trzeba dodać słaby start w rozgrywkach ESL Pro Ligi, niespodziewaną porażkę na jakichś mało znanych Duńczyków na Copenhagen Games. W GG:Origin pokonali 2:1 rosyjskie EPG.
Polacy także mają za sobą serię rozczarowujących rezultatów. O ile brak awansu na duże lany w Kijowie i Katowicach można zrozumieć, o tyle słaby występ w internetowym turnieju HellCase Cup 7 czy średnio udany występ w Chinach – od takiej drużyny jak AGO można było oczekiwać więcej zarówno na WESG (przy losowaniach jakie mieli) jak i na Starladder ImbaTV Invitational, gdzie 3 miejsce trzeba rozpatrywać jako porażkę, bo byli tam faworytem do końcowego zwycięstwa. Zaraz po powrocie do Europy przegrali z Singularity w GG:Origin i mocno utrudnili sobie drogę do awansu do playoffów.
Co do przebiegu wyboru map – na początek raczej bez zaskoczeń – AGO ban nuke, LDLC ban train. LDLC wybierze prawie na pewno inferno, natomiast Polacy mają szersze możliwości wyboru – mogą wybrać cache, cobblestone lub overpass (kolejność nieprzypadkowa). Dalej widzę to tak że LDLC wyrzuca cobble, AGO mirage i jako decydująca mapa zostaje overpass.
Inferno wydaje się w tej chwili najlepszą mapą francuskiego teamu – co prawda wczoraj Singularity okazało się silniejsze (9-16) ale okazali się tam lepsi od EPG (16-11) czy EnVy (16-13). Zdarzają im się także mecze słabe czy nawet bardzo słabe – porażka 1-16 ze Space Soldiers czy Astralis lub NaVi (odpowiednio do 5 i 6) ale i AGO nie gra tam nic rewelacyjnego. Z Singularity przegrali do 8, a okazywali się tam słabsi także choćby od TyLoo, Limitless, Spirit czy Heroic.
Polacy mają niewiele godzin – taki phr zaledwie około 30 w ciągu dwóch ostatnich tygodni, pozostali około 50. Francuzi pod tym kątem wyglądają lepiej – między 70 a 100 godzin na steamie. Polacy sobie powinni poradzić ale widząc ich problemy w ostatnim czasie, ciążącą na nich presję (oni muszą, rywal może), zdarzające się problemy w trakcie spotkań to wydaje mi się, że można zaryzykować over 2.5 mapy po kursie 2,00 LVBet czy nawet 2.05 STS
Powyżej 2.5 @2.00 LVBet 3-4/10
Jak ktoś będzie miał czas około 18:30 (godzina rozpoczęcia meczu) to można próbować typu na powyżej 26.5 rundy na mapie inferno (o ile będzie grane bo pewności nie ma nigdy) po podobnym kursie do powyższego lub w ogóle wygraną LDLC na tej mapie (wtedy kursy będą pewnie około 2,80)

 

[soltysiao]

Kiedy i skąd dla typowego janusza esportow bedzie wiadome którą mape grać na zabojadow ? 1 czy 2 ?

 

[uzytkownik-24118]

Jeżeli chcesz się interesować CS:GO to polecam stronę hltv.org Tam na stronie meczu - musisz sobie znaleźć z listy w zakładce matches lub po prawej stronie na głównej przed meczami (kilka minut, w przypadku opóźnień można nie zdążyć bo buki zamkną oferty) powinna się pojawić informacja o tym jakie i w jakiej kolejności mapy będą grane i przebieg odrzucania (to nie reguła)

 

[uzytkownik-24118]

15:00 Virtus Pro – AVANGAR
Ćwierćfinał GG:Origin, turnieju w którym można wygrać bilety na IEM Sydney więc odpuszczania raczej nie będzie. Virtusi ostatnio w co najmniej niezłej formie – począwszy od poprzedniej niedzieli notują wreszcie fajne rezultaty na naprawdę mocne zespoły. Kuleje jedynie inferno – nie potrafią tam grać i moim zdaniem jest kwestią czasu gdy zmienią stałego bana z overpassa na inferno właśnie. Kazachowie ostatnio przeciętnie – co prawda w statystykach ładnie wygląda 3:0 i 2:0 z Pro100, ale te mecze były bardzo wyrównane (dogrywki na 3 mapach) a wcześniej seria słabych rezultatów – porażki z Paris Gaming School w otwartych eliminacjach do Sydney, porażka z Property. W fazie grupowej GG:Origin wyeliminowali co prawda Sprout ale nie jest to ekipa zaliczana do czołówki. Ulubioną mapą Kazachów jest mirage ale wydaje mi się, że jedyną mapą na której ewentualnie mogą podjąć rywalizację jest to nieszczęsne inferno, bo na pozostałych Virtusi wyglądali co najmniej przyzwoicie w ostatnim czasie.
Virtus Pro @ 1,36 LVBet
18:00 Gambit Gaming – Space Soldiers
Turcy są rewelacją ostatnich tygodni – od wielu miesięcy pukali do światowej czołówki ale zawsze czegoś im brakowało – jednak ostatnio zakwalifikowali się do ESL Pro Ligi i DreamHack Marsylia więc teraz także będą chcieli dobrze wypaść. Turcy wyrzucą nuke, Gambit mirage lub cobble. Tak czy inaczej widzę tutaj 3 mapy – Gambit na swoją korzyść powinno rozstrzygnąć traina lub overpassa – zależy co zostanie, bo ta druga mapa może być także ewentualnym pierwszym odrzuceniem Turków, a Turcy powinni być faworytem na inferno/mirage/cache. Ze względu na szerszy map pool powinni to zamknąć Turcy
Powyżej 2.5 @ 1,85 LVBet
Drugi kupon zacznę od Space Soldiers wygra 3. Mapę @1,85 w LVBecie i dorzucę do tego wygraną Hell Raisers z AGO po 1,42.
21:00 HellRaisers - AGO Esports
Polacy wczoraj po bardzo wyrównanym meczu wyeliminowali najpierw LDLC a później Singularity. Jednak HR w ostatnim okresie co najmniej solidna forma a Polacy w kratkę – grają nierówno, zdarza się dziwne odrzucanie map, godzin w treningu od wczoraj nie przybyło, bo przecież od 18:30 do 3 w nocy grali oficjalne mecze (łącznie 7 map), stawka meczu wysoka, dodatkowo niekorzystny bilans meczów bezpośrednich.
Ja to gram tak:
Dubelek I: Virtus Pro + Powyżej 2,5 (SS – Gambit) @2,52 LVBet
Dubelek II: 3. mapa – Space Soldiers + HellRaisers @2,63 LVBet
Edit.

Dorzucam jeszcze jednego dubelka
Pompa Team + Fragsters +1.5 @2.54 eToto

Pompa powinna sobie poradzić, skład na papierze wygląda w miarę solidnie. Większe obawy mam o Fragsters ale tam trochę mecz o pietruszkę. Trochę, bo z jednej strony to półfinał a z drugiej obie ekipy już mają awans do betsnet Masters, więc tutaj liczę że Szwedzi nie podejdą na 100%. Pickiem Fragsters powinien być train i mam nadzieję że na tej mapie powalczą z GODSENT, drugą mapą powinno być mirage (pick Szwedów). Dla mnie do pogrania za drobniejsze pieniądze
Po meczach: Myślę że nie najgorsze te typy