Copa Libertadores 2017

[wielki_gracz]

Dyscyplina: Piłka nożna - Copa Libertadores
Godzina: 02:45
Spotkanie: San Lorenzo - Emelec
Typ: 1
Kurs: 1,79
Bukmacher: 1xbet
Analiza:
Dziś również atakuję Copa Libertadores i w tym spotkaniu rewanżowym również stawiam na gospodarzy. W pierwszym meczu w Ekwadorze zwyciężył zespół San Lorenzo 1-0. Tak jak wczoraj w meczu Gremio tak i dziś goście muszą się otworzyć i zaatakować aby odrobić straty ale będzie to dla nich trudny mecz. San Lorenzo u siebie gra dobrze, ma mocny skład i szczerze to myślałem, że kursy tutaj będą nieco niższe na ich zwycięstwo a tutaj aż 1,79 czego się nie spodziewałem. Gospdoarze na własnym stadionie powinni z tym zespołem wygrać po raz drugi tym bardziej, że Emelec musi się otworzyć i zaatakować aby strzelić gola. Idę w stronę gospodarzy, bo wydają mi się być u siebie mocniejsi.
Absencje w San Lorenzo:
obrońca Coloccini (12 występów w minionym sezonie) i pomocnicy Botta (16 występów w minionym sezonie) i Bertochi (nowy nabytek)
Absencje w Emelec:
obrońca Paredes (nowy nabytek) i pomocnik Angulo (19 występów w tym sezonie, 3 gole na koncie)
Jedyne co przemawia za Emelec to to, że liga ekwadorska trwa w najlepsze natomiast argentyńska zakończyła rozgrywki i San Lorenzo nie jest w takim rytmie meczowym jak ich rywal ale mimo wszystko myślę, że to nie będzie miało większego znaczenia i gospodarze sobie poradzą, bo są mocniejsi.
0-1

 

[kapszti]

Przed nami początek 1/4 finału Libertadores 2017. Dzisiejszej nocy trzy mecze, w tym dwa zobaczymy na antenie Sportklubu! Najpierw San Lorenzo-Lanus, a później Barcelona Guayaquil-Santos. Jutro również transmisja z meczu Jorge Wilstermann-River Plate. Ciekawe czy sensacyjny udział Boliwijczyków w ćwierćfinale to koniec ich gry w tych rozgrywkach? Wiadomo jest, że w półfinałach zobaczymy po jednej argentyńskiej i brazylijskiej drużynie, ale nie wykluczone, a nawet prawdopodobnym jest, że zobaczymy duety z dwóch najlepszych piłkarsko krajów Ameryki Południowej.
Zapraszam do dyskusji ​

 

[majekx]

San Lorenzo - Lanus (2:0)
1 - @2,1 - forbet
Już jakiś czas temu napisałem, że widzę San Lorenzo jako zwycięzcę tej edycji Copy. Dlatego dziś muszą wykonać pierwszy krok i pokonać na własnym stadionie Lanus. W dotychczasowych meczach w stawkę - czyli w lidze gospodarze odnieśli dwa remisy... ale te dwa remisy to z zespołami dosyć mocnymi. Bo i Rosario i Racing nie są słabeuszami. Natomiast Lanus zaczęło sezon fatalnie - porażki 5:2 z Talleres i 0:1 z Boca. Warto przypomnieć, że w obu meczach zostali praktycznie zdominowani przez przeciwnika. O ile ta druga nie jest zaskoczeniem to ta pierwsza, wraz z rozmiarami świadczą, że w zespole coś złego się za działo.
Jak dla mnie San Lorenzo w ostatnich meczach wyglądało lepiej, do datkowi dysponuje równiejszym, silniejszym składem. I to ich widzę jako zwycięzców tego spotkania. A kurs sprzyja zagraniu czystej 1.

 

[robson-united]

W brazylijskim starciu Botafogo - Gremio widzę, że goście mają lekki problem, bo na rozegraniu ma grać Leo Moura... Kontuzjowani są Luan, Maicon, Geromel e Marcelo Oliveira, a zawiszenie odbywa Michel. Środek pola mocno ucierpiał. Geromel jako środkowy obrońca to też spora strata.
Botafogo jednak nie ufam na tyle, owszem ostatnio wygrali z Flamengo derby prestiżowe, ale jakoś ten zespół mnie nie przekonuje zupełnie, jak już to mało bramek w tym meczu i U 2,5 gola, no ale kurs @ 1,40 to wiadomo.. eh
W Barcelona - Santos wierzę w Santos. Skład dobry, jest Lucas Lima, R.Oliveira i cała reszta podstawowych graczy. Wyjazd będzie trudny, wiadomo, ale byle nie dostać wysokiego oklepu, jakiś remis mi się widzi i potem na Vila Belmiro spokojnie awansik
Odnośnie argentyńskiego San Lorenzo - Lanus to nie mam zdania, mecz tak wyrównanie się zapowiada, że ciężko cokolwiek przewidzieć.
Ale życzę powodzenia majekx bo odważnie widzę próbujesz z wygraną gospodarzy. Ma to swój sens, bo gdzie robić zaliczkę jak nie u siebie.

 

[robson-united]

Promocja w Totolotek - 100% do 500PLN plus 10zł freebet bez depozytu!​

Pierwsze mecze ćwierćfinałowe Copa Libertadores dostarczyły sporych emocji. Największa sensacja to wysoka porażka River Plate, czy oni się w ogóle jeszcze odrodzą i u siebie na El Monumental wygrają z nawiązką? Ponadto ciekawie w brazylijskiej parze gdzie Gremio z Botafogo nadal mają szansę na awans. Santos u siebie faworytem po remisie z wyjazdu. jak się zapatrujecie na te rewanże?
Jeżeli ktoś z Was nie oglądał i nie śledził pierwszych meczów to zawsze warto poczytać -> http://albicelestes.pl/2017/09/15/cl-i-cs-river-zmiazdzony-w-boliwii/
oraz http://albicelestes.pl/2017/09/14/cl-i-cs-san-lorenzo-zwycieza-argentynski-boj/
A następnie dołączyć do dyskusji o meczach rewanżowych
Macie już swoich faworytów? Zachęcam do dyskusji!

 

[robson-united]

VS

Santos - Barcelona
Typ: Poniżej 2,5 gola @ 1,63 Milenium 0:1​

Pierwszy mezc zakończony remisem 1:1. Santos na dzisiejszy mecz z Barceloną niestety jest bez Renato i Lucasa Limy, spore to osłabienia. Własny obiekt, czyli magiczna kameralna aczkolwiek specyficzna arena Vila Belmiro mimo wszystko powoduje, że to Santos jest faworytem. Ekipa ta jeszcze nie przegrała w tegorocznej edycji Copa Libertadores. Wiadomo nie od dziś, że bardzo sympatyzuje z tym klubem i życzę im jak najlepiej. W pierwszym meczu w Ekwadorze była toporna gra, bardziej granie na wynik, bo remis 1:1 to w ostateczności dobry rezultat przywieziony na własny obiekt.
Skład ma wyjść taki: Vanderlei, Daniel Guedes (Victor Ferraz), Lucas Veríssimo, David Braz e Zeca; Alison, Vecchio e Jean Mota; Copete, Bruno Henrique e Ricardo Oliveira
Skład mimo braku Lucasa Limy jest dobry. Wiadomo Victor Ferraz to też ważne ogniwo w grze do przodu, bo raz po raz włącza się prawą flanką do przodu, ale on akurat na treningu przed meczem doznał jakiegoś urazu drobnego i jego występ pod znakiem zapytania, aczkolwiek może się okazać, że zagra dzisiejszej nocy.
Barcelona już dwa razy w tym sezonie Libertadores grała na terenie Brazylii. Najpierw 2:1 wygrali w Rio z Botafogo, a następnie polegli 0:1 z Palmeiras, aczkolwiek następnie wygrali karne bo to już była faza pucharowa i dlatego są w ćwierćfinale. Mam jednak nadzieje, że Santos pomści lokalnego rywala i wywalczy dziś awans do półfinału.
Santos w tym sezonie bardzo mało goli strzela, ale też ma dobrą defensywę i świetnego bramkarza, Vanderlei to kozak po prostu. Patrzę w statystyki i widać w lidze brazylijskiej po 24 kolejkach, że Santos strzelił raptem 24 gole, a stracił 16. Pod względem defensywy to najlepszy wynik w całej lidze zaraz za Corinthians. Pod względem strzelania kiepsko, brak Lucasa Limy tego niestety nie poprawi dzisiaj. W samej lidze brazylijskiej stosunek liczby under do over wygląda 20-4 na korzyść undera. W Libertadores owszem były kanonady jak z Atletico PR czy Independiente Santa Fe, ale dziś czuję trzymanie rezultatu w garści bardziej jednak.

Dziś też musi zapaść rozstrzygnięcie w parze Gremio - Botafogo RJ, czyli wewnątrz brazylijskiej. Pierwszy mecz 0:0, ale Gremio było lepszym zespołem, ogólnie to Gremio na papierze wygląda na lepszy zespół. Wraca Luan, ale nie wiadomo w jakiej formie fizycznje i czy zdolny na cały mecz do gry.
A ktoś was coś dziś gra na noc?
Ciekawie też w Copa Sudamericana bo rewanżowe mecze także.

 

[hyungmoo]

Myślę o Gremio, ale kurs na zwycięstwo ciut za niski jak dla mnie. Generalnie widzę jakiś spadek formy u nich i mnie to niepokoi.
W C. Sudamericana widzę ponowny remis pary Racing Club - Corinthians. H2H, statystyki, ostatnie mecze i spadki kursów w stronę zespołu z Brazylii. Niby zagraja bez Guilherme Arany, ale to jeszcze nie odpowiednik Marcelo z Realu wg mnie ????

 

[majekx]

Napisałem:

i Finał - San Lorenzo - Gremio - i tutaj nadal wydaje mi się, że górą będą Argentyńczycy... - ponowie powiem, że powinni być świeżsi po sezonie i ewentualnie mniej osłabieni kadrowo.

Ale pomyliłem się... w połowie... bo Lanus pokonał San Lorenzo i po przejściu River zagra w finale. Drugi półfinał to Gremio - Barcelona, pierwszy mecz 3:0 (w Ekwadorze), więc rewanż w Brazylii to formalność. I ja tutaj widzę szansę dla siebie:

Gremio (Bra) - Barcelona (Ecu) (0:1)

un2,5 - @1,65 - forbet
No cóż, mając zaliczkę 3 goli myślę, żaden zespół już o nic nie będzie walczył. Właściwie dla obu ekip meczu mogło by nie być. Gremio jest zajęte w lidze pościgiem za Corinthians, Barcelona też już zapewne chce gonić czołówkę (co pokazał mecz z LDU)...Dlatego przewiduje tu senną atmosferę z minimalną ilością bramek.

 

[majekx]

Dziś ostatni mecz tej edycji Copa Libertadores. Mecz rewanżowy - Lanus - Gremio. Po pierwszym spotkaniu w Brazylii przewagę jednego gola ma Gremio (wygrana u siebie 1:0). Oba zespoły w najmocniejszych składach:

Zawodnicy obu zespołów głównie nie grali i odpoczywali do tego meczu - to pokazuje jak poważnie podchodzą do finału obaj trenerzy. Zapowiada się mecz wyrównany i liczę, że będzie to mecz walki.
Do meczu podchodzę bardziej hobbistycznie i gram dla zabawy. Dlatego odradzał bym grę za jakieś wielkie stawki.
Moje typy:
(1:2)
1 - @2,3
ov2,5 - @2,7
Po pierwsze kibicuję Argentyńczykom... po drugie - ograli San Lorenzo - a to właśnie San Lorenzo wróżyłem to trofeum... a z takich konkretniejszych argumentów - Gremio kończy sezon ligowy, Lanus dopiero zaczyna - to oznacza zmęczenie sezonem u Brazylijczyków. Gospodarze na własnym stadionie grają naprawdę dobrze, odważnie i skutecznie - przekonały się o tym takie zespoły jak River (4:2) czy San Lorenzo (2:0).
Gremio na wyjazdach gra także dobrze... ale to Lanus musi atakować, i każdy gol powinien otwarzyć spotkanie... a to może już dać nam już otwarty mecz z paroma ładnymi akcjami i fajnymi bramkami.

bramki i najlepsze sytuacje: