Copa Libertadores 2011

[kapszti]

Z jednej strony może i jest to fajne, ale w Europie się nie przyjmie. W LM jest dobrze jak jest tzn pierwsze miejsca rozstawione i do nich są dolosowywane zespoły z drugich pozycji i tak też uważam, że powinno byc w Copa Libertadores.
Kolejna rzecz, która mi się nie podoba to ta iż brazylijskie zespoły muszą się wzajemnie eliminowac.. To tak jakby na siłę szukanie sposobu na podciągnięcie teoretycznie słabszych krajów aby ich zespoły zachodziły dalej.
A co do tego iż mecz Santos - Colo Colo był kapitalny to potwierdzam ???? No i wazne, że Peixe go wygrali. A gol Neymara palce lizac. I chociażby z tego powodu szkoda by było aby grający jeden z najatrakcyjniej zespołów odpadł już po fazie grupowej. Wierze w moc Mauricy Ramalho.

Co do tego pogrubionego przeze mnie fragmentu zgadzam się w 1000%. Przecież takie zespoły jak Gremio, Internacional, Cruzeiro, Fluminense i Santos są w stanie zagrać wszystkie w ćwierćfinałach czy nawet w półfinale stworzyć obie pary. Ale CONMEBOL bierze na siłę inne kraje i tak to się kończy.
A ja wspominałem o meczu Cerro-Colo Colo 5:2 ale się nie jasno wyraziłem to tak zabrzmiało jakby to był mecz Santos-Colo Colo ale on również ciekawy podobnie jak pierwszy mecz w Santiago de Chile

 

[kacmon]

Przeanalizowałem ofertę i jak na razie widzę dwa ciekawe typy. Pierwszy z nich to zwycięstwo Colo Colo. Kurs może nie jest wysoki, ale oni muszą wygrać, bo dalej walczą o awans. Wygrali na swoim stadionie z Santosem, a nie poradzą sobie z o nic nie walczącą Tachirą? Na wyjeździe ich roznieśli, więc w Chile powinni to powtórzyć.

Drugi mecz, który mnie zainteresował to spotkanie LDU - Godoy. Na początku chciałem grać zwycięstwo gospodarzy, ale kursy już spadły do 1.50 i chyba nie ma sensu... Obie drużyny grają o awans, LDU wystarcza remis, więc chyba nie warto pchać się w ten typ w takich okolicznościach. Wiadomo, że LDU może ich roznieść, jak każdego na swoim stadionie, ale oglądałem kilka ich spotkań w tym sezonie i nie sprawiają drużyny nadzwyczajnie dobrej. Nawet z Penarolem nie wyglądało to tak dobrze, chociaż wygrali 5:0. Dlatego w tym meczu podobają mi się typy BTS i gol Godoy. Kursy całkiem niezłe, a Godoy, które musi wygrać, żeby myśleć o awansie będzie atakować od pierwszej minuty. To oni muszą się otworzyć i nie mają nic do stracenia. Jeśli nic nie strzelą to na awans szans nie mają żadnych. Godoy to drużyna nierówna, czasami popełniają głupie błędy i przegrywają, ale jak im wyjdzie mecz, to też potrafią zaskoczyć. Myślę, że tutaj motywacja będzie ogromna i w ataku powinni sobie poradzić. Kursy mi odpowiadają, więc pewnie coś w tym kierunku zagram.

 

[aka-shakal]

LDU Quito - Godoy Cruz 1,53 2:0
To już 3 razy gdy stawiam na drużynę z Ekwadoru. Mam nadzieję, że i tym razem będzie skutecznie jak poprzednio. W skrócie to LDU Quito jest mega mocne u siebie dla drużyn z poza Ekwadoru, gdzie zespoły mają problem z zaaklimatyzowaniem się na wysokości około 3000 m n.p.m.
Do tego dodajmy fakt, że jest to już ostatni mecz w fazie grupowej. Wynik tego spotkania zaowocuje tym kto awansuje do rundy pucharowej. Co prawda LDU Quito wystarczy tutaj tylko remis, bo mają o wiele lepszy bilans bramkowy niż Godoy, ale myślę, że przy takich okolicznościach zagrają na 100% i pewnie wygrają ten mecz tak jak z urugwajskim Penarolem 5:0 i argentyńskim Independiente 3:0.
Trudno mi sobie wyobrazić, by na własnym obiekcie LDU wyeliminowało się z gry w Copa Libertadores. Każdy inny wynik niż zwycięstwo gospodarzy będzie dla mnie dużym zaskoczeniem.
Mecz jest planowany na godzinę 0:15 13 kwietnia.

 

[trackbank]

Colo Colo 02:30 Deportivo Táchira
Mecz według mojej opinii do jednej bramki gospodarze bardzo dobra ekipa grająca do końca .Goście to najsłabsze ogniwo w grupie mają tylko 2pkt i żadnych szans na wyjście z grupy co innego gospodarze zajmują drugą pozycje choć tylko mają 1pkt więcej o brazylijskiego Santosu więc nastawienie jest takie wychodzimy strzelamy 3 bramki i papa .Colo ostatnio przełamało się w lidze wygrywając 4-1 goście od 5 meczów bez zwycięstwa .Opcja jest jedna wygrana gospodarzy +przy ich grze (bardzo ofensywna) zobaczymy parę bramek.Nie będę ściemniał bo więcej pisać nie ma po co.
Colo Colo gra o wyjście z grupy.
Tachira o nic.
Colo Colo: Juan Castillo; Paulo Magalhaes, Agustín Alayes, Sebastián Toro, Patricio Jerez; Luis Mena, José Domingo Salcedo, José Pedro Fuenzalida, Rodrigo Millar, Esteban Paredes (Lucas Wilchez) e Ezequiel Miralles. Técnico: Américo Gallego
Deportivo Táchira: Manuel Sanhouse; Gerzon Chacón, Walter Moreno, Andrés Rouga, José Yegüez; Diego Guerrero, Pedro Fernández, Mauricio Parra, Edgar Pérez Greco; Julio Gutiérrez e Sergio Herrera. Técnico: Jorge Luis Pinto
Typy:
Colo Colo win 1.40 Expekt
Colo Colo -1.0,-1.5 1.775 bet365 połowa zwrot połowa przegrana ????
Colo Colo powyżej 1.5 gola 1.40 bet365

 

[slaweczek]

Dzisiaj w nocy Bestia Negra Cruzeiro rozmontowało Estudiantes La Plata 3-0 , mecz oglądałem zasłużone zwycięstwo i najlepszy bilans z pośród wszystkich zespołów copy.
Tej nocy obejze mecz Cerro Porteno - Santos tutaj raczej osłabieni Brazylijczycy są bez szans nie bedzie Neymara Elano a to najlepsi obecnie w ich szeregach bo Ganso jest bez formy i myślami jest w Europie , szczerze nie spodziewałem sie po nim takiego podejscia myslałem ze chłopak ma poukładane w głowie a wychodzi na to że
ma siano.
Ja mu kariery w Europie nie wróże szybko wróci do Brazylii nie pasuje do szybkiej Europejskiej piłki przypomina mi Riquelme podobny styl .

 

[kapszti]

W ostatnim tygodniu nic nie pisałem, gdyż nie pozwolił mi na to napięty plan moich zajęć oraz mała przeprowadzka do rodziny na okres remontu w mieszkanku. Jednak udało mi się złapać neta na nockę z czwartku na piątek i obejrzałem mecz Cerro-Santos. Zarwanie nocy niestety nie było tak udane jak liczyłem z dwóch powodów. Mecz był taki sobie, a poza tym liczyłem na porażkę Santosu albo chociaż remis, który by ich praktycznie wyrzucał z gry.

Najbliższy tydzień będzie ostatnim, w którym będzie toczyć się rywalizacja w grupach. Znamy już 9 ekip, które zakwalifikowały się do 1/8 finału Copa Libertadores. Najciekawiej zapowiada się walka w grupie numer 3, gdzie jeszcze nawet ostatnie Fluminense ma szanse na awans. Również ciekawie powinno być w grupie 1, gdzie o drugie miejsce za Libertadem walczą jeszcze San Luis, Once Caldas i San Martin. W grupie 5 dojdzie do bezpośredniego starcia liderów grupy. Colo Colo podejmować będzie Cerro Porteno. Jednak to paradoksalnie trzeci Santos jest w najlepszej sytuacji, gdyż ma słabego rywala i ich zwycięstwo jest praktycznie pewne, więc ktoś z dwójki Colo Colo, Cerro odpadnie i śmiem twierdzić, że będą to Paragwajczycy. W grupie 6 Internacional niby jeszcze nie ma pewnego awansu ale mało kto wierzy, że Emelec jest w stanie zagrozić Colorados w Porto Alegre. Przy okazji Jaguares też już raczej pewne awansu, bo jeśli Emelec nie zdobędzie żadnego punktu w Brazylii, to Meksykanie będą w kolejnej fazie.

 

[kacmon]

Ostateczne rozstrzygnięcia i wreszcie zaczynamy play-offy. W tym tygodniu pod względem bukmacherskim ciężko mi coś znaleźć.

Internacional niby powinien wygrać z Emelcem, ale jak zobaczyłem grę Interu w debiucie Falcao w sobotnim ćwierćfinale stanowych to zwątpiłem. Santa Cruz grała od 25 minuty osłabiona po czerwonej kartce, a Inter grał tak chaotycznie, że potrafili później wbić tylko jedną bramkę. Emelec do potęg nie należy, ale na pewno jest silniejszy niż rywale w stanowych. Ciekawe jak rozegra to nowy trener Interu.

Najciekawsze grupa to ta, gdzie o awans walczy San Luis, Once i San Martin. Jednak na typy nie mam tutaj żadnych pomysłów.

Santos miał niezłego farta pod koniec grupowej fazy. Jeszcze niedawno mało kto wierzył, że awansuje, a teraz są w super sytuacji. Wystarczy wygrać u siebie z najgorszą drużyną, która już o nic nie walczy. Do składu wracają gwiazdy (Elano i Neymar), więc Tachira raczej nie ma szans w tym spotkaniu.

Za to ciekawie zapowiada się spotkanie CC z Cerro, bo to bezpośrednia walka o awans. Ciekawy mecz, chętnie obejrzę, ale typować tu nic nie mam zamiaru.

Na koniec mecze grupy z Fluminense, w które już totalnie nie wierzę. Totalnie zawalili CL i są pierwszym mistrzem Brazylii, który nie wyjdzie z grupy... Po tym co pokazali, awans wcale im się nie należał, ale i tak trochę żałuję, że nie będzie ich w dalszej fazie. Dobrze, że pozostałe ekipy brazylijskie dały radę i będą grać w fazie play-off.

 

[kapszti]

VS

Ciekawie zapowiada się spotkanie, które odbędzie się w Asuncion. Libertad, który wygrał grupę 1 walczy jeszcze o drugie miejsce wśród zwycięzców grup. Na wyprzedzenie Cruzeiro szans już nie mają ale na zajęcie drugie miejsca już tak, a to da im jedynie zwycięstwo więc jest o co grać. San Luis z kolei musi wygrać w Paragwaju i liczyć na stratę punktów San Martin. Zadanie dla Meksykanów ciężkie jednak spore nadzieje pokładają w najlepszym ich strzelcu w Copa Libertadores, Michaelu Arroyo - 3 gole. Również napastnik Wilmer Aguirre do słabych nie należy. Dla gości to jak już pisałem mecz ostatniej szansy więc na pewno można się spodziewać ataku z ich strony, bo nic do stracenia nie mają. Z kolei Gumarelos również nie powinni się bronić, a tym bardziej jak grają u siebie i mogą sobie zapewnić dobrą sytuację przed 1/8 finału. Tak więc zapowiada nam się ciekawe spotkanie.
LIBERTAD: Tobías Vargas; Carlos Bonet, Pedro Portocarrero, Ignacio Canuto, Miguel Samudio; Sergio Aquino, Víctor Cáceres, Rodrigo Rojas, Jorge González; Ariel Núñez y Nicolás Pavlovich

SAN LUIS: César Lozano; César Amaury Ponce, Osmar Mares, Aníbal Matellán, Juan Cuevas; Noe Maya, Isaí Arredondo, Juan Carlos Medina, Jaime Correa; Michael Arroyo y Wilmer Aguirre
Mój typ:
BTS @ 1,80 Bet3652:0

VS

W drugim spotkaniu tej grupy Peruwiański Union San Martin będzie podejmować u siebie Once Caldas z Kolumbii. Dla obu drużyn będzie to mecz o wyjście z grupy. W lepszej sytuacji są gracze San Martin, którym do szczęścia wystarczy zwycięstwo bez względu na inne wyniki. A jeśli padnie remis to też awansują w przypadku, gdy San Luis nie wygra w Paragwaju. Z kolei Once Caldas musi to spotkanie wygrać i liczyć na potknięcie Meksykanów. W pierwszym spotkaniu obu ekip padł wynik 3:0 dla San Martin ale udało im się wykorzystać wszystkie trzy kontry jakie mieli w meczu, a poza tym to zdecydowanie lepiej grali gracze Once. W ogóle gdyby mecze trwały równo 90 minut to Once byłoby już w kolejnej fazie. Proszę sobie wyobrazić fakt, że Once na 4 remisy, które "osiągnęli" to aż trzy z nich mogły być wygrane. W każdym z tych spotkań tracili gole w doliczonym czasie gry... Jak łatwo policzyć teraz by mieli nie 4, a 10 punktów i walczyli by o pierwsze miejsce, a nie o sam awans. Teraz Kolumbijczycy nie dość, że muszą zagrać dobry mecz i go wygrać to jeszcze liczyć na potknięcie San Luisu co też niekoniecznie się musi zdarzyć. Tutaj również zapowiada nam się ciekawe spotkanie.
SAN MARTÍN: Ricardo Farro, Aldo Corso, Julio Moreyra, Orlando Contreras, Guillermo Guizasola, Adán Balbín, John Hinostroza, Ronald Quinteros, Carlos Marinelli, Germán Alemano y Hebert Arriola

ONCE CALDAS: Luis Martínez, Oliver Fula, Alexis Henríquez, Diego Amaya, Luis Núñez, Elkin Calle, Harrison Henao, Matías Mirabaje, Carlos Carbonero, Dayro Moreno y Wason Rentería

VS

W Porto Alegre miejscowy Internacional będzie grał z Emelec o awans z grupy numer 6. Faworytem rzecz jasna są gospodarze. Jak już Kacmon napisał trener Paulo Roberto Falcao ostatnio debiutował w roli szkoleniowca Internacionalu i jego debiut nie wypadł jakoś szczególnie udanie, bo na pewno takie skromne i po nie najlepszym meczu zwycięstwo ze słabiutkim Santa Cruz-RS nie może być dla tak wielkiego klubu powodem do dumy. Teraz jest przed nimi jednak dużo ważniejsze zadanie. Fakt, że Emelec jest o wiele mocniejszy niż jacyś tam amatorzy ze stanu Rio Grande do Sul. Jednak o Ekwadorczykach coś więcej może powiedzieć wspomniany przeze mnie Kacmon, gdyż dysponuję ode mnie na pewno większą wiedzą o drużynie z Guayaquil więc ja tutaj nie będę o nich pisał. Z kolei Inter jak widzę w najmocniejszym składzie. W ataku były gracz Canarinhos - Rafael Sobis i obecny - Leandro Damiao. Taki atak na pewno może robić wrażenie. W ogóle cały skład Interu prezentuję się niesamowicie mocny i możliwe jest obronienie przez nich tytułu wywalczonego przed rokiem tylko, że najpierw muszą wyjść z tej grupy, a najlepiej ją wygrać, a to im się uda załatwić pokonując Emelec.

INTERNACIONAL: Renán; Nei, Bolívar, Rodrigo, Kléber; Mario Bolatti, Pablo Guiñazu, Andrezinho (Oscar), Andrés D'Alessandro; Rafael Sobis y Leandro Damiao

EMELEC: Javier Klimowicz; Eduardo Morante, Marcelo Fleitas, Gabriel Achilier; Pedro Quiñónez, David Quiróz, Oscar Bagüí, Fernando Giménez, Edison Méndez (Fernando Gaibor), Walter Iza y Cristian Menéndez
Moje typy:
Internacional @ 1,30 Bwin2:0
Inter(-1,5) @ 2,15 Bet365
Inter Over 1,5 @ 1,50
Emelec nie strzeli @ 1,90

VS

Co tutaj dużo można napisać. Walczący o awans Jaguares Chiapas zmierzy się z drugoligowcem z Bolwii... Dla mnie tutaj wszystko jest jasne i Meksykanie nie powinni mieć problemów z wywiezieniem kompletu punktów z Cochabamby. Niestety nie znam zawodników gospodarzy, a i o gościach zbyt wiele nie powiem tak więc zostawiam to chociażby TrackBankowi, który o gościach na pewno wie więcej, aniżeli ja.
WILSTERMANN: Mauro Machado; Daniel Garzón, Juccelio Da Silva, Juan Ignacio Brown, Diego Bengolea; Cristian Machado, Víctor Hugo Melgar, Ramiro Rendón, Luis García Uribe; Fabio Mineiro y Jesús Toscanini

JAGUARES: Fabián Villaseñor; Marvín Cabrera, Ismael Fuentes, Jaime Durán, Roberto Chávez; Edgar Andrade, Alan Zamora, José Hiber Ruiz, Francisco Razo, Antonio Michael Pedroza y Julio Daniel Frías
Mój typ:
Jaguares @ 2,15 Bet3652:1​

 

[trackbank]

Na szybkiego zgadzam się z typem na Jaguares(sam zagrałem DNB) ,gospodarze słaba drużyna po 5 meczach z 1pkt goście walczą o wyjście z grupy 5 meczy 9pkt myślę że piłkarze z Meksyku nie będą patrzeć na wynik Internacional-Emelec tylko sami sobie zapewnią upragniony awans.Przepaść między ekipami spora myślę że defensywa Jorge nie wytrzyma z szybko grającymi Meksykanami.Czytałem gdzieś słowa piłkarzy Jaguares o ile się nie myle to Jaime Durán powiedział tak"Na nikogo nie będziemy patrzeć czeka nas ciężki mecz ale damy z siebie wszytko"...widać motywacja jest spora .Gospodarze mają ładnie mówiąc mizerną obronę co powinno Kotom ułatwić zadanie.Skrzydła dosyć szybkie (Jaguares) będą rozmontowywać gości.
Podsumowanie:
Jaguares ma o co walczyć gospodarze nie.
Lepsza ekipa po stronie gości.
Kurs zdecydowanie value na gości.
Ja mam Jaguares 0.0 1.725 dla zabezpieczenia ale powinni ogarnąć.
edit
Trochę zdziwniony jestem postawą Kotów do około 60min grali dobrze ,głupia czerwona kartka załatwiła wszystko ,ale Emelc przegrał i przechodzą dalej.

 

[slaweczek]

Noj mała niespodzianka Jaguares przegrywa z Wilstermann 1-2 ale i tak awansuje z drugiego miejsca dzięki wygranej Internacionalu z Emelec 2-0.
W innych meczacg planowe zwycięstwo Libertad z San Luis 2-0 i Once Caldas z peruwianskim Deportivo San Martin również 2-0.
Dzisiaj mam wielką środę meczową zaczynam od Tottenham -Arsenal, Milan-Palermo, o 22 wielki klasyk Real-Barcelona czyli finał Copa Del Rey potem po północy Copa Libertadores Santos - Tachira i na koniec o 3 w nocy Argentinos Juniors - Fluminense piękna noc nieprzespana sie szykuje

 

[robson-united]

sławeczek czekamy na jakieś wpisy przed meczami również
Rywalizacja w grupie 5 dzisiaj zapowiada się najciekawiej. Trzy zespoły mają szanse na awans w dalszym ciągu.

VS
SANTOS - TACHIRA
Typ : (HT/FT) Santos/Santos @ 1,55 Unibet 3:1(2-0)
Santos zdobędzie gole w obu połowach @ 1,72 Unibet​

Można powiedziec, że swój cel na wyciągnięcie ręki ma Santos. Tydzień temu wygrał trudny mecz w Cerro Porteno 2:1 bez swoich gwiazd tj Neymara i Elano. Pokazał, że drzemią w tym zespole ogromne możłiwości w co nie wątpiłem nigdy. Dzisiaj grają z Tachirą, która ostatnio gra fatalnie. Patrząc na wyniki to od 2 marca w 10 kolejnych meczach czy to w lidze czy Copa Libertadores zdołali wygrac jeden jedyny raz i raptem dwa remisy i aż 7 porażek! Czy mają więc co szukac na Villa Belmiro ?
Trener Ramalho nie ma żadnych probelmów z wyborem zawodników do składu na ten mecz. Zdziwie się jeżeli w tym meczu nie wygrają czego w ogóle nie biorę pod uwage. Może być również i tak, że remis da awans Santosowi, ale wtedy wygrac by musiało Colo Colo w drugim meczu. Po co się oglądac na rywali ? Skoro mając wszystkie atuty po swojej stronie można wygrac pewnie i cieszyc się z sukcesu ????

SANTOS : Rafael- Jonathan, Edu Dracena, Durval, Léo-Arouca, Danilo, Elano ,Paulo Henrique Ganso- Neymar , Zé Eduardo.

TACHIRA : Sanhouse-Rouga, Zafra, Moreno, Chacón- Yequez, Fernández, Guerrero , Gutierrez-Herrera , Pérez Greco.

VS
COLO COLO - CERRO PORTENO
Typ : Oba strzelą ? TAK @ 1,65 Unibet 2:3​

Przy wygranej Santosu, którą zakładam raczej w ciemno ktoś z tej pary pożęgna się z tegoroczną edycją Copa Libertadores. W pierwszym meczu tych drużyn padł wynik 5:2 dla Cerro. Remis w zasadzie starczy Colo Colo, ale Cerro pokazało jak czytałem opinie, że potrafi grac i jest trudnym rywalem do ogrania. Mając w perspektywie szanse awansu też raczej się łatwo nie poddadzą.
Statystycznie to Colo Colo strzela jak i traci gola w kazdym niemal meczu. W ogóle w CL bilans bramek 13-13 mówi wszystko. Średnio ponad 2 bramki na mecz wychodzą.
Co tu kombinować. Mecz o awans. Colo strasznie ofensywnie gra zawsze. Cerro też zapewne ruszy do ataku.Dla mnie BTS poprostu
Paredes kontra Nanni. Pierwszy ma 3 gole i 6 asyst, drugi zaś 7 bramek. Do pomocy ma Iturbe m.in.
COLO COLO (CHI): Juan Castillo- Pablo Magalhaes, Andrés Scotti, Nelson Cabrera, Álvaro Ormeño-José Domingo Salcedo, Lucas Wilchez, Rodrigo Millar (Luis Mena), Cristóbal Jorquera- Esteban Paredes , Matías Rubio.
CERRO PORTEÑO (PAR): Diego Barreto- Iván Piris, Luis Cardozo, Pedro Benítez, César Benítez- Javier Villarreal, Rodrigo Burgos, Julio Dos Santos, Jonathan Fabbro- Roberto Nanni, Juan Manuel Iturbe.
---------------------------
Zagmatwaną mamy także sytuację w grupie 3 gdzie cała czwórka ma szanse na awans jak i również przy odpowiednich wynikach CLub America czyli lider do tej pory może obejśc się smakiem.

VS
ARGENTINOS JUNIORS - FLUMINENSE
Typ : Poniżej 2,5gola @ 1,80 Unibet 2:4 Brawo Flu. Jest awans!​

Mistrz Brazylii jest w sporych tarapatach. Nawet wygrana może im nie zapewnic awansu. Fluminense bez Deco i Carlinhosa.
Do zespołu Argentinos wracają za to środkowy obrońca Miguel Torres oraz pomocnik Escudero. Łatwo Flu wygrac nie będzie z pewnością. Argentinos nie zwykło u siebie meczów przegrywac. Ponadto też walczą o awans jak wspomniałem. Teoretycznie starcza im remis w tym meczu bo wtedy by odpadli to Nacional musi wysoko wygrac z Americą, a tam zanosi się wg mnie na wyrównany bój. Ciezko coś wyrokowac doprawdy. Patrze na statystyki Argentinos w meczach u siebie, ale nie tylko imponuje grą defensywną. Nie mam na myśli samej Copa Libertadores oczywiście. W Argentyńskiej Primera Division w 10 meczach stracili raptem 4 bramki i za kazdym razem notowali under. W Copa Libertadores już jest z tym różnie bo 3 overy mają.
Fluminense jakoś nie zachwyca swoją grą. Męczą się z zespołami ze stanu Rio De Janeiro. W meczu o stawke też będą miec ciężko moim zdaniem. Widze rozwiązanie underowe bo przecież nie w każdym meczu będzie padał over.
ARGENTINOS JUNIORS (ARG): Nicolás Navarr-Juan Sabia, Miguel Torren, Santiago Gentiletti- Gonzalo Prósperi, Ignacio Mercier, Germán Basualdo ,Sergio Escudero- Ciro Rius, Santiago Salcedo , Franco Niell
FLUMINENSE (BRA): Ricardo Berna- Mariano, Gum, Edinho , Julio Cesar-Edwin Valencia, Diguinho, Marquinho , Darío Conca- Araújo , Fred.

VS
NACIONAL - CLUB AMERICA ​

Po głowie chodzi over ze względu na skutezcność Americi, ale jednak odpuszczam bo Nacional też ma szanse, a to raczej underowy team. Na 5 meczów same undery w Copa Libertadores. Cieżko mi tutaj cokolwiek wytypowac więc wstrzymuje się od głosu

 

[kapszti]

Niestety nie udało mi się nic obejrzeć nocy poprzedniej. Jednak Internacional jak widziałem po skrótach zmiażdżył Emelec i wygrał 2:0. San Luis dzięki swojemu bramkarzowi stracił szybko 2 gole z Libertadem i szanse na awans. Z kolei Once Caldas wygrało w Peru 2:0 i awansowało do kolejnej fazy, gdzie już wiadomo, że spotkają się z Cruzeiro. Będzie to już czwarty dwumecz brazylijsko-kolumbijski w tej edycji Copa Libertadores. Do tej pory mamy wynik 2:1 dla Brazylii za sprawą Cruzeiro i Gremio.
Mecz Santos-Tachira będzie dla mnie jak i zapewne dla wszystkich jednostronnym widowiskiem więc raczej nie ma co tutaj się podniecać tym spotkaniem pod względem samego oglądania, bo tutaj Santos strzeli szybko pewnie trochę goli, a potem będzie sobie robił wolne. Pod względem typerskim to spokojnie można grać handicapy i to kilka linii oraz jakieś opcję bramkowe na Santos, które spokojnie powinni pokryć. Bałbym się grać tutaj typu, że Tachira nie strzeli, bo wiadomo jak się spisuję obrona Santosu, a Wenezuelczycy do tej pory tylko 2 razy nie strzelali gola i to w meczach u siebie.

VS

Co do typu przedmówcy to zgadzam się, że zapowiada się ciekawe spotkanie. Jednak ja uważam, że pewniejsza jest tu opcja grania na Colo Colo. Ostatnio widziałem ich spotkanie derbowe z Catolicą i widać było, że oszczędzają siły, bo grali na pół gwizdka. Pełny skład po stronie trenera Americo Gallego. W ataku co ciekawe nie ma Mirallesa ale wobec powrotu Paredesa oraz będącego ostatnio w kapitalnej formie Rubio nie jest to żadne osłabienie, a powiem więcej, że powinno stanowić to motywację do lepszej gry dla Mirallesa. W pomocy też to wygląda fajnie więc jak dla mnie są tutaj faworytem. Widziałem Cerro w tym sezonie już w 3 meczach w grupie. Najpierw kapitalne zawody z Colo Colo u siebie. Ale mecze ze Tachirą i Santosem to już ich zupełnie inna gra. Tak jakby grali inni zawodnicy. Po prostu ciężko wytłumaczyć jak mogli sobie tak zawalić sprawę. Przed tygodniem wejście Iturbe rozruszało ataki Cerro ale miał za mało czasu na zrobienie czegoś więcej.
Moje typy:
Colo Colo @ 1,70 Bwin2:3
Colo Colo Over 1,5 @ 1,65
BTS @ 1,53
Over 2,5 @ 1,62

Co do spotkań w grupie 3 to kompletnie nie mam pomysłu. Fluminense niby jeszcze ma szanse na awans ale musi liczyć na zwycięstwo swoje i Americi w Montevideo. Niby szanse nie duże ale dopóki piłka w grze... Flu słabe w tym roku więc ciężko powiedzieć co zrobią dzisiaj. Fred i Conca w słabej formie. Dodam, że dla Conci będzie to 200 spotkanie w barwach Fluminense więc jeśli udałoby się wygrać i awansować to byłoby coś kapitalnego dla Argentyńczyka. W drugim meczu też ciężko wskazać faworyta. Dla mnie Nacional może wygrać u siebie z Americą, która pewnie przyjedzie się bronić i zagra z kontry co może się dla nich źle skończyć.

 

[kapszti]

No i zakończyła się faza grupowa Copa Libertadores. Ostatniej nocy Santos pokonał Deportivo Tachire 3:1 czym potwierdził, że i z takim rywalem tracą gole. W drugim spotkaniu tej grupy Colo Colo prowadziło już 2:0 ale Cerro Porteno główne za sprawą Jonathana Fabbro strzeliło 3 gole, wygrało mecz i całą grupę. Z kolei Chilijczycy mają czego żałować, bo stracić taką przewagę to nie lada sztuka. W grupie 3 Fluminense wygrało 4:2 w Buenos Aires i też cudem awansowali, gdyż Nacional zremisował 0:0 u siebie z Americą i tylko przez fakt dziwnych przepisów udało im się awansować.
Tak więc warto podsumować fazę grupową. W 96 rozegranych spotkaniach padło 266 goli co daje nam średnią 2,77 gola na mecz i uważam to za bardzo dobrą średnią. Najlepszym atakiem i zarazem obroną może pochwalić się Cruzeiro. 20 strzelonych i tylko 1 stracony to wynik kapitalny i nie dziwi fakt, że wygrali grupę jak i osiągnęli najlepszy wynik spośród wszystkich 32 zespołów. Do kolejnej fazy przeszło 5 zespołów brazylijskich czyli komplet. Poza tym po dwóch przedstawicieli mają takie kraje jak: Argentyna, Meksyk, Paragwaj, Kolumbia, natomiast po jednym mają Ekwador, Chile oraz Urugwaj. Dziwić może taka słaba postawa zespołów z Argentyny. Aż 3 ich zespoły odpadły i to tylko pokazało, że obecnie tylko Velez i Estudiantes prezentują jakiś poziom na arenie międzynarodowej. Jeszcze dodać należy statystyki jeśli idzie o strzelców. Najlepszym strzelcem póki co jest Roberto Nanni(Cerro Porteno) - 7 goli. Drugie miejsce zajmuję Wallyson(Cruzeiro) - 6 goli. Po 4 gole mają Lucas Pratto(Catolica), Niell(Argentinos), Paredes(Colo Colo), Pavlovich(Libertad), Renteria(Once Caldas) i Thiago Ribeiro(Cruzeiro). W fazie grupowej sędziowie pokazali 154 żółtych i 11 czerwonych kartek. Najwięcej żółtych "zdobyli" Fabian Cubero(Velez) oraz Ferrari(Leon de Huanuco) po 6. Najwięcej czerwonych, bo 2 Fernando Hidalgo(LDU Quito). Poniżej zamieszczam tabele wszystkich grup:

Przed nami mecze 1/8 finału, które już za tydzień, tak więc czasu na odpoczynek nie ma dla piłkarzy oraz dla nas czyli stawiających i oglądających. Oto zestaw par 1/8 finału:

 

[kapszti]

No już w tym tygodniu zaczynamy 1/8 finału. Wszyscy grają w jednym tygodniu więc to dobrze, bo będziemy mieli pełny obraz tego jak to wygląda. Ja to widzę tak. Noc z wtorku na środę. Gremio spokojnie do zagrania, bo gdzie mają wygrać jak nie u siebie. To samo Velez. Jeśli Argentyńczycy chcą myśleć o awansie to muszą pokonać LDU u siebie najlepiej kilkoma bramkami i tutaj można poszukać jakichś handicapów albo opcji bramkowych na Velez. Kolejnej nocy widzę tak: Estudiantes faworytem swojego starcia ale ja jakoś nie potrafię im tak do końca zaufać więc należy na nich uważać. Na Jaguares na pewno nie zagram, bo mają od siebie mocniejszego rywala. Cruzeiro na wyjeździe też odpuszczę, bo w Kolumbii różne rzeczy się dzieją, chociaż under 2,5 po kursie 1,95 wygląda ładnie. Myślę, że Santos jak najbardziej do grania, bo America powinna groźna być jedynie u siebie, podobnie jak w grupie. I ostatnia noc to mecz Penarol-Inter zupełnie odpuszczam, bo nie mam na niego pomysłu kompletnie. Z kolei jakoś dziwnie niskie kursy na Flu. 1,50, a przecież grają z drugą najlepszą drużyną w grupach. Fakt, że mieli nie najmocniejszych rywali ale jednak tutaj ja się zastanowię co najmniej 3 razy przed zagraniem Fluminense.

Zapraszam do dyskusji​

 

[bsnt]

Chociaż ostatnio mało analizuję ligi Ameryki Południowej to propozycje podane w wstępie przez kapsztiego przyjmuje i popieram w 100%
Według mnie najlepszym rozwiązaniem na pierwszą kolejkę spotkań będzie utworzenie dubla z dwóch przedstawicieli brazylijskiej ligi, a mianowicie Gremio i Santosu. AKO z obu spotkań = 1,96, może i trochę mało ale takie rozwiązanie wydaje się być najbardziej prawdopodobne ze wszystkich serii spotkań.
A oprócz wspomnianego dubla warto również przyjrzeć się dogłębnie takim typom jak :
Estudiantes - Cerro Porteno 1 | 1,50 Bet-at-home - kapszti widzę ma wątpliwości, ale ja natomiast uważam że gospodarze wygrają. Estudiantes ostatnio 3 porażki na własnym stadionie ( na którym są zawsze groźni dla każdego i zazwyczaj goście odprawiani są z kwitkiem ), taka seria dawno im się nie przytrafiła i uważam że w czwartek się zakończy, zważając również na fakt iż goście to słaba drużyna na wyjazdach.
Fluminense - CL Asuncion 1 | 1,50 Bet-at-home - w tym spotkaniu faworyt jest tylko jeden i są nim gospodarze. Jeśli chcą dalej awansować muszą wygrać ten mecz i wyjechać do Asunción z zapasem goli, ponieważ z Estadio Dr. Nicolás Leoz mało kto jest w stanie zdobyć jeden punkt, nie mówiąc już o zwycięstwie ( chociaż ostatnio Libertad zaliczyło dwie wtopy przegrywając z Nacionalem i Sol de America ).
Takie są na razie moje uwagi na temat nadchodzących meczów i jeśli jeszcze cokolwiek wpadnie mi w oko nie omieszkam tego tutaj napisać. A tym czasem, czekam na jakieś inne, również ciekawe propozycje.

 

[kacmon]

Gremio - Catolica
Brazylijczycy powinni awansować do następnej rundy. Rywal nie jest z najwyższej półki, a Gremio jak chce to potrafi. Kurs na awans i zwycięstwo w pierwszym meczu, jak najbardziej do gry.

Velez - LDU
Jedna z ciekawszych par na tym etapie CL. Bukmacherzy na awans widzę, że dają szanse 50/50, a przy takim rozkładzie kursów, ja bym raczej próbował awansu LDU. Velez gra nierówno, w grupie kilka razy niespodziewanie zawiedli, a awans wywalczyli dopiero w ostatnim meczu. Argentyńskie zespoły coś sobie ostatnio nie radzą i ciężko będzie wyeliminować LDU. Ekwadorczycy może nie grają efektownie i słabiej niż w tamtym sezonie, ale po meczu z Godoy, myślę, że to oni wyeliminują kolejnych Argentyńczyków. Mój scenariusz to zwycięstwa gospodarzy w obu spotkaniach, ale wydaję mi się, że awans jednak wywalczy LDU.

Estudiantes - Cerro
Na papierze faworytem wydają się być gospodarze, bo to oni utrzymują się w czołówce najlepszych zespołów w Ameryce Południowej. Jednak teraz Estudiantes są jakoś bez formy. Grają słaby futbol, dużo się tam zmieniło od poprzedniego sezonu. Dwa mecze przeciwko Cruzeiro pokazały, jak odstają od czołówki w tym roku. Z drugiej strony Cerro też do potęg nie należy. Według mnie awans wymęczy Estudiantes, ale kursy na to zdecydowanie zaniżone.

Jaguares - Junior
Tutaj niewiele mogę powiedzieć o obu zespołach. Zauważyłem, że większość ludzi widzi większe szanse dla Junioru. Nie widziałem ich nigdy w akcji, ale ja nie skreślałbym też Jaguares. Meksykańskie zespoły zawsze mogą namieszać (np. poprzedni rok), dlatego w typowanie tego pojedynku nie będę się bawił.

Once - Cruzeiro
Cruzeiro to teraz główny faworyt do zdobycia CL i jeden z najmocniejszych klubów Ameryki Południowej. W dwumeczu z Estudiantes pokazali na co ich stać i myślę, że Once nie jest w stanie tutaj nic osiągnąć. Once to nie ta sama ekipa, co zdobyła Libertadores kilka lat temu. Teraz fartem w ostatnim meczu grupowym weszli do następnej rundy, a rywali wcale nie mieli mocnych. Cruzeiro ich powinno zjeść w dwumeczu. Tylko pytanie czy będzie się chciało Brazylijczykom wygrywać już na wyjeździe, czy awans zdobędą w Belo Horizonte.

Santos - America
Z tego co czytałem, wiele osób awans Santosu uważa za formalność. Ja tego wcale nie jestem taki pewny i awansu Santosu po takim kursie raczej bym nie ruszał. Santos gra nierówno i dopiero końcówkę fazy grupowej mieli lepszą. Na początku zawodzili i ogólnie grali poniżej oczekiwań. America może nie jest jakoś bardzo znana itp, ale Brazylijczycy nie lubią grać w Meksyku. America już pokonała w tym roku u siebie Fluminense, więc Santos też jest w ich zasięgu. Wiele w tym pojedynku zależy od postawy ekipy Santosu. Stać ich na bardzo dużo, ale jednak w wielu meczach w tym roku totalnie rozczarowywali.

Penarol - Internacional
Drużyny z dwóch różnych światów. Wyjście z grupy Penarolu było dla mnie dużą niespodzianką, bo Godoy i Independiente uważam za ekipy lepsze od Urugwajczyków. Teraz mają zagrać z obrońcą tytułu CL, a to już chyba za wysokie progi. Jedyne co mnie martwi to postawa Interu, bo dalej nie wiem, jak będzie wyglądać ekipa Colorado pod wodzą Falcao. Inter raczej zdecydowanym faworytem, ale z typowaniem poczekam na rewanż.

Fluminense - Libertad
Mnie tutaj kursy w ogóle nie dziwią i dokładnie takich kursów się spodziewałem. Libertad może jest drugą najlepszą ekipą fazy grupowej, ale kogo oni mieli w grupie? San Luis, Once i San Martin to grupa raczej przeciętna i nie widzę tutaj geniuszu ze strony paragwajskiego Libertadu. Nie należą do elity Ameryki Południowej i w pojedynku z mistrzem Brazylii na pewno mają mniejsze szanse. Dużo jednak zależy w tych meczach od Fluminense. Stać ich nawet na zdobycie całego CL, tylko musieliby się wreszcie obudzić i zacząć coś sobą prezentować. Faza grupowa w ich wykonaniu była beznadziejna i ich awans w ostatnim meczu był dużym zaskoczeniem. Jednak pokazali, że jak potrzebują wygrać to spokojnie mogą strzelić 4 bramki w Argentynie i awansować dalej. Jeżeli będą grać tak jak w większości meczów grupowych to Libertad może ich wyeliminować, ale jeżeli się wreszcie przebudzą to mogą zajść daleko. Zobaczymy czy mecz z Argentinos będzie naprawdę oznaką przełamania Flu. Jeżeli tak, to Libertad odpada.

 

[kapszti]

VS

Już dzisiaj zaczynamy rywalizację. Na pierwszy ogień mamy dwa chyba najciekawsze mecze 1/8 finału. O godzinie 0:30 na Olimpico w Porto Alegre rozpocznie się mecz Gremio-Universidad Catolica. Ciężko wskazać dla mnie faworyta tego dwumeczu. Jednak w Brazylii to faworytem i to zdecydowanym jest Gremio, które do tej pory w fazie grupowej u siebie nie straciło nawet gola. Jednak należy pamiętać, że Catolica na wyjazdach w Copa Libertadores zdobyła aż 7 punktów, a mogli mieć komplet gdyby nie stracony gol w doliczonym czasie gry z Unionem Espanola. Dzisiaj Gremio przystępuje do meczu z Chilijczykami trochę osłabione. W meczu półfinałowym z Cruzeiro-RS kontuzji doznali Victor oraz Lucio. Za czerwoną kartkę z meczu z Oriente Petrolero pauzować będzie Rodolfo. Dalej kontuzjowani są Junior Vicosa, Andre Lima tak więc lista nieobecnych trochę długa. Jednak trener Renato Portaluppi ma na tyle mocny i szeroki skład, że z zastąpieniem wspomnianej grupy zawodników problemu być nie powinno. Liczę tutaj na młodego Leandro, który ostatnio przebojem wdarł się do drużyny i strzela sporo goli czym już zaskarbił sobie sympatię kibiców albo jak ktoś woli kiboli... Gremio. Ciekawie dzisiaj wygląda pomoc Gremio, gdyż widzę takich nominalnych 3 graczy o zadaniach bardziej defensywnych. Adilson, Fabio Rochemback i Willian Magrao. Jednak ostatnia dwójka jest również w stanie wiele dać z przodu temu zespołowi, a Adilson został pouczony przez trenera, że ma więcej uczestniczyć w akcjach ofensywnych. Z drugiej strony mamy Universidad Catolicę. Jak widzę mają dzisiaj zagrać ustawieniem 4-5-1. Jak na Chilijski zespół to bardzo defensywnie, a to może się dla nich źle skończyć. Gdy grał Junior przeciw Gremio to po mimo wyniku 2:0 dla Tricolores to Kolumbijczycy potrafili stworzyć sporą ilość okazji, a tutaj nie miła niespodzianka, że tak chce grać trener Pizzi. No cóż trudno ale liczę, że jak Gremio strzeli ze dwa gole to i goście się odkryją, bo jednak jeśli dzisiaj wysoko przegrają to mogą się pożegnać z Copa Libertadores. Podsumowując faworytem dzisiejszego spotkania po mimo sporych osłabień są gospodarze i to oni powinni wygrać zdecydowanie to spotkanie, gdyż jak widać goście przyjechali się bronić, a to tylko woda na młyn dla Gremio, które pewnie od początku narzuci swój styl gry.
Grêmio: Marcelo Grohe; Gabriel, Rafael Marques, Neuton e Gilson; Fábio Rochemback, Adílson, Willian Magrão e Douglas; Leandro e Borges
UNIVERSIDAD CATÓLICA: Paulo Garcés; Rodrigo Valenzuela, David Henríquez, Hans Martínez, Juan Eluchans; Jorge Ormeño, Fernando Meneses, Tomas Costa, Francisco Silva, Marcelo Cañete; y Lucas Pratto
Moje typy:
Gremio @ 1,50 Bwin1:2
Gremio(-1) @ 2,35
Gremio over 1,5 @ 1,55
Gremio 3 gole lub więcej @ 2,75

VS

Bardzo ciekawie zapowiadająca się para również zaczyna grać w Argentynie. Zgadzam się z Kacmonem, który mówi, że to jednak LDU ma nieco większe szanse na awans. Wiadomo, że pierwszy mecz powinien wygrać Velez, gdyż LDU nigdy sobie poza swoim Quito nie radziło, ale jednak za tydzień na 3600 m.n.p.m będzie zupełnie inaczej. Dlatego dziwią mnie kursy na awans. Aż 2,30 na LDU to wysoko ale warto poczekać trochę, bo za tydzień pewnie będą jeszcze wyższe. Dzisiaj Velez musi bezwarunkowo wygrać. Widzę, że są wszyscy najlepsi gracze. Dodatkowo wielce prawdopodobny jest powrót kontuzjowanego Franco Razzottiego do podstawowego składu. Najbardziej liczę tutaj na Santiago Silvę, który jeśli jest to zazwyczaj nie zawodzi i na to też zwrócił uwagę trener LDU, Edgardo Bauza, który powiedział, że jeśli jego nie będą dobrze pilnować to mogą zapomnieć o dobrym rezultacie. Z kolei LDU bez dwóch graczy. Norberto Araujo w obronie oraz Ezequiel Gonzalez w pomocy. W fazie grupowej sporo goli padało, gdy Velez grał u siebie i dzisiaj liczę na to samo ale zaryzykuję i podam typ, że LDU nie strzeli, gdyż jak widzę wyniki Ekwadorczyków na wyjazdach to raczej ich mecze kończyły się niskimi wynikami.
VÉLEZ SARSFIELD: Marcelo Barovero; Fabián Cubero, Sebastián Domínguez, Fernando Ortiz y Emiliano Papa; Franco Razzotti(Hernán Canteros), Víctor Zapata, Ricardo Alvarez y Maximiliano Moralez; Juan Martínez y Santiago Silva
LIGA DE QUITO: Alexander Domínguez; Jorge Guagua, Norberto Araujo, Diego Armando Calderón; Néicer Reasco, Ulises De la Cruz, Enrique Vera, Paul Ambrossi, Miller Bolaños; Luis Bolaños y Hernán Barcos
Moje typy:
Velez @ 1,57 Bwin3:0
Velez(-1) @ 2,60
Velez Over 1,5 @ 1,75
LDU nie strzeli @ 2,10

 

[robson-united]

Estudiantes - Cerro Porteno 1 | 1,50 Bet-at-home
zważając również na fakt iż goście to słaba drużyna na wyjazdach.

Akurat w ostatnim meczu z Colo Colo paragwajski zespół zadał kłam Twojej teorii wygrywając 3:2 na wyjeździe co zapewniło mu awans własnie, a dodam, że Colo Colo starczał remis by awansowac.
Ponadto remis 1:1 z Santosem na wyjeździe i wygrana 2:0 z Tachirą na wyjeździe. Więc czy taka słaba to nie wiem
Estudiantes znajdują się wg mnie w wyraźnym dołku. 6 kolejnych meczów bez wygranej mają na koncie. Dla mnie troche wróżenie z fusów by wytypowac zwycięzce w tym meczu chociaż jednak klasa zespołu przemawia bardziej za Estudiantes i z tym pełna zgoda.

Santos - America
Z tego co czytałem, wiele osób awans Santosu uważa za formalność. Ja tego wcale nie jestem taki pewny i awansu Santosu po takim kursie raczej bym nie ruszał. Santos gra nierówno i dopiero końcówkę fazy grupowej mieli lepszą. Na początku zawodzili i ogólnie grali poniżej oczekiwań. America może nie jest jakoś bardzo znana itp, ale Brazylijczycy nie lubią grać w Meksyku.

Oj coś sam musze bronic honoru Santosu w tym dziale bo z każdej strony go atakujecie hehe Mam na myśli Ciebie jak i kapsztiego.
Santos pokazał, że pod ścianą i to bez swoich gwiazd tj Neymara i Elano potrafi wygrac trudny wyjazd do Cerro Porteno co bylo kluczem do osiągnięcia awansu.
Licze, że Santos awansuje, a to zależy od rezultatu w pierwszym spotkaniu na Paecembeu. Rewanż w Meksyku jak wspomniałes będzie trudny.

Podsumowując faworytem dzisiejszego spotkania po mimo sporych osłabień są gospodarze i to oni powinni wygrać zdecydowanie to spotkanie, gdyż jak widać goście przyjechali się bronić, a to tylko woda na młyn dla Gremio, które pewnie od początku narzuci swój styl gry.

Gremio narzuci swój styl gry, a Catolica będzie kontrować w takim razie. Osłabienia Gremio jednak są. Jeżeli dobrze kojarze to Catolica narobiło w poprzedniej edycji sporo kłopotów Flamengo na Maracanie grając właśnie z kontry.
To tak wstępie tylko odniosłem się do Waszych wpisów Sam w późniejszym czasie podam swoje propozycje i typy na najbliższe mecze, też będziecie mogli mi odpisac z czym się nie zgadzacie hehe.

 

[bsnt]

Akurat w ostatnim meczu z Colo Colo paragwajski zespół zadał kłam Twojej teorii wygrywając 3:2 na wyjeździe co zapewniło mu awans własnie, a dodam, że Colo Colo starczał remis by awansowac.
Ponadto remis 1:1 z Santosem na wyjeździe i wygrana 2:0 z Tachirą na wyjeździe. Więc czy taka słaba to nie wiem :wink:

Może i popełniłem błąd w interpretacji pewnych faktów dotyczących tych gier na wyjazdach, ale dobrze że jest ktoś kto potrafi to dostrzec i dać kilka ciekawych argumentów, aby ponownie i lepiej rozpatrzyć wszystkie za i przeciw, a nie od razu neguje tego co poprzednik napisał Co ciekawe kursy na zwycięstwo gospodarzy wciąż spadają i nie wiem co dalej o tym spotkaniu myśleć.

Estudiantes znajdują się wg mnie w wyraźnym dołku. 6 kolejnych meczów bez wygranej mają na koncie. Dla mnie troche wróżenie z fusów by wytypowac zwycięzce w tym meczu chociaż jednak klasa zespołu przemawia bardziej za Estudiantes i z tym pełna zgoda.

Ok zgodzę się, że są w kryzysie, że nie wygrali od 6 meczów. Ale jak każdy wie każda seria, nawet najgorsza musi się kiedyś zakończyć, więc dlaczego nie właśnie w tym spotkaniu ? Stawka jest wysoka, ewentualna porażka/remis na Estadio Centenario Dr. José Luis Meiszner może spowodować odpadnięcie z rozgrywek, a tego chyba raczej nikt w zespole nie chce. Uważam, że piłkarze do tego meczu przystąpią w pełnej mobilizacji i zdołają wygrać, a jeśli nie to przyjdzie mi nisko spuścić głowę i przyznać się do popełnionego błędu ????

 

[robson-united]

Może i popełniłem błąd w interpretacji pewnych faktów dotyczących tych gier na wyjazdach, ale dobrze że jest ktoś kto potrafi to dostrzec i dać kilka ciekawych argumentów, aby ponownie i lepiej rozpatrzyć wszystkie za i przeciw, a nie od razu neguje tego co poprzednik napisał

Nie ma po co negować i się napinać. Trzeba działać wspólnie. Ponadto w tym dziale mało kiedy dochodzi do sprzeczek, raczej jesteśmy jak jedna wielka latynoska rodzina hehe I w takiej atmosferze będziemy starali się zawsze dyskutowac.

Ok zgodzę się, że są w kryzysie, że nie wygrali od 6 meczów. Ale jak każdy wie każda seria, nawet najgorsza musi się kiedyś zakończyć, więc dlaczego nie właśnie w tym spotkaniu ?

Oczywiście, że mogą się przełamać. Nic nie trwa wiecznie przecież. Przykładów takich jest mnóstwo w ostatnim czasie.
Ja tylko napisałem swoje odczucia odnośnie tego spotkania.
Tak sobie patrze w kontekście dziejszych dwóch meczów i oto co mi się nasuwa na myśl ..

VS
VELEZ - LDU QUITO
Typ : Oba strzelą ? TAK @ 1,90 bet3653:0​

Velez u siebie faworytem. Odwrotnie będize w rewanżu w Quito. Ale tak sobie myślę, że LDU stać na zdobycie bramki na wyjeździe co znacznie przybliży ich do awansu. Piłkarze Velezu jakoś super grą w defensywie nie błyszczą. Potwierdza to chociażby ostatni mecz ligowy z Quilmes czyli z przedostatnim zespołem w tabeli w którym przegrali 2:3 na własnych śmieciach! Owszem kilka zmian personalnych było, ale i tak część zespołu była podstawowa jak m.in Papa, Silva, Moralez. Jak spojrzymy na mecze CL Velezu to też widac, że u siebie jak pójdą do ataku to rywale potrafią im nastrzelac pare bramek. Np Catolica uczyniła do aż czterokrotnie wygrywając 4:3. Wielu twierdzi, że to jeden z lepszych meczów tegorocznej Copy.
Z ciekawostek warto napisac, że dzisaij to setny mecz Velezu w pucharowych rozgrywkach Ameryki Południowej .
Oba zespoły rywalizowały w CL'06 i było 2:2 w Buenos Aires i wygrana Velezu 3:1 w Quito.
Także w sezonie 2009 tyle, że w ramach Copa Sudamericana się spotykaly te zespoły i w Buenos Aires było 1:1, a w Quito 2:1 dla LDU.
Jak na moje to pierwszy mecz o niczym jeszcze nie zdecyduje, może tylko przybliżyć nieznacznie któryś zespół. Raczej oczekiwałbym wyrównanego boju i wymiany ciosów stąd typuje bts VÉLEZ SARSFIELD: Marcelo Barover- Fabián Cubero, Sebastián Domínguez, Fernando Ortiz, Emiliano Papa- Franco Razzotti(Hernán Canteros), Víctor Zapata, Ricardo Alvarez, Maximiliano Moralez- Juan Martínez, Santiago Silva.
LIGA DE QUITO: Alexander Domínguez- Jorge Guagua, Norberto Araujo, Diego Armando Calderón-Néicer Reasco, Ulises De la Cruz, Enrique Vera, Paul Ambrossi, Miller Bolaños- Luis Bolaños, Hernán Barcos