>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Copa Libertadores 2011

Status
Zamknięty.
aka-shakal 16,7K

aka-shakal

Użytkownik
Godoy Cruz A.T. - CA Independiente 1,92 1:1 ⛔
Już w tym miesiącu pisałem o meczu Independiente z LDU Quito na wyjeździe i jakoś nie widzę sensu pisania o nich drugi raz tego samego. W skrócie to dzisiejsi goście prezentują się beznadziejnie w meczach wyjazdowych. Ostatni mecz jaki wygrali na wyjeździe był 17 kwietnia 2010 roku. W lidze po meczu z LDU potrafili już przegrać 3:0 i zremisować 1:1 z aktualnie najsłabszym zespołem w lidze Quilmes AC który ma na swoim koncie jak na razie tylko jeden zdobyty punkt. Independiente ostatnio potrafiło na własnym terenie wygrać 4:0 z aktualnie przedostatnim Newell s Old Boys.
Oba zespoły już się spotkały dość niedawno ze sobą i to na terenie Independiente w rozgrywkach Copa Libertadores, wygrali goście i to aż 1:3. Dzięki tej wygranej Godoy Cruz zrobiło ogromny krok w stronę awansu.
W grupie 8 w copa libertadores okropnie ciasno. Bo o ile jutro wygrają goście to 4 zespoły będą miały po 6 punktów, w co bardzo nie chce mi się wierzyć. Godoy Cruz o ile dzisiaj wygra wskoczą w tabeli na pozycję lidera mając na koncie 9 punktów. Pod nimi będzie LDU Quito z 6 punktami i urugwajski Penarol który też ma 6 punktów, ale gorszy bilans bramkowy. Independiente ma tylko 3 punkty, a z ich formą wyjazdową jakoś nie chce mi się wierzyć, że dzisiaj ugrają kolejne 3 punkty.
Do tego kurs fajny więc myślę, że warto spróbować.
Mecz rozpocznie się o 23:30.
 
kapszti 7,3K

kapszti

Forum VIP
Wczoraj 3 spotkania i sporo goli. Once Caldas to chyba najbardziej przegrany zespół tegorocznego Copa Libertadores. Wczorajszy mecz z Libertadem był trzecim, w którym stracili gola w doliczonym czasie gry, który im zabiera albo zwycięstwo albo remis. Gdyby nie gole tracone w czasie 90+ to byliby na miejscu drugim albo i na pierwszym i awans by mieli w kieszeni, a tak będą musieli pokonać San Martin w Peru i liczyć, że San Luis najwyżej zremisuje w Assuncion z Libertadem. Catolica odrobiła z kolei to co straciła u siebie z Caracasem. Po raz kolejny swoje zrobił Pratto, a przy okazji gola dorzucił Villanueva i teraz ich sytuacja znowu jest dobra. W Meksyku natomiast San Luis pokonali po dwóch wspaniałych trafieniach Michaela Arroyo peruwiański San Martin 3:1. Ostatnia noc dobra dla mnie pod względem typerskim, gdyż skuteczność wyniosła 70% - 7/10. Dzisiaj z kolei dwa ciekawie zapowiadające się spotkania, które opisuję poniżej:

VS

W Mendozie dojdzie do bratobójczego starcia. Obie ekipy argentyńskie potrzebują punktów. Póki co jak pisał mój przedmówca Godoy ma punktów 6, a Independiente 3. Niby faworytem są gospodarze, którzy ostatnio wygrali kilka spotkań pod rząd wraz z ligą i wszystko wygląda całkiem dobrze. Wiele osób uważa, że skoro Independiente gra słabo w lidze to i tutaj będzie źle. Otóż uważam, że to trochę błędne myślenie. Przecież w Aperturze Los Diablos Rojos grali też słabo, a mimo tego wygrali Copa Sudamericana. Dzisiaj obie ekipy w najmocniejszych składach co na pewno może cieszyć nie tylko trenerów ale również widzów, którzy będą mieli okazje do obejrzenia obu drużyn w najlepszym wydaniu. Dla tych, którzy nie kibicują nikomu tutaj to najlepszym wynikiem będzie zwycięstwo gości, gdyż wszystkie ekipy miałyby po 6 punktów i na dwie kolejki przed końcem wszystko zaczynałoby się praktycznie od początku. Uważam, że goście nie mają nic do stracenia, gdyż porażka mocno komplikuje ich sytuację i to może nam pomóc w stworzeniu dobrego widowiska. Liczę tutaj na bramki, a wyniku nie typuje, gdyż zbyt wiele niespodzianek było w tym sezonie w meczach z udziałem Godoy i Independiente.
GODOY CRUZ (ARG): Sebastián Torrico; Roberto Russo, Leonardo Sigali, Nicolás Sánchez, Zelmar García; Diego Villar, Israel Damonte, Nicolás Olmedo, Carlos Sánchez; Fabricio Núñez y Rubén Ramírez
INDEPENDIENTE (ARG): Hilario Navarro; Eduardo Tuzzio, Carlos Matheu, Leonel Galeano, Maximiliano Velázquez; Hernán Fredes, Fernando Godoy, Federico Mancuello, Leandro Gracián; Matías Defederico y Andrés Silvera

Moje typy:
BTS @ 1,80 Bwin✅1:1
Over 2,5 @ 1,91⛔

VS
W Rio de Janeiro chyba już ostatni dzwonek dla Fluminense na podjęcie walki o 1/8 finału. Na Engenhao przyjeżdża America, i Fluminense musi bezwarunkowo to spotkanie wygrać by zbliżyć się do drużyny z Meksyku na 1 punkt i powiększyć tym samym swoje szanse na wyjście z grupy. Jednak zadanie to nie będzie takie łatwe jak się wydaję. Fluminense jak wiadomo już od jakiegoś czasu bez Muricy&#39;ego Ramalho, który zrezygnował z pracy w Flu. Nadal nie ma nowego trenera. Ostatnim pomysłem władz był Gilson Kleina, który prowadzi obecnie Ponte Prete(druga liga w Brazylii i stan Sao Paulo), jednak ten odmówił, gdyż wiedział, że kiedy Abelowi Bradze skończy się kontrakt na Bliskim Wschodzie to Gilson skończy robotę w Rio. Tak więc dalej może być problemem gra tego zespołu. To co ostatnio prezentowali w Carioca to tragedia, bo jak inaczej nazwać porażkę 0:2 z Boavistą będąc gospodarzem... Dzisiaj jedynym ich plusem jest prawie pełny skład i wiara w możliwości takich graczy jak Fred, Conca czy Emerson i Souza. Prawie pełny, gdyż zabraknie obrońców Leandro Euzebio i Carlinhosa. Goście przyjeżdżają w dużo lepszej sytuacji jeśli chodzi o tabelę. Jednak problemy się zaczynają, gdy idziemy w stronę kadry zespołu. Przede wszystkim spore braki w linii defensywnej Americi. W bramce zabraknie Guillermo Ochoy, który wyjechał na zgrupowanie kadry Meksyku, a w obronie nie zobaczymy kontuzjowanego Aquivaldo Mosquery. Jak więc widać trener Carlos Reinoso ma się czym martwić i musi liczyć na swój atak, który powinien zrobić swoje. Matias Vuoso i Vicente Sanchez to są piłkarze już znani dobrze w Ameryce Płd. więc ciężko może być ich zatrzymać. Na początku miałem grać tutaj na under, gdyż America zdobywając 1 punkt na pewno byłaby zadowolona. Jednak przez te braki w obu zespołach w liniach defensywnych jestem sceptycznie nastawiony do tego undera. Niby faworytem również jest Fluminense, to jednak przy ich obecnej formie to wole na nich nie stawiać. Dla mnie to spotkanie to typowy &quot;No bet&quot; z każdej strony: gole i zwycięzca.
FLUMINENSE (BRA): Ricardo Berna; Mariano, Digao, Gum, Julio César; Diguinho, Edwin Valencia, Darío Conca, Souza; Emerson y Fred

AMÉRICA (MEX):
Armando Navarrete; Miguel Layún, Diego Cervantes o Íñigo, Juan Carlos Valenzuela, Oscar Rojas; Rosinei Adolfo, Pável Pardo, Enrique Esqueda, Ángel Reina; Vicente Sánchez y Vicente Matías Vuoso
2:1
 
kapszti 7,3K

kapszti

Forum VIP
No więc miałem po części rację, że wygrana Godoy nie jest tak oczywista. Typy nie najgorzej, bo 1/2 czyli połowa. Ja żałuje szczególnie, że nie obejrzałem meczu Fluminense-America. Dobrze, że nie dałem tego undera, bo to co wyprawiali bramkarze to przechodziło ludzkie pojęcie. Razem zawalili co najmniej 2 jak nie 3 gole. Tak się narzeka, że Deco ciągle kontuzjowany i gra słabo, a tu proszę zapewnił zwycięstwo i chyba tym samym przedłużył szanse Flu na awans do 1/8. Dzisiaj kolejne dwa spotkania i znowu mam dla Was typy oraz analizy:
VS

Dla wielu ten mecz będzie omijanym najbardziej, gdyż mało kto zna drużyny Oriente Petrolero i Leon de Huanuco. Ja też na razie nie wiem tak dużo jak o ekipach z Brazylii, Chile czy Argentyny. Jednak oglądałem obie ekipy w starciach z Gremio i jakieś tam wnioski udało mi się wyciągnąć. Jako, że Oriente widziałem, gdy grali w Porto Alegre to widać było, że przyjechali po 0:0 i tyle, gdyż kompletnie nic nie grali. Z kolei Leon miał mocny początek, gdy mieli dwie dobre i okazje, gdyby je wykorzystali mogłoby być różnie. Potem jednak Gremio strzeliło gola na 1:0 i goście jakoś się &quot;uspokoili&quot;, natomiast mecz przed tygodniem w Peru to już bardzo fajna gra Leona i pokazali, że są w stanie grać na dobrym poziomie nawet z takim zespołem jak Gremio. Na uwagę zasługiwała ich gra skrzydłami, po której strzelili chociażby gola, a także mieli wiele okazji. Na mnie zrobił spore wrażenie Juan Diego González Vigil, który miał naprawdę wiele udanych rajdów. Jeszcze trochę o sytuacji w tabeli. Boliwijczycy do tej pory tragedia i nie zdobyli ani jednego punktu i tym samym nie mają żadnych szans na awans. Leon z kolei zdobył 4 punkty. Jeżeli dzisiaj wygrają to zrównają się punktami z Gremio ale trzeba będzie pamiętać, że Gremio będzie miało mecz zaległy i to u siebie. Szanse Peruwiańczyków na awans są jak dla mnie iluzoryczne ale na pewno podejmą walkę w tym spotkaniu. Jeszcze powiem, że gospodarze troszkę osłabieni jak czytałem. Zabraknie bramkarza Hugo Suareza oraz pomocnika Mauricio Saucedo, który nawet gdyby nie był kontuzjowany to by nie grał, gdyż był powołany do reprezentacji. Moim zdaniem tutaj kursy przesadzone na gospodarzy i warto skorzystać z gry na gości po atrakcyjnych jakby nie patrzeć kursach.
ORIENTE PETROLERO (BOL): Michael Etulaín; Miguel Hoyos, Alejando Caamaño, Alejandro Schiapparelli, Luis Gutiérrez; Fernando Saucedo, Jhasmani Campos, Alcides Peña, Joselito Vaca, Diego Terrazas; Juan Carlos Arce
Leon de Huanuco (PER): Juan Flores; Luis Cardoza, Gianfranco Espinoza, Roger Cambindo, Jair Céspedes; Carlos Zegarra, Víctor Peña, Jean Ferrari, Carlos Elías; Carlos Orejuela y Juan Diego González Vigil
Moje typy:
Leon DNB @ 2,25 Bwin⛔2:0
Leon(+1) @ 1,62⛔
Leon strzeli @ 1,40
⛔

VS

Drugie dzisiejsze spotkanie zapowiada się jeszcze lepiej. Na stadionie Jose Amalfitani zagrają Velez i Union Espanola. Niby faworytem tego spotkania jak i całej grupy jest Velez Sarsfield ale jednak już tyle niespodzianek zdarzyło się w grupie 4, że chyba żaden wynik nie będzie dzisiaj niespodzianką. Na razie wiemy tyle, że w tej grupie każdy może wygrać z każdym, a poza tym to nie znamy nikogo, kto miałby zapewniony awans, lub brak szans na ten awans. Velez po porażkach z Chilijskimi ekipami musi teraz przełamać się i pokonać dzisiaj Union, gdyż w przypadku remisu lub co gorsza porażki to ich sytuacja zrobi się trochę nieciekawa. Dzisiaj gospodarze praktycznie w najmocniejszym składzie. Piszę, że praktycznie najmocniejszym, bo na ławce tylko zaczyna Juan Manuel Martinez, który dopiero co wyleczył kontuzje. Na pewno problemem nie będzie zmęczenie, gdyż w niedziele udało się rozegrać tylko 7 minut meczu z San Lorenzo, a potem przez kibiców już nie udało się go dokończyć. Z kolei Union pokonał pewnie w sobotę Iquique 3:0 i pokazał dobrą grę, jednak należy pamiętać, że rywal do mocnych nie należał. Kompletnie nie rozumiem tutaj kursów wystawionych przez buków. 1,30 na Velez? Jak dla mnie to jest jakieś kompletne nieporozumienie i wole coś pograć w stronę Unionu, który wcale nie jest na straconej pozycji, jakby mogło wynikać z kursów. Tym bardziej, że Hispanos zagrają w najmocniejszym składzie i w ustawieniu 4-3-3 czyli mają chęć na zdobycie punktów i to w pełnym zakresie co mi się bardzo podoba, gdyż nie lubię ekip, które jadą się bronić na wyjazd, a u siebie to wielkie kozaki. Myślę, że warto spróbować typów, które podałem pod analizą, gdyż naprawdę Union to nie jest słabeusz i dzisiaj ma szanse na punkty, jeśli Velez nie zagra tak jak najlepiej potrafi, a ostatnio jakoś im to nie wychodziło najlepiej.
VÉLEZ (ARG): Marcelo Barovero; Fabián Cubero, Sebastián Domínguez, Fernando Ortiz, Emiliano Papa; Augusto Fernández, Héctor Canteros, Víctor Zapata; Maxi Moralez; David Ramírez y Santiago Silva
UNIÓN ESPAÑOLA (CHI): Eduardo Lobos; Luis Pedro Figueroa, Leandro Delgado, Rafael Olarra, Fernando Cordero; Gonzalo Villagra, Braulio Leal, Martín Ligüera; Raúl Estévez, Sebastián Jaime y Leonardo Monje
Moje typy:
Union Espanola(+2) @ 1,80 Bwin✅2:1
Union strzeli @ 1,80✅
Union over 1,5 @ 5,25⛔
BTS @ 1,91✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +12
kapszti 7,3K

kapszti

Forum VIP
Wczorajsze typowanie takie sobie za sprawą słabej gry i wyniku uzyskanego przez Leona de Huanuco. Oriente było w tym spotkaniu o wiele lepsze i miało więcej z gry. Fajne kontry mieli w drugiej połowie i to aż cud, że skończyło się tylko na 2 bramkach dla gospodarzy. Leon z kolei na dobrą sprawę nie miał żadnej setki. Dwie dobre okazje to trochę za mało by myśleć o jakiejkolwiek zdobyczy punktowej nawet z takim rywalem, bo z całym szacunkiem dla Oriente Petrolero to nie jest to jakaś potęga. W drugim meczu tak jak się wielu spodziewało wygrał Velez. Jednak wynik taki jak ja chciałem czyli blisko remisu czyli moje typy się sprawdziły praktycznie w całości z czego wypada się mi cieszyć i mieć nadzieję, że ktoś skorzystał.
No to za nami kolejny tydzień z Copa Libertadores. To teraz wkleję tabelę we wszystkich tabelach tak by wszyscy, którym nie chce się szukać po internecie mogli zobaczyć jak wygląda sytuacja w grupach i kto ma największe szanse na awans.



Jak więc widzimy w widzimy tylko grupa 5 jest w tyle, gdyż mają tam wszystkie ekipy po 3 mecze, a w grupie 6 jeszcze dwie mają też tyle spotkań. Jednak w większości za nami cztery kolejki, a już u niektórych również mecze 5. Jeśli chodzi o awans to przypominam, że po punktach najważniejsza jest różnica goli, potem strzelone gole, stracone i dopiero mecze bezpośrednia(przynajmniej tak wynika z regulaminu na stronie CONMEBOL-u). Tak więc w 1/8 finały mamy już Libertad, który wygrał grupę pierwszą. Awans uzyskał już kolumbijski Junior Barranquilla, który jaki jedyny do tej pory nie stracił punktów ale mimo tego nie jest pewny wygrania grupy. To jedyne zespoły, które mają pewny awans. Gremio i Cruzeiro mają iluzoryczne szanse by odpaść, gdyż ich przewaga w bramkach oraz meczu bezpośrednim jest tak wielka, że cud musiałby się stać, żeby nie awansowali.
W najbliższym tygodniu mamy tylko 4 spotkania:
Internacional Porto Alegre-Jorge Wilstermann
Deportes Tolima-Estudiantes La Plata
Guarani-Cruzeiro
Penarol-Godoy Cruz
Jak zwykle najciekawsze spotkania zaznaczyłem pogrubieniem.
 
kapszti 7,3K

kapszti

Forum VIP

No i są zapowiadane przeze mnie spotkania. Najciekawiej jak już pisałem powinno być w Montevideo, gdzie Penarol zmierzy się z Godoy Cruz oraz w Ibague, gdzię dojdzie do starcia Deportes Tolimy z Estudiantes La Plata. W tych spotkaniach poszukałbym opcji bramkowych. Odpowiednio w pierwszym spotkaniu over, a w drugim under. Również emocji nie powinno zabraknąć w Paragwaju. Guarani-Cruzeiro to spotkanie drużyn, które w Copa Libertadores mają odmienne cele. Cruzeiro chce zająć pierwsze miejsce by walczyć o jak najlepsze rozstawienie przed 1/8 finału, natomiast Guarani powalczy o 3 miejsce, które będzie i tak dla nich nie zadowalające. Natomiast mecz Internacional-Jorge Wilstermann to mecz do jednej bramki. W zależności, kiedy Inter strzeli pierwszego gola to potem pójdzie łatwo i wpadnie pewnie sporo goli. Tak więc pierwszy gol załatwi całą sprawę.
 
trackbank 1,8K

trackbank

Użytkownik
A ja widzę to tak;)
W Kolumbii under Tolima potrafi dobrze bronić co nie raz pokazała (nie wracając do meczu z Cruzeiro) szans na drugie miejsce raczej nie ma ale nie wydaję mi się że odda łatwo pkt tutaj widzę under .
W drugim meczu grałbym na Cruzeiro które jest o klasę lepsze i do tego w formie nie powinni przegrać tego meczu.
Internacional można powiedzieć że ma spacerek pkt potrzebne nie zapowiada się na niespodziankę.
I tak jak Kapszti napisał najciekawsze spotkanie Penarol-Godoy gospodarze to solidna drużyna choć potrafiąca grać kaszane patrz mecz z LDU ogólnie zacięta grupa każdy mecz na wagę złota i nie ma tu mowy od odpuszczaniu obie strzelą wydaję się ciekawym typem.
 
kacmon 330

kacmon

Forum VIP
Internacional - Jorge
Obrońca tytułu CL gra przeciwko najgorszej drużynie w Libertadores. Jorge to drugoligowa ekipa boliwijska, która nie wiem jakim cudem się tutaj znalazła. Teraz dostają lanie od każdego. Ich bilans po 3 kolejkach to 3 porażki i bramki 1:7. Na wyjazdach nie istnieją (2 porażki z gorszymi ekipami od Interu). Teoretycznie mogliby powalczyć u siebie, bo ich stadion jest wysoko położony, ale jeżeli na tym sprzyjającym terenie dostali od Interu 1:4, to czego się po nich spodziewać na wyjeździe? Inter tego meczu nie powinien odpuścić, bo walczą o pierwsze miejsce w grupie. Jorge dostarcza punkty teoretycznie słabszym rywalom, przez co na razie jest ścisk w tabeli. Obie ekipy walczące z Interem mają jeszcze w terminarzu mecze z Jorge, więc punkty zdobędą, a wtedy każda wpadka Interu może ich kosztować 1 miejsce w grupie. Po co do tego dopuszczać? 3:0 to według mnie najniższy wymiar kary. Inter jak chce to potrafi, a tutaj powinien chcieć, bo te punkty i bramki mogą się przydać w końcowej klasyfikacji. Pokonali już u siebie Jaguares 4:0, a to ekipa dużo silniejsza od Jorge... Jeżeli szybko strzelą bramkę to może paść rekordowy wynik w tegorocznej CL.

Cruzeiro też wyglądało ciekawie, ale kursy już pospadały do ok. 1.55-1.60... Chociaż wiem, że chcą ten mecz wygrać i stać ich na to, to jednak taki kurs, jak na zagraniczny wyjazd, dla mnie jest trochę za niski. W pierwszym meczu u siebie przeciwko Guarani się męczyli (wynik 4:0 nie mówi wszystkiego), więc teraz będzie jeszcze trudniej.
 
kapszti 7,3K

kapszti

Forum VIP
O środowych spotkaniach wiele już powiedziano. Myślę, że najbardziej wyrównane spotkanie będzie W Ibague. Tolima jeszcze walczy o awans ale tylko zwycięstwo przedłuża ich nadzieje. Ciężko mi jest przewidzieć co tam się stanie więc wole odpuścić. Jedynie wrzucam składy obu ekip:
DEPORTES TOLIMA (COL): Anthony Silva; Gerardo Vallejo, Jair Arrechea, Julián Hurtado, Felix Noguera; Gustavo Bolívar, Diego Chará, Cristian Marrugo, Elkin Murillo; Rafael Castillo y Wilder Medina
ESTUDIANTES (ARG): Agustín Orión; Federico Fernández, Leandro Desábato, Nelson Benítez; Gabriel Mercado, Juan Sebastián Verón, Leandro Benítez, Raúl Iberbia, Enzo Pérez; Leandro González y Hernán Rodrigo López

Ciekawie powinno być w Paragwaju. Mam nadzieję, że Guarani spróbuje chociaż powalczyć o pierwsze punkty w tej grupie. Cruzeiro chce wygrać i przy potknięciu Estudiantes już awansować z pierwszego miejsca bez konieczności zdobycia punktów w Argentynie. Faworytem są goście, którzy dzisiaj w pełnym składzie i jeśli zagrają tak jak ostatnio z Americą MG to można być spokojnym o ich zwycięstwo jednak kursy mnie nie zachwycają więc odpuszczam.
GUARANÍ (PAR): Joel Silva; Nelson Amarilla, Ignacio Ithurralde, Micael Jordane, Elvis Marecos; Osvaldo Hobecker, Miguel Paniagua, Fabián Stark, Jorge Mendoza; Julián Benítez y Fabio Escobar

CRUZEIRO (BRA):
Fabio; Pablo, Gil, Mauricio Victorino o Leo, Gilberto; Leandro Guerreiro, Henrique o Marguinhos Paraná, Roger, Walter Montillo; Wallyson y Thiago Ribeiro

Ostatni mecz i chyba najgorzej się zapowiadający. Obrońca tytułu i drużyna z najsłabszej chyba ligi na kontynencie czyli boliwijskiej i to jeszcze drugiej. O niespodziance nie ma tu mowy więc pewne zwycięstwo Interu tylko można brać pod uwagę.
INTERNACIONAL (BRA): Lauro; Nei, Índio, Bolívar y Kléber; Wilson Matias, Pablo Guiñazú, Andrés D&#39;Alessandro, Oscar, Zé Roberto; y Fernando Cavenaghi
JORGE WILSTERMANN (BOL): Mauro Machado; Juccelio Donizette, Juan Ignacio Brown y Marcelo Carvallo; Lucas Fernández y Luis Zap, Cristhian Machado, Ramiro Rodríguez; Luis García Ezequiel Abregú y Fabio Mineiro
 
S 131

strojes666

Użytkownik
Chciałem na dzisiaj zaproponować dwa proste typki z CL. Na początek moim zdaniem pewniak numer jeden czyli wygrana Cruzeiro z Guarani. Cruzeiro gra ostatnio futbol totalny, wygrywają w niesamowitym stylu, ostatnie mecze to wyniki 7:0, 6:1, 3:0 i 3:2 a więc w czterech meczach aż 19 bramek i tylko trzy stracone. Forma niesamowita. W CL nie przegrali, mają 3 wygrane i remis, a w bramkach 15:1. Ich rywale są dużo dużo słabsi zajmują ostatnie miejsce, same porażki, nie mają już o co walczyć, a w bramkach mają 2:12. Z Cruzeiro przegrali 4:0 na wyjeździe. Dzisiaj pewnie będzie coś w podobie bo zespoły są różne o co najmniej jedną klasę i jak dla mnie Cruzeiro mimo iż już ma praktycznie zapewniony awans to nie przystopuje i wygra to spotkanie rwnie wysoko jak wygrywa ostatnio. Proponuję zagrać na Cruzeiro (można złapać coś kolo @1,60, na bah 1,55) albo typ na przynajmniej trzy gole dla gości z kursem już dużo fajniejszym czyli @3,40 na bet365. Polecam serdecznie bo to pewniak.
Drugi mecz to Internacional RS - Jorge Wilstermann. Faworyt jest tylko jeden i są to gospodarze. Jorge to w CL chłopiec do bicia już od dawna, tu mają trzy porażki na koncie i 1:7 w bramkach. Internacional spisuje się dużo dużo lepiej ale walka o awans będzie toczyła się do samego końca. Mają 7 oczek, ale konkurenci mają po 6 punktów więc tu nic nie jest przesądzone. Więc trzeba wygrywać z tak cienkim zespołem jak Jorge. Na wyjeździe wygrali spokojnie 1:4 a więc u siebie powinni dużo dużo wyżej. Z takich normalnych typów to polecam każdy handicap nawet do -3 czy -4. Strzelenie pięciu bramek przez Internacional też wydaje mi się spokojnie możliwy a kurs @4,00 na bet365. Ja osobiście widzę tu miazgę i 6:0 i jak ktoś chce to też można stawiać jeszcze wyższe handicapy i wyższe bramki dla Internacionalu. Dzisiaj w prawie podstawowym składzie więc spokojnie pobiją rywali wysoko. Polecam
 
trackbank 1,8K

trackbank

Użytkownik
Penarol - Godoy Cruz Bardzo ważny mecz dla obu drużyn grupa 8 bardzo zacięta każdy pkt na wagę złota.Goście przyjeżdżają do Urugwaju zmazać porażkę z Penarolem u siebie 3-1,a gospodarze po wstrząsającej porażce z LDU też muszą pokazać się z jak najlepszej strony .Więc tak obie ekipy po prostu to spotkanie muszą wygrać ,jeśli zwycięży drużyna z Argentyny to zapewniony ma udział w drugiej rundzie rozgrywek ale łatwo mieć nie będą Penarol to nie chłopcy do bicia bardzo ciekawa drużyna -nie obliczalna.O składach:w drużynie gospodarzy nie pewny jest występ L. Aguiar(ważny zawodnik) jeśli nie zagra jego miejsce przejmie Edison Torres .Trener gości utrzymuje skład w tajemnicy.Bilety idą jak świeżę bułeczki 40 000 zostało sprzedanych na 50 000 więc stadion na pewno będzie pełny co jest + dla gospodarzy.Moje przemyślenia są takie patrząc na to spotkanie przychodzi mi tylko jeden typ na myśl obie strzelą i to polecam.Jeśli chodzi o zmagania obu drużyn w swoich ligach to bardzo dobrze im się wiedzie .
Przypuszczalne składy:
Peñarol: Sebastián Sosa; Matías Corujo, Carlos Valdez, Alejandro González, Darío Rodríguez; Jonathan Urretaviscaya, Nicolás Freitas, Luis Aguiar (Edison Torres), Matías Mier; Antonio Pacheco e Juan Manuel Olivera.
Técnico: Diego Aguirre.
Godoy Cruz
: Sebastián Torrico; Roberto Russo, Leonardo Sigali, Nicolás Sánchez, Zelmar García; Carlos Sánchez, Nicolás Olmedo, Israel Damonte, Diego Villar; Mariano Dondae e Rubén Ramírez.
Técnico: Jorge Da Silva.


Typy:
Obie strzelą 1.72 bet365✅ 2-1
 
trackbank 1,8K

trackbank

Użytkownik
A ja widzę to tak;)
W Kolumbii under Tolima potrafi dobrze bronić co nie raz pokazała (nie wracając do meczu z Cruzeiro) szans na drugie miejsce raczej nie ma ale nie wydaję mi się że odda łatwo pkt tutaj widzę under .
W drugim meczu grałbym na Cruzeiro które jest o klasę lepsze i do tego w formie nie powinni przegrać tego meczu.
Internacional można powiedzieć że ma spacerek pkt potrzebne nie zapowiada się na niespodziankę.
I tak jak Kapszti napisał najciekawsze spotkanie Penarol-Godoy gospodarze to solidna drużyna choć potrafiąca grać kaszane patrz mecz z LDU ogólnie zacięta grupa każdy mecz na wagę złota i nie ma tu mowy od odpuszczaniu obie strzelą wydaję się ciekawym typem.
małe podsumowanie.
W Kolumbii tak ja przypuszczałem under,ciężki teren do wygrywania meczy solidna obrona.
Cruzeiro bez problemu wygrało swoje spotkanie i zasłużenie mają 1 miejsce w grupie.Internacional bez niespodzianki.I najciekawsze spotkanie Penarol-Godoy tak jak pisałem Penarol to nie ekipa do bicia pokazali że grać potrafią choć zdarzają im się wpadki patrz mecz z LDU w tej grupie jest najciekawiej ,w Urugwaju 3 bramki strzelił Penarol w tym jedna samobójcza.
Nic tylko czekamy na następne mecze w CL.;)
 
kapszti 7,3K

kapszti

Forum VIP

Wchodzimy w decydującą fazę rozgrywek grupowych w Copa Libertadores. W tym tygodniu czekają nas wielkie emocje, gdyż mamy aż 10 spotkań. Na początek spotkanie w Avellanedzie, które jest ostatnim dzwonkiem dla Independiente na awans. Jeśli tego spotkania nie wygrają to na awans praktycznie nie mają co liczyć. Najciekawiej dla mnie zapowiada się spotkanie na Vila Belmiro, gdzie Santos będzie podejmował Colo Colo i jednocześnie powalczy o pierwsze zwycięstwo w tej edycji. Przypomnę jednak, że w grupie 5, w której obie ekipy graja mamy dopiero kolejkę numer 4. Pozostałe drużyny czyli Deportivo Tachira i Cerro Porteno spotkają się w Wenezueli i goście będą chcieli wykorzystać stratę punktów, ich głównych rywali do awansu i przybliżyć się do upragnionego celu. Ciekawie również w grupie 4, gdzie Catolica staje przed szansą zapewnienia sobie awansu ale przyjeżdża do nich Velez, który nieoczekiwanie ma problemy w tej grupie. W drugim spotkaniu Union Espanola powinien wygrać z Caracasem ale po tylu niespodziankach w tej grupie nic mnie tutaj nie zdziwi. Najbliższy mecz to ostatnia szansa dla Fluminense na przedłużenie nadziei o awans. Flu musi wygrać i wtedy na pewno znajdzie się w pierwszej dwójce, gdyż America u siebie podejmuje Argentinos i ktoś na pewno straci punkty. Na ciekawe widowisko również można liczyć w Tuxtli, gdzie Jaguares będzie podejmować Internacional. Dla Kotów będzie to walka o awans, gdyż o wyprzedzenie Interu to raczej nie maja co marzyc. Z kolei Brazylijczycy mogą już sobie zapewnić pierwsze miejsce w grupie jeśli wygrają to spotkanie. Również ciekawie powinno być w Porto Alegre, gdzie Gremio zagra z Juniorem. Dla Tricolores będzie to okazja na podtrzymanie nadziei na pierwsze miejsce, ale do tego potrzebne im jest zwycięstwo, które i tak żadnej pewności im nie da, że zajmą to upragnione miejsce. Kolumbijczykom natomiast wystarczy w PA zaledwie punkt i wygrają grupę i spodziewam się, że przyjadą właśnie z takim nastawieniem.
Zapraszam do dyskusji
 
kapszti 7,3K

kapszti

Forum VIP
No to zaczynamy od spotkań, które odbędą się następnej nocy czyli z środy na czwartek. Dzisiaj opiszę spotkania Santos-Colo Colo i Nacional-Fluminense:

Niezwykle ciekawie zapowiada się starcie na Vila Belmiro, gdzie zmierzą się Santos i Colo Colo. Faworytem tego spotkania są nie wątpliwie gospodarze, którzy do tej pory nie wygrali jeszcze w tej edycji Copa Libertadores. Po trzech meczach mają na swoim koncie zaledwie 2 punkty po remisach z Cerro Porteno i Deportivo Tachirą. Na pewno nie grają tak jakby sobie tego życzyli podopieczni Marcelo Martelotte. Jeśli Peixe dalej chcą myśleć o awansie z grupy to spotkanie przeciw Los Albos muszą bezwarunkowo wygrać, gdyż każda strata punktów tylko utrudnia im sytuacje. Jednak dobrą informacją jest brak problemów kadrowych jeśli idzie o ofensywę. Jedyną zagadką jest kto zagra obok Neymara w ataku. Czy będzie to Ze Eduardo czy też może Keirrison. Problemy są w liniach defensywnych większe. Brakuje Jonathana, Arouci czy Charlesa ale w ich miejsce mamy godnych zmienników więc tutaj źle nie powinno być. Z kolei Colo Colo ma dwa istotne braki: Esteban Paredes i Rodrigo Millar. Pierwszy z nich to napastnik i uważam, że jeden z najbardziej wpływowych zawodników na grę Colo Colo. Zauważyłem, że gdy gra w ataku Miralles bez Paredesa to sobie kompletnie nie radzi. Nie wiedzieć czemu ale tak już jest. W składzie również brakuje Marco Medela ale nic nie wiem o jego jakichś problemach zdrowotnych więc zapewne zasiądzie na ławce. Los Albos mają póki co 6 punktów i są w o wiele lepszej sytuacji niż ich najbliższy rywal. Toteż Colo Colo na pewno podejdzie do tego spotkania na większym luzie, gdyż mogą sobie pozwolić na ewentualną stratę punktów, jednak każda zdobycz na Vila Belmiro ustawia ich w kapitalnej sytuacji. Trzeba przyznać, że trener Gallego fajnie ustawił ofensywę. W ataku sam Miralles ale obok niego dwóch kapitalnych graczy ofensywnych pomocników: Jorquera i Wilchez, który moim zdaniem ma jeden z najlepszych dryblingów w Ameryce Płd. ale często tylko na tym poprzestaję i ma ochotę wszystkich ograć i dlatego gra tylko w Chile... Podsumowując faworytem są gospodarze ale nie spodziewam się jakiegoś ogromnego zwycięstwa z ich strony. Jak wiadomo obie ekipy mają duży potencjał ofensywny i słabe obrony co może nam zwiastować sporą ilość goli, na którą liczę.
SANTOS: Rafael, Pará, Edú Dracena, Durval e Léo; Adriano, Danilo, Elano e Paulo Henrique Ganso; Neymar e Zé Eduardo (Keirrison)

COLO COLO: Francisco Prieto, Cristián Magaña, Andrés Scotti e Nelson Cabrera; Paulo Magalhaes, José Luis Cabión, José Domingo Salcedo e Patricio Jerez; Lucas Wilchez e Cristóbal Jorquera; Ezequiel Miralles

Moje typy:
Santos @ 1,44 Bwin✅3:2
Over 2,5 @ 1,53✅
Over 3,5 @ 2,30✅
BTS @ 1,60
✅

VS

Dla Fluminense jest to po raz kolejny mecz o życie. Jednak po tej kolejce w przypadku swojego zwycięstwa znajdą się co najmniej na miejscu drugim, które już ich będzie premiować awansem. Fluminense ostatnio jakby zaczynało wracać do formy co pokazują 3 ostatnie spotkania, w którym tylko raz zremisowali, a pozostałe wygrali. Ten remis to spotkanie z Vasco, w którym grali naprawdę fajnie i mogli tamto spotkanie wygrać. Na pewno ucieszyła kibiców wygrana z Americą 3:2, która dodała sił zespołowi w dalszej walce o awans. Flu bez Leandro Euzebio, Andre Luisa i Carlinhosa i to jedyne ich problemy kadrowe. Jak widać więc tylko obrona osłabiona ale i tam można spokojnie załatać te dziury, bo tych graczy nie ma już od kilku spotkań. Jedyną zagadką w składzie na mecz z Nacionalem jest kto wybiegnie obok Conci w pomocy. Czy będzie to Souza czy Deco? Fluminense również będzie miało wsparcie kibiców, gdyż w Urugwaju jest spory fan club tego klubu i już wiadomo, że spora liczba, tychże fanów pojawi się na Centenario. O gospodarzach ciężko mi cokolwiek napisać, bo mało o nich wiem. Jedynie w obronie widzę dwa znajome mi nazwiska. Były gracz Vasco, Jadson Viera oraz przyszły gracz Sao Paulo FC, Sebastian Coates, który ma dopiero 20 lat, a już jego okrzyknięty następcą Diego Lugano. Obie ekipy grają o przedłużenie nadziei o awans do 1/8 finału. Jednak Fluminense jest zespołem o wiele mocniejszym od Nacionalu i jeśli Flu wreszcie zagra tak jak potrafi i tak jak pozwala im potencjał w ofensywie, a ten mają ogromny to nie powinni mieć problemów ze zgarnięciem kompletu punktów w tym spotkaniu.
Fluminense: Ricardo Berna; Mariano, Edinho, Gum e Julio Cesar; Valencia, Diguinho, Souza (Deco) e Conca; Emerson e Fred

Nacional: Rodrigo Muñoz; Gonzalo Godoy, Jadson Viera, Sebastián Coates e Gabriel Marques; Matías Cabrera, Facundo Píriz e Mauricio Pereyra; Tabaré Viudez, Santiago García e Jonathan Charquero
Moje typy:
Fluminense @ 2,55 Bwin⛔2:0
Fluminense DNB @ 1,85⛔
Fluminense(+1) @ 1,45
⛔
 
kacmon 330

kacmon

Forum VIP
Też podobają mi się typy na Fluminense. Oni muszą to wygrać, jeśli chcą awansować. Wiadomo, że na wyjazdach się gra ciężko, ale rywal teoretycznie z niższej półki. Jeżeli w Urugwaju wygrało już Argentinos, to tym bardziej, Brazylijczycy mogą pokonać Nacional. Ostatnio wydaje się, że są w lepszej formie i przypomnieli sobie, jak się strzela gole. Nie mają nic do stracenia, muszą tu wygrać, bo są pod ścianą, a w takim wypadku kurs na Fluminense DNB (1.93 Bet365) naprawdę warty próby. Będzie cieżko, ale Fluminense stać na 3 punkty w dzisiejszym meczu.

W pozostałych meczach ciekawie zapowiada się pojedynek Jaguares – Internacional, ale na ten mecz nie mam pomysłu Brazylijczycy nie potrafią grać w Meksyku i trudno wyczuć na co ich tutaj stać. Santos powinien wygrać, bo jeśli chce awansować, to nie ma innego wyjścia. Jednak nie jestem do nich jakoś przekonany i kurs według mnie trochę za niski. Ostatnio nie zachwycają, a z Colo Colo w Chile nie potrafii zdobyć nawet jednego punktu. Zapowiada się overowo. Jutro zastanowie się jeszcze nad Gremio. U siebie mogą wygrać z każdym i jutro też powinni. Szkoda tylko, że mają marne szanse na pierwsze miejsce w grupie, więc z motywacją może być ciężko. Sam nie wiem czy warto taki kurs grać, w takim spotkaniu.
 
S 9

szczepx

Użytkownik
Piłka Nożna - Copa Libertadores (02:50)
Santos - Colo Colo
over 1 w I połowie (1 gol=zwrot) ✅
@1,56
Betsson


Na czwartek zdecydowałem się na Copa Libertadores i grupę E gdzie spotkają się brazylijski Santos i chilijskie Colo Colo. Do typu na over w I połowie skłaniają mnie oczywiście statystyki. Ostatni mecz tych drużyn to wygrana Colo Colo 3-2 kiedy do połowy było już 3-1 co dobrze wróży. W ostatnich 20 meczach Santosu tylko 4 razy zanotowano wynik 0-0 do przerwy a aż 9 razy padła więcej niż 1 bramka. Po stronie Colo Colo 5 bezbramkowo zakończonych pierwszych 45 minut na 20 spotkań ale aż 10 spotkań gdzie do przerwy padła więcej niż 1 bramka.
Ważna jest również sytuacja w grupie. Wszystkie drużyny rozegrały po 3 mecz a goście liderują z 6 punktami i 9 golami strzelonymi jak i straconymi. Santos natomiast jest 3 z tylko dwoma punktami i traci 3 do drugiego Cerro Porteno. Ponadto 2 punkty ma ostatnie Deportivo Tachira i depcze Brazylijczykom po piętach. Myślę że Santos spokojnie może powalczyć o 3 punkty a należy wziąć pod uwagę że w lidze na 17 meczów strzelił 37 bramek.
Myślę że wynik otworzy się w już w 1 połowie i nieistotne jest kto strzeli gola.
Universidad Catolica - Velez Sarisfield
(piątek 02:30)
over 1 w I połowie (1 gol=zwrot) ⛔
@1,98
betsson
Spotkanie Copa Libertadores fazy grupowej grupy D. Nic nie jest jeszcze rozstrzygnięte bo do końca 2 kolejki i nawet ostatnia Union Espanyola ma szanse na awans do play-off. W meczu wybranym przeze mnie zmierzą się pierwsi w tabeli gospodarze (4 mecze - 7 punktów - 9 strzelonych - 8 straconych) z drugą drużyną w tabeli (odpowiednio 4 - 6 - 9 - 7). Jak widać obie nie próżnują i strzelają i tracą sporo bramek. Co najważniejsze grad goli padł w pierwszej konfrontacji gdzie Velez przegrało u siebie 3-4 mimo że do przerwy prowadziło aż 3-1. Jeżeli chodzi o ostatnie spotkania Chilijczyków to 5 na 20 kończyło się bezbramkowo do połowy jednak aż 9 razy padały przynajmniej 2 bramki. Goście z Argentyny natomiast prezentują się jeszcze lepiej bo tylko 3 na 20 meczów kończyło się bezbramkowo do połowy a w 7 padła więcej niż jedna bramka.
Według mnie w tym meczu jest bardzo duża szansa na przynajmniej jeden gol w I połowie. Skoro tak to po wysokim kursie można zaryzykować na over 1. Liczę też na czerwoną kartkę w tym meczu ale nie mam pojęcia czy i gdzie jest taki zakład do zawarcia.
 
kapszti 7,3K

kapszti

Forum VIP
Za nami kolejny tydzień z Copa Libertadores. Nie brakowało w nim niespodzianek, a także awansów kolejnych drużyn oraz kilka ekip musiało się pożegnać z szansami na awans do 1/8 finału. We wtorek Independiente nieoczekiwanie zremisowało z LDU Quito 1:1 i praktycznie już jest po szansach na ich awans. Co prawda jest takie rozwiązanie przy którym Los Diablos Rojos by przeszli do 1/8 ale jest ono nie możliwe do zrealizowania. Niby remis LDU z Godoy jest jeszcze jakoś tak realny ale już zwycięstwo Independiente ośmioma bramkami w Urugwaju to już chyba raczej nie... W grupie numer 6 wyniki troszkę zaskakujące, a przynajmniej mnie. Spodziewałem się, że Internacional wygra i zapewni sobie awans już z pierwszego miejsc, a tym czasem przegrali 0:1 z Jaguares w Meksyku. Emelec to już w ogóle zawalił sobie sprawę remisem w Boliwii, który na dobrą sprawę przekreśla ich szanse na awans. W ostatniej kolejce muszą wygrać w Porto Alegre z Interem i też liczyć, że Jaguares straci punkty w Boliwii. Jak dla mnie to jest zbyt trudne, by drużyna z Guayaquil awansowała dalej. W grupie 5 rozegrano dopiero 4 kolejkę. Cerro Porteno pokonało na wyjeździe 2:0 Deportivo Tachirę i jest co raz bliżej awansu do kolejnej rundy. Colo Colo z kolei poległo na Vila Belmiro z Santosem 3:2. Jednak Santos okupił to zwycięstwo potężnymi stratami w ofensywie. Przez głupotę zawodników Peixe, w następnym meczu z Cerro na wyjeździe nie zagrają Neymar, Ze Eduardo i Elano, którzy dostali po czerwonej kartce. Możliwe, że któryś z nich jeszcze dostanie wyższą karę i nie zagra również z Tachirą ale tutaj akurat nie potrzeba im mocnego składu. Teraz to Ganso będzie musiał wziąć na siebie ciężar gry pod nieobecność swoich kumpli, a póki co z tego co widzę to nie idzie mu po kontuzji zbyt dobrze. W grupie 4 mieliśmy znowu niespodzianki w kolejce 5. Caracas po raz kolejny pojechał do Chile i co ciekawe po raz kolejny wygrał w tym kraju. Dzięki temu Union Espanola definitywnie stracił szanse na awans do kolejnej fazy. W drugim meczu Catolica bezbramkowo zremisowała z Velezem. Może remis nie jest tu dla mnie zaskoczeniem ale fakt, że nie padła ani jedna bramka już tak, gdyż obie ekipy mają naprawdę spory potencjał w ataku. Teraz przed ostatnią kolejką sensacyjnym liderem jest Caracas i to on rozdaje karty, ale też musi uważać, bo Velez przyjedzie walczyć o życie i utrzymanie tego miejsca w dwójce może się okazać zbyt trudne dla graczy z Wenezueli. Catolica nie powinna mieć problemów z Unionem, który chyba teraz powinien skupić się na lidze. W grupie 2 Gremio pokonało Junior Barranquilla 2:0 po kapitalnym meczu. Obie ekipy stworzyły multum sytuacji ale ostatecznie dzięki postawie Sebastiana Viery i Victora więcej goli nie padło. Obaj bramkarze zasłużyli w tym meczu na wyróżnienie, bo to co bronili to po prostu cudo. Przed ostatnią kolejką Gremio jeszcze zachowało szanse na 1 miejsce ale jak dla mnie są to iluzoryczne szanse, gdyż nie wierzę w potknięcie Juniora na własnym boisku z nie grającym o nic Leonem de Huanuco. I na deser przygotowałem sobie grupę numer 3. Fluminense znowu zawiodło i przegrało 0:2 w Montevideo, a America pokonała Argentinos Juniors 2:1 i przed ostatnią kolejką w tej grupie każdy jeszcze może awansować do 1/8 finału. Nawet prowadząca America nie ma jeszcze pewnego miejsca w dwójce, gdyż wystarczy, że w ostatniej kolejce wygrają gospodarze i Meksykanie wypadają z gry. Dla mistrza Brazylii będzie to również ostatnia szansa na uratowanie twarzy i spodziewam się kapitalnego widowiska z Argentinos, gdyż obie ekipy będą musiały wygrać by awansować. Naprawdę ostatnia kolejka zapowiada się niesamowicie ciekawie i warto będzie ją zobaczyć.
 
kacmon 330

kacmon

Forum VIP

W tym tygodniu rozstrzygną się już niektóre grupy. Ciekawie zapowiada się w Quito, gdzie bezpośrednio o awans walczy LDU i Godoy. To będzie walka na śmierć i życie, jednak to Godoy jest w trudniejszej sytuacji i muszą wygrać, a zwyciężyć w Quito to już niezwykła sztuka. LDU u siebie może wszystko, dlatego ich porażka w takim momencie wydaje się być niemożliwa. Zastanawiam się jeszcze czy warto grać gospodarzy, bo im w sumie remis wystarcza, ale z drugiej strony raczej nie powinni tak ryzykować i grać tylko na remis. Godoy będzie musiało się otworzyć, a to może dużo pomóc Ekwadorczykom.

Drugi mecz nie będzie już taki ciekawy, bo Penarol ma już zapewniony awans. Trochę żałuję, że z takiej grupy, gdzie od początku spodziewałem się wielkiej wolny pomiędzy trzema drużynami, do następnej rundy awansuje teoretycznie najgorsza drużyna...

W grupie 5 o życie walczy Santos, jednak tak jak kapszti pisał, są poważnie osłabieni i to poważny problem. Do tej pory nie radzili sobie w pełnym składzie, a teraz bez 3 bardzo ważnych zawodników mają wygrać z Cerro na wyjeździe? Colo Colo powinno łatwo ograć Tachirę, bo są zespołem lepszym i potrzebują tych punktów, ale kurs trochę niski...

Hitem tego tygodnia będzie bez wątpienia spotkanie Estudiantes - Cruzeiro. Dwie wielkie drużyny, które co roku walczą o to trofeum. Ten mecz rozstrzygnie kto zajmie pierwsze miejsce w grupie, wiec jest o co walczyć. Cruzeiro jest w formie i wystarczy im remis, jednak podrażnione Estudiantes po porażce 0:5 w Belo Horizonte będzie się chciało zemścić. Piłkarsko Cruzeiro wygląda ostatnio dużo lepiej, ale nie wierzę, że tak bardzo zmotywowane Estudiantes u siebie przegra to spotkanie.

W grupie 4 bezpośrednia walka o awans w meczu Caracas - Velez, więc tu też zapowiada się ostre widowisko. Velez musi wygrać na wyjeździe, co będzie trudne, ale da się zrobić. W drugim meczu Catolica potrzebuje punktów, żeby zapewnić sobie awans, a Union już o nic nie gra, więc może warto zagrać na ich zwycięstwo?

W grupie 2 walka się już w sumie skończyła. Niby Gremio może powalczyć o pierwsze miejsce w grupie, ale musieliby wygrać, a Junior musiałby stracić punkty u siebie z Leonem, a to już raczej się nie zdarzy. Typowanie meczów tej grupy raczej sobie odpuszczę.

Zapraszam do dyskusji.​
 
robson-united 7,8K

robson-united

Użytkownik
Colo Colo z kolei poległo na Vila Belmiro z Santosem 3:2. Jednak Santos okupił to zwycięstwo potężnymi stratami w ofensywie. Przez głupotę zawodników Peixe, w następnym meczu z Cerro na wyjeździe nie zagrają Neymar, Ze Eduardo i Elano, którzy dostali po czerwonej kartce. Możliwe, że któryś z nich jeszcze dostanie wyższą karę i nie zagra również z Tachirą ale tutaj akurat nie potrzeba im mocnego składu.
Nie tyle głupota zawodników, a poprostu kretynizm arbitra, który prowadził ten mecz. Bo za co Neymar niby dostał drugą żóltą kartke ? Przecież to była parodia ???? Założył maske i za to , a może za to iż do góry nogami miał twarz ? bo naprawde nie pojmuje tej decyzji...

Sam mecz owszem będzie trudny, ale i tak licze, że Santosowi uda się go nie przegrac chociaż tak na dobrą sprawe lepiej by go wygrali. Potencjał nadal mają ogromny.
 
kapszti 7,3K

kapszti

Forum VIP
Nie tyle głupota zawodników, a poprostu kretynizm arbitra, który prowadził ten mecz. Bo za co Neymar niby dostał drugą żóltą kartke ? Przecież to była parodia ???? Założył maske i za to , a może za to iż do góry nogami miał twarz ? bo naprawde nie pojmuje tej decyzji...
Sam mecz owszem będzie trudny, ale i tak licze, że Santosowi uda się go nie przegrac chociaż tak na dobrą sprawe lepiej by go wygrali. Potencjał nadal mają ogromny.
No może i taka decyzja dziwna sędziego ale cóż tak bywa. W poprzednim sezonie i w następnych też takie będą i nic tego nie zmieni. Jednak kartki dla pozostałej dwójki z tego co pamiętam zasłużone. O zwycięstwie to raczej nie ma co marzyć, bo Cerro nie da sobie wypuścić z rąk takiej okazji. Liczę na powtórkę z meczu z Colo Colo, który uznaję za jeden z najlepszych w tej edycji Copa Libertadores. Dla Santosu to ostatnia szansa, gdyż jak przegrają to spotkanie, a Colo Colo wygra u siebie z Tachirą to już Peixe będą mieli po zabawie. Ciekaw jestem jak Muricy Ramalho zadebiutuję w CL w nowym zespole.
Co do spotkań w tym tygodniu to zgadzam się z opiniami Kacmona w większości przypadków. Jedynie nie zgodzę się, że Cruzeiro walczy o pierwsze miejsce. W meczach bezpośrednich gorzej mieć nie będą, w bramkach też nie więc to taki bardziej prestiżowy mecz. Jednak pamiętajmy, że nawet jeśli drużyna ma zapewniony awans czy też pierwsze miejsce to jest o co grać. Bowiem tutaj nie ma losowania par 1/8 finału tylko tworzy się je w następujący sposób: dzielimy drużyny na dwie grupy czyli tych, którzy zajęli pierwsze miejsca i drugie. Układam kolejność według zdobytych punktów i krzyżujemy. Najlepsza ze wszystkich gra z najgorszą i tak dalej. Tak więc warto grać o jak najlepszy bilans, gdyż można sobie samemu zapewnić słabego rywala i mieć otwartą drogę do kolejnej fazy. Uważam, że taki system jest naprawdę ciekawy i warty rozważenia w Europie.
 
robson-united 7,8K

robson-united

Użytkownik
Najlepsza ze wszystkich gra z najgorszą i tak dalej. Tak więc warto grać o jak najlepszy bilans, gdyż można sobie samemu zapewnić słabego rywala i mieć otwartą drogę do kolejnej fazy. Uważam, że taki system jest naprawdę ciekawy i warty rozważenia w Europie.
Z jednej strony może i jest to fajne, ale w Europie się nie przyjmie. W LM jest dobrze jak jest tzn pierwsze miejsca rozstawione i do nich są dolosowywane zespoły z drugich pozycji i tak też uważam, że powinno byc w Copa Libertadores.
Kolejna rzecz, która mi się nie podoba to ta iż brazylijskie zespoły muszą się wzajemnie eliminowac.. To tak jakby na siłę szukanie sposobu na podciągnięcie teoretycznie słabszych krajów aby ich zespoły zachodziły dalej.
A co do tego iż mecz Santos - Colo Colo był kapitalny to potwierdzam ???? No i wazne, że Peixe go wygrali. A gol Neymara palce lizac. I chociażby z tego powodu szkoda by było aby grający jeden z najatrakcyjniej zespołów odpadł już po fazie grupowej. Wierze w moc Mauricy Ramalho.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom