>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Copa América 2011 [01-24 lipca 2011r] - Argentina

Status
Zamknięty.
kanonier0392 239

kanonier0392

Forum VIP
Urugwaj - Paragwaj
Nikt zapewne nie spodziewał się takiego składu finału Copa America. Urugwaj znajdował się w gronie faworytów, ale za Argentyną i Brazylią. Suarez, Forlan i spółka muszą dopełnić dziś formalności, bo jako jedyni z &quot;wielkich&quot; sprostali oczekiwaniom fanów. Wprawdzie nie grali jakiejś porywającej piłki, ale jakże skuteczną i konsekwentną. Stracili jak do tej pory zaledwie trzy gole, żadna z drużyn nie była w stanie umieścić piłki w ich siatce dwukrotnie, nawet Brazylia w serii rzutów karnych. Paragwaj jest w finale, mimo że nie wygrał w regulaminowym czasie ani jednego meczu! Trzy remisy w fazie grupowej, a w play-offach zwycięstwa po serii &quot;jedenastek&quot;. Przeciwko Brazylii mieli po prostu mnóstwo szczęścia, bo wytrzymali przez 120 minut bez utraty gola, choć tak naprawdę ciągle się bronili. Nie wykonali żadnego rzutu rożnego, nie oddali strzału w światło bramki. Wydaje mi się, że dzisiaj może być podobnie, Urugwaj powinien rozstrzygnąć kwestię swojej wygranej w czasie regulaminowym, ale bardziej pewne wydaje mi się to, że żaden z zawodników Paragwaju nie wpisze się na listę strzelców.
Moja propozycja: Paragwaj nie strzeli bramki - 2,10 Betclic ✅
 
los.blancos 61

los.blancos

Użytkownik
Jest dość znaczny wzrost kursów na zwycięstwo w regulaminowym czasie Urugwaju.
Musze przyznać że mnie to osobiście cieszy gdyż chcę na nich postawić. Ale ciekawi mnie dlaczego ten kurs tak skoczył? Czyżby jakieś niespodziewane absencje?
 
crystalis 56

crystalis

Użytkownik
Moje typy na mecz:
Urugwaj zdobędzie puchar/1.48
Urugwaj wygra w regulaminowym czasie gry/2.15
Powyżej 2.5 bramki/2,60
Czerwona kartka w meczu/3,00
Luis Suarez strzeli bramkę/3,00
Luis Suarez strzeli powyżej 1.5 bramki/10,00

Wyżerka kupiona, coś do picia też, czekam na, mam nadzieję, wspaniały finał.
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
teddyboys 19

teddyboys

Użytkownik
Moje typy na mecz:
Urugwaj zdobędzie puchar/1.48
Urugwaj wygra w regulaminowym czasie gry/2.15
Powyżej 2.5 bramki/2,60
Czerwona kartka w meczu/3,00
Luis Suarez strzeli bramkę/3,00
Luis Suarez strzeli powyżej 1.5 bramki/10,00

Wyżerka kupiona, coś do picia też, czekam na, mam nadzieję, wspaniały finał.
Zaryzykował bym nawet over 3,5 po kursie 4,45.Jak mżna zauważyć Urugwaj cały turniej underowy.Over mieli ostatni raz w towaryskim meczuz Estonią.Myślę że Paragwaj coś wpakuje i Urugwaj też.Coś mi się tutaj widzi kolo 3-1 ????
Kto z zagranicznych stacji pokazuje ten turniej??
 
crystalis 56

crystalis

Użytkownik
Urugwaj zdobędzie puchar/1.48 ✅
Urugwaj wygra w regulaminowym czasie gry/2.15 ✅
Powyżej 2.5 bramki/2,60 ✅
Czerwona kartka w meczu/3,00 ⛔
Luis Suarez strzeli bramkę/3,00 ✅
Luis Suarez strzeli powyżej 1.5 bramki/10,00 ⛔
Brawa dla Urugwaju za świetny mecz, ale ochrzanić muszę sędziów między innymi za spalonego znikąd, brak karnego w pierwszych minutach. Ale trzeba się cieszyć z skuteczności na ten mecz, do dwóch typów które nie wpadły było blisko ;).
 
misiek_84 50,5K

misiek_84

Użytkownik
Jak najbardziej :browar565::browar565::browar565: dla Urugwaju dobrze, że nie było niespodzianek bo Paragwaj nie zasłużył na wygranie turnieju. troszkę żal mi po wczorajszym dniu Wenezueli. Ale dzisiaj najważniejszy jest triumf Urugwaju, można było zarobić mi osobiście wszedł AH -1,5 sędziowie trochę przeszkodzili faktycznie przy efektowniejszym triumfie. I cóż skończyły się turnieje za oceanem a od jutra przygotowania do europejskich lig. Miło się polemizowało ;) chyba nikt z was nie postawił na Paragwaj więc wszyscy dzisiaj zadowoleni ????
 
9adrian2 37

9adrian2

Użytkownik
Pamiętam jak oglądałem Copa America 2004 miałem wtedy 12 lat, to był świetny turniej, padało sporo bramek, wiele rzutów karnych (dwie lub trzy jedenastki w jednym meczu nikogo nie dziwiły), latynoski temperament nie był jeszcze tak utemperowany. Po Euro 2004 oglądając Cope przecierałem oczy ze zdumienia, ponieważ piłka południowoamerykańska to był zupełnie inny styl gry różniący się o 180 stopni od europejskiego. Nigdy nie zapomnę jak (niestety nie pamiętam już nazwiska tego piłkarza oraz jego narodowości... ale chyba to był Argentyńczyk) pewien piłkarz z lecącej piłki nie trafił do pustej bramki z metra!!! Zamiast lekko skierować piłkę do siatku to on spróbował z całej sił władować ją pod poprzeczkę, a skończyło to się wybiciem w trybuny.... nie świadczyło to jednak o braku umiejętności tylko o latynoskiej fantazji, którą kiedyś mogliśmy podziwiać. Porównując Cope z przed siedmiu lat do tegorocznej stwierdzam z całą pewnością, że futbol południowoamerykański stał się bardziej europejski, na niekorzyść widowiska niestety. Podczas turnieju w Argentynie zamiast podziwiać wspaniałe ofenywne akcje- oglądaliśmy defensywną gre w stylu &quot;aby nie stracić gola, a z przodu jakoś tam będzie&quot;. Trenerzy niemalże wszystkich reprezentacji zdyscyplinowali swoich zawodników naciskając na przygotowanie taktyczne, a zapominając o fantazji i polocie. Trochę mi brakuje teraz tego braku odpowiedzialności w grze, gdzie można było sobie pozwolić na odrobinę szaleństwa.
Obecnie z dawnego południowoamerykańskiego futbolu pozostały jedynie czerwone kartki, których w Copa 2004 było co niemiara. Mam nadzieję, że dawny styl gry jeszcze powróci (chociaż to jest mało prawdopodobne), bo jeżeli Argentyna bądź Brazylia myślą o wielkim sukcesie podczas najbiższego mundialu to muszą wprowadzić trochę ryzyka do swojej gry. W CA 2011 brazylijscy i argentyńscy piłkarze sprawiali wrażenie jakby byli uwięzieni na &quot;taktycznej&quot; smyczy przez Batistę i Mano Menezesa nie mogąc pokazać swoich wspaniałych umiejętności, przcież tacy piłkarze jak Robinho, Di Maria, Pato, Messi, Aguero i wielu wielu innych mają ogromny potencjał aby zadziwiać nas efektownymi akcjami i golami. Jedynie selekcjonerzy muszą im na to pozwolić wypuszczając ich ze &quot;smyczy&quot;... oczywiście nie twierdzę żeby kompletnie zapomniano o taktyce i obronie, jednak odrobina ryzyka z przodu na pewno wyszłaby na korzyść Albicelestes i Canarinhos. Wszyscy gołym okiem widzieliśmy jak Argentyńczycy męczą się grą, którą nakreślił im trener...
 
N 2

ney

Użytkownik
Dobry mecz finałowy z trzema bramkami wynagrodził mizerię pozostałych spotkań z jedną bądź w ogóle bez bramek. Wirtuozeria Forlana i Suareza zapewniła Urugwajowi mistrzostwo. W ogóle nie żal mi Argentyny i Brazylii naszpikowanych gwiazdami, które nie pokazały nic dobrego.
Podziwiam Forlana iż w takim wieku wciąż prezentuje taką formę i czaruje swoją grą.
 
dawidbarca 6,2K

dawidbarca

Użytkownik
Dobry mecz finałowy z trzema bramkami wynagrodził mizerię pozostałych spotkań z jedną bądź w ogóle bez bramek. Wirtuozeria Forlana i Suareza zapewniła Urugwajowi mistrzostwo. W ogóle nie żal mi Argentyny i Brazylii naszpikowanych gwiazdami, które nie pokazały nic dobrego.
Podziwiam Forlana iż w takim wieku wciąż prezentuje taką formę i czaruje swoją grą.
Przypomnij sobie że ten kapitalny Urugwaj stał we własnym polu karnym i wybijał tylko piłkę kiedy przyszło zagrać mu z Argentyną . Prawda jest taka że gdyby Higuain wykorzystał chociaż jedną ze swoich 3 setek (po zdobytej bramce) to Urugwaju nie byłoby w 1/2 , nie mówie już o tym że zagrożenie Urusi stwarzali w tym meczu tylko po stałych fragmentach gry , dużo szczęścia i nieudolność obrońców Argentyny dały im jedną szczęśliwą bramkę na której jechali do końca...

Nie ma więc co się zachwyać &quot;nowym , wielkim Urugwajem który zdominuje Amerykę PŁD.&quot; , to prawda że w ostatnich turniejach byli najlepsi , ale nikomu nie trzeba przypominać w jakich okolicznościach osiągali te sukcesy.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom