>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Co się z nami dzieje ?

pawelekdabelek 0

pawelekdabelek

Użytkownik
Mi się ciągle wydaje, że nie każdy to zrozumie. Powiedziałem o ustawkach ale powiedziałem też o przypadkach(wybite szyby w aucie), które są nie fair. Same ustawki nie są dobrym sposobem, ale lepsze to niż napier***** się na ulicy gdzie mogą ucierpieć niewinni ludzie. Poza tym chyba przedstawiłem wam przykład jak mój kolega dostał kilka porządnych razy po plerach od psa. Zreszta nie chce się powtarzać, ale już pisałem, że policja jako organ-ok, ale nie policja jako Ci co wymierzają karę, bo od tego są sądy. Może poprostu zobaczyłeś w avatarku, że jestem kibicem z Lublina, a Lechia i Motor nie przepadają za sobą i dlatego chcesz napisać coś przeciwnego, ale temat jest inny i jak o to chodzi to niepotrzebnie, bo taka napinka nic nie znaczy. Poza tym każdy ma swoje zdanie POZDRO
 
edyyy 0

edyyy

Użytkownik
w koncu to sa kundle niemyte????
przy takich wypowiedziach przypomina mi się ciemnogród średniowieczny... ot mam przed oczami chłopa rolnego stojącego po środku szczerego pola z pługiem i koniem... żałość
 
midel 189

midel

Użytkownik
psem to możesz nazywać kolegów, jeżeli ci na to pozwolą, bo jak kiedyś hołota ci zdemoluje samochód, powybija szyby w oknach to z płaczem polecisz na komisariat. Zastanów się zanim coś napiszesz ????
 
radek_3city 0

radek_3city

Użytkownik
Mi się ciągle wydaje, że nie każdy to zrozumie. Powiedziałem o ustawkach ale powiedziałem też o przypadkach(wybite szyby w aucie), które są nie fair. Same ustawki nie są dobrym sposobem, ale lepsze to niż napier***** się na ulicy gdzie mogą ucierpieć niewinni ludzie. Poza tym chyba przedstawiłem wam przykład jak mój kolega dostał kilka porządnych razy po plerach od psa. Zreszta nie chce się powtarzać, ale już pisałem, że policja jako organ-ok, ale nie policja jako Ci co wymierzają karę, bo od tego są sądy. Może poprostu zobaczyłeś w avatarku, że jestem kibicem z Lublina, a Lechia i Motor nie przepadają za sobą i dlatego chcesz napisać coś przeciwnego, ale temat jest inny i jak o to chodzi to niepotrzebnie, bo taka napinka nic nie znaczy. Poza tym każdy ma swoje zdanie POZDRO
Dla mnie nie ma czegoś takiego jak &quot;kibice tacy i tacy się nie lubią&quot;. Ja kibicuje swojemu klubowi i utożsamiam się z nim, a jakieś chore klimaty typu &quot;tacy nie lubią takich&quot; to właśnie powód że cierpią najczęściej niewinni ludzie i takich oszołomów nie nazywaj kibicami. Dla mnie takie ustawki to jest też mocno nienormalne, aczkolwiek lepsze to niż rozboje w środku miasta, jak chcą się wyładować to niech się zabijają, swoją drogą tacy &quot;KIBICE&quot; o których piszesz pewnie nawet nie potrafią wymienić połowy składu drużyny której &quot;KIBICUJĄ&quot;. Wracając bardziej do tematu, to powiem Ci tylko że jak dorośniesz to zrozumiesz jakie w życiu są priorytety. Pozdrawiam.
 
izajasza53 2,7K

izajasza53

Użytkownik
Co do młodzieży ja mogę sam powiedzieć, że sam należe do takiej co lubi sobie wypić i się pobawić. Ale wszystko się dla mnie skończyło wraz z sylwestrem jak praktycznie nieprzytomny zostałem pobity. I jeszcze od jakich osób to najbardziej denerwuje. Mam rozbitą głowę limo na całe oko ręka i ciało pobijane. Ale nie żałuje że akurat się nawaliłem, że ktoś to wykorzystał i chciał się zabawić. Jeszcze to zdarzenie przekonało mnie że alkohol to zguba, a sylwester miał być dla mnie ostatnim melanżem na bardzo długi okres. Bo w 2008 postanowiłem że zmieniam swoje życie.
Sam do końca nie wiem czy w deperesje nie popadłem, bo w grudniu straciłem pracę a nie podpierdoliłem 2kolegów z czego dla jednego załatwiłem pracę i sam woziłem do pracy. A odwdzięczył mi się pięścią.
Parę osób skreśliło mnie i taki czynnik sprawił, że nie mogę się poddać. Tylko czy muszę coś z tym zrobić. Do więzienia nie chcę iść. Jedynie co zrobie to skreśleślam tych którzy mnie zawiedli. To nie może być tak, że koledzy sobie piją hymm taki przykład: jesteśmy na dystkotece i 2kolegów się ze sobą biją na maxa, a po pewnym czasie znowu piją ze sobą wódkę.
Dla mnie jest to adekwatny koniec. Kolegów nie można skreślić też do końca nigdy, ale najważniejsze by się trzymać najbliższych a nie mieć wiele ich, a tak na prawdę nie mieć ich wogóle.
Ogólnie jak jest dobrze w twoim życiu to ludzie cie uważają, a jak nie to się odwracają i takich skreślam. Tata mi mówił że kolegów można mieć wielu, ale przyjaciół 1 lub dwóch z którymi się trzeba trzymać.
Mam takich przyjaciół, ale oni są od dzieciństwa i niegdy mnie nie zawiedli, a koledzy z którymi przelałem hektolitry alkoholu tak jak pisze.
Nie wiem po co to piszę, wiem że to nie ma składu.
Z czasem mam poczucie, że sam będę musiał kraść i oszukiwać ,itp. bo będę nikim. ????
 
zludna 0

zludna

Forum VIP
Oj, cóż za ciężki temat został poruszony.
Bo wciąż się mówi o tych złych rzeczach, a to my sami je stanowimy i to my sprawiamy, że o nich się mówi.
Pozwolę sobie jedynie zacytować:

&#39;Za chciwość i zazdrość
Już tego mam dość
Świata który
Przez kolor skóry
Mury między ludźmi stawia
Nie chcę sam świata naprawiać
Nie chce, nie chce
Chce tylko pokazać
To co mówi moje serce
Mówić więcej o nas samych
O tym jak się zatracamy
W tym co chcemy
Z tym co mamy
Co bierzemy a co damy
W zamian&#39;
I zacznijmy się nad sobą zastanawiać
 
pawelekdabelek 0

pawelekdabelek

Użytkownik
Oj, cóż za ciężki temat został poruszony.
Właśnie o to chodzi żeby takie tematy były poruszane żeby nikt nie przymykał na to oczu i wiedział co się wokół nas dzieje i chociarz sam prubował być lepszym. Nie można też ciągle narzekać jaki ten świat zły, ale to prawda, że taki dobry nie jest-chociarz nikt nam nie obiecywał, że taki świat będzie, wręcz przeciwnie Bóg mówił nam o tym, że każdy z nas będzie mieć swoją ,,drogę krzyżową&quot;. Co do wypowiedzi Sphinxa to może Cię pobić nie tylko kolega, ale i przyjaciel i co najgorsze nie tylko pobić, ale i zabić. Wiem, że możecie mnie nazwać hip hopowym krzykaczem, ale słucham hip hopu i nic tego nie zmieni i pozwolę sobie zacytować ,, Wybór przyjaciół na jakość, nie na ilość... &quot;-Hemp Gru-Nie zapomne
 
szprej 0

szprej

Użytkownik
Sam jestem kibicem i sądze że tzw. &quot;hoolsi&quot; czy inaczej nazywając zwykli pseudokibice zamiast się w mieście bić i na meczach niech pójdą do lasu i tam się powybijają. Nie jestem zwolennikiem zadnych akcji w miejscach publicznych. (Kiedyś sam w takiej ucierpiałem nie będąc żadnym kibicem i to przyjemne nie jest gdy się idzie ulicą, a tu nagle wizdisz jak z jednej i z drugiej strony na siebie biegną &quot;napaleni&quot; &quot;kibice&quot;.)
 
Do góry Bottom