Ostatnio czytałem dwie książki (jedną właśnie kończę):
1. Peter Watts- Ślepowidzenie.
Książka z gatunku fantastyki naukowej opowiadająca o pierwszym kontakcie z inną cywilizacją lecz nie tylko. Jedna z najlepszych książek jakie miałem przyjemność czytać. Gorąco polecam ;]
Opis:
"Znakomita" gęsta od filozofii, nowych pomysłów, i ostrego jak brzytwa pisarskiego stylu Wattsa. Tyleż magnetyczna, co przerażająca, wielostronnie argumentuje, że świadomość to przegrana sprawa, w którą wierzymy z przyzwyczajenia. Peter Watts bierze główne mity opowieści o Pierwszym Kontakcie i roznosi je na strzępy. Powstaje wstrząsająca i hipnotyzująca powieść, popis talentu pełen prowokujących i niepokojących pomysłów. Ślepowidzenie to znakomity przykład na to, czego potrafi dokonać fantastyka naukowa i tylko ona. Fenomenalne studium nad świadomością, teoriami biologicznymi, empatią, uczuciami - ambitne w swoim rozmachu i wykonane z pełnym powodzeniem i brawurą.
Wielu krytyków twierdzi, że najlepsza fantastyka naukowa to ta mocno zakorzeniona w nauce, ale jednocześnie stanowiąca wyzwanie dzięki wykorzystaniu najnowocześniejszych jej dokonań. Jeśli tak, to w Ślepowidzeniu udaje się to nadzwyczajnie, chociaż zachwyt budzi także świetny styl Wattsa. Pojawiają się tam ważne kwestie: etyka, moralność, inteligencja i samoświadomość... puenta książki jest jednocześnie odkrywcza i satysfakcjonująca. Przedstawione w powieści naukowe hipotezy i fakty stymulują czytelnika o wiele bardziej niż u wielu autorów obwołanych ostatnio "Nową falą SF". To książka pisarza, który nie obawia się użyć prawdziwej nauki jako fundamentu dla swego niezwykłego podejścia do ogranego w fantastyce motywu.
Pierwsza powieść Petera Wattsa, Starfish, została wyróżniona przez "New York Timesa", zasłużyła sobie na "zaszczytną wzmiankę" wśród laureatów nagrody Johna W. Cambella oraz na odrzucenie przez niemieckie i rosyjskie wydawnictwa jako "zbyt mroczna". (Zbyt mroczny dla Rosjan - z tego osiągnięcia jest Watts szczególnie dumny, choć nadal zdumiewa go, że tłumaczono tę książkę na włoski.) Odtąd zaczął się także kultowy status książki wśród dręczonych egzystencjalnymi niepokojami nastoletnich blogerek, identyfikujących się z główną bohaterką Starfisha. Ślepowidzenie nominowane było do nagród Hugo, Campbella, Sunburst, Locusa i Aurory."
2. Miroslaw Zamboch- Na ostrzu noża tom 2. (pierwszy skończony, drugi już kończę)
Książka z gatunku fantasy. Lekko się czyta, dobrze napisana, wciągająca.
Opis:
"Koniasz. Bezlitosny morderca i maszyna do zabijania. Ale także inteligentny, oczytany, wrażliwy, kierujący się własnym kodeksem honorowym najemnik. Jeden z najlepszych w branży. I wciąż żyje. Właśnie otrzymał nietypowe zlecenie organizacji i eskorty karawany osadników. Śmiertelne niebezpieczeństwo jest właściwie drugą nazwą tej wyprawy. Sytuacja komplikuje się jeszcze bardziej, gdy na drodze Koniasza staje potężny przeciwnik gotowy zrobić wszystko, by nie dopuścić do realizacji przedsięwzięcia. Nic nie układa się tak jak powinno. Wszystko wskazuje na to, że wyprawa może nie dotrzeć do celu. Jej los wydaje się przesądzony. W obliczu klęski każdy rozsądny człowiek spakowałby manatki i ruszył w siną dal. Lecz nie on. W końcu, umowa jest umową, a dobry najemnik ma swój honor."