http://forum.bukmacherskie.com/f35/snooker-assi-88669.html#post3484278
Allister Carter - Zhao Xintong
Allister Carter @ 1,25
Zhao zagrał nawet nieźle z Cope'em, ale według mnie to nie wystarczy na Kapitana. Co tu dużo pisać - różnica kilku klas, nawet jeżeli młody Chińczyk to cyborg do wbijania, to w pojedynku z lepszymi i bardziej doświadczonymi rywalami w FORMIE, podkreślam to, bo Cope w formie nie jest od dawna, nie ma dużych szans. Kurs jest niski, ale według mnie pewniak. Ali jak już zdecydował się jechać do Pekinu to nie po to, żeby się skompromitować w ostatnim przetarciu przed MŚ.
Mark Allen - Anthony McGill
McGill nie wygra 4 lub więcej frejmów @ 1,53
Bardzo słaby mecz Szkota w rudzie "dzikich kart" z anonimowym Irańczykiem. Nie widzę innej opcji jak wygrana "Pistoleta" z tych samych powodów co u Cartera - ostatnie przetarcie przed MŚ, daleki lot itd, itd... McGill to oczywiście zawodnik lepszy niż Zhao, z doświadczeniem profesjonalnym i z dość niezłymi wynikami, ale to na mocnego Allena nie wystarczy i skończy się łatwą wygraną Irlandczyka z Północy.
Stuart Bingham - Liang Wenbo
Over 6,5 @ 1,25
Ricky Walden - Ken Doherty
Over 6,5 @ 1,25
Wolę grać niższy over po mniejszym kursie, ale pewniejszy. W tych pojedynkach nie widzę wysokiej wygranej żadnego z zawodników. Bingham z Wenbo to wcale nie jest aż taka duża róznica jak podkreślają to bukmacherzy oddając szanse obu snookerzystów, a Walden z Dohertym to jak dla mnie mecz nawet na decidera. 5-2 i 5-2 - wygrywamy, a spodziewam się zdecydowanie bardziej wyrównanych potyczek.
Stuart Bingham - Liang Wenbo
Over 0,5 "setek" @ 1,66
Ricky Walden - Ken Doherty
Over 0,5 "setek" @ 1,66
Do tego, w obu tych meczach gram, iż będzie przynajmniej jedna "setka". Jeżeli spotkania potoczą się tak jak uważam, czyli będą długie i zacięte to szansa na ten wyczyn się zwiększa. Sprawdziłem statystyki z tego sezonu i każdy z tej czwórki trochę tych setek w tym sezonie ma - szczególnie Bingham i Walden. Po jednym 100+ na tych bardzo łatwych stołach w Pekinie to jak najbardziej możliwe.
Ding Junhui - Barry Hawkins
Ding Junhui Over 0,5 "setek" @ 2,00
Dużo tu już zostało napisane o tym co robi ostatnio Ding. Trycyfrowe podejścia tworzy z ogromną łatwością. W tym sezonie ma już ich aż 51, a w ostatnich dniach około 15! To niesamowity wynik. Myślę, że jedną "setkę" dołoży również w pojedynku z Barrym Hawkinsem. Kurs fajny, dużo lepszy niż na wygraną Azjaty, z której zrezygnowałem właśnie na korzyść tego zakładu, choć nadal twierdzę, że Chińczyk awansuje dalej.
Zastanawiałem się jeszcze nad Shaunem Murphym, ale ostatecznie odpuściłem. Znając życie, "Magik" wygra lekko, łatwo i przyjemnie.