>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

China Open 2015 (30.03-5.04.2015)

Status
Zamknięty.
psotnick 1M

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
China Open 2015
30 marca - 5 kwietnia 2015

China Open to jeden z największych turniejów rankingowych, który już tradycyjnie w snookerowym kalendarzu bezpośrednio poprzedza Mistrzostwa Świata i również z samego tego faktu wynika prestiż tych zawodów. Do rangi turnieju swoje trzy grosze dokłada oczywiście również jedna z wyższych pul nagród opiewając na £478,000, z czego £85.000 zarezerwowano dla zwycięzcy turnieju. Turniej główny China Open 2015 rozegrany zostanie w dniach 30 marca - 5 kwietnia 2015 roku w hali widowiskowej Uniwersytetu Pekińskiego w Pekinie. Tytułu sprzed roku broni Ding Junhui, który rok temu w finale turnieju pewnie ograł Neila Robertsona (10-5).​


Ale zanim zawodnicy zjawią się w Pekinie, to muszą przejść kwalifikacje do turnieju głównego. Kwalifikacje odbędą się w dniach 14-15 lutego 2015 w Barnsley Metrodome w angielskim Barnsley, czyli dokładnie w tym samym miejscu i bezpośrednio po kwalifikacjach do Indian Open. Format meczów kwalifikacyjnych standardowy dla turniejów tej rangi, bo gramy do 5 wygranych frejmów (Best-of-9) z jedną przerwą regulaminową. Warto też pamiętać, że już w Pekinie będzie również dodatkowy szczebel drabinki, czyli runda Wildcard kojarząca zwykle amatorów wskazanych przez gospodarzy z graczami europejskimi. W poniższych linkach szczegóły dotyczące formatu i drabinki kwalifikacji.

Format kwalifikacji
Drabinka kwalifikacji
Livescore

Poniżej przykładowa, nieco okrojona oferta na kwalifikacje ze sportingbetu.

Zapraszam do dyskusji
 
duzyesz 366

duzyesz

Użytkownik
li hang += Yu De Lu+Cao Yupeng

ako 1.91
⛔

Nie ma zbytniej przesłanki za moimy typami. Gram tak pierwszy raz i zobaczymy co z tego wyjdzie. Uzasadniam mój wybór tym, iż powyżej wymienieni zawodnicy są Chińczykami i pewnie będą bardziej zmotywowani niz ich przeciwnicy, którzy wg statystyk nie są jakimis półbogami snookerowymi. Myślę, że nie powinno być problemu.
Boję się stawiać na znanych faworytów, ponieważ nie wiadomo, którzy z nich są gotowi i chętni na wycieczkę do Chin.

Ako prawie 1.91więc, czemu nie sprobować
 
psotnick 1M

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Wczoraj i przedwczoraj kwale Indian Open poszły nieźle, teraz w tym samym miejscu czekają nas kwale China Open i nie powinno być gorzej. Przede wszystkim wydłuża się dystans meczów do 5 wygranych frejmów (Best-of-9) z obowiązkową przerwą regulaminową, co zawsze przeszkadza niespodziankom. Po drugie jest to jeden z większych turniejów ze sporą pula nagród, więc nie ma mowy o braku motywacji faworytów, tym bardziej, że to będzie ostatni turniej przed MŚ, więc ryzyko lekceważenia ograniczone do minimum.
M.Allen vs M.Leslie
Typ: Allen, Mark @ 1.10 ⛔ 1-5 dzięki Allen za zaangażowanie.. https://twitter.com/pistol147/status/566588652328062977 polecam przejrzeć komentarze pod twittem, nawet się nie kryje, że odpuścił..
J.Lisowski vs A.Saif
Typ: Lisowski, Jack @ 1.153 ✅ 5-0
N.Robertson vs L.Haotian
Typ: Robertson, Neil @ 1.125 ✅ 5-3
M.Williams vs L.Walker
Typ: Williams, Mark @ 1.181 ✅ 5-1
S.Murphy vs I.Figueiredo
Typ: Murphy, Shaun @ 1.095 ✅ 5-1
R.O&#39;Sullivan vs L.Brecel
Typ: O&#39;Sullivan, Ronnie @ 1.133 ✅ 5-1
J.Trump vs E.Sharav
Typ: Trump, Judd @ 1.08 ✅ 5-0

AKO: 2.262 ⛔
Marathon
Taśma długa, ale naprawdę nie wiem co by tu miało zachwaścić. Może Lisowski nie byłby oczywistym wyborem, bo to niezły gamoń, no ale gra z Saifem, więc to już wystarczająca przesłanka do tego typu. Lisowski gra jak chce, to prawda, sporo niedokończonych podejść 40-50, które z innymi rywalami były tylko zaproszeniami do ukradzenia frejma. Na Saifa to spokojnie powinno wystarczyć, zresztą nie przesadzajmy, nawet jeśli Saif ugra tego frejma czy dwa to tyle będzie jego, a to tylko jeśli Anglik będzie grał piach, w każdym razie 5 frejmów nie ugra. Reszta faworytów nie powinna mieć problemów, dystans wystarczająco długi żeby korygować ewentualne falstarty. Wprawdzie Robbo może mieć dobry trening, bo Haotian wydaje się być w dobrej formie, teoretycznie Ronnie również, ale trudno spodziewać się, żeby Brecel zagroził Rakiecie, skoro przedwczoraj prawie wtopił z Lu Ningiem (z 1-3 na 4-3). Murphy też mógłby się spodziewać ciekawego wyzwania, gdyby tylko nie był w takiej formie jak jest, niestety dla Igora forma Magika wyborna, motywacja również, bo Chinka Open to dobre przetarcie przed Crucible, więc niespodzianka wykluczona moim zdaniem, Zresztą Brazyliczyk wczoraj nie zachwycił.
Y.De Lu vs C.Norbury
Typ: De Lu, Yu @ 1.285✅ 5-3
B.Woollaston vs J.O&#39;Connor
Typ: Woollaston, Ben @ 1.125 ⛔ 2-5
L.Hang vs Z.Surety
Typ: Hang, Li @ 1.333 ⛔ 4-5
J.Jones vs M.Tomlinson
Typ: Jones, Jamie @ 1.20 ✅ 5-2
A.McGill vs A.Ursenbacher
Typ: McGill, Anthony @ 1.181 ✅ 5-3

AKO: 2.777 ⛔
Marathon
Druga taśma nieco bardziej ryzykowna, ale tylko trochę. McGill, Jones czy Woollaston spokojnie mogliby się znaleźć nawet w tej pierwszej, ale nie ma co przesadzać. Cała trójka w co najmniej solidnej formie, a rywale co najmniej 2 półki niżej, na takim dystansie nie powinni być zagrożeniem. Co do Delu i Hanga, to forma może nie kwitnąca, ale z niezbyt wyróżniającymi się amatorami powinno z nawiązką wystarczyć. Zresztą zawsze będzie czas na nadrobienie ewentualnych strat, a obaj Chińczycy potrafią łatwo budować robiące brejki.
Holt Michaеl - Zhou Yuelong
Typ: Zhou Yuelong (+2.5) @ 1.81 ✅ 1-5
White Jimmy - Carty Ashley
Typ: Carty Ashley (+1.5) @ 2.15 ✅ 4-5
McLeod Rory - Hull Robin
Typ: Hull Robin (+1.5) @ 1.73 ✅ 3-5
Wenbo Liang - Walker Joel
Typ: Over(7.5) @ 1.90 ⛔ 5-2
Holt pokazał wczoraj nic innego tylko błazenadę, Yuelong wręcz przeciwnie, dość spokojnie ograł Jimmy’ego, który już oczywiście lata świetlne od swojego prime’u, ale zawsze groźny. Dodatni handicap powinien być w użyciu. Carty niedoceniany amator, a to już dawno nie jest ogórek i potrafi postawić się czołówce. Mam wrażenie, że kursy z Jimmym powinny być bardziej wyrównane. Podobna sprawa z McLeodem i Hullem, nie widzę żadnego powodu do faworyzowania Anglika, raz, że nie jest w swojej najlepszej formie, a dwa, że Hull ma narzędzia w swoim arsenale, które powinny zniwelować jego atuty.Wenbo z Walkerem to może być najciekawszy mecz dzisiejszego dnia i aż szkoda, że nie będzie pod kamerami, bo widzę tu potencjał overowy. Obaj w imponujący sposób ograli swoich niełatwych rywali w kwalach Indian Open, Wenbo faworytem, ale chyba nie aż takim jak wskazuje kurs.
Kursy z Betcity
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
grycu 1,9K

grycu

Użytkownik
Jimmy White - Ashley Carty
Ashley Carty @ 3.00
✅
Spróbuję tutaj poszukać niespodzianki. Sporo o meczu napisał już psotnick i właściwie pozostaje przychylić się do typu. Jimmy White to już niestety stary, stetryczały dziadek i snooker od ładnych kilku lat traktuje jak typową zabawę. Poza sporym doświadczeniem nic właściwie nie przemawia za zwycięstwem weterana, bo patrząc na ostatnie wyniki to forma White&#39;a jest po prostu słaba. Zwycięstwa jedynie z Haroldem i totalnymi amatorami. Carty to może nie jest jakiś mistrz świata, ale zawodnik ten potrafi postraszyć wyżej notowanych przeciwników. Na rozkładzie ma w tym sezonie Milkinsa. Nie oddał łatwo pola Perremu i Gouldowi. Z dziadzią spokojnie stać go na wyrównane spotkanie, bo obecnie w niczym mu nie ustępuje, a kurs jest zaskakująco wysoki.

Robin Hull - Rory McLeod
Robin Hull @ 2.20
✅
A to dziwne, że McLeod jest tutaj uważany za faworyta. Osobiście dużo wyżej cenię umiejętności Fina, który potrafi budować wysokie brejki i umiejętności stricte snookerowe ma po prostu wyższe. Rory ani formą nie grzeszy, z brejkami też widać, że męczarnia. Ograł amatora w kwalach do Indian Open, ale jak patrzyłem na zapis punktowy to nie wyglądało to zbyt dobrze. Sezon lepszy w wykonaniu Hulla. Wynikowo może tego tak nie widać, ale też w ostatnich turniejach Robin trafiał na trudnych przeciwników i miał trochę pecha. Jedyne czego się obawiam to, że McLeod będzie mulił swoim taktycznym snookerem i przez to niekoniecznie musi to być dla Hulla proste spotkanie jednak po takim kursie spróbuję, bo dla mnie przeliczniki powinny tutaj być wystawione odwrotnie.
Marathonbet
 
Otrzymane punkty reputacji: +73
zielak14 411

zielak14

Użytkownik
11.00
Carter A. - McCrudden M. 1 1,05
Cope J. - Chuan Leong T. 1 1,08

Guodong X. - Slessor E. 1 1,25
Morris D. - Clarke J. R. 1 1,36
Selby M. - Pinches B. 1 1,10
Selt M. - Astley J. 1 1,16
Walden R. - Grace D. 1 1,12

Ako: 2,79
Moim zdaniem nie ma tutaj nawet czego analizować. Zdecydowani faworyci, którzy przy zaangażowaniu nie powinni mieć problemów z wygraniem swoich meczy. Oby tylko nikt nie poszedł w ślady Pana Marka A.
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
psotnick 1M

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Po wczorajszych popisach Allena strach cokolwiek stawiać, ale jak trzeba to trzeba, po prostu trzeba staranniej wybierać faworytów.
M.Selby vs B.Pinches
Typ: Selby, Mark @ 1.09 ✅ 5-1
M.Selt vs J.Astley
Typ: Selt, Matthew @ 1.181 ✅ 5-0
R.Walden vs D.Grace
Typ: Walden, Ricky @ 1.153 ✅ 5-2
D.Junhui vs R.Muir
Typ: Junhui, Ding @ 1.133 ✅ 5-1
S.Maguire vs L.Page
Typ: Maguire, Stephen @ 1.111 ✅ 5-2
F.O&#39;Brien vs G.Pragnall
Typ: O&#39;Brien, Fergal @ 1.222 ✅ 5-2

AKO: 2.287 ✅
Marathon
Selby świeżo po trumfie w German Masters, małe odrodzenia formy chyba w idealnym momencie, bo w dalszej perspektywie czeka go przecież obrona tytułu mistrza świata w Crucible, a China Open go bezpośrednio poprzedza. Myślę, że ryzyko kalkulacji w jego przypadku minimalne. Podobna sprawa z Dingiem, trudno się spodziewać, żeby snookerowego Boga Chińczyków i obrońcy tytułu zabrakło w Pekinie. Forma ciągle daleka od optimum, ale na Muira to powinno wystarczyć. Walden z Magsem mają dość wygodnych rywali, solidna forma obu powinna umożliwić komfortowy awans. Selt ostatnio dobra forma, czy to w CLS czy w kwalach Indian Open. Astley ostatnio beznadziejna forma, seria 9 przegranych z rzędu nie wzięła się znikąd, z Seltem w formie trudno mu będzie ją przerwać. O’Brien to ciężki orzech do zgryzienia nawet dla czołówki, nieustępliwość Irlandczyka 10/10, gra taktyczna podobnie, żeby z nim wygrać trzeba wbijać robiące brejki i to grube, bo nawet przy 3 snookerach straty podejdzie do stołu. I Pragnall szybko i boleśnie się o tym przekona.
Gilbert David - Duffy Adam
Typ: Gilbert David @ 1.32 ✅ 5-2
Guodong Xiao - Slessor Elliot
Typ: Guodong Xiao @ 1.22 ⛔ 4-5 komiczna wtopa, milion szans na zamknięcie meczu, zero wykorzystanych i jeszcze pudło na różowej w deciderze po win ????
Morris David - Clarke J.R.
Typ: Morris David @ 1.39 ✅ 5-1
White Michael - Wattana James
Typ: White Michael @ 1.25 ✅ 5-2
Bingham Stuart - Donaldson Scott
Typ: Bingham Stuart @ 1.18 ✅ 5-0
AKO: 3.30 ⛔
Betcity
Gilbert z Morrisem ostatnio dobra forma, rywale jak najbardziej do ogrania, choć jeśli młody Clarke będzie miał dzień, to dla Morrisa nie musi to być krótki mecz. Bingham może nie w swojej najlepszej formie, ale dołującego w tym sezonie Donaldsona powinien wypunktować. Guodong ostatnio trochę się rozgrzał w CLS i to z dobrym skutkiem, awansował nawet do Grupy Finałowej, chyba powoli wraca do swojej gry. Slessor mógłby sprawić problemy, bo ma papiery na grę, potrafi punktować, tylko chyba z formą coś się zgubiło, a to nie jest dobry prognostyk. Może najtrudniejsze zadanie czeka White, bo Wattana to rutynowana fachura, która potrafi uprzykrzyć życie takim pistoletom. Stawiam, że po dość wyrównanym meczu przeważy jednak moc wbijania Walijczyka nad taktyką Taja.
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
grycu 1,9K

grycu

Użytkownik
Mark Joyce - Fraser Patrick
Fraser Patrick @ 2.24
⛔
Patrick od pewnego czasu zaznacza wyraźną zwyżkę formy i pokazuje, że nie jest wcale taki słaby jak mógł na to wskazywać poprzedni sezon. Patrząc na bilans meczowy Szkota to na ostatnie 15 pojedynków wygrał 9 ponosząc zaledwie 6 porażek. I te porażki to też z nie byle kim, bo czołówką pokroju Trumpa czy Perrego. Jak widać Fryzjer rozwija się i ogólnie nie ma się do czego przyczepić jeśli chodzi o jego formę, a wręcz przeciwnie widać stały progres. W zakończonych niedawno kwalifikacjach do Indian Open wygrana z Higginsonem po odwróceniu meczu z 1-3 na 4-3. Joyce to nie jest oczywiście łatwy przeciwnik, potrafi od czasu do czasu odpalić i zaskoczyć dobrą formą, ale też bez przesady żeby nie był to zawodnik w zasięgu Patricka. Forma generalnie sporo słabsza od Patricka i w przypadku Anglika znacznie więcej jest porażek niż zwycięstw. Myślę, że możliwa w tym spotkaniu jest niespodzianka i wcale nie przekreślałbym Szkota, który prezentuje naprawdę dobrą formę i z takimi średniakami jak Joyce jest w stanie spokojnie wygrać.
Michael White - James Wattana
Michael White @ 1.25
✅
Matthew Selt - John Astley
Matthew Selt @ 1.18
✅
Andrew Higginson - Hammad Miah
Andrew Higginson @ 1.25
✅
Xiao Guodong - Elliot Slessor Brawo ????
Xiao Guodong @ 1.22
⛔
AKO @ 2.24 ⛔
Również skleiłem sobie minitasiemkę. White, Xiao i Selt są znacznie lepsi od swoich przeciwników. Wattana ma ogromne doświadczenie, ale od dawna gra słabo i na efektownie i skutecznie grającego w tym sezonie Walijczyka raczej powinno zabraknąć mu argumentów. Selt rozgrywa swój życiowy sezon i z takimi przeciętniakami jak Astley raczej nie przegrywa. Xiao już nie tak mocny jak sezon temu, ale wciąż solidny i trzymający stabilną formę, zbyt mocny przeciwnik dla młokosa Slessora. Ostatni typ to Higginson, który co prawda formą nie imponuje, ale na przeciwnika dostaje beznadziejnego Miaha, który przegrywa gdzie popadnie i z kim popadnie. Stawiam tutaj na wyżej notowanego z Anglików, który nawet jeśli zagra cienko to i tak te 5-3 powinien wymęczyć biorąc pod uwagę jak słabego ma rywala.
Marathonbet
 
radula 5,4K

radula

Użytkownik
D.Junhui - R.Muir 1 1,10 5-1✅
S.Maguire - L.Page 1 1,10 5-2✅
F.O&#39;Brien - G.Pragnall 1 1,22 5-2✅
K.Wilson - M.Day 1 1,20 5-3✅
J.Perry - O.Brown 1 1,14 5-2✅
Kurs 2,02 bet365 ✅ ✅ ✅
Ding jak i Stephen mimo,że w chwili obecnej nie sa w swojej najwyższej dyspozycji to dostają rywali dość łatwych do ogrania i te 5-2 lub 5-3 w obu przypadkach powinno się skończyć. Dużo większy i lepiej rozwinięty warsztat snookerowy mają zawodnicy na których stawiam.
O&#39;Brien i Perry wyglądają na dobrze dysponowanych w ostatnim czasie. Jeden jak i drugi przeszli kwale Indian Open a tam uważam,że mieli lepszych rywali niż ci dzisiejsi. Mecz do 5 wygranych frejmów więc tutaj nie przewiduje jakiś większych problemów.
Na koniec zostawiłem sobie Kyrena Wilsona który zaprezentował się naprawdę bardzo dobrze w kwalach do Indian Open gdzie wygrał 4-1 swój mecz ale przy tym wbił dużo wysokich brejków(133,88,120,51) jak widać forma jest a rywal nie powinien Mu przeszkadzać w grze.
Starałem się wybrać z dzisiejszych meczy te najpewniejsze opcje gdzie ryzyko jakiejś wpadki jest minimalne i wypadło na tych 5 panów obym się nie zawiódł. Bo nie dość że każdy prezentuje się dobrze to rywale co tu dużo mówić sa sporo słabsi.

R.Day - S.Wilson 1 1,222 5-0✅
A.Higginson - H.Miah 1 1,222 5-0✅
G.Wilson - Jak Jones 1 1,40 5-3✅
G.Dott - S.O&#39;Sullivan 1 1,25 5-1✅
S.Bingham - S.Donaldson 1 1,222 5-0✅
Kurs 3,195 Marathonbet ✅ ✅ ✅
Druga taka tasiemka już bardziej ryzykowna. Niby wszystko wygląda pieknie ładnie ale tu ktoś może spaprać swój mecz.
Higginson powinien ograć beznadziejnego Miaha.
Dott,Day i Bingham sa lepszymi zawodnikami niż przeciwnicy jednak w każdym z tych potencjalnych słabszych rywali raz na jakiś czas coś zatrybi i wtedy potrtafią zaskoczyć wygrywając z wyżej notowanym rywale. Oczywiście licze że dzisiaj tak sie nie stanie no ale....
 
Otrzymane punkty reputacji: +11
christopher48 2K

christopher48

Forum VIP
Runda dzikich kart odbędzie się 30. marca 2015, a turniej główny zostanie rozegrany w dniach 30. marca - 5. kwietnia 2015.

Runda dzikich kart



Drabinka turnieju głównego

Zapraszam do dyskusji i pisania analiz
 
Otrzymane punkty reputacji: +24
grycu 1,9K

grycu

Użytkownik
Alex Davies - Zhao Xintong
Zhao Xintong @ 1,70
✅
Fajny kurs na młodego Chińczyka. Zhao to ogromny talent i już nie raz pokazywał próbkę swoich ogromnych możliwości. W swojej karierze Azjata ma już na rozkładzie kilku niezłych zawodników (Fu, Hawkins, Selt, Lisowski, Jones, Maflin). Dodatkowo turniej jest w Chinach więc młody z pewnością będzie chciał się pokazać i korzystnie zaprezentować przed własną publicznością. Z całą pewnością jest to szansa dla Xintonga. Davies to z kolei snookerzysta bardzo przeciętny. Anglik nie osiąga żadnych godnych odnotowania sukcesów. Brakuje nawet pojedynczych zwycięstw z czołówką. Jak już to Davies ogrywa słabszych od siebie albo czasami kogoś na swoim poziomie. Dla mnie mocnym faworytem tej pary jest Chińczyk.
Ali Carter - Kurt Maflin
Ali Carter @ 1,40
⛔ Frajerstwo pełną gębą. 4-2 i 66-0 -&gt; 4-5 ????
Dla Maflina ten sezon jest po prostu tragiczny i raczej już się to nie zmieni. Szkoda mi Norwega, bo grać potrafi i to w wyjątkowo efektowny sposób. Niestety jednak w tym sezonie tego nie pokazuje i trudno w sumie powiedzieć z czego się to bierze. Mnóstwo porażek w pierwszych rundach i to czasami z totalnymi ogórkami. Carter też może mało widoczny, bo wiadomo o jego problemach zdrowotnych i przerwie w startach. Jednak Kapitan to pewna marka i takich rywali jak Maflin, będących bez formy po prostu musi ogrywać. Forma Allistera jednak jest tak czy siak dużo wyższa niż norweskiego snookerzysty.
Ding Junhui - Marcus Campbell
Marcus Campbell (+3.5) @ 1,44
⛔
Campbell jest słaby, ale dwa frejmy z tak grającym Dingiem spokojnie urwie. Chińczyk wciąż gra beznadziejnie i przegrywa z kim popadnie. Ogólnie to nie poznaję Azjaty, bo zwykle przy bardzo otwartych układach już przy 10 punktach na liczniku można było zapisywać frejma na jego konto, a teraz pojawiają się dziwne pudła na prostych bilach albo beznadziejne pozycjonowanie w oczywistych sytuacjach. Wygrać może i Ding wygra, bo jak utopi z Campbellem to już będzie można zapłakać, ale pewnie nie będzie to proste spotkanie, a Marcus swoje wymęczy.
Ryan Day - Liam Highfield
Liam Highfield (+2.5) @ 1,50
⛔
Kurs na Day&#39;a to jakiś żart. Walijczyk gra beznadziejnie i to w sumie już od dłuższego czasu. Ostatnio same wtopy i to nieważne czy z zawodnikami w formie (Williams) czy ogórami (Bond, Brown). W finale PTC niby Day powalczył z Allenem, tylko w jakiej formie jest Allen to widać i ogólnie tamten mecz stał na bardzo słabym poziomie. Highfield z kolei rozgrywa naprawdę udany sezon i nie jest łatwym przeciwnikiem. Ładna, przyjemna dla oka gra. W tym sezonie na rozkładzie choćby Fu, Bingham czy Selby więc całkiem mocny zestaw graczy. Gram tutaj dodatnie handi na Liama, ale nie zdziwi mnie jak wygra cały mecz więc można też zaryzykować czysty win.
Barry Hawkins - Gerard Greene
Gerard Greene (+2.5) @ 1,61
⛔
Kolejny raz gram przeciwko Hawkinsowi, bo Anglik gra obecnie takie dno, że ciężko to opisać. Oglądałem spotkanie Barrego z Kingiem i to co Hawkins tam wyczyniał to była komedia. Gdyby Łysy sam mu nie podarował frejma przy trzech faulach na otwartych czerwonych to pewnie skończyłoby się porażką do 0. Z Seltem w WGP 0-4. Fatalnie. I już nawet nie chodzi o te wyniki, ale sama gra.. kilkanaście punktów i jakieś kuriozalne pudło na łatwiutkiej bili albo niedokładne odstawne, które kończą się wystawką. Greene może też nie gra nic wielkiego, najlepsze lata kariery ma dawno za sobą, ale przy tak grającym Hawkinsie spokojnie może powalczyć o zwycięstwo. Sezon na pewno dużo lepszy dla Irlandczyka z Północy, który potrafi zagrać niezły mecz i wbić wysokiego brejka.
Jimmy Robertson - Dominic Dale
Over 7.5 @ 1,95
✅
Przyjemny kurs na over, a dla mnie to dosyć wyrównana para. Lepiej ostatnio gra Robertson, ale też ma zwiechy jak np. z Holtem w Tajlandii gdzie Michael nie grając w sumie nic wielkiego szybko odjechał mu na 3-0. Dale ostatnio bardzo słabo, ale to doświadczony gracz i średniaki w stylu Jimmy&#39;ego są w jego zasięgu zwłaszcza, że Walijczyk potrafi przez długi czas grać wielkie nic i nagle odpalić (MŚ w zeszłym roku). 3-5 lub 5-3 to dość prawdopodobne wyniki. Wątpię, by tutaj skończyło się pogromem.
WilliamHill
 
rogerfede93 30,1K

rogerfede93

Użytkownik
Ruszamy z ostatnim turniejem przed mistrzostwami świata. Na pierwszy dzień gramy tak:

Allister Carter vs Kurt Maflin 1 @ 1.40 ⛔ 4-5
Neil Robertson vs Dechawat Poomjaeang 1 @ 1.14 ⛔ 4-5

Peter Ebdon vs Zhang Anda 1 @ 1.44 ✅ 5-4
@ 2.31 Bet365
⛔⛔⛔

Carter po porażce w Gdynia Open zrobił sobie przerwę. Mimo, że wywalczył awans to zrezygnował z turnieju Indian Open. Ten czas zapewne dobrze wykorzystał na trening i lepsze przygotowanie się do China Open i późniejszych mistrzostw świata, gdzie ma zapewniony start. Atuty Anglika wszyscy znamy. Zawodnik wszechstronny, który potrafi sobie radzić zarówno w grze taktycznej i z budowaniem wysokich brejków. Na start dostaje przeciwnika ofensywnego, który po prostu od kilku ładnych miesięcy prezentuje wakacyjną formę. Postawa Maflina wygląda beznadziejnie. Porażka za porażką w żenującym stylu. Nawet już gracze o statusie amatora byli dla niego nie do przejścia. Rhys Clark i Gareth Allen znaleźli sposób na pokonanie Norwega. W jego grze nie ma pewności, popełnia zbyt wiele prostych pudeł, zostawia otwarte układy. Kto jak kto, ale dwukrotny wicemistrz świata nawet nie będący do końca w rytmie meczowym takie prezenty to spokojnie wykorzysta.

Robbo po zwycięstwie w Gdyni obniżył trochę loty. Dwie porażki na przestrzeni tygodnia z Markiem Davisem to jednak zbyt wiele jak na klasę tego zawodnika. Mam wrażenie, że Australijczyk znowu zagubił gdzieś swój rytm i tempo gry. Sam chyba do końca nie wie czy pójść w stronę ofensywnej gry czy jednak większą wagę przywiązać do bezpiecznej i zachowawczej postawy przy stole. Wielka forma to nie jest, ale i tak powinna wystarczyć na zwycięstwo, gdyż sam rywal jakoś szczególnie nie błyszczy. Taj to zawodnik chimeryczny i w tak na prawdę o ograniczonym potencjale. Robertson grając nawet na 70% poskłada rywala dosyć szybko, bo różnica umiejętności zauważalna i o sensację w tym zestawieniu będzie niezwykle trudno.

Ebdon w tym nowym roku jak na siebie i aktualne możliwości prezentuje się więcej niż przyzwoicie. Czasami brakuje równej gry w kilku pojedynkach z rzędu, ale stać go w dalszym ciągu na ogrywanie zawodników ze ścisłej czołówki. Na pewno poprawie uległ element budowania brejka. Anglik pod tym względem wygląda dużo pewniej i swobodniej przychodzi mu wbijanie wyższych podejść. W Chinach zawsze się czuł komfortowo, więc szansa na niezły rezultat jak najbardziej realna. Pierwsza przeszkoda to zawodnik gospodarzy, który co tu dużo mówić ten sezon ma fatalny. Generalnie cała chińska gromada w ostatnim czasie jakoś nie błyszczy i notuje sporą obniżkę formy. Jednym z nich jest Anda, który swoje mecze wygrywa sporadycznie. Ostatnio cała seria porażek, gdzie u grywał po jednym , dwóch frejmach. Widać, że jest daleki od nawet średniej formy. Wątpię, aby nagle był w stanie cokolwiek zmienić. Tym bardziej, że Ebdon to niewygodny rywal, który potrafi doskonale wybić przeciwnika z rytmu i Chińczyk będzie miał tutaj ogromne problemy z własną grą punktową.
Single:

Liam Highfield (+1.5)
vs Ryan Day @ 1.83 Bet365 ⛔ 1-5
Jak najbardziej przeciwko cieniującym Walijczykowi. Day od dłuższego czasu spisuje się poniżej oczekiwań. Od porażki podczas turnieju Welsh Open kompletnie się pogubił. Jego gra jest niepewna, przydarza mu się sporo błędów, złych decyzji i nie wygląda to najlepiej. Będzie to ciężki mecz dla niego. Tym bardziej, że Highfield to zawodnik ze sporym potencjałem, który ponadto złapał niezłą formę. Tutaj szans dostanie sporo. Brejki budować potrafi i na pewno będzie w stanie mocno powalczyć, a sprawienie niespodzianki jak najbardziej w zasięgu Anglika

Jack Lisowski vs Alan McManus - Najwyższy brejk w meczu -
Jack Lisowski @ 1.80 Bet365 ⛔
Wskazać zwycięzcę jest bardzo trudno, ale bet na wyższy brejk młodszego z Anglików jak najbardziej prawdopodobny. Obaj od dłuższego czasu nie są w wysokiej dyspozycji. Lisek znowu przeżywa kolejny kryzys w swojej karierze, a McManus bardziej niż na snookerze skupia się na roli komentatora. Jednak jak ktoś ma tutaj wygrywać frejmy przy pomocy jednej wizyty przy stole to właśnie będzie nim Lisowski. Jack potrafi odpalić i przyłożyć brejka 80-90pkt bez największego problemu. Na pewno okazji na to będzie miał sporo. To jest jego styl i gra. Natomiast Szkot to zawodnik, który preferuje jednak bardziej zachowawczą grę. On raczej poprzez związane układy, dobrą grę taktyczną będzie powoli zdejmował kolejne punkty ze stołu. Brejki 50+ to ostatnio rzadkość w wykonaniu Alana i na jakieś pokaźne punktowanie z jego strony nie ma co liczyć. Nie wiem czy Lisowski wygra, ale na pewno na wyższego brejka w spotkaniu ma zdecydowanie większe szanse od przeciwnika.
 
V 121,8K

vuvuvu

Użytkownik
Marko FU wygra China Open 34,00 Sportingbet
Ostatni turniej przed Mistrzostwami Świata. Wszyscy gracze chcą tu pokazać się z jak najlepszej stony. Tytułu z ubieglego rou broni Ding Junhui. Faworytami turnieju są zapewne Trump.Robertson i Selby. Robertson i Trump a także Ding są w górnej drabince turnieju. Tam też zagrają zawsze grożni Maguire ,Hingins,Walden,Mark Williams.
Dolna polówka drabinki po wycofaniu się z turnieju Ronniego O&#39;Sullivana wygląda na zdecydowanie łatwiejszą. Co prawda grają tu Selby , Bingham i Perry , ale ja uwazam że kluczowym dla Fu meczem będzie spotkanie z Murphym o ćwierćfinał. W meczu o ginal zawodnik z Hong Kongu zagralby prawdopodobnie z Selbym, Binghamem lub Perrym, a w finale to już wszystko możliwe.Wiem że ,to wszystko takie trochę &quot;życzeniowe&quot; ale z duża dozą powodzenia.
Zagralem rownież typ że turniej wygra gracz z dolnej polówki drabinki w Sportingbet 2,25
 
psotnick 1M

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
A.Davies vs Z.Xintong
Typ: Xintong, Zhao @ 1.615 ✅ 0-5

P.Lines vs Y.Sijun
Typ: Powyżej 6.5 @ 1.69 ✅ 5-3

Z.Yuelong vs Z.Yong
Typ: Powyżej 6.5 @ 1.71 ✅ 5-2

R.Hull vs Y.Bingtao
Typ: Hull, Robin @ 1.533 ✅ 5-1
Runda Wildcard ma swoje prawa, zwykle jest tak, że zawodowcy z Europy się przejeżdżają po lokalnych amatorach, ale w Chinach jest inaczej. Tam zaplecze najlepszych jest na tyle szerokie, że sporo graczy, zwłaszcza młodych, prezentuje wysoki poziom i mogą być zagrożeniem nawet dla najlepszych. Xintong i Yuelong udowodniają rok po roku bez kompleksów ogrywając coraz lepszych graczy. Teraz to Xintong jest słusznym faworytem z przeciętnym Daviesem i nie powinien mieć problemów z ograniem Anglika. Podobnie jak Hull, który może nie błyszczy jak w tamtym sezonie, ale jego doświadczenie i biegłość w grze punktowej powinna przeważyć szalę. W dwóch pozostałych meczach spodziewam się w miarę wyrównanych meczów, Lines bez formy od dłuższego czasu i nie widzę szans na pogrom z jego strony, dwa frejmy młodego Chińczyka jak najbardziej możliwe. Podobnie nie spodziewam się łatwej przeprawy Yuelonga, niedawno Yong pokazał, że drzemie w nim potencjał, doszedł do ćwierćfinału AT4 ogrywając po drodze m.in. Poomjaenga i Jimmy’ego Robertsona, a to całkiem obiecujące rezultaty.

K.Maflin vs A.Carter
Typ: Carter, Allister @ 1.40 ⛔ 5-4 Carter miał 4-3 i 66-0 w następnym frejmie i wtopił, i weź tu przewidź coś takiego..

Ostatnio nie trzeba wiele, żeby ograć Maflina, wystarczy sprawdzić listę jego ostatnich pogromców i trudno szukać tam nawet średniaków (Figueiredo, Clark, Highfield, Gareth Allen). Duża obniżka formy Norwega, ciągle potrafi złożyć jakieś solidne podejście, ale regularność to już dawno nie jego atut. Moim zdaniem z takim rywalem jak Carter nie ma czego szukać, Kapitan oczywiście też daleki od swojego topu, ale to i tak zupełnie inny poziom umiejętności i przede wszystkim formy, o czym świadczą nie najgorsze ostatnie wyniki (4 runda Welsh Open czy ćwierćfinał Masters). Dla mnie Carter to murowany faworyt w tym spotkaniu.

B.Hawkins vs G.Greene
Typ: Greene, Gerard (+2.5) @ 1.69 ⛔ 5-2
Konsekwentnie przeciwko słabiutkiej formie Hawkinsa. Cały sezon właściwie do zapomnienia, seria porażek na koncie a pogromców znajdował nawet wśród mocno przeciętnych graczy. W ostatnim czasie nic się nie zmieniło, w ubiegłym tygodniu beznadziejne występy w WGP i Finale PTC i szybkie wtopy z Seltem (0-4) i Kingiem (2-4). W takiej formie może być mu ciężko o wygraną również w Pekinie. Greene to rutyniarz, formą jak na mój gust solidna, nie ma się czego wstydzić, kogo miał ograć to ogrywał, przegrywał tylko z dużo lepszymi graczami, ale też nie bez walki. Jestem przekonany, że będzie potrafił wykorzystać szanse, które z pewnością się pojawią po kiepskich zagraniach dołującego Hawkinsa. Moim zdaniem niespodzianka jak najbardziej możliwa, tym bardziej 3 frejmy ugrane przez Irlandczyka.
Kursy z Marathonu
Kursy z Marathonu
 
V 121,8K

vuvuvu

Użytkownik
Hawkins-Green 2 3,45 Betsson ⛔

Typ podany wyżej przez psotnicka. Ja gram go odważniej,stawiam na zwycięstwo Greena. Sezon Hawkinsa fatalny, częste porażki w pierwszych rundach. Green może wykorzystać ewentualną nerwowość przeciwnika gdyby mecz niepotoczyl się po myśli Hawkinsa.
 
alves94 560

alves94

Użytkownik
Taśma @2.23 - bet365 ⛔
Peter Lines vs Yuan Sijun, typ: 1 ✅
Dechawat Poomjaeng vs Neil Robertson, typ: 2 ⛔ 5-4 (pajac)
Andrew Higginson vs Judd Trump, typ: 2 ✅
John Higgins vs Yu De Lu, typ: 1 ✅
Mark Joyce vs Mark Selby, typ: 2 ✅
Daniel Wells vs Graeme Dott, typ: 2 ✅
Tutaj sprawa ma się krótko. Wybrałem faworytów, którzy nie mają prawa przegrać. Jednak, żeby nie było potem wątpliwości. Nie uważam, że tutaj wszystko wejdzie gładko 5:0. Problemy może mieć Higgins, Lines i Robbo. Trump ostatnio forma (a raczej jego comebacki - wyśmienite). Wygrywa praktycznie z każdym. Graeme to dobry zawodnik, forma może i nie najgorsza, chociaż nie wygrywał też z jakimiś mocarzami, jednak 1 runda powinna być dla niego z górki. Selby - nie trzeba nic dodawać. 1 miejsce w rankingu i nie ma prawa przegrać. Linesem zachwyciłem się na turnieju w Gdyni i uważam, że wild card powinien przejść. Jego przeciwnik nawet nie łapie się do rankingu, a w asian tour zajmował bodajże 122 miejsce (ale nie jestem pewien, nie chcę skłamać). Robbo - jeden z najlepszych zawodników na świecie. Mimo, że turniej odbywa się w Azji to powinien odprawić z kwitkiem gracza z Tajlandii, chociaż nie ukrywam, że jakieś +2,5 bym atakował na Dechawata.
Dubel @2.02 - bet365 ⛔
Joe Perry vs David Gilbert, typ: 1 ⛔ 3-5
Ken Doherty vs Michael White, typ: 2 ✅
Joe Perry ostatnio w WYŚMIENITEJ formie. W ciągu 10 ostatnich spotkań, aż 8 wygranych, do tego pierwszy wygrany turniej rankingowy w 24-letniej karierze - Player Tour Championship, a w finale wygrana nad Williamsem, który też ostatnio gra bardzo dobrze. Jest to chyba najpewniejszy typ. W drugim pojedynku liczę, że White podtrzyma formę z Indian Open, gdzie wręcz pozamiatał, a w finale rozgromił Milkinsa 5:0! Kendo jak już z kimś wygrywa to są zawodnicy z niższej półki. Mann, Calabrese, Lam, Harold... PLIS.
 
flyhigh 282

flyhigh

Użytkownik
P.Ebdon vs Z.Anda 1.40 ✅
A.Higginson vs J.Trump 1.13 ✅
D.Wells vs G.Dott 1.18 ✅
M.Joyce vs M.Selby 1.18 ✅
AKO: 2.22 ✅
Ebdon w całkiem niezłej formie. Doszedł do ćwierćfinałów WGP ulegając dopiero dobrze dysponowanemu Gouldowi. Ostatni mecz przegrał z McGillem 4-1, pocieszającym faktem z tego meczu był 119pkt. break w wykonaniu Ebdon&#39;a. Sam McGill odpadł w kolejnej rundzie po wyrównanym boju (3-4) z Joe&#39;m Perrym który ostatecznie wygrał PTC. Przeciwko Ebdon&#39;owi stanie Zhang Anda, jeden z reprezentantów gospodarzy. W tym sezonie nie prezentuje nic specjalnego. Ostatnie dwa mecze to porażki do zera, i jego maksymalna zdobycz to 32pkt. Jednym faktem który przemawia za Andą w tym pojedynku jest Chińska publiczność która będzie go dopingować i to, że gra u siebie.
Sugerowane rezultaty: (5-1 / 5-2 / 5-3)
Jak dla mnie Trump&#39;a i Higginson&#39;a w chwili obecnej dzieli OGROMNA przepaść. Trump ostatnio nie dość, że poprawił się taktycznie to dalej utrzymuje dobrą skuteczność przy wbijaniu. Ostatnio dotarł do półfinałów PTC przegrywając po wyrównanym boju z Williamsem i wygrał WGP. Na temat jego przeciwnika nie ma co się rozpisywać (bo nie ma nawet o czym, przegrywa jak leci). Do China Open zakwalifikował się tylko dzięki temu, że trafił na beznadziejnego Miah&#39;a który... aa szkoda gadać. Trump wygra.
Sugerowane rezultaty: (5-0 / 5-1 / 5-2)
Dott nieregularny w tym sezonie. Gdyby nie to, że ma na przeciwko siebie słabego Wells&#39;a typ omijałbym z daleka. Walijczyk przegrał 8/10 ostatnich meczy. Momentami potrafi zaskoczyć i ugrać kilka frame&#39;ów ale nic więcej. Mając na przeciwko siebie doświadczonego Dott&#39;a więc nie widzę tu dla niego żadnej szansy. Szkota apetyt na wygrane po dotraciu do 1/4 WGP i przegraniu dopiero z Rakietą (eliminując wcześniej Wenbo i Higginsa) na pewno jest pobudzony i da z siebie 100%.
Sugerowane rezultaty: (5-1 / 5-2 / 5-3)
Selby podrażniony ostatnią porażką z Williamsem (gdzie zwycięstwo miał na wyciągnięcie ręki) na pewno będzie chciał w Chinach pokazać się z dobrej strony. Może i jego forma pozostawia wiele do życzenia ale... przepaść między Markami jest duuuża. Różnica klas zaważy w tym spotkaniu. Tutaj również nie ma co się rozpisywać bo rezultat może być tylko jeden: wygrana Selby&#39;iego.
Sugerowane rezultaty: (5-1 / 5-2 / 5-3)

P.Ebdon vs Z.Anda 1.42 ✅
A.Higginson vs J.Trump (The Highest Break) 1.37 ⛔
D.Wells vs G.Dott 1.18 ✅
M.Joyce vs M.Selby 1.18 ✅
J.Perry vs D.Gilbert 1.50 ⛔
D.Morris vs S.Maguire 1.34 ✅
K.Doherty vs M.White 1.48 ✅
AKO: 8.08 ⛔
A.Higginson vs J.Trump -1.5 1.22 ✅
M.Joyce vs M.Selby -1.5 1.28 ✅
J.Higgins -1.5 vs Yu De Lu 1.36 ✅
AKO: 2.14 ✅

 
Otrzymane punkty reputacji: +7
rogerfede93 30,1K

rogerfede93

Użytkownik
Coś czuję, że China Open jak co roku będzie niezwykle trudnym turniejem, aby cokolwiek zarobić. W powietrzu unosi się już klimat MŚ i różnie to bywa z koncentracją i zaangażowaniem poszczególnych zawodników. Spróbuję jeszcze nieco mocniej takie ako. Gdyby się nie udało to będzie trzeba poczekać na kwalifikacje do najważniejszej imprezy sezonu.

John Higgins vs Yu De Lu 1 @ 1.20 ✅ 5-3
Stuart Bingham vs Peter Lines 1 @ 1.20 ✅ 5-1
Michael White vs Ken Doherty 1 @ 1.44 ✅ 5-4

Graeme Dott vs Daniel Wells 1 @ 1.12 ✅ 5-3
@ 2.34 Bet365
✅✅✅
Higgins na pewno prezentuje się dużo pewniej niż miało to miejsce na początku sezonu czy przełomie roku. Zwycięstwo w turnieju Welsh Open z pewnością dodało mu trochę pewności siebie i wiary, że może jeszcze na mieszać w gronie zawodowców. Owszem potem przytrafiło się kilka porażek, ale wszystkie z równie dobrymi zawodnikami. Przegrane z Davisem, Maguirem czy Dottem po deciderach ujmy nie przynoszą. Zabrakło trochę szczęścia i tak się skończyło. Szkot wygląda solidnie. Całkiem dobrze idzie mu budowanie brejka, bez problemu może jednym podejściem rozstrzygnąć losy partii. W tym meczu wszystko w jego rękach. Od niego zależy przebieg tego spotkania, gdyż rywal to nie jest wybitny gracz, który regularnie wygrywa pojedynki w zawodowych turniejach. Chińczyk sezon ma słaby. Zwycięża tylko ze swoimi rodakami o statusie amatora albo z tymi najsłabszymi w gronie profesjonalistów. Akurat Higginsowi powinno zależeć na złapaniu dobrego rytmu meczowego. Jeżeli zagra na swoim normalnym, równym poziomie to wygra, bo atuty czysto sportowe zdecydowanie po
jego stronie.
Bingham poniżej pewnego poziomu nie schodzi. Owszem przytrafiają się jemu jak obecnie każdemu ze ścisłej czołówki jakieś zapaście, gorsze chwile, ale osiągane wyniki są bardzo dobre. Zawodnik, który ma lekkość wbijania i tak na prawdę kiedy złapie swój odpowiedni rytm to jest nie do zatrzymania. Kiedy natomiast popełni kilka błędów to strasznie muli w swojej grze. Tak czy inaczej przewyższa rywala niemal w każdym elemencie i mimo wszystko w tym spotkaniu do sensacji dojść nie powinno. Tym bardziej, że sam Lines nie jest typem snookerzysty, który nie daje żadnych szans. Daje i to wiele. Od dłuższego czasu nie błyszczy, forma bardzo przeciętna. Dzisiaj w rundzie dzikich kart też jakiejś olśniewającej dyspozycji nie pokazał. Wymęczył zwycięstwo nad chińskim amatorem, a najwyższy brejk i jedyny powyżej 50pkt wbił w 5 partii (51pkt). Przyzwoita postawa Stuarta zagwarantuje mu awans do dalszej fazy rywalizacji.

M. White
trochę rozczarował w ostatnich turniejach. Powinien jak najszybciej zapomnieć o sukcesach w Shoot - Out i w Indiach i wziąć się do dalszej pracy. Najwyższa pora budować swoją formę pod kątem walki o mistrzostwa świata. Talent, potencjał, umiejętność gry ofensywnej - to
wszystko Walijczyk posiada. Musi tylko zachować więcej koncentracji w kluczowych momentach i unikać jakiś złych decyzji i niepotrzebnego ryzyka. Obecnie budowanie wysokiego brejka na pewno przychodzi mu dużo łatwiej niż rywalowi. Doherty to sobie już tak gra, powiedziałbym pół zawodowo. Uda się coś wygrać to super, odpadnie szybko to nic się nie stanie. Dyspozycja normalna. Wygrywa ze słabeuszami, dostaje baty od faworytów. Ogromne doświadczenie, niezła gra taktyczna zapewne pozwolą mu u grać jakieś 2 frejmy, ale czy coś więcej? Nie liczyłbym na to specjalnie. Mam nadzieję, że White się ogarnie, zagra z pełnym zaangażowaniem, a wtedy powinien sobie poradzić.
Dott na start dostaje idealnego rywala, aby się dobrze rozgrzać, poczuć atmosferę panującą w hali i wejść w rytm meczowy. Wells w całym tym sezonie wygrał dwa spotkania. W pozostałych pojedynkach zazwyczaj nie miał nic do powiedzenia. Może nie jest to totalny outsider pokroju Saifa czy pary innych słabo spisujących się zawodników, ale tez nie można go zaliczyć nawet do graczy 3-4 szeregu. Dott niemal zawsze prezentuje solidny poziom. Nie ma fajerwerków, ale nie ma też powodów to jakiegoś niepokoju ze strony Szkota. Niewygodny, potrafiący sprawić zawsze niespodziankę i bardzo waleczny zawodnik. Od początku powinien w pełni kontrolować przebieg wydarzeń i spokojnie zmierzać do zwycięstwa. Kurs niski, ale faworyt zdecydowany.

Mark Joyce (+3.5) vs Mark Selby 1 @ 1.44 Bet365
✅ 3-5
Selby nie wygląda zbyt pewnie już od dłuższego czasu. Swoim rywalom daje tyle okazji do punktowania, że bardzo często męczy się w swoich spotkaniach. Pierwsza runda zawsze dla mistrza świata bywa stosunkowo trudna. Często ma problem ze złapaniem swojego rytmu i po prostu nie gra swojego optymalnego snookera. Dwa u grana frejmy przez Joyce&#39;a jak najbardziej realne. Jest to zawodnik solidny, który radzi sobie z grą punktową i potrafi wykorzystać nadarzające się okazję. Powinien się postawić i swoje wygrać. Nie spodziewam się demolki.
Anthony McGil vs Alfie Burden 1 @ 1.44 Bet365 ✅ 5-1

McGil jest po prostu lepszym zawodnikiem i na dodatek prezentującym w ostatnim czasie dużo lepszą grę.
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
psotnick 1M

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Williams Mark J. - Zhao Xintong
Typ: Over(6.5) @ 1.40 ✅ 5-2
Typ: Zhao Xintong (+2.5) @ 1.90 ⛔ trochę się młody zapowietrzył.. z 0-2 na 5-2
Xintong jak na mój gust to najlepszy snookerzysta na świecie bez statusu zawodowca (głównie przez perturbacje wizowe), Młody Chińczyk jest po prostu za dobry, żeby się dać stłamsić nawet takiemu wydze jak Williams. Tym bardziej, że nastawienie Walijczyka to typowe „wszystko albo nic”, albo wbijam długą czerwoną i kończę frejma wysokim podejściem, albo oddaję rywalowi wygodny układ. Nie potrzebuje już walczyć o top16 bo miejsce w Crucible ma już zaklepane, więc tym bardziej nie przejmuje się defensywą. Dobrze to było widać w niedawnym Finale PTC, zwłaszcza w finale przegranym na własne życzenie (z 3-0 na 3-4), Perry to idealnie wtedy wykorzystał. Xintong wbijać potrafi jak mało kto, do tego ma dobry temperament i opanowanie. Zdecydowanie najlepszy z chińskich prospektów i to co roku udowadnia, również w tym roku (5-0 z Daviesem w Wildcard). Młody potrzebuje tylko dobrej szansy, a tych powinien mieć sporo. Pogromu nie będzie, a nie wykluczam nawet niespodzianki.
Betcity
 
radula 5,4K

radula

Użytkownik
Z.Surety vs R.Milkins 2 1,25 4-5✅
M.Williams vs M.Leslie 1 1,133 5-0✅
M.Fu vs J.Jones 1 1,363 4-5⛔????
J.Higgins vs G.Dott 1 1,56 5-2✅
R.Day vs S.Maguire 2 1,51 4-5✅
P.Ebdon vs J.Trump 2 1,24 1-5✅

Kurs 5,642 Marathonbet⛔

Milkins jak i Williams mają rywali mega słabych i tutaj nic dziwnego zdarzyć się nie może. Milkins poki ma rywali słabszych od siebie to ich pewnie ogrywa więc jutro będzie podobnie. Williams to klasa sama w sobie w ostatnim czasie.
Marco swietnie zaczął turniej. Oczywiście rywala miał słabego ale ten Carty już w tym roku kilka meczy wygrał z wyżej notowanymi rywalami. Teraz rywal bardziej wymagający jednak Jones to nie jest gracz który może zagrozić Fu. Jeśli tylko Marco zaprezentuje się tak jak w pierwszej rundzie to spokojnie wygra.
Higgins dzisiaj troszkę się zawiesił i zamiast szybko rozprawić się z rywalem doprowadził do lekkiej nerwówki. Brejki 68,72,114,58 pokazują że Jasiek przywiózł dobra formę do Chin i nie zamierza szybko sie pakować. Rywal dość mocny jednak dzisiaj słabo się zaprezentował. Z Wellsem wygrać 5-3 i tylko wbić jednego wysokiego brejka 112 to nic specjalnego. Jutro nowy dzień jednak to Higgins prezentuje sie lepiej na przestrzeni ostatnich tygodni.
Maguire jak i Day wygrali w takim samym stosunku 5-1. Rywali mieli podobnych chociaż bym stwierdził jednak,że Maguire miał bardziej wymagającego rywala. Steven to solidność i pewność. Czołówka światowa zawodnik potrafiający grać ofensywnie jak i defensywnego snookera. Day słabszych od siebie ogrywa ale już z czołówką sobie radzi o wiele gorzej i jutro zapewne to sie potwierdzi.
Trump dzisiaj mega ofensywnie fajne się zaprezentował. Dzisiaj masa wysokich podejść ( 100,58,101,60,67). Ebdon był murowanym faworytem w starciu z Anda jednak wygrał po męczarniach 5-4 wbijając tylko 2x +50 (51,58). Nie wygląda to najlepiej i jeśli tak słabo wyglądał z słabiutkim Anda to jutro Trump powinien Go odprawić z kwitkiem.
Dużo spotkań jednak w każdym z nich widzę dość wyraźnego faworyta.
Później jeszcze wrzuce kilka innych typów.
 
rogerfede93 30,1K

rogerfede93

Użytkownik
Na 3 dzień spróbujemy tak:
Większa stawka:
Stephen Maguire vs Ryan Day 1 @ 1.44 ✅ 5-4
Judd Trump vs Peter Ebdon 1 @ 1.22 ✅ 5-1
Mark Williams (-1.5 frejma) vs Michael Leslie 1 @ 1.25 ✅ 5-0

@ 2.20 Bet365 ✅✅✅


Maguire w pierwszej rundzie nie miał żadnych problemów z zawsze trudnym rywalem jakim niewątpliwie jest Morris. Spokojnie wykorzystał błędy przeciwnika, zbudował kilka solidnych brejków i komfortowo awansował dalej. Szkot zapewne mierzy tutaj bardzo wysoko i jak najbardziej ma ku temu podstawy. Cały czas prezentuje na prawdę niezwykle równy, wysoki poziom. Jak każdemu raz na jakiś czas przytrafi mu się słabszy mecz, ale generalnie może być zadowolony ze swojej formy. Drabinka turniejowa bardzo dla niego korzystna. Najpierw Day, potem ktoś z pary Hawkins-Dale (obaj w słabej dyspozycji), w 1/4 może Walden, może Lisowski czyli zawodnicy w zasięgu. Droga do półfinału otwarta i trzeba tylko to wykorzystać. Day no cóż zagrał wreszcie niezły pojedynek z Highfieldem, ale wynik nie oddaje gry. Anglik miał tam mnóstwo szans, ale zawsze się wykładał i Walijczyk sobie z tego skorzystał. Nagły powrót lepszej formy u Ryana? Nie sądzę, aby zbyt wiele się nie zmieniło po tym jednym spotkaniu. Dostał po prostu na start zawodnika, który ewidentnie nie miał najlepszego dnia. Walijczyk jest zbyt chimerycznym zawodnikiem i rzadko kiedy potrafi zagrać od początku do końca na wysokim poziomie. Po drodze zaliczy kilka pudeł, zostawi kilka łatwych układów, a to będzie go wiele kosztować. Maguire lubi i potrafi grać z tak ofensywnie nastawionym rywalem. Bilans dla niego bardzo korzystny i po jutrzejszym spotkaniu powinien wyglądać jeszcze bardziej okazale.

Trump to w chwili obecnej najbardziej równy zawodnik z całej czołówki. Cały czas po prostu gra na swoim wysokim poziomie. Dzisiaj bez większej spiny, na luzie 5-3 pokonał Higginsona, wbijając 2 setki i kilka &#39;&#39;50&#39;&#39;. Gdy przychodzi jakikolwiek moment zagrożenia to włącza wyższy bieg i odjeżdża przeciwnikowi. Wątpię, aby Ebdon był w stanie tutaj wygrać. Doświadczony Anglik już w pierwszej rundzie nie wyglądał zbyt dobrze. Problemy z grą punktową, masa podarowanych okazji dla rywala. Wygrał, ale postawa przeciętna. Peter pewnie jakiegoś frejma, dwa w swoim stylu wymęczy. Aby wygrać to nie dość, że sam musiałby zagrać znakomicie to jeszcze Trump musiałby mocno spuścić z tonu. Na takie rzeczy się raczej nie zanosi.
Williams powinien mieć tu łatwą przeprawę, nawet łatwiejszą niż dzisiejszy pojedynek z młodym Chińczykiem. Mark gra na luzie, ale taka gra jaką widać w jego wykonaniu jest bardzo skuteczna. Podchodzi, wbija wygrywającego brejka i po wszystkim. Leslie nie powinien tutaj zbyt wiele u grać. Jest to zawodnik po prostu mocno odbiegający nawet od średniego poziomu w Main Tourze. Szkoci wiązali z nim spore nadzieje, ale na razie nic nie wskazuje, aby prędko mogło się coś zdecydowanie ruszyć do przodu w jego karierze. W tym sezonie jakieś pojedyncze zwycięstwa, a tak to same porażki czy to z najlepszymi czy to z bardzo przeciętnymi zawodowcami. Dzisiejsza wygrana nad beznadziejnym O&#39;Connorem nic tutaj nie zmienia. Jutro czeka go prawdziwa lekcja snookera od doświadczonego nauczyciela z Walii. Na 4 frejmy nie ma co tutaj liczyć.

Jamie Jones (+2.5 frejma) vs Marco Fu 1 @ 1.61 Bet365 ✅ 5-4

Trzy partie na koncie Walijczyka? Oczywiście jak najbardziej realne, biorąc pod uwagę na prawdę dobrą jego dyspozycję i fakt jak nierównym snookerzystą jest Azjata. Jones w ostatnim czasie zaliczył kilka cennych zwycięstw m.in pokonał Magika czy Wenbo. Dzisiaj pokonał 5-3 Stevensa. Zawodnik bardzo solidny, może nie z tej najwyższej półki, ale taki który potrafi nie jednemu faworytowi sprawić ogromne problemy. Wbijanie, budowanie brejka ma opanowane i jeżeli tylko dostanie zachętę w postaci kilku pudeł to potrafi sam niesamowicie odpalić. Szanse swoje z pewnością dostanie, gdyż Fu jakoś rewelacyjnie w ostatnich tygodniach nie wygląda. Jeden frejm zagra na wysokim poziomie, wbije setkę, a w kolejnym masa pomyłek. Obecnie jego forma nie jest, aż tak wysoka, a przede wszystkim stabilna, aby mógł przez kilka partii grać bezbłędnie. Jones powinien tutaj postawić opór i powalczyć.

Jack Lisowski vs Dechawat Poomjaeng 1 @ 1.61 ⛔ 0-5
Stuart Bingham vs Michael White 1 @ 1.57 ⛔ 4-5


@ 2.53 Bet365
⛔ (zły pomysł :;/ ????
I jeszcze lekko taki dubelek. Lisek ma spory potencjał. Udało mu się powrócić od stanu 2-4 i pokonać zawsze groźnego ze względu na prezentowany styl McManusa, więc jest szansa na kolejne zwycięstwo. Dechawat jak to on. Z kangurem zagrał nieźle, ale bez szału. Stawiam na młodego Anglika, bo mimo wszystko jego potencjał jest nieco wyższy. Jak się totalnie nie pogubi, nie zaliczy jakiejś fatalnej skuteczności na wbiciach to będzie go trudno pokonać. Bingham też jest faworytem, bo prezentuje się pewniej. Przede wszystkim nie ma takiego problemu jak White z budowaniem brejka. Walijczyk zbyt często wbija te 30-40pkt i oddaje stół przeciwnikowi. Dzisiaj Doherty spokojnie go mógł wyrzucić z turnieju. Brakuje mi trochę konsekwencji w jego grze. W porównaniu to Indian Open nieco obniżył loty i widać to już w trzecim turnieju z rzędu.
 
Otrzymane punkty reputacji: +6
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom