Chile (Primera Division) - 2011/2012

[kapszti]

VS

Się zapuściłem i dawno nie pisałem w dziale o jednej z moich ulubionych lig. Jednak dzisiaj ma miejsce spotkanie, które zapowiada się bardzo ciekawie i musiałem o tym napisać kilka słów. Niby zdecydowany faworyt w drużynie gospodarzy, którzy przecież walczą o obronę tytułu ale ja bym taki pewny ich zwycięstwa nie był. Santiago Morning może wysoko w tabeli nie jest - 11 miejsce. Jednak jeśli przychodziło grać z mocnymi drużynami to źle nie było. 1:1 z Unionem Espanola, 2:2 z Audaxem Italiano czy wreszcie wyjazdowe zwycięstwo 2:1 z Universidadem de Chile pokazują, że jak rywal mocny i lubi grać otwartą piłkę to szansa na urwanie punktów jest. Jak już wiele razy wspominałem wiele zależy tutaj od ich najlepszego strzelca Evera Cantero. To najlepiej obrazują statystyki. Santiago Morning zdobyło póki co goli 12 z czego aż 7 wspomniany przeze mnie lider klasyfikacji strzelców. Skoro pisałem o dobrych meczach to można napisać, a właściwie wypadałoby o słabszych meczach. Tak jak choćby spotkanie z Santiago Wanderers, gdzie przegrali aż 1:4 na wyjeździe co przy dobrych wynikach z mocnymi ekipami jest co najmniej zaskakujące o ile by nie powiedzieć bardzo dziwne. Jednak na tym polega specyfika i urok tej ligi, że słabeusze mogą zrobić dobry wynik z La U, Italicos, a zaraz dostaną lanie od swoich sąsiadów w tabeli. Catolica z kolei też dla mnie dziwny zespół. Skoro potrafili pokonać na wyjeździe Velez Sarsfield w Copa Libertadores 4:3 i to po tym jak przegrywali 1:3, a potem przegrywają u siebie z dużo słabszym Caracasem to coś jest nie tak. Albo remis z Santiago Wanderers, które wtedy robiło co chciało z obroną La UC. Jednak były i dobre mecze jak choćby z Audaxem Italiano, gdy to wygrali 3:1 po fajnym widowisku. Ale jak ogląda się ich u siebie to widać, że pozwalają na zbyt wiele swoim rywalom co było widać nie tylko w spotkaniach z Caracasem czy Santiago W. ale również z dużo mocniejszym Huachipato i o mało nie skończyło się to remisem albo nawet porażką. Dzisiaj do bramki wraca Paulo Garces i będzie to wzmocnienie jak sądzę. Jednak przed Copa Libertadores trener Juan Antonio Pizzi zdecydował się dać odpocząć kilku graczom. Nie ma chociażby Juana Eluchansa, Milovana Mirosevicia czy Lucasa Pratto. W miejsce tego ostatniego w ataku zagra Pablo Calandria, który powinien być dobrze znany graczom Santiago Morning, gdyż jeszcze kilka miesięcy temu przywdziewał trykot właśnie tego klubu. Liczę w tym meczu na dobre widowisko i kilka goli i chyba można tutaj spróbować jakiegoś dodatniego handi na gości, którzy wcale nie są na straconej pozycji chociaż bilans ostatnich 5 spotkań na stadionie San Carlos wygląda dla gości tragicznie, gdyż przegrali wszystkie 5 meczów i w każdym tracili co najmniej 3 gole!!! Jednak dzisiaj chyba czas na przełamanie passy...
Universidad Catolica: Paulo Garcés; Tomás Costa, Adán Vergara (José Martínez), Hans Martínez y Alfonso Parot; Francisco Pizarro, Francisco Silva, Jorge Ormeño y Marcelo Cañete; Roberto Gutiérrez y Pablo Calandria

Santiago Morning: Víctor Loyola; Diego Silva, Damián Nieto, Miguel Riffo y Juan José Ribera; Edgardo Abdala, Nelson Pinto, Bruno Martelotto (Fernando López) y Francisco Arrué; Ever Cantero y Christian Ovelar
Moje typy:
BTS @ 1,67 Bwin2:1
Over 2,5 @ 1,50
Santiago(+1,5) @ 1,625 Bet365

 

[kapszti]

No i udało się idealnie przewidzieć spotkanie Univerisdad Catolica-Santiago Morning. Dwa gole Gutierreza dały kolejne 3 punkty mistrzowi i przybliżyły w jakimś tam stopniu to obrony tytuły ale do tego jeszcze daleko... Dzisiaj z kolei kilka spotkań i w każdym praktycznie można znaleźć coś ciekawego dla siebie.

VS

To jest jeden z hitów tej kolejki. O'Higgins w tym sezonie gra kapitalnie i póki co zajmują miejsce 3, a trzeba wspomnieć, że wyprzedzający ich Union La Calera ma jeden mecz więcej rozegrany więc szansa na drugie miejsce stoi otworem przed podopiecznymi Ivo Basaya. Universiad de Chile również w czołówce ale ostatnio problemem tego zespołu są spotkania u siebie. Przegrali dwa ostatnie mecze na własnym stadionie, odpowiednio 1:2 z Santiago Morning i 0:2 z Unionem San Felipe. Fakt, że obie te drużyny w tym sezonie nie grają słabo i to zwłaszcza z mocarzami to jednak jeśli La U chce zdobyć mistrza to musi takie spotkania bezwzględnie wygrywać i to przed własną publicznością. Dzisiaj gospodarze mają trochę problemów kadrowych, gdyż brakować będzie czwórki: Pablo González, Mauricio Arias, Enzo Gutiérrez i Cristián Oviedo. Ostatni z nich pauzuję za czerwoną kartkę sprzed tygodnia, natomiast reszta ma kontuzję. Jednak z drugiej strony wraca kilku nieobecnych ostatnio graczy: Juan Luis González y Guillermo Suárez. Goście z kolei w najmocniejszym składzie. Jak widać po składach, które wrzuciłem poniżej to oba zespoły wychodzą w ustawieniach 4-3-3 co mnie bardzo cieszy, gdyż zapowiada się bardzo ciekawe spotkanie obu drużyn, które sporo strzelają. Jak wskazują statystyki to spotykają się dwa najmocniejsze ataki: O'Higgins - 18 goli i La U - 16 goli(Catolica ma co prawda goli 18 ale też dwa spotkania więcej więc ich tutaj inaczej traktuje). Moim zdaniem nie ma co tutaj się skupiać na typach 1X2 chociaż wydaje się, że to goście są faworytem ale tutaj warto poszukać goli w tym spotkaniu i skupić się na opcjach bramkowych.
O'Higgins: Luis Marín; Yerson Opazo, Diego Olate, Cristián Oviedo y Alejandro López; Iván Vásquez, Fernando De la Fuente y Luis Núñez; Boris Sagredo, Juan Gonzalo Lorca y Guillermo Suárez
Universidad de Chile: Johnny Herrera; Matías Rodríguez, Juan Abarca, Marcos González y Eugenio Mena; Felipe Seymour, Charles Aránguiz y Guillermo Marino; Edson Puch, Gustavo Canales y Felipe Gallegos (Eduardo Vargas)
Moje typy:
BTS @ 1,40 Bwin1:1
Over 2,5 @ 1,50
Over 3,5 @ 2,35
Universidad de Chile lub X @ 1,42

VS

​

W tym spotkaniu faworytem są gospodarze. Jednak tutaj wolałbym spróbować co innego, aniżeli ich zwycięstwo. Jak wiadomo Union gra w Copa Libertadores. Po ostatnim zwycięstwie nad Velezem 2:1 ich szanse na awans do najlepszej 16 znowu odżyły. W najbliższym tygodniu mają właśnie spotkanie w Argentynie i tutaj pewnie ucierpi na tym liga, gdyż CL zawsze jest na pierwszym miejscu nie zależnie czy mówimy o klubach z Brazylii, Paragwaju czy Chile. Niby wychodzą ustawieniem 4-3-3 ale Union nie jest jakąś drużyną, która aplikuje po kilka goli na mecz swoim rywalom. Przy okazji Hispanos mają mocną obroną co przy słabej grze gości na wyjazdach i braku najlepszego napastnika - Cristiana Bogado wygląda dla mnie tutaj na jakiś under. Jednak takie coś jak under w Chile występuje rzadko i z tym należy uważać.
Union: Eduardo Lobos; Luis Pedro Figueroa, Leandro Delgado, Rafael Olarra, Fernando Cordero; Gonzalo Villagra, Braulio Leal, Martín Ligüera; Raúl Estévez, Sebastián Jaime y Leonardo Monje

Iquique: Cristián Limenza; Marcos Millape, Luis Fuentes, Juan González, Rodrigo Pérez; Arturo Sanhueza, Mauricio Donoso, Michael Ríos, Misael Dávila; Rubén Darío Gigena y Lucas Ojeda

Moje typy:
Union @ 1,50 Bwin3:0
Under 2,5 @ 2,05
Under 3,5 @ 1,40
Iquique nie strzeli @ 2,25

VS

Tutaj faworytem są goście, którzy przecież posiadają najlepszą obronę w Chile na chwilę obecną co pokazują statystyki. 7 straconych goli w 8 meczach to wynik jak na Chile kapitalny. Nublense też nie ma jakiejś wielkiej mocy w ataku - 11 goli. Dlaczego ja sobie upodobałem gości w tym meczu? Jak już wspomniałem obronę mają świetną, poza tym są w ścisłej czołówce ligi i jest szansa na walkę o wysokie lokaty na koniec Apertury, w przeciwieństwie do Nublense, które pewnie będzie okupować dolne rejony tabeli. No i najważniejszy to fakt, że Nublense przystąpi dzisiaj do spotkania bez kilku podstawowych graczy. Alexis Viera, Julio Barroso, Cristián Reynero y Alejandro Vásquez, Adrián Faúndez to gracze, którzy nie będą do dyspozycji trenera Luisa Marcoletta. Kursy dziwnie ustawione ale moim zdaniem warto spróbować na gości pograć.
Moje typy:
Union DNB @ 1,95 Bwin1:0
Union(+1) @ 1,50

W ostatnim spotkaniu dzisiejszym pomiędzy Huachipato, a La Sereną widziałbym zwycięstwo gospodarzy, gdyby nie brak kilku ważnych graczy, w tym napastnika Villalobosa, który w poprzednim sezonie stanowił o sile ataku niebiesko-czarnych. W ataku gospodarzy będzie znany z występów(a raczej epizodu) w Polonii Warszawa, Cesar Cortes, który zagra dzisiaj tylko dzięki kontuzjom swoich kolegów.​

 

[kapszti]

No i kolejna kolejka za nami. W piątek na początek planowe zwycięstwo Catolici z Santiago Morning. Z tego co widziałem to w pełni zasłużone zwycięstwo La UC, a gol który strzelili na 2:0 to kapitalna akcja, którą ciężko będzie komukolwiek skopiować w najbliższym czasie. W sobotę remis Universidadu de Chile z O'Higgins 1:1. W pierwszej połowie mecz wyrównany ale prowadzili gospodarze. Ciekawe jakby mecz się potoczył, gdyby na początku piłka po tym jak się potoczyła pod nogą bramkarza gospodarzy wpadła do bramki, a nie uderzyła w słupek. W drugiej połowie natomiast to już goście byli o wiele lepsi i tylko im wiadomo jak tego spotkania nie wygrali, gdyż okazji i Puch i Vargas mieli bez liku, a mimo tego wyjechali z Rancagui tylko 1 punktem, co na pewno dla nich powodem do dumy i zadowolenia nie jest. Union Espanola zdecydowanie wygrał 3:0 z Iquique i to w dobrym stylu. Goście na dobrą sprawę nie zagrozili Unionowi ani razu i też trudno się dziwić, że taki wynik. Huachipato jednak odczuło osłabienia i czerwoną kartkę. Porażka z La Sereną u siebie 0:4 to kompletna kompromitacja i tego nic nie usprawiedliwia. Aż dziw, że byli w stanie tak słabo zagrać. Strasznie brutalny mecz Nublense-San Felipe. Sporo złośliwości z obu stron i jedna czerwona kartka w tym meczu to chyba tylko cud. Co do gry to goście słabo w ofensywie, ale gospodarze też za wiele nie pokazali więc ciężko było stworzyć coś ciekawego. W niedziele widziałem po raz kolejny nieporadność obrony Audaxu. Boże co to za ludzie grają w formacji defensywnej Italicos to ja nie mam już słów i siły by to opisać. Gdyby nie Alejandro Sanchez w bramce to tam było z 7:1, a nie 3:1. W ataku tak sobie było, a dużą rolę odegrała tutaj po raz kolejny głupota Mauro Oliviego, który za dostał dwie głupie żółte kartki i wyleciał z boiska. Najpierw symulowanie w polu karnym gospodarzy, a potem kopną gracza po faulu na nim... Colo Colo również po mimo wielu sytuacji w drugiej połowie nie potrafili wygrać spotkania z Cobreloą czym sobie skomplikowali sprawę. Tak naprawdę Los Albos by myśleć o mistrzostwie albo chociaż o podium w Aperturze to muszą wygrywać mecz za meczem by odrobić to co stracili na początku sezonu.
W następny weekend odrabiamy zaległości:
O'Higgins-Palestino(sobota)
Tutaj faworytem gospodarze i raczej na nich należy kierować swoje typy ale oczywiście wiele zależy od sytuacji kadrowej obu ekip.
Colo Colo-Huachipato(niedziela)
Obu ekipom zależy by zmazać plamę z tego weekendu. Huachipato dobrze sobie radzi z mocnymi ekipami co pokazali chociażby z Catolicą na wyjeździe.

 

[kapszti]

Cobresal-Universidad de Chile​

Pisałem w podsumowaniu w poniedziałek, że w tym tygodniu dwa mecze zaległe. Otóż pomyliłem się o jeden i dzisiaj jest jeszcze jeden ale za to jaki. Na własnym obiekcie Cobresal podejmować będzie Universidad de Chile. W regionie pustyni Atacama, a dokładniej w mały górniczym miasteczku El Salvador rozgrywa swoje mecze Cobresal. Dzięki wysokiemu położeniu - ponad 2000 nad poziomem morza, są w stanie u siebie wygrywać dosłownie z każdym, gdyż mało kto tam daje sobie rade. Różnica duża jeśli chodzi o grę u siebie, a na wyjeździe jest w zespole Górników. U siebie wygrali wszystkie trzy spotkania, a na wyjeździe póki co przegrali mecze wszystkie poza spotkaniem z Colo Colo, które na boisku zremisowali 2:2 ale w wyniku nieznanych mi nieprawości mecz został zaliczony jako zwycięstwo Cobresalu 3:0 przez walkower. To wszystko pokazuje, że jeśli Cobresal chce liczyć na jakieś dobre miejsce to musi liczyć na spotkania na własnym terenie i je wygrywać. Jednak zadanie łatwe nie będzie, gdyż dzisiaj trener Luis Mussri nie będzie mógł liczyć na: Claudio Muñoz, Víctor Osorio, Enrique Mallea, Jose Galvan(wszyscy kontuzje), Miguel Cuellar i Sebastián Díaz(obaj kartki). Jak więc widać lista nieobecności bardzo długa. Goście z kolei dzisiaj jedynie bez Felipe Seymoura, Jose Rojasa(obaj na kadrze Chile) oraz Gustavo Canalesa(kontuzja). Sytuacja kadrowa zatem dużo lepsza u gości. La U są w samej czołówce tabeli i trzeba powiedzieć, że zawdzięczają to dobrej grze na obcych stadionach. 2 zwycięstwa i 2 remisy to wynik całkiem dobry. A potrafili przecież wygrać już w wysoko położonej Calamie. Czy dzisiaj będzie podobnie? Ja śmiem twierdzić, że powinni wygrać dzisiejsze spotkanie ze względu na ogromną listę osłabień wśród gospodarzy. Jednak jak wyjdzie to zobaczymy ale jednego jestem pewien, że będzie to dobry mecz z wieloma golami tak jak to w Chile bywa...
Moje typy:
Universidad de Chile DNB @ 1,70 Bwin2:5
Univerisdad de Chile (+1) @ 1,42
Univerisdad de Chile HT lub FT @ 1,78
Over 2,5 @ 1,55
Over 3,5 @ 2,35
BTS @ 1,40

 

[kapszti]

Dzisiaj zostaną rozegrane dwa spotkania zaległe, dzięki którym sytuacja w tabeli będzie już jasna i klarowna, gdyż wszystkie drużyny będą miały po 9 meczów. W pierwszym meczu wieczoru O'Higgins zmierzy się u siebie z Palestino. Niby według tabeli faworytem są gospodarze, jednak Palestino wygrało dwa ostatnie spotkania i być może jest to oznaka zwyżki formy ze strony tej drużyny. I dlatego też ja postanowiłem nie typować w ogóle tego spotkania. No chyba, że już ktoś chce coś pewnego z tego spotkania postawić to ja bym jedynie polecił bts, a kurs na to zdarzenie widziałem coś koło 1,5 więc jak już to do dubla może być. Natomiast dużo ciekawiej powinno być w Santiago de Chile, gdzie na Monumental spotkają się Colo Colo i Huachipato:

VS

Colo Colo musi zacząć wygrywać seryjnie, gdyż po słabym początku sezonu ich strata jest spora do prowadzącej Catolici. Jednak łatwe w niedziele to nie będzie, gdyż trener Americo Gallego nie będzie mógł skorzystać z aż 6 graczy. Z tej grupy myślę, że 4 mogłoby spokojnie wyjść w podstawowym składzie. Perdí, Salcedo, Paredes, Millar, Scotti, Castillo, Jorquera to cała lista nieobecności wśród Los Albos. Właśnie tych czterech ostatnich graczy miałoby zapewnione miejsce w składzie, który by zaczął spotkanie. Jednak dzięki tym nieobecnościom okazje to zaprezentowania swoich umiejętności będą mieli rezerwowi, a także ci którzy wracają po kontuzji(Marco Medel). Jeśli chodzi o rezerwowych to liczę na Lucasa Wilcheza, którego umiejętności cenię sobie ja bardzo wysoko. Gdyby ten chłopak zachowywał w swoich dryblingach więc zimnej krwi i wiedział kiedy podać to zapewne nigdy by w Colo Colo nie zagrał, a teraz oglądalibyśmy go w mocnym europejskim klubie. Naprawdę jego szybkość, spryt, technika i drybling mogą robić wrażenie na niejednym obserwatorze meczów Colo Colo. Jeśli chodzi o skład Los Albos to problemem może być obrona, gdzie zagra właściwie jeden gracz, który ma zawsze pewne miejsce w składzie i jest nim Pablo Magalhaes. Pozostali raczej siedzą na ławce, a jeśli już grają to w dużo mniejszym wymiarze, niż wspomniany przeze mnie gracz. Z kolei Huachipato jak już pisałem poprzednio gra dobrze ale u siebie. Wszystkie punkty, które zdobyli jak się nie mylę wywalczyli właśnie na Estadio CAP. Jednak ostatniego spotkania na tym stadionie nie będą zbyt miło wspominać, gdyż doznali kompromitującej porażki z La Sereną 0:4 po katastrofalnym spotkaniu. Takiego meczu w ich wykonaniu u siebie to dawno nie było i ja odkąd się interesuję ligą chilijską to takowego nie pamiętam. W składzie w porównaniu do poprzedniego meczu trener Arturo Salah dokonał dwóch zmian. W miejsce zawieszonego za czerwoną kartkę z poprzedniego spotkania Dagoberto Currimilly wejdzie Gabriel Sandoval i co ważniejsze od początku zacznie Manuel Villalobos, który jak pisałem już wiele razy był w poprzednim sezonie najlepszym strzelcem zespołu. Teraz jest nim Paolo Frangipane i jeśli Villalobos dołączy do swojego kolegi w strzelaniu goli ale w sposób regularny to Huachipato będzie mogło zacząć myśleć o wygrywaniu spotkań również na wyjazdach. Najbliższe spotkanie jednak będzie im piekielnie ciężko wygrać, nawet po mimo faktu ogromnego osłabienia w szeregach Los Albos. Na pewno goście nie przyjadą się bronić, bo to jest samobójstwo, gdyż Colo Colo dysponuję na tyle mocnym atakiem, że prędzej czy później kilka goli by wpadło. Ja spodziewam się wielu goli i to z obu stron, a zatem szykuje nam się kolejne dobre spotkanie, chociażby takie jak w czwartek mieliśmy w El Salvadorze pomiędzy Cobresalem i Univerisdadem de Chile.
Colo Colo: Francisco Prieto; Paulo Magalhaes, Agustín Alayes, Nelson Cabrera, Patricio Jerez; José Pedro Fuenzalida, Luis Mena, Marco Medel, Lucas Wilchez; Daúd Gazale y Ezequiel Miralles
Huachipato: Cristián Muñoz; Juan Carlos Espinoza, Carlos Labrín, Nicolás Larrondo, Nelson Rebolledo; Gabriel Sandoval, Carlos Aguiar, Lorenzo Reyes, Paolo Frangipane; Manuel Villalobos y Jesús Vera
Moje typy:
Colo Colo @ 1,55 Bwin1:2
Over 2,5 @ 1,60 Bet365
Over 3,5 @ 2,35 Bwin
BTS @ 1,57 Bwin

 

[kapszti]

Trochę nie pisałem ale też nie było i o czym. W sobotę trzy spotkania ale mnie dwa nie interesują pod względem typerskim jak i w ogóle, gdyż raczej nie spodziewam się pokazu wielkiego futbolu w tamtych spotkaniach. Jest jednak spotkanie, które zapowiada się bardzo ciekawie i opiszę je poniżej:

VS

Union San Felipe i Universidad Catolica to dwa zespoły, które jak dotychczas jako jedyne nie straciły 10 goli i więcej. Tak więc już wiadomo, że jest to starcie dwóch najlepszych obron w lidze. Fakt, że Catolica ma bardzo dobry atak ale już San Felipe ma jeden z najgorszych, bo tylko drużyny z dołu mają słabszy wynik w ofensywie niż 12 goli. Jednak Union u siebie spisuję się w tym sezonie wybornie. Jak na razie 4 spotkania: 3 zwycięstwa i 1 remis. Trzeba przypomnieć, że rywali mieli naprawdę ciężkich. Huachipato, Colo Colo, O'Higgins - te drużyny wyjechały z ich stadiony odprawione z kwitkiem, a tylko Union Espanola zdobył tam punkt. Trener Nelsson Cossio postanowił, że do składu na to spotkanie wrócą: Felipe Salinas, Esteban Sáez i Miguel Ángel González. Tak więc Los sanfelipenos przystępują do tego spotkania bez osłabień, a ich kolumbijski pomocnik Kilian Virviescas przyznał w wywiadzie, że zespół jest bardzo umotywowany by wygrać najbliższe spotkanie i właśnie taki będzie im przyświecał cel sobotniego wieczoru. Catolica to aktualny lider Apertury. Do tej pory przegrali tylko jedno spotkanie z wiceliderem Unionem La Calerą. W dzisiejszym spotkaniu mają niby zagrać w najmocniejszym składzie, jednak w podświadomości na pewno będzie tkwić fakt, że już za kilka dni bardzo ważne spotkanie w Copa Libertadores z Velezem u siebie, w którym nie mogą sobie pozwolić na porażkę, gdyż w takim razie spadną na 3 miejsce i ich awans może stanąć pod dużym znakiem zapytania, ale również jeżeli wygrają to już będzie wiadomo na 100%, że będą w 1/8 finału Copa Libertadores. Ciekawe jak spiszę się zespół po raz kolejny bez Milovana Mirosevicia, bo ja zauważyłem, że po mimo dobrych wyników osiąganych w tym sezonie to jakoś inaczej ta gra się im układa bez tego gracza. La UC muszą liczyć na napastników najbardziej czyli Lucasa Pratto i Roberto Gutierreza.
A więc podsumowując: dobra gra u siebie Unionu San Felipe i umiejętność grania z mocnymi rywalami, dobra obrona, fakt gry w Copa Libertadores ich rywali za kilka dni. To mnie kusi do grania na gospodarzy, tym bardziej, że kursy na nich są zdumiewająco wysokie.
Union San Felipe: Nery Veloso; Omar Merlo, Felipe Salinas y Juan Pablo Andrade; Esteban Sáez, Gonzalo Espinoza, Sebastián Páez, Kilian Virviescas y Miguel Ángel González; Matías Urbano y Víctor Meza
Univerisdad Catolica: Paulo Garcés; Tomás Costa, Adán Vergara, David Henríquez y Juan Eluchans; Jorge Ormeño, Francisco Silva, Francisco Pizarro y Marcelo Cañete; Lucas Pratto y Roberto Gutiérrez

Moje typy:
Union San Felipe @ 3,60 Unibet1:2
Union San Felipe DNB @ 2,65 Unibet
Union(+0,5) @ 1,81 PinnacleSports
Under 2,5 @ 2,11 PinnacleSports
Under 3,5 @ 1,40 Unibet

 

[kapszti]

VS

Trochę nie pisałem w dziale o Chile ale czas wrócić. Najbliższej nocy o godzinie 1 Audax Italiano podejmować będzie u siebie Santiago Wanderers i to właśnie Italicos są faworytem tego spotkania. Niby w tabeli dzielą ich tylko 4 pozycję i 3 punkty, to jednak klasa obu zespołów trochę już jest zróżnicowana. Audax w poprzednim roku był o krok od zakwalifikowania się do Copa Libertadores ale ostatecznie się to im nie udało. Teraz jakoś nie najlepiej idzie im w lidze. U siebie bilans całkiem dobry: 4-0-2. Porażki to najpierw z Palestino na sam początek, gdy w zespole panował spory burdel i ostatnio nieoczekiwanie ulegli mocnemu w tym roku O'Higgins. Jednak u siebie ogrywali już chociażby Colo Colo czy Union San Felipe, a więc ekipy o wiele mocniejsze od Wanderers. Dzisiaj jak widzę trener Omar Labruna może skorzystać ze wszystkich swoich podopiecznych poza Carlosem Garrido, którego zastąpi Enzo Cabrera. Goście z kolei niby w najmocniejszym składzie ale ich siła mnie jakoś nie przeraża. Jeszcze u siebie jakoś to wygląda ale na wyjazdach to już kompletna klapa. W 7 meczach wywalczyli tylko 1 punkt... To wynik, który powoduje śmiech u mnie ale jeszcze ciekawsze jest to, że tym "szczęśliwcem" była Catolica czyli obecny lider i mistrz kraju. Tak więc to bardzo dziwne ale dzisiaj raczej swojego dorobku nie powinni polepszyć jeśli idzie o punkty. Jeśli dzisiaj Italicos powstrzymają Carlosa Munoza - strzelca 7 goli to nie powinni mieć problemów z wygraniem tego spotkania. Ja licze na lepszą grę Mauro Oliviego, który w roku poprzednim strzelił kilkanaście goli, a teraz gra tragicznie i jak do tej pory jego dorobek to 2 gole.
Audax: Alejandro Sánchez, Enzo Cabrera, Cristián Vilches, Lucas Domínguez, Fabián Bénitez, Christian Martínez, Matías Campos, Bryan Carrasco, Cristián Canio, Omar Salazar y Mauro Olivi
Wanderers: David Reyes, Óscar Opazo, Agustín Parra, Javier Tetes, Matías Pérez, Moisés Villarroel, Franco Quiroga, Pablo López, Sebastián Ubilla, Carlos Muñoz y Jerónimo Barrales
Mój typ:
Audax Italiano @ 1,60 Bwin4:0

 

[kapszti]

VS

Dzisiaj dojdzie do El Superclasico w Chile. Universidad de Chile podejmować będzie na Estadio Nacional swojego największego rywala i chyba największą ekipę w Chile czyli Colo Colo. Ciężko wskazać faworyta, po mimo tego co mamy w tabeli. Bo gdy spojrzymy w tabelę to widzimy 4 miejsce La U, a po dzisiejszej ewentualnej wygranej przesuną się na pozycję wicelidera, a z kolei Colo Colo jest dopiero na miejscu 10 ze stratą 8 punktów do swojego dzisiejszego rywala. Te 8 punktów to głównie zasługa katastrofalnego początku w wykonaniu Los Albos, gdy przegrali 4 pierwsze mecze!!! Jak na taki zespół to było za dużo i w efekcie tego przejął ich Americo Gallego i wydawało się, że jest wszystko dobrze, do czasu gdy otrzymali cios w postaci odpadnięcia z Copa Libertadores. I to w jakim stylu. Prowadzili z Cerro Porteno już 2:0 ale stracili 3 gole i mają wolne od tych rozgrywek. Jak widzę przed meczem trener Gallego nie ma żadnych problemów kadrowych i może sobie wybrać najlepszą jedenastkę. Niestety nie ma w niej Wilcheza, o którym wspominałem tyle razy oraz Diego Rubio. Ten zawodnik dopiero za dwa tygodnie skończy 18 lat ale już zdążył zaskarbić sobie sympatię kibiców Colo Colo golami w Copa Libertadores przeciw Santosowi czy w lidze przeciw Catolice. Prześledźmy teraz sytuację ich rywala czyli La U. W tym roku nie grają w Copa Libertadores przez katastrofalną drugą część roku 2010. Niby byli w półfinale CL ale w lidze dołowali za sprawą odejścia Waltera Montillo do Cruzeiro. Teraz jednak pozbierali się i w tym sezonie wygląda to nieźle. Co prawda do Catolici tracą 7 punktów ale w obozie Universidadu de Chile wszyscy nadal wierzą, że uda się wygrać Aperturę. Dzisiaj gospodarze wybiegną również w pełnym składzie, gdyż trener Sampaoli nie ma żadnych problemów kadrowych. Na pewno ten fakt może cieszyć, gdyż obie ekipy mają do dyspozycji wszystkich najlepszych graczy i to zwiastuję nam dobre widowisko. Jak bym miał porównywać to powiem tak. Bramkarz: Jhonny Herrera moim zdaniem jest o wiele lepszy niż jego konkurent spod drugiej bramki. Obrona: tutaj przewaga stoi po stronie La U co widać po suchych statach. Universidad stracił 15, a Colo Colo 20 bramek. Pomoc: tutaj z kolei widzę, że lepsi są na papierze gracze Los Albos. Dwaj reprezentacyjni pomocnicy: Millar i Jorquera. Atak: tutaj ciężko porównać. Niby Miralles i Paredes to jedna z najlepszych par w Chile jak nie najlepsza ale z drugiej strony mamy Edsona Pucha, który prowadzi w klasyfikacji strzelców oraz zawsze groźnych Vargasów(Eduardo i Gabriel). Mecz zapowiada się pasjonująco ale ja jakoś nie potrafię znaleźć tutaj żadnego ciekawego typu dlatego pozostawiam suchą analizę bez typu.
Universidad de Chile: Johnny Herrera; Juan Abarca, Marcos González y José Rojas; Marcelo Díaz, Charles Aránguiz, Eugenio Mena y Guillermo Marino; Eduardo Vargas, Gabriel Vargas y Edson Puch
Colo Colo: Juan Castillo; Álvaro Ormeño, Andrés Scotti, Nelson Cabrera y José Domingo Salcedo; Rodrigo Millar, Luis Pavez, Paulo Magalhaes y Cristóbal Jorquera ; Esteban Paredes y Ezequiel Miralles

 

[zksstal]

X

Spotkanie La Serena-Cobresal zainauguruje 15. serię spotkań w Chileańskiej Aperturze. La Serena aby myślec o awansie do czołowej ósemki rundy musi to spotkanie wygrac. A zadanie to nie będzie takie trudne - tak mi się wydaje. Cobresal to zespół który zajmuje trzecie od końca miejsce a na wyjeździe ma fatalny bilans 1-0-6. Jedyne zwycięstwo przytrafiło im się na początku sezonu z Colo Colo które wtedy było w rozsypce a następne 6 spotkań na obcych stadionach to tylko porażki: i to dośc wysokie: min. 3 razy po 0-3. La Serena ostatnio po wyrównanych bojach przegrała z Union Espanyola w stosunku 3-4, choc do 80 minuty jeszcze utrzymywała przewagę 3-2. W składzie gospodarzy z ważniejszych zawodników brakuje pomocnika Salazara (5 goli), ale chyba ta absencja nie przeszkodzi w pokonaniu słabego Cobresal.
Niestety nie znalazłem składu ekipy gości.
La Serena: Marcos Gutiérrez; Francisco Rojas, Claudio Jopia (Mario Pardo), Diego Guidi, Mauricio Zenteno; Diego Rosende, Sergio Vargas y Gamadiel García; Eduardo Rubio, Juan Sánchez Sotelo y Mathías Vidangossy.
La Serena @ 1,65 2-1
La Serena (-1) @ 2,7

 

[kapszti]

Wczoraj również chciałem grać La Serene ale jakoś się wydygałem i ostatecznie zrezygnowałem. Jak widać szkoda, bo wygrali 2:1 więc by się zarobiło, no ale cóż trudno. Mam nadzieję, że będziesz pisał w dziale Chile regularnie. A ja na dzisiaj tak:

VS

Niestety komp mi się wyłączył i analizy nie ma, no ale cóż piszę jeszcze raz ale tym razem w punktach i krócej. Dzisiejszy mecz pomiędzy Universidadem Catolicą, a Unionem Espanola to bez wątpienia hit kolejki. Spotykają się drużyny, które zajęły w poprzednim sezonie miejsca na podium(licząc play-offy). W obecnym również są w ścisłej czołówce: Catolica prowadzi, a Union jest trzeci. No to teraz dlaczego i co wybrałem na to spotkanie:
- Union nie przegrał od 7 spotkań, z czego aż 5 razy wygrywał
- Trener Sierra zapowiedział walkę o 3 punkty i zaapelował do swoich graczy, by wykorzystać fakt, że La UC są zaaferowani Copa Libertadores
- Z okazji CL trener gospodarzy - Pizzi zmienił cały skład i z tego co widziałem nie wyjdzie nikt kto zaczynał mecz z Gremio!!!
- Union bez problemów kadrowych i wyjdzie taki sam skład jak na ostatni mecz z La Sereną
- Union w ostatnich 3 meczach strzelił aż 13 goli: 4 z La Sereną i Huachipato oraz 5 z Nublense
- Obie ekipy moim zdaniem są na zbliżonym poziomie ze wskazaniem na obecnego mistrza kraju ale w obliczu wymiany składu liczę, że Union przerwie serię 11 meczów bez porażki La UC, a że kursy są wysokie na gości to nic tylko korzystać.
Catolica: Christopher Toselli; Stefano Magnasco, Enzo Andía, Adán Vergara, Alfonso Parot; Gonzalo Sepúlveda, Felipe Gutiérrez, Francisco Pizarro, Milován Mirosevic; Pablo Calandria y José Luis Villanueva
Union: Eduardo Lobos, Esteban González, Leandro Delgado, Rafael Olarra, Fernando Cordero, Gonzalo Villagra, José Pérez, Martín Ligüera, Raúl Estévez, Sebastián Jaime, Leonardo Monje
Moje typy:
Union DNB @ 2,75 Bwin 0:0
Union(+1) @ 1,91

 

[zksstal]

X

U kolejnym spotkaniu Univ de Chile podejmować będzie CD Huachipato. La U po pokonaniu Colo Colo będzie chciał potwierdzić swoje umiejętności i wygrać po raz kolejny. Trener Jorge Sampaoli zadecydował że zwycięskiego składu się nie zmienia i postanowił wystawić tych samych zawodników którzy w Klasyku pokonali Colo Colo. Dzisiejsi goście w tym roku jeszcze nie zaznali goryczy porażki na obcym stadionie: bilans 4-3-0. W składzie nie ma żadnych osłabień. Huachipato do meczu przystąpi z kilkoma poważniejszymi ubytkami: Juan Carlos Espinoza (P,13/0), Nelson Rebolledo (O, 11/0) i Manuel Villalobos (N, 9/5). Tak więc nie będzie drugiego najlepszego strzelca zespołu, a to na pewno poważne osłabienie siły ofensywnej gospodarzy. Warto dodać że Manuel Villalobos to były zawodnik Univ de Chile który w dwóch sezonach (2008-09) strzelił dla swojego klubu łącznie 27 bramek. Huachipato dość dobrze radzą sobie w meczach u siebie (4-2-1), ale nie mierzyli się w tych spotkaniach z rywalami górnej połówki tabeli. W związku z tym myślę że goście wygrają ten mecz, czym przybliżą się do zagwarantowania sobie miejsca w rozgrywkach Copa Sudamericana.
Univ de Chile: Johnny Herrera; Albert Acevedo, José Rojas y Juan Abarca; Charles Aránguiz, Felipe Seymour, Eugenio Mena y Guillermo Marino; Edson Puch, Eduardo Vargas y Gabriel Vargas
Huachipato: Cristián Muñoz; José Luis Zelaye, Nicolás Larrondo, Carlos Labrín; Gabriel Sandoval, Fernando Lazcano, Dagoberto Currimilla, Lorenzo Reyes y Paolo Frangipane; Jesús Vera, César Cortés
Univ de Chile @ 2,1 1-3
Univ de Chile DNB @ 1,57 ​

 

[trackbank]

Nublense - A. Italiano over 2.5 1.65 tobet
Spotykają się dwie ekipy które sporo strzelają jak i tracą gospodarze na 5 meczy(u siebie) stracili 12 bramek ,Audax na 5 spotkań(na wyjeździe) stracił 9 bramek obrona słabo sobie radzi.Audax ostatnio się przełamał i myślę że forma będzie zwyżkować ofensywę mają naprawdę bardzo dobrze zorganizowaną i liczę na nich ,gospodarze też muszą się obudzić bo ostatnie wyniki ładnie mówiąc mają mizerne .8 ostatnich meczy między tymi ekipami(na stadionie Nublense )mówi wszystko padło 7 overów i raz brakło 1 bramki .Liczę tu na przebudzenie Oliviego (zajebisty zawodnik) choć od 6 meczy nic nie trafił łapał za to czerwone kartki dziś będzie chciał udowodnić zapewne swoją wartość+ w formie Campos Toro.Innej opcji nie widzę.Kursy pospadały tobet trzyma jeszcze nie zły.
pozdro
edit
babol ładny sorry

 

[trackbank]

La Serena v Universidad Catolica over 2.5 1.66 betsafe
Ciekawy mecz ,Catolica po odpadnięciu z CL będzie walczyć w lidze argumenty te co ostatnio ekipa bardzo dobrze poukładana trochę pechowo odpadli z CL ale nic, strzelają sporo grają widowiskową piłkę nie bez powodu zajmują 1 miejsce,gospodarze spotkania ostatnio poprawili się strzelają bramki ale i też sporo tracą obie strzelą i over to chyba najlepsze typy na to spotkanie choć już nie raz się na tym przejechałem(obie ekipy niby overowe a nic nie mogli strzelić okazji milion)to dziś myślę że będzie inaczej ,Catolica nie wydaję mi się że jest zmęczona po meczu z Penarolem i zagrają na 100% ,Serena także będzie się chciała pokazać z dobrej strony.
edit
elegancko dobry mecz

 

[trackbank]

Colo Colo - U. Catolica
Zapowiada nam się super spotkanie w Chile .Dwie mega ofensywne drużyny się spotkają ,które lubią grać piłką Catolica lekko ma podcięte skrzydła po pamiętnej porażce w CL ale w lidze nie odpuszczą jestem tego pewny.
Colo Colo ostatnio też złapało cug do gry i strzela dużo bramek.H2H na lekką korzyść gospodarzy ,ale ja proponuję zagrać over i obie strzelą ofensywa jest najważniejsza w tych drużynach E.Miralles z Colo Colo w super formie w Carotlice Gutiérrez jeśli skuteczność nie zawiedzie zobaczymy sporo bramek.Ogólnie mecze między tymi ekipami obfitowały w bramki +to że w Chile rzadko padają undery w meczach tych drużyn.
Typy podaje z bwin bo tam są najwyższe:
over 2.5 1.68
BTS 1.50
edit
jak to się mówi pewniaczki po 35min siedzą

 

[kapszti]

W nocy oglądałem mecz Union Espanola-Palestino i czuję się zawiedziony. Nie dość, że Union na którego stawiałem zaledwie zremisował to jeszcze spotkanie nie stało na zbyt wysokim poziomie. Union był lepszy i miał kilka setek ale nie potrafił strzelić gola nawet z 5 metrów. Goście mieli tak naprawdę tylko jedną okazję ale też zawalili. Dzisiaj sporo spotkań i można coś dla siebie wybrać. Ja odpuszczam najciekawsze dla mnie spotkanie czyli Audax-Catolica, a skupiłem się na meczu Huachipato-Cobresal:
Huachipato jest zdecydowanym faworytem tego spotkania. Apertura w wykonaniu zespołu ze stadionu CAP była nie udana, gdyż zajęli dopiero 9 miejsce i nie zagrali w play-offach. Z kolei Cobresal spisał się jeszcze gorzej zajmując 16 miejsce. Dzisiaj Huachipato w najmocniejszym składzie w ataku. Są Paulo Frangipane, Manuel Villalobos czy za nimi będzie były gracz Polonii Warszawa, Cesar Cortes. Na przeciwko mają najsłabszą defensywę Apertury czyli Cobresal. Drużyna z El Salvadoru to ekipa swojego boiska i dzisiaj nie spodziewam się z ich strony żadnych fajerwerków.
Moje typy:
Huachipato @ 1,65 Sportingbet
Huachipato over 1,5 @ 1,571

 

[qarter]

Audax Itialiano - Universidad Catolica
Typ: over 2.5 gola
Kurs: 1.60
Sezon dopiero się zaczyna, obie ekipy rozegrały już mecze w 1 kolejce, teraz pora na drugą.

W 1 kolejce Audax zremisował bezbramkowo z Palestino.
Universidad wygrał 4:1 z Iquique.

W poprzednim sezonie, over 2.5 bramki padal w 79% meczów Audaxu (27 spotkań), i 68% spotkań Universadu (23 spotkania).

Under padał w 21% (czyli 7 spotkaniach.) Audaxu i 32% (czyli 1 spotkaniach) Universadu.

Nie widzę tu innego wyniku niż over 2.5, obie ekipy są nastawione ofensywnie, z bramkarzami tam najlepiej też nie jest. POWODZENIA.

dla bardziej odważnym polecam over 3 z kursem 2.
nie wiem co oni zrobili ... Audax 2 czerwone kartki, i 0-0 ????​

 

[trackbank]

Colo Colo - S. Wanderers
Gospodarze to solidna Chilijska drużyna ,grająca bardzo ofensywnie ,strzelają bardzo dużo bramek jak i popełniają sporo błędów w obronie .Goście przeciętnie grają obrona dziurawa sporo traci ale jak to w Chile ofensywa potrafi postrzelać choć ostatnie wyniki są słabe.Patrząc na wyniki i obserwacje tamtego sezonu gołym okiem widać overowe mecze Colo Colo u siebie ,są świetnie wyszkoleni technicznie.Colo w pierwszym meczu u siebie wygrało 3-2 ,a goście przegrali 1-0 .Nie chcę wypisywać wszystkich piłkarzy ale u gospodarzy cały zespół wygląda świetnie i są w stanie sami ogarnąć oba typy.Ja proponuje w tym meczu:
Colo Colo strzeli w 1 poł 1.55 Sportingbet
Over 2.5 1.60 Expekt
edit
izzi

 

[kapszti]

No zgadzam się w pełni z Trackiem. Colo Colo dzisiaj zaczyna swoje występy ligowe w Clausurze. Dla Los Albos wygranie ligi to zawsze priorytet, a po takiej słabej Aperturze, to już innego wyjścia po prostu nie ma. Skład bardzo mocny dzisiaj gospodarzy. Santiago Wanderers w przerwie straciło swojego najlepszego napastnika Carlosa Munoza, który przeszedł do... Colo Colo. Poza tym jeszcze odeszli dwaj kolejni najlepsi strzelcy czyli Pablo Dario Lopez i Jeronimo Barrales, którzy wrócili do Argentyny. Tak więc gościom ja tutaj nie zazdroszczę, gdyż spodziewam się łatwego i wysokiego zwycięstwa gospodarzy, którzy u siebie będą chcieli wysoko wygrać. Atak Roberto Gutierrez, Esteban Paredes i Lucas Wilchez wygląda kapitalnie. Zachęcam wszystkich do obejrzenia tego spotkania.

 

[trackbank]

Cobresal vs. Audax Italiano
Obie ekipy ofensywne ,szczególnie mocna ofensywa u gości ,którzy o dziwo w 2 meczach zremisowali nic nie strzelają więc jak na nich jest to zatrważające .Wiadomo jaki jest styl w Chile ,mniejszy nakład kładzie się na defensywę gospodarze popełniają błędy i sporo prze to tracą.W drużynie gości spora motywacja .H2H ,styl obu drużyn, kurs przemawiają za overem .Audax w poprzednim meczu(0-0) złapał 2 czerwa i zabraknie Domingueza +Beniteza .Obie drużyny powinny postrzelać ,osłabiona trochę defensywa gości.Liczę głównie u gospodarzy na Cuéllara i Pericasa ,u gości głównie to Campos Toro i Canio ale jest wielu graczy świetnie wyszkolonych technicznie ,szybkość to główny atut będzie to szybki mecz ,i na pewno nie zabraknie okazji.
over 2.5 1.71 bet365
edit
lekko po 42min siadło

 

[zksstal]

X

Chilijska Clausura powoli nabiera tempa. W kolejnym meczu zmierzą się drużyny Union La Calera i Cobresal. Union to rewelacja poprzedniej fazy rozgrywek - Amertury, gdzie odpadł dopiero w półfinale, z Universidad Catolica, a wcześniej niespodziewanie w dwumeczu ograł Union Espaniola. Cobresal Aperturę zakończył na trzecim miejscu od końca z siedemnastoma punktami w szesnastu meczach, co jest bardzo słabym wynikiem. Jednak teraz wszystko zaczyna się od początku. La Calera ma na koncie 4 punkty w trzech meczach: 2-0 u siebie z Santiago Morning, 1-1 z San Felipe i 0-4 z Catolicą, a więc rezultaty na miarę oczekiwań. Dzisiejsi goście w dwóch meczach zgromadzili 3 punkty: porażka z Huachipato i zwycięstwo 3-2 z Audax Italiano. Warto zauważyć że obie drużyny zdecydowanie lepiej radzą sobie w meczach u siebie niż na wyjeździe. W Aperturze Union dom: 6-1-1 Cobresal wyjazd: 1-1-7. I dlatego w tym meczu typuję zwycięstwo gospodarzy.
Co do składów drużyn to La Calera wyjdzie w meczu swoimi najlepszymi zawodnikami na czele z Braianem Rodriguezem [20/6]. Goście natomiast od początku Clausury grają w całkiem nowej linii defensywnej: tylko jeden z obrońców którzy dziś zagrają grał w Aperturze. Nowym zawodnikiem w tej formacji jest znany z występów w paragwajskim Cerro Porteno, Pablo Pallante. Nie wystąpi napastnik Joel Soto [17/3]. Nie wystąpi także podstawowy bramkarz Urugwajczyk Rodolfo Ferrando.
Union: Lucas Giovini, Francisco Bahamondes, Claudio Muñoz, Nicolás Suárez, Rodrigo Celsi, Ángel Carreño, Octavio Pozo, Johan Fuentes, Ramón Fernández, Braian Rodríguez y Lucas Simón.
Cobresal: Lucas Giovini, Francisco Bahamondes, Claudio Muñoz, Nicolás Suárez, Rodrigo Celsi, Ángel Carreño, Octavio Pozo, Johan Fuentes, Ramón Fernández, Braian Rodríguez y Lucas Simón.
Union La Calera @ 1,72 bwin
Union La Calera HT lub FT @ 1,44​