Dzisiaj rozegrane zostana mecze grupy 22. i 23.
W grupie 22 zagrają (w nawiasach nr. rozstawień zawodników w tym turnieju wynikającego z rankingu): Scott Donaldson (22), Chris Wakelin (54), Barry Pinches (72) i Ashley Carty (113). Pinches to "dinozaur" w tej grupie, ma 50 lat. Pozostali to zawodnicy w wieku 25-28 lat, najmłodszy z nich jest Carty, który ma też najmniejszy staż profesjonalny. Korzystając ze statystyk próbowałem oszacować ich aktualna siłe gry. Nie twierdzę stanowczo, że wynik tej analizy jest precyzyjny, ale wydaje mi sie, że wziąłem pod uwagę najważniejsze przesłanki pod uwagę: potencjał sportowy, forme, dopasowanie do krótkiego formatu rozgrywanych tutaj meczy i wyniki dotychczasowych pojedynków między tymi graczami. Efekt przedstawiam w tabeli, gdzie przedstawiam moją ocenę szans na wygranie tej grupy, w punktach procentowych:
1) Donaldson - 37%,
2) Carty - 25%,
3) Wakelin - 20%,
4) Pinches - 18%.
W kontekście tego przyjrzałem sie kursom wystawionym na kolejne mecze w tej grupie (kursy średnie na świecie, pobrane z
odds portal, na rynku
DRAW NO BET albo AH(0) u niektórych buków (pamiętajmy, że w tym turnieju mecze mogą zakończyć sie remisem:
SESJA 1 (12:00 - 16:00)
1) Donaldson - Carty 1,48 - 2,64
2) Wakelin - Pinches 1,37 - 3,08
3) Wakelin - Carty 1,75 -2,12
SESJA 2 (17:00 -21:00)
4) Donaldson - Pinches 1,20 - 4,53 zaznaczyłem na zielono, bez pogrubienia, bo jeśli Pinches pokaże sie dobrze w pierwszym meczu, to będzie tutaj można szukać tutaj valuebeta, ze względu na chyba jednak odrobinę przesadzone wyceny.
5) Pinches - Carty 2,69 - 1,46
6) Donaldson - Wakelin 1,55 - 2,44 ten mecz zaznaczyłem, ponieważ w moim odczuciu ta wycena zawiera wartość po stronie faworyta, ale warto poczekać na to co zobaczymy we wcześniejszych meczach.
Jeśli wynik mojej pracy analitycznej przynajmniej przybliża nas do rzeczywistości, A TEJ PEWNOŚCI NIE MAM, BO STOSUJĘ METODY CHAŁUPNICZE, WŁASNE, to rzuca się w oczy przewartościowanie przez rynek bukmacherski szans
Wakelina i niedoszacowanie przede wszystkim
Carty'ego i trochę
Pinchesa, który będąc outsiderem w tym towarzystwie nie odbiega dzisiejszym potencjałem daleko od Wakelina.
Stąd wydaje mi sie, że warto rozważyć obstawienie pretendenta w meczach, które zaznaczyłem grupą czcionką i na niebiesko. Typowanie 3 ostatnich meczy wydaje mi się zasadniczo przedwczesne, bo dostępne wyceny wydają się rozsądne, a poza tym lepiej najpierw zobaczyć tych zawodników w akcji. Zauważyłem, że rynek nie koryguje w sposób widoczny wycen póxniejszych meczy w tym turnieju, pod kątem rezultatów wcześniejszych, a lepiej wzbogacić naszą wiedzę poprzez dokonanie obserwacji podczas spotań już rozgrywanych wcześniej.
Uwaga ostatnia: mam pewną słabość do Pinchesa, lubię obserwować jego grę. Mam nadzieję, że nie miało to wpływu na moją wycenę. Gdyby ktoś przytomny, sprawdzając statystyki tego gracza w zeszłym sezonie, zauważył, że "Stary Grubas" wygrał w zeszłym sezonie profesjonalnym ledwie 5 meczy, a toznaczy, że o połowę mniej niż Carty, czyi Wakelin, nie wspominając o Donaldsonie, to zachęcam do sprawdzenia listy jego rywali. Losowania generalnie go nie oszczędzały, a jednak z reguły grając z rywalami teoretycznie poza jego zasięgiem, podejmował walkę. Tylko 4 spotkania przegrał wysoko, rywalizując z: Wenbo, Bingkhamem, Dottem i Bingtao. Ten ostatni zlał mu zresztą jego grube dupsko również tydzień temu, odprawiając go z turnieju European
Masters z rezultatem 0:5, żeby potem dotrzeć do ćwierćfinału i zderzyć się z odrodzonym Gouldem.
Rezultaty:
Wakelin - Pinches 3:0 Pinches jest rzeczywiście bardzo słaby, w 1 swoim meczu nie pokazał nic dobrego. Przestrzegam przed myśleniem o jego najmniejszym nawet sukcesie.
Wakelin - Carty 2:2 . Carty coś pokazuje, ale mniej niż oczekiwałem. Nie będę stawiał na niego w sesji popołudniowej, mimo, że zapewne wygra ze słabiutkim Pinchesem.
Mecz z Pinchesem rozstrzygnie o 3. miejscu, w lepszej sytuacji jest Carty, któremu wystarczy remis. Jednak granie zwycięstwa Carty'ego po kursie 1,46 (DNB) z uwzględnieniem polskiego podatku wydaje mi się nieoplacalne, bo jego gra nie jest przekonująca. Wszystko wskazuje na to, że Donaldson pewnie wygra tę grupę, nie spodziewam się by Wakelin mu zagroził, gdyż jego gra jest niepewna, popełnia sporo błędów. Niestety dla mnie, ani Pinches, ani Carty nie byli w stanie dzisiaj tego wykorzystać.