Pojawilo sie sporo pytan wiec odpowiem hurtowo ????
Na wstepie napisze, ze NIE MAM zadnego magicznego systemu, ktory to przekazany innej osobie gwarantowalby jej pewny zysk. Swoja gre opieram na pewnych regulach dotyczacych przede wszystkim doboru spotkan (kilka dyscyplin, ktore mi 'leza' i to tez nie wszystkie turnieje/rozgrywki. sa tez sporty, ktorych nigdy nie tkne) oraz rodzaju zakladu (jak juz wspominalem w 95% gram na czyste zwyciestwo, bez zadnych handicapow, underow/overow i innych wynalazkow, w przypadku sportu, w ktorym moze zajsc wynik trzydrogowy,gram zawsze z opcja DNB) oraz na czyms co moglbym okreslic jako intuicje, przeczucie, doswiadczenie. Przez to stawiam TYLKO spotkania, ktore moge ogladac na zywo.
@nowicjuszz - nie probowalem nigdy gry na wyzsze kursy (nie liczac pociagow, ktore - jak kazdy - puszczalem na poczatku swojej 'kariery' w stsie za 50 zl, chociaz nawet wtedy kursy pojedynczych spotkan nie przekraczaly 2,00) z tego wzgledu, ze po prostu nie umiem oszacowac tego typu zdarzen, a z czyichs typow nie korzystam, bo mam zaufanie jedynie do swoich przemyslen.
@dyrktor1 - w podanym przeze mnie okresie mialem kilka wtop. Nie chce mi sie liczyc teraz, bo ta historia w b 365 cos nie dziala dobrze (tylko ja mam ten problem, ze nie wyswietla mi historii i kaze czekac 30 sekund?), ale bylo ich pewnie z 5-10, czesc zakladow zamykalem przed czasem tracac od kilkuset zlotych do polowy stawki. Nie ma osoby, ktora mialaby 100% skutecznosc i kilka wtop w miesiacu jest niestety wkalkulowanych w cala zabawe.
Co do limitow, to b 365 daje dosc dlugo pograc tym sposobem, choc predzej czy pozniej daje limit. Ale na pewno nie jest to tydzien gry (pare miesiecy mozna pograc) lub kilka kuponow z egzotycznych lig.
@Wawo - tak, tylko
Skrill, choc przyznam sie, ze 2-3 lata temu zrobilem przelew na konto bankowe na spora sume i czego zaluje, bo nie wiadomo jak sprawy potocza sie w sprawie ustawy hazaardowej.