Dzisiaj aż cztery spotkania w
Serie B więc do dzieła, trzeba opisać swoje wybory, a tych jest trochę:
Niby mecz drużyn na dole ale tylko teoretycznie, bo Atletico Paranaense miało w tym sezonie wywalczyć awans i szybko wrócić po ubiegłorocznym niespodziewanym spadku. Tym czasem po 8 spotkaniach jakie rozegrali mają na swoim koncie ledwie 8pkt, a to dwa razy tyle ile ma na swoim koncie ich dzisiejszy rywal Ipatinga. Ten mecz to zaległe spotkanie drugiej kolejki, gdyż wtedy zdaję się Atletico PR miało mecz Copa do Brasil więc to spotkanie musieli przełożyć. Dzisiaj liczę na ich przełamanie, bo jak można posiadając takich graczy być tak nisko?... 5 kolejnych spotkań bez zwycięstwa, a wśród nich tylko 2pkt za remisy u siebie 0:0 z Goias i Bragantino to na pewno nie robi wrażenia. Jednak wyjazdy do Fortalezy(Ceara) czy Belo Horizonte(America MG) to były trudne wyjazdy i tam można zrozumieć jeszcze porażki. Dzisiaj drugi mecz pod wodzą Jorginho i dzisiaj jak widać po składzie wyjdą ustawieniem 4-3-3, które jest bardzo ofensywne, bo przecież za plecami napastników będzie szalał jeszcze Paulo Baier, który może tyle nie biega ale jednak swoimi dokładnymi podaniami czy stałymi fragmentami gry może tutaj dać wiele swojemu zespołowi, tak więc po części przypomina Riquelme, chociaż klasą mu raczej nie dorównuję. W obronie zadebiutuję Luis Alberto czyli baaardzo doświadczony obrońca, który kilka lat temu w barwach Fluminense grał w finale Libertadores, gdzie przegrali z LDU Quito. Jeśli chodzi o goście ze stanu Minas Gerais to od początku byli jednym z głównych kandydatów do spadku i teraz tylko to potwierdzają. Co prawda po dwóch spotkaniach mieli aż 4pkt ale od tamtej pory przegrali 6 kolejnych spotkań i tak zostali w tej strefie spadkowej. Dzisiaj na dodatek muszą zmagać się z brakiem swojego chyba najlepszego grajka Wellingtona Bruno, który do tej pory rozegrał wszystkie spotkania i zdobył 2 spośród 7 goli dla Ipatingi. Co prawda na środek obrony wraca Azevedo ale jednak czy on czy Pablo, to i tak byłoby ciężko zachować czyste konto, gdyż to się jeszcze graczom Ipatingi w tym sezonie nie udało...
Kurs może i nie powala na kolana, a patrząc na tabelę można powiedzieć, że niski ale jednak Atletico PR na papierze wygląda mocno i jest o wiele mocniejsze od dzisiejszego swojego rywala więc liczę na ich przełamanie, bo w końcu muszą zacząć wygrywać i może zaczną się liczyć w walce o awans, a teraz niech się obudzą, bo to jeden z ostatnich dzwonków, gdyż jeśli dalej będą tak grać, to czołówka tak zwieje, że nie będzie o co walczyć...
Atletico PR: Weverton; Gabriel Marques, Manoel, Luis Alberto e Bruno Costa; Renato, Renan Foguinho e Paulo Baier; Marcelo, Ricardinho e Tiago Adan
Ipatinga: Bruno Pianissolla; Neno, Azevedo, Pedrão e Chiquinho; Max Carrasco, Leanderson, Vinicius Kiss e Ruy; Marcio Diogo (Eliandro) e Laécio
Atletico PR @ 1,45 Bwin1:0
Criciuma na własnym stadionie podejmuje BOA Esporte i oczywiście jest faworytem tego spotkania, gdyż są wiceliderem tabeli, u siebie grają świetnie i w swoich szeregach mają najlepszego gracza ligi. Tym zawodnikiem rzecz jasna jest Ze Carlos, który ostatnio nie mógł pomóc kolegom w meczu z Ceara, gdyż był zawieszony za kartki ale mimo to jego koledzy zremisowali 2:2, chociaż tamten mecz kończył się bardzo kontrowersyjnie, gdyż gracze Ceary nie oddali piłki zgodnie z zasadami fair play i w tej samej akcji zdobyli gola dającego im punkt, a było to już w doliczonym czasie gry... Wtedy wybuchła wielka awantura pomiędzy zawodnikami, trenerami i sędziami i w efekcie tej awantury Lucca dostał czerwoną kartkę i dzisiaj to nie ujrzymy na boisku, a jego miejsce zajmie Lins czyli były napastnik Gremio, który w 2010 roku był jednym z głównych autorów awansu Criciumy z
Serie C do
Serie B. Jeśli chodzi o ich świetną postawę u siebie, to tutaj najlepiej pokażą to liczby: 5 spotkań i wszystkie wygrane, a do tego bilans bramkowy 14:4. Takiego bilansu by im pozazdrościł każdy trzeba przyznać, a co ciekawe spośród 11 goli jakie Ze Carlos zdobył aż 10 przypada na mecze u siebie!!! Poza powrotem Ze Carlosa również trener Paulo Comelli może skorzystać z Ezequiela i Eliasa. Goście ze stanu Minas Gerais póki co spisują się też nieźle rozgrywkach
Serie B, gdyż zajmują 10 miejsce ale głównie zawdzięczają to spotkaniom w domu, gdzie zdobyli 8pkt, a na wyjazdach już ledwie 4pkt z czego jedyne zwycięstwo odnieśli nad bardzo cienką Ipatingą, o której wyżej wspomniałem. Dzisiaj na dodatek zabraknie kapitana Radamesa, który pauzuję za kartki, a dodatkowo trener Sidney Moraes robi zmianę w ataku: miejsce Jonathana Obiny zajmie Vagner. Najbardziej jednak gospodarze muszą uważać na Marcelo Macedo czyli najlepszego strzelca Boa, który póki co zdobył 5 bramek ale w dwóch ostatnich spotkaniach jego bramek zabrakło i Boa w ogóle nie strzelało, czyli można wywnioskować, że jak on nie strzela to nie ma kto strzelać...
Moim zdaniem Criciuma jest tutaj wyraźnym faworytem i jakoś nie chce mi się wierzyć by tutaj stracili jakiekolwiek punkty, a przy okazji myślę, że jak zwykle postrzelają.
Criciuma: Douglas Leite; Robert, Matheus, Nirley e Marlon; Elias, Kléber, André Gava e Válber; Lins e Zé Carlos
BOA: Zé Carlos; Luis Felipe, Gabriel, Neylor e Radar; Claudinei, Éverton Hora, Petros (Higo) e Francismar; Vanger e Marcelo Macedo
Criciuma @ 1,53 Bwin4:3
Over 2,5 @ 1,70
Na Barradao kolejny mecz drużyn swoje boiska, bo inaczej nazwać ich nie można, chociaż Vitoria akurat w tym sezonie poza swoim stadionem punktuje solidnie, bo zdobyli 9pkt w 5 spotkaniach, co uważam za wynik co najmniej dobry, zważając na to jak w ostatnich latach sobie radzili poza swoim terenem. Jednak u siebie 3 zwycięstwa i remis z America de Natal to też robi wrażenie, chociaż ograli drużyny nie najmocniejsze(Avai, Guarani, Ipatinga). Ostatnio wygrali trudny wyjazdowy mecz z ABC Natal 1:0 i to po golu Victora Ramosa w 96 minucie!!! Wcześniej jednak bramkarz Douglas ich ratował na tyle często i dobrze, że strona Futebolinterior.com.br wybrała go do "11" kolejki. Dzisiaj mamy dwie zmiany w składzie, bo miejsce Tarty zajmie Eduardo Ramos, a za Rodrigo Manche zagra Michel. Jednak te zmiany to decyzja tylko i wyłącznie Paulo Cesara Carpegianiego, gdyż ci zawodnicy nie są ani kontuzjowani, ani zawieszeni więc to zwykła wymiana zawodników ale pamiętajmy, że w każdej chwili mogą wejść na plac gry i wspomóc zespół. Najważniejszy jednak zawodnik jest w ataku, a jest nim rzecz jasna Neto Baiano. Jeśli chodzi o Parane, to ci są już na miejscu 5 z 15pkt, z których jednak aż 10 zdobyli u siebie. Na wyjazdach 5pkt w 4 meczach to też niby nie najgorszy wynik ale wygrana z Barueri, czy remis z Bragantino to ich obowiązek więc aż tak nie ma co patrzeć na ich wyniki wyjazdowe, bo nie oddają za bardzo tego jak grają ale teraz czeka ich wyjazd do Salvadoru(Vitoria), a w następnej kolejce mecz wyjazdowy z Criciumą i te mecze pokażą ich wartość, chociaż ja uważam, że punktów raczej nie przywiozą do domu z tych spotkań... Póki co ich najlepszym strzelcem jest Wellington, a to pomocnik więc 6 goli może budzić respekt, jednak jak zobaczymy, że 4 gole zdobył z karnych to już trochę inaczej spojrzymy na te bramki... Strat w ludziach, że tak się wyrażę żadnych Parana nie ma więc nie mają co narzekać.
Moim zdaniem faworytem tego meczu jest Vitoria jednak passa 5 kolejnych nie przegranych, a w tym czasie aż 4 wygrane jaką ma Parana też musi budzić respekt więc ze stawką nie ma co szaleć ale i tak uważam, że to gospodarze tutaj sięgną po komplet punktów, bo mają mocniejszy zespół.
Vitoria: Douglas; Nino Paraíba, Victor Ramos, Gabriel Paulista e Mansur; Uelliton, Michel, Eduardo Ramos e Pedro Ken; Marco Aurélio e Neto Baiano
Parana: Luís Carlos; Paulo Henrique, Anderson, Alex Alves e Fernandinho; Cambará, Luisinho, Welington e Lúcio Flávio; Arthur e Wendel
Vitoria @ 1,60 Bwin4:3