>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<
  • Przypomnienie i prośba o zapoznanie oraz stosowanie się do wymienionych wytycznych odnośnie rozliczania swoich typów na forum!
    TUTAJ!

  • Nowy projekt na forum!
    Podziel się swoim kuponem!

  • Zaobserwuj nasze profile na Insta, X oraz FB i zgarnij gwarantowaną nagrodę!
    SOCIAL MEDIA!

Campeonato Brasileiro Serie A 2012 - maj i czerwiec

Status
Zamknięty.
kapszti 7,3K

kapszti

Forum VIP
Ja tam na Flamengo taki napalony nie jestem, bo przed tygodniem zagrali fatalnie w Recife i tylko dzięki dobrej postawie Paulo Victora w bramce zawdzięczają, że nie przegrali tam kilkoma bramkami. Dzisiaj ich sobie zobaczę i może się do nich bardziej przekonam ale póki co nie mam zamiaru na nich grać, gdyż to jest średnia drużyna, a Inter dzisiaj ma pełną obronę i myślę, że mogą zagrać na jakiś remis. Również kurs na Atletico Goianiense jest śmieszny, bo może i rywal słaby ale oni sami też nic wielkiego sobą nie prezentują, a na dodatek nie rozumiem czego znowu na ławce ma zacząć napastnik William... Ode mnie na dzisiaj dwie propozycje:
VS

Na Caninde dzisiaj Lusa debiutuje przed własną publicznością w Brasileirao 2012. Jednak o kolejne punkty będzie niezwykle ciężko, gdyż do SP przyjeżdża Vasco, które dopiero co odpadło z Libertadores i teraz skupi całe swoje siły na lidzę, tak więc Lusa łatwo mieć nie będzie.
Obie ekipy widziałem przed tygodniem i większe wrażenie zrobiło na mnie Vasco, które w dużej mierze rezerwowym składem ograło 2:1 Gremio. Fakt, że mieli trochę szczęścia, bo Marcelo Moreno nie wykorzystał karnego i sędzia nie uznał prawidłowo zdobytej bramki przez Mirallesa ale jednak to Vasco sięgnęło po te 3pkt. Dzisiaj już skład najmocniejszy z możliwych, chociaż trener Cristovao Borges ma kilka strat. W obronie dalej brakuje Dede, a teraz dołączył do niego Thiago Feltri, który uskarża się na ból w łydce. W pomocy zabraknie Juninho, Felipe, Fabricio i Romulo. Pierwszy z nich jest kontuzjowany, dwaj kolejni pauzują za kartki, a Romulo przebywa na kadrze. Jednak wobec takiego braku do składu wskakują w pomocy Allan czy Felipe Bastos, a więc zawodnicy, którzy grają widowiskowo, a dodatkowo drużyna będzie grała szybciej, bo jednak Juninho spowalnia grę strasznie. Na dobrą sprawę jedynie lewa obrona kuleje, bo wystąpi tam Dieyson ale przed tygodniem zagrał nieźle więc i tutaj nie powinno być źle. Co do Portuguesy to dość szczęśliwie zremisowali przed tygodniem z Palmeirasem. Bramka w samej końcówce spotkania zdobyta przez Rodriguinho dała im punkt, chociaż Palmeiras miał swoje naprawdę świetne okazje, a warto dodać, że Verdao wielkiego meczu nie zagrali. Dzisiaj Lusa w pełnym składzie oraz u siebie i to są jedyne dwa atuty tej ekipy.
Moim zdaniem kursy na Vasco są dość przesadzone i są oni tutaj faworytem tego spotkania i dlatego warto pobrać na nich albo jakieś X2 albo DNB.
Portuguesa: Glédson; Luis Ricardo, Renato, Rogério e Raí; Wilson Matias, Léo Silva, Boquita e Henrique; Ananias e Ricardo Jesus
Vasco: Fernando Prass; Fagner, Renato Silva, Rodolfo e Dieyson; Nilton, Allan, Felipe Bastos e Diego Souza; Eder Luís e Alecsandro
Vasco lub X @ 1,50 Bwin✅0:1
Vasco DNB @ 1,95
✅
VS

Tym czasem na Estadio Aflitos w Recife kolejny beniaminek debiutuje u siebie. Tym razem jest to Nautico czyli w zgodnej opinii fachowców główny kandydat do spadku. Ich rywalem będzie Cruzeiro, które przed tygodniem zremisowało 0:0 z Atletico Goianiense ale powinni ten mecz wygrać dość wysoko.
Na początek o Cruzeiro. Fakt, że przechodzą oni trudny okres ale muszą zdobywać teraz punkty, bo rywale na początku naprawdę łatwi. Przed tygodniem jak już pisałem tylko remis 0:0 w Uberlandii ale przewagę mieli ogromną. Dość powiedzieć, że &quot;dzięki&quot; indolencji strzeleckiej graczy Cruzeiro, bramkarz Atletico GO czyli Roberto został wybrany do 11 kolejki... W dzisiejszym meczu do dyspozycji Celso Rotha będą już nowe nabytki Raposy czyli Tinga, który ma zagrać od pierwszej minuty oraz Willian Magrao(ten zacznie na ławce). Natomiast zabraknie kontuzjowanych Leandro Guerreiro, Rogera oraz Alexa Silvy, który w debiucie ligowym doznał ciężkiej kontuzji i dopiero 4 czerwca będzie operacja, a z tego co czytałem to już może być koniec sezonu dla tego doświadczonego obrońcy. Za czerwoną kartkę pauzuje Anselmo Ramon i bardzo dobrze, bo przed tygodniem wszedł w 63 minucie na boisko by po kolejnych dwunastu minutach je opuścić właśnie ze względu na czerwień... Dzisiaj jak widzę ustawienie 4-5-1, a więc bardzo dobre dla Montillo, który będzie pewnie momentami partnerował Wellingtonowi Pauliscie w ataku. A jeśli zajdzie taka potrzeba to na ławce siedzi przecież Wallyson więc też ma kto zagrać w ataku. Co do Nautico to jest to zbieranina graczy albo niepotrzebnych w mocnych klubach albo wziętych ze słabszych klubów. W obronie dzisiaj debiutuje Lucio na lewej obronie, a to akurat całkiem dobry zawodnik, który niestety wyleciał z Gremio nie wiedzieć czemu, a teraz akurat by się przydał w momencie, gdy na lewej stronie defensywy gra prawy obrońca Para... Na prawej obronie zabraknie kontuzjowanego Alessandro(były gracz Botafogo), a za kartki na środku zabraknie Marcio Rosario(były gracz Fluminense). W ataku jest Araujo czyli były gracz Fluminense i w pierwszej kolejce zdobył gola z karnego ale miał również jedną super okazje, w której zachował się jak junior...
Podsumowując obie ekipy dzieli dość sporo, bo Cruzeiro ma skład o wiele mocniejszy. Wiadomo ważnym czynnikiem jest fakt, że Nautico gra u siebie ale obawiam się, że nawet to nie wystarczy do zwycięstwa albo i remisu. Jak dla mnie Cruzeiro ma tutaj spore szansę na komplet punktów, a remis to dla nich cel minimum.
NÁUTICO: Gideão, Auremir, Marlon, Ronaldo Alves e Lúcio; Derley, Elicarlos, Gleydson e Cleverson; Ramon e Araújo
CRUZEIRO: Fábio, Diego Renan, Léo, Victorino e Marcelo Oliveira; Amaral, Charles, Tinga, Souza e Montillo; Wellington Paulista
Cruzeiro lub X @ 1,50 Bwin✅0:0
Cruzeiro DNB @ 1,95
 
Otrzymane punkty reputacji: +9
kapszti 7,3K

kapszti

Forum VIP
Wczoraj się działo baaardzo wiele. Dobrze, że nie ruszałem Atletico Goianiense, bo kurs psi, a rywal mniej więcej na podobnym poziomie. Jednak przegranym tej kolejki już można ogłosić Flamengo, które prowadziło 3:1 z Interem i po raz kolejny w tym roku dali sobie wyrwać zwycięstwo. A Inter grał bez 8 zawodników, w tym większość podstawowych ale tego na boisku nie było widać, bo to właśnie goście prowadzili grę i tylko przez swoje indywidualne błędy tracili gole. Jednak trzeba przyznać, że sędzia nie podyktował karnego dla Fla, po strzale Klebersona ręką zablokował Nei, a mogła być z tego bramka. Gole dla Interu bardzo ładne autorstwa Fabricio i Datolo ale Alecsandro czyli gracz Vasco zdobył gola, którego możemy ogłosił golem sezonu, chociaż za nami dopiero 14 z 380 spotkań tego sezonu. Jak nie wierzycie to zobaczcie sami:


Tak jak pisałem dzisiaj dwa hity czyli spotkania Atletico MG-Corinthians oraz Gremio-Palmeiras. Te mecze jednak moim zdaniem lepiej obejrzeć, niż typować, bo ciężko według mnie coś znaleźć godnego polecenia. Niby bts-y wydają się być rozsądne ale jednak ja zostawię te mecze w spokoju. Podobnie zrobię ze spotkaniem Santos-Sport. Peixe bez Neymara, Ganso i Rafaela i to spore osłabienia. Nie wiem jak to na nich wpłynie więc wole odpuścić. Co do meczu Fluminense-Figueirense to popieram pomysł Robsona. Kurs kapitalny, a szansę na ten under naprawdę spore, bo przecież Flu nie ma kim straszyć, a Figueirense zapewne przyjedzie się bronić. Jedyne co mnie martwi to absencja w bramce Figue ich podstawowego bramkarza Wilsona. A ode mnie na dzisiaj kolejne dwie propozycje:

VS

Na Couto Pereira też mamy ciekawe starcie. Coxa u siebie to niezwykle mocna ekipa, o czym przekonało się już wiele ekip, za to Botafogo na inaugurację ograło Sao Paulo 4:2. Dlatego też ja liczę na dobry mecz ale moim faworytem tutaj są gospodarze.

Magia Couto Pereira to istne przekleństwo dla gości. W ubiegłym sezonie mieli bilans 13-4-2 a jedyne porażki ponieśli z Atletico Goianiense i Sao Paulo. Również ubiegłoroczna świetna postawa w Copa do Brasil, jak i w tym roku to też w głównej mierze dobra postawa u siebie, gdzie po prostu nawet jak przyjeżdżają najmocniejsi w Brazylii to jakoś nogi im miękną. Fanatyczni kibice też zapewne swoje robią ale to najwięcej jest w głowach piłkarzy, którzy jakby dostawali dodatkowych sił. Skład dzisiaj mocny Coxy, bo brakuje jedynie Gila i Tcheco ale to gracze defensywni. Co do ofensywy to mamy tutaj kilku fajnych grajków. W ataku Roberto i Everton Costa strzelają sporo, a w pomocy ma im kto dogrywać, bo są Lincoln czy Everton Ribeiro, którego pamiętam z 2010 roku, gdy to w barwach Sao Caetano zaliczył mnóstwo asyst w Serie B. Nie wiem jak tam ma się sytuacja ze zdrowiem Keirrisona i Rafinhy ale nie ma żadnej informacji o ich kontuzjach więc możliwe, że dzisiaj będą na ławce, podobnie jak Anderson Aquino. Tak więc ławka również wygląda mocno. Defensywa dość cienka ale w bramce jest Vanderlei, który broni kapitalnie. Do tego na tygodniu podpisano kontrakt z Robinho ale nie tym słynnym graczem Milanu, tylko zawodnikiem Avai ale to moim zdaniem wzmocnienie w ofensywie, bo właśnie Robinho był jednym z niewielu dobrze grających zawodników Avai w 2011 roku. Jeśli chodzi o Botafogo to jest sporo problemów kadrowych. Zaczynając od formacji defensywnej to tak: Jefferson poleciał na kadrę i jego miejsce zajmie Renan. W obronie nie ma kontuzjowanego Antonio Carlosa, a występ Fabio Ferreiry jest nie pewny i jego miejsce może zająć 17-letni Doria!!! Brakuje w pomocy Marcelo Mattosa i Andrezinho, a dalej w słabej formie jest Elkeson. W ataku zabraknie Loco Abreu, który narzeka na ból pleców. Tak więc widzimy, że brakuje co najmniej 4-5 podstawowych zawodników, a to nie najlepiej wróży przed meczem. Do tego z ławki nie będzie mógł dyrygować trener Oswaldo de Oliveira, który w spotkaniu z Sao Paulo dostał jakichś spazmów i wyleciał na trybuny. Trzeba dodać, że było to przy stanie 4:2 więc to jeszcze bardziej dziwi takie zachowanie. Jego miejsce na ławce zajmie jego asystent Flavio Tenius. Ciekawe czy swój ubiegłotygodniowy wyczyn powtórzy Herrera, gdy to strzelił 3 gole ale należy dodać, że jeden z karnego, drugi po fatalnym błędzie Maicona, ale też nie można tak deprecjonować jego osiągnięcia.

Podsumowując to Coxa dzisiaj jest faworytem tego spotkania, gdyż gra u siebie i żaden rywal jest im nie straszny, a do tego Fogao są strasznie osłabieni i ciężko im będzie złapać odpowiedni rytm gry.

Coritiba: Vanderlei; Jonas (Ayrton), Demerson, Emerson e Lucas Mendes; Junior Urso, Sergio Manoel, Lincoln (Renan Oliveira) e Éverton Ribeiro; Roberto e Éverton Costa

Botafogo: Renan; Lucas, Brinner, Fábio Ferreira (Dória) e Márcio Azevedo; Jadson, Renato, Maicosuel, Vitor Júnior e Fellype Gabriel; Herrera

Coritiba @ 2,15 William Hill⛔2:3


VS

Na Morumbi spotykają się dwie drużyny, które ostatnimi czasy mają trochę problemów. Sao Paulo przed tygodniem przegrało w Rio z Botafogo 4:2, natomiast Bahia w środku tygodnia odpadła z Gremio w Copa do Brasil, a w ubiegły weekend tylko zremisowali z rezerwowym Santosem.

Sampa w ofensywie prezentuje się naprawdę bardzo mocno. W tej ekipie ma kto strzelać gole więc o to jestem spokojny ale obrona prezentuje się tragicznie. Kto by z nimi nie grał, to praktycznie może liczyć na multum okazji i tylko od swojej dyspozycji zależy ile się im właduje goli. Niby Denis broni dobrze ale jednak brakuje mu tego czegoś, co miał w sobie chociażby Rogerio Ceni. Obrona to śmiech na sali, bo w ostatnich meczach na bokach grali Douglas(prawa) i Cortez(lewa), a oni jak pójdą do przodu to potem powrót mają w nosie... Zostają więc dwaj środkowi obrońcy, którzy też niczego wielkiego nie grają. Właściwie kto by nie grał na środku czy Rhodolfo, czy Edson Silva, Paulo Miranda czy Bruno Uvini to nikt nie może tego jakoś ogarnąć. Ogólnie w tym roku SPFC stracili 35 goli w 29 spotkaniach. Wynik może nie jest tragiczny ale pamiętajmy, że na dobrą sprawę większość tych spotkań to były ekipy z nizin stanu tak więc wynik ogólnie nie najlepszy... Dzisiaj spore kłopoty kadrowe ma trener Emerson Leao, bo na kadrę pojechali Bruno Uvini, Lucas i Casemiro. Do tego kontuzjowany został ostatnio Douglas i jego miejsce na prawej obronie zajmie Ivan Piris. Wobec tego Leao zdecydował się przejść na 4-3-3. W ataku zagrają Luis Fabiano, Fernandinho i Osvaldo, a to zwiastuje nam baaardzo widowiskową grę, gdyż ci zawodnicy potrafią zrobić show i jeśli nie będą przesadzać z dryblingami to postrzelają trochę. Bahia jak pisałem ostatnio notuje niezbyt ciekawe wyniki. Oba mecze z Gremio bardzo cienkie w ich wykonaniu, do tego też nie potrafili odprawić rezerwowego Santosu. Jeśli tak dalej pójdzie to pewnie Paulo Roberto Falcao wyleci z roboty znając &quot;cierpliwość&quot; włodarzy klubów w Brazylii. Ale dzisiaj Bahia zagra bez kontuzjowanych: Vander, Madson, Coelho, Avine, Souza, Jones i Morais. Lista dość długa, jednak nie wszyscy to podstawowi gracze więc aż tak źle nie jest. W defensywie najważniejsze osoby to bramkarz Marcelo Lomba oraz stoper Rafael Donato, który ponoć negocjuje z Flamengo. Ciekawe co tym razem zrobią Fahel i Helder, którzy w końcówce rewanżu z Gremio dostali po czerwonej kartce. Helder wtedy dostał za uderzenie w twarz, a Fahel chciał chyba zlinczować sędziego i dostał szybko kartkę... Ciekawe jak w ataku wypadnie Ciro, który ostatnio jakby się zagubił. Wcześniej świetnie prezentował się w Sport Recife ale we Fluminense kompletnie sobie nie poradził i teraz w Salvadorze musi szukać odbudowy swojej dyspozycji. Wobec tego, że on gra, to na ławce siada Junior ale tej decyzji nie rozumiem, bo uważam, że obaj powinni obok siebie grać, a Lulinha powinien zostać cofnięty do pomocy. To zwiastuje nam chyba trochę defensywne nastawienie, a przeciwko Sampie to istna głupota, bo gdy Sampa będzie przy piłce, to co rusz będą okazje, a gdyby Bahia atakowała to zapewne też by ustrzelili coś, bo tak jak pisałem obrona Sampy jest fatalna.

Ja na ten mecz wybieram typ, gdzie potrzebuje dwóch bramek ze strony Sao Paulo i myślę, że jest to jak najbardziej to zrobienia, gdyż uwielbiają atakować, zatem 2 gole u siebie to nie jest wielki wyczyn.

Sao Paulo: Dênis; Píris, Paulo Miranda, Rhodolfo e Cortêz; Denílson, Cícero e Jadson; Fernandinho, Osvaldo e Luís Fabiano

Bahia: Marcelo Lomba; Fabinho, Titi, Rafael Donato e Gerley; Fahel, Helder, Magno e Gabriel; Lulinha e Ciro

Sao Paulo over 1,5 @ 1,61 Bet365⛔1:0


Edit: Mam nadzieje, że ten co skopiował analizę do meczu Coritiba-Botafogo jest z siebie dumny....
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
zksstal 5,4K

zksstal

Użytkownik
Widzę że kapszti w tym sezonie zabrał mi przyjemność opisywania meczów SPFC i chyba został kibicem tego klubu :grin: Skoro wszystko o tym spotkaniu już napisał to ja tylko dodam swój typ do tego meczu: SPFC -1(AH) @ 1,775 bet365 - czyli w przypadku jednobramkowego zwycięstwa zwrot.
X

Na dziś wybrałem chyba najciekawiej zapowiadający się mecz tej kolejki pomiędzy Gremio i Palmeiras.
Na początek trochę statystyki: w 2011 roku na Estadio Olimpico Monumental pojedynek pomiędzy tymi drużynami zakończył się wynikiem 2-2. W pierwszej kolejce obie drużyny nie zachwiciły: Gremio przegrało w Rio z Vasco 1-2, a karnego w 81 minucie na 2-2 nie wykorzystał Moreno. Palmeiras z kolei dał sobie w końcówce wydrzeć 3 punkty tracąc bramkę w 87. minucie w starciu z lokalnym rywalem Portuguesą.
Dzisiejszy mecz będzie jednym z trzech jakie te zespoły zagrają między sobą w najbliższym czasie. Dwa pozostałe zostaną rozegrane w ramach półfinału Copa do Brasil. Vanderlei Luxemburgo nie będzie mógł skorzystać z kilku graczy: Souza, Julio Cesar, Edilson, Werley, Kleber i Bertogilo. Na pewno swojej nieobecności bardzo żałuje Kleber, który przed sezonem przeszedł właśnie z Palmeiras do Gremio. W drużynie Verdao zabraknie jedynie Daniela Carvalho. Obie drużyny mają spory potencjał w ofensywie. Tacy zawodnicy jak Marcelo Moreno Valdivia czy Barcos mogą strzelić kilka bramek w meczu, dlatego też kolejny raz zdecyduję się w Brasileirao zagrać na typ że obie drużyny strzelą gola. Choć Palmeiras w 2011 straciło zaledwie 39 bramek w lidze (co było drugim najlepszym wynikiem - zaraz po Corinthians z 36 straconymi golami) to dziś grają na obcym terenie
i dlatego sądzę że tak jedni jak i drudzy będą chcieli sobie powetować słaby start w rozgrywkach walcząc o zwycięstwo. Bo tak na prawdę w tym meczu nie widzę wyraźnego faworyta toteż BTS uważam za dobry typ.
Także over bramkowy nie będzie najgorszym rozwiązaniem, jednak moim głównym betem na ten mecz będzie BTS.
Gremio: Victor; Gabriel, Gilberto Silva, Naldo e Pará; Fernando, Souza (Vilson), Léo Gago e Marco Antonio; Miralles e Marcelo Moreno
Palmeiras: Bruno, Cicinho, Leandro Amaro, Henrique e Juninho; Márcio Araújo, Marcos Assunção, João Vitor e Valdivia; Mazinho (Luan) e Barcos.
BTS @ 1,8 bet365
over 3 @ 2,75
 
K 23

killjoy

Użytkownik
Panowie, właśnie oglądam Fluminese w akcji. Powiem szczerze, że imponuje mi ich gra, prawie tak samo szybka jak w hokeju ???? Aż dziwi mnie że nikt z was nie dał jakiejś analizy tego meczu bo kurs nawet przyzwoity był, coś koło 1,70.
Jednak chciałbym się zwrócić do was z pytaniem, czy widzieliście Fluminese w zeszłym sezonie ? Popatrzyłem w tabele, na różną ilość cyferek ale mi chodzi o samą jakość gry. Oni zawsze na takim nitro grają ? ;) Może przeciwnik dzisiaj niezbyt trudny i to dlatego tak jest ? Ja nie oglądałem w zeszłym sezonie ani jednego meczu w Brasileirao więc mało mogę się generalnie wypowiedzieć na temat rywalizacji w tej lidze, że o analizie nie wspomnę :/
Moją uwagę też zwróciła ilość bramek 60-51 to jest dla mnie bardzo ciekawe. Ekipa miała tylko +9 i wysokie 3 miejsce. Trochę jestem tym zdziwiony ????
 
kapszti 7,3K

kapszti

Forum VIP
Dzisiaj środa, a więc po 10 dniach wraca Serie A!!! Najbliższej nocy mamy aż 8 spotkań ale niestety dalej wiele drużyn jest poszkodowany przez brak kadrowiczów w zespole. Najciekawiej dzisiaj powinno być w Porto Alegre, gdzie zmierzy się Inter i Sao Paulo. Szkoda, że nie zagra Oscar, bo byłby to mecz z wieloma podtekstami... Co do typów to miałem brać Atletico MG ale skoro tam przyszedł Ronaldinho, to ja zwiastuję im regres formy, bo szatnia zespołu zapewne już zaraz będzie podzielona... Tak więc ode mnie trzy mecze opisane poniżej:
VS

Na początek zaczynamy od meczu na Serra Dourada czyli Atletico Goianiense-Gremio. Faworytem tego meczu, po mimo gry na wyjeździe jest Gremio, które na papierze wygląda od dzisiejszego swojego rywala o klasę lepiej.
Gremio widziałem w tym sezonie dwa razy i dwa razy zdominowali rywala. O ile z Palmeirasem wygrali 1:0, o tyle w pierwszym meczu przegrali z Vasco 2:1. Co ciekawe w obu tych spotkaniach Gremio miało karnego i co więcej, tego karnego zmarnowało. W Rio strzelał Marcelo Moreno, a w Porto Alegre, Leo Gago. Zapewne trener Luxemburgo teraz nakazał swoim podopiecznym ćwiczenie tego elementu gry, bo jednak można na nim sporo zyskać ale jak widać, również sporo stracić. Jeśli chodzi o osłabienia to brakuje dalej Werleya, Julio Cesara ale ich nie ma od początku sezonu. Teraz dołączył Edilson i jego miejsce na prawej obronie zajmie Gabriel, który w ofensywie daje dużo więcej. W ataku zabraknie Marcelo Moreno, który został powołany do reprezentacji Boliwii ale za to do kadry meczowej wraca po dość długiej przerwie Kleber i to na pewno dobra wiadomość, gdyż to chyba najlepszy napastnik w klubie, jeśli jest zdrowy. Jeśli chodzi o najważniejszą postać w zespole, to póki co jest dla mnie Fernando. Świetne dwa mecze, a szczególnie ten z Palmeirasem, gdzie miał sporo przechwytów i widać, że ten chłopak się rozwija z meczu na mecz, a przypomnę, że w tym roku skończył dopiero 20 lat, a trzeba przyznać, że jego gra wygląda bardzo dojrzale.
Jeśli chodzi o gospodarzy tego meczu, to w przerwie, którą mieliśmy zaszła jedna ale bardzo ważna zmiana. Po dwóch spotkaniach już wyrzucono Adilsona Bastistę!!! Żeby było lepiej zastąpił go Helio dos Anjos, który został wyrzucony z Atletico GO 3 miesiące wcześniej... Naprawdę w Brazylii jest wszystko możliwe, także teraz znowu mamy Dragao pod wodzą tego trenera. Pierwsza rzecz jaka rzuca się w oczy, jeśli chodzi o skład to obecność w ataku Williama i na niego obrońcy Gremio muszą zwrócić uwagę. Poza tym dalej brakuje w bramce Marcio, chociaż akurat tutaj nie ma problemu, bo Roberto świetnie się spisuję, a poza tym kontuzjowani także są Leonardo i podstawowy prawy obrońca Rafael Cruz. Jeśli chodzi o postawę Dragao u progu sezonu, to jest tak sobie. Niby z Cruzeiro powinni wysoko przegrać, bo tam Roberto ich ratował raz po raz ale remis z Ponte Preta na pewno nie był dobrze przyjęty i pewnie za to wyleciał Adilson Batista. Ale 2pkt po dwóch spotkaniach to nie najgorszy wynik, jak na drużynę, która ma się bronić przed spadkiem.
Jeśli chodzi o podsumowanie to oczywiście na papierze lepiej wygląda Gremio. Wiadomo jednak, że przewaga własnego terenu tutaj niweluje nam trochę przewagę gości, jednak ja uważam, że to Gremio dzisiaj sięgnie po komplet punktów, gdyż teraz jest dla nich dobra okazja na punktowanie, bo zaraz zaczną się decydujące spotkania w Copa do Brasil i wtedy liga może zejść na dalszy plan. Dlatego ja tutaj biorę Tricolores.
Atletico GO: Roberto; Joílson, Gílson, Paulo Henrique e Ernandes; Pituca, Marino, Bida e Elias; Diogo Campos e William
Gremio: Victor; Gabriel, Naldo, Gilberto Silva e Pará; Fernando, Souza, Léo Gago e Marco Antônio; Miralles e André Lima
Gremio DNB @ 2,05 Bwin✅0:1
Gremio lub X @ 1,53
✅

VS

Mecz na Sao Januario to mecz Dawida z Goliatem, gdyż Vasco to jeden z kandydatów do czołówki Brasileirao 2012, z kolei Nautico to numer 1 do spadku według bukmacherów, ekspertów, a także według mnie. Do tego Vasco po dwóch kolejkach ma 6pkt, a ekipa z Recife tylko 1.
Vasco podobnie jak Gremio, także widziałem dwa razy. Co ciekawe dwa razy mnie nie zachwycili ale zagrali w obu spotkaniach skutecznie i dzięki temu wygrali. Z Gremio mogą zawdzięczać w dużej mierze Fernando Prassowi, który wybronił wiele dobrych okazji Tricolores włącznie z karnym. W Sao Paulo zagrali przeciętne zawody ale wobec strasznej niemocy Portuguesy w ataku to też wygrali, a wtedy ozdobą meczu był gol Alecsandro, który już wrzucałem na forum i myślę, że to będzie gol sezonu. Jeśli chodzi o sytuacje kadrową, to trener Cristovao Borges może mieć powody do zadowolenia powoli. Co prawda jeszcze nie gotowy do gry są Thiago Feltri i Dede(kontuzje), a na kadrze jest Romulo ale kilku zawodników wraca. Jeszcze co do Dede, to możliwe, że w niedziele będzie już grał ale to jeszcze nie jest pewne informacja. Jeśli chodzi o powroty to Felipe i Juninho Pernambucano. Ten pierwszy zastąpi na lewej obronie Dieysona, a ten drugi zasiądzie na ławce. Miejsce Romulo zajmie Fellipe Bastos i to na pewno dobra wiadomość, gdyż w ofensywie to jest zawodnik dużo bardziej użyteczny od reprezentanta Brazylii, a w dniu dzisiejszym właśnie takich grajków potrzebuję trener Cristovao Borges.
Jeśli chodzi o Nautico to tak jak pisałem, jest to główny kandydat do spadku. Póki co dwa mecze i tylko 1pkt. O ile porażka z Figueirense zasłużona, bo wtedy Figue miało mnóstwo okazji ale bramkarz Gideao robił cuda w bramce, o tyle remis z Cruzeiro już może ich nie cieszyć, bo wtedy z kolei Fabio miał swój dzień i wszystko bronił. Nautico w dwóch meczach zdobył jednego gola za sprawą Araujo z karnego, jednak tego zawodnika trener Alexandre Gallo powinien pierwszego zmienić, bo tyle co on zmarnował to aż głowa boli. Wobec jego takiej nieskuteczności, to ja się nie dziwię dlaczego Fluminense z niego zrezygnowało... Jego miejsce dzisiaj może zająć w ataku Kim, który został już potwierdzony do gry. Z tego co pamiętam to były gracz Parany i niezły grajek. Problemów kadrowych raczej brak więc to może cieszyć jedynie Gallo.
Podsumowując wszystkie przedmeczowe fakty, to tutaj jedynym rozwiązaniem tego meczu jest po prostu zwycięstwo Vasco i to pewne. Ja będę zaskoczony każdym golem ze strony gości, a już punkt tutaj to byłaby ogromna sensacja, nie wspominając nawet o zwycięstwie Timbu.
Vasco: Fernando Prass, Fagner, Renato Silva, Rodolfo e Felipe; Nilton, Fellipe Bastos, Carlos Alberto e Diego Souza; Eder Luis e Alecsandro
Nautico: Gideão; Alessandro (Auremir), Ronaldo Alves, Marlon e Lúcio; Derley, Elicarlos, Martinez e Ramón; Rhayner e Araújo (Kim)
Vasco @ 1,40 Bwin✅4:2

VS

Kolejny mecz i kolejny, gdzie ja widzę wyraźnego faworyta. Do tego dochodzi fakt, że jest szansa na przełamanie się gospodarzy. Tutaj jeśli Coritiba zagra swoje to myślę, że nie powinna mieć problemów.
O magii stadionu Couto Periera pisałem już wiele razy. Z Botafogo co prawda nie zadziałała ale pamiętajmy, że w poprzednim sezonie też Coxa przegrała u siebie na inaugurację, a potem jak szło to wielu może pamiętać. Jednak chciałbym poruszyć kwestię tego spotkania z Botafogo, gdzie gospodarze źle nie grali. Powiem więcej, że byli zespołem lepszym ale niestety byli strasznie nieskuteczni, a do tego popełnili głupie błędy w defensywie i dali się skontrować. Ot cała historia dlaczego przegrali tamto spotkanie. Dzisiaj już na wpadkę nie mogą sobie pozwolić, bo zapewne skończyłoby się to jednym - zwolnieniem Marcelo Oliveiry... Jeśli chodzi o kadrę zespołu, to dzisiaj zabraknie kontuzjowany Roberto i Rafinhy czyli dwóch ważnych ogniw w ofensywie ale ten drugi to od początku sezonu nie gra więc do jego braku można przywyknąć. Jednak są i dobre wieści, bo do zespołu dołączył były gracz Atletico PR i Palmeirasu, Chico(def pomocnik) a do gry potwierdzony został były gracz Avai, Robinho(ofe pomocnik/napastnik). Do tego środkowy obrońca Emerson wyzdrowiał i może zagrać dzisiaj od 1 minuty.
Jeśli chodzi o Portuguesę to ja w nich widzę jednego z kandydatów do spadku. O ile niektóre ekipy mają atut własnego stadionu z fanatycznymi kibicami, to niestety Lusa tego atutu nie ma, bo na Caninde to jest grobowa cisza, jeśli kibice gości się nie pojawią. Do tego składowo nie wygląda zbyt mocno i tez pewnie morale po tym spadku do Paulista A2 to w dół pewnie poszły. Co prawda zatrudniono Dide ale pewnie po to, żeby przyciągnąć bardziej uwagę mediów i kibiców, aniżeli żeby był pewnym punktem, bo jednak swoje lata ma, co by nie mówić. Jeśli chodzi o ich dotychczasowe mecze to zremisowali z Palmeirasem i przegrali z Vasco. W obu tych meczach ich rywale nie zagrali nic wielkiego i można było uzyskać dużo więcej niż 1pkt ale jako, że sama Lusa nic nie grała to i nie dziwne, że taki wynik osiągnęli. Dzisiaj zabraknie Leandro Silvy czyli podstawowego środkowego obrońcy, podobnie jak Gustavo. Problem więc z obroną jest, a pamiętaj jak Coxa gra ofensywnie to ciężko może być...
Jak dla mnie to tutaj również każdy inny wynik, aniżeli zwycięstwo gospodarzy to będzie spora niespodzianka i dlatego biorę Coxe.
Coritiba: Vanderlei; Jonas, Demerson, Emerson e Lucas Mendes; Willian, Sergio Manoel, Lincoln e Everton Ribeiro; Robinho e Marcel
Portuguesa: Gledson; Luís Ricardo, Gustavo, Lima e Raí; Boquita, Maylson (Moisés), Léo Silva e Henrique; Ananias e Ricardo Jesus
Coritiba @ 1,60 Bwin✅2:0
 
Otrzymane punkty reputacji: +15
zksstal 5,4K

zksstal

Użytkownik
BTS @ 1,8 bet365⛔ 1-0
over 3 @ 2,75⛔
X

Na Beira-Rio spotkają się dziś Internacional i Sao Paulo. Spotkanie to będzie niezwykle ważne dla Dagoberto. Obecny napastnik Interu przez pięc sezonów reprezentował barwy Tricolor i dwukrotnie sięgał po mistrzostwo Brazylii. Przed obecnym sezonem przeszedł do klubu z Porto Alegre i teraz z nim myśli o zdobyciu mistrzowskich tytułów. Dziś listy osłąbień obu drużyn są przeogromne.
W Sampie z tych samych podowów: Lucas, Casemiro, Bruno Uvini, Edson Silva, Fabricio, Welllington, Rhodolfo, Canete i Rogerio Ceni.
Z różnych powodów (najczęściej kontuzji i zgrupowania reprezentacji Brazylii) u gospodarzy zabraknie: Guinazu, Klebera, Oscara, Leandro Damiao i Bolivara. Inter dotychczas w dwóch meczach strzelił 5 bramek, SPFC 3. Bardzo dobry mecz rozegrał Inter przed półtora tygodniem, kiedy to także osłabiony brakiem min. Damiao zremisował na Engenhao z Flamengo 3-3. Myślę że gdy wrócą wszyscy kontuzjowani, a także gracze powołani na zgrupowanie reprezentacji to Inter będzie w grupie drużyn które poważnie będą liczyły się w walce o mistrzostwo. Jest tam bardzo fajne połączenie młodych, utalentowanych graczy (Oscar czy młody a utytułowany już Leandro Damiao) i doświadczonych (Dagoberto, Guinazu) zawodników.
W Sampie z tych samych pododów co u gospodarzy nie wystąpią: Lucas, Casemiro, Bruno Uvini, Edson Silva, Fabricio, Welllington, Rhodolfo, Canete i Rogerio Ceni. Tak więc braki są duże. Uważam jednak że obie drużyny nawet w takim stanie personalnym stać na stworzenie świetnego widowiska obfitującego w dużą ilość goli. Sao Paulo w ofensywie to dzisiaj przede wszystkim będący w bardzo dobrej formie Luis Fabiano, a także Jadson i Fernandinho. W ostatniej kolejce skromne zwycięstwo 1-0 z Bahią, jednak ważne że na konto zapisane zostały 3 punkty. Dziś jednak będzie o wiele ciężej bo przeciwnikiem będzie klub z wyższej półki niż Bahia. Niestety w obronie nie jest najlepiej. Nie widziałem meczu z Bahią ale w spotkaniu z Botafogo ( przegranym 2-4) to linia defensywna podarowała graczom z Rio zwycięstwo. Takie błędy nie przystają Rhodolfo czy Denilson. I właśnie dziś jako kibic Sampy najbardziej obawiam się o defensywę. Średnia wieku tej formacji wyniesie dziś 23 lata, a jak dla mnie to raczej za mało. Pasowałoby dodać kogoś bardziej doświadczonego, tylko jak to zrobić jeżeli są kontuzje a w całej drużynie jest dwóch zawodników powyżej 30 roku życia (obrona to jeden zawodnik max 26lat)? Niestety może okazać się że po raz kolejny zabraknie doświadczenia. W poprzednim roku chyba przez to nie było awansu do Copa Libertadores.
Podsumowując uważam że dziś obejrzymy ciekawe widowisko z kilkoma golami. Wyniku nie odważę się przewidywać, bo obie drużyny stać na zwycięstwo.
Inter: Muriel; Nei, Rodrigo Moledo, Índio e Fabrício; Elton, Sandro Silva, Dátolo e D&#39;Alessandro; Dagoberto e Gilberto.
Sao Paulo: Denis; Douglas, João Filipe, Paulo Miranda e Cortez; Denilson, Cícero e Jadson; Osvaldo, Luis Fabiano e Fernandinho.
BTS @ 1,8 b365 ⛔ 1-0
over 2,5 @ 1,975
⛔
 
bsnt 1,3K

bsnt

Użytkownik
vs

Botafogo - Cruzeiro

Typ : Obie strzelą @ 1,80 Bet365 ✅ 2:3
Dzisiaj dokończenie kolejki i z dwóch spotkań, wybieram to w którym siły będą bardziej wyrównane.
Botafogo od startu sezonu wygrało oba mecze, a każdym z nich wyniki były niczym w hokeju. Wygrana u siebie z Sampą 4:2, głównie po tragicznych błędach obrony gości. Świetny mecz wówczas zagrał Gustavo Herrera, który ustrzelił hattricka. W drugi mecz z Coritibią nie był już szału z jego strony, ale z ciężkiego terenu wywieźli cenne trzy punkty. O ile do ataku nie można mieć większych zastrzeżeń to do obrony już tak. Cztery braki stracone w dwóch meczach to trochę dużo nawet biorąc pod uwagę klasę przeciwników. Uważam, że można ich trochę usprawiedliwić bo w każdym meczu na bramce stał kto inny [w pierwszym Jefferson, a w drugim Renan]. Dzisiaj też nie powinni utrzymać czystego konta, bo pierwszy bramkarz Jefferson jest na reprezentacji, a drugi Renan jest kontuzjowany, dlatego w tym spotkaniu zagra trzeci bramkarz Milton. Nie będzie to co prawda jego debiut w drużynie, ale pierwszy mecz na tak wysokim szczeblu rozgrywek. Zagrał już jedno spotkanie w Corioce z Boavistą, ale lepiej żeby o tamtym meczu zapomniał, bo Fogao przegrała wówczas aż 2:5. Oprócz dwójki bramkarzy nie zagrają dzisiaj również Fellype Gabriel (P, 2/0) i Loco Abreu (N, 1/0).
Cruzeiro jak na razie dwa remisy po 0:0 z Nautico i Atletico GO. Wyniki z punktu widzenia defensywy poprawne, nawet bardzo, ale z przodu nie wygląda to zbyt dobrze, a potencjał napadu jest duży. Gra tam przecież Wellington Paulista, który w stanowych na jedenaście meczów strzelił jedenaście bramek. Do tego Anselmo Ramon (12/7) czy też Montillo (11/4). Dwa spotkania bez strzelonej braki w Brazylii to dużo, patrząc też na poziom jaki prezentuje zespół z Belo Horizonte. Trener Celso Roth nie będzie mógł skorzystać z podpory defensywy Victorio (O, 2/0).
W historii spotkań między tymi zespołami widać, że gościom zawsze trudno się grało na Estadio Olimpico Joao Havelange, ale bramki strzelać tam potrafią.
Głównymi argumentami, którymi się kieruję przy stawianiu tego zakładu jest słaba defensywa gospodarzy i Milton, który zagra u nich na bramce, do tego ich mocna offensywa, a po stronie Cruzeiro przemawia fakt, że kiedyś muszą rozpocząć nabijanie goli w lidze, więc myślę, że to może być dzisiejszego wieczoru.
Botafogo : Milton Raphael, Lucas, Brinner, Fábio Ferreira e Márcio Azevedo; Jadson, Renato, Maicosuel, Andrezinho e Vítor Júnior; Herrera
Cruzeiro : Fábio, Diego Renan, Léo, Mateus e Marcelo Oliveira; Amaral, Charles,Tinga e Souza; Montillo e Wellington Paulista
 
Otrzymane punkty reputacji: +16
kapszti 7,3K

kapszti

Forum VIP
VS

Dzisiaj dwa spotkania w Brasileirao, a ja sobie wybrałem mecz rozgrywany o godzinie 23:30 w Rio de Janeiro. Faworytem niby jest Flamengo ale po tym co zrobili w tym roku, to już nic mnie nie zdziwi więc ja aż tak bym się na nich nie napalał, tym bardziej, że Coritiba słaba nie jest, chociaż wyjazdy to ich pięta achillesowa.
Zacznę od Flamengo, które póki co zanotowało 3 remisy. Niby wynik nie najgorszy ale patrząc z kim grali, to już trener Joel Santana może mieć powody do zmartwień. Wyjazdy do beniaminków(Sport i Ponte Preta) oraz mecz u siebie z Interem, który wtedy grał bez 8 podstawowych zawodników... Tak więc nie wygląda to najlepiej póki co, a do tego dzisiaj spore problemy w obronie. Niby wczoraj normalnie trenował Leo Moura ale dzisiaj jeszcze nie zagra, na kadrze przebywa Marcos Gonzalez i wobec tego średnio wygląda to w obronie, która nawet w najmocniejszym zestawieniu prezentuje się na boisku fatalnie. Póki co stracili aż 6 goli i dzisiaj zapowiadają się kolejne stracone bramki, po mimo dobrej postawy Paulo Victora w bramce. Tak w ogóle to nie rozumiem co tacy zawodnicy jak Wellington Silva, Marllon czy Magal robią w obronie pierwszoligowej drużyny?... W pomocy Papai Joel dalej stawa na kwartet volante. Czy to dobre rozwiązanie to nie jestem do końca przekonany, bo myślę, że lepiej byłoby zastąpić jednego z nich chociażby Bottinellim, który jest nie zadowolony z faktu, że musi siedzieć na ławce. W ataku mamy nie zawodnego Vagner Love, do którego póki co nie można mieć jakichkolwiek pretensji, bo strzela jak na zawołanie, a ma już na swoim koncie 3 gole.
Jeśli chodzi o Coritibe to tutaj nastroję trochę lepsze po wygranej 2:0 z Portuguesa. Oczywiście mogli strzelić o wiele więcej goli ale jak zwykle zawodziła skuteczność. Sukcesem jest jednak fakt, że nie stracili gola, co jednak dzisiaj będzie bardzo trudne, bo Vagner Love wykorzystuje proste błędy rywali, a te obronie Coxy przytrafiają się nie rzadko... Sytuacja kadrowa zespołu z Kurtyby jest dobra, bo brakuje tylko Rafinhy. Po kontuzjach do kadry meczowej wracają Tcheco i Jonas, jednak obaj zaczną na ławce. O ile obrona Coxy jak pisałem to nie jest ich najlepsza formacja, o tyle ofensywa prezentuję się nie najgorzej. Everton Costa, Roberto, Lincoln, Everton Ribeiro czy na ławce Anderson Aquino i Robinho to naprawdę niezłe zestawienie, które powinno dzisiaj zrobić sporo okazji, bo jak pisałem obrona Fla obecnie spisuję się i wygląda fatalnie.
Wobec tych faktów, ja tutaj nie widzę innej opcji jak bts, gdyż obrony cieniutkie, a w ataku gole wpadają bez większych problemów więc dzisiaj to chyba będzie najlepsze rozwiązanie.
Flamengo: Paulo Victor; Wellington Silva, Marllon, Welinton, Magal; Aírton, Renato, Kléberson, Ibson; Deivid, Vágner Love
Coritiba: Vanderlei; Ayrton, Demerson, Emerson e Lucas Mendes; Willian, Sergio Manoel, Chico e Lincoln; Roberto e Everton Costa
BTS @ 1,91 Bwin✅3:1
 
Otrzymane punkty reputacji: +10
kapszti 7,3K

kapszti

Forum VIP
VS

W Recife mecz drużyn, które są na dwóch biegunach tabeli ale po ostatnich spotkaniach to nastroje w szatni Nautico, jak i Botafogo zapewne nie najlepsze. Niby faworytem tutaj są goście, to jednak ja bym się obawiał grania na Fogao, gdyż Nautico wiecznie przegrywać nie będzie, a gdzie się przełamać jak nie u siebie?

Jeśli chodzi o gospodarzy, to jak mówiłem jest to kandydat do spadku numer 1 i co do tego nie ma żadnych wątpliwości. Meczu z Vasco nie widziałem całego, a jedynie obszerny skrót i to co ofensywa Vasco robiła z obroną Nautico to cyrk na kółkach, bo po prostu robili takie fajne akcje i widać było w tym ogromny luz, a obrońcy Timbu przyglądali się co robią gospodarze i w ten sposób wpadły 4 bramki ale powinno wpaść co najmniej dwa razy tyle... Przed meczem z Botafogo, trener Alexandre Gallo zrobi kilka zmian i tak kolejne to: Marcio Rosario za kontuzjowanego Marlona na środku obrony, na prawej obronie Auremira zastąpi Alessandro(notabene były gracz Botafogo), do tego do składu wraca Souza i jest to dobra informacja dla nich, gdyż ten rudowłosy zawodnik rozegrał jak pamiętam świetne zawody przeciwko Cruzeiro. Właśnie ja takiego meczu jak z Cruzeiro, oczekuje od Nautico w niedzielny wieczór. Wtedy to kompletnie zdominowali gości i zabrakło tylko bramek, a jak będzie teraz? Myślę, że powinni powalczyć tutaj nawet o zwycięstwo.

Botafogo póki co ma 6pkt ale na dobrą sprawę to gdyby piłka nożna była sportem sprawiedliwym to mieliby okrągłe 0... Z Sao Paulo i Coritiba byli zespołem gorszym, tyle że nastrzelali więcej goli to wygrali. Z Cruzeiro też nie grali nic wielkiego i prowadzili 2:0 ale kilka minut wystarczyło by dostać 2:3 i tak seria Fogao się skończyła. Najbliższy mecz do łatwych nie należy, gdyż widoczny jest w bramce brak Jeffersona czy chociażby rezerwowego Renana. Milton Raphael co prawda to co miał to wybronił ale nic poza tym i na tym polega pech trenera Oswaldo de Oliveiry. Poza tym dalej brakuje Antonio Carlosa, Marcelo Mattosa, Fellype Gabriela czy Loco Abreu. Braki spore ale w ofensywie nie jest źle, bo póki co strzelili aż 9 goli, co jest najlepszym wynikiem w lidze.

Co do skuteczności Botafogo to o nią się nie martwię, bo póki co strzelają to co mają. Również w obronie tragedia, a Nautico u siebie zaatakuje, to też zwiastuje że zakończy się ten mecz kilkoma bramkami z obu stron.

Nautico: Gideão (Felipe), Alessandro, Márcio Rosário, Ronaldo Alves e Lúcio; Derley, Elicarlos, Martinez e Rhayner; Araújo e Souza

Botafogo: Milton Raphael, Lucas, Brinner, Fábio Ferreira e Márcio Azevedo; Jadson, Renato, Maicosuel, Vitor Júnior e Andrezinho; Herrera

BTS @ 1,68 Betclic✅3:2
 
kapszti 7,3K

kapszti

Forum VIP
Dzisiaj zaczynamy kolejkę numer 5, tak więc czas na pierwsze analizy. W dniu dzisiejszym 3 spotkania, z których najciekawiej powinno być w Porto Alegre. Jeśli chodzi o typy na dzisiaj to poniżej opisuję dwa spotkania:
VS

Na Beira Rio teoretycznie hit kolejki, chociaż tak w praktyce to dla mnie zwycięzcą tej potyczki może być tylko jedna drużyna i jest nią Internacional. Inter po 4 kolejkach ma na swoim koncie 8pkt i jest to nie wątpliwie dobry dorobek patrząc na to z kim grali i w jakich okolicznościach odbywały się te spotkania. U siebie póki co dwa zwycięstwa i oba do zera z Coritiba i Sao Paulo. Na wyjazdach dwukrotnie remisowali ale pamiętajmy, że chociażby z Flamengo nie zagrała ponad połowa podstawowego składu, a mimo to potrafili wyciągnąć ze stanu 3:1 na 3:3. Teraz wreszcie do składu wracają Oscar i Leandro Damiao, którzy w ostatnim czasie byli na zgrupowaniu reprezentacji Brazylii, Guinazu był na kadrze Argentyny, a do tego D&#39;Alessandro wraca po kontuzji. Tak więc trener Dorival Junior ma spory komfort przy ustalaniu składu i wreszcie zobaczymy ten kwartet ofensywny marzeń. W obronie co prawda jest problem mały, bo urazu doznał były gracz Odry Wodzisław czyli Rodrigo Moledo, a jego miejsce zajmie Dalton. Botafogo z kolei po dwóch zwycięstwach na inaugurację, w dwóch kolejnych spotkaniach doznało porażek 3:2 i już tak wesoło nie jest. O ile ofensywa funkcjonuje świetnie, bo strzelili do tej pory aż 11 bramek, co daje średnią 2,75 na mecz, o tyle obrona prezentuje się fatalnie, bo stracili 10 goli, co daje 2,5 gola na mecz. Co prawda do bramki wraca Jefferson, który podobnie jak Oscar i LD byli na kadrze. To jest plus nie wątpliwie ale z drugiej strony w obronie nie zobaczymy Marcio Azevedo, który dostał czerwoną kartkę tydzień temu w Recife. Dalej brakuje też Antonio Carlosa na środku obrony. W pomocy nie ma Marcelo Mattosa, czy teraz dołączył do niego defensywny pomocnik Jadson. Do kadry meczowej wraca Loco Abreu ale on wraz z Maicosuelem zasiądą na ławce, a to obrazek rzadki, gdyż obaj to ulubieńcy publiczności więc konflikt gotowy? Chyba nie, bo trener Oswaldo de Oliveira rozmawiał z Abreu i ten nie miał żadnych zastrzeżeń do decyzji trenera i powiedział, że musi udowodnić, że to on, a nie Herrera ma grać w ataku.
Jak dla mnie to tutaj wszystko elegancko układa się w jedną całość czyli zwycięstwo Interu. Dobra forma to raz, dwa że Inter dobrze gra u siebie i nie traci goli, do tego wracają podstawowi zawodnicy w ofensywie, kolejne to słaba obrona Botafogo oraz ich defensywne nastawienie. Myślę, że warto wobec tego zainwestować pieniądze na zwycięstwo gospodarzy.
Internacional: Muriel; Nei, Dalton, Índio e Fabrício; Guiñazu, Sandro Silva, Oscar e D&#39;Alessandro; Leandro Damião e Dagoberto
Botafogo: Jefferson, Lucas, Brinner, Fábio Ferreira e Lennon; Lucas Zen, Renato, Fellype Gabriel, Andrezinho e Vitor Júnior; Herrera
Internacional @ 1,66 Bet365⛔1:2

VS

Dzisiaj na Engenhao mamy może nie mecz kolejki ale wydarzenie kolejki to już raczej tak. To będzie mecz numer 400 w karierze dla Freda. Jeden z najlepszych napastników brazylijskich ostatnich lat taki oto ma jubileusz i na pewno będzie chciał poprawić sobie również statystykę strzelecką w barwach Flu, a ta jest imponująca, bo w 126 występach zdobył 84 bramki. Fred przed tym meczem wspomina najważniejsze momenty, odkąd przyszedł do klubu w marcu 2009. A tymi momentami była obrona przed spadkiem w 2009 roku i finał Copa Sudamericana równocześnie. A rok później mogli już świętować mistrzostwo Brazylii. Jednak nie samą historią człowiek żyje i dzisiaj najważniejszy jest mecz przeciwko Portuguesie. Jeśli chodzi o skład, to jest już nie najgorzej. W ataku Wellington Nem i Fred, a więc już nie muszą od początku grać małolaci w osobach Marcosa Juniora czy Samuela. W obronie widzimy na prawej stronie młodziutkiego Wallace&#39;a, który zastąpi Bruno. Poza tym dalej nie dostępni dla trenera Abela Bragi są Thiago Neves oraz Rafael Sobis. Jak oni wrócą to Flu będzie jednym z głównych kandydatów do mistrzostwa, gdyż skład mocny i do tego nikt od nich poza W.Nemem nie jedzie na Igrzyska. Portuguesa to jak pisałem tegoroczny beniaminek. Póki co mają na swoim koncie 4pkt ale wszystkie zdobyte w Sao Paulo. Na inaugurację zremisowali z Palmeirasem na wyjeździe i to dość szczęśliwie, a w ostatniej kolejce ograli innego kandydata do spadku czyli Atletico Goianiense 2:0. Póki co, to jednak te 4pkt to nie mogą na nikim wrażenia nie robić, gdyż Lusa gra bardzo toporny i słaby futbol. Widziałem ich z Palmeirasem i Vasco i w obu tych meczach nie pokazali niczego ciekawego w ofensywie, a obrona taka sobie, chociaż rywale mało strzelali. Właśnie Lusa musi postawić na dobrą grę w defensywie dzisiaj, bo rywale dysponują mocną siłą ognia, a obrona Flu należy raczej do tych z wyższej półki. Jeśli chodzi o skład to zabraknie dzisiaj w ataku Ananiasa, a jego miejsce zajmie Ricardo Jesus. Co ciekawe dalej gotowy do gry nie jest Dida, który ma ponoć spore zaległości treningowe...
Jak dla mnie to tutaj jedyny możliwy scenariusz to pewne zwycięstwo Flu i myślę, że bez obaw można w nich wchodzić.
Fluminense: Diego Cavalieri; Wallace, Gum, Anderson e Carlinhos; Edinho, Jean, Deco e Wágner; Wellington Nem e Fred
Portuguesa: Glédson; Gustavo, Rogério e Lima; Luís Ricardo, Moisés, Boquita, Léo Silva e Raí; Vandinho e Ricardo Jesus

Fluminense @ 1,44 PinnacleSports✅4:1
 
kapszti 7,3K

kapszti

Forum VIP
Za nami już 2 z 3 sobotnich spotkań. Oba udało się oglądnąć i kilka wniosków jest. Cruzeiro 1:0 ograło Figueirense i widać, że Raposa dysponuje solidną obroną, bo w 5 spotkaniach stracili jedynie 2 gole i było to w starciu z Botafogo, które ma najlepszy atak ligi. Figue nie grało najgorzej ale jednak tym razem nie dopisało im szczęście. W sumie mecz podobny do tego Corinthians-Figueirense, z tą różnicą, że Cruzeiro dowiozło zwycięstwo do końca. Z kolei niespodzianka w Porto Alegre, gdzie Inter uległ Botafogo 1:2. Ja spodziewałem się przedłużenia passy Botafogo jeśli chodzi o porażki, a tym czasem goście zagrali naprawdę dobre spotkanie i wygrali zasłużenie, a jeszcze żeby było mało to przy stanie 1:1 sędzia oszukał Fogao, bo Fabricio wyraźne faulował Vitora Juniora i powinni mieć karnego ale sędzia puścił grę. Swoją drogą to udaną zemstę zrobił Andrezinho, którego Inter się pozbył przed tym sezonem. Gol i asysta w tym meczu pokazały, że jest to wartościowy grajek dla Fogao. Na niedziele póki co mam tylko jedną propozycję ale możliwe, że za dnia coś jeszcze dopiszę.
VS

Ciekawe widowisko nam się szykuje na Estadio Aflitos w Recife, gdzie zmierzą się zespoły z dwóch biegunów tabeli oraz z dwóch biegunów Brazylii. Do pokonania piłkarze Gremio będą mieli praktycznie całą Brazylię, bo Porto Alegre leży na samym południu, nie daleko od granicy z Urugwajem, a Recife leży na północno-wschodnim wybrzeżu kraju. Jednak myślę, że w XXI wieku to jednak nawet taka odległość nie stanowi problemu, gdyż mamy samoloty, które raz dwa nas przemieszczą tam gdzie chcemy. W klubie z Porto Alegre do środy były znakomite nastroje, bo w lidze 9pkt póki co w 4 meczach, a do tego byli faworytami półfinału Copa do Brasil z Palmeirasem. No właśnie byli ale przegrali u siebie 2:0 i ich szansę na awans do finału zmalały praktycznie do zera, gdyż nie wierzę, że odrobią taką stratę, tym bardziej, że Palmeiras pokazało, że potrafi świetnie grać w obronie, a w razie czego mają szybkich graczy do kontr pokroju Mazinho, Betinho czy Maikona Leite albo Luana. Dlatego trener Luxemburgo decyduję się na podstawowy skład, który ma utrzymać rytm meczowy, a przy okazji pokusić się o kolejne punkty w lidze, gdyż chyba tylko tam zostaje im walczyć o awans do Libertadores 2013. Jeśli chodzi o skład to na pewno zabraknie Fernando na środku pomocy ze względu na kartki i to jest spora strata, bo jak dla mnie to był w pierwszych spotkaniach ich najlepszy zawodnik, który świetnie regulował tempo gry, notował sporo przechwytów(19 - co daje mu 3 miejsce w klasyfikacji najlepszych w przechwytach), do tego zaliczył 2 asysty i strzelił jednego gola. Jak więc widać człowiek orkiestra i jego brak na pewno będzie odczuwalny. W ataku na dobrą sprawę mamy 4 możliwości ale najprawdopodobniej wyjdzie ten sam duet, co na mecz z Palmeirasem. Jednak moim zdaniem Kleber po tej kontuzji nie jest jeszcze w pełni formy i nic wielkiego nie prezentuję ale są zawodnicy w ofensywie na zmianę więc źle nie powinno być. Teraz warto napisać co słychać w zespole Nautico. A słychać nawet nieźle, bo przed tygodniem zagrali całkiem niezłe zawody i zgarnęli 3pkt przeciwko Botafogo. Widać do tego, że na Aflitos idzie im naprawdę nieźle i potrafią stworzyć sobie mnóstwo okazji z takimi ekipami jak Cruzeiro czy Botafogo, a to drużyny, które mają spory potencjał i na papierze wyglądają o wiele lepiej od Nautico. Jeśli chodzi o skład, to znowu zabraknie Marcio Rosario, który znowu wyleciał z boiska. Swoją drogą ten zawodnik prowadzi w dwóch &quot;kartkowych&quot; klasyfikacjach, bo żółtych ma 4(2 z Figueirense i 2 z Botafogo) oraz 2 czerwone właśnie w dwóch wspomnianych meczach... Jeśli chodzi o obronę, to ten mecz będzie szczególny dla Lucio, który spędził trochę na Olimpico i dziwi mnie, że się go pozbyto, bo teraz na lewej obronie musi grać nominalny prawy obrońca... W pozostałych formacjach nie ma żadnych problemów, zatem dalej pozostaje liczyć na dobrą skuteczność Araujo, bo okazji w każdym meczu ma mnóstwo.
Jak dla mnie ten mecz zapowiada się bardzo ciekawie i mamy tutaj materiał na wspaniałe widowisko i na to też liczę, a jak dobre widowisko, toteż powinno paść sporo goli, a to póki co w meczach z udziałem Nautico gwarantowane więc over i bts to tutaj najlepsze rozwiązanie.
NÁUTICO: Felipe; Auremir, Elicarlos, Ronaldo Alves e Lúcio; Derley, Martinez, Souza e Breitner; Rhayner e Araújo
GRÊMIO: Victor; Gabriel, Werley, Gilberto Silva e Pará; Felipe Guedes (Rondinelly) Souza, Léo Gago e Marco Antônio; Kleber e Miralles (Marcelo Moreno)
BTS @ 1,57 Bwin⛔1:0
Over 2,5 @ 1,78⛔
 
K 1

kub222

Użytkownik
mam pytanie czy znacie jakieś linki do ligi brazylijskiej czy innych lig południowoamerykańskich bo bardzo potrzebuje.
I mam pytanie sportklub posiada jeszcze prawa do ligi brazylijskiej
 
K 1

kub222

Użytkownik
I mam pytanie do was co do meczu Santos vs Coritiba kogo typujecie bo na santos wysoki kurs widziałem że są w słabszej formie ale w końcu grajątam Neymar,Ganso i inni a coritiba może być zmęczona wczorajszym meczem i dwa mecze jakie rozegrali na wyjeżdzie to porażki.A jak wy widzicie ten mecz?
 
B 0

bykuull

Użytkownik
Miałem przyjemność oglądać dzisiejszy mecz Santosu z Corinthians i grali taką kichę, że to brak słów. Nie było widać większej chęci z ich strony na odrobienie straty bramkowej i awansu. Ekipa z Kurytyby wygrała za to mecz z Sao Paulo i awansowała dalej w Copa do Brasil mimo, że raczej była spisywana na porażkę jeśli chodzi o sprawę awansu do finału. Jeśli Coritiba grała by z Santosem u siebie to myślę, że bardzo ciężko było by Santosowi zwyciężyć, jednak drużyna z Kurytyby na wyjeździe jest już zupełnie inną drużyną i myślę, że wygrana słabiutkiego ostatnio Santosu jest możliwa. Pozdrawiam.
 
K 1

kub222

Użytkownik
możecie podać link do samych zapowiedzi kolejki ligi brzylijskiej.Bo szukałem po tych linkach i nic nie było było same informacje
 
bsnt 1,3K

bsnt

Użytkownik
możecie podać link do samych zapowiedzi kolejki ligi brzylijskiej.Bo szukałem po tych linkach i nic nie było było same informacje
Zapowiedzi zazwyczaj pojawiają się w dzień meczów. Przykładowo na dzisiejszą kolejkę Serie B na globo zostało napisane parę ciekawych informacji, podane są przewidywane składy i ewentualne braki w zespołach np do meczu Avai tutaj. Fakt, czasami trzeba się natrudzić, aby z tego całego artykułu wywnioskować o co konkretnie chodzi (tłumaczenie itp), ale wszystkiego nie można mieć podanego na tacy.
Potem do usunięcia.
 
kapszti 7,3K

kapszti

Forum VIP
vs

Ostatni sobotni mecz ma jednego faworyta i tym faworytem są gospodarze. Atletico Mineiro póki co wygląda na jednego z kandydatów do wysokich miejsc. Prezez Alexandre Khalil postarał się o wzmocnienie składu i wygląda na to, że ekipa Atletico MG może w tym sezonie osiągnąć coś ciekawego. Co prawda przyjście Ronaldinho to jakoś super nie wróży, bo we Flamengo chociażby rozbił szatnię i przez fatalną atmosferę oraz uzależnienie się od niego wyniki były fatalne. Jednak myślę, że na początku pracy w Galo będzie się starał przekonać do siebie władze klubu oraz kibiców, bo na pewno to co usłyszeli o jego &quot;wybrykach&quot; z czasów gry we Flamengo to z pewnością nie pomogło w jego wizerunku. Na początku sezonu również świetnie się spisują Bernard, Danilinho czy Jo. Do tego na ławce mamy chociażby Andre, który też potrafi strzelać gole. Dzisiaj w składzie zabraknie jedynie Revera na środku obrony, a jego miejsce zajmie Leonardo Silva. Co prawda to spora strata ale jednak myślę, że dzisiaj dużo ważniejsza dzisiaj będzie ofensywa. Jeśli chodzi o Nautico to po trzech pierwszy kolejkach, gdzie mieli jedynie punkt, a teraz po dwóch kolejnych mają już 7 &quot;oczek&quot; na koncie, gdyż u siebie pokonali Botafogo i Gremio. W obu tych spotkaniach gole na wagę zwycięstwa strzelali w samej końcówce. Jak widać póki co Nautico punktuję nawet na niezłych ekipach ale nie należy zapominać, że wszystkie punkty zdobyli na własnym stadionie, a poza nim raczej nie istnieją. Jeśli chodzi o osłabienia to tych raczej dużo nie ma, bo zabraknie na prawej obronie jedynie Auremira, a zastąpi go były gracz Botafogo, Alessandro. Co ciekawe kolejną szansę na środku obrony dostanie Marcio Rosario, który do tej pory wystąpił 2 razy i oba te mecze zakończył wcześniej, gdyż dostawał w nich czerwone kartki...
Jak dla mnie własny teren, mocniejsza ekipa, większy potencjał, to wszystkie argumenty przemawiają za gospodarzami i myślę, że nie powinni mieć problemu z odniesieniem 4 zwycięstwa w tym sezonie.
Atletico MG: Giovanni; Marcos Rocha, Leonardo Silva, Rafael Marques e Junior César; Leandro Donizete, Richarlyson, Danilinho, Ronaldinho e Bernard; Jô
Nautico: Felipe; Alessandro, Ronaldo Alves, Márcio Rosário (Gustavo) e Lúcio; Derley, Elicarlos, Souza e Martinez; Rhayner e Araújo
Atletico MG @ 1,42 Unibet✅5:1
 
Otrzymane punkty reputacji: +6
kapszti 7,3K

kapszti

Forum VIP
Na dzisiaj tylko jedno cudo na kiju, o którym poniżej:
VS

Jak dla mnie to mecz kolejki(nie licząc meczu Vasco-Cruzeiro) więc liczę na dużo emocji i dobry mecz. Gremio w lidze póki co nie najgorzej, chociaż ostatnia porażka z Nautico mocno nadszarpnęła ich wizerunek, bo zagrali w Recife istny piach aż ciężko było to oglądać ale na usprawiedliwienie dodam, że w tym sezonie w Recife nikt nie wygrał, a przecież grali tam Botafogo, Cruzeiro, Palmeiras, Flamengo czy właśnie Gremio. Dzisiaj grają u siebie i cała uwaga idzie już na ligę, gdyż odpadli dopiero co z Copa do Brasil, chociaż w drugim meczu z tego co widziałem to prezentowali się nie najgorzej. Póki co Gremio niby tylko 3 stracone gole ale jak dla mnie to bardziej efekt słabości przeciwników, aniżeli ich super obrony. Jeszcze warto dodać, że na Olimpico w lidze nie stracili ani jednego gola w meczach z Palmeirasem i Corinthiansem ale ci pierwsi przyjechali się bronić, a ci drudzy przyjechali rezerwami przed Libertadores, tak więc jest jakieś wytłumaczenie. Dla mnie jednak największą zasługę w tym ma Victor, który jest w naprawdę niezłej formie. Jak wiadomo też najważniejszym ogniwem tego zespołu jest Fernando, który znowu zdobył gola ostatnio. W ataku niestety dalej zagra Kleber i Marcelo Moreno. Piszę niestety, bo uważam, że Andre Lima i Miralles albo nawet Leandro lepiej by sobie dali radę, a ci co mają grać to się głównie kiwają i wymyślają jakieś cuda, zamiast grać drużynowo... Jednak o gole dla gospodarzy się nie martwię, bo tutaj jest kilku zawodników, którzy mogą to zrobić. W przypadku Flamengo co prawda ta grupa zawęża się mocno ale i tak uważam, że w ofensywie prezentują się naprawdę nieźle. W ataku oczywiście centralną postacią jest Vagner Love, czyli chyba największa gwiazda zespołu po odejściu Ronaldinho. Strzela gola za golem więc robi, to co do niego należy. Dzisiaj obok niego w ataku wyjdzie Hernane czyli wicekról strzelców Paulistao 2012 w barwach Mogi Mirim. To już niezła rekomendacja, gdyż 16 goli w najbardziej prestiżowych rozgrywkach stanowych w kraju to wynik, co najmniej niezły. W pomocy za najważniejszą osobę uważam Ibsona, który też odżył po odejściu z Santosu, gdzie raczej ciężko mu by było grać w podstawowym składzie. Szkoda, że trener Joel Santana nie wystawia za często Dario Bottinelliego, którego ja osobiście sobie wysoko cenię. Jeśli chodzi o obronę to tutaj zaczynają się problemy. O ile duet stoperów Welinton i Marcos Gonzalez na papierze wygląda dobrze, o tyle boki obrony to może być duża bolączka Fla. Brakuje Leo Moury, wypożyczono Rafaela Galhardo i musi grać cienki jak sik pająka Welington Silva, który co prawda w ofensywie nieźle gra ale i tak do Leo Moury to mu brakuje jeszcze baaardzo dużo. Na lewej obronie jest Magal ale to też nie jest zbyt dobry zawodnik. Na tej stronie też popełniono błąd sprzedając Juniora Cesara do Atletico MG i teraz muszą czekać do zakończenia Libertadores na transfer Ramona z Corinthians...
Jak dla mnie to zapowiada się niezły mecz, który powinno wygrać Gremio ale jakoś spodziewam się, że goście strzelą co najmniej jedną bramkę, bo akurat w ofensywie ma kto strzelać, co pokazali do tej pory, gdyż we wszystkich meczach strzelali gole. Dodatkowym smaczkiem tego pojedynku będzie osoba Vanderleia Luxemburgo, który nie dawno prowadził Flamengo ale tam mu podziękowano za współpracę po nie najlepszych wynikach w Libertadores ale przede wszystkim za to, że chciał postawić do pionu Ronaldinho ale władzom klubu, a szczególnie pani prezes Patricii Amorim się to nie spodobało i go wyrzucili, a co ciekawe długo też i Ronaldinho nie zagrzał we Fla miejsca, tak więc to pokazuję jaki sens miało wyrzucenie Luxy z roboty...
Gremio: Victor; Edilson, Werley, Gilberto Silva e Pará; Souza, Fernando, Léo Gago e Marco Antônio; Kléber e Marcelo Moreno
Flamengo: Paulo Victor; Wellington, Wellinton, Marcos Gonzalez e Magal; Airton, Luiz Antonio, Renato e Ibson; Hernane e Vágner Love
BTS @ 1,80 Bwin⛔2:0
 
bsnt 1,3K

bsnt

Użytkownik
vs

Santos - Coritiba
Typ : Santos @ 1,58 Betsson​
Dzisiaj tylko jeden mecz rzucił mi się w oczy. Kurs i tak już poleciał w dół, ale i tak uważam, że nawet ten obecny jest jak najbardziej do przyjęcia. Szósta kolejka przed nami, a Santos jeszcze nie wygrał. Ba tylko jedna bramka w pięciu meczach mówi wszystko. Widać jak wiele dla drużyny znaczą Neymar, Ganso czy Rafael. Bodaj we czwartek grali mecz w Copa Libertadores z Timao, fakt zremisowali i odpadli, ale Neymar, który wrócił z wojaży z reprezentacją już w pierwszym meczu strzela bramkę. Styl jaki zaprezentowali w tamtym meczu Peixe według mnie był bardzo przeciętny. Ale teraz myślę, że po odpadnięciu z pucharów całe siły zostaną rzucane na ligę, gdzie trzeba gonić czołówkę. Dzisiaj musi nastąpić przełom w ich grze i w końcu trzy punkty zostaną na Vila Belmiro. Z tego co widziałem to gospodarze dzisiaj bez paru zawodników, ale z tych którzy mieli już okazję grać w tym sezonie to David Braz (O, 1/0), Rafael Galhado (O, 2/0) i Bernardo (P, 2/0).
Coritiba słaba na wyjazdach, głównie dobrze grają u siebie, gdzie koszą, albo urywają cenne punkty czołowym zespołom ligi. Przekonali się o tym kibice Sao Paulo, które w Copa do Brasil odpadła w rewanżowym spotkaniu pomimo tego, że pierwszy mecz wygrali 1:0. W lidze dwie wysokie porażki z Interem i Fla, po których w sumie ich bilans bramkowy na wyjazdach to 1:5. Skład jest w miarę dobry na środek tabeli, ale jakby przyszło walczyć o wyższe lokaty to po pierwsze trzeba znacznie poprawić wyniki na wyjazdach, a po drugie bardzo potrzeba klasowego napastnika, którego obecnie w drużynie brak. Na obcym terenie nie grają praktycznie nic to jeszcze dzisiaj brakuje dwójki podstawowych obrońców : Lucasa Mendesa (O, 4/1) i Ayrtona (O, 3/1). Do tego nie zagra jeszcze pomocnik Tcheco, który ma jedną bramkę na koncie oraz napastnik Roberto, który jest zawieszony za kartki. Przy takiej sile naporu Santosu ciężko będzie im na korzystny wynik, tym bardziej że zawodnicy i kibice w Sao Paulo są głodni zwycięstw.
Santos : Rafael; Henrique, Edu Dracena, Durval e Juan; Adriano, Arouca e Ganso (Elano); Alan Kardec, Borges e Neymar
Coritiba : Vanderlei; Jonas, Pereira, Emerson e Chico; Willian, Sergio Manoel (Gil), Everton Ribeiro e Rafinha; Roberto e Everton Costa
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom