>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Bieżące wydarzenia, newsy, komentarze

adamo80 17,4K

adamo80

Użytkownik
4000 emerytury nie uważasz że to chyba nie za dużo? Sa grupy zawodowe które dostają połowę tego lub nawet 1/4 jak np rolnicy gdzie emerytura w większości przypadków to 1200zl.... czy ludzie pracujący fizycznie gdzie sa wykorzystywani przez swoich pracodawców przez cale zycie pracujący za najniższą krajową
Nie wiem czy to dużo czy mało, ale jak ktoś harował np. w kopalni 40 lat to teraz będzie ukarany ? Ci wszyscy ludzie z tymi wysokimi emeryturami co miesiąc musieli dokładać do skarbu państwa wysokie składki, a pracowali np. od 16 roku życia do 70 tego. Jeśli nawet miałeś najniższą krajową, ale masz bardzo długi okres składkowy też będziesz miał wysoką emeryturę.
 
R 94,8K

roykeane2.0

Użytkownik
– Chcemy wprowadzić ceny regulowane na artykuły żywnościowe – oznajmił, ku zaskoczeniu gości w studio, poseł PiS Kazimierz Smoliński. Poseł podzielił się rewelacjami na antenie Polsat News.

– Chcemy wprowadzić ceny regulowane na artykuły żywnościowe – chleb, cukier, mąka. Jeżeli inflacja będzie wzrastała to nawet takie rozwiązanie może zostać wprowadzone – mówił poseł.


Jeszcze tylko kartki na żywność, alkohol i fajki i prl bis!!! No i kaczafi w mundurku zamiast teleranka...
 
U 0

Usunięty użytkownik 168903

Gość
Zreszta u was z korupcja i degeneracja tez chyba nie lepiej

Jest taki polityk, prawnik nawet, Roman Giertych, co strasznie kwiczy ze go podsluchuja

Nie wie biedak, ze tym sie pograza. Przeciez gdyby nie robilby przekretow, nie mialby nic do ukrycia, powiedzial, a podsluchujcie sobie, nie mam nic do ukrycia

Do tego skoro mu przeszkadza ze moga podsluchac jeki z sypialni a zdaje sobie z tego sprawe, to niech po prostu telefonu nie kupuje takiego albo wylaczy i po problemie.

Obok tego ze glupi to jeszcze glupi? To on nie wiedzial ze do telefonu mozna sie wlamac a teraz taki naiwny placz i zgrzytanie zebow?

A tymczasem tym kwikiem sam sie pograza i uwiarygodnia hipoteze ze cos ma za uszami, wiec z zalozenia jekies lewe sprawy robi

Uczciwy czlowiek tak by sie nie zachowywal jak on


Naprawde, nie da sie utrzymac z zawodu prawnika, trzeba jakies przekrety jeszcze robic z lewymi wplatami czy ukrywanie dochodow?

Czemu tak tam u was jest? Ze osoby zarabiajace kilkadziesiat tys miesiecznie nie moga normalnie zyc tylko musza kombinowac, ukrywac majatek, z jakimis lewymi fundacjami ksiegowac wplaty itp

Dlaczego?
 
inkub1986 649,5K

inkub1986

Użytkownik
Żeby nie płacić podatku i być sfokusowany na kolejne kilkadziesiąt tysięcy złotych, bo zawsze może być więcej. U was i wszędzie jest tak samo.
 
P 102,3K

przestrzalninja

Użytkownik
Mega Value, wyprać 1,4 miliarda złotych (tak tak, miliarda...) i tylko takie poręczenie :LOL: a może specjalnie to zrobili i to jest zachęta do prania pieniędzy 🤷‍♂️

"Wobec Iwana M.-L. aktualnie stosowane są środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego w kwocie 200 tysięcy złotych, zakazu opuszczania kraju połączonego z zatrzymaniem paszportu oraz dozoru policji. Wobec Agnieszki B. K. stosowane jest poręczenie majątkowe w kwocie 80 tysięcy złotych, natomiast wobec Adrianny K. poręcznie majątkowe w wysokości 50 tysięcy złotych" - podkreśliła PK.


....zabezpieczenie pieniędzy było możliwe dzięki przygotowanej przez Ministerstwo Sprawiedliwości nowelizacji z 23 marca 2017 roku ustawy o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu" -




Czytaj więcej na https://wydarzenia.interia.pl/dolno...ce=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome
 
P 102,3K

przestrzalninja

Użytkownik


ilipiny oskarżyły Chiny o użycie broni laserowej przeciwko jednemu z ich okrętów. Jak donoszą władze w Manili, w wyniku chińskich działań ucierpiała jego załoga, a podłożem incydentu jest niespokojna sytuacja na obszarze Morza Południowochińskiego, które staje się jednym z najgorętszych geopolitycznych rejonów na naszej planecie.
Chiński okręt używający zielonego lasera na obszarze Morza Południowochińskiego
Foto: Straż przybrzeżna Filipin
Chiński okręt używający zielonego lasera na obszarze Morza Południowochińskiego
REKLAMA


W tekście umieszczono linki reklamowe naszego partnera
Jak czytamy na Facebooku straży przybrzeżnej Filipin, do incydentu doszło w pobliżu jednego z wielu atoli w rejonie Morza Południowochińskiego, który Chiny uznają za swoje terytorium. Z podobnego założenia wychodzą też jednak władze Filipin, które w 1999 r. celowo osadziły tam swój okręt transportowy BRP Sierra Madre, na którym przebywa kontyngent filipińskich żołnierzy, aby egzekwować roszczenia Manili do tego obszaru.

I to właśnie filipiński okręt płynący z zapasami BRP Sierra Madre starł się z chińską jednostką. W oświadczeniu Filipin czytamy:
Chiński okręt dwukrotnie użył zielonego lasera wycelowanego w kierunku jednostki BRP Malapascua powodując tymczasową ślepotę u załogi przebywającej na mostku. Chińska jednostka wykonała także groźny manewr w odległości ok. 50 m od okrętu.
Władze w Manili dodają, że "celowe blokowanie filipińskich statków rządowych w celu dostarczenia żywności i zaopatrzenia dla naszego personelu wojskowego na pokładzie BRP Sierra Madre jest rażącym lekceważeniem i wyraźnym naruszeniem filipińskich suwerennych praw w tej części Morza Zachodniofilipińskiego". Pekin odpowiedział już na zarzuty, twierdząc z kolei, że ich okręt "bronił suwerenności Chin i porządku morskiego zgodnie z prawem wewnętrznym Chin i prawem międzynarodowym".

Broń laserowa nie jest już wymysłem science fiction
Foto: Materiały prasowe
Jeszcze kilkanaście lat temu broń laserowa wydawała się pomysłem odległej przyszłości, a tymczasem dziś takie wyposażenie nie jest już czymś wyjątkowym. Taką technologię rozwija bowiem przecież kilka czołowych armii świata. Kilka miesięcy temu chwaliła się nią Rosja, z kolei Izrael chce zbudować Laserową Ścianę, czyli nowy system obrony przeciwpowietrznej do walki z dronami czy pociskami. To właśnie Izrael pokazał też skuteczność takiego wyposażenia, gdy w połowie 2021 r. użył wiązki laserowej do strącenia testowego drona.

Nad takim wyposażeniem pracują także Niemcy, Stany Zjednoczone czy Wielka Brytania, choć jak na razie jest to głównie sprzęt do walki z martwymi obiektami pokroju dronów czy pocisków rakietowych. Wydaje się więc, że, przynajmniej na razie, lasery wojskowe mogą co najwyżej spowodować tymczasową ślepotę, jak w powyższym incydencie z udziałem Chin.
 
P 102,3K

przestrzalninja

Użytkownik
Nic nowego, to samo było jak jednostki wojskowe zamykali i miasta z mapy Polski znikały :) temat dla mediów

Ja lubię czytać komentarze w takich artykułach (o przestępstwach), więcej się można dowiedzieć :)

"Decyzji o kontroli co do zasady nie podejmuje celnik, tylko komputer i ten, który wprowadza zlecenia/ wskazania do kontroli. Przejście ma rentgena. Obrazu nie analizuje celnik z granicy, tylko ktoś bardzo daleko. Do tego jest cały system kontroli i nadzoru kadry kierowniczej. Jest kontrola wewnętrzna, audyty, ponowne rewizje operacyjnych poza przejściem. Od 2016 celnicy mają nad sobą nadzór doskonałych zarządców ze skarbówki. Wybitnego szefa, który awansuje po kilka razy na rok. Pewnie niedługo będzie generałem, a do służby przeszedł ze skarbówki dopiero co. Na przejściu kontroluje wszystko SG. W internecie znajdziecie mnóstwo info jak to SG z celnikami ujawnili to, czy tamto. Do tego od kilku lat działa inspekcja wewnętrzna i wywiad, przy którym kontrwywiad do pikuś :). I mamy uwierzyć, że 7 szeregowych celników na przejściu działało przez długi czas i doprowadziło do kolosalnych strat państwa włącznie z zamknięciem i zamknięcia przejścia granicznego? Ktoś tu ma nas za idiotów, albo te wszystkie procedury, kontrole, nadzory to fikcja, albo lody kręcił ktoś, gdzieś znacznie wyżej...bardzo wysoko i przez przypadek jakiś wyrywny z samego dołu wpadł na trop, więc biznesik trzeba było zamknąć/ przenieść. Tak logika podpowiada. Zobaczymy jakie informacje wypłyną wkrótce, albo po latach. Brak dymisji kierownictwa Izby i MF jest bardzo wymowny."
 
P 102,3K

przestrzalninja

Użytkownik
Niektórych walut nie wpłacisz już w polskim banku. I to być może nie koniec


Wojciech Szeląg

Wczoraj, 3 czerwca (06:55)


Lubię to
Lubię to

574
Super

226
Hahaha

106
Szok

97
Smutny

52
Zły

96
Lubię to

Super

1,2 tys.

Udostępnij

Najpierw duńskie banki przestały przyjmować swoją walutę w gotówce z zagranicy, dlatego koron nie przyjmują też banki w Polsce. Teraz ten sam problem dotknął waluty Szwecji i Norwegii. Czy osoby z gotówką w obcych walutach mają powody do niepokoju?
Zdjęcie
Kłopoty z duńskimi koronami w gotówce - czy problemy dotkną też inne waluty? /123RF/PICSEL


Kłopoty z duńskimi koronami w gotówce - czy problemy dotkną też inne waluty? /123RF/PICSEL



Reklama










Reklama




Reklama




  • Duńskie banki przestały przyjmować korony z zagranicy
  • W efekcie duńskich koron w gotówce nie przyjmują banki na całym świecie
  • W samej Danii nie ma ograniczeń w płatności gotówką
  • Podobny problem dotknął też właścicieli koron norweskich i szwedzkich
  • To pierwsza taka sytuacja na rynkach finansowych

Dania wstrzymała import własnej gotówki. Po niej Szwecja i Norwegia
To bardzo nietypowa sytuacja - pod pretekstem zapisów ustawy o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy duńskie banki komercyjne zaprzestały importu duńskich koron (DKK) w gotówce. Oznacza to, że - choć brzmi to paradoksalnie - odmawiają one wszystkim zagranicznym bankom, partnerom czy instytucjom przyjęcia wpłat... we własnej walucie narodowej. W efekcie DKK w gotówce nie przyjmują też banki w innych krajach, także w Polsce. Narodowy Bank Polski i Związek Banków Polskich wspólnie z Narodowym Bankiem Danii próbują rozwiązać problem, ale na razie bez skutku. Co więcej - taki sam ruch wykonały właśnie banki w Szwecji i Norwegii.


Reklama

- To nie są regulacje na poziomie rządu czy parlamentu, a decyzje banków, czyli prywatnych firm. Sytuacja jest o tyle wyjątkowa, że integralną częścią międzynarodowego obrotu gotówkowego jest akceptacja narodowej waluty przez banki komercyjne (tj. polskie banki komercyjne zawsze przyjmują złotówki, niemieckie euro, brytyjskie funty itd.). W dodatku w przypadku Danii i Szwecji ma to miejsce w obrębie jednego organizmu gospodarczego, jakim jest Unia Europejska - podkreśla w rozmowie z Interia Biznes Aleksander Pawlak, prezes firmy Tavex.
Do Danii opłaca się zabrać gotówkę
Co ciekawe w samych tych krajach problemu nie ma - nadal można tam np. iść do sklepu na zakupy i zapłacić gotówką. Jeśli się więc tam wybieramy - warto kupić gotówkę w polskim kantorze, bo np. duńska korona z uwagi na brak płynności jest ona o 20 proc. tańsza od kursu rynkowego stosowanego np. przy płatnościach kartą.
Zgoda, że obrót tymi trzema walutami w Polsce - biorąc pod uwagę jego skalę - to kwestia raczej marginalna, choć warto pamiętać że np. w samej Norwegii mieszka oficjalnie ponad 120 tys. Polaków. Sprawa rodzi jednak obawy i pytania. Podobną sytuację z euro czy amerykańskim dolarem trudno sobie wyobrazić, ale już w kwestii brytyjskiego funta nie jest to tak do końca wykluczone.

Reklama

- Teraz widzimy, jak ważne dla systemu finansowego jest zaufanie, że instytucje i ludzie będą wywiązywać się ze swoich zobowiązań. Gdyby - czysto teoretycznie - podobną decyzję podjęły brytyjskie banki, to nie ma realnych instrumentów, by ją bez jego zgody uchylić - przyznaje Aleksander Pawlak.
Co się dzieje z gotówką w obcej walucie?
W normalnych warunkach banki, gdy zgromadzą nadwyżkę gotówki w obcej walucie (np. polskie banki zgromadzą nadwyżkę euro), mogą w każdej chwili odsprzedać te nadwyżki bankom, np. niemieckim, i otrzymać za nie przelew w euro. Tego typu transakcje są powszechne na rynku międzybankowym na większości par walutowych, na których są duże obroty. Gotówka jest wtedy fizycznie transportowana do kraju - nabywcy. W praktyce - ze względu na koszty - mówimy o przewiezieniu co najmniej kilku milionów euro. Z czasów pandemii pamiętamy, że w niektórych bankach brakowało dolarów czy euro - wynikało to nie z kłopotów tych banków, a z problemów logistycznych.
- Był wtedy bardzo duży popyt na obce waluty, ale samoloty były uziemione i po prostu nie było jak przywieźć gotówki. To wtedy jeden z polskich banków czarterował samoloty, by przywozić dolary ze Szwajcarii - przypomina prezes Pawlak.

Reklama


A jeśli ktoś ma ruble lub hrywny?
Po napaści Putina na Ukrainę polskie banki z powodu sankcji przestały obracać walutami rosyjską i białoruską, ale wciąż można je kupić i sprzedać w kantorach, choć nie wszystkich. Oferowane tam kursy są bardzo niskie ze względu na brak popytu. Polskie banki nie handlują też ukraińską hrywną - akcja prowadzona przez kilka miesięcy przez PKO BP i NBP dobiegła już końca. Nie ma natomiast problemu z operacjami gotówkowymi na hrywnie w kantorach, a ruch na tej walucie jest tak duży, że kurs wyregulował się sam.


Czytaj więcej na https://biznes.interia.pl/news-niek...ce=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome
 
A 856

adam1890

Użytkownik
A dziwisz się? 😅 i mam nadzieje że niedługo zawitają do naszych granic i może wtedy niektórym sie oczy otworzą... co do jankesów
 
Do góry Bottom