Wtedy gdy ja zakładałem konto nic takiego w regulaminie nie miało miejsca
Betfair mailem mnie nie poinformował o zmianie regulaminu i pobieraniu dodatkowych prowizji więc się tym nie interesowałem. Zainteresowałem się dopiero teraz gdy okazało się że wykorzystałem 1000 funtów rzekomej darowizny i zaczęto pobierać dodatkowe opłaty a moim zdaniem po prostu haracz z mojego konta. Nie wierzę firmie że taką opłatę ponosi tylko 0,5 % graczy jest to kłamstwo i manipulacja, gdyż kryteria aby spełnić warunki takiej opłaty wcale nie są takie trudne do osiągniecia dla przeciętnego gracza.
Język jakim posłużono się w regulaminie jest dość zawiły i niejasny.
Jak słusznie zauważył to Krzysiu w swoim jakże odmiennym poście. (jestem pod wrażeniem przemiany).
Na domiar złego panowie z biura obsługi klienta nie mają zielonego pojęcia o tym jak takowa opłata jest naliczana, na dowód tego przedstawię maila którego otrzymałem z biura. Sami nie wiedzą o czym piszą. Natomiast na podstawie raportu z mojego konta, który niestety jest niekompletny bo zawiera tylko 13 ostatnich tygodni i w dodatku jest w innej walucie niż moje konto, już nie wspominając że nie jest w polskim języku, wnioskuję w jaki sposób dokładnie
Betfair oblicza taką prowizję. I niestety prawda jest taka że haracz ten sięgać może nawet ponad 20% z wygranych na rynkach. Do tej pory płaciłem ok. 5% prowizji jeśli z dnia na dzień mam płacić ok 20% to chyba coś tu jest nie tak, tym bardziej że spodziewałem się odwrotnej tendencji czyli im więcej gracz wygrywa tym więcej zarabia
Betfair a więc prowizja powinna maleć. Takie złudzenie daje rabat za punkty
Betfair ale jest to kolejna manipulacja nic nie znacząca.
Jednym zdaniem
Betfair ze względu na brak konkurencji posunął się jak dla mnie za daleko.
Jest to jakieś wyjście z tego co wiem, to napewno konto na te same dane nic nie daje gdyż system generuje opłaty biorąc pod uwagę wszystkie konta i subkonta danego gracza. Pozostaje kwestia oszukiwania firmy i podszywania się pod inne dane, pytanie tylko czy tędy droga? i czy na tym ma polegać gra na giełdzie? Wg mnie to jest już praktykowane przez różnych graczy bo nie wierzę żeby wszyscy się pogodzili z takim haraczem wzrostu prowizji o 15% to naprawdę spora różnica a juz szczególnie dla kogos kto zarabia wysokie sumy. Ale założe się ze to z kolei doprowadzi w końcu do tego że zostanie zlikwidowany upust 1000GPB dla każdego użytkowanika a ponadto zostanie zlikwidowany warunek 250 rynków aby taka opłata została pobrana.
Nie potrafię zrozumieć dlaczego w regulaminie ktoś sobie wymyślił że wygenerowaną prowizję trzeba podzielić przez 2 zmniejszając tę liczbę zwiększą się znacząco opłata premium, szkoda że sobie nie wymyślili że trzeba tę liczbę podzielić np przez 10.
Drugą dla mnie niezrozumiałą rzeczą jest zakładana prowizja na poziomie 3% co znowu zmniejsza sumę kosztów więc zwiększa opłatę premium i tu szkoda że sobie nie wprowadzili 0,5% byłoby przecież weselej ???? śmiechu warte gdyby mieli choć jedną poważną konkurencję na rynku nie odważyliby się na takie zagranie, a tak robią sobie co chcą psi jedne.
Tak jakby mało im bylo 5% z wygranych powinni się wstydzić, bo i tak mają dużo za dużo.
O opłatach premium, że takowe istnieją, wszyscy co grają na
betfair powinni wiedzieć. A więc nie wiem skąd te zdziwienie(to kieruje do użytkownika
bukzaplac).
Czechmar, jedyne co możesz zrobić to założyć sobie drugie konto. Nie wiem jak to będzie jak założysz drugie konto na swoje dane(tak też można) i czy od razu nie walną Ci opłat premium. Ale założenie konta na inną osobę powinno załatwić sprawę, chyba, że dużo wygrywasz to i tak w końcu opłaty Cię "dopadną".
P.S. Radzę wszystkim przeczytać regulamin
betfair zanim zaczną pisać o jakiś nowinkach w postaci: "haraczu"
No i mam dla wszystkich kolejną ciekawostkę: a mianowicie jest grupa ludzi, którzy są powiązani układami z Betfairem bądź też są tak dobrymi hakerami że firma nie zauważyła złamania zabezpieczeń i tego że zakłady tych ludzi przyjmowane są natychmiast na rynku na żywo w czasie nie przekraczającym 3 sekund. Nie wiem jak wy ale ja na przyjęcie zakładu potrzebuje miniumum 5 sekund. Aby to sprawdzić z pełnym przekonaniem postanowiłem wybrać się na korty Legii do Warszawy i poobserwować rynek podczas oglądania meczu z trybun. Okazało się że moje obawy się potwierdziły, po każdej piłce w ciągu 2-3 sekund pojawiał się nowy kurs za sporą sumę, Jak to możliwe oto jest pytanie... Kto pomoże rozwiązać tą zagadkę??