marfi
Użytkownik
Po pierwsze, coś mała aktywność w temacie, zapraszam gorąco do dyskusji, nie każdy musi być ekspertem nikt was nie zje, macie jakieś przeczucia albo ciekawią was obecne Mistrzostwa? Piszcie!
Więc tak. Po pierwsze za nami faza grupowa MŚ. O tym kto awansuje z grupy A wiedzieliśmy już wczoraj, ale dzisiaj wiemy jaki jest rozkład miejsc. Grupę wygrała Hiszpania, która dziś pokonała Tahiti 4-2. Piłkarze z Półwyspu Iberyjskiego prowadzili już 4-0 po 16 minutach i dowieźli prowadzenie do końca chociaż oglądałem trzecią tercję meczu i muszę powiedzieć, że Tahiti nie brakuje ambicji, dają z siebie wszystko w każdym meczu i zasłużenie awansowali. W meczu o honor Amerykanie wygrali z ZEA 6-4. I trzeba powiedzieć, że mimo iż USA nie awansowało to mogą wracać do kraju z podniesioną głową. Ostatnio u siebie na kontynencie dostawali baty od Salwadoru i Meksyku, a nawet od Kostaryki, a teraz zagrali na Mundialu po sześcioletniej przerwie i wygrali z faworyzowanym ZEA, napędzili strachu Hiszpanom, a z Tahiti przegrali po dogrywce. Dla mnie pozytywne zaskoczenie tych Mistrzostw. Przejdźmy do grupy B. Tam był grany jedyny dziś mecz o poważną stawkę, gdzie Salwador pokonał Wyspy Salomona 7-6. Zakład z handi nie wszedł przez ambitną walkę piłkarzy z Oceanii. Swoją drogą tak faworyzowałem Salwador, a różnie się to mogło skończyć. No, ale od czego Salwador ma Agustnia Ruiza. Strzelił 5 z 7 goli. Oby więcej takich napastników. Warto zaznaczyć, że 2 lata temu w Ravennie szalał inny napastnik Salwadoru Frank Velasquez. W meczu o honor Holendrzy pokonali po karnych Argentynę, jednak wynik o niczym nie mówi, ponieważ Argentyńczycy musieli się oszczędzać przed meczem z Tahiti w ćwierćfinale, a dla Holandii to ostatni mecz o stawkę w tym sezonie. Kolejny grają we wrześniu. Mimo wszystko jak na moje oko to blamaż Holandii. Rozumiem, że beach soccer, a piłka nożna to dwie inne dyscypliny, ale co sobie musieli pomyśleć kibice niezwiązani z plażówką kiedy ich reprezentacja przegrywa z Wyspami Salomona czy Salwadorem. Mam na razie dwa pomysły na mecze ćwierćfinałowe.
Rosja (-2,5 AH) - Iran 1 @ 1.87 5/10 MB 6-5
Sborna wygrała w grupie dwa mecze różnicą trzech goli. Mieli 5-2 z niezbyt mocnym WKS i 4-1 z silną Japonią, którą cenię trochę wyżej niż Iran w obecnej sytuacji. Ostatni mecz grali z Paragwajem gdzie wygrali 4-3 po dogrywce. Jednak nie jest to bardzo miarodajny wynik ponieważ Rosjanie mieli już awans. Irańczycy nie są słabą reprezentacją, ale awans wywalczyli dosyć szczęśliwie z tylko jedną wygraną. Wygrali z niezbyt silnym Senegalem 5-3, z Ukrainą co prawda tylko 2-3, ale czy możemy Ukrainę porównywać do Rosji? A z konkretną reprezentacją Brazylii przegrali 1-4. Z Rosją też powinno się zakręcić coś koło 3 goli różnicy moim zdaniem. Co odważniejszy może zagrać -3 po 2.26.
Japonia (+3 AH) - Brazylia 1 @ 1.91 5/10 MB 3-4
Jak już pisałem Japonia to bardzo solidna reprezentacja. W tym turnieju wygrali dwa spotkania 3-1 z Paragwajem oraz 4-3 po dogrywce z WKS. Ten drugi wynik może nie bardzo przekonujący, ale jednak gram na nich. Brazylia w mocno odmłodzonym składzie. Nie ma Benjamina, Junior Nagao na ławce trenerskiej. Zaczęli od 4-1 z Iranem, który w mojej ocenie jest słabszy od Japonii, potem 4-2 z Ukrainą, która niczego wielkiego na piaskach Tahiti nie pokazała, a wczoraj wygrali 8-3 z niezbyt silnym Senegalem. Reasumując. Reasumując 6 meczów przy założeniu Japonia +3, a Brazylia -3 to wygrałbym 3 mecze, 2 zwroty i 1 porażka. Jednak to tylko Senegal. Jak dla mnie fajny kursik na to wydarzenie.
I jeszcze na emocje w innych meczach taka tasiemka bez żadnej analizy bo nie mam czasu. Tylko powiem, że ani Hiszpania ani tym bardziej Argentyna jakoś super tu nie grają.
Tahiti +2,5; Salwador +2,5; Japonia +3,5; Rosja -1,5 @ 6.44 2/10 MB
2,5j
Więc tak. Po pierwsze za nami faza grupowa MŚ. O tym kto awansuje z grupy A wiedzieliśmy już wczoraj, ale dzisiaj wiemy jaki jest rozkład miejsc. Grupę wygrała Hiszpania, która dziś pokonała Tahiti 4-2. Piłkarze z Półwyspu Iberyjskiego prowadzili już 4-0 po 16 minutach i dowieźli prowadzenie do końca chociaż oglądałem trzecią tercję meczu i muszę powiedzieć, że Tahiti nie brakuje ambicji, dają z siebie wszystko w każdym meczu i zasłużenie awansowali. W meczu o honor Amerykanie wygrali z ZEA 6-4. I trzeba powiedzieć, że mimo iż USA nie awansowało to mogą wracać do kraju z podniesioną głową. Ostatnio u siebie na kontynencie dostawali baty od Salwadoru i Meksyku, a nawet od Kostaryki, a teraz zagrali na Mundialu po sześcioletniej przerwie i wygrali z faworyzowanym ZEA, napędzili strachu Hiszpanom, a z Tahiti przegrali po dogrywce. Dla mnie pozytywne zaskoczenie tych Mistrzostw. Przejdźmy do grupy B. Tam był grany jedyny dziś mecz o poważną stawkę, gdzie Salwador pokonał Wyspy Salomona 7-6. Zakład z handi nie wszedł przez ambitną walkę piłkarzy z Oceanii. Swoją drogą tak faworyzowałem Salwador, a różnie się to mogło skończyć. No, ale od czego Salwador ma Agustnia Ruiza. Strzelił 5 z 7 goli. Oby więcej takich napastników. Warto zaznaczyć, że 2 lata temu w Ravennie szalał inny napastnik Salwadoru Frank Velasquez. W meczu o honor Holendrzy pokonali po karnych Argentynę, jednak wynik o niczym nie mówi, ponieważ Argentyńczycy musieli się oszczędzać przed meczem z Tahiti w ćwierćfinale, a dla Holandii to ostatni mecz o stawkę w tym sezonie. Kolejny grają we wrześniu. Mimo wszystko jak na moje oko to blamaż Holandii. Rozumiem, że beach soccer, a piłka nożna to dwie inne dyscypliny, ale co sobie musieli pomyśleć kibice niezwiązani z plażówką kiedy ich reprezentacja przegrywa z Wyspami Salomona czy Salwadorem. Mam na razie dwa pomysły na mecze ćwierćfinałowe.
Rosja (-2,5 AH) - Iran 1 @ 1.87 5/10 MB 6-5
Sborna wygrała w grupie dwa mecze różnicą trzech goli. Mieli 5-2 z niezbyt mocnym WKS i 4-1 z silną Japonią, którą cenię trochę wyżej niż Iran w obecnej sytuacji. Ostatni mecz grali z Paragwajem gdzie wygrali 4-3 po dogrywce. Jednak nie jest to bardzo miarodajny wynik ponieważ Rosjanie mieli już awans. Irańczycy nie są słabą reprezentacją, ale awans wywalczyli dosyć szczęśliwie z tylko jedną wygraną. Wygrali z niezbyt silnym Senegalem 5-3, z Ukrainą co prawda tylko 2-3, ale czy możemy Ukrainę porównywać do Rosji? A z konkretną reprezentacją Brazylii przegrali 1-4. Z Rosją też powinno się zakręcić coś koło 3 goli różnicy moim zdaniem. Co odważniejszy może zagrać -3 po 2.26.
Japonia (+3 AH) - Brazylia 1 @ 1.91 5/10 MB 3-4
Jak już pisałem Japonia to bardzo solidna reprezentacja. W tym turnieju wygrali dwa spotkania 3-1 z Paragwajem oraz 4-3 po dogrywce z WKS. Ten drugi wynik może nie bardzo przekonujący, ale jednak gram na nich. Brazylia w mocno odmłodzonym składzie. Nie ma Benjamina, Junior Nagao na ławce trenerskiej. Zaczęli od 4-1 z Iranem, który w mojej ocenie jest słabszy od Japonii, potem 4-2 z Ukrainą, która niczego wielkiego na piaskach Tahiti nie pokazała, a wczoraj wygrali 8-3 z niezbyt silnym Senegalem. Reasumując. Reasumując 6 meczów przy założeniu Japonia +3, a Brazylia -3 to wygrałbym 3 mecze, 2 zwroty i 1 porażka. Jednak to tylko Senegal. Jak dla mnie fajny kursik na to wydarzenie.
I jeszcze na emocje w innych meczach taka tasiemka bez żadnej analizy bo nie mam czasu. Tylko powiem, że ani Hiszpania ani tym bardziej Argentyna jakoś super tu nie grają.
Tahiti +2,5; Salwador +2,5; Japonia +3,5; Rosja -1,5 @ 6.44 2/10 MB
2,5j