>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Australian Open

Status
Zamknięty.
drago 108

drago

Użytkownik
nie mówie że Djokovic grał słabo tylko że trafił na słabo dysponowanego szwajcara.Federer był strasznie przygaszony,jakby mu wogóle nie zależało na wygraniu tego meczu.jak dla mnie grał na 50 % tego co potrafi a niewymuszone błędy z forhendu to był zgroza w jego wykonaniu którą zobaczyłem pierwszy raz w zyciu.Decydującą piłke oddał mu w prezencie bez żadnej presji więc o czymś to też świadczy.
I nie mów mi co jest żałosne tylko lepiej jeszcze raz przeczytaj swój post na górze.
Aha i mu się fartło? Cały turniej Federer tak grał. Poczytaj moje posty na temat tego spotkania i zobaczysz, że WSZYSTKIE moje przewidywania się sprawdziły.
Psychikę do wygrania też trzeba mieć dlatego wspomniałem o postawieniu przed nim innego gracza. Kto wie czy Tsonga by sobie poradził z tym, że ogrywa Rogera? Taki Tipso przestraszył się i nie miał czego szukać.
 
roxanne 5,7K

roxanne

Forum VIP
Tsonga moze wygrac kursy bardzo wysokie na Francuza na pewno zaryzykuje, swietnie serwuje ciezko go przelamac, teraz to NOLE jest faowrytem i wcale nie bedzie mu latwo, presja ogromna.
 
vizjerei 1

vizjerei

Użytkownik
teraz to NOLE jest faowrytem i wcale nie bedzie mu latwo, presja ogromna.
To prawda, Roxanne, jednak Djoković bywał już na wielkich tenisa salonach i powinien już nauczyć sobie radzić z presją, myślę, że stalowe nerwy już pokazał w meczu z Federerem, a teraz martwię się tylko o to, żeby nie wyszedł na kort z przeświadczeniem w głowie &quot;Pyknąłem do zera Rogera, to teraz jakiegoś nierozstawionego francuzika rypnę aż miło&quot;, bo wtedy na pewno nie wygra. Musi być równie skupiony na swoim serwisie i czujny przy zagrywkach Jo-Wilfrieda, bo nie łatwo znaleźć dziurę przy jego podaniu. Naprawdę trudno mi tu obstawić. Sercem będę za Djokoviciem. Uważam, że zasłużył wreszcie na wielkoszlemowy tytuł. Jednak Tsonga jest niesamowity w tym turnieju. Ten serwis jest porażający. Średnio, chyba, ma 15 asów na mecz i jak więcej jak 1 podwójny się zdarzy, to duże zaskoczenie. Patrząc na statystyki widzimy, że w całym turnieju przełamano go może z 3-4 razy. Nadal miał 3 szansę, z żadnej nie umiał skorzystać, a Miszka Youzhny ANI RAZU nie doszedł do sytuacji break&#39;owej. Francuz gra bardzo mocny, a jednocześnie mądry tenis - rozrzuca po kątach przeciwnika, a potem dobija jakimś fikuśnym drop-shotem i co najważniejsze świetnie mu to wychodzi. Jednak, wracając do presji, to śmiem twierdzić, że na Jo-Wilfredzie ciąży większa presja. Prasa aż kipi od informacji, że po rewelacji Baghdatisa w 2006 i po Gonzalesie w 2007 to on naprawdę jest najlepszą rewelacją i powinien wreszcie wygrać. Ja rozumiem, że on podchodzi bardzo dobrze do tenisa, jednak nikt mi nie powie, że w ogóle się nie przejmuje tym, że doszedł do finału wielkoszlemowej imprezy, ogrywając absolutną czołówkę. Cóż, gdyby to on walczył z Rogerem w półfinale i go pokonał, zapewne postawił bym na Francuza, jednak nadal uważam, że Djokovic jest tak gibkim, szybkim i technicznym grajkiem, że jeśli tylko wyjdzie na kort w pełni skupiony i nie zlekceważy Francuza, to skończy się to zwycięstwem Serba. Dziwnie w trzewiach czuję, że wynik będzie 3:0 ale po bardzo cięzkich bojach, zaciętych tie-breakach i zwrotach akcji. Mecz będzie piekielnie trudny. Obaj zawodnicy to klasa sama w sobie. Jedno tutaj jest PEWNE, że jeśli obaj zagrają bez strachu, to obejrzymy cholernie dobry kawał tenisa...
 
prasa 1,3K

prasa

Forum VIP
Jak dla mnie mecz ten może mieć dwie twarze. 1 jest taka, że jeśli Jo zagra na luzie, tak jak z Miszą czy Rafą, mecz będzie wyrównany. Wtedy szanse oceniam 50/50, a może nawet 55/45 dla Francuza. A przy obecnych kursach w takim wypadku wchodzi w gre stawianie tylko na Tsongę. Ale jest druga opcja. Wilfried spocznie na laurach albo spali się psychicznie, w końcu to finał Wielkiego Szlema, a ten chłopak nigdy jesczze nic wielkiego nie osiągnął. Wtedy all in na Djoko. Ale niestety nie da się tego przewidzieć przed samym spotkaniem. Dlatego uważam, że jednak nie warto obstawiać tego spokania. Będzie to zapewne bardzo fajny meczyk, ciekawy dla oka...ale jak dla mnie no bet ????
 
suchy176 19

suchy176

Użytkownik
Hmmm śledząc wasze wypowiedzi na temat finału to sam nie wiem co napisać. Ale chcę na to spotkanie spojrzeć obiektywnie. Bo widzę tutaj paru zwolenników Franzuca i paru Serba. Tak najbardziej podoba mi się wypowiedź Vizjerei. Obiektywne spojrzenie na mecz i super super opinia. Wiadomo wszyscy się zachwycają teraz Tsongą że to wielki talent zastępca Federera itd. Ale czy Novak to mniejszy talent od niego?? No nie napewno nie mniejszy moim zdaniem dużo większy. Djokovic wkońcu ma szanse wygrać wielkiego szlema i myślę że nie popuści nie ma takiej możliwości. Choć tak jak mówi kolega kilka postów wyżej. Czy mu sodówa do głowy trochę nie uderzy po tym fantastycznym półfinale tego nie wie nikt. Francuz no co tu dużo mówić &quot;czarny koń&quot; tego turnieju. Ale gra znakomicie przede wszystkim serwis, dalej wspaniała gra przy siatce stara się dość często do niej chodzić co naprawdę przynosi mu dużo korzyści. Wiadomo gra się tak jak przeciwnik na to pozwala. Więc sądzę że jak Djkovic odrazu przyciśnie Tsonge i nie da mu się rozegrać, chwycić rytmu gry no to może się to szybko skończyć, ale oczywiście może być też na odwrót. Gdy Jo zacznie z przytupem i Djoko zaczną zżerać nerwy. Nie da się tego przewidzieć. Na pewno plusem i to moim zdaniem bardzo dużym będzie to że Francuz grał będzie na luzie to na jego przeciwniku będzie ciążyła presja wygranej. Tsonga osiągnął już dużo i może jeszcze więcej ale nie może o tym myśleć musi się skupić na dobrej grze i będzie ciekawie. Serb cały ten turniej gra mądrze widać to wszystkie mecze 3-0 już nie wdawał się w męczące 5-cio setówki, które we wcześniejszych turniejach z cyklu Wielkiego Szlema wykańczały go fizycznie. Co prawda zachodził daleko zawsze, ale cóż z tego jak grał na 50-60 % swoich możliwości. Jutro będzie w 100% sprawny za bardzo nie zmęczony i będzie &quot;gryzł&quot; w tym przypadku beton aby wygrać ten finał i odnieść swój pierwszy znaczący sukces. Ogólnie będę kibicował Novakowi gdyż od dawna śledzę jego poczynania i naprawdę podoba mi się jego gra, styl poruszania się po korcie i ten jego bałkański charakter. Do boju Djoko. A wiem że kurs niezbyt na Djoko ale dla mnie no bet także czysto sportowo będę śledził jutrzejsze zmagania na korcie.
Pozdrawiam
 
panmv 10

panmv

Forum VIP
ja uwazam jednak, ze Djokovic wygra. Jesli ktos oglądał Tsonge chociazby w meczu z Youzhnym to mógł zobaczyc jak w pewnym momentach Tsonga denerwuje sie i popełnia błędy jesli to nie on dyktuje gre i daje sobie wejsc na glowe rywalowi. Poprzedni mecz to praktycznie brak walki ze strony Nadala. Ale Djoko pokazał w meczu z Rogerem, ze gra bardzo dobrze w tym turnieju, i bez kompleksów podszedł do pojedynku z 1wszą rakietą świata... poza tym o ile Nadal czy Youzhny praktycznie nie istnieli jest chodzi o skuteczny serwis, o tyle Djoko serwuje duzo lepiej i francuz moze miec problemy z jego przełamaniem.
Dla mnie jednak ten mecz to no bet i równiez bede go oglądał bez zadnego stresu ???? i bede kibicować Serbowi.
 
zioloziolo 7

zioloziolo

Użytkownik
patrząc na tematy użytkowników to jakieś 90% stawia na Tsonge a 10% na tego który wygra czyli Djokovica! Ludzie czy ten kurs na Tsonge przesłonił wam oczy?! Przecież to Novak dzisiaj będzie triumfował w AO. Co tu można dużo pisać o tym meczu.. przecież wszyscy wszystko wiedzą ???? Sharapova wygrała turniej bez straty seta no i dzisiaj tak samo będzie z Novakiem. Pozdrawiam i życzę abyście te pieniądze co przegraliście stawiając na Tsongę odrobili w niedzielne popołudnie :spokodfhgfh:
 
roxanne 5,7K

roxanne

Forum VIP
Kazales ludziom czekac az pojdzie w gore na Tsonge a jest tylko powuzej 2.50 wczensiej wiecej tak jak myslalam, skoro wiesz na 100% ze wygra Djokovic to czemu nie wziales sproego kredytu i nie postawiles? przeciez francuz nie ma szans

Licytowanie sie kto ma wiekszy talent mija sie z celem, uwazam, ze zdeycdowanie wiekszy talent na Djokovic ale to nie znaczy ze dzis wygra, ponadto czym ktos chce zmierzyc talent u cos udownic? nie am to sensu, szanse sa rowne.
 
komarr 4

komarr

Forum VIP
Finał to finał. Tutaj jeszcze inne czynniki moga zadzialac na gre Djoka albo Tsongi. Sama swiadomosc ze &quot;moge wygrac Australian Open&quot; albo doda tzw. &quot;powera&quot; albo podetnie skrzydla. Mimo ze Djoko nie stracil zadnego seta a Tsonga gral +/- 5-6 godzin dluzej przez te ostatnie dni to jednak szanse sa 50 / 50 jak dla mnie i sam sie skusze albo na wygrana francuza albo z hcp.
 
doberman 4,8K

doberman

Forum VIP
Finał jak każdy finał rządzi się własnymi prawami i bywa w nim różnie jak na przestrzeni lat można zobaczyć.... , Moim zdaniem jak nie licznej grupy osób Djokovic dziś wygra i udowodni swój talent na tym turnieju oraz fenomenalną dyspozycję.
Pozdrawiam
 
G 40

gunslinger

Użytkownik
patrząc na tematy użytkowników to jakieś 90% stawia na Tsonge a 10% na tego który wygra czyli Djokovica! Ludzie czy ten kurs na Tsonge przesłonił wam oczy?! Przecież to Novak dzisiaj będzie triumfował w AO. Co tu można dużo pisać o tym meczu.. przecież wszyscy wszystko wiedzą ???? Sharapova wygrała turniej bez straty seta no i dzisiaj tak samo będzie z Novakiem. Pozdrawiam i życzę abyście te pieniądze co przegraliście stawiając na Tsongę odrobili w niedzielne popołudnie :spokodfhgfh:
No już jednego stracił i nie gra zbyt olśniewająco za to niektóre piłki Tsongi to aż oczy wychodza na wierzch.Zobaczymy jak to sie dalej potoczy.Let&#39;s go Tsonga Let&#39;s go
 
roxanne 5,7K

roxanne

Forum VIP
Niestety szczesliwie wygral djokovic ale deneruwje mnie to ze wiecznie symuluje kontuzje w tamtym sezonie w kazdym meczuw zywal trainera czesto przy gwizdach publicznosci, dzis tez szopke zroibl zeby odpoczac ale o taki jest trudno. Brawa Tsonga za walke i wygrany set, sredni final.
 
R 0

richardson

Użytkownik
Ogarnijcie sie ludzie, Novak był lepszy i to nie ulega wątpliwości. A co do Medyka to było oczywiste że po przegranym 1 secie weźmie go, chłopak nie ma kondycji i to było widać.
 
drago 108

drago

Użytkownik
Gdyby nie to, że b. lubie Stonogę to zagrałbym 3:1 dla Djoka... ale, że go lubię nie miałem serca postawić przeciwko nie mu lub przeciwko Nolemu.
Finał ciekawy był na początku później przysnąłem ????
Brawo Djoko! &quot;Miszczu&quot; mój ????
 
suchy176 19

suchy176

Użytkownik
Hmm nadszedł czas podsumowania finału i całego turnieju Australian Open. Tak naprawdę bez względu na to że Tsonga ten finał przegrał to i tak naprawdę brawa brawa za cały turniej dla niego. Grał wyśmienicie przez te dwa tygodnie. Finał zaczął źle bo przecież dał się przełamać ale zaraz rebreak i powrót do gry, wygranie seta no i naprawdę myślałem że po tym wygranym secie zacznie grać na luzie i opyka Novaka. Jednak Serb pokazał bałkański charakter i walczył walczył do końca. Przycisnął swojego rywal umiejętnie rozrzucając go po korcie. W dzisiejszym finale widać było że serwis był ogromną zaletą obydwu zawodników. Tsonga w końcowej fazie 4. seta i meczu zarazem popełnił 2 podwójne błędy co mu się wcześniej nie zdarzało. Widać było że Francuz był trochę spięty w tym meczu po jakiejś kontrowersyjnej piłce starał sie interweniować u sędziego, dziwnie gestykulował coś mu nie pasowało. Moim zdaniem za dużo myślał o tym pojedynku zamist skupić się na dobrej grze. Nie zgadzam się z Roxanne że Djoko symulował uraz. Widać było że ta lewa noga coś mu nie funkcjonuje tak jak trzeba. Szczególnie widoczne było to podczas serwisu gdzie starał sie uważać na tą nogę nie nadwyrężać jej za bardzo. Ale wszystko skończyło się dobrze Serb osiągnął swój największy sukces w karierze i chwała mu za to. Mecz ogólnie podobał mi się szczególnie początek bo później już było nieco gorzej ale pojedynek moim zdaniem godny finału. Jeszcze raz wielkie wielkie brawa dla obu zawodników bo pokazali że grać potrafią.
 
eric 0

eric

Użytkownik
Wreszcie Słowianie górą !!! Z krajów frankońsko-romańskich i Amerykanie(ki) ostatnimi laty byli(ły) zwycięzcami turniejów Wielkiego Szlema wymienię chociażby Federera , Nadala, Agassiego, Clijsters, Mouresmo, Henin, sostry V i S Williams . Może nadeszły lepsze czasy dla ludów słowiańskich a tym samym dla Polski i jej zawodniczek :-D. Da Bóg ,że wkrótce doczekamy się z kraju nad Wisłą zwcięzczyni np. Wimbledonu w turnieju seniorek). Bo w kategorii juniorów jesteśmy już wielokrotnymi zwycięzcami tych turniejów.:spokodfhgfh:
 
narosdz 46

narosdz

Forum VIP
Tsonga jest niezaprzeczalnie fenomenem tegorocznego Australian Open... dawno nie widziałem takiego zacięcia i pewności w grze. Na swojej drodze spotkał na prawdę - za przeproszeniem, cholernie trudnych zawodników, a ten skubaniec wyszedł z nich zwycięsko, jestem pełen podziwu, na prawdę. Ale i tak gwiazdką tego turnieju był mister Djokovic, którego zawsze bardzo lubiłem. W końcu skończyła się era Federera, jego zwycięstwa stawały się już nudne (ale i tak respekt dla niego za jego jednoręczny backhand, to jest na prawdę coś). Co do kobitek to bardzo się cieszę, że wygrała ten turniej Maria Szarapova, od zawsze była moja ulubioną tenisistką, niezależnie czy była górą, czy też nie. Na wielkie brawa zasługują nasze tenisistki, oczywiście mowa tu o Domachowskiej oraz Radwańskiej... oby więcej takich wyczynów w wykonaniu naszych tenisistek.
 
R 86

ruggiero

Użytkownik
chlopie jaki ty jestes pajac piszesz ze bardzo lubisz Tsonge, jak mozesz go bardzo lubic jak tak na prawde widziales go pierwszy raz w turnieju z seri ATP , chyba tylko znasz go z tego turnieju, i juz jest twoim idolem, trafil na dobre dni , i juz all robia z niego gwiazde , w tamtym sezonie wygral 2 challengery i to wszystko, daj sobie spokuj bo ja go widzialem 2 razy w tv w tym australian open, i kiedys grał tez w jakims iwelkimszlemie bodajze z federerem ale nie pamietam i to wszystko, a ty piszesz ze go bardzo lubisz, doszedl do finalu i juz go lubisz,
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom