Australian Open 2017 - turniej główny (16.01-29.01.2017)

[adziu32]

Misza Zverev - Malek Jaziri 2 @2.20 bet365

Klasyczne 50/50 zadecyduje dyspozycja dnia. Obaj po przejściach w swojej zawodowej karierze jednak teraz są w optymalnej formie. Grali ze sobą dwukrotnie i górą za każdym razem był Tunezyjczyk jednak było to dość dawno bo w 2011 i 2014 roku. Zverev po pokonaniu Johna Isnera na pewno urósł psychicznie ale mecz z Jazirim będzie wyglądał inaczej - Malek ma więcej do zaproponowania niż Big John w wymianach na pewno ma większy wachlarz zagrań niż starszy z braci Zverev. W moim odczuciu Malek wygrywa to spotkanie - kto wie być może 3-0.

Bernard Tomic - Daniel Evans 2 @2.10 bet365

Już ktoś rzucił ten typ. Szczerze nie oczekiwałem, że Tomic znajdzie się w 3R ale losowanie sprzyjało. Bellucci nie pokazał minimalnej chęci gry ale już mecz z Estrella Burgos obnażył Bernarda, a przecież Victor Estrella Burgos nie jest wirtuozem. Nie ukrywam, że nie kibicuje Australijczykowi o niemieckich korzeniach i w tym meczu będą ściskać kciuki za Dana Evansa. Anglik w gazie, finał w Sydney, w poprzedniej rundzie łatwo odpalił Marina Cilicia. Jest z pewnością w lepszej formie niż Tomic ale trzeba wziąć pod uwagę, że Dan grał sporo ostatnio nie wiem w jakiej będzie formie psychicznej i fizycznej. Nie jestem do końca przekonany czy wygra - ale będę mu kibicował.

 

[Tenis by Dawid]

Berdych T. – Federer R.
1. Berdych win @2,37 (bet365)

Jest to chyba najbardziej ryzykowny typ dzisiejszej nocy ode mnie. Jeśli Berdych dzisiaj nie da rady Rogerowi to już chyba nigdy. Szwajcar dopiero co wrócił do grania po przerwie i trzeba to wykorzystać, bo jego forma nie jest najwyższa. Roger męczył się nawet z outsiderem Rubinem, z którym o mało nie stracił seta. W ogóle nie było widać różnicy klas między tymi graczami. Berdych to jeden ze stałych bywalców w topie rankingu, lecz nic jeszcze konkretnego nie wygrał (podobnie jak Tsonga). Berdych jest w bardzo solidnej formie tutaj, którą pokazał m.in. w meczu z Tsongą przed turniejem oraz tutaj w pojedynku z Harrisonem, który jest w formie. Berdych ostatnio dobrze radzi sobie przy swoim podaniu, a wiemy, że wymieniać piłkę potrafi. Jeśli zagra mądrze i będzie bombardował Rogera na backhandzie to wygra te spotkanie. Ma też małą przewagę jeśli chodzi o wytrzymałość i póki co jest wypoczęty, bo zagrał dopiero 4 sety, a Roger 7 (stracił seta z podstarzałym Jurgenem Melzerem). Jest jednak minus tego typu, bo widziałem kilka ostatnich spotkań między nimi i Berdych bardzo się spina jak gra ze Szwajcarem jakby się go bał. Mam nadzieję, że dziś w nocy nie będzie miał w końcu przed nim takiego respektu i zagra swój tenis. Jeśli pokaże to co grał z Harrisonem to prawdopodobnie wygra te spotkanie. Roger póki co niczym nie zachwyca, nawet serwisem, którym się zazwyczaj bronił przed przełamaniami, a jego jednoręczny BH nie jest już tak głęboki jak wcześniej i można z niego często atakować.

Zverev M. – Jaziri M.
2. Zverev win @1,7 (Sportingbet)

Tutaj z kolei wg mnie najpewniejszy typ tej nocy. Mischa zagrał bardzo dobre spotkanie z Isnerem, gdzie wyszedł z bardzo ciężkiej sytuacji, bo przegrywał 0-2 w setach i obronił 2 piłki meczowe. Mentalnie musi być bardzo podbudowany. To tylko zadziała na plus, mimo, że zagrali 5-setowy pojedynek. Zverev gra prosty, ale skuteczny tenis, który przynosi efekty, bo bardzo dobrze serwuje i ciągnie go do siatki, gdzie często kończy akcje oraz dobrze gra slajsem. Jeśli chodzi o Jaziriego to trochę ma szczęście, bo najpierw trafił na słabo dysponowanego Soede, a później ograł Bublika 3-0, który zagrał fatalnie. Ogólnie to był najgorszy mecz tegorocznego AO, który oglądałem. Naprawdę nic ciekawego tam się nie działo. Ktoś nieco lepszy niż Bublik ograłby wtedy Tunezyjczyka. Kazacha zjadła ewidentnie presja i popełniał dziecinne błędy, a Malek trochę się poziomem dostosował, lecz był równiejszy i wystarczyło, że przebijał na drugą stronę. Serwis także nie działał jak należy. Jeśli zagra znów tak słabo, to Mischa go wygra to w cuglach.

Nishikori K. – Lacko L.
3. Lacko +9 gemów @1,83 (Sportingbet)

Wysoko ustawiona linia, jednak obu zawodników dzieli duża różnica w rankingu. Lacko jest dobrym serwismanem, a jego forma jest dobra i ma szansę urwać seta Japończykowi. Kei wygrał 3-0 z Chardym, lecz ten jest w dość niskiej formie, a i tak mimo pewnego wyniku Japończyk męczył się przy swoich podaniach. Do tego przed turniejem Kei narzekał na jakiś uraz, jednak mimo to gra dobrze, ale kto wie czy się coś nie odezwie ? Trochę typ na czuja, ale myślę, że warto spróbować. Przy dobrych wiatrach Lacko urwie seta – wystarczy zdobyć 10 gemów w całym meczu. Ryzyko jest, więc lepiej zagrać w singla.

Tsonga J. – Sock J. i Evans D. – Tomic B.
4. Over 3,5 seta + Over 3,5 seta @2,25 (unibet)

Najpierw Tsonga – Sock. Ludzie na forach się rzucili na Tsonge, ale ja nie jestem wcale przekonany I chyba wolę zagrać over setów. Dla mnie może to być wyrównane spotkanie. Tsonga gra swój tenis, lecz potrafi wypaść z rytmu jak z Berdychem niedawno, który grał jak równy z równym i Francuz nie wytrzymał. Sock jest prawdopodobnie w najlepszej formie w życiu, a na pewno ma dobry okres. Nie zgadzam się też do końca z argumentem, że Tsonga jest bardziej wszechstronny. To Tsonga ma najsłabszy backhand z topu i najczęściej ze wszystkich gra slajsem (zależy od dnia jak często). Do tego Francuz stracił tutaj seta z takim zawodnikiem jak Monteiro, który nic na hardzie nie osiągnął, a preferuje grę na mączce. Sock to bardzo solidny rzemieślnik, lecz najbardziej techniczny z amerykańskich zawodników. Potrafi grać długie, mocne wymiany, ale technicznymi zagraniami też nie gardzi. Myślę, że obaj będą dobrze trzymać swój serwis i zobaczymy tu co najmniej 4 sety. Na plus jest to, że Tsonga ostatni mecz wygrał do zera, a Sock ostatnie dwa (wiecznie do zera nie będą wygrywać).
Jeśli chodzi o drugi mecz to planowałem grać na wygraną Evansa, na którego leci ostra masówka. Evans w dobrym stylu ograł Cilicia, lecz ten zagrał bardzo słabo. O Evansie pisałem już w poprzedniej analizie, więc odsyłam (nic się nie zmieniło). Masówka na Evansa, bo ten zaskoczył pozytywnie tutaj i przed turniejem, ale głównie z tego powodu, że Tomic zagrał przeciętnie z Estrellą (jednak to w jego stylu i nie należy się tym mocno sugerować). On niby nic nie biega, ale mimo to ma często mecz pod kontrolą. Tomic posiada technikę na bardzo wysokim poziomie i to jest jego dużym atutem + oczywiście serwis.

 

[januszbiznesu]

Seppi - Darcis
Seppi wygra @ 1,694 PinnacleSports 3-1 w setach

Na dzisiaj tylko jedno starcie - Seppi czyli Włoch, który na każdej nawierzchni potrafi zaskakiwać i być groźny (w sumie najgorzej chyba z tym na mączce, ale nie wnikajmy w szczegóły) oraz Darcis - przeciętny gość, obijający się nawet o challengery. W pewnym momencie zapowiadał się na talent, nawet dobijał do turniejów ATP, ale szczerze? Dla mnie nie ma atutów typowo ,,hardowych'' a Seppi dysponuję lepszą techniką uderzeń (ten słabo wyglądający częsty slajs Darcisa niech będzie tutaj przykładem).
Stawiam tutaj przede wszystkim na doświadczenie Włocha - w Melbourne osiągał już ciekawe wyniki, w nowym roku na pewno jest dodatkowo zmotywowany, bo poniekąd wraca (przestoje, kontuzje, słabo z formą w 2016 przeplatanym rozmaitymi wypadkami) - myślę, że losowanie ułożyło się dla niego o tyle szczęśliwie, że dostał jednego z łatwiejszych rywali w tej fazie turnieju. Darcis nie pokonał tutaj nikogo szczególnego i trafia po raz pierwszy na jako taką przeszkodę. Mam nadzieję, że na tej pierwszej się również zatrzyma.

 

[prezes27]

Berdych - Federer (Dokładny wynik meczu 3-0) typ 2 kurs 3.58 Bet-at-home
Berdych dwa ostatnie mecze wygrał z niezbyt wymagającymi zawodnikami Vanni który bodajże kreczował i Harrisonem z którym się męczył w drugim secie wygrywając 7-6. Wcześniejsze pojedynki przegrał z Dolgopolov,Querrey,Murray gdzie tylko z Ukraińcem ugrał seta.
Jeśli chodzi o Federera nie powiem formę miał latami lepszą ale według mnie Federer jest w stanie wygrać ten pojedynek w 3 setach. Ostatnie trzy mecze wygrał gładko z Rubin,Melzer,Gasquet więc nie widzę przeszkód żeby nie zaryzykować.Pozdrawiam

Nie mówię, że zły typ, czy coś, ale uważam, że źle uargumentowany. Piszesz, że Berdych do tej pory w Australii nie grał z wymagającym rywalem. Tyle, że Federer też nie miał nikogo dużo lepszego: swojego rówieśnika Melzera i mało znanego Rubina. Po drugie napisałeś, że Berdych się męczył z Harrisonem, bo grali tie-breaka. A nie wspomnisz o tym, że Roger również grał tie-breaka z Rubinem. Ba, niewiele brakło, a Szwajcar przegrałby tego seta (5-2 dla Rubina i chyba 2 piłki setowe). Nie zgodzę się również z tym, że Roger łatwo wygrywa swoje ostatnie mecze. Przegrany set z Melzerem, dość wyrównana mecz w 2. rundzie z Amerykaninem. Ewidentnie widać po grze Szwajcara, że nie jest jeszcze w swojej optymalnej formie. Zgodzę się natomiast z Ziutas17, że Berdych na razie wygląda bardzo solidnie i ma spore szanse na wygranie z Federerem, o ile głowa mu na to pozwoli. Bo, jak to często bywa w meczach Tomasa, największym rywalem dla niego jest on sam.

 

[marylka]

Dzisiaj typujemy troche akademicko, ale mysle, ze troche latwiej moze wejsc, niz czyste mecze.

Darcis-Seppi over 3,5
Tsonga-Sock over 3,5
Zverev-Jaziri over 3,5

AKO @ 3,40 unibet

Koledzy Darcis i Seppi. Kto tu bedzie prowadzil gre? Kto kogo pierwszy sprowokuje? Kto pierwszy sie zniecheci i bedzie probowal konczyc? Trudno przewidziec. Jeden i drugi lepiej czuje sie w grze defensywnej. Mysle iz pograja chociaz te cztery sety.

Tsonga i Sock. Moze wreszcie tutaj zobaczymy wyrownane dlugie gemy. Duzo w tym roku na AO jest setow po 62 63. Panowie akurat dobrze serwuja i koncza pierwsze uderzenie, wiec powinny byc dlugie sety. Czy beda cztery sety? Na czuja TAK .

Zverev. No i mamy jednego szalenca w tourze. Moze w tym szalenstwie jest metoda. Z Garcia Lopezem moglo sie udac, ale z Isnerem? Bieganie do siatki po kazdym pierwszym i drugim podaniu w dzisiejszych czasach? Na GL wymuszal presje, Hiszpan slaby technicznie, ale z Isnerem taka taktyka dala powodzenie, to cud. Mysle, iz granie z Amerykancem na dwa razy przy swoim podaniu byloby bardziej bezpieczne, John raczej by mu krzywdy nie zrobil, no ale zwyciezcow sie nie sadzi. Duzo szczescia mial Ruski Niemiec, oj duzo. A dzis, z Jazirim? Ciekawe jak sie czuje Zverev fizycznie po ponad 4 h bieganinie. To jest gra na cienkiej lini , Jaziri bedzie mial swoje szanse. Jest lepszy na odbiorze niz Isner. Jednak znowu przy swoim serwisie Zverev moze przejmowac inicjatywe i wywierac presje, co nie dane mu bylo przy serwisie Isnera. Ciekawy mecz. Czy Zverev jest w stanie tak zagrac by zamknac to w trzech setach? Nie sadze,

 

[pikarafa17]

Ostatnio kiepsko z trafnoscia typow..
Ciekawe spotkanie jest w sobotnia noc.. Dimitrov vs Gasquet
Dimitrov ciekawe spotkanie z Chungiem , poziom naprawde niezly.. i daja 1.5 na bulgara.. Gasquet lepszy h2h , do tego francuz zawsze grozny w wielkich szlemach .. Na wimbledonie skreslali go z Wawrinka a Stana trzymal w szachu caly mecz.. patrzac , ze Rysiu nie nabiegal sie w tym turnieju i na jego nieobliczalnosc po kursie 2.3 bet365 kusi wziac .. Dimitrov gra naprawde niezle, ale kazda forma kiedys sie konczy .. Rysiu moze to wziac jak wejdzie na swoje pelne obroty ..
Dimitrov pokazal klase .. Rysiu slaby mentalnie i fizycznie !!! Za chwile bierze mecz 3:0 Dimitrov

 

[kipuch]

Bez przesady. 3 godziny 12 minut to niby dużo? Do tego wolny dzień. Darcis to typowy ziemniak. W Australian Open nigdy nic nie ugrał. Natomiast Seppi pokonywał w Melbourne między innymi Federera 2 lata temu. Jak dla mnie to różnica klas na tej nawierzchni na korzyść Włocha aczkolwiek niespodzianka zawsze może się zdarzyćBez przesady. 3 godziny 12 minut to niby dużo? Do tego wolny dzień. Darcis to typowy ziemniak. W Australian Open nigdy nic nie ugrał. Natomiast Seppi pokonywał w Melbourne między innymi Federera 2 lata temu. Jak dla mnie to różnica klas na tej nawierzchni na korzyść Włocha aczkolwiek niespodzianka zawsze może się zdarzyć[/Q

"darcis to typowy ziemniak" i tyle w temacie dyskusji z tym panem. szkoda, ze kazdy tutaj poczuwa sie do wyrazania swojej opinii nie czujac ze czasem warto przemilczec

 

[wertico]

Bez przesady. 3 godziny 12 minut to niby dużo? Do tego wolny dzień. Darcis to typowy ziemniak. W Australian Open nigdy nic nie ugrał. Natomiast Seppi pokonywał w Melbourne między innymi Federera 2 lata temu. Jak dla mnie to różnica klas na tej nawierzchni na korzyść Włocha aczkolwiek niespodzianka zawsze może się zdarzyć

Widzę, że kolega mnie wyprzedził i powiedział co sądzi o pogrubionym wpisie.
Panie Psycholu, chyba Pan leków nie przyjął dzisiaj.
Ale oczywiście moderatorzy nic nie robią i nawet nie usuną tych farmazonów. Ważne, że 5 zdań napisane i elo.
Jeśli nadal ktoś wierzy, że Darcis jest typowym ziemniakiem to polecam sprawdzić, co sam zainteresowany napisał o swoich ulubionych nawierzchniach.

Leniwym wkleję link: http://www.itftennis.com/procircuit/players/player/profile.aspx?playerid=30020306

 

[daw1910]

Spotkanie: Wawrinka - Troicki
Typ: over 37 gemów (3 drogowo)
Kurs: 2.2
Bukmacher: Bet365

AO 3/4 więc po pierwszej wtopie czas na ryzykowniejszy typ. Standardowa linia na ten mecz to tylko 34,5 gema co daje nam 3 wyrównane sety. Wiktor jak na razie w tym turnieju 2 5cio setowe pojedynki - widać brak u niego koncentracji w starciu w bądź co bądź słabszymi rywalami ( Dzumhur, Lorenzi). Stan pierwszy mecz i ogromne męczarnie z Klizanem. Drugi mecz łatwo wzięty 3-0 z Johnsonem. W końcu w przypadku meczów możemy śmiało wziąć pod uwagę ich ostatni mecz rozegrany.. 15 dni temu. 2-0 dla Stana jednak pierwszy set przegrany przy stanie 5-4 dla Viktora i jego serwisie, natomiast drugi przy 4-5 break dla Wawrinki. Czuję, że w nocy nie skończy się na 3 setach więc te 38 gemów pęknie. Stan mimo wielu zalet ma przestoje i myślę, że Viktor to wykorzysta. Powodzenia!

Bez analizy:

Tomic - Evans 2@ 2.3

Zverev - Jaziri 1@ 1,66

Berdych - Federer over 40,5 gema@ 1,83
Wszystko grane w bet365, udanej nocy.

 

[kromowidjojo]

Nawiązując do rozmowy o kursach 1.01. Były takie na Serene Williams np. podczas pierwszych 3 rund AO 2013 i 2014.

Proponuję taśmę długoterminową na AO: Raonić ćwierćfinał @ 1.45 + Nishikori ćwierćfinał @ 1.8 + Murray półfinał @ 1.28 + Wawrinka półfinał @ 1.8 + Nadal ćwierćfinał @ 1.75 + S. Williams ćwierćfinał @ 1.2 + Kar. Pliskova półfinał @ 1.75 = AKO 22.1 Fortuna

Milos po drodze ma Simona potem Ferrera/Bautiste-Aguta. Myślę, że jak serwis i forehand będą działać na odpowiednim poziomie to tych rywali, będących typowymi przebijakami, po prostu zmiecie. Tutaj wynik zależy od dyspozycji Kanadyjczyka a nie jego rywali. Raonić ciągnie robi wyraźne postępy w grze, tamci panowie raczej nas i jego już niczym nowym nie zaskoczą. Myślę, że Kanadyjczyk może nawet zagrać w finale.

Nishikori po drodze będzie miał Lacko a potem Federera/Berdycha. Lacko szybka ręka, w końcu jakiś wynik na miarę talentu, ale dłuższych wymian z Keiem raczej nie wytrzyma, jak dobrze pójdzie to gładkie 3:0 dla Japończyka, choć Lukas to wbrew pozorom dosyć groźny gracz. Następnie będzie pewnie znacznie trudniej, choć Federer swoją grą mnie nie przekonuje, aby wygrać z Keiem musiałby pokazać swój najlepszy tenis, a mimo niezłych wyników, gdy obserwuję jego grę, to jakoś nie widzę go w długim wyczerpującym meczu z Japończykiem. W dodatku Kei potrafi grać z Rogerem, świetnie gra kątowo, podobnie jak Szwajcar, wygra z Rogerem pojedynki backhand na backhand, do tego moim zdaniem będzie miał przewagę w długich wymianach. Natomiast, gdyby doszło do meczu z Berdychem, to powinien pokonać go grą kątową, przeganianiem Czecha z lewej strony na prawą, a ten nie cierpi takiej gry, nie radzi sobie z odgrywaniem piłki w pełnym biegu, natomiast Kei, jak już napisałem, gra kątowo jak mało kto.

Murray w drodze do półfinału będzie musiał pokonać najpierw Querreya, potem M. Zvereva lub Jaziriego. Tych meczów chyba nie trzeba nawet komentować, powinien ich ograć do zera. Różnica klas i tyle. Nie zwracałbym uwagi na rzekome podkręcenie kostki przez Szkoda, wg mnie tak źle to nie wyglądało, wszyscy wiemy jak Andy lubi przesadnie reagować na różne dolegliwości. Potem zagra z Nishikorim albo Berdychem/Federerem. Wcześnie ustaliłem, że będzie to Nishikori. Również i mi się wydawało, że Szkot potrafi grać z Keiem aż nadszedł ubiegłoroczny US Open. Ale w AO Andy wyjątkowo równo, widać, że leży mu ten turniej, Japończyk natomiast może być też zmęczony po trudniejszym meczu z Federerem lub Berdychem. W ogóle to czuję, że Murray raczej ten turniej wygra, może jedynie Wawrinka mógłby go powstrzymać, ale musałby zagrać na poziomie poprzednich wygranych wielkoszlemowych finałów. No może jeszcze ten Nishikori…ale jednak stawiam na Szkota.

Wawrinka do półfinału zmierzy się z Troickim, potem Darcis/Seppi (raczej Seppi) a następnie Tsonga/Sock/Tomic/Evans. Troicki może być groźny, gość potrafi grać na wysokim poziomie, ale jakoś nie widzę go w długiej, intensywnej batalii ze Stanem. Następnego rywala, czyli raczej Seppiego, wg mnie rozjedzie. To nie jest intensywność wymian dla Włocha. Tsonga za słaby backhand na Stana, Sock też zbyt jednowymiarowy gracz, dłuższych wymian nie wytrzyma, Tomica i Evansa raczej rozjedzie (wiem, wiem Evans miał meczową ze Stanem podcas US Open, choć tutaj nawet nie dojedzie do meczu z Wawrinką).

Nadal wygląda nieźle, gra wygląda na regularną, intensywność odpowiednia, dobrze się porusza, widać, że forma rośnie. Hiszpan ma groźnych rywali po drodze, A. Zverev bez dwóch zdań będzie kiedyś gwiazdą, gra bardzo groźnie dla Rafy – szybki serwis i mocne płaskie uderzenia, to jest na pewno sposób na Hiszpana, ale stawiam , że nie da tak rady przez przynajmniej 3 sety. To jeszcze nie teraz. Potem pewnie Monfils, którego bardzo lubię jako tenisistę i śmieszka, no ale jakoś go nie widzę wygrywającego z Rafą, no za bardzo nie widzę punktu zaczepienia, myślę, że długie wymiany w końcu go złamią.

Kobiet nie będę opisywał w dziale męskim specjalnie szczegółowo. Pliskova mega talent, na pewno wygra jakiegoś szlema, robi szybkie postępy, niebywała lekkość i gracja w grze, jak dla mnie tylko nieobliczalna Cibulkova lub Serena mogą ją powstrzymać. Zatrzymuję typowanie tych zawodniczek właśnie na meczach między nimi. Któraś z tej trójki wygra turniej moim zdaniem. Podoba mi się też gra Bouchard w tym turnieju, widać, że forma wraca i zaskakują pozytywnie świetne wyniki zawsze groźnej Kuznetsovej, która też wróciła do formy.

 

[psychol32]

Widzę, że kolega mnie wyprzedził i powiedział co sądzi o pogrubionym wpisie.
Panie Psycholu, chyba Pan leków nie przyjął dzisiaj.
Ale oczywiście moderatorzy nic nie robią i nawet nie usuną tych farmazonów. Ważne, że 5 zdań napisane i elo.
Jeśli nadal ktoś wierzy, że Darcis jest typowym ziemniakiem to polecam sprawdzić, co sam zainteresowany napisał o swoich ulubionych nawierzchniach.
Leniwym wkleję link: http://www.itftennis.com/procircuit/players/player/profile.aspx?playerid=30020306

Zanim coś napiszesz to lepiej popatrz jak bogatą karierę ma na nawierzchni Hard/Grass które to tak są jego ulubionymi.
Hard 108 wygranych 70 przegranych
Grass 17 wygranych 18 przegranych
Dla porównania
Clay 270 wygranych 130 przegranych
Masz coś jeszcze ciekawego do powiedzenia?

 

[gry66]

Nawiązując do rozmowy o kursach 1.01. Były takie na Serene Williams np. podczas pierwszych 3 rund AO 2013 i 2014.

Proponuję taśmę długoterminową na AO: Raonić ćwierćfinał @ 1.45 + Nishikori ćwierćfinał @ 1.8 + Murray półfinał @ 1.28 + Wawrinka półfinał @ 1.8 + Nadal ćwierćfinał @ 1.75 + S. Williams ćwierćfinał @ 1.2 + Kar. Pliskova półfinał @ 1.75 = AKO 22.1 Fortuna

Milos po drodze ma Simona potem Ferrera/Bautiste-Aguta. Myślę, że jak serwis i forehand będą działać na odpowiednim poziomie to tych rywali, będących typowymi przebijakami, po prostu zmiecie. Tutaj wynik zależy od dyspozycji Kanadyjczyka a nie jego rywali. Raonić ciągnie robi wyraźne postępy w grze, tamci panowie raczej nas i jego już niczym nowym nie zaskoczą. Myślę, że Kanadyjczyk może nawet zagrać w finale.

Nishikori po drodze będzie miał Lacko a potem Federera/Berdycha. Lacko szybka ręka, w końcu jakiś wynik na miarę talentu, ale dłuższych wymian z Keiem raczej nie wytrzyma, jak dobrze pójdzie to gładkie 3:0 dla Japończyka, choć Lukas to wbrew pozorom dosyć groźny gracz. Następnie będzie pewnie znacznie trudniej, choć Federer swoją grą mnie nie przekonuje, aby wygrać z Keiem musiałby pokazać swój najlepszy tenis, a mimo niezłych wyników, gdy obserwuję jego grę, to jakoś nie widzę go w długim wyczerpującym meczu z Japończykiem. W dodatku Kei potrafi grać z Rogerem, świetnie gra kątowo, podobnie jak Szwajcar, wygra z Rogerem pojedynki backhand na backhand, do tego moim zdaniem będzie miał przewagę w długich wymianach. Natomiast, gdyby doszło do meczu z Berdychem, to powinien pokonać go grą kątową, przeganianiem Czecha z lewej strony na prawą, a ten nie cierpi takiej gry, nie radzi sobie z odgrywaniem piłki w pełnym biegu, natomiast Kei, jak już napisałem, gra kątowo jak mało kto.

Murray w drodze do półfinału będzie musiał pokonać najpierw Querreya, potem M. Zvereva lub Jaziriego. Tych meczów chyba nie trzeba nawet komentować, powinien ich ograć do zera. Różnica klas i tyle. Nie zwracałbym uwagi na rzekome podkręcenie kostki przez Szkoda, wg mnie tak źle to nie wyglądało, wszyscy wiemy jak Andy lubi przesadnie reagować na różne dolegliwości. Potem zagra z Nishikorim albo Berdychem/Federerem. Wcześnie ustaliłem, że będzie to Nishikori. Również i mi się wydawało, że Szkot potrafi grać z Keiem aż nadszedł ubiegłoroczny US Open. Ale w AO Andy wyjątkowo równo, widać, że leży mu ten turniej, Japończyk natomiast może być też zmęczony po trudniejszym meczu z Federerem lub Berdychem. W ogóle to czuję, że Murray raczej ten turniej wygra, może jedynie Wawrinka mógłby go powstrzymać, ale musałby zagrać na poziomie poprzednich wygranych wielkoszlemowych finałów. No może jeszcze ten Nishikori…ale jednak stawiam na Szkota.

Wawrinka do półfinału zmierzy się z Troickim, potem Darcis/Seppi (raczej Seppi) a następnie Tsonga/Sock/Tomic/Evans. Troicki może być groźny, gość potrafi grać na wysokim poziomie, ale jakoś nie widzę go w długiej, intensywnej batalii ze Stanem. Następnego rywala, czyli raczej Seppiego, wg mnie rozjedzie. To nie jest intensywność wymian dla Włocha. Tsonga za słaby backhand na Stana, Sock też zbyt jednowymiarowy gracz, dłuższych wymian nie wytrzyma, Tomica i Evansa raczej rozjedzie (wiem, wiem Evans miał meczową ze Stanem podcas US Open, choć tutaj nawet nie dojedzie do meczu z Wawrinką).

Nadal wygląda nieźle, gra wygląda na regularną, intensywność odpowiednia, dobrze się porusza, widać, że forma rośnie. Hiszpan ma groźnych rywali po drodze, A. Zverev bez dwóch zdań będzie kiedyś gwiazdą, gra bardzo groźnie dla Rafy – szybki serwis i mocne płaskie uderzenia, to jest na pewno sposób na Hiszpana, ale stawiam , że nie da tak rady przez przynajmniej 3 sety. To jeszcze nie teraz. Potem pewnie Monfils, którego bardzo lubię jako tenisistę i śmieszka, no ale jakoś go nie widzę wygrywającego z Rafą, no za bardzo nie widzę punktu zaczepienia, myślę, że długie wymiany w końcu go złamią.

Kobiet nie będę opisywał w dziale męskim specjalnie szczegółowo. Pliskova mega talent, na pewno wygra jakiegoś szlema, robi szybkie postępy, niebywała lekkość i gracja w grze, jak dla mnie tylko nieobliczalna Cibulkova lub Serena mogą ją powstrzymać. Zatrzymuję typowanie tych zawodniczek właśnie na meczach między nimi. Któraś z tej trójki wygra turniej moim zdaniem. Podoba mi się też gra Bouchard w tym turnieju, widać, że forma wraca i zaskakują pozytywnie świetne wyniki zawsze groźnej Kuznetsovej, która też wróciła do formy.

Przepraszam za zasmiecanie, ale gdzie znajde wspomniane przez Ciebie typy dlugoterminowe- mam na mysli gdzie szukac na stronie Fortuny.

 

[wawo]

Federer 1.57 10/10 LOKOMOTYWA bet365

Hahaha Król Fedex ma przegrac z H&M Berdyszem ? Nie ma takiej opcji. Dostanie łomot jak w zeszlym roku na AO. 3-0. Ci co mysla ze ROger wrocil po kontuzji zeby przegrywac z zawodnikami pokroju Berdysza to sa w wielkim bledzie. To ze Roger nie miazdzy wszystkich ogorkow po 3-0 nie oznacza ze jest bez formy i co raz starszy to gorszy, oznacza to ze gra na polgwizdka by nie tracic sil, dzis juz skupi sie w 100% i rozegra swietny mecz. W kolejnej rundzie prawdopodobnie Lacko wiec szansa na cwiercfinal z Marejem i wcale nie bedzie bez szans w tym starciu!

 

[dadycool]

Federer 1.57 10/10 LOKOMOTYWA bet365

Hahaha Król Fedex ma przegrac z H&M Berdyszem ? Nie ma takiej opcji. Dostanie łomot jak w zeszlym roku na AO. 3-0. Ci co mysla ze ROger wrocil po kontuzji zeby przegrywac z zawodnikami pokroju Berdysza to sa w wielkim bledzie. To ze Roger nie miazdzy wszystkich ogorkow po 3-0 nie oznacza ze jest bez formy i co raz starszy to gorszy, oznacza to ze gra na polgwizdka by nie tracic sil, dzis juz skupi sie w 100% i rozegra swietny mecz. W kolejnej rundzie prawdopodobnie Lacko wiec szansa na cwiercfinal z Marejem i wcale nie bedzie bez szans w tym starciu!

Rozumiem że to jakiś rodzaju sarkazm? Bo patrzę na reputację staż itd i myślę że wiesz co piszesz ale dochodzę do zdania że w następnej rundzie Lacko i już taki pewny nie jestem. Wydaje mi się a znam się nie dużo że w następnej rundzie będzie Kei nie Lacko
Fedex ma bardzo ciężko drabinke

 

[galica13]

w następnej rundzie będzie Kei nie Lacko

Niejaki Novak Djoković też miał być w następnej rundzie i jutro grać z Carreno Bustą.

 

[chivens]

Grigor Dimitrov vs Richard Gasquet
typ: Dimitrov
kurs: 1,57 Bet365
Analiza: Ostatni raz panowie spotkali się w Chinach w ubiegłym roku, gdzie Bułgar pewnie wygrał 2:0. Był to zarazem jego jedyny wygrany mecz w tym pojedynku, ale trzeba sobie powiedzieć szczerze, że Dima gra od pewnego czasu jak zawodnik ze ścisłego topu i póki co nie widzę oznak słabości. Wszystko funkcjonuje jak należy, nie chcę krakać ale dla mnie to jeden z głównych faworytów do wygrania całego turnieju. Gasquet dobra forma i jak ma dobry dzień to potrafi zamiatać backhandem każdego, ale w przekroju ostatniego sezonu rzadko kiedy zdarzały mu się takie mecze. Stawiam na Bułgara ze względu na lepszą dyspozycję, lecz będzie to zacięty mecz.
Milos Raonic vs Gilles Simon
typ: Raonic
kurs: 1,16 Bet365
analiza: Mój drugi faworyt do wygrania AO. Raonic prezentuje naprawdę solidną formę, serwis jak należy, w mini-gierkach też zaliczył spory progres i z takim przebijaką jak Simon nie powinien mieć problemu z przełamaniem jego serwisu. Jak dla mnie szybkie 3:0 dla Kanadyjczyka.

 

[kozak78]

witam, jestem nowy na forum. Obserwuje je od 2 dnia AO i gdyby nie Djokovic to byłbym na dużym plusie patrząc na ściągi z tego forum. Na tym etapie to chyba już tylko typy kombinowane maja sens? tzn, nie wskazujące na wygrana konkretnej osoby?
Ogladam AO i mi szczególnie by pasował typ:
1. mecz Karlovic-Goffin typ ponad 3.5 seta (Goffin powinien powalczyć jak Zeballos a drugi mecz Karlovicza z Whittingtonem to na spokojnie przeszedl) w sts 1.6 kurs
2. Dimitrow-Gasquet typ ponad 3.5 seta (obaj nie mieli wymagających przciwnikow i tu mi sie wydaje że jest pół na pół z szansami na wygrana a to prowadzi raczej do długiego pojedynku), w sts kurs na 1.45
reasumując kurs 2.35

 

[sobolekk]

Goffin vs Karlovic (+4) 2
Ivo po prostu zamiata swoim serwisem, czy Goffin jest go w stanie łamać ? Nie wiem. Tie Breaki wydaje mi sie bardzo prawdopodobne a handi +4 przy takim serwisie Ivo wydaje mi sie ze jest dosc bezpieczne
Nie zgadzam sie z tym ze Dima jest faworytem, dla mnie szanse 50/50. Gasquet forma rewelacja, rozbija przeciwnikow jak chce, w tym roku przegral tylko z Federerem kurs 2,40 wydaje mi sie jak najbardziej do gry

 

[guernica]

witam, jestem nowy na forum. Obserwuje je od 2 dnia AO i gdyby nie Djokovic to byłbym na dużym plusie patrząc na ściągi z tego forum. Na tym etapie to chyba już tylko typy kombinowane maja sens? tzn, nie wskazujące na wygrana konkretnej osoby?

Ogladam AO i mi szczególnie by pasował typ:
1. mecz Karlovic-Goffin typ ponad 3.5 seta (Goffin powinien powalczyć jak Zeballos a drugi mecz Karlovicza z Whittingtonem to na spokojnie przeszedl) w sts 1.6 kurs
2. Dimitrow-Gasquet typ ponad 3.5 seta (obaj nie mieli wymagających przciwnikow i tu mi sie wydaje że jest pół na pół z szansami na wygrana a to prowadzi raczej do długiego pojedynku), w sts kurs na 1.45
reasumując kurs 2.35

Nie 2.35 a 2.32, a tak w zasadzie to 2.04 bo nie uwzględniłeś podatku.

 

[rafaelinho]

Fedex co pozamiatał Berdycha, takiej lekkości w grze to nie widziałem już dawno. Czekam na kursy przeciwko Nishikori i jak będzie powyżej 1.60 na Rogera to chyba trzeba będzie coś zagrać