>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

ATP World Tour Finals - London, 09.11.2014-16.11.2014

Status
Zamknięty.
tarki16 5,2K

tarki16

Użytkownik
Barclays ATP World Tour Finals



Miejsce: London, England
Data: 09.11.2014-16.11.2014
Rozmiar drabinki: S-8 D-8
Nawierzchnia: Indoor Hard
Pula nagród: $ 6,500,000
Plan Gier: http://www.barclaysatpworldtourfinals.com/en/schedule
Oficjalna strona: http://www.barclaysatpworldtourfinals.com/en/


Uczestnicy turnieju singlowego:​


1. Novak Djokovic
2. Roger Federer
3. Stan Wawrinka
4. Kei Nishikori
5. Andy Murray
6. Tomas Berdych
7. Milos Raonic

8. Marin Cilic

Podział na grupy:​


GRUPA A:
Novak Djoković (Serbia, 1)
Stan Wawrinka (Szwajcaria, 4)
Tomas Berdych (Czechy, 7)
Marin Cilić (Chorwacja, 9)

GRUPA B:
Roger Federer (Szwajcaria, 2)
Kei Nishikori (Japonia, 5)
Andy Murray (Wielka Brytania, 6)
Milos Raonic (Kanada, 8)

Uczestnicy turnieju deblowego:​


1. Bob Bryan, Mike Bryan
2. Daniel Nestor, Nenad Zimonjić
3. Alexander Peya, Bruno Soares
4. Julien Benneteau, Edouard Roger-Vasselin
5. Jean-Julien Rojer, Horia Tecau
6. Marcel Granollers, Marc Lopez
7. Ivan Dodig, Marcelo Melo
8. Łukasz Kubot, Robert Lindstedt


Podział na grupy:​


GRUPA A:
Bob Bryan (USA), Mike Bryan (USA, 1)
Alexander Peya (Austria), Bruno Soares (Brazylia, 3)
Jean-Julien Rojer (Holandia), Horia Tecau (Rumunia, 5)
Łukasz Kubot (Polska), Robert Lindstedt (Szwecja, 9)

GRUPA B:
Daniel Nestor (Kanada), Nenad Zimonjić (Serbia, 2)
Julien Benneteau (Francja), Edouard Roger-Vasselin (Francja, 4)
Marcel Granollers (Hiszpania), Marc Lopez (Hiszpania, 6)
Ivan Dodig (Chorwacja), Marcelo Melo (Brazylia, 7)


Kto wygra (kursy z Unibet)​





Zapraszam do dyskusji i pisania analiz​
 
O 0

oko_21

Użytkownik
Roger Federer- Milos Raonic, 09.11.2014, godz.21:00
Typ: 2:1 dla Federera
Kurs: 4.0 Bet365

Mój pierwszy typ na forum :grin:

Bez wątpienia wygra Federer. Pytanie, czy z wynikiem 2:0, czy 2:1. Sądzę jednak, że Raonic urwie jednego seta.
Po pierwsze, jest to turniej finałowy, także Milos będzie się starał wywalczyć jak najwięcej.
Po drugie, ostatnie spotkanie tenisistów, w Paryżu, zakończyło się wynikiem 2:0 dla Raonica. Była to jedyna wygrana Milosa na 7 spotkań.
Po trzecie, 5/7 spotkań graczy zakończyło się w 3 setach, oczywiście z wygraną dla Federera.
 
bumbatyper 204

bumbatyper

Użytkownik
Po trzecie, 5/7 spotkań graczy zakończyło się w 3 setach, oczywiście z wygraną dla Federera.
A to jeszcze nie wiesz, że w niektorych turniejach gramy do 3 wygranych setow, i te pare wynikow 3:0 dla Federera niezbyt lapia sie w wymogi tego turnieju i arguemntu, ktory podales?
 
raaul007 188

raaul007

Użytkownik
Na wstępie chcę się przywitać, bo to mój debiut w działach dot. tennisa. Często tu zaglądam, czytam Wasze analizy i wiele z nich było bardzo przydatnych.

Nishikori (+3,5g) - Murray 2 @ 2,02 ⛔
zagrane w: Pinnacle

Gram to już dziś, bo kursy spadają w stronę Andiego (co mnie specjalnie nie dziwi). Murray w ostatnich 2 miesiącach naprawdę wybiegał i wywalczył sobie ten awans do Londynu. I w Pekinie, i w Wiedniu, a wreszcie w pięknie zakończonym turnieju w Walencji z Robredo pokazał, że powrót do top4 to tylko kwestia czasu (zgadza się ze mną nawet sama Amelie Mauresmo ;) ). Ale na poważnie....Dodatkowo myślę, że paryski mecz z bezkonkurencyjnym na dziś Djoko przydarzył mu się w najlepszym do tego momencie. Te 8 dni odpoczynku mu się wręcz należały po takim maratonie.

Nishikori jakoś niespecjalnie mi imponował w Paryżu, widywałem go w lepszej formie. Owszem wygrywał, ale z nieprzytomnym ze zmęczenia Tommy&#39;m, później z baaardzo przeciętnym Tsongą, z Ferrerem (nie oglądałem meczu) i zagrał 1-szy naprawdę niezły set z Djokovicem.

Tennis zaczyna się i psuje od głowy. Tu zdecydowanie więcej doświadczenia w tzw. wielkich pojedynkach ma Andy. Kei był niesamowicie stremowany w tegorocznym finale USO, dużo bardziej od Cilica, w niedzielę debiut w finałach ATP i pierwszy mecz z reprezentantem gospodarzy. Nie twierdzę, że miejsce turnieju to jakiś mega handi dla Andiego, bo z jednej strony publiczność pomaga, z drugiej oczekiwania i związana z nimi presja jest większa. Chociaż Murray całkiem nieźle sobie dotychczas radził w takich sytuacjach(choćby Wimbledon 2013).

Dodatkowo Japończyk nie jest, jak wiadomo, tenisistą bazującym na serwisie, dlatego min. 2 przełamania dla Szkota wydają się jak najbardziej prawdopodobne. No i jeszcze H2H 3-0 dla Murray&#39;a bez straty seta - wszystkie mecze na hardzie.

Jeśli chodzi o drugi niedzielny mecz, to myślałem nad jakimś overem gemowym, ale kursy są tak kuszące, jak Anna-Lena Friedsam po 3 setach, także dla mnie chyba:

Federer - Raonic no bet
 
tie-break 7,2K

tie-break

Użytkownik
Barclays ATP World Tour Finals-&gt;Wygra Novak Djokovic, Bet-at-home 1.85

Męczy mnie obstawianie challengerów także ten typ jest moim pierwszym na turniej w Londynie oraz ostatnim w tym sezonie. Idąc od końca.
Chorwat, Marin Cilic w tym roku wygrał 55 meczów i 18 przegrał. Wygrał cztery turnieje ATP tj. Zagrzeb w hali, Delray Beach na hardzie, Moskwa w hali oraz ten największy sukces czyli wygrana US Open. Niewątpliwie jego najlepszy sezon w życiu, zagra pierwszy raz w turnieju mistrzów. Na US Open grał fenomenalnie, bardzo ofensywnie, pokonał tam Berdycha, Federera czy Nishikori ale nie pokonał nigdy Djokovica z którym ma bilans 0:10. Moim zdaniem przegra z nim w swojej grupie i 11 raz. Nie daję mimo wszystko najmniejszych szans na wygraną Cilicowi w tym turnieju.
Kanadyjczyk, Milos Ronic w tym roku wygrał 53 mecze i przegrał 21. Wygrał zaledwie jeden turniej ATP tj. Waszyngton na hardzie. Dodatkowo zaliczył dwa finały tj. Tokio na hardzie oraz Paryż na hali. Jeśli chodzi o wielkie szlemy to udało mu się dojść najdalej do półfinału Wimbledonu. Dla Raonica jest to również najlepszy sezon w karierze,a jeszcze 3 lata temu był 156. Tak jak i Cilic wystąpi w turnieju mistrzów pierwszy raz. Jakie są jego szanse? Daje mu nieco większe szanse niż Cilicowi ale tylko jak Milosowi będzie siedział serwis. Ponieważ jak pierwszy serwis nie funkcjonuje u Raonica to jest jak dziecko we mgle co pokazał w finale Paryża z Djokovicem. Niby pokonał tam Berdycha oraz Federera ale na Novaka było to stanowczo za mało. W Londynie zapewne będzie szybsza nawierzchnia niż w Paryżu, także da mu to handicap i może być czarnym koniem ale wygrać nie wygra turnieju.
Czech, Tomas Berdych wygrał w tym roku 56 meczów i 21 przegrał. Wygrał tylko dwa turnieje ATP tj. Rotterdam w hali oraz Sztokholm również na hali. Dodatkowo zaliczył 3 finały tj. Pekin na hardzie, Oeiras na mączce oraz Dubaj na hardzie. Jeśli chodzi o wielkie szlemy to udało mu się dojść najdalej do półfinału AO. Tomas to bardzo doświadczony gracz który wystąpi w turnieju mistrzów już 5 raz. Zawodnik pod względem technicznym kompletnym, lecz od zawsze brakowało mu najważniejszego w sporcie...czyli chłodnej głowy w najważniejszych momentach. Berdych już dawno powinien mieć jakiś wielki szlem na koncie lecz jego głowa mu na to nie pozwala. Czech od X czasu przy czym X to sporo prezentuje ten sam poziom nie pnie się w górę ani nie leci w dół. To bardzo groźny zawodnik na halach lecz moim zdaniem nie wygra tego turnieju ponieważ głowy nie poprawi,a wiemy iż w tenisie jest to najważniejsze.
Szkot, Andy Murray wygrał w tym roku 58 meczów i przegrał 19. Wygrał 3 turnieje rangi ATP i to pod koniec sezonu aby zagrać w tym turnieju i udało mu się. Wygrał w Walencji na hali, w Wiedniu na hali oraz w Schengen na hardzie. Jeśli chodzi o wielkie szlemy to udało mu się dojść najdalej o dziwo do półfinału French Open,a nie np. Wimbledonu gdzie czuje się najlepiej. Moim zdaniem Murray to zawodnik który ma największy talent do gry w tenisa lecz jeszcze do końca go nie zaprezentował aby być numerem 1 na świecie. Szkot w tym roku nie grał tego do czego nas przyzwyczaił sezon czy dwa temu. Jeśli chodzi o umiejętności to oczywiście może wygrać z każdym tym bardziej,że tutaj ponownie gra przed swoją publicznością. Może dojść w tym turnieju daleko,ale moim zdaniem nie wygra go ponieważ nie jest w swojej formie.
Japończyk, Kei Nishikori wygrał w tym roku 53 mecze i przegrał 14. Wygrał 4 turnieje rangi ATP tj. Tokio na hardzie, Kuala Lumpur w hali, Barcelona na mączce, oraz Memphis w hali. Dodatkowo zaliczył finał w Barcelonie na mączce, oraz doszedł do finału US Open. Dla Azjaty również to będą pierwsze mecze w tym turnieju. Kei zrobił niesowite wyniki w tym roku, potrafił pokonać najlepszych tj. Djokovic, Wawrinka, Ferrer, Federer czy Raonic. Wiele osób porównuje go do Djokovica i wiele w tym prawdy jest ponieważ ma bardzo podobny styl. Jego największym minusem jest serwis nad którym sporo pracuje,ale sporo nadrabia grą w korcie. Nishikori również może okazać się czarnym koniem, może namieszać w turnieju. Ale wygrać tutaj nie wygra.
Szwajcar, Stan Wawrinka wygrał w tym roku 36 meczów i przegrał 16. Wygrał 3 turnieje ragi ATP tj. Monte Carlo na mączce, Chennai na hardzie oraz wielki sukces czyli wygrana AO. Gdybym Stan nie wygrał tego AO to sezon mógłby się potoczyć znacznie inaczej,ale udało mu się i dzięki temu zagra w turnieju mistrzów. Pokonał tam Berdycha, Djokovica oraz Nadala. Trzeba mu przyznać,że zagrał tam bajeczny tenis,a przeciwnicy nie mieli w większości nic do powiedzenia. Tylko, że po AO czat prysł i Wawrinka nie grał niczego wielkiego aż do Monte Carlo gdzie pokonał Federera oraz Ferrera. Tam ponownie prezentował to co w Australii...lecz po Monte Carlo nastąpiło to samo co po AO czyli spadek formy. Przegrał dużo meczów jakich nie powinien przegrać. A ostatnie 4 turnieje w jego wykonaniu to tragedia. Brak formy u niego dyskwalifikuje mu wygraną.
Szwajcar, Roger Federer wygrał w tym roku 68 meczów i przegrał 11 razy. Wygrał 5 turniejów ATP tj. Dubaj na hardzie, Halle na trawie, Cincinnati na hardzie, Szanghaj na hardzie oraz w Bazylei w hali. Dodatkowo zaliczył finał w Toronto, finał Monte Carlo, finał Indian Wells, finał Brisbane oraz finał Wimbledonu. Wielki mistrz nad którym wiele ludzi już postawiło krzyżyk w tym roku,a on utarł im nosa i pokazał, że wiek dla niego nie gra roli. Roger nie raz wygrywał już w turnieju mistrzów i moim zdaniem jest on największym zagrożeniem dla mojego faworyta czyli Djokovica. Tym bardziej,że w tym roku wygrał z Serbem trzy razy. Federer może tutaj dość do finału i rozgromić nie jednego przeciwnika. Podczas Wimbledonu stwierdziłem,że on nie wygra ani jednego już wielkiego szlema i tego się trzymam dalej. Turniej w Londynie przez wielu uważany jest na dodatkowy wielki szlem. Szwajcar w tym roku grał ponownie genialnie ale moim zdaniem jak napotka Novaka to przegra z nim.
Serb, Novak Djokovic mój faworyt wygrał w tym roku 58 meczów i tylko przegrał 8. Wygrał 6 turniejów rangi ATP tj. Paryż na hali, Pekin na hardzie, Wimbledon, Rzym na mączce, Miami na hardzie, Indian Wells na hardzie. Dodatkowo zaliczył finał French Open. Djokovic w tamtym roku jak i dwa lata temu wygrał te mistrzostwa bez żadnej porażki i moim zdaniem w tym roku może to powtórzyć o ile utrzyma taką formę jak w Paryżu. Raonic, Murray czy Nishikori mogli mu tam buty czyścić co najwyżej. Tak jak napisałem wcześniej największym zagrożeniem dla niego powinien być Federer ponieważ inni zawodnicy którzy są na gazie powinni być do przejścia. W chwili obecnej ma passę 20 meczów wygranych na hali. Nie ma tutaj jego największego rywala czyli Nadala także Serb zadanie ma ułatwione o 40% jak nie więcej. Pamiętajmy jednak,że tutaj garą sami najlepsi i wszystko jest możliwe. Mimo wszystko postawiłem za bardzo duże pieniądze na zwycięstwo wygraną Djokovia w tym turnieju.
Odezwę się po finale raz,a później w nowym sezonie ???? Typer też człowiek i przerwę musi mieć tym bardziej jak nie ma co obstawiać godnego. POWODZENIA!!!!
 
Otrzymane punkty reputacji: +18
macko18 12,8K

macko18

Forum VIP
Zwycięzca GRUPY A: Novak Djokovic 1.42 MarathonBet

Novak Djokovic
Pozycja w rankingu ATP: 1
Tytuły w 2014: (6) ATP World Tour Masters 1000 Paryż (Hala), Pekin (Twarda), Wimbledon (Trawiasta) , ATP World Tour Masters 1000 Rzym (Mączka) , ATP World Tour Masters 1000 Miami (Twarda) , ATP World Tour Masters 1000 Indian Wells (Twarda)
Statystyka rok 2014: 57/8 (Hala 5/0)
Tomas Berdych
Pozycja w rankingu ATP: 7
Tytuły w 2014: (2) Sztokholm (Hala) , Rotterdam (Hala)
Statystyka rok 2014: 54/20 (Hala 14/3)

Stan Wawrinka
Pozycja w rankingu ATP: 4
Tytuły w 2014: (3) ATP World Tour Masters 1000 Monte Carlo (Mączka) ,
Australian Open (Twarda), Chennai (Twarda)
Statystyka rok 2014: 36/15 (Hala 4/3)

Marin Cilic
Pozycja w rankingu ATP: 9
Tytuły w 2014: (4) Moskwa (Hala) , US Open (Twarda) , Delray Beach (Twarda), Zagrzeb (Hala)
Statystyka rok 2014: 54/18 (Hala 16/1)
Moja analiza:
Faworytem tej grupy może być tylko jeden zawodnik i jest nim Nole. Serb notuje 20 zwycięstw na hali z rzędu, ostatni raz przegrał 31. października 2012 roku z Samem Querreyem w Paryżu. Ostatnio wygrał Mastersa w stolicy Francji przechodząc przez turniej jak burza, ogrywając każdego przeciwnika bez żadnych problemów, nie tracąc nawet seta. Pokazuje to, że Novak jest doskonale przygotowany na końcówkę sezonu, w grupie nie powinien mieć problemów, a w play-offach podjąć z nim walkę może chyba tylko King Roger. Pozostałych trzech zawodników będzie walczyć o drugą, premiowaną awansem lokatę. Stan ostatnio nie grzeszył formą, w Bazylei odpadł z Kukuszką, zaś w pierwszej rundzie w Paryżu ograł młodego Thiema, a następnie odpadł z dobrze grającym Andersonem po niezwykle zaciętym spotkaniu. Statystyka meczów na hali Szwajcara pokazuje, że w tym roku nie radzi on sobie dobrze na tym typie kortu. Wprawdzie rok temu, w swoim debiucie, doszedł tutaj do półfinału, to w tym sezonie będzie miał niezwykle ciężko nawet o wyjście z grupy. Nie zdziwi mnie jego ostatnia lokata. Berdych za to znajduje się na zupełnie innym biegunie, jeśli chodzi o halę. Na jesieni zanotował w hali statystykę 7/2, wygrywając przy tym turniej w stolicy Szwecji oraz dochodząc do półfinału w Paryżu. Tomek ze swoim dobrym serwisem i niezłą grą z linii bardzo dobrze czuje się w hali i jest tutaj w stanie wyjść z grupy. Myślę, że to on jest moim kandydatem do zajęcia miejsca w tabeli tuż za liderem rankingu. Ostatnim zawodnikiem jest Marin Cilic, muszę przyznać, że darzę Chorwata sporą sympatią. Nie patrząc na występ w Londynie Marin uzna ten sezon za najlepszy w sezonie. Zapisał się w końcu na kartach historii wygrywając US Open. Gra w hali to wprawdzie nie to samo, co twarda nawierzchnia na świeżym powietrzu, jednak Marin pokazał, że ten typ kortów też mu leży, wygrał ostatnio turniej w Moskwie. Ostatnio narzekał na jakiś uraz i nie wystąpił w Paryżu. Dzięki temu miał chwilę czasu na wyleczenie się i spokojne treningi przed ważnym turniejem. Chorwat także ma szansę powalczyć o awans.

Zwycięzca GRUPY B: Roger Federer 2.30 Marathon Bet


Roger Federer

Pozycja w rankingu ATP: 2
Tytuły w 2014: (5) Bazylea (Hala) , ATP World Tour Masters 1000 Szanghai (Twarda) , ATP World Tour Masters 1000 Cincinnati (Twarda) , Halle (Trawiasta), Dubai (Twarda)
Statystyka rok 2014: 68/11 (Hala 12/1)

Andy Murray
Pozycja w rankingu ATP: 6
Tytuły w 2014: (3) Walencja (Hala) , Wiedeń (Hala) , Shenzhen (Twarda)
Statystyka rok 2014: 58/18 (Hala 13/2)


Milos Raonic
Pozycja w rankingu ATP: 8
Tytuły w 2014: (1) Waszyngton (Twarda)
Statystyka rok 2014: 49/18 (Hala 8/3)


Kei Nishikori
Pozycja w rankingu ATP: 5
Tytuły w 2014: (4) Tokyo (Twarda) , Kuala Lumpur (Hala), Barcelona (Mączka), Memphis (Twarda)
Statystyka rok 2014: 52/12 (Hala 16/1)

Moja analiza:
W grupie A wielkim faworytem jest Nole, tutaj też widzę jednego faworyta. Jest nim Roger Federer. Przez ostatnie 5 sezonów docierał w Mastersie kończącym sezon przynajmniej do półfinału i myślę, że tutaj podtrzyma tą passę. Ostatnio Szwajcar był w wyśmienitej formie i nie zmienia tego porażka z Raoniciem w Paryżu. Dzięki temu miał on więcej czasu na odpoczynek i spokojne treningi. Nawierzchnia w Londynie zapewne będzie szybsza od tej w Paryżu, więc działa to tylko na plus. Ostatnimi czasy Roger utrzymywał swoje atuty na najwyższym poziomie i myślę, ze tutaj będzie podobnie. Dobry serwis, wyjścia do siatki i konsekwentna gra w wymianach.
Za jego plecami przewiduję zacięty bój o awans. Nie jestem wskazać faworyta, bo każdy z trzech tenisistów może się o to pokusić. Murray to regularność i ostatnio bardzo dobra forma, która pozwoliła mu nadgonić ranking i awansować do O2 Arena. Milos to najlepszy serwis w ósemce i ostatnio niezła forma, co pokazał w Paryżu. Jednak niedawno miał problemy, co pokazał turniej w Bazylei i jestem ciekawy, jak w Londynie zaprezentuje się gracz spod znaku liścia klonowego. Ostatni na liście zawodników w grupie B jest pierwszy Azjata w turnieju kończącym sezon. Kei to ściana ciężka do przebicia. Wyłapuje wiele piłek, które mogło by się wydawać, kończą akcję. Jego mankamentem może być serwis, który nie zawsze funkcjonuje, przez co Japończykowi często zdarza się tracić własne podanie. Myślę, że o awansie z drugiego miejsca może zadecydować dyspozycja dnia w kolejnych meczach fazy grupowej.
Analizy wcześniej opublikowałem na bloku, na którym się udzielam.
 
Otrzymane punkty reputacji: +7
raaul007 188

raaul007

Użytkownik
Czy ktoś z Was ma jakieś info dot. londyńskiej nawierzchni?

Jak wiadomo hard (indoor) hardowi (indoorowi) nierówny. Ja często gram handi gemowe, undery/overy etc., więc często bazą dla typów jest szacowanie l. gemów. Będę b. wdzięczny i z góry dziękuję za info.

2 pytanie, które być może powinienem zadać w innym dziale tennisowym (jeśli tak, to proszę o usunięcie): gdzie wyszukujecie &quot;breaking newsów&quot; o zawodnikach, kontuzjach, danym turnieju i wszystkim, co może mieć wpływ na dany mecz/turniej.

Obserwuję newsy z fanpage&#39;ów fb, Twittera, oficjalnych stron turnieju i ATP/WTA i innych internetów, ale czytając Wasze posty często uświadamiacie mi, że o wielu rzeczach nie wiedziałem.

PS. Takie moje luźne spostrzeżenie - chyba nie warto grać na Fed Cup, chyba że wyszukamy b. atrakcyjny kurs i zagramy bez szaleństw.
 
r-baggio 557

r-baggio

Użytkownik
Witam w dziale tenisowym. Moja skromna propozycja na jutro.
Andy Murray – Kai Nishikori
Tenis ATP World Tour Finals, niedziela 15:05
Typ: -2,5 asa serwisowego Andy Murray
Kurs: 1,7
Bukmacher: Ónibet
Pierwsze starcie na londyńskim turnieju. Wybrałem na ten pojedynek typ na asy serwisowe. Z pewnością Murray jest zawodnikiem mającym dużo większy potencjał serwisowy, aniżeli Japończyk. W trzech dotychczasowych bezpośrednich pojedynkach wygrywał Szkot i w każdym z nich wygrywał różnicą co najmniej 3 asów serwisowych. Oczywiście oprócz warunków fizycznych (190 cm Murray, 178 cm Nishikori) jakość serwisu jest po stronie Szkota. Z pewnością dodatkową mobilizacją jest własna publiczność. Szkot oczywiście nie jest jakimś wybitnym specjalistą serwisowym, jednak biorąc pod uwagę przeciętność w tym elemencie rywala, handicap jak najbardziej do gry.
Wynik: 7:1
 
Otrzymane punkty reputacji: +10
aka-shakal 16,7K

aka-shakal

Użytkownik
Postaram się wytypować wszystkie mecze, zobaczymy jak to wyjdzie ???? . Zapraszam pozostałych do wspólnej zabawy typowania wszystkich meczów.
Nishikori K. - Murray A.
Murray A. ::: 1,47 ::: Pinnacle ::: 3/10
H2H 0:3. Murray u siebie w Londynie przed własną publicznością powinien dać tutaj z siebie 200%. Ostatnio co prawda rzutem na taśmę awansował do tego turnieju, ale to tylko świadczyć może o tym, że Szkot przygotował dobrą formę pod koniec sezonu w porównaniu do innych zawodników.
Andy gra bardzo urozmaicony tenis, a Nishikori to taka gorsza wersja Djokovica. Japończyk lubi bardziej grać z zawodnikami schematycznymi, Murray taki nie jest i potrafi dostosować swój poziom gry na taki aby przeciwnikowi było jak najmniej wygodniej w meczu.
Wynik: 6:4 6:4 ⛔
Federer R. - Raonic M.
Federer R. ::: 1,30 ::: Pinnacle ::: 3/10
H2H 6:1. Federer lał w tych meczach Raonica niczym profesor vs. uczeń. Co prawda Raonic wygrał ostatnio w Paryżu, ale Milos był tam w swojej życiowej formie. Grał genialnie i nie bez powodu doszedł do finału turnieju.
To jednak warto zaznaczyć, że Federer w ostatnich latach dominował podczas tego turnieju gdzie grał po prostu genialnie i pewnie nie jeden fan tenisa czeka na pojedynek finałowy Novaka z Rogerem. Stawiam tutaj na doświadczenie Szwajcara.
Wynik: 6:1 7:6(0) ✅
 
rogerfede93 30,1K

rogerfede93

Użytkownik
Roger Federer vs Milos Raonic
Tie-break w meczu - TAK @ 1.53 Bet365
✅ 6-1 , 7-6

Kurs na Szwajcara dosyć niski. Oczywiście Roger jest faworytem, ale w tym spotkaniu spróbuję zakładu na tie-break w meczu.
Obaj zawodnicy potrafią seryjnie serwować asy i wygrywać dosyć łatwo punkty przy swoim podaniu. Jeżeli Kanadyjczyk będzie sporo trafiał pierwszym serwisem to Szwajcar może mieć problemy na returnie. Z resztą to uderzenie nigdy nie było jakimś mocnym elementem w jego grze. Mniej więcej tak samo wygląda to po drugiej stronie. Roger potrafi urozmaicić swoje podanie, Raonic mistrzem returnu nigdy nie był i nie będzie. Ostatni ich bezpośredni mecz w Paryżu potwierdził, że obaj nie mieli większego problemu z wygrywaniem swoich gemów serwisowych. Federer miał zaledwie 1BP, którego nie wykorzystał, z kolei Raonic 2BP i 1 wykorzystał. Myślę,że przynajmniej jeden set powinnien zakończyć się dodatkową rozgrywką.
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
dawidbarca 6,2K

dawidbarca

Użytkownik
Murray (1.47) Pinnacle
Jak dla mnie nie ma innej możliwości. Forma Nishikoriego ostatnio bardzo przeciętna, baty od przeciętniaków jak Sock, czy wymęczone trzysetówki z Robredo grającym na oparach (bądź co bądź groźnym, ale nie ten poziom co Andy) chwały mu nie przynoszą. Forma Murraya bardzo zwyżkuje, oglądałem go w meczu z Dimą o wszystko i zagrał absolutny kosmos. Tu gra u siebie, Japończyk nie powinien mieć wiele do powiedzenia.
Federer (1.33) Pinnacle
Nie wyobrażam sobie, żeby Raonic wygrał z nim a tak arcyważnym turnieju. Kurs podbiła nam wybrana Kanadyjczyka w Paryżu, ale nie oszukujmy się, On jest bez formy. Nawet serwis Milosa ostatnio nie funkcjonuje zbyt pewnie, jest bardzo często przełamywany, Djokovic zrobił z niego wiatrak ostatnio. Fedex w Paryżu wyraźnie na pół gwizdka od początku do końca, ale ogólnie forma jest u niego bardzo dobra pod koniec sezonu. Pewna wygrana Szwajcara jak dla mnie
 
dx2 263,8K

dx2

Użytkownik
Federer-Raonic 1 @1.3 slabszy 2 set Szwajcara ale typy ok
Federer (-3,5 gema) @1.72
Na pierwszy mecz w takich finalach jesli chodzi o rozgrywki grupowe, mozna popatrzec troche jak na pierwszy mecz na Mistrzostwach Swiata w pilce noznej. Faworytem bukmacherow i moim jest oczywiscie Novak Djokovic, ktory obecnie ma serie 27 wygranych pod rzad meczow w halach. Ogolnie w eterze wszyscy spodziewaja sie finzlu Serba z Federerem. Nikt nie wygral tyle razy WTF ile Szwajcar i doswiadczeniem bije na glowe debiutujacego rywala. Oczywiscie mozna powiedziec, ze popoludniem Nishikori wygral swoj debiutancki mecz, ale roznica miedzy Raonicem a Nishikorim jest taka, ze Japonczyk gra w tenisa, z naciskiem na slowo &quot;gra&quot;. Raonicowi im dluzej bedzie trwac mecz podejrzewam bedzie coraz trudniej. Odniesienia do zwyciestwa Raonica nad Federerem w Paryzu mozna robic, ale tenis dziala jednak troche inaczej. A ogromne premie za pojedyncze mecze tu w Londynie to juz robia wrazenie, czym Federer na pewno nie pogardzi. Zobaczymy jak tak sprawdza sie przewidywania bukmacherow na koniec turnieju, ale na razie Federer powinien smialo grac o wysokie cele. Po mniejszym kursie do kombinacji, ale ryzykowniejsza wersja z hc gemowymi tez istnieje.
 
Otrzymane punkty reputacji: +2
ziarnoo 2,8K

ziarnoo

Użytkownik
Federer-Raonic Powyżej 31.5 gemów @ 3.55 Unibet
Spodziewam się wyrównanej walki i 3-setowego pojedynku. Zdecydowanym faworytem bukmacherów jest Szwajcar i nie ma się co dziwić, jednak Raonic to nie chłopiec do bicia. Jeśli tylko najmocniejsza broń Kanadyjczyka, czyli serwis, będzie na najwyższym poziomie to liczę, że ugra seta. Jednak nie sądzę, by drugi raz z rzędu pokonał wielkiego mistrza Federera. A jeśli będą 3 sety to i gemów powinno być sporo.
 
cuadrado 296

cuadrado

Użytkownik
Tomas Berdych - Stanislas Wawrinka @ 1.83 :Pinnacle: ⛔ 1:6 1:6 . trzeba przyznać że bardzo dobry mecz Wawrinki ale to co robił Berdych to się we łbie nie mieści...

Ja swoje typy na finały ATP zaczynam dopiero od drugiego dnia turnieju - od starcia Berdycha z Wawrinką.
Na chwilę obecną kursy na Czecha są bardzo przyjemne i myślę że śmiało można pobierać.
H2H 5:9 na korzysć Wawrinki ,na hali sprawa ma się nieco inaczej bo tu bilans 2:1 na korzyść Berdycha.
Może zacznę od formy obu panów, a w zasadzie od jej braku w przypadku Szwajcara.
Po US Open gdzie przegrał z Nishikorim notuje niezbyt dobre wyniki. Ograł Fogniniego w Pucharze Davisa, ale następnie pożegnał się już w 1 rundzie w turnieju w Tokio odpadając z Japończykiem Ito. Następnie zagrał w Szanghaju i znowu - pierwszy mecz i porażka z Simonem. Odpoczął i wystartował w swoim kraju, w Bazylei ale tam również sytuacja się powtórzyła. Pierwszy mecz i Wawrinki nie ma w turnieju.
Wreszcie wygrał, w Paryżu , pokonał 2:0 Thiema. Całkiem poprawny mecz w jego wykonaniu ale do najlepszej formy jeszcze dużo mu brakowało. Niestety - w następnym meczu znowu musiał uznać wyższośc rywala. Ja rozumiem że Anderson w życiowej formie itd. ale ktoś taki jak Wawrinka mając w 3 secie 5:4 , swój serwis , 30:0 poprostu meczu przegrać nie może. No ale przegrał. Ogólnie nie wywarł na mnie dobrego wrażenia - sporo niewymuszonych z Andersonem grał jakby mu się nie chciało. Nie wiem może to nie prawda, ale takie odniosłem wrażenie.
Berdych już co innego. W tym sezonie w hali dobre 12/2 (Wawrinka 1/2). Wygrał w Sztokholmie, potem wpadka z Andujarem w Walencji ale można to wytłumaczyć zmęczeniem po turnieju w Szwecji. W Paryżu też nieźle , rozprawił się z Lopezem z Andersonem i odpadł z Raoniciem. W tym meczu trochę zawiodłem się na Czechu, bo nie był gorszy a zabrakło mu zimnej głowy w najważniejszym momencie. Po jego grze odniosłem dobre wrażenie , dużo dokładnych piłek, jak na niego również przyzwoity return. Widać że na końcówkę sezonu jest bardzo dobrze przygotowany, a przerwa między Paryżem a Londynem tylko mogła mu pomóc.
Z tego co zauważyłem korty w Anglii chyba trochę wolniejsze niż poprzednio ale zarówno Wawrinka jak i Berdych to nie są do końca takie typowe strzelby z serwisu więc myślę że nie będzie to miało większego wpływu na wynik spotkania.
 
macko18 12,8K

macko18

Forum VIP

Berdych 1.85 MarathonBet
2:0(6 -1,6-1) Pozostaje mi tylko przyznać się do bł ędu. Z biegiem czasu, im bliżej b yło spotkania, tym bardziej traciłem pewność, co do tego typu i okazało się, ze był a to prawidłowa reakcja. Jednak człowiek uczy się na błędach, więc ta nauka na pewno nie pójdzie w las.
Bukmacherzy szanse oceniają praktycznie po równo, ale czy tak rzeczywiście jest? Moim zdaniem nie. To Tomek ostatnio notuje dobre rezultaty, dobrze radzi sobie na hali, dysponuje dobrą, równą formą. Staszek za to jest w sytuacji innej o 180 stopni. Nic mu nie idzie, hala jest w tym sezonie dla niego nie najlepszą nawierzchnią, nie daje rady nawet ze średniakami.
Zacznijmy od mojego faworyta. Od startów w hali Berdych spisuje się bardzo dobrze. Wśród wielu zwycięstw zaliczył tylko jedną wpadkę, na start w Valencii z Andujarem. Ale jak już w Paryżu pisałem uważam to za specjalną zagrywkę na odpoczynek i przyszykowanie się pod Paryż(ówczesna walka o punkty) oraz docelowo pod Londyn. Wprawdzie w półfinale Mastersa w stolicy Francji Tomek uległ Milosowi po zaciętym spotkaniu, jednak ogólnie pozostawił neizłe wrażenie. Zaprezentował pewną solidność. W kluczowych momentach nie miał problemu z wejściem na wyższe obroty. Przy BP dla rywala potrafił odpalić asa lub posłać kąśliwy serwis ustawiający akcję pod jego punkt. Wprawdzie miał słabą statystykę pierwszego serwisu, jednak myślę, że jest to aspekt, który poprzez treningi Czech mógł spokojnie poprawić. Berdych zano tował w tym sezonie 77 . występów, z czego wygrał 56. Na hali ma bardzo dobrą statystykę 12/2. Do tego na t ych kortach wygrał turniej w Sztokholmie oraz zaliczył półfinał Mastersa w Paryżu.
Po drugiej stronie mamy Stana, który swoje niecałe 5000 punktów zawdzięcza w większość triumfowi w Australian Open oraz Mastersie w Monte Carlo. Później w wielu sytuacjach zawodził. Potrafił między innymi odpaść w pierwszej rundzie Roland Garros. Szwajcar nie prezentuje już takiej solidności, jak w pierwszej części sezonu. Serwis już nie jest jego największym argumentem, nie ułatwia już mu to tak ugrywania swoich gemów serwisowych. Ostatnio Wawrinka dawał się łamać w hali Kukushkinowi oraz Andersonowi. Nie przynosi mu to chluby. Stan może pochwalić się w tym roku statystyką 36/16 w tym 1/2 na hali, czyli bardzo kiepsko. Jak już pisałem, przegrywał z Afrykanerem i Kazachem, a po trafił jedynie ograć młodego Thiema, który lepiej radzi sobie jednak na wolnych nawierzchniach.
Moim zdaniem Czech wypada w wymianach zdecydowanie lepiej, prezentuje większą solidność, potrafi cierpliwie trzymać piłkę w korcie, żeby w pewnym momencie posłać winnera. Przy braku formy Stan pewnie będzie szukał więcej szybkiej gry i szybkiego kończenia akcji. Może to być wodą na młyn dla Tomka. Myślę, że wykorzysta to i pokona wyżej sklasyfikowanego przeciwnika.
 
r-baggio 557

r-baggio

Użytkownik
Roger Federer – Milos Raonic
Tenis ATP World Tour Finals, niedziela 21:00
Typ: over 3,5 podwójnych błędów serwisowych
Kurs: 1,62
Bukmacher: Ónibet
Stawka: 10/10
Chwilka do meczu, więc krótko. Można się spodziewać zaciętego spotkania, podobnego do tego przed dwoma tygodniami w Paryżu, gdzie wygrał Raonic 7:6, 7:5. W spotkaniu tym padły tylko 2 błędy serwisowego, ale dyspozycja serwisowa obu graczy była kosmiczna. Ponad 85 % wygrywalności pierwszego serwisu obu zawodników nie powinna się dzisiaj powtórzyć. 4 błędy serwisowe nie jest wysoką linią i myślę, że wartą spróbowania.
Wynik: 4
 
macko18 12,8K

macko18

Forum VIP

Rojer/Tecau 1.86 Pinnacle
2:1(6-3,3-6,12-10)⛔
Kto śledził mecz na live mógł spokojnie sobie skontrować na drugi set dla Rojerów.
Parę holendersko-rumuńską zgubił brak zdecydowania w uderzeniach, niepotrzebna delikatność i bardzo słaby drugi serwis.
Rojer/Tecau
Pozycja w rankingu ATP: 5
Tytuły w 2014: (8) Valencia (Indoor/Hard) , Beijing (Outdoor/Hard) , Shenzhen (Outdoor/Hard) , Washington (Outdoor/Hard) , s-Hertogenbosch (Outdoor/Grass) , Bucharest (Outdoor/Clay) , Casablanca (Outdoor/Clay), Zagreb (Indoor/Hard)
Statystyka rok 2014: 48/20 (Hala 12/3)

Peya/Soares
Pozycja w rankingu ATP: 3
Tytuły w 2014: (2) ATP World Tour Masters 1000 Canada (Outdoor/Hard) , London / Queen’s Club (Outdoor/Grass)
Statystyka rok 2014: 42/23 (Hala 0/3)

Patrząc na ranking można by pomyśleć, że Peyki to faworyci. Ale tak w ogóle nie jest. To Rojery prezentują ostatnio znacznie lepszą formą i to są wyraźni faworyci tego pojedynku. Ale po kolei.
Para brazylijsko-austriacka gra ostatnio kompletny piach. Inaczej się nie da pisać, ich gra to dno i myślę, że ciężko to zmienić w dwa tygodnie. Po US Open rozegrali oni 6 spotkań z czego 5 przegrali. To ewidentnie pokazuje ich formę. W hali mają przepiękną serię 0/3, gdzie przegrywali gładko 0:2 z parą Melzer/Petchner, to jeszcze dałoby się jakoś zrozumieć, jednak następnie ulegli parze Mayer/Sousa, gdzie po pierwszym wygranym secie opadli z sił, stracili druga partię w stosunku 1-6 oraz meczowego tb 7-10. Kulminacją była porażka z typowymi ziemniakami Cuevasem oraz Giraldo w Paryżu. Polegli z nimi 0:2(4-6,6-7), co pokazało na jakim dnie w tym momencie ta para się znajduje. Występy w Londynie zawdzięczają regularności do czasu US Open. W każdym turnieju przechodzili pierwszą rundę, a często dochodzili do późniejszych faz. Ostatnio tego zabrakło, pierwsza runda każdego turnieju przerastała ich możliwości.
Sytuacja pary rumuńsko-holenderskiej jest diametralnie inna. Para ta prezentuje ostatnio doskonałą formę. Zwycięstwa w Shenzhen, Pekinie, Walencii oraz półfinał w Mastersie w Paryżu pokazują rewelacyjne wyniki. Nie wzięły się one znikąd. Rojery bazują głównie na swoim mocnym serwisie, jak już tutaj wiele razy pisałem, rzadko tracą własne podanie. Obaj zawodnicy uzupełniają się, gdy jeden dobrze serwuje, drugi robi swoją robotę pod siatką. Na hali idzie im w tym roku super, świadczy o tym statystyka 12/3, z czego 6/2 na jesieni.
Podsumowując, uważam, że kluczowym argumentem w tym spotkaniu będzie forma obu teamów ostatnimi czasy. Rojery są na fali i powinni zdecydowanie ograć swoich przeciwników, którzy pewnie myślą już o wakacjach i odpoczynku po tym długim, męczącym sezonie
Typy dnia Macko18 listopad 2014 :
1. Przysiężny-Bolelli over 22.5, Pinnacle 1.83. Wynik? 2:0(7-6,6-4) ✅
2.Haase-Serra DW 2:0, Bet365 1.80. Wynik? 2:1(3-6,6-1,7-5) ⛔
3.Jenkins-Klahn Jenkins, Pinnacle 2.01. Wynik? 0:2(6-7,1-6) ⛔
4.Groth-Corrie Groth, Pinnacle 1.59. Wynik? 2:1(4-6,7-5,7-6) ✅ 5.Jenkins-Saville Over 22.5, Bet365 1.83. Wynik? 0:2(3-6,3-6) ⛔
6.Harrison-Mannarino DW 0:2, Bet365 2.00. Wynik? 0:2(1-6,1-6) ✅
7.Statham-Saville DW 0:2, Bet365 2.00. Wynik? 0:2(4-6,3-6) ✅
8.Mitchell-Ward DW 0:2, Bet365 1.90. Wynik? 0:2(5-7,2-6) ✅
9.Metz-MKS Lublin MKS+4.5, Pinnacle 1.83. Wynik? 30-30 ✅
10.Peya/Soares-Rojer/Tecau Rojer/Tecau, Pinnacle 1.86. Wynik? 2:1(6-3,3-6,12-10) ⛔
 
macias00 6,5K

macias00

Użytkownik
Wawrinka S. - Berdych T. 1 (+1,5 seta) @ 1,44 U nibet ✅ 6-1 6-1 easy money ????
Ja idę w stronę Wawrinki. Sytuacja jest niemal identyczna jak rok temu w tym samym turnieju. Pierwszy ich mecz w grupie, Wawrinka podobnie lajtowo podchodził do turniejów po US Open, nawet kursy są takie same. Dlatego właśnie sądzę, że ludzie zbytnio przeceniają szanse Berdycha. Wawrinka grać potrafi, to nie ulega wątpliwości. Potrafi różnie podejść do turniejów i zagrać bardzo dobrze, albo po prostu całkowicie olać i popełnić w meczu 60 niewymuszonych błędów. W Londynie jednak sądzę, że będzie chciał pokazać jak najlepszy tenis. Rok temu był bardzo blisko wygrania z Nadalem, ale ostatecznie przegrał po 2 TB. Jego główna siła to mocny serwis, jednoręczny backhand i świetny kończący forehand. Słabość to zdecydowanie głowa, bo potrafi się zagotować i zepsuć proste piłki. Berdych jak dla mnie sezon miał strasznie nierówny. Zawsze będzie mi się kojarzyć z bucem, który nie trzyma nerwów na wodzy. Było sporo takich meczy w tym sezonie, gdzie był całkowicie bez serwisu. A Czech bez serwisu traci bardzo dużo. Rok temu nie zawojował nic w Londynie, kto wie czy w tym roku nie będzie podobnie, bo ta druga grupa jest zdecydowanie bardziej wyrównana. Stawiam na seta dla Szwajcara, bo ostatnie ich mecze dowodzą, że gdy Stan był stawiany jako dog, to te mecze wygrywał.
 
Otrzymane punkty reputacji: +11
hogan 1,4K

hogan

Użytkownik
Staś Wawrinka - Tomuś Berdych 1 @2.28 Marathon ✅✅✅

Widzę, że zdecydowana większość idzie w kierunku Czecha, co w pełni rozumiem bo Wawrinka formą ostatnio nie grzeszy. Zalicza dość śmieszne porażki (jak z Ito) i dość wyrównane, ale jednak przegrane mecze (z Andersonem, Simonem i będącym wtedy w życiowej formie Kukushkinem). Berdych niby lepsza forma, bo niecały miesiąc temu wygrał turniej w Sztokholmie, ale potem przyszła kompromitująca porażka z Andujarem i przegrana z Raonicem, co nie przynosi wstydu, jednak w przypadku Berdycha jest jakimś tam znacznikiem bo akurat Czech świetnie gra z serwismenami typu Karlovic, Isner czy własnie Rao. Obaj nie są w swojej najwyższej formie, Wawrinka w gorszej, ale jest to ostatni turniej i najważniejszy po szlemach więc jestem pewien, że Stach tym razem nie będzie odwalał fuszerki. Historia pokazała, że Stan jeden turniej gra tragicznie, a zaraz potem następny wygrywa czy też dochodzi bardzo wysoko i gra kapitalnie i wydaje mi się, że tak będzie też tym razem. Zwłaszcza, że z Berdychem bardzo lubi grać, ostatnie pojedynki wygrywał za każdym razem grając kapitalne zawody i można powiedzieć, że miał te mecze pod totalną kontrolą (w Australii i Nowym Jorku). Oglądałem te mecze i Berdych po prostu sobie nie radził z grą Wawrinki, biegał Stan niesamowicie i świetnie grał też w ofensywie. Nawierzchnia w Londynie jest dość wolna co premiuje właśnie Szwajcara. Zapewne też będą 3 sety i zacięty pojedynek, przynajmniej mam taką nadzieję, po dwóch pierwszych pojedynkach tego turnieju.
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom