Wszedłem na forum z zamiarem podzielenia się własnymi przemyśleniami na temat jutrzejszego półfinału, jednak najpierw dorzuce swoje 3 grosze w temacie teoretycznego starcia Nadala z Djoko. Bardzo mylne może okazać się "wrażenie" jakie osoba nieznająca się zbytnio na tenisie może odnieść po obejrzeniu dotychczasowych pojedynków na AO Nadala i Djokovicia. Djoko jest graczem z najwyższej pułki, ale jego gre można opisać krótkim zdaniem: "Gra jak wszyscy, tylko lepiej(dużo lepiej)" i to właśnie sprawia że jego oponenci nawiązują z nim mniej, bądź bardziej skuteczną walkę. Nadal natomiast gra tenis z kosmosu. Nikt tak nie udeża piłki, nikt tak nie porusza się po korcie. Tsitsipas dostał bęcki, bo sposób w jaki grał był jak woda na młyn dla Rafy. Ale skąd on biedny ma wiedzieć jak odbierać te świdry Hiszpana? No właśnie, a Novak to wie(mniej więcej xD). Otwarta wymiana z Nadalem nie przejdzie, nigdy nie przechodziła a mimo to Djoko umiał sobie z nim poradzić. Jeżeli dojdzie do finału Novak-Rafa to będziemy mieli batalie i piękne widowisko. Kto wygra? Nie wiadomo, nigdy nie wiadomo ???? jak już djoko przejdzie Francuza i wystawią kursy będzie można pomyśleć.
Wracając do jutrzejszego półfinału. Jestem oczarowany postawą Pouille, gość gra bardzo dobrze, równo, nie pęka w kluczowych momentach. Bardzo dobrze radzi sobie na returnie. Rao bił i bił ale nie mógł się przebić, często nawet 1 serwisem. Wcześniej równie efektowanie poskładał Coricia. Bije dość mocno i kątowo z forhendu co jest bardzo ważne w starciu z człowiekiem ścianą jakim jest djoko. Czy to wszystko sprawia, że poillie ma moim zdaniem realne Szanse ograć Serba?? Nie wiem, ale kurs rzędu 12 przy takim 5 na Tsitsipasa z Nadalem to jest komedia. 12 w Półfinale AO na gościa z "szerokiej czołówki". Już mniej było na cechinato rok temu w paryżu, który w tamtym czasie był bodajże w ósmej dziesiątce rankingu. Djoko tracił frajerskie sety z Shapo i Medwiediewem, jak Francuza nic nie boli i zagra jak w poprzednich rundach a nawet może i nieco gorzej to nie ma bata żeby nie ugrał tu seta. Dlatego gram kilka betów w strone, powiedzmy zaciętego meczu ???? Tutaj raczej albo większość wejdzie albo nie, bo win condition jest bardzo zbliżony i opiera się na solidnej grze Francuza.
1.Liczba tie-breaków over 0.5
2. Liczba minut ponad 140.5
3.Hendi setów +2.5 Pouille
Jeszcze gram na czutke over 10.5 gema w 1 secie , ale wewnętrznie czuję że to nie jest mądre ^^ Jakby ktoś chciał to można za drobne
Wracając do jutrzejszego półfinału. Jestem oczarowany postawą Pouille, gość gra bardzo dobrze, równo, nie pęka w kluczowych momentach. Bardzo dobrze radzi sobie na returnie. Rao bił i bił ale nie mógł się przebić, często nawet 1 serwisem. Wcześniej równie efektowanie poskładał Coricia. Bije dość mocno i kątowo z forhendu co jest bardzo ważne w starciu z człowiekiem ścianą jakim jest djoko. Czy to wszystko sprawia, że poillie ma moim zdaniem realne Szanse ograć Serba?? Nie wiem, ale kurs rzędu 12 przy takim 5 na Tsitsipasa z Nadalem to jest komedia. 12 w Półfinale AO na gościa z "szerokiej czołówki". Już mniej było na cechinato rok temu w paryżu, który w tamtym czasie był bodajże w ósmej dziesiątce rankingu. Djoko tracił frajerskie sety z Shapo i Medwiediewem, jak Francuza nic nie boli i zagra jak w poprzednich rundach a nawet może i nieco gorzej to nie ma bata żeby nie ugrał tu seta. Dlatego gram kilka betów w strone, powiedzmy zaciętego meczu ???? Tutaj raczej albo większość wejdzie albo nie, bo win condition jest bardzo zbliżony i opiera się na solidnej grze Francuza.
1.Liczba tie-breaków over 0.5
2. Liczba minut ponad 140.5
3.Hendi setów +2.5 Pouille
Jeszcze gram na czutke over 10.5 gema w 1 secie , ale wewnętrznie czuję że to nie jest mądre ^^ Jakby ktoś chciał to można za drobne