ATP Tour - Winston-Salem 2014
- Utwórz temat tarki16
- Rozpoczęty
- Status
927
gemsetmecz
Użytkownik
Goffin jest tak samo "leszczem" jak Sousa, czy Vasselin. To, że wygrał 20-kilka meczy z rzędu świadczy o dobrej formie, ale popatrz kogo pokonał. Godni uwagi: Kolba, Thiem i na tym lista się kończy. Na hardzie gra podobnie jak JJ.
Mecz 50/50, ale patrząc na kursy i masówkę, która leci na Belga warto jeszcze poczekać i brać Janowicza. Umiejętności po stronie Polaka, forma po stronie Belga. Ktoś to wyżej już napisał, forma dnia zadecyduje i to czy na pewno Jerzykowi będzie się chciało grać, bo wczoraj w pierwszym secie wyglądał jakby miał już dosyć.
Mecz 50/50, ale patrząc na kursy i masówkę, która leci na Belga warto jeszcze poczekać i brać Janowicza. Umiejętności po stronie Polaka, forma po stronie Belga. Ktoś to wyżej już napisał, forma dnia zadecyduje i to czy na pewno Jerzykowi będzie się chciało grać, bo wczoraj w pierwszym secie wyglądał jakby miał już dosyć.
Masówka na Belga? W maratonie na Goffina urosło z 1,5 na 1,66. Ja poczekam, moze dojdzie do 1,7 a wtedy nie ma co sie zastanawiać. Ogladalem wczoraj obu. Jeśli JJ będzie grał tak jak z Sousą czy z Roger-Vasselinem to tu bedzie szybkie 2-0. Co z tego ze Jerzy ma mocny serwis jak psuje większość pierwszych serwisów. Dzisiaj tez pare DF wpadnie..
897
dzipkis
Użytkownik
A z kolei w bet365 spadło z 1,66 na 1,57. Moim zdaniem jeśli Jerzyk zagra na swoim optymalnym poziomie, to może to zakończyć nawet w dwóch setach. Oczywiście, że forma z ostatnich dni/tygodni się liczy jednak najbardziej liczy się forma danego dnia i to może być kluczowe dla rozstrzygnięcia dzisiejszego meczu. Jak sporo osób pisało, dla mnie to też jest również 50/50 więc branie wyższego kursu wydaje się logiczne.
Janowicz @ 2,40
Powyżej 23,5 @ 1,89
Unibet
927
gemsetmecz
Użytkownik
Ja oglądałem cały mecz JJ i trzeci set Goffina z Jarkko. Jeśli Jerzyk zagra tak jak w pierwszym secie z Vasselinem skończy się szybkim 2-0 dla Belga, ale w drugiej, a przede wszystkim trzeciej partii grał już przyzwoicie i jest w stanie bez problemów ograć Davida. Co do meczu Goffina z reprezentantem Finlandii, patrząc po dwóch pierwszych setach i statystykach (tych fragmentów nie widziałem) to mecz był bardzo wyrównany. Po obu stronach błędy, DF'ów też sporo było ze strony Belga. W trzecim secie z tego co widziałem bardzo dobrze radzi sobie w wymianach i rozrzuca po korcie, ale czy to tak będzie wyglądało przy pierwszym serwisie JJ tego już taki pewny bym nie był. Kłopoty było widać jak Nieminen trafiał pierwszym, a nie oszukujmy się reprezentant Finlandii nie posiada b. dobrego serwisu. Wymiany dla Belga, serwis po stronie JJ. To nadal 50/50, wszystko będzie zależeć od szczegółów i tego jakiego JJ zobaczymy. Od Goffina nie zależy dużo, tylko raczej od tego co Janowicz będzie wyczyniał na korcie.
Co do masówki to dziwne, bo w bet365 kurs na Janowicz wzrósł z 2.25 na 2.37.
Co do masówki to dziwne, bo w bet365 kurs na Janowicz wzrósł z 2.25 na 2.37.
16,7K
aka-shakal
Użytkownik
???? Seppi A. - Lu Y.H.
Seppi A. ::: 2,35 ::: Pinnacle ::: 1/10
Seppi A. -1,5 seta ::: 4,01 ::: Pinnacle ::: 1/10
Seppi A. +1,5 seta ::: 1,51 ::: Pinnacle ::: 1/10
H2H 2:1, ale z lat dość odległych. Ostatnio zawodnicy są w dość podobnej formie, o Seppim już pisałem, że miał pech w losowaniu zawodników w poprzednich turniejach. Zawsze musiał trafić na kogoś w formie, tym razem przed US Open jest dość spora szansa nawet i na półfinał. Lu gorsze mecze przeplata z lepszymi. Do tego niedługo rusza wielki szlem i zapewne Tajwańczykowi bardziej zależy na tym turnieju niż Włochowi. Po takim kursie moim zdaniem warto spróbować.
Wynik: 4:6 4:6
???? Janowicz J. - Goffin D.
Goffin D. ::: 1,59 ::: Pinnacle ::: 1/10
Goffin D. -1,5 seta ::: 2,63 ::: Pinnacle ::: 1/10
Goffin w super formie i ja na to stawiam. Wygrał 3 turnieje rangi Challenger, 1 ATP, a w Winston-Salem wygrał już 5 meczów. Przez te wszystkie mecze tylko 3 razy stracił set. Bilans w setach 53:3.
Janowicz to dość spory farciarz jeżeli chodzi o turnieje ATP gdzie zachodził daleko, czy to Wimbledon czy to Masters w Paryżu. Tutaj dość podobnie, niech Polak w końcu wygra swój 1 turniej ATP 250, wtedy możemy rozmawiać o jego talencie. Jak na razie to jest gorąca głowa, a bez głowy w tenisa nie da się grać. Przecież Polak strzela podwójnymi błędami jak separatyści na Ukrainie.
Wynik: 6:4 6:2 @Edit: Ehh... Powinienem zagrać tu jednak na Janowicza swoim systemem, tak by był z całego postu plus, a tak jest czarna dupa.
???? Isner J. - Rosol L.
Isner J. -1,5 seta ::: 1,72 ::: Pinnacle ::: 1/10
Isner J. -3 gemy ::: 1,67 ::: Pinnacle ::: 1/10
Rosol... Kto oglądał wczorajszy mecz ten nie ma wątpliwości, że Czecha już tutaj nie powinno być. Isner pewnie z meczu na mecz kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa. Wygrał już ten turniej 2 razy i prawdopodobnie chce w tym roku wygrać 3 raz. Przypominam, że Isner już wygrał w US Open Series turniej w Atlancie.
Wynik: Mecz się nie odbył
???? Garcia-Lopez G. - Querrey S.
Garcia-Lopez G. ::: 3,13 ::: Pinnacle ::: 1/10 -1
Garcia-Lopez G. -1,5 seta ::: 5,88 ::: Pinnacle ::: 1/10 -1
Garcia-Lopez G. +1,5 seta ::: 1,76 ::: Pinnacle ::: 1/10 +0,76
H2H 0:3, ale ich dwa mecze były dość zacięte, już rok temu spotkali się na tym turnieju i wygrał Amerykanin. Garcia-Lopez wczoraj przeżył horror w meczu z Donaldiem Youngiem, ale wygrał ten mecz. Zresztą Hiszpan już kilka razy w tym sezonie pokazał się ze świetnej strony na turniejach.
Querrey gra tutaj świetnie, wszystko wchodzi i to łącznie z serwisem. To jednak widzę tutaj value w Hiszpanie, przed US Open różne rzeczy się dzieją.
Wynik: 7:6(4) 2:6 4:6
Seppi A. ::: 2,35 ::: Pinnacle ::: 1/10
Seppi A. -1,5 seta ::: 4,01 ::: Pinnacle ::: 1/10
Seppi A. +1,5 seta ::: 1,51 ::: Pinnacle ::: 1/10
H2H 2:1, ale z lat dość odległych. Ostatnio zawodnicy są w dość podobnej formie, o Seppim już pisałem, że miał pech w losowaniu zawodników w poprzednich turniejach. Zawsze musiał trafić na kogoś w formie, tym razem przed US Open jest dość spora szansa nawet i na półfinał. Lu gorsze mecze przeplata z lepszymi. Do tego niedługo rusza wielki szlem i zapewne Tajwańczykowi bardziej zależy na tym turnieju niż Włochowi. Po takim kursie moim zdaniem warto spróbować.
Wynik: 4:6 4:6
???? Janowicz J. - Goffin D.
Goffin D. ::: 1,59 ::: Pinnacle ::: 1/10
Goffin D. -1,5 seta ::: 2,63 ::: Pinnacle ::: 1/10
Goffin w super formie i ja na to stawiam. Wygrał 3 turnieje rangi Challenger, 1 ATP, a w Winston-Salem wygrał już 5 meczów. Przez te wszystkie mecze tylko 3 razy stracił set. Bilans w setach 53:3.
Janowicz to dość spory farciarz jeżeli chodzi o turnieje ATP gdzie zachodził daleko, czy to Wimbledon czy to Masters w Paryżu. Tutaj dość podobnie, niech Polak w końcu wygra swój 1 turniej ATP 250, wtedy możemy rozmawiać o jego talencie. Jak na razie to jest gorąca głowa, a bez głowy w tenisa nie da się grać. Przecież Polak strzela podwójnymi błędami jak separatyści na Ukrainie.
Wynik: 6:4 6:2
@Edit: Ehh... Powinienem zagrać tu jednak na Janowicza swoim systemem, tak by był z całego postu plus, a tak jest czarna dupa. ???? Isner J. - Rosol L.
Isner J. -1,5 seta ::: 1,72 ::: Pinnacle ::: 1/10
Isner J. -3 gemy ::: 1,67 ::: Pinnacle ::: 1/10
Rosol... Kto oglądał wczorajszy mecz ten nie ma wątpliwości, że Czecha już tutaj nie powinno być. Isner pewnie z meczu na mecz kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa. Wygrał już ten turniej 2 razy i prawdopodobnie chce w tym roku wygrać 3 raz. Przypominam, że Isner już wygrał w US Open Series turniej w Atlancie.
Wynik: Mecz się nie odbył
???? Garcia-Lopez G. - Querrey S.
Garcia-Lopez G. ::: 3,13 ::: Pinnacle ::: 1/10 -1
Garcia-Lopez G. -1,5 seta ::: 5,88 ::: Pinnacle ::: 1/10 -1
Garcia-Lopez G. +1,5 seta ::: 1,76 ::: Pinnacle ::: 1/10 +0,76
H2H 0:3, ale ich dwa mecze były dość zacięte, już rok temu spotkali się na tym turnieju i wygrał Amerykanin. Garcia-Lopez wczoraj przeżył horror w meczu z Donaldiem Youngiem, ale wygrał ten mecz. Zresztą Hiszpan już kilka razy w tym sezonie pokazał się ze świetnej strony na turniejach.
Querrey gra tutaj świetnie, wszystko wchodzi i to łącznie z serwisem. To jednak widzę tutaj value w Hiszpanie, przed US Open różne rzeczy się dzieją.
Wynik: 7:6(4) 2:6 4:6
Shakal, nie wiem po co marnujesz czas, skoro wiadomo, ze nie grasz tych betow za kase. Wszystko przemawia za Querreyem. Granie, ze przegra 0:2 to wyrzucone pieniadze. Kto widzial mecz z Andersonem ten wie o czym mowa. Sam pozamiara serwisem. Predzej gralbym over ale to cudowanie co runde na underdogow jest bez sensu.
Typ na Seppiego to tez wrozenie z fusow i mowienie co komu zalezy. Seppi nie potrafi trzymac swojego podania a ty "grasz" 2:0 na niego.
Typ na Seppiego to tez wrozenie z fusow i mowienie co komu zalezy. Seppi nie potrafi trzymac swojego podania a ty "grasz" 2:0 na niego.
927
gemsetmecz
Użytkownik
Z wszystkich typów jakie podałeś Shakal zgadzam się tylko z Isnerem. Tam jest jedyna szansa na 2-0. W pozostałych spotkaniach równie dobrze może być w drugą stronę, bo pary są wyrównane.
Napisałeś, że GGL przeżył horror, ale to na własne życzenie. Później o Querrey'u, który gra b. dobrze i stawiasz 2-0 dla Hiszpana. Gdzie tutaj logika? Widać, że Jankesowi zależy na tym turnieju, broni tutaj półfinału i teraz na pewno nie odpuści sobie tego meczu. Jest w takiej formie, że może powalczyć tutaj nawet o tytuł, wczorajszy mecz z Andersonem to tylko potwierdza.
Co do JJ i Goffina wypowiedziałem się gdzieś wyżej. Mecz typowo 50/50, może się skończyć 2-0 dla JJ albo w drugą stronę. Wróżenie z fusów.
Seppi vs. Lu
Jak dla mnie o wiele większe szanse na wygraną ma tutaj reprezentant Tajwanu, który na hardzie gra dobrze. Serwisem to przynajmniej jeden poziom wyżej od Włocha, w wymianach troszkę lepszy Seppi. "Lu gorsze mecze przeplata z lepszymi" - to samo można napisać o Seppim, który gra mega przeciętnie na kortach twardych. Obu zależy na pewno tutaj na łatwych punktach i wątpię, że w tej fazie będzie odpuszczanie z ich strony.
Tak ja widzę te spotkania:
Querrey @1.4
Lu @1.66
Janowicz @2.25
Isner 2-0 @1.6 ZWROT
Napisałeś, że GGL przeżył horror, ale to na własne życzenie. Później o Querrey'u, który gra b. dobrze i stawiasz 2-0 dla Hiszpana. Gdzie tutaj logika? Widać, że Jankesowi zależy na tym turnieju, broni tutaj półfinału i teraz na pewno nie odpuści sobie tego meczu. Jest w takiej formie, że może powalczyć tutaj nawet o tytuł, wczorajszy mecz z Andersonem to tylko potwierdza.
Co do JJ i Goffina wypowiedziałem się gdzieś wyżej. Mecz typowo 50/50, może się skończyć 2-0 dla JJ albo w drugą stronę. Wróżenie z fusów.
Seppi vs. Lu
Jak dla mnie o wiele większe szanse na wygraną ma tutaj reprezentant Tajwanu, który na hardzie gra dobrze. Serwisem to przynajmniej jeden poziom wyżej od Włocha, w wymianach troszkę lepszy Seppi. "Lu gorsze mecze przeplata z lepszymi" - to samo można napisać o Seppim, który gra mega przeciętnie na kortach twardych. Obu zależy na pewno tutaj na łatwych punktach i wątpię, że w tej fazie będzie odpuszczanie z ich strony.
Tak ja widzę te spotkania:
Querrey @1.4
Lu @1.66
Janowicz @2.25
Isner 2-0 @1.6 ZWROT
273,7K
dx2
Użytkownik
To forum staje sie coraz bardziej zenujace. Generalnie to odczuwam zniechecenie do pisania czegokolwiek od jakiegos czasu. Nie chce typowac na sile kilka dni przed US Open, ale tutaj po raz kolejny potwierdza sie, ze jakies 80 procent to nie siega pamiecia dalej niz moze 6 miesiecy jezeli chodzi o rozgrywki tenisowe, a niektorzy mysla chyba ze Goffin pojawil sie w cyklu miesiac temu moze. Czy ktos pamieta jak Belg gral z Federerem w 4 rundzie na French Open na korcie glownym, albo 3 runde Wimbledonu. A nie sorry to bylo 2 sezony temu w 2012 juz, takze za daleko. Juz nie wspominam o turniejach Indian Wells, Miami czy ubieglorocznym Cincinnati, gdzie tez pokonywal swietnych zawodnikow. Wymienic czy kazdy potrafi sam sprawdzic? Ale dobrze, niech bedzie wyskoczyl przed chwila i gral tylko w challangerach prawie. Dobrze ze przynajmniej tyle wiadomo. Dziekuje.
P.S. Co do Isnera sie juz nie trudzcie. Moze chlop troche zmadrzal po dwoch ostatnich US Open i dzis juz oddal walkowera.
P.S. Co do Isnera sie juz nie trudzcie. Moze chlop troche zmadrzal po dwoch ostatnich US Open i dzis juz oddal walkowera.
927
gemsetmecz
Użytkownik
Nie chcę Cię człowieku hejtować, ale sam wczoraj pomyliłeś jego imię, więc nie pisz tutaj o innych tylko spójrz na siebie. To co grał Goffin kilka miesięcy temu nie ma większego znaczenia, teraz jest inna forma, ma na pewno wyższe umiejętności. Wimbledon 2012? To samo można powiedzieć o JJ, który w 2013 doszedł do półfinału. Ale o tym pewnie nie pamiętasz, bo już nie jest pod Twój typ, prawda? Ten mecz jest 50/50 i piszę to już chyba z 3-4 raz tutaj. Kursy korzystniejsze na Janowicza, więc to jest rozsądny wybór.
273,7K
dx2
Użytkownik
Jaki typ, zadnego nie widze.
Wlasnie to chyba robisz. Tez moglbym napisac, ze jakbys siadl ze mna to stolu i zaczelibysmy rozmawiac o tenisie to jestem przekonany, zebym Cie zjadl na sniadanie, ale ja w przeciwienstwie do Ciebie, nie musze sobie, ani swiatu tego udowadniac, gdyz nie czuje takiej potrzeby. Takze typuj swoje i tego sie trzymajmy. Skoncentruj sie na swojej osobie, a ja na swojej. Lepiej na tym kazdy wyjdzie. Dziekuje. Bez odbioru z mojej strony, a Ty pisz juz co tam chcesz.
21
jrb
Użytkownik
Janowicz win 2-0 3,80 betpakc
6-4 6-2 brawo dla Jurka ze ton on zakończył passe GoffinaDziś postanowiłem dać na niezrównowazonego Jurka na 2-0 w setach powiem wam że ostatnio troche mnie wkurzył ten gość bo dawałem na jego poprzednie 2 mecze na 2-0 po niższych kursach i mnie zawiódł;/ wierze że potrafi grac z dobrymi zawodnikami lepiej niż niby z tymi słabiej notowanymi .Gofin jest w gazie ale kiedyś gaz się skończy i jeśłi Jurkowi bedzie siedział serwis to w tie breaku ma szanse na powodzenie.wazne jest by się łatwo nie poddawał i skupiał na tym co najlepiej robi a wierze ze może wygrać . Ma szanse wygrać ten turniej a potem na Us open powalczyc o lepszy wynik niż ostatnio .do boju !
927
gemsetmecz
Użytkownik
Jerzy Janowicz vs. Sam Querrey @2.30 Pozdrawiam HP i kabaret na korcie ????
Kolejny typ w stronę JJ. Wczoraj spodziewałem się, że Polak będzie miał większe problemy z Goffinem, jednak poradził sobie rewelacyjnie. Prawie nie popełniał błędów (0 DF'ów dawno się nie zdarzyło), pewnie grał przy własnym podaniu i wreszcie grał dojrzale. Odpowiednie dropshoty, zagrania w końcową linię. Trzeba też przyznać, że nie był to najlepszy mecz Belga, ale to już swoją drogą. Przecież też trzeba umieć to wykorzystać, a Jerzyk zrobił to perfekcyjnie zwyciężając w dwóch setach.
Jego dzisiejszym rywalem (a właściwie jutrzejszym, mecz o 00:30 czasu polskiego) jest reprezentant gospodarzy, Sam Querrey. Jankes w turnieju gra znakomicie. Do ćwierćfinału nie stracił nawet jednego seta, a pokonał między innymi Andersona czy ostatnio dobrze się spisującego Johnsona. W 1/4 finału miał kłopoty z Garcią-Lopezem. Pierwszego seta przegrał po tie-breaku, chociaż grał na wysokim poziomie. W decydującym gemie przydarzyły się proste błędy i Hiszpan bezlitośnie to wykorzystał. Także początek drugiej partii mógł się dla niego (i dla mnie :razz ???? skończyć tragicznie. Jankes bronił trzech break pointów, na szczęście skutecznie. Później gra GGL'a jakby się ulotniła, pełno niewymuszonych błędów, tragiczna gra w wymianach. Querrey wygrał do dwóch, a w kolejnym secie przypieczętował swoją wygraną, chociaż też nie było łatwo. Przełamał dopiero w dziewiątym gemie. Także bardziej to wina reprezentanta Hiszpanii, niż olśniewającej gry Amerykanina. To był zdecydowanie najsłabszy mecz Sama w turnieju. Mimo dobrego serwisu nie potrafił łatwo ograć GGL'a, a sądzę, że gdyby stracił to podanie na początku drugiej odsłony po prostu by to przegrał.
Styl gry obu tenisistów bardzo podobny, opiera się o pierwszy serwis. Technicznie nawet trudno ocenić mi, który z zawodników jest lepszy. Zarówno JJ, jak i reprezentant gospodarzy potrafią zagrać wspaniałe dropshoty, uderzać po końcowej linii, u obu jest problem z backhandem. Regularniejszy w turnieju jest na pewno Querrey, ale po nocnym meczu z Hiszpanem nie jestem już tak pewien co do wygranej Jankesa. Moim zdaniem jest tutaj podobnie jak wczoraj w meczu Jurka 50/50. Kursy wyższe na Janowicza, więc żal nie skorzystać, tym bardziej, że wczoraj Polak zagrał b. dobry mecz. Over gemowy jak najbardziej także do pogrania, bo jakoś nie widzę tutaj dużej liczby przełamań. Dobry serwis i sądzę, że obejrzymy przynajmniej jednego tie-breaka.
Pozdrawiam HP i kabaret na korcie ???? Kolejny typ w stronę JJ. Wczoraj spodziewałem się, że Polak będzie miał większe problemy z Goffinem, jednak poradził sobie rewelacyjnie. Prawie nie popełniał błędów (0 DF'ów dawno się nie zdarzyło), pewnie grał przy własnym podaniu i wreszcie grał dojrzale. Odpowiednie dropshoty, zagrania w końcową linię. Trzeba też przyznać, że nie był to najlepszy mecz Belga, ale to już swoją drogą. Przecież też trzeba umieć to wykorzystać, a Jerzyk zrobił to perfekcyjnie zwyciężając w dwóch setach.
Jego dzisiejszym rywalem (a właściwie jutrzejszym, mecz o 00:30 czasu polskiego) jest reprezentant gospodarzy, Sam Querrey. Jankes w turnieju gra znakomicie. Do ćwierćfinału nie stracił nawet jednego seta, a pokonał między innymi Andersona czy ostatnio dobrze się spisującego Johnsona. W 1/4 finału miał kłopoty z Garcią-Lopezem. Pierwszego seta przegrał po tie-breaku, chociaż grał na wysokim poziomie. W decydującym gemie przydarzyły się proste błędy i Hiszpan bezlitośnie to wykorzystał. Także początek drugiej partii mógł się dla niego (i dla mnie :razz ???? skończyć tragicznie. Jankes bronił trzech break pointów, na szczęście skutecznie. Później gra GGL'a jakby się ulotniła, pełno niewymuszonych błędów, tragiczna gra w wymianach. Querrey wygrał do dwóch, a w kolejnym secie przypieczętował swoją wygraną, chociaż też nie było łatwo. Przełamał dopiero w dziewiątym gemie. Także bardziej to wina reprezentanta Hiszpanii, niż olśniewającej gry Amerykanina. To był zdecydowanie najsłabszy mecz Sama w turnieju. Mimo dobrego serwisu nie potrafił łatwo ograć GGL'a, a sądzę, że gdyby stracił to podanie na początku drugiej odsłony po prostu by to przegrał.
Styl gry obu tenisistów bardzo podobny, opiera się o pierwszy serwis. Technicznie nawet trudno ocenić mi, który z zawodników jest lepszy. Zarówno JJ, jak i reprezentant gospodarzy potrafią zagrać wspaniałe dropshoty, uderzać po końcowej linii, u obu jest problem z backhandem. Regularniejszy w turnieju jest na pewno Querrey, ale po nocnym meczu z Hiszpanem nie jestem już tak pewien co do wygranej Jankesa. Moim zdaniem jest tutaj podobnie jak wczoraj w meczu Jurka 50/50. Kursy wyższe na Janowicza, więc żal nie skorzystać, tym bardziej, że wczoraj Polak zagrał b. dobry mecz. Over gemowy jak najbardziej także do pogrania, bo jakoś nie widzę tutaj dużej liczby przełamań. Dobry serwis i sądzę, że obejrzymy przynajmniej jednego tie-breaka.
703
hektor1
Użytkownik
Coś ode mnie z tematu.
Mergea/Sousa - Cabal/Farah
Cabal/Farah @ 1,50 Bet365
2:6 3:6
Para kolumbijska w debla gra nie od dziś. Swoją karierę z grą podwójną zaczęli już w 2010 roku. Przeciwieństwem są rywale, którzy dopiero w Winston zaczęli grać razem.
Cabal z Farahem przez te 4 lata osiągnęli kilka dobrych wyników. W tym sezonie wygrali swój pierwszy turniej, a było to w Rio de Janeiro. Kilka razy znajdowali się w finale, między innymi w Vina del Mar, w Sao Paulo, w Miami, w Bogocie czy w Brisbane. W Winston pokonali już Bopanna/Nestor i Haase/Mahur, do tego bez straty seta. Turniej ten biorą chyba jako przetarcie przed US Open, gdyż po RG nie grali w ogóle. Ewidentnie Kolumbijczycy chcą wskoczyć na najwyższe obroty przed Wielkim Szlemem, a o zmęczeniu nie ma nawet mowy. Na hardzie w tym sezonie 9/4, czyli całkiem całkiem.
Sousa i Mergea to para stworzona na ten turniej. Nie wiadomo co się z nimi stanie po turnieju, czy przystąpią do US Open razem do gry podwójnej, nikt tego na razie nie wie, no chyba, że są już zgłoszeni. W pierwszych dwóch rundach w Salem pokonywali pary Gonzalez/Marach i Young/Monroe, czyli nie jakichś wybitnych deblistów, no może oprócz Maracha. W obu pojedynkach stracili seta, a te mecze, to były ich 2 pierwsze na hardzie.
Granie na Kolumbijczyków, to chyba dobra opcja, myślę, że nawet wystarczą 2 sety.
Tutaj lekko można pograć.
Cabal/Farah 2:0 @ 2,10 Bet365
Mergea/Sousa - Cabal/Farah
Cabal/Farah @ 1,50 Bet365
2:6 3:6
Para kolumbijska w debla gra nie od dziś. Swoją karierę z grą podwójną zaczęli już w 2010 roku. Przeciwieństwem są rywale, którzy dopiero w Winston zaczęli grać razem.
Cabal z Farahem przez te 4 lata osiągnęli kilka dobrych wyników. W tym sezonie wygrali swój pierwszy turniej, a było to w Rio de Janeiro. Kilka razy znajdowali się w finale, między innymi w Vina del Mar, w Sao Paulo, w Miami, w Bogocie czy w Brisbane. W Winston pokonali już Bopanna/Nestor i Haase/Mahur, do tego bez straty seta. Turniej ten biorą chyba jako przetarcie przed US Open, gdyż po RG nie grali w ogóle. Ewidentnie Kolumbijczycy chcą wskoczyć na najwyższe obroty przed Wielkim Szlemem, a o zmęczeniu nie ma nawet mowy. Na hardzie w tym sezonie 9/4, czyli całkiem całkiem.
Sousa i Mergea to para stworzona na ten turniej. Nie wiadomo co się z nimi stanie po turnieju, czy przystąpią do US Open razem do gry podwójnej, nikt tego na razie nie wie, no chyba, że są już zgłoszeni. W pierwszych dwóch rundach w Salem pokonywali pary Gonzalez/Marach i Young/Monroe, czyli nie jakichś wybitnych deblistów, no może oprócz Maracha. W obu pojedynkach stracili seta, a te mecze, to były ich 2 pierwsze na hardzie.
Granie na Kolumbijczyków, to chyba dobra opcja, myślę, że nawet wystarczą 2 sety.
Tutaj lekko można pograć.
Cabal/Farah 2:0 @ 2,10 Bet365
82
paperwalle
Użytkownik
Dyscyplina: Tenis ziemny, ATP Winston-Salem
Godzina planowana: 21:00
Spotkanie: Lukas Rosol - Yen-Hsun Lu
Typ: Lu -3,5g
Kurs: 2.00
Bukmacher: Bet365
Analiza:
Na sam poczatek skladam szczerze gratulacje Rosolowi, ktory mimo, ze nic tu nie gra, jest juz w polfinale. Brawo!
Typ na Lu jest jednym z ciekawszych, ktore w dniu dzisiejszym udalo mi sie wylapac. Rosol bez formy, wczoraj awansowal, bo mecz walkowerem oddal mu Isner, wczesniej wygral z Andujarem, ktory od drugiego seta zaczal walic w siatke i po autach, a na samym poczatku turnieju przegral pierwszego seta z Harrisonem, a na poczatku drugiego Amerykanin skreczowal. Przezabawna sytuacja, Rosol rozegral lacznie 4 sety w tym turnieju, wygral 2 i jest w polfinale. Forma naprawde slaba. Rosol wiekszosc sezonu spedzil na clayu, na nawierzchni, ktora wprost ubostwia, bo osiaga tam zdecydowanie najlepsze wyniki. Niewazne jaki turniej i jaka ranga, Rosol gra. Czym szybsza nawierzchnia tym slabsza gra.
Yen-Hsun w tym turnieju gra bardzo dobrze od samego poczatku, nie przegral tutaj jeszcze seta. Ba, ani razu nie stracil swojego podania. Lukas na hardzie gra dosc siermiezny tenis i widac tutaj braki ogrania na tych kortach. Lu zdal wczoraj swoj pierwszy powazny test na tym turnieju, a tak szczerze rzecz ujmujac, to zaden z nich nie postawil mu jakiegokolwiek oporu.
Wszyscy wiedza, ze na hardzie Lukas dosyc dlugo wchodzi w mecz, nie lapie dobrego rytmu od samego poczatku, rozkreca, a raczej probuje sie rozkrecac podczas jego trwania. Lu na tym turnieju nie wybacza, przelamuje i dogrywa seta do konca nie pozostawiajac zludzen. Szanse powodzenia tego typu upatruje glownie w tym co powyzej opisalem. Kazdy kto obejrzal chociazby jeden mecz tych panow doskonale bedzie wiedzial o czym mowie.
Good luck :smile:
Godzina planowana: 21:00
Spotkanie: Lukas Rosol - Yen-Hsun Lu
Typ: Lu -3,5g
Kurs: 2.00
Bukmacher: Bet365
Analiza:
Na sam poczatek skladam szczerze gratulacje Rosolowi, ktory mimo, ze nic tu nie gra, jest juz w polfinale. Brawo!
Typ na Lu jest jednym z ciekawszych, ktore w dniu dzisiejszym udalo mi sie wylapac. Rosol bez formy, wczoraj awansowal, bo mecz walkowerem oddal mu Isner, wczesniej wygral z Andujarem, ktory od drugiego seta zaczal walic w siatke i po autach, a na samym poczatku turnieju przegral pierwszego seta z Harrisonem, a na poczatku drugiego Amerykanin skreczowal. Przezabawna sytuacja, Rosol rozegral lacznie 4 sety w tym turnieju, wygral 2 i jest w polfinale. Forma naprawde slaba. Rosol wiekszosc sezonu spedzil na clayu, na nawierzchni, ktora wprost ubostwia, bo osiaga tam zdecydowanie najlepsze wyniki. Niewazne jaki turniej i jaka ranga, Rosol gra. Czym szybsza nawierzchnia tym slabsza gra.
Yen-Hsun w tym turnieju gra bardzo dobrze od samego poczatku, nie przegral tutaj jeszcze seta. Ba, ani razu nie stracil swojego podania. Lukas na hardzie gra dosc siermiezny tenis i widac tutaj braki ogrania na tych kortach. Lu zdal wczoraj swoj pierwszy powazny test na tym turnieju, a tak szczerze rzecz ujmujac, to zaden z nich nie postawil mu jakiegokolwiek oporu.
Wszyscy wiedza, ze na hardzie Lukas dosyc dlugo wchodzi w mecz, nie lapie dobrego rytmu od samego poczatku, rozkreca, a raczej probuje sie rozkrecac podczas jego trwania. Lu na tym turnieju nie wybacza, przelamuje i dogrywa seta do konca nie pozostawiajac zludzen. Szanse powodzenia tego typu upatruje glownie w tym co powyzej opisalem. Kazdy kto obejrzal chociazby jeden mecz tych panow doskonale bedzie wiedzial o czym mowie.
Good luck :smile:
927
gemsetmecz
Użytkownik
W 100% się zgadzam z tym co napisałeś, ale nie wiem czy warto te 0.5 jednostki wyżej za -3.5 gema, jeśli na czysty win można złapać powyżej 1.5
Lu gra tutaj dobrze, ale jak wspomniałeś nikt mu nie postawił oporu, mecze wygrywały się same. Rosol? Nie wiem co ten człowiek tutaj robi, ale szczęścia miał więcej niż oleju w głowie. Mecz z Andujarem to był po prostu wygrany dzięki Hiszpanowi, z Harrisonem który spisywał się przyzwoicie stracił seta, a później Jankes oddał mecz. Isner, darmowe zwycięstwo i mamy darmowy półfinał.
Tutaj jego przygoda powinna się skończyć. Jedyne co może dać mu zwycięstwo to krecz reprezentanta Tajwanu, bądź naprawdę tragiczna gra. Tą drugą opcję wykluczam, bo zdaje mi się bardzo mało prawdopodobna, żeby Lu przestał solidnie grać.
- Status
