79K
Cabron
Użytkownik
Ruud 2,85
Typ mocno życzeniowy, ale są też różne przesłanki żeby tak się to skończyło.
Ogólnie przyjęło się, że finały się ogląda, a nie stawia, dlatego granie Alcaraza po takim kursie trzeba by było zagrać bardzo mocno żeby miało to jakiś sens.
Norweg daje lepsza możliwość zarobku, chociaż nie jest faworytem. Patrząc na możliwości returnowe Ruuda, to serwis powiedziałbym, że jest bardziej po stronie Norwega, bo Alcaraz aż tak dobrze nie retutnuje, a jego serwis nie jest aż tak piorunujący, dlatego myślę, ze tutaj można postawić plusik przy Norwegu głównie dzięki grze na returnie.
Hiszpan wydaje się być doskonale przygotowany fizycznie, ale takie 5 setowki w ostatnich 3 meczach muszą dać o sobie znać, więc tutaj też plusik przy Norwegu.
Dokładność i gra na wyniszczenie to też mocny atut Norwega, bo on przebijać może w nieskończoność, co pokazała między innymi wymiana przy piłce setowej z Chaczanowem.
55 uderzen i wymiana wygrana przez Norwega.
Alcaraz ze względu właśnie na to będzie musiał być bardzo agresywny i starać się skracać wymiany, więc będzie to dla niego mocno odmienny mecz od tego z Tiafoe. Forhend Alcaraza jest zabójczy, więc będzie musiał Ruud grać mu na bekhend, bo inaczej będzie bardzo ciężko. To już drugi final dla Caspra, więc presja będzie mniejsza, niż u Carlitosa. Życzę Norwegowi tytułu, bo jest świetnym i bardzo sympatycznym zawodnikiem.
Typ mocno życzeniowy, ale są też różne przesłanki żeby tak się to skończyło.
Ogólnie przyjęło się, że finały się ogląda, a nie stawia, dlatego granie Alcaraza po takim kursie trzeba by było zagrać bardzo mocno żeby miało to jakiś sens.
Norweg daje lepsza możliwość zarobku, chociaż nie jest faworytem. Patrząc na możliwości returnowe Ruuda, to serwis powiedziałbym, że jest bardziej po stronie Norwega, bo Alcaraz aż tak dobrze nie retutnuje, a jego serwis nie jest aż tak piorunujący, dlatego myślę, ze tutaj można postawić plusik przy Norwegu głównie dzięki grze na returnie.
Hiszpan wydaje się być doskonale przygotowany fizycznie, ale takie 5 setowki w ostatnich 3 meczach muszą dać o sobie znać, więc tutaj też plusik przy Norwegu.
Dokładność i gra na wyniszczenie to też mocny atut Norwega, bo on przebijać może w nieskończoność, co pokazała między innymi wymiana przy piłce setowej z Chaczanowem.
55 uderzen i wymiana wygrana przez Norwega.
Alcaraz ze względu właśnie na to będzie musiał być bardzo agresywny i starać się skracać wymiany, więc będzie to dla niego mocno odmienny mecz od tego z Tiafoe. Forhend Alcaraza jest zabójczy, więc będzie musiał Ruud grać mu na bekhend, bo inaczej będzie bardzo ciężko. To już drugi final dla Caspra, więc presja będzie mniejsza, niż u Carlitosa. Życzę Norwegowi tytułu, bo jest świetnym i bardzo sympatycznym zawodnikiem.
Ostatnia edycja:
Mentalnie raczej powinien dać radę, mimo że to jego finał nr 1 w Wielkim Szlemie. Sporo tu opinii, że mecz pójdzie w dystans, a jeśli tak, to moim zdaniem rosły będą szanse Norwega i skoro ma być wyrównany mecz, to kursy na Caspera to value 
)