M. Baghdatis vs R. Nadal 1 @4,30 Marathon all in/10
6:7 7:6 2:6 przegrał 1. seta na własne życzenie
all in :razz:
Zapraszam wszystkich na 2. rundę turnieju
ATP 250 w Niemczech.
W Stuttgarcie na tamtejszym korcie centralnym, mogącym pomieścić 6500 widzów, odbędzie się spotkanie pomiędzy Rafaelem Nadalem a Marcosem Baghdatisem. W tym roku organizatorzy po raz pierwszy w historii (a turniej ten się odbywa od 1949 roku, czyli od 66 lat), zasiali trawę na wszystkich kortach.
Marcos preferuje traw(k)ę, Rafa koks. Hiszpan lubi jaskrawe stroje, natomiast Cypryjczyk woli kobiety. W tym roku Nadal przegrał 10 spotkań, a jego przeciwnik tylko 8, co jest oczywiście wyznacznikiem formy obu panów. Syn właściciela sklepu odzieżowego lubi grać na twardych nawierzchniach, ponieważ dobrze mu się tu gra. Popularny Rafa na szybszych nawierzchniach gra słabiej niż wtedy, kiedy był jeszcze bardziej nasterydowany niż dziś.
Coraz mniej czasu mają też tenisiści między akcjami, a jak wiadomo, Rafa musi zdążyć przed serwisem wydłubać rodzyny, dotknąć wszystkich części ciała i jeszcze powąchać palce, więc często brakuje tu czasu na porządne wyciągnięcie się w łuk i mocny serwis.
Atuty Marcosa: uderzenie kończące, wielkie serce do gry. Wady: brak.
Atuty Nadala: płatki błyskawiczne, wielki biceps. Wady: brak dopasowanych spodenek.
Mimo że Marcos jest starszy o rok od przeciwnika, to na głowie Hiszpana jako pierwszej pojawił się zarys łysej glacy. To niestety prawda i organizm Nadala jest na tyle wyeksploatowany, że Hiszpan... z nerwów wyrywa sobie włosy z głowy.
Baghdatis za to jest oazą spokoju, czasem tylko wyzywa sędziów, złamie 4 rakiety z rzędu bądź się obrazi, ale to raczej rzadkie incydenty, przeplatane pięknymi uśmiechami, interakcjami z publicznością i czerpaniem od niej energii.
Ich bilans bezpośredni to 7:1 dla Nadala, jednak tym razem Marcos
musi wygrać, ponieważ ta wygrana pozwoli mu na awans o 2 miejsca w rankingu, a Nadal i tak będzie dalej na 10. miejscu, więc ma mniejszą motywację do wygrania tego spotkania. W dodatku w 1. Rundzie Baghdatis wygrał pewnie z Rosolem, który kiedyś w końcu właśnie na trawie odprawił Rafę podczas Wielkiego Szle
ma.
Tarki16/// Takie rzeczy możesz sobie wypisywać w HP, robiąc sobie jaja w analizie i pisząc bzdury. Jeśli Ci to nie odpowiada, to możesz w ogóle nie pisać!