????
John Isner vs Leonardo Mayer dla Mecz (1.543) WYNIK 76 64
????
Guillermo Garcia-Lopez (+1.5 Sets) vs Alexander Dolgopolov (-1.5 Sets) dla Mecz (1.378) WYNIK 64 63
KURS: 2,126
PinnacleSports
Isner jest w gazie i to trzeba jednoznacznie stwierdzić. W Madrycie dopiero w QF zatrzymał go po trzysetowej walce Berdych. Dużo zresztą od mojej ostatniej analizy spotkania Big Johna się nie zmieniło, więc w zasadzie wiele z poprzednio wspomnianych aspektów odpowiada też temu spotkaniu. Tym razem Isner w mojej ocenie otrzymuje łatwiejszego rywala niż Bellucci i wielu problemów mieć nie powinien. Sousa jakoś w tym roku nie błyszczy. Gra trochę w kratkę i solidne występy przeplata słabszymi. W meczu z Isnerem każdy moment słabości i strata serwisu to w dużym procencie strata seta, więc Portugalczyk będzie musiał zagrać baaaardzo solidnie jak będzie chciał powalczyć z Johnem. Walki może i nie wykluczam, ale co do końcowego wyniku to jestem spokojny. Rok temu Amerykanin odpadł szybko w Rzymie, więc teraz szansa na ugranie tutaj wielu punktów IN PLUS.
Na temat Isnera ostatnio wiele pisałem, więc nie będę się powtarzał. Gość jest w super formie, wszystko fajnie działa i w takiej dyspozycji on jest groźny dla TOP5, więc takiego Mayera powinien spokojnie łyknąć. Owszem Leonardo na CLAY to groźny zawodnik i wcale tego nie umniejszam, ale jak widziałem jego ostatni mecz z Raonicem, to widać było delikatną obniżkę formy. Zestawiając zatem aktualną dyspozycję idę dalej w stronę Amerykanina.
Do dubelka dokładam seta na GGL, którego powtórkę meczu z Cilicem właśnie oglądam ???? i tylko utwierdziłem się w przekonaniu bardzo dobrej formy Hiszpana. Kilka zagrań to klasa światowa, bo np. lobowanie z zimną krwią graczy pokroju Cilica nie jest banalne... Teraz dostaje Dolgo, więc gram spokojnie na seta, bo Ukraiński jeździec bez głowy może przegrać seta, żeby później zagrać kapitalnie... A Aleksandr ostatnio kilka fajnych meczów zagrał, więc forma jest całkiem fajna. Zapowiada się bardzo zacięte spotkanie i 3setówką śmierdzi na kilometr ???? GGL w takiej formie seta powinien spokojnie ogarnąć, więc spróbuje zagrać w tę stronę.
==========================================================
????
David Goffin (+1.5 Sets) vs Jo-Wilfried Tsonga (-1.5 Sets) dla Mecz (1.526) WYNIK 62 46 75
????
Thomaz Bellucci vs Roberto Bautista Agut dla Mecz (1.378) WYNIK 16 61 64 :;/:
KURS: 2,102
PinnacleSports
Czy Tsonga jest już w takiej formie, aby ograć Goffina 2:0??? Wg mnie zdecydowanie nie i wcale się nie zdziwię, jak to Belg pogoni Francuza w takim stosunku. Owszem, ten rok Davida może nie jest tak kapitalny jak zeszły, ale gra bardzo solidnie i cały czas trzyma jakże wysoką pozycję w rankingu
ATP. Miesiąc temu Tsonga wygrał 63 64, ale ostatnio Dawid zaczął grać znacznie lepiej. Oglądałem go ostatnio w Madrycie w meczu z Gulbisem i wyglądał całkiem dobrze. Później nawet był w stanie urwać seta Nishikoriemu, więc na pewno jest to in plus. David może i mocy uderzeń nie ma wielkiej ale sporo nadrabia wybieganiem i super techniką. Tsonga, jak nie jest w pełni formy, to potrafi zagrać seta gdzie ma 20 UE i wiele piłek psuć banalnie a w kolejnych setach zagrać już całkiem ok. Goffin podobnie jak Ferrer potrafi być regularny do bólu co może doprowadzać rywali do frustracji. Kolokwialnie pisząc, grając z takim zawodnikiem jak Goffin, można w ciemno przyjąć, że 90% piłek z wymian wróci. Trzeba wziąć jeszcze pod uwagę nawierzchnię w Rzymie, która na pewno bardziej odpowiada tzw. "przebijaczom" niż tym z uderzeniem kończącym. Reasumując, set na Goffina to moim zdaniem fajna opcja w tym spotkaniu.
Do dubelka dokładam Bautistę-Auguta, który wg mnie aktualnie jest mocniejszy niż, wracający do optymalnej dyspozycji, Bellucci. Wiele dobrego już o tym spotkaniu napisał
vasyl86 pod czym w pełni się podpisuję. Hiszpan jak ostatnio już przegrywa to tylko z ścisłym TOPem (2x Kei, Berdych i Murray). Bellucci tutaj przebijał się przez kwale, w których to aż tak łatwo nie miał, bo z Schwartzmanem do momentu "krecza" Brazylijczyk musiał bronić kilku break pointów a i tak dwa razy go Diego przełamał. Później zacięty bój z Dodigem, który na CLAYu nie porywa... W pierwszej rundzie dostał bez formy A. Gonzaleza, więc jakoś się "doślizgał" do tej drugiej rundy. Teraz miejsca na fuksa już miejsca być nie powinno i stawiam w tym meczu na WIN Roberto.
=============================================
PS
Ktoś oglądał mecz Bautisty??? Ciekaw jest co tam się podziało, bo po pierwszym secie byłem spokojny, a tu taka zmiana sytuacji... Roberto grał w pełni sił czy coś go to bolało? A może Bellucci się wspiął na wyżyny umiejętności???
=============================================