ATP Tour - Rome, 10.05-17.05.2015

[aka-shakal]

Pamiętam jak mi zarzucałeś coś na PW odnośnie analizy to teraz się odwdzięczę tym samym :grin:.

ale czy pokazał w ceglanych turniejach sezonu 2015 cokolwiek, co mogłoby przemawać na jego korzyść w meczu z Federerem ? Moim zdaniem nie

Analiza pisania ewidentnie pod typ. Jak to co pokazał Berdych? Finał w Monte-Carlo i urwany set Djokovicowi, oraz półfinał w Madrycie z samym Rafaelem Nadalem.
Za to Twój Federer pożegnał się z Monako już w drugim meczu z Monfilsem, a w Madrycie już w 1 meczu.
W skrócie:
Finał/Półfinał - to jest nic.
3-2 runda - wypadek przy pracy.

Rzym to jedyna niezdobyta twierdza Masters 1000 w jego karierze

I to ma przemawiać na jego korzyść?

Półfinał w Rzymie "z samym Rafą Nadalem?" - od kiedy sama gra z czołówką uszlachetnia ? Wychyliłeś nosa zza statystyk i widziałeś Berdycha z Nadalem ?

Człowieku tak widziałem ten mecz, Berdych w I secie wcale nie był bez szans, co chociażby świadczy o tym, że doszło do tie-breaku. Druga sprawa jest taka, że Nadal na Berdycha od 2006 roku gdzie doszło do uciszania publiczności przez Czecha gra na 200% swoich możliwości. Nie bez powodu później wygrał z nim bodajże 17-18 spotkań z rzędu.
Zresztą Berdych w Madrycie pokonał genialnie grającego Gasqueta, super serwisamana Isnera i Tsongę wracającego powoli do najlepszej formy.
W każdym bądź razie powodzenia z typem, ale nie próbuj następnym razem zaprzeczyć rzeczywistości.

 

[gooster]

Nishikori vs Djokovic 1 @ 4.3 Betano
Trochę na czuja, trochę przeciwo Novakovi i trochę z sympatii do Japońca. Japoniec na clayu czuje się jak ryba w wodzie problem w tym, że jest strasznie nierówny, ale wystarczy sobie przypomnieć co rok temu wyprawiał z nadalem w madrycie chyba najbardziej genialny mecz na clayu jaki oglądałem i szkoda, że zakończył się kreczem. Obaj panowie nie zachwycają i mówienie, że Belluci jest w genialnej formie i dlatego urwał seta novakowi to jest śmieszne bo nic specjalnego nie pokazywał. Już nie mówię o tym, że belluci przy swoim serwisie pomagał djokovicowi jak się dało, a ten odpłacał mu się tym samym. Noe nie wygląda dobrze. Wiadomo gra świetny tenis, ale nie taki świetny na jaki go stać. Do tego Clay to chyba najgorsza dla niego nawierzchnia. Szukam tu niespodzianki bo wiem, że Japońca na nią stać jak się nie spali. Mam nadzieję, że Noe zagra dalej na tym samym poziomie jak mecze poprzednie i przegra po zaciętym meczu. Ciekawy Rg się szykuje Murray w formie, Nadal zaczyna znowu bić mocno, Djoko musi się szybko podbudować, Nishikori albo odpali albo nie odpali, Fedex to raczej góra ćwierćfinał może pół u reszty wielkich szans nie widzę. Mam duże nadzieje odnośnie Szkota.

 

[vasyl86]

Berdych - Federer ---- Berdych @ 2,94
Już dziś po 14.00 Tomas Berdych będzie miał okazję po raz kolejny zagrać z Federerem. Do tej pory spotykali się 19 razy i w 13 pojedynkach górą był Szwajcar. Może 6 zwycięstw i 13 porażek wydaje się na pierwszy rzut oka niezbyt dobrą statystyką, to jednak w ostatnich latach mecze między nimi coraz częściej wygrywał właśnie Berdych. Licząc od 2010 roku bilans wynosi 5-5, a więc sytuacja już wygląda zupełnie inaczej. Federer się starzeje, pewnie po Igrzyskach w Rio zakończy karierę, natomiast Czech znajduje się jeszcze w przedziale najlepszego wieku dla tenisisty. Berdych w tym roku po zmianie trenera gra bardzo solidnie i utrzymuje bardzo wysoki poziom w każdym turnieju. Gra chyba jeden z najlepszych sezonów swojej kariery, w przeciwieństwie do Szwajcara. Czechowi w dobrej grze nie przeszkodziła nawet zmiana nawierzchni z harda na clay i pokazał w Monte Carlo, że trzeba zawsze się z nim liczyć. W Madrycie przegrał w półfinale z Nadalem, a w Rzymie już doszedł do ćwierćfinału. Federer na clayu gra zdecydowanie słabiej niż rok temu. Wszyscy chyba wiedzą, że odpadał stosunkowo szybko z Monte Carlo i Madrycie, a jedyny udany turniej na mączce to ten w Stambule, gdzie nie miał tak naprawdę godnego rywala oprócz Cuevasa. Berdych z Federerem na mączce spotkali się ostatnio w 2012 roku, a więc wtedy gdy Szwajcar miał bardzo udany sezon. Federer wygrał wtedy w 3 setach i kosztowało go to zwycięstwo sporo walki. Ostatni mecz wygrał wysoko Federer, a było to w Indian Wells 2015. Teraz sytuacja wygląda nieco inaczej, Szwajcar nie gra teraz tak dobrze w jak w marcu i nawierzchnia się zmieniła. Berdych moim zdaniem ma duże szanse wygrać to spotkanie, a taki kurs jak najbardziej do gry za nieco mniejszą stawkę, inną ciekawą opcją jest +1,5 seta dla Berdycha.
Przejechał po nim jak walec...

 

[mario_pl]

Analiza pisania ewidentnie pod typ. Jak to co pokazał Berdych? Finał w Monte-Carlo i urwany set Djokovicowi, oraz półfinał w Madrycie z samym Rafaelem Nadalem.

Finał w MC po męczarniach ze Stakhovskym, kreczu Raonica... mało przekonujące. OK, zgadzam się że urwanie seta Djokerowi to jest jak na Berdycha sukces. Półfinał w Rzymie "z samym Rafą Nadalem?" - od kiedy sama gra z czołówką uszlachetnia ? Wychyliłeś nosa zza statystyk i widziałeś Berdycha z Nadalem ? Berdych na returnie w tym meczu to była parodia, już nie mówiąc o skuteczności serwisu. Na Federera suche osiągi liczone po rundach turniejów to jednak imho za mało i obstaję przy swoim.

Za to Twój Federer pożegnał się z Monako już w drugim meczu z Monfilsem, a w Madrycie już w 1 meczu.

Czyli teraz pożegna się (lub straci seta) z Berdychem, bo pożegnał się szybko z poprzednimi turniejami ? ???? Monfils zagrał w MC świetne spotkanie, nawet zaryzykowałbym twierdzenie że mecz życia (po tym, jak na US Open spusiaczył z Fedexem ze stanu 2-0 na 2-3), Kyrgios to obiecujący młodziak, który odprawił Fedexa po 3 TB (choć uparcie twierdzisz w swoich analizach, że Australijczycy nie umieją grać na clayu). Aspirujące młodziaki zawsze są źródłem niespodzianek, bo jak inaczej mieliby przebijać się w górę rankingu ? Berdych jest oklepany, zaszufladkowany w swoim stylu gry, a zatem i przewidywalny. Berdych ma świetny serwis i dobrze rozgrywa z końca kortu, ale jak mu 1. serwis nie wejdzie, to bardzo łatwo go przyatakować i tutaj Fedex będzie miał pełną przewagę. Berdych nie chodzi prawie w ogóle do siatki, Fedex grę w tym rejonie ma opanowaną do perfekcji.

I to ma przemawiać na jego korzyść?

Kariera Fedexa zbliża się do końca, a możliwość wygrania jedynego niewygranego turnieju z serii Masters 1000 to chyba jest czynnik motywacyjny, zwłaszcza w obliczu faktu, że Nadal jest niepewny, a Djokovic męczył się w pierwszych dwóch rundach ?

 

[przemek-sic]

Djokovic N. - Nishikori K.
Djoković męczy się coś w Rzymie. Dwa spotkania i dwa urwane sety. Almagaro jeszcze bym zrozumiał, ale Bellucci, który Aguta ograł - a raczej ten sam się podał? Kei idzie jak burza, dobrze gra i myślę, że bez problemu urwie seta. Chociaż widziałem jak tracił z Vesely'em gemy to ostatecznie wygrał oba sety. Dla mnie tutaj bardzo pewny typ. Doradzam jeszcze pograć:
Powyżej 9.5 gemów w pierwszym secie w Unibet @1.90
Powyżej 19.5 gemów w spotkaniu w Pinnacle Sports @1.60
Powyżej 21 gemów w secie w Pinnacle Sports po @1.85
Ostatnie spotkanie między tymi zawodnikami zakończyło się trzy setowym pojedynkiem. Co prawda to było WTF, ale jednak Kei od tego czasu znacznie lepiej gra. Moim zdaniem nie ma co wątpić w taki typ. Over padnie, Kei urwie seta, ale górą niestety będzie Djoko, którego mimo iż bardzo lubię, to chciałbym zobaczyć jak Kei ogrywa go.

P.S. Osobiście pogrywam 2:1 dla Djoko za 4.20 - grosze, ale jednak.
Pozdrawiam!

 

[greeey]

Djokovic - Nishikori - Suma gemów 2-drogowo
Powyżej 21.5 @ 1.90
Ciekawie zapowiadający się pojedynek między tymi Panami, niektórzy nawet podczas turnieju w Madrycie twierdzili że to Japończyk na obecną chwilę jest godnym rywalem dla Serba. Niestety Panicz Murray zweryfikował dość srogo Japońca. Ale nie ujmując nic Nisikoriemu jest oczywiście w stanie powalczyć. W moim odczuciu Novak lepiej do niego pasuje, oczywiście gra siłowo, gra mądrze ale nie aż w takim stopniu w jakim robi to Murray będący w NAJLEPSZEJ FORMIE. Podczas meczu Keia z Murrayem może nie dało się tego jasno zaobserwować ale ja miałem wrażenie tak jakby coś mu dolegało i od stanu zdrowotnego Japońca będzie dzisiaj dużo zależało jak będzie ten mecz wyglądał. Nie chce strzelać czy faktycznie coś mu dolegało w tamtym meczu albo po prostu raz gorszy mecz a dodatkowo fenomenalna forma Murraya zrobiły swoje. Prawdopodobnie gdyby tamta niemoc była spowodowana problemami zdrowotnymi to wydaje mi się że Kei odpuścił by turniej w Rzymie. Ale w takim razie jeśli nic na prawdę mu nie dolega i Japoniec wejdzie bardzo dobrze w mecz to zobaczymy tutaj bardo dużo ciekawych wymian. Mam nadzieję że długich wymian. Jeśli wczorajszy rywal Novaka był w stanie urwać mu seta to tym bardziej Kei jest w stanie. Chociaż mecz nie musi zakończyć się w 3 setach aby over został pokryty. Odnośnie Serba to każdy wie w jakiej formie jest, przez turnieje przechodzi jak burza i jedyne pytanie jakie można wystosować do niego. To kto go w tym roku zastopuje? Czy być może Nadal tutaj lub w Paryżu? Swoją drogą Rafa w Rzymie gra dużo pewniej ale o tym napiszę niżej odnośnie innej analizy.

Nadal - Wawrinka
Nadal -4.5 gemów @ 2.20
Brawo za walkę dla obu Panów, ale Wawrinka w tym meczu był nie do zastopowania, w takiej dyspozycji to i samego Novaka by z kortu zdmuchnął.
W tym spotkaniu widzę jednego faworyta. Jest nim oczywiście Nadal. Poza występami w AO, Wawrinka jest dla mnie mocno przeciętnym i niestabilnym graczem, szczerze mówiąc to nawet go nie lubię. Ale nie odnośnie sympatii jest ta analiza. Jak wiadomo wyników Wawrinki można być tylko pewnym podczas turnieju w Australii, podczas innych turniejów Szwajcar czasami gra genialnie a czasami prezentuje totalną padake. I do tej pory na kortach ziemnych nie zrobił na mnie żadnego wrażenia. Jego gra w tym momencie jest na prawdę przeciętna i nie widzę dla niego żadnych szans w starciu z Hiszpanem, który też nie jest w formie ale za to robi wszystko aby wreszcie załapać się na odpowiedni poziom swojej gry. Dla mnie Ci zawodnicy to jak dwa przeciwne bieguny. Nadal pełna mobilizacja, koncentracja, wola walki (w tym konkretnym momencie, chęć wejścia na jak najwyższy poziom swojej gry). Powtarzam się ale chłopak dosłownie ora ziemie aby wrócić do formy. A Wawrinka? Jak coś mu nie podpasuje, nie pójdzie to zacznie kręcić nosem, popełniać błędy i o ogólnie jego gra będzie fatalna. Rafa prezentuje się w Rzymie jeszcze lepiej niż w Madrycie. Po turnieju w Hiszpanii i meczu finałowym z Murrayem nie dawałem mu żadnych szans na walkę w RG ale jednak dostanie jeszcze jedną szansę ode mnie. I mam nadzieję że turniej w Rzymie już w 100% zweryfikuje jego formę (mam nadzieję że będzie to finał z Novakiem).

 

[saltan]

Wawrinka S. - Nadal R. -3.5 gema @1.60 Pinnacle
Nadala można lubić, można go też nie lubić. Nie można jednak powiedzieć, że wciąż jest w beznadziejnej formie jak na początku roku. Niedawno był w finale w Madrycie, gdzie dotarł stosunkowo łatwo, nie mając problemów z Dimitrovem czy wygrywając pewnie z Berdychem przez cały czas kontrolując mecz. Finał niestety przegrał z Andym Murrayem, Andym, grającym bardzo dobrze, wręcz momentami genialnie, jak chyba jeszcze nigdy na cegle. W Rzymie póki co pewnie wygrane z Ilhanem i Isnerem, którego potrafił połamać w obu setach.
Stan tak całkiem szczerze mówiąc w niezbyt dobrej formie - w Monte Carlo po ograniu Monaco wygrał ledwie 3 gemy z Dimitrovem, który też nie gra już tego co wcześniej. W Madrycie pomęczył się trochę z bądź co bądź kiepskim Sousą i ponownie odpadł z Dimitrovem, teraz jednak po 3 setach. W Rzymie ponownie spotkał się z Monaco. Wtedy nie leżał mu drugi serwis oraz dał mnóstwo okazji, bo aż 12, na przełamanie Juanowi. Z Thiemem było lepiej, raz go przełamał i to wystarczyło, by wygrać. Dominic wciąż jednak jest młody i wyrównana gra z Stanem Wawrinką może być dla niego małym sukcesem.
Ogółem lepsze wrażenie sprawia Rafa. Rolland Garros już się zbliża, Hiszpan chce, jak niemal co roku, wygrać ten turniej. W Rzymie będzie grał na 100%, walczy tutaj o końcowy triumf. Abstrahując już od formy obu zawodników: H2H wynosi 13:1 dla Nadala. W żadnym z 13 wygranych pojedynków Rafa nie tracił seta z Stanem. Jedyny raz to porażka w zeszłym roku w finale Australian Open, gdzie Nadal zresztą miał pamiętną kontuzję, przez którą przegrał.
Stawek już nie podaje ponieważ zmieniłem nieco system podawania typów. Zainteresowanych co i za ile gram zapraszam do swojego tematu w KzS

 

[lukkub]

Djokovic N.-Ferrer D. 2 5,6 efortuna.pl
Djokovic N.(-1,5 ) -Ferrer D. 2 2,75 efortuna.pl
zastanawiam się na tym typem, chce zagrać jutro rano.
nie widziałem żadnego meczu - wszystko śledzie na livescorach
Moje odczucia :
Novak - jak nie Djok, z Almagro traci seta w TB, z Bellucim traci podania i też 3 setkówka. Dzisiejszy mecz z Nishikorim to samo. Nishikori bardzo słaby w Rzymie i nie spodziewałem się że będzie mógł ugrać seta.
Czy aktualny nr 1 faktycznie ma zniżkę formy ( tak mi się wydaje ) - czy też nie czuje się pewnie i ogrywa się ( już trzy trzy-setówki ) by lepiej przygotować się do RG. Novak nie jest maszyną i myślę że finał w Rzymie nie dla niego - tak samo RG. Nadchodzi czas Rafy i myślę ze Roger nie powiedział jeszcze ostatniego słowa - a Panicz jest moim faworytem do RG ( ktoś pomyśli że żart ale jego win po 8,0 - mi śie podoba )
David - jak nie Ferrer - widoczna zwyżka formy - tłucze jak miło Gasqueta i GLG - jest bardziej skoncentrowany ( wcześniej grał też dobrze ale głupio traci swoje podania - a jego mecze to były mega wykończające fizycznie maratony ). Dzisiejszy mecz z Goffinem zbił mnie trochę z tropu. Myślałem, że będzie podobnie i przeciwnik będzie zmieciony. Nie wiem jak oceniać ten mecz.
Nie skreślam Nishikoriego ale to nie ten sam zawodnik - forma spadła bardzo - dzisiejszy mecz gdyby był w formie Novak przegrałby 0:2
Mała symulacja - GLG - Novak - myślę że wczoraj David miał najgroźniejszego przeciwnika i podszedł do tego meczu na 100%. Śmiem zaryzykować, że GLG akutalnie pokonałby Novaka - gdyby doszło teraz do takiego spotkania.
Mój Ranking na RG:
1 Panicz / 2 Rafa / 3 Roger / 4 Ferrer
5 GLG / 6 Stan / 7 Isner / 8 Novak
9 Cueavas / 10 Berdych / 11 Dmitrov / 12 Nishkori

 

[macko18]

Chardy/Anderson-Marrero/Cuevas 0-2
Chardy/Anderson 2.06 MarathonBet Niestety nie poszli za ciosem i nie powtórzyli swoich poprzednich, rewelacyjnych wyników.
Na pierwszy rzut oka ten bet wydawałby się absurdalny. Mączka i stawianie na Żeremiego z Kevinem przeciwko Marrero i Cueavasowi? Dziwne, ale moim zdaniem opłacalne. Francuz z Afrykanerem rozgrywają tutaj genialny turniej. Skazywałem ich już na porażkę w pierwszym meczu, gdzie mierzyli się z Draganjami. Oni jednak spokojnie rozjechali dobrą parę. Następnie 2-0 z Braciakami, gdzie faktycznie widziałem seta dla nich, ale nie spodziewałem się, że tak pojadą z najbardziej utytułowaną parą w tourze. No i w piątek kolejne 2-0, tym razem z Cabalami. Na tej nawierzchni budzi to u mnie ogromny szacun. Trzeba przyznać, że obaj ci tenisiści wpasowali się w rzymską mączkę niesamowicie. Jadą tutaj równo i nie widzę, by mieli się zatrzymac na takiej parze jak Marrero/Cuevas. Para ta mogła już polecieć w pierwszym meczu z Oswaldem i Klizanem, jednak ostatecznie wygrali po super taju 13-11. Później 2-0 z Paesem i Nestorem, ale wiadomo, że dziadki to już nie te czasy. W ćwiartce ograli wprawdzie Rojerów, jednak po ciężkim meczu, a pamiętajmy, że obecnie deblista z Antylii Holenderskich oraz Rumun nie są w swojej najlepszej formie. Podsumowując, patrząc przez pryzmat poczynań obu par w tym turnieju uważam, iż kurs 2.06 na Żermiego z Kevinem jest warty ryzyka.
Lopez/Granollers-Sock/Kyrgios 2-1
Sock/Kyrgios 2.29 MarathonBet Co za nieogarki, df przy meczowej. Value jednak było ????
Kontynuacja idei gry na dogi. Moim zdaniem tutaj też uzasadniona. Para "rzymskich Skarpet", to prawie coś identycznego jak jej oryginał. Mam tu na myśli podmiankę Vaska na Nicka spowodowaną kontuzją kostki Kanadyjczyka. Jack z Kangurem złapali odpowiednie zrozumienie i trzeba przyznać, że radzą sobie tutaj wyśmienicie. Ograli już tutaj Makaronów i Dodigów, a wszystkie swoje mecze kończyli wynikiem 2-1. Moim zdaniem pokazuje to, iż potrafią grać swój najlepszy tenis w trudnych, decydujących momentach. Co ważne, przegrywając 0-1 w setach z Dodigami nie mieli problemów z trzymaniem serwisu w drugiej partii, a z czasem zyskiwali kolejne okazje na przełamanie, co w końcu wykorzystali i doprowadzili do meczowego tb, gdzie przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Tyle o młodzieniaszkach, czas na bardziej doświadczoną parę Katalończyków. Ubiegłoroczni finaliści RG spisują się bardzo dobrze na tej nawierzchni, jednak uważam, że nie są jeszcze w optymalnej formie. Najlepiej pokazują to poprzednie turnieje, gdyż tutaj nie mieli jeszcze okazji zmierzyć się z "miarodajną" parą na mączce. Chociaż chyba można traktować mecz z Murrayami, jako pewnego rodzaju wyznacznik. Udało im się wygrać i to w 2.setach, jednak myślę, że dalej im może brakować regularności, a dorzucając do tego spore umiejętności Skarpet i nutkę nieprzewidywalności w ich grze oraz to, ze są na fali, spodziewam się tutaj niespodzianki. Bardzo możliwe, że kurs tutaj będzie jeszcze rósł, tak jak to miało miejsce przed meczem z Dodigami, więc warto się jeszcze wstrzymać i wyczekać na coś lepszego. Imo gra live też może być dobrą opcją.

 

[mario_pl]

ATP Rome - SF
Stan Wawrinka - Roger Federer
16.05.2015 / 20:00
Roger Federer @ 1,628
Pinnacle
Roger Federer wygra ATP Rzym @ 5,5
bet365

Nie tak to miało wyglądać. To Rafa miał być dzisiejszym przeciwnikiem Federera, ale zawalił wczorajszy mecz ze Stasiem i mamy to co mamy. Założę się, że na twarzy Fedexa oglądającego wczorajsze spotkanie Stan - Rafa zarysował się szeroki uśmiech. Wawrinka obecnie przeżywa okres nierównej formy. Od czasu zdobycia tytułu w Rotterdamie Stan rozczarowuje i to w najgorszym stylu. Haase, Mannarino czy Dimitrov - to panteon jego pogromców. Stan stał się fabryką niewymuszonych błędów i kompletnie rozsypała mu się koncepcja gry. Próżno szukać odpowiedzi na ile jest to kryzys psychiczny, a na ile fizyczny, jednak dzisiaj naprzeciwko Stana zjawi się sam Fedex. Panowie znają się dobrze, ostatnie ich spotkanie podczas Masters Final w Londynie okraszone było dodatkowym smaczkiem w postaci wrzutki żony Federera (słynne "crybaby"). A jeszcze wcześniej Stan pozbawił Fediego złudzeń co do możliwości zdobycia pierwszego w karierze tytułu w Monte Carlo. W Rzymie Stasiu w 2. rundzie wygrał praktycznie przegrany mecz z Pico, bo obudził się dopiero jak miał seta i przełamanie w plecy, dzięki masie niewymuszonych błędów. Prawdopodobnie po części może zawdzięczać zwycięstwo z Juanem Monaco nadwerężeniu mięśni Argentyńczyka, który w 3. secie miał już bardzo ograniczoną mobilność. W meczu z groźnym Thiemem Stan już się nie patyczkował, choć musiał zagrać TB z młodym Austriakiem. Nie można przejść obojętnie obok wczorajszego zwycięstwa Stana nad Rafą, chociaż Rafa w tym sezonie również często rozczarowuje. Federer wczoraj zagrał z Berdychem przepięknie, mimo tego, iż został przełamany w 1. secie. Wyciągnięcie gema serwisowego (po 1. set) ze stanu 0-40 do wygranej świadczy o geniuszu Fedexa (i jednocześnie totalnej słabości Berdycha). Dzisiaj Fed powinien spokojnie odesłać Stasia do domu i tak też obstawiam. Przekonuje mnie to, co Fedi prezentuje w tym turnieju.
wynik: 4-6, 2-6 // Stasiu zagrał 3 dobre gemy i poszedł do domu. W życiu bym nie spodziewał się aż takiego izzy winu Federera.
Odnośnie betu na wygraną Fedexa - powtórzę swój argument z wczoraj - po odpadnięciu Nadala szanse Fediego na zgarnięcie jednego z dwóch niezdobytych tytułów Masters 1000 rosną lawinowo. Przed RG byłaby to świetna motywacyjna zaliczka, wszystko zatem siedzi w głowie Feda. Roger ma duże szanse nawet zakładając finał z Djokovicem, który w tym turnieju zaliczył masę przestojów i został srogo przetestowany przez Belluciego, Almagro i Nishikoriego. Taki Djok jest na luzie do ugryzienia przez Federera, zakładając, że dzisiaj Fedi ogra Stana. Gdyby w finale jakimś cudem zameldował się Ferrer, to Fedex miałby 3 razy łatwiejsze zadanie.

 

[dx2]

Djokovic-Ferrer 1 @1.14
Djokovic -4,5 gema @1.65
Tutaj nie ma o czym gadac. Djokovic wczoraj z Nishikorim troche super tenisa pokazali. Serb moze gra dotad 3-setowki, ale rywale naprawde byli swietnie dysponowani. Jak czytam, ze Bellucci jest slaby to smiech mnie ogarnia, bo Brazylijczyk zlapal mega forme i ogralby 2/3 rywali w Rzymie pewnie. Naprawde mecze Djokovica oglada sie z przyjemnoscia. Djokovic troche ponarzekal na kort wczoraj, ze dziurawy, ale dzis gra zaraz praktycznie popoludniu, wiec chyba nie bedzie kaprysic. Ferrer ogrywa wlasciwie wszystkich rywali, ale mam nieodparte wrazenie, ze Hiszpanowi zaczyna uciekac rywalizacja z scislym topem, poniewaz tak naprawde Federer z scislego topu pokonal w tym roku tylko Nishikorego w Acapulco, tyle ze i tak od Japonczyka zebral baty tez w tryum roku w dwoch waznicejszych turniejach na AO i Madrycie. Nie chce mi sie szukac h2h czy cos mi umknelo, ale z Djokivcem, Federerm i Nadalem Ferrer juz troche czasu nie wygral. Dzis Novak powinien wygrac w dwoch setach, podoba mi sie hc gemowy, wiec zainteresowani wyzszym kursem chyba sie skusza.

Wawrinka-Federer 1 @2.3
Ze co ? Delikatny usmiech nawiedzil moja twarz. Ja powiem tak, jak zwykle obejrzalem wczoraj popoludniowo-wieczorne, takze nie widzialem meczu Federera, ale to jest chyba kpina. Wczoraj mecz Wawrinki z Nadalem no po prostu rece same skladaly sie do braw przy wiekszosci zagran. Wawrinka nawet w dyspozcji serwisowej duzo lepszej niz zwykle i tym juz zrobi krzywde Federerowi, zabojczy backhand z ktorym Federer sobie nie da rady. Ja rozumiem, ze Federer gra na jeden turniej z duetu Madryt-Rzym, ale dla mnie faworytem jest Wawrinka. Kurs 2,3 to ja biore z pocalowaniem reki. To jest chyba to "value", o ktorym 784 razy na dzien pisza na forum rozni typerzy, tylko 9/10 "value" to tylko nazwa dla urojonego sposob myslenia, ale tu ? Mysle, ze Ci co widzieli wczoraj mecz Wawrinki z Nadalem maja inne zdanie, przeciez tam 1-set to byl jeden z najlepszych setow tenisa w tym roku. Swoja droga mam przeczucie, ze historia zatoczy kolo i dojdzie do finalu Djokvoica z Wawrinka w Rzymie jak to sie juz zdzarzylo w "Wiecznym Miescie" w 2008 roku.

 

[szymon1989]

Problem ze Stanem jest taki, że on ostatnio nie potrafi za bardzo zagrać dwóch takich meczów pod rząd. Wczoraj naprawdę wychodziło mu praktycznie wszystko. Przy BP dla Nadala znakomicie serwował i na pełnym ryzyku trafiał wszystko. Nie twierdzę, że nie wygra ale nie lubię właśnie takich spotkań bo potem często się okazuje, że taka nierówna forma wychodzi o faworyt wygrywa bardzo łatwo.

 

[konar25]

Moim zdaniem dzisiaj trzeba grać + na Ferrera.
Novak fajny mecz z Keiem ale umówmy się z Japończyk formy obecnie ne ma optymalnej.Wystarczy zobaczyć mecz z Troickim Serb łamał go jak zapałkę.
Co innego Ferrer jego gra wygląda bardzo dobrze i myślę że dzisiaj spokojnie pokryje handicap a może i więcej?
Novak nie wygląda na 100 % gotowego.
Tyle że on nawet nie grając optymalnie jest w stanie wygrać z każdym ile to razy przejechałem się grając na jego przeciwników handicapy.
Zaryzykuję jednak i postawię +5 1.833 Pinnacle

 

[yszty1910]

Djokovic-Ferrer 1 @1.14
Djokovic -4,5 gema @1.65

Tutaj nie ma o czym gadac. Djokovic wczoraj z Nishikorim troche super tenisa pokazali. Serb moze gra dotad 3-setowki, ale rywale naprawde byli swietnie dysponowani. Jak czytam, ze Bellucci jest slaby to smiech mnie ogarnia, bo Brazylijczyk zlapal mega forme i ogralby 2/3 rywali w Rzymie pewnie. Naprawde mecze Djokovica oglada sie z przyjemnoscia. Djokovic troche ponarzekal na kort wczoraj, ze dziurawy, ale dzis gra zaraz praktycznie popoludniu, wiec chyba nie bedzie kaprysic. Ferrer ogrywa wlasciwie wszystkich rywali, ale mam nieodparte wrazenie, ze Hiszpanowi zaczyna uciekac rywalizacja z scislym topem, poniewaz tak naprawde Federer z scislego topu pokonal w tym roku tylko Nishikorego w Acapulco, tyle ze i tak od Japonczyka zebral baty tez w tryum roku w dwoch waznicejszych turniejach na AO i Madrycie. Nie chce mi sie szukac h2h czy cos mi umknelo, ale z Djokivcem, Federerm i Nadalem Ferrer juz troche czasu nie wygral. Dzis Novak powinien wygrac w dwoch setach, podoba mi sie hc gemowy, wiec zainteresowani wyzszym kursem chyba sie skusza.

Wawrinka-Federer 1 @2.3

Ze co ? Delikatny usmiech nawiedzil moja twarz. Ja powiem tak, jak zwykle obejrzalem wczoraj popoludniowo-wieczorne, takze nie widzialem meczu Federera, ale to jest chyba kpina. Wczoraj mecz Wawrinki z Nadalem no po prostu rece same skladaly sie do braw przy wiekszosci zagran. Wawrinka nawet w dyspozcji serwisowej duzo lepszej niz zwykle i tym juz zrobi krzywde Federerowi, zabojczy backhand z ktorym Federer sobie nie da rady. Ja rozumiem, ze Federer gra na jeden turniej z duetu Madryt-Rzym, ale dla mnie faworytem jest Wawrinka. Kurs 2,3 to ja biore z pocalowaniem reki. To jest chyba to "value", o ktorym 784 razy na dzien pisza na forum rozni typerzy, tylko 9/10 "value" to tylko nazwa dla urojonego sposob myslenia, ale tu ? Mysle, ze Ci co widzieli wczoraj mecz Wawrinki z Nadalem maja inne zdanie, przeciez tam 1-set to byl jeden z najlepszych setow tenisa w tym roku. Swoja droga mam przeczucie, ze historia zatoczy kolo i dojdzie do finalu Djokvoica z Wawrinka w Rzymie jak to sie juz zdzarzylo w "Wiecznym Miescie" w 2008 roku.

Witajcie,
osobiście nie zgadzam się z Tobą ani trochę.
Czy naprawdę myślisz, że Djokovic który jak się okazuje nie jest w optymalnej formie rozegra łatwy mecz z Davidem Ferrerem na CLAYU(!) ?
Zgoda, Djoko to obecnie najlepszy tenisista na świecie, ale według mnie kursy przeciwko niemu dobierane są na naszą korzyść. Tak jest też dzisiaj, po tym jak Djoko stracił już 3 sety w 3 meczach, bukmacherzy wystawiają na niego kurs 1.13? To jest kabaret. Ty zaproponowałeś nawet handi co wydaje mi się niezbyt dobrym pomysłem. Według mnie dzisiaj dobre VALUE na Davida. Można grać za drobne czyste zwycięstwo albo grubiej jakieś handi w jego stronę. Oczywiście w tym meczu może wydarzyć się wszystko, bo jak Novak odpali to nie będzie co zbierać, ale póki co nie zapowiada się na to.

Moje typy na ten mecz:

David Ferrer +1,5 seta 2,20
David Ferrer +4,5 2,60
David Ferrer WIN 6.25
Liczba setów - 3 3.35

Co do meczu Federera. Oglądałem wczoraj mecz z Berdychem i prawdę mówiąc po pierwszym przełamaniu Czecha myślałem, że mamy po meczu. Byłem naprawdę zadziwiony tym, co Federer zrobił potem. Na korzyść Federera świadczyć może bilans H2H, w którym Roger wygrywa aż 15-2. Na Clayu grali do tej pory 5 razy i tylko raz Stan wygrał. Roger Federer jest u schyłku swojej kariery, a z tego co wiem to ATP RZYM jeszcze nie zdobył? To może być jego ostatnia okazja, a forma w której obecnie się znajduje może mu pozwolić to osiągnąć. W swojej analizie nie przyglądam się bliżej Wawrince, wczorajszy mecz z Nadalem trzeba rozpatrywać pod kątem słabego meczu Rafy, a nie jakiegoś bardzo dobrego Stana.

Moje Typy na ten mecz:

Roger Federer WIN 1,65

 

[153040]

Co do Wawrinki:

Tutaj popieram dx2. Widziałęm wczorajsze spotkanie i Wawrinka naprawdę zagrał rewelacyjny mecz. A 1 set faktycznie chyba najlepszy tenis jaki widzialem w tym roku.
Nie zgodze się że Rafa grał słabo bo wyciągał takie piłki że to jest niepojęte ale Stan bił tak mocno, tak szybko i tak precyzyjnie że jeśli zagra to samo z Federerem to wygra w 2 setach.
Wiec nie sugerujcie sie komentarzem Yszty1910 ktory twierdzi ze ten mecz nalezy rozpatrywac pod katem slabego wystepu Rafy. Ludzie nie ogladają spotkań a piszą taki głupoty. Lepiej nic nie pisać.
Co do Novaka:

Mysle że przegra z Wawrinką w finale : )
typy: Djoko + Wawrinka hc 1.5 seta

 

[yszty1910]

Dobrze, zobaczymy dziś po meczu kto miał rację.
Jestem tutaj nowy ale czy strona nie służy dyskutowaniu ? Dlaczego z góry napisałeś, żeby nie sugerować się moją wypowiedzią? Mecz oglądałem. Zobaczymy w takim razie dziś wieczorem kto miał racje. Bez sensu jest takie naskakiwanie na innych. ????

 

[vasyl86]

Wawrinka - Federer ---- Wawrinka +1,5 seta @ 1,56
Ostatnio coś nie mogę trafić z typami, które podaję tutaj na forum, no ale cóż mieliśmy trochę niespodzianek w tym turnieju, a wczoraj chyba do tej pory największą z nich, czyli wyeliminowanie Rafaela Nadala przez Wawrinkę. Stan miał trudne wejście w ten turniej, bo o mało nie odpadł z Monaco, jednak w porę się opamiętał i udało mu się wygrać, później mecz z Thiemem, który moim zdaniem prezentował się w Rzymie całkiem dobrze, może nie była to jego forma z Miami, ale grał bardzo solidnie. Z nim Szwajcar już wygrał 2:0, aż przyszła kolej na Nadala. Stan cały mecz rozegrał na bardzo wysokim poziomie, dawno nie widziałem go w takiej formie. W 1 secie Nadal grał dobrze i nie dawał Wawrince zbyt wielu okazji do ataku, a wszystko rozstrzygnęło się w tiebreaku, w drugim secie Nadal jakby opadł z sił i posyłał coraz krótsze piłki na stronę rywala, natomiast Wawrinka dalej zaciekle atakował, dobrze serwował i o dziwo prawie wszystko mu wchodziło w kort. Co do Federera, to zagrał bardzo dobry mecz, również najlepszy od pewnego czasu, a Berdych co tu dużo mówić zawalił sprawę na całej linii. Początek meczu miał obiecujący, bo udało mu się złamać Federera, a potem sam się połamał popełniając niewymuszone błędy, drugi set w jego wykonaniu jeszcze gorszy. Federer bezlitośnie wykorzystał wszystkie słabe momenty Berdycha i zagra dziś z Wawrinką. Obaj rywale znają się bardzo dobrze. H2H 17-2 dla Federera, a w każdym z ostatnich 5 meczów Wawrinka ugrywał minimum seta. Niech Wawrinka zagra dziś choć jeden tak dobry set jak wczoraj.
Podobnie jak w przypadku Berdycha wczoraj, z tym, że Wawrinka zagrał jeszcze gorzej

 

[tie-break]

Djokovic Novak - Ferrer David 2:0, Pinnacle Sports 1.60

6:4, 6:4

VS.

Ja również dorzucę swoje trzy grosze...Djokovic czyli najlepszy tenisista świata, numer 1 rankingu ATP który ma ogromne szanse w tym roku aby wygrać wszystkie turnieje wielkiego szlema. Serb ma fantastyczny sezon a jeszcze wiele grania jest przed nim. Na 36 meczów przegrał tylko dwa tj. początek roku wtopa z Karlovicem w Doha oraz finał z Federerem w Dubaju. Wygrał za to Australian Open, Indian Wells, Miami, Monte Carlo i prawdopodobnie wygra tutaj w Rzymie. Novak ma kolejną wspaniałą serię meczów! 20 meczów wygranych z rzędu gdzie pokonywał słabszych tenisistów jak i tych najgroźniejszych. Rozgrywki na mączce zaczął bardzo dobrze ponieważ tylko w finale Monte Carlo stracił seta z Berdychem. Lecz tutaj w Rzymie można mówić o lekkiej zadyszce i nikt naprawdę nie wie czy jest to zastój na tle kondycyjnym czy wybicie z rytmu. Chociaż wiadomo, że Djokovic to cyborg pod względem przygotowania fizycznego i może grać na wysokim poziomie tygodniami jak nie miesiącami. Djokovic na trzy mecze stracił 3 sety także to można traktować jako małe ostrzeżenie. Tym bardziej, że stracił seta z Almagro który wróciwszy po kontuzji ciągle nie gra swojego, z Balluccim który też tak naprawdę wraca do formy czy z Nishikori ale Japończyk to klasowy zawodnik i Nole nie powinien się czego wstydzić w tym przypadku. Djokovic bardzo lubi grać w tym turnieju i od wielu lat notuje to super wyniki. Rok temu tutaj wygrał, 2012 ćwierćfinał, 2012 finał, 2011 wygrana, 2010 ćwierćfinał, 2009 finał oraz 2008 wygrana. Turniej w Rzymie jest ostatnim przetarciem przed Frnech Open dlatego zawsze te rozgrywki traktuje bardzo poważnie (a jakie on turnieje zlewa???? pytanie retoryczne). Jego przeciwnikiem będzie zawsze groźny David Ferrer. Pisałem o Hiszpanie w meczu z Gasquetem także przypomnę te słowa:

Mimo, że Hiszpan ma skończone 33 lata to ciągle prezentuje wysoki poziom. Ferrer w tym roku wygrał 31 meczów i przegrał 7 w tym na mączce ma bilans 12/3. Od początku roku można powiedzieć, że miał jedną wtopę która uderzyła w jego honor no może góra dwie. Podczas Indian Wells w trzeciej rundzie z Tomicem 7:5, 6:4 czy z Andujerem w Barcelonie 7:6, 6:3 gdzie Andujar chyba miał tam turniej życia gdzie dotarł do finału. Porażki które go nie ośmieszają to z Djokovicem , Nadalem oraz Nishikori x2 w tym ostatnia na dniach. Wygrywał natomiast w Doha, w Rio de Janerio, w Acapulco. Ostatnio właśnie w Madrycie grał z Nishikori gdzie przegrał 6:4, 6:2. Azjata tam zdemolował Hiszpana ale trzeba oddać Ferrerowi to, że momentami grał na 120 % swoich możliwości ale Japończyk grał jeszcze o 10% więcej. Pierwszy set był fantastycznym widowiskiem z jednej jak i drugiej strony ale w drugim Ferrer nie miał już pomysłu i przegrał dość wyraźnie 6:4, 6:2. Tym właśnie wynikiem sugerują się bukmacherzy wystawiając takie kursy a moim zdaniem David jest w bardzo dobrej formie.

Także pokonał Francuza 6:4, 7:5 później GGL 6:1, 6:3 oraz Goffina 6:2, 4:6, 6:3. Ferrer na mączce zawsze był, jest i będzie zagrożeniem dla każdego tenisisty. Pisałem wcześniej, że Djoko na przestrzeni lat gra tutaj kapitalnie. Co można napisać o Davidzie pod tym względem? Również radzi sobie nieźle ale w porównaniu do Serba wygląda to mizernie ponieważ były to 2 ćwierćfinały, jeden półfinał i finał. W bezpośrednich pojedynkach prowadzi Serb 17:5 ale wiele tych meczów było rozgrywanych bardzo dawno temu więc nie ma co się tym sugerować. Panowie spotkali się tylko 4 razy na kortach ziemnych i było to 2004 i 2007 roku gdzie wygrywał David (Djoko tamtejszy a dzisiejszy to niebo a ziemia) a w 2011 oraz 2014 Novak. Na ostatnie 10 pojedynków (łącznie z pokazówkami) dziesięć razy wygrywał Serb także widać jaka jest dominacja Djokovica...tym bardziej, że tylko dwa sety urwał Hiszpan w tym okresie czasu.... Większość meczów Djoko wygrywał dość łatwo także nie wiem skąd takie wielki hurra obiektywizm w stronę Ferrera. Rok temu Hiszpan urwał seta ale czy w tym roku będzie w stanie ugrać coś więcej? Na logikę....jeśli Nole tracił sety z Almagro czy Belluccim to i z Ferrerem powinien coś stracić. Ale wiadomo, że na takiej zasadzie to nie działa...David moim zdaniem gra zbyt czytelnie dla Djokovica. Serb tak naprawdę może zdemolować każdego w stylu 6:2, 6:0 i nie będzie to wielkim zaskoczeniem ponieważ to mistrz nad mistrzami. Ale obiektywnie to typ może się okazać nieco ryzykowny tylko dlatego, że Nole tutaj gubi sety. Lecz mam nadzieję, że co już miał stracić do stracił i jeśli się zepnie to może z palcem w d**pie wygrać ten mecz 2:0 i tak też stawiam.

 

[aka-shakal]

Aktor Ben Stiller wczoraj na trybunach

Wawrinka S. - Federer R.
Wawrinka S. +1,5 seta ::: 1,56 ::: Pinnacle ::: 2/10
Powyżej 20,5 gemów ::: 1,51 ::: Pinnacle ::: 2/10
H2H 2:15 z lat 2005-2014, dwóch Szwajcarów, znają się doskonale. Zdecydowana większość ich ostatnich meczów była niezwykle zacięta i stała na wysokim poziomie. Na mączce H2H wynosi 2:3 dla Federera, a to co grał wczoraj Stanisław w meczu z Nadalem to tenis w jego najlepszym wykonaniu. Pierwszego seta wyciągnął z tie-breaka 6:2, a w drugim secie był cały czas niezwykle skoncentrowany na każdej piłce co zaowocowało później dwoma przełamaniami i szybko wygrany kolejny set.
Federera dawno nie widziałem tak złego podczas meczu tenisa. Wczoraj miał dyskusje z sędzią i ogólnie wyglądał na bardzo agresywnego. Nie dał najmniejszych szans Berdychowi, Roger szybko kończył akcje, lub skracał wymiany. Federer dużo zdobył punktów grając pod siatką. Zapowiada się genialny mecz, większe szanse daje Wawrince bo zrobił na mnie zdecydowanie lepsze wrażenie.
Wynik: 4:6 2:6
https://www.youtube.com/watch?v=gvaMisiXQME

 

[saltan]

Djokovic N. -1.5 seta - Ferrer D. 1 @1.59 Pinnacle
Może i typ wydaje się lekko dziwny, patrząc na obecną dyspozycję obu graczy. Ale jak sobie przypomnę, ile razy przejechałem się na takich meczach, gdzie wydawało się, że faworyt będzie miał ciężkie zadanie bo w poprzednich meczach tracił sety, a tu nagle z znacznie trudniejszym rywalem wygrywał 2:0 bez większych kłopotów. Ok, Ferrer fajne mecze z Gasquetem, GGL-em i trochę gorszy z Goffinem. Djoko tracił sety z Keiem, Belluccim i Almagro. Ale to nie jest tak, że gra była cały czas na styku. W decydujących momentach potrafił się spiąć i zagrać jak trzeba. Przykładu nie trzeba daleko szukać - 3 set z Nishikorim to szybkie 6:1 dla Novaka. Powiedzmy sobie też szczerze - David to gracz bez serwisu i raczej nastawiony na czekanie na błąd rywala niż na szybkie skończenie akcji. Nie ma zbyt dobrego uderzenia kończącego, a szkoda, bo gdyby nie to, mógłby być o wiele lepszy. Novak jest w stanie go rozjechać, jeśli zagra na swoim normalnym poziomie to spokojnie może tutaj wygrać 2:0.
Drugi mecz jeszcze nie wiem jak ugryźć. Na razie nic nie typuję, może mnie najdzie jakaś myśl i coś zagram.