Kurs na Estrellę naprawdę zachęca. Carreno wg mnie nie prezentuje dobrej formy. Oczywiście Victor nie powinien mieć podejścia do Hiszpana, ale kurs 1.25 wg mnie jest nie opłacalny.
Sock - Johnson 1.41
Oczywiście Johnson to potężny forehand i dobry serwis, ale Sock ma to samo,a na dodatek szczyptę polotu i talent. Steve pograł fajnie w Auckland, gdzie przegrał i tak z Sockiem 2:0..a potem bardzo słabe wyniki... męczarnie ze Smyczkiem, gdzie powinien już polecieć, czy gładka porażka z Kukushkinem to naprawdę fatalne informacje na temat stanu jego formy. Wawrinka mu nie dał powąchać nawet tie breaka na AO, gdzie wiadomo, że Stan nie trzymie najwyższego poziomu przez 100% meczu w 2. rundzie jakiegokolwiek turnieju, a Steve odpowiednio serwując powinien chociaż to osiągnąć.
Sock odprawił tutaj dość gładko Albota i Garcię Lopeza, oczywiście nie są to mocarze, ale śmiem twierdzić, że Johnson męczył by się z oboma w tym momencie. Wcześniej solidny występ na AO i porażka z Tsongą. Wcześniej zwycięstwo w Auckland.
Oczywiście nie wykluczam tego, że Steve wygra seta, ale w ostatecznym rozrachunku młodszy "Jankes" powinien okazać się górą!
Sock - Johnson 1.41
Oczywiście Johnson to potężny forehand i dobry serwis, ale Sock ma to samo,a na dodatek szczyptę polotu i talent. Steve pograł fajnie w Auckland, gdzie przegrał i tak z Sockiem 2:0..a potem bardzo słabe wyniki... męczarnie ze Smyczkiem, gdzie powinien już polecieć, czy gładka porażka z Kukushkinem to naprawdę fatalne informacje na temat stanu jego formy. Wawrinka mu nie dał powąchać nawet tie breaka na AO, gdzie wiadomo, że Stan nie trzymie najwyższego poziomu przez 100% meczu w 2. rundzie jakiegokolwiek turnieju, a Steve odpowiednio serwując powinien chociaż to osiągnąć.
Sock odprawił tutaj dość gładko Albota i Garcię Lopeza, oczywiście nie są to mocarze, ale śmiem twierdzić, że Johnson męczył by się z oboma w tym momencie. Wcześniej solidny występ na AO i porażka z Tsongą. Wcześniej zwycięstwo w Auckland.
Oczywiście nie wykluczam tego, że Steve wygra seta, ale w ostatecznym rozrachunku młodszy "Jankes" powinien okazać się górą!