>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

ATP Tour - Paryż - 31.10-06.11.2016

Status
Zamknięty.
aka-shakal 16,7K

aka-shakal

Użytkownik
???? Berdych T. - Murray A.
???? Djokovic N. - Cilic M.
???? Tsonga J-W. - Raonic M.
Murray A., Djokovic N., Tsonga J-W. +1,5 seta ::: 2,00 ::: 0,5/3 Pinek ⛔

H2H 6:9 z lat 2005-2016, od 2013 roku Berdych wygrał tylko jednego seta rok temu na Australian Open i to jeszcze po tie-breaku. W pozostałych meczach był &quot;masakrowany&quot;. Andy zmobilizowany by zostać #1, od bodajże 17 meczów jest niepokonany. Berdych ma iluzoryczne szanse na Londyn, w tym roku gra mocno przeciętnie.

H2H 14:0 z lat 2008-2015. Ich ostatnie 4 spotkania to masakry Cilica, rok temu US Open półfinał, wynik 6:0 6:1 6:2 chyba nie trzeba komentować. Dla Cilica wydaje mi się, że nawierzchnia jest tutaj zdecydowanie za wolna. Liczę na 15 zwycięstwo Serba, te 14 porażek musi na pewno siedzieć w głowie.

H2H 2:2 z lat 2012-2016. Najciekawsze ich spotkanie było w Londynie na IO 4 lata temu, 3 set to rekordowy wynik 25:23. Liczę na zacięty mecz, jednak fakty są takie, że Raonic po finale Wimbledonu mocno przygasł, wyniki beznadziejne jak na niego. Tutaj miał ogórków typu Cuevas czy Busta z którym zawsze dobrze mu się grało.
Tsonga był 1 nogą poza turniejem, 2 meczowe obronione i pełne gacie Nishikoriego. Nic dziwnego bo Japończyk kto jak kto, ale on typerów zawodzi chyba najczęściej. Liczę, że Francuska publiczność poniesie swojego, finał w Wiedniu dla Tsongi to również jakiś dobry wyznacznik.

Wynik I: (9)6:7 5:7
Wynik II: 4:6 (2)6:7
Wynik III: 2:6 (4)6:7
 
J 560

januszbiznesu

Użytkownik
Dwóch z czterech ćwierćfinałów nie ruszam, bo jak dla mnie to z jednej strony są tam bardzo pewni faworyci - z drugiej, kursy niezbyt ciekawe do ruszania czegokolwiek (bałbym się zwłaszcza o Djokovica - widziałem fragment meczu z Dimitrovem i dużo błędów Serba, Cilicowi też nie leży nawierzchnia i przede wszystkim Djokovic sam w sobie, ale czy Serb to ta sama jednostka, która tak go demolowała, zobaczymy). Rozpatruję za to starcie amerykańskie i Tsonga - Raonic.
Tsonga - Raonic
3 sety w meczu @ 2,37 Bet365 ⛔ 2-6 6-7no niestety tutaj Tsonga seta nie wyciągnął

Tutaj idę w stronę setów zamiast wybierać zwycięzcę. Dwóch zawodników z dobrym serwisem. Raonica nie widziałem w Paryżu i to trochę martwi, ale on od pewnego czasu odbudowuje się po kontuzji i nie demoluje rywali (a często nawet przegrywa). Nawierzchnia daje okazję na kilka wymian, ale trzeba powiedzieć, że obaj są najmocniejsi zwłaszcza przy serwisie, gdy ustawią wymianę. Myślę, że z jednej strony Tsonga u siebie jako ostatni Francuz w turnieju będzie nabuzowany i dopingowany przez ,,paryski kocioł - specyficzna jeśli chodzi o klimat hala&quot; ???? . Z drugiej to nadal Tsonga, który potrafi przejść obok seta w spektakularny sposób. Z Raonicem jedną partię wygrał nawet Cuevas tutaj - potem zaś został zdemolowany. Myślę, że zobaczymy w tym starciu 3 sety, jakiś tie break i emocje do samego końca (przynajmniej mam taką nadzieję, bo to jeden z dwóch ćwierćfinałów, który na papierze daje jakiekolwiek emocje). W każdym razie typowania zwycięzcy tego meczu się nie podejmuje. Zatem wybieram z opcji over gemowy/setowy ten drugi. Grali ze sobą cztery razy - dwa razy na kortach twardych były trzy sety (4 lata temu na IO ciekawy meczyk nawet w deciderze 25:23 dla Tsongi), na mączce co ciekawe wygrywał Raonic i to dwa razy po 2:0, ale mecze na mączce z udziałem tych panów powinny być specyficzne z racji ich stylu gry i przyjmuje te wyniki z przymrużeniem oka. Dla pewnych swego opcjonalnie over 26,5 gema w Pinnku po kursie 2,46. Ja stawiam tym razem w całorocznym.
Isner - Sock
Isner wygra @ 2,3 PinnacleSports ✅ 7-6 4-6 6-4 się nam trochę Isner zagotował w drugim secie - a po przełamaniu myślałem, że już ma te 2-0

Widzę spadki w tym meczu i całkiem słusznie. Sock jest na pewno tutaj faworytem. Przypatrzmy się obu.
Skarpeta na pewno bije mocniej z kortu. W wymianach powinien przeważać, zagrał świetny mecz z Gasquetem i tutaj może osiągnąć najlepszy wynik w Paryżu w życiu (już go osiągnął, ale zawsze może być lepszy). Na pewno jest zdeterminowany, będzie trzymał piłkę w korcie dłużej od Isnera, czy jest zatem coś co sprawia, że Big John może tu powalczyć?
Ja widzę dla niego cień szansy w specyfice jego tenisa. Sock to przewaga w długich wymianach, bo jest mniej ,,drewniany&quot; od swojego dzisiejszego vis a vis, ale czy Isner dopuszcza do długich wymian? Strzał z serwisu i szybkie zakończenie akcji. Dość skrótowo, ale tak wyglądają jego gemy serwisowe. Będzie trzymał swoje pytanie i liczył na tie break a tam może zdarzyć się wszystko (no chyba, że rywal pomoże i sam się połamie). Co ciekawe, Isner który końcówki sezonów miewa kiepskie tutaj osiągnął dwa razy całkiem przyzwoity wynik. W 2011 półfinał przegrany z Tsongą (a odprawiał Wawrinkę, Ferrera, Lopeza), w 2015 ćwierćfinał przegrany z Ferrerem, grającym tutaj zazwyczaj bardzo dobrze (a odprawił po drodze wiekowego, ale Federera).
Panowie mają ze sobą head to head wyrównane 4:4. Od 2014 roku jednak Isner wygrał tylko raz z Sockiem. Nie spoglądam za często na te statystyki poza oczywistymi przykładami, bo sugerowanie się bilansem bezpośrednich starć często myli. John serwuje tutaj dobrze i myślę, że może sprawić małą niespodziankę. Ten sezon miał chyba jeden z najgorszych w karierze (zwłaszcza drugą połówkę) zatem na pewno będzie chciał ,,na dowidzenia&#39;&#39; osiągnąć przyzwoity wynik a tutaj w jego zasięgu jest nawet półfinał.
 
Otrzymane punkty reputacji: +4
madman 1,9K

madman

Użytkownik
Tsonga - Raonic 1 2.26 pinnacle 5/10
Scenariusz tego meczu będzie stosunkowo prosty. Obaj będą strzelać z serwisu, pewnie spora liczba asów i być może dojdzie do TB. Wszystko fajnie na papierze wygląda, ale jak dla mnie Tsonga grając u siebie może to wykorzystać, właśnie dlatego ma lekką przewagę psychologiczną. Raonic nie jest wyraznie soba, nie moze dojsc do formy, jesli zaczyna paprać do gra padake, wali po autach, slaby przy siatce, gra silowo i na duzym ryzyku co czesto nie wchodzi (patrz mecz z Bernakisem).
Tsonga mi sie wydaje troche bardziej regularny, moze byc albo i bedzie to wyrownane spotkanie, ale ja dzisiaj jestem za Francuzem.
 
master. 1K

master.

Użytkownik
Bopanna/Nestor vs Monroe/Sock B365
Monroe/Sock @ 2.10
⛔ ⛔ tym razem coś spuchli po 1 secie
Bez świrowania... Nie będe kolejny raz pisał o parze Monroe/Sock jeśli ktoś chce coś przeczytać to odsyłam do poprzednich postów. Dwa razy grali i dwa razy na nich kursy były śmieszne teraz grają raz trzeci i bukmacherzy znów zawyżają kursy. Dzisiejszym przeciwnikiem Amerykanów są oczywiście znów wybitni debliści, ale już dziadziusie tenisowi. W poprzedniej rundzie wygrali ze sklejką singlistów Pouille/Tsonga 2:1 przerywając passę 5 porażek od Indian Wells. Monroe/Sock grają z bananem na ustach i cieszą się grą, nic nie muszą. Kurs po raz kolejny zawyżony przez bukmacherów, biorę.
 
ziomus7355 152

ziomus7355

Użytkownik
Kontinen/Peers - Melo/Pospisil bet365

Kontinen/Peers 1.61 ✅✅✅ (gładko lekko i przyjemnie)
W półfinale Mastersa w Paryżu (godzina 11:45) zmierzą się dwie pary Kontinen/Peers - Melo/Pospisil. Obstawiam zwycięstwo pary K/P ze względu na formę jaką prezentują w obecnym turnieju. Leją od samego początku każdą parę po 2:0 w tym braci Bryanów, natomiast ekipa Melo/Pospisil męczy się niemiłosiernie, wygrywając ostatni mecz na styku. Oglądałem ostatnie mecze tych dwóch ekip i Kontinen/Peers prezentują się zdecydowanie lepiej. Co prawda w meczach deblowych dzieją się różne cuda, ja jednak stawiam na pewne zwycięstwo K/P
 
Otrzymane punkty reputacji: +9
J 560

januszbiznesu

Użytkownik
Raonic - Murray
Raonic +4 gemy @ 1,81 PinnacleSports mecz się nie odbył się, walkower Raonica

Jedyne co ruszam z półfinałów, strasznie ciężko je ugryźć.
W pierwszym pojedynku Cilic gra z Isnerem. Myślałem nad tie breakiem w pierwszym secie (co wydaje się bardzo prawdopodobne zważywszy jak grają obaj), ale kurs 1,8? Ciężka sprawa. Cilic jest faworytem, ale nie wydaje mi się, aby miał w tym meczu łatwo. Isner wczoraj grał bardzo pewnie do momentu ,,podpalenia się w drugim secie&#39;&#39;. Łatwo go jak widać wyprowadzić z równowagi, łatwo gdy zabierze mu się serwis. Ale o ile ten będzie siedział, o tyle to rywal powinien się denerwować. Ja tego meczu nie ruszam.
Przyglądam się za to starciu Raonica z Murray&#39;em, gdzie pewne zdaje się być tylko jedno - wygrana Szkota. U Kanadyjczyka coś zatrybiło, turniej w Paryżu jest tutaj przełomowy a sam Raonic co prawda tracił seta, ale ogólnie nie miał nerwówek w poszczególnych meczach i odprawiał rywali pewnie.
Jaki jest Milos każdy wie. Surowy z twarzy, nie okazujący emocji. Serwis i mocny forehand (który także potrafi fajnie zawijać kątowo). W defensywie statyczny/mierny. Wbrew pozorom z Murray&#39;em znają się bardzo dobrze - grali ze sobą bardzo często i starcia te układały się różnie (od zaciętych, po 2:0 Murray&#39;a czy też nawet wygrane Kanadyjczyka). Wiadomo, że Andy zrobi wszystko aby zostać numerem jeden, ale wydaje mi się, że powoli Szkot ,,zajeżdża się&#39;&#39;. Nie wiem jakie są tu odczucia innych, ale na turnieju kończącym sezon szukałbym czegoś przeciw niemu, bo ewidentnie para ulatuje a inni będą mieli o wiele świeższe głowy na tym turnieju (no poza Thiemem, który zapewne przyjedzie, trzy razy przegra i tyle go widzieli).
Wnioskuję tak po wynikach. O ile Verdasco nie zaskoczył mnie w ogóle (jak już pisałem on na największych zawsze jest zmobilizowany i gra lepiej niż z Robinami Haase...) o tyle starcie z Berdychem dało mi już do myślenia. Berdych jaki jest każdy wie i po raz kolejny to pokazał...Ale brak kontroli Murray&#39;a, który musiał wyszarpywać najpierw set ze stanu 6-1 w tie - breaku a potem dał się złamać w drugim secie i doprowadzić do remisu 5-5? Nie poznaję go.
Śmiem nawet twierdzić, że wczorajszego Szkota mającego takie same wyniki jak ten z Tomaszem by nie było w turnieju. Wyobraża ktoś sobie Raonica przegrywającego tie - breaka ze stanu 6-1 i jeszcze podającego? Uważam, że Kanadyjczyk ma w tym aspekcie trochę lepszą głowę, i o ile Szkot mu pozwoli to nie wypuści z ręki okazji. Podkreślam, że tutaj na cuda nie liczę, Murray to zapewne weźmie, bo chęć zdobycia pozycji numer jeden w rankingu jest ogromna a to niebywały walczak. Ale liczę po cichu na wynik zbliżony do tego z Berdychem. Tie - break w pierwszym secie a w drugim być może wygrana jednym przełamaniem Szkota. Na seta Rao nie stawiam, bo wiadomo, że z Murray&#39;em jest często o niego ciężko (wystarczy spojrzeć ile się Verdasco męczył, co by wyszarpać tego jednego). Twierdzę jednak, że tutaj Andy nie jest w swojej najświeższej dyspozycji i demolki rywala nie będzie a przy korzystnym rozstawie serwujących Raonic może przegrać dwa swoje podania i będzie zwrot. (np. 4-6 4-6)
 
aka-shakal 16,7K

aka-shakal

Użytkownik
???? Raonic M. - Murray A.
???? Cilic M. - Isner J.
Murray A., Isner J. +3 gemy ::: 1,66 ::: 0,5/3 Pinek ✅ +0,33
H2H 3:8 z lat 2012-2016, grali w tym roku ze sobą już 5 razy, najciekawsze starcie było na Australian Open gdzie padło 5 setów, kolejne arcyważne dla Raonica to finał Wimbledonu. Od tego czasu Milos przygasł i to bardzo mocno. Niby wczoraj pokonał Tsongę, ale Francuza tak na dobrą sprawę nie powinno być już na tym turnieju po meczu z Nishikorim.
Dla Murraya jest to chyba najważniejszy mecz sezonu, bo dzięki wygraniu może osiągnąć to czego jeszcze nie miał, czyli zostanie #1. Berdych wczoraj zagrał dobre spotkanie na serwisie, lecz przegrał tie-break ze stanu 6:1 o czym warto wspomnieć. Czech pomimo słabszej dyspozycji wiedział o co gra, o Londyn, do tego przecież turniej w Paryżu wspomina bardzo miło.
H2H 5:0 z lat 2011-2015, jednak na szlemach zagrali ze sobą 2 razy i 2 razy padły mordercze 5 setówki. Obawiam się jedynie jednego przełamania z cyklu 6:3, bo 6:4 7:6 nas ratuje jeszcze zwrotem. Cilic w ostatnim czasie ma mega formę, jednak ogranie Djokovica w kiepskiej dyspozycji na pewno nie jest aż tak wielkim wyznacznikiem. Isner również tutaj pokonał swoją zmorę tenisową czyli Davida Ferrera z którym przegrał 7 razy. Moim zdaniem mecz loteryjny, padnie zapewne tie-break, jednak 1,30 w meczu na Cilica to trochę za mało patrząc na ich spotkania. Ciekawą opcją wydaje się być też opcja na seta dla Isnera. Jest to dla Big Johna ostatni turniej w sezonie więc liczę na pełne zaangażowanie z jego strony.
Wynik I: Raonic kontuzja
Wynik II: 4:6 3:6
 
D 40

deps83

Użytkownik
Dubel: Cilic + Murray
Kurs: 1.6 bet365 ⛔

Pisane z telefonu: szczerze myślałem że Chorwat wczoraj zagra z przysłowiową wylewką mając zapewniony spot na finały w Londynie. Tak się jednak nie stało. Dodatkowo ma dobry bilans z Isnerem 6-0 i ogólnie lubi grać z serwis menami. Isner jak to Isner serwis siedzi to rozwalamy każdego. Jeśli jednak przestanie działać choćby na trochę w spotkaniu to są ogromne problemy z własnym podaniem. Moim skromnym zdaniem będzie tu zacięty pojedynek ze wskazaniem na Marina dlatego odpuszczam minusowe handi. Co do drugiego pojedynku to panicz napewno będzie chciał być top 1 w rankingu dlatego motywacji nie powinno mu zabraknąć. Podobnie jak u pana reprezentującego biało czerwoną szachownice lubi grać z serwis menami jakim jest również Rao.
 
halomilo 60

halomilo

Użytkownik
Cilic M. - Isner J.
Tie-brek w pierwszym secie -&gt; NIE 1,90 bet365
Dziś wytypować coś, co nie posiada kursu poniżej 1,35 jest cholernie ciężko. Panowie zawalczą o miejsce w finale, gdzie zapewne emocję będą zauważalne wśród wszystkich dzisiejszych zawodników. Stawiam na to, że ktoś z dwójki zawodników nie wejdzie dobrze w pierwszego seta, patrząc przez pryzmat presji i emocji... w końcu walczą o finał. Czy tie-break jest prawdopodobnym w pierwszym secie ? jak najbardziej, jednak wydaję mi się ze większe szanse są na to, iż to nie nastąpi.
Jeżeli oboje wyjdą opanowani, to i tak myślę ze chorwat przełamie isnera. Cilic podbudowany zdobyciem swoistego mount everest we wczorajszym meczu, powinien być zmotywowany i pewny siebie.
Na ostatnie 20 meczy chorwata tie-break w pierwszym secie pojawił się zaledwie raz, wiem że przeciwnik/turniej przeciwnikowi/turniejowi nie równy, a dziś poprzez style gry obu panów szanse na tie-braka rosą, lecz wydaje mi sie że prawdopodobieństwo jest wyższe na niewystąpienie, aniżeli wystąpienie.
Wynik 4:6
Wszystko zmierzało w strone tie-breka, na szczęście Isner uratował sytuacje.
 
aka-shakal 16,7K

aka-shakal

Użytkownik
Paryż okropnie dziwny turniej, Simon broni meczowe z Agutem, Tsonga broni meczowe z Nishikorim, Gasquet w 3 secie pomimo prowadzenia przegrywa 5:7, Berdych przegrywa tie-break ze stanu 6:1, Ferrer H2H 7:1 z Isnerem, Isner wygrywa, Djokovic H2H 14:0 z Cilicem, wygrywa Cilic, Cilic H2H 5:0 z Isnerem, wygrywa Isner ???? .
 
H 124

hrotan

Użytkownik
Murray - Isner
Isner 6.0 efortuna⛔⛔⛔
Isner zaskakuje - nie ma tutaj żadnych wątpliwości. Cały sezon bardzo marny w jego wykonaniu, a na Paryż nagle przypływ formy. Kto by się spodziewał, że Isner pokona Cilica? Pewnie pare osób by się znalazło. Ale Isner łamiący Cilica to już szok i niedowierzanie.
Murray osiągnął w Paryżu to co chciał. Dziś nie grał. Niektórzy napiszą, że latam z głową w chmurach, ale ja tutaj nie widzę Murraya jako zwycięzcy.
 
Otrzymane punkty reputacji: +7
ted 12,8K

ted

Forum VIP
Cilic grał fatalnie w sumie :p co chwilę siatka/aut, Isner tylko przebijał te swoje defensywne slajskiki, o ile grałem cały turniej przeciw Murkowi tak raczej w finale widzę 2:0 dla niego, w dodatku ze na pewno chce pokazac ze jest numerem 1 , nie tylko dzieki temu walkowerowi Raonica.
 
K 73

kolumbo

Użytkownik
Meczu nie widziałem, ale się wypowiem ???? Czyli wygląda na to, że wrócił stary dobry &quot;niecierpie niecierpieć&quot; Cilic. Cilic jest bardzo mało elastyczny, słabo się dostosowuje do przeciwnika, gra cały czas to samo, no i zdarza się okres (jak ostatnio), że jest stała jakość na wysokim poziomie, a ponieważ warunki i umiejętności ma, to wtedy łoi. On sam pewnie nie wie dlaczego - mam wrażenie, że w żadnym stopniu tego nie kontroluje. Gość jest w mojej opinii, co niekoniecznie jest widoczne, bardzo nerwowy.
Zawsze jak go widziałem do tej pory na korcie, to wyglądał jak gość, którego żona wygoniła do roboty, który wręcz nawet nie za bardzo lubi grać w tego tenisa. Najchętniej to posiedziałby na rybach, najlepiej z czteropakiem pod ręką, zamiast machać rakietą.
Zwycięstwo Isnera bardzo nie dziwi (może tylko w kontekście aktualnej formy Cilicia), bo długi John miał tu przewagę mentalną. On wie, że może grać tylko w jeden sposób, który bywa zabójczo skuteczny, więc presja mniejsza. A Cilic mocno się stresuje, kiedy nie może w swojej grze znaleźć recepty na przeciwnika. A wiadomo, serwis Isnera jest jak ostrzał z moździerza i nie każdy (przeciwnik) ma cierpliwość to spokojnie &quot;przeczekać&quot; Jak widzę, Isner większość swoich gemów wygrywał do 0, 15.
Jutro jednak Murray - myślę że stanie na głowie, żeby zdobyć te 1000 pkt.
 
ziomus7355 152

ziomus7355

Użytkownik
Co panowie sądzicie o jutrzejszym finale debla? Peersy wjechaly do finalu bez straty seta i 2.75 to dla mnie ogromne value.
 
Otrzymane punkty reputacji: +7
machiavelli 1,5K

machiavelli

Użytkownik
Murray vs isner 1 -1.5 @ 1.5 pinnacle⛔⛔⛔
Co tu dużo mówić. Najlepszy sezon w karierze. Kosi wszystko jak leci. Do tego h2h zabijające. Najlepiej returnujący zawodnik w całym Atp. Co mu może zrobić drewniany Isner, który ma bardzo słabiutki sezon. Myśle, że będzie to bardzo szybka przejażdżka.
 
Otrzymane punkty reputacji: +42
magik90 3K

magik90

Użytkownik
Andy vs Isner
Brak TB @ 2,10 b365⛔⛔⛔
Poniżej 22.5 @ 1,72 b365⛔⛔⛔
under 20.5 @ 2,64 Pinek⛔⛔⛔
under 19.5 @ 3,30 Unibet⛔⛔⛔
Witam, nie ma co dużo pisać o obu panach bo sprawa jest banalnie prosta. Każdy z typów uważam za mocny i zdecydowanie do gry. Linie wystawione ze względu na serwis Isnera, ale to sprawa oczywista choć ja z jednej strony nie rozumiem tego. Murray najlepiej returnujący tenisista świata-bez dwóch zdań. Panowie grali ze sobą 2 tygodnie temu w Austrii, gdzie Szkot łamał to drewienko jak zapałki. Isner ugrał zaledwie 4 gemy!!! W Paryżu nie jest wcale tak szybko, wręcz można powiedzieć że bardzo wolny hard. Endi jest w niesamowitym gazie, dziś wygrywa tutaj 2:0 gładziuteńko, ale po co brać się za taki kurs. Prawda jest taka że Isner tutaj nie gra nic nadzwyczajnego. Spotkanie z Cilicem to masa głupich błędów Chorwata. Zdecydowanie odradzam granie w stronę Amerykanina. Nie sądzę, aby panowie grali taje, ponieważ właśnie w Austrii Endi łamał go z taką łatwością że nie wyobrażam sobie, aby dziś nie zrobił tego choć raz w secie. Under 20.5 po takim kursie? Kolejny świetny bet. Pograć wszystkie a na pewno końcowy efekt będzie na plus.
 
psotnick 968,4K

psotnick

ModTeam
Członek Załogi
Andy Murray - John Isner
Total Aces: Over (18.5) @ 2.10 ✅ 27 (Isner 18, Murray 9)
1xbet

Chyba trochę zaniżona ta linia na asy. Ja wiem, że w 6 ostatnich meczach z Murrayem Isner ugrał ledwie 2 sety, ale po pierwsze, Andy w tym tygodniu dostał jakiejś zadyszki (albo z premedytacją zwolnił tempo przed finałami ATP), ale faktem jest, że w Paryżu się męczy: męczarnie z Verdasco i Berdychem, jedynie Pouille był bardzo gościnny, a Raonic dał mu walkowera. Z kolei Big John mała reaktywacja w tym tygodniu, znowu rządzi na linii serwisowej, w każdym meczu minimum po kilkanaście asów (14, 12, 27, 17, 18), a to z automatu niemal pokazuje, że bardzo trudno go przełamać (w całym tygodniu dał się przełamać tylko Sockowi). Linia asów wystawiona tak, że Amerykanin sam jest w stanie ją przekroczyć, warunek jest jeden: minimum 2 wyrównane sety, najlepiej przedłużone, a jak trafi się tie-break to j eszcze lepiej . A przecież na ten over obaj się złożą, bo Murray też regularnie serwuje 5-7 asów na mecz. Oczywiście Murray to wybitny obrońca i trudniej mu zagrać czystego asa, ale bez przesady, z drugiej strony, jemu też będzie łatwiej o asa, bo Isner ma oczywiście wielki zasięg, ale z mobilnością jak zawsze jest problem.

Isner, John - Murray, Andy
Liczba Tie-breaków: Ponad 0.5 @ 1.83 ✅ 6-3 6-7 6-4
Unibet

Typ na tie-break to tylko konsekwencja powyższych wynurzeń o asach w tym meczu, tym bardziej, że kurs wyraźniej wyższy niż u konkurencji.
 
Otrzymane punkty reputacji: +42
arkpra 15

arkpra

Użytkownik
Bez sensu jest takie rozumowanie. Ze już ma to co chciał to nie musi grać. A właśnie że tym bardziej musi. Konkurencja siedzi mu na plecach. Wiem że to zależy od charakteru ale jak ja bym wszedł na top to tak by nie to uskrzydliło że gdyby to leżało w moich możliwościach to bym przeciwnika zmiażdżył. Tym bardziej że top zdobyty walkowerem. Będzie chciał się pokazać z jak najlepszej strony. Tak samo Dioko siedział na szczycie ale i miażdżył na szczycie.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom