Sock vs Thiem
over 22.5 |1,90| bet365
Witam, dziś jest idealny dzień to gry. Mam od siebie kilka godnych uwagi propozycji i każda z nich jest jak najbardziej do gry. Zacznijmy od spotkanie, myślę że śmiało można powiedzieć, młodego pokolenia. Thiemowi dużo osób zaufało w przypadku jego występów w Austrii. Owszem w pierwszym spotkaniu było kolorowo bo zrobił co chciał z Melzerem, choć w drugim spotkaniu trafił ja równie "słabego" przeciwnika i kto oglądał ten wie, że młodziak sam sobie przegrał ten mecz. Thiem grał sezon na dużej intensywności i miał przerwę od gry, wiadomo. W Chinach pokazał się ze słabej strony również. Dominik gra w WTF i doskonale zdaje sobie sprawę, że trzeba wchodzić w rytm meczowy i po prostu "zacząć grać" i myślę że będzie to jego jedno z lepszych spotkań ostatnimi czasy. Skarpeta dobry występ w Szwecji, gdzie przegrał w finale z Del Potro. Wcześniej w Shanghai również dobry występ, gdzie odprawił Raonica, Lopeza i Pellę. Panowie grali ze sobą na Indian Wells, gdzie Dominik wygrał w trzech setach, doskonale pamiętam tamto spotkanie, gdzie kursy były bardzo podobnie wystawione, w pierwszym secie obaj byli nie do ruszenia przy swoim podaniu i mecz zapowiadał się na prawdę na 2-3 tajbreki, ale skończyło się jak skończyło, tak czy tak over pokryli w łatwy sposób. Amerykanin jest w gazie i dziś nie odważył bym się typowania w którąś ze stron. Dla mnie Dominik dziś zacznie pokazywać się z tej "właściwej" strony a do tego dochodzi forma Jacka, typowy mecz na over i taki scenariusz przewiduję na dziś.
Djoko vs Muller
over 20.5 |2,00| bet365
Czekałem na to spotkanie. Od razu trzeba powiedzieć, że prawda jest taka, że Novak równie dobrze nie musiał by tutaj grać przed WTF. Znudziło mu się wygrywanie? Zdobywanie wszystkiego jak leci? Tak, jest na pewno w tym ziarenko prawdy, ale sprawa się zmienia o tyle, że Serb może stracić miejsce lidera rankingu i tutaj dla mnie jest to oczywistą rzeczą, że nie można go przekreślać w World Tour Finals bo dla mnie to znów on tego dokona i tam wygra. Novak na pewno nie podchodzi dziś do spotkania ze 100% zaangażowaniem tylko po prostu na pewne ogarnie się bo miał sporą przerwę, ale co to dla niego można by rzec. Obaj panowie toczyli ze sobą pojedynki, gdy Novak był w gazie a kursy na niego w spotkaniach z Luksemburczykiem wahały się koło 1,01 a nie tak jak mamy to dziś 1,10. W Lipcu w Toronto grali ze sobą, gdzie oczywiście Novak wygrał 2:0, ale po ciężkim spotkaniu i pokryciu overa 24. Choć tutaj w Paryżu nie jest wcale tak szybko to idę tutaj w over. Muller w gazie i spokojnie swoje podanie będzie trzymał a Novak zbytnio nie będzie się spinał. Wcale nie zdziwi mnie jakiś set dla Luksemburczyka bo to jakiego zobaczymy dziś Novaka a za 2 tygodnie to nie będzie zbytnio co porównywać. Over jak najbardziej do gry.
Simon vs Bautista
Simon |1,72| bet365
Nie no...tuż to z pocałowaniem ręki wjeżdżam w Francuza. Ale jak to, jak to!? Przecież Bautista pokonał Djokovica! Tak tak...i dla mnie to jest kolejny argument by zagrać na Simonka. Oczywiście nie można odmówić niczego Hiszpanowi, fakt faktem zagrał na prawdę solidny turniej w swoim wykonaniu. Kompletnie nie ma co się sugerować H2H obu panów bo ostatnie spotkanie grali 2 lata temu choć te spotkania między nimi i tak są na korzyść Francuza. Przyszedł turniej w Moskwie i co? gładkie 2:0 w plecy z Bublikiem, tak jak to zwykle bywa, gdy przeciętniak gra świetny turniej a później w plecy z pierwszym lepszym.
Austria? i znów pierwszym mecz i gładka porażka z Melzerem i czar prysł, jest znów stary Bautista, który potrafi wtopić z każdym. Simon w Shanghaiu również dobry występ bo odprawił Carreno, Wawrinkę czy Socka. W Austrii gładko pokonał GL 2:0 by w następnej rundzie odpaść z Endim po na prawdę świetnym spotkaniu i urwaniu seta Szkotowi. Tutaj we Francji pokonał Benka 2:1. Hiszpan totalnie wypadł z rytmu a Simon nie razu udowadniał i to z lepszymi znacznie zawodnikami, że przebijaniem można zdziałać cuda. Dla mnie spokojnie do gry jest Francuz.
Isner vs Ferrer
Ferrer |2,00| bet365
2,00 na Dawidka z Isnerem? hohohoh z pocałowaniem ręki biorę ten bet. Wczoraj myślałem, że nie będę się tykał tego spotkania bo oczekiwałem kursu na Hiszpana około 1,6 a tutaj miłe zaskoczenie. Na prawdę jest to spore value. Wiadomo, nałogowiec sezon słaby, ale coś tam walczy, zresztą dziwne było by gdyby kto jak kto ale on nie walczył. W Bejing w sumie dobry występ bo odprawił Cuevasa, Foga i Aleksandra Z by w pół finale przegrać z Endim. W Austrii pokonał Troickiego i Sousę a spotkanie z Murrayem oddał walkowerem. Na pewno w końcówce sezonu widać że u Dawidka zaczął zdecydowanie lepiej funkcjonować pierwszy serwis co przy jego warunkach jest niesamowicie ważne. Isner jest zwyczajnie słaby i taka jest prawda. Ktoś solidnie returnujący i John nie ma nic do gadania. Grali ze sobą 7 razy i tylko raz zwyciężył Amerykanin. W wymiany się wdawać Isner nie ma po co bo to samobójstwo z Dawidkiem. Na tegorocznym
Australian Open, gdzie jest zdecydowanie szybsza nawierzchnia niż tutaj w Paryżu Dawidek odprawił go gładko w trzech setach. Dziś myślę że na prawdę warto ładować się w Hiszpana bo po takim kursie to wręcz grzech tego nie zagrać.