Maders nie mogę się zgodzić z tobą co do Ramosa . Z racji tego że  stawiałem jego mecze to miałem okazję oglądać jego praktycznie wszystkie  pojedynki jak wdzierał się przebojem do challengerów , wygrywał 3-4  turnieje z rzędu demolując rywali . Jak jest w formie to ma zagrania  ofensywne po których nie ma co zbierać z rywali . Właśnie serwisem  którym ustawiał sobie wymiany i tym piekielnym FH sobie wyrobił nazwisko  w challengerach gdzie kosił wszystkich swojego czasu jak leci i  wyglądał jak taka słabsza wersja Nadala . Tylko wtedy była forma to  trzeba zaznaczyć . 
Teraz jest inaczej , dla mnie ten dłuższy ,,kryzys'' Ramosa to  ewidentnie jest problem z psychiką lub może to typ zawodnika który  spoczął na laurach gdy był koło 30 miejsca w rankingu , grywał sobie w  spoko turniejach i kasa się zgadzała .
Ramos może nie jest w najlepszej formie ale jego ostatnie wyniki też  wstydu nie przynoszą , porażki na clayu poza wpadką z Alundem tylko z  niezłymi zawodnikami : Ferrer , Rola , Sousa , Monaco , Klizan ,  Granollers .
Pokonywał Monaco , Ribe , L.Mayera czy Berlocq w Monte Carlo a więc kilku mocnych graczy na tej nawierzchni . 
Kubot to nie Berlocq który zawsze i wszędzie jest przegotowany do walki  na 100% i żeby go pokonać każdy zawodnik musi się napracować . 
Żeby jeszcze Łukaszek był w formie to rozumiem ale on nawet na szybkich  kortach był niegroźny a trzeba zauważyć że w większośći grał z  zawodnikami którzy bez formy (Goffin , Stakhovsky)
Ramos to bardzo trudny przeciwnik na clayu , Kubot pokonał Gimeno który  jest solidnym rzemieślnikiem ale dla mnie zdecydowanym faworytem jest  Hiszpan kursy już poleciały niestety . 
Ramos + Montanes + Carreno Busta + Thiem @ 3.03 

bet365
Hiszpański  kupon , Zacznę od mojego ulubieńca Carreno , gra z Donskoyem który jest  bez formy , tułał się gdzieś po Indiach , nabił zwycięstw ale nie  pokonał nikogo o kim chociaż warto wspomnieć . Zaliczył kompromitującą  porażke z Bozoljacem w finale 6-1 6-1 i to na hardzie gdzie Rusek czuje  się zdecydowanie lepiej niż na kortach ziemnych . 
Nie ma formy i  trudno o wygraną z takim wymiataczem na mączce jak Carreno - z  zawodnikami z tej półki co Donskoy Carreno radzi sobie bez problemów .  Zaliczył kilka wtop (chociaż po walce ) z Robredo , Chardym , Lorenzim .  
Widziałem mecze w Casablance , pokazał kilka fajnych zagrań ale  wciąż nie jest to optymalna forma Hiszpana , wiem że stać go na więcej ,  jednak na Donskoya spokojnie powinno wystarczyć . 
Montanes ,  zdemolował Belluciego który ostatnio dawał sygnały powrotu do formy .  Jak chce mu się grać i nie ma na głowie jakiejś imprezy albo wizyty w  kasynie co lubi (dlatego powinien zostać w Monte Carlo jak najdłużej 

 )  to jest piekielne trudny do ogrania na clayu , szczególnie dla  zawodników poziomu Matosevica . 
Matosevic znany z tego że wygrywa  raczej u siebie lub na Amerykańskim hardzie , w 1 rundzie męczył się w 3  setach z pół-amatorskim graczem T.Ogerem . Bilans na clayu 17-23  pokazuje że Matosević unika tej nawierzchni jak tylko się da .
Thiem młody gniewny , bardzo mocny na clayu powinien sobie poradzić z będącym pod formą i zbliżającym się  do końca kariery Mahutem . Na takich graczy jak Thiem na clayu Mahut jest ,,za krótki'' .