ATP Tour - Monachium, Estoril, Belgrad 3-10.V.09

[gusto]

Vliegen K. - Kubot L. 1.40
Mam zasade, ze nie gram przeciwko swoim- ale teraz zrobie wyjątek ???? Piekny sen Kubota w Serbii musi sie skonczc; przegral kwale ale dostal sie do turnieju i trafil na jakiegos ogórki gospodarzy i ogral go bez wiekszych problemow w drugiej rundzie Andreeev poddał mecz i tylko dzieki kupie szczescia mamy Polaka w tej fazie turnieju od bardzo bardzo dawna ???? Vliegen przeszedl kwale w pierwszej rundzie pokonal Hrbatego po trzech setach przypom,ne ze w kwalach Kubot przegral wlasnie z nim ???? pozniej w 3 rundzie bardzo ciezkie spotkanie z Ch.Rochusem i wygrana w 3 seatch, w pilki na pilke Bleg wygladal coraz lepiej. W tym meczu mysle, ze od poczatku przejmie inicjatywe i ogra naszego bez wiekszych problemow ????
Cilic M. - Chardy J. 1.60
Dla wieli Francuz to wielki niespelniony talent, dla mnie to bardzo sredni grajek i mam nadzieje ze po tym meczu zdania nie zmienie! Cilic zasakakuje dobra gra na ziemi jest to bardzo przestronny zawodnik, przed wczoraj poprosru zmiutl z kortu rakiete nr. 1 gospodarzy Kolbe 6:0 6:4, gdyby chcial w drugim secie ogral by jeszcze wyzej ale szybko zyskal przewage i tylko kontrolowal spotkanie. Marin naprawde jest w wwybornej formie, Chardy podobno talent... na pewno nie oddam meczu ale nie wyobrazam sobie aby mogl tu wygrac.
Dubelek 7/10

Oscar Hernandez - Paul Capdeville 1 @ 1.50
Oscara zawsze uważałem za zawodnika mogącego powygrywać z teoretycznie lepszymi od siebie, za tenisistę z całkiem dużym potencjałem. 31-latek z Barcelony zawsze gra solidnie w challengerach, ale od 2 lat oprócz sukcesów w turniejach niższej rangi, Hernandez stara się namieszać w turniejach ATP Race. Czasem wygrywa, czasem przegrywa, ale ogólne wrażenie pozostawia za sobą niezłe. W Estoril był już sprawcą jednej mega sensacji, wyeliminował w końcu Davida Ferrera, oddając mu zaledwie 6 gemów. Oscar gra bardzo niewygodnie dla rywali. Ma całkiem solidny serw, zazwyczaj zakopuje się podczas wymian za końcową linią, posyłając baloniaste piłki na drugą stronę siatki, ale w odpowiednim momencie potrafi szaprnąć i szybko skończyć piłkę mocnym forehandowym crossem. Jego jutrzejszy przeciwnik, zawodnik z Chile, również sprawił nie lada sensację, eliminując Davida Nalbandiana. Tyle że Fat Dave formy odzyskać nie może od jakiegoś czasu, narzeka na kontuzję, która nie pozwala mu zupełnie normalnie serwować. Capdeville to zawodnik bardziej uniwersalny od Hernandeza, jego styl gry pozwala mu na niezłe wyniki i na cegle i na szybszych nawierchniach. Jednak po zwycięstwie Hernandeza nad Ferrem grzechem byłoby nie wykorzystać dobrej formy Hiszpana. Liczę więc na jego tryumf, w końcu w tym tygodniu obozwiązuje hasło Visca el Barca ????
Jako ciekawostkę dodam, że Capdeville wygrał w karierze jeden tytuł deblowy. Partnerował mu wtedy właśnie Oscar. Było to 2 lata temu w Vina Del Mar.

Wszystkie trzy spotkania zagram chyba odwrotnie. O Kubocie już ktoś wyżej napisał. Cilic moim zdaniem nie nadaje się na tę nawierzchnię i tylko katastrofalna postawa Kohliego sprawiła, że Cilic jest w tej rundzie. Chardy chyba znowu odnajduje formę, tym razem na cegle. Powinien pokonać też drewninego Cilica. Nigdy nie byłem przekonany do gry Hernandeza i jego zwycięstwo z Ferrerem mogę wytłumaczyć jako wypadek Ferrera przy pracy. Capdeville pod koniec zeszłego jak i w tym sezonie prezentuje bardzo dobrą formę na cegle. kUrsy na to spotkanie powinny być bardziej wyrównane i grzechem byłoby nie spróbować typu na Paula.
Z innych typów polecam: Youzhnego, Hewitta i może Serrę i Brandsa ale tu jeszcze pewien nie jestem.

 

[natmar21]

Vliegen K. - Kubot L. 0:2 4,70 BAH
Zdecydowanie na Łukasza. Polak dzięki kreczowi Andreeva po 5 gemach, grał na pełnych obrotach tylko w jednym spotkaniu z niejakim Zlatanoviciem, i tu się zbytnio nie przemęczył bo wygrał łatwo w dwóch setach. Co tu dużo mówić, według mnie Łukasz jest aktualnie najlepszym singlistą w Polsce. Turniej w Ostrawie to znakomicie pokazał - pokonanie Baghdatisa i Andersona to naprawdę bardzo dobry wyniki. Widać, że Łukasz jest aktualnie w świetnej dyspozycji - co mnie jako kibica niezmiernie cieszy. Łatwe zwycięstwo nad Vliegenem jak najbardziej prawdopodobne, tym bardziej, że Belg grał dwa trudne trzysetowe pojedynki i może być już zmęczony. Poza tym, chyba każdy zna Kristofa - jest to niesamowity nerwus na korcie. Często nie wytrzymuje psychicznie - co znakomicie pokazało ostatnio spotkanie z Ljubiciciem, które miałem okazję oglądać(po nieudanej akcji, Belg niesamowicie wkurzony uderzał rakietą o ziemie aż do jej kompletnego zniszczenia, polecam filmy na Youtubie). Łukasz jest znany z tego, że potrafi grać rozważnie w dłuższych wymianach, wytrzymuje czasem naprawdę bardzo długie pojedyncze rozgrywki. Vliegen takich zawodników nie lubi, jak już wcześniej wspomniałem ciężko u niego z cierpliwością na korcie. W H2H 1-0 dla Polaka. Tak jak już wcześniej wspomniałem, Łukasz ma tu w niektórych elementach sporą przewagę nad Belgiem, właściwie to nie wiem czym Vliegen może go zaskoczyć. Być może serwisem, ale wszyscy doskonale wiemy, że wyżej wspomniany często zawodzi Kristofa. Kurs na zwycięstwo Polaka 2-0 jak dla mnie bardzo wysoki i korzystny. Polecam zagrać i pozdrawiam.
Polecam zagrać też na czyste zwycięstwo Polaka, kurs naprawdę korzystny.
Z innych spotkań można a nawet trzeba zagrać na Berdycha. Hewitt miał sporego farta dwa razy, tym razem myślę, że to będzie koniec jego przygody z tym turniejem. Berdych to przecież zawodnik najwyższej klasy, kurs w tym przypadku wydaje się bardzo dobry. Z innych meczów trzeba zdecydowanie polecić Serre. Yankes'a pali ziemia i wątpię, żeby dał rady solidnemu zwłaszcza na tej nawierzchni Francuzowi. Kurs ponad 2 wydaję się świetny.

Piszesz o zmęczeniu Vliegena na tym turnieju a nic nie wspominasz że Kubot równolegle gra też debla.Dziś po singlu ok 17 ma grać kolejny mecz w tym turnieju.

 

[filweb]

Gusto - nie wiem, czy czasem oglądasz mecze i wyciągasz z nich jakieś wnioski. Cilica na clayu odbieram pozytywnie, dość powiedzieć, że wygrał kiedyś juniorskie Roland Garros. Wszyscy znamy go teraz głównie z jego sukcesów na hardzie, ale na mączce Chorwat prezentuje się przyzwoicie. Chardy natomiast jedyne, co osiągnął na clayu to dobry występ na RG 2008, potem nieźle sobie radził na hardzie, a na cegle już od dawna nie pokazał nic. Zresztą Chardy to dla mnie dużo większy drewniak niż Marin i zawodnik minimum kategorię gorszy, jeśli nie dwie.

W sprawie Kubota nie mam za dużo do powiedzenia - widziałem go raz i więcej razy nie potrzebuję. Kristofa Vliegena widziałem częściej i uważam, że Kubot może mu co najwyżej podawać piłki i to tyle.

Kursy na obu zawodników są mało zachęcające - zwłaszcza na Belga, który ma skłonności do przegrywania wygranych spotkań, jednak dubel Widza, choć sam nie gram raczej dubli, wydaje się być całkiem przemyslany, ja jednak, ze względu na obecność w nim Vliegena dałbym max 3/10.

 

[malin157]

Oscar Hernandez - Paul Capdeville 1 @ 1.50
Oscara zawsze uważałem za zawodnika mogącego powygrywać z teoretycznie lepszymi od siebie, za tenisistę z całkiem dużym potencjałem. 31-latek z Barcelony zawsze gra solidnie w challengerach, ale od 2 lat oprócz sukcesów w turniejach niższej rangi, Hernandez stara się namieszać w turniejach ATP Race. Czasem wygrywa, czasem przegrywa, ale ogólne wrażenie pozostawia za sobą niezłe. W Estoril był już sprawcą jednej mega sensacji, wyeliminował w końcu Davida Ferrera, oddając mu zaledwie 6 gemów. Oscar gra bardzo niewygodnie dla rywali. Ma całkiem solidny serw, zazwyczaj zakopuje się podczas wymian za końcową linią, posyłając baloniaste piłki na drugą stronę siatki, ale w odpowiednim momencie potrafi szaprnąć i szybko skończyć piłkę mocnym forehandowym crossem. Jego jutrzejszy przeciwnik, zawodnik z Chile, również sprawił nie lada sensację, eliminując Davida Nalbandiana. Tyle że Fat Dave formy odzyskać nie może od jakiegoś czasu, narzeka na kontuzję, która nie pozwala mu zupełnie normalnie serwować. Capdeville to zawodnik bardziej uniwersalny od Hernandeza, jego styl gry pozwala mu na niezłe wyniki i na cegle i na szybszych nawierchniach. Jednak po zwycięstwie Hernandeza nad Ferrem grzechem byłoby nie wykorzystać dobrej formy Hiszpana. Liczę więc na jego tryumf, w końcu w tym tygodniu obozwiązuje hasło Visca el Barca ????
Jako ciekawostkę dodam, że Capdeville wygrał w karierze jeden tytuł deblowy. Partnerował mu wtedy właśnie Oscar. Było to 2 lata temu w Vina Del Mar.

Tak jak Gusto bardziej skłaniam się ku postawieniu na Paula. Zbyt wielkich wniosków bym nie wyciągał po meczu z Ferrerem, w poprzednim meczu Oscar pokonał Machado ale bardzo szczęśliwie, zdobywając prawie 10 punktów mniej od rywala. A pokonanie Nalbandiana i bardzo solidnego jednak Maximo Gonzaleza (wiadomo zeszły sezon to same challengery, ale jednak wiele kończył co najmniej na półfinałach, do tego w tym roku już 2 wygrane challengery) świadczy dobrze o jego formie. Po takich kursach warto spróbować Paula.
Z innych meczy Cilic - Chardy overek gemowy, widzę tu co najmniej jednego tie-breaka, choć suma sumarum to Cilic powinien wygrać w dwóch dość zaciętych setach, spróbować można też Montanesa...

 

[kibicleo]

Cilic M. - Chardy J. kurs: 2,50 bwin


Wyniki na clayu z tego roku, mówią jasno obaj zawodnicy do asów tenisowych nie należą, myślę jednak,że warto dziś postawić na młodego Francuza, któremu w przeciwieństwie do Chorwata, ten rodzaj kortu bardzo "leży"
Prawdą jest,że Chardy na razie za bardzo tego nie pokazuje, ale można to zwalić na karb złego losowania(niestety niskie miejsce w rankingu robi swoje). Miałem możliwość(nie mylić z przyjemnością) zabaczenia obu zawodników w poprzednich meczach i mimo że obaj wygrywali dość gładko to tylko Chardy zrobił na mnie wrażenie. Francuz gra bardzo urozmaicony tenis podczas wymian, dysponuje też bardzo dobrym serwisem i mecz z Kieferem potwierdził jego walory . Szybka i dość gładkie wygrana Cilicia z Kohlim była głównie pochodną fatalnej postawy Niemca który zupełnie przeszedł obok meczu z Chorwatem (Szczególnie pierwszy set, w którym sprawiał wrażenie,że robi kibicom wielką łaskę,że wogóle wyszedł na kort) Kiedy Philip w drugim secie, minimalnie poprawił swoją grę , już nawiązywał walkę z topornym Cilicem. Chorwatowi, mimo wszystko, ta nawierzchnia nie leży,żaś Francuz czuje się tu jak ryba w wodzie. Ewidentnie wraca do formy sprzed roku gdzie zaskoczył swoich kibiców,rewelacyjna wręcz postawą na RG. Dla mnie, zwycięzcą tego meczu może być tylko Jeremy, myślę że warto postawić na młodego ambitnego Francuza.Nie wiem,czy ktoś jeszcze pamięta ubiegłoroczne wyczyny Jeremiego na French Open, ale przypomnę,że robił tam wręcz furrorę i pewnie marzy mu się, aby tak samo dobrze zagrać w Paryżu w tym roku.
Biorąc, pod uwagę to,że Francuz szykuje formę na Rolland Garros, powinna ona rosnąć z tygodnia na tydzień. Więc, ja stawiam na Jeremiego!



http://www.bet-at-home.com/redirStats.aspx?url=aHR0cDovL3d3dy5zdGF0cy5iZXRyYWRhci5jb20vc3RhdGlzdGljcy9saXZlc2NvcmVjYy8/bWF0Y2hpZD0xMDQzNTM4JnRyZWVtZW51PWZhbHNlJmxhbmd1YWdlPXBs&cid=1906

 

[widzu]

Ładna dyskusja nam sie tutaj stworzyła.... Gusto widze, ze polujesz dzisiaj na niespodzianki ale co do meczu Kubota to mam pewnos 8/10... Nie widzialem dawno Cilica Hardego chyba nigdy dlatego dzisiaj jednak odpuscilem ten mecz, na pewno tu mozna zaryzykowac bo to bedzie wyrownane spotkanie i moga zdecydowac pojedyncze akcje... Cilic jednak poakzuje klase na cegle i dlatego jest mpom faworytem.
Co do Hewiita to Gusto chyba zartujesz? Mogl odpasc w pierwszym meczu, wczotaj tez niczym nie zablysnał... Czech wczoraj pokonal swietnie dysponowanego w ostatnim czasie Becka co dla mnie bylo niespodzianką... po takim kursie mozna spokojnie ryzykowac Berdycha ????
Oby czesciej byly tu tak gorące dyskusje;P Wieczorkiem zobaczymy kto mial racje;p
P.S Gusto juz myslalem ze O nas zapomniałes ???? :

 

[malin157]

Hewitt - Berdych zdecydowanie no bet
Ja jeszcze dzisiaj zagram Karlovica ale pierwszy set, wiadomo że na ziemi nie czuje się Chorwat najlepiej, ale Cipolla pierwsze sety ma tu tragiczne, potem szcześliwie jeszcze się ratował, sądze że nawet na ziemi (ale jednak własnej ) pokona Włocha 2:0, jednak zagram tylko pierwszy set, bo nie daj Boże znów się Cipolla przebudzi...

 

[hellraiser]

Blake - Serra 6/4 6/1
(4/10)
Blake @ 1.70
(2/10)
Blake -1.5g @ 1.83
Mój ulubiony Jankes podejmuję Francuza który był naprawdę słabszym grajkiem challengerowym jakiś rok temu z groszami, lecz jednak złapał się jednego turnieju gdzie dostał formy no i jakoś nie olśniewa lecz gra teraz swoje. James widać że chcę wrócić do TOP10, gdzie rok temu naprawde zabrakło bardzo nie wiele żeby udał się do Szanghaju na finałowy turniej Masters. Teraz chcę ciułać punkty nawet na cegle bo dawno tak często nie grał na na początku sezonu na mączce jak teraz. W poprzednich rundach myślę że pokonywał rywali pokroju Serry lub może trochę wyższym mowa tutaj o Gilu gdzie Blake pokonał go 5/7 6/4 6/2, a nastepnie Gicquela 7/6 6/2. Serra za to po dwóch ciężkich pojedynkach z Junqueirą 6/4 2/6 6/3 jak i z Monaco 6/3 1/6 6/3 który jest bardzo ale to bardzo nie równy, Francuz może być konkretnie podmęczony. H2H 2-2 1-0 na clayu dla Żabojada lecz było to 3. lata temu i możemy włożyć to do lamusa. Myślę że chęć Blake'a powstania jak Feniks z popiołu, bo w tym sezonie doznał tyle porażek, że trzeba z nimi skończyć lub przynajmniej przegrywać z samą elitę gdzie Francuz do niej na pewno nie należy.
(4/10)
Simon - Montanes 7/5 4/6 6/7
Simon @ 1.50
Nareszcie Simon wkręcił się w ziemię @ MC była to porażka nie wracajmy do niej w Rzymie było już lepiej, a teraz w Estoril chłopak jest w ćwierćfinale gdzie będzie podejmował Montanesa który napradę podniósł swój styl bardzo wysoko. Hiszpan jak do tej pory nie musiał narzekać na swoich odprawił Sweetinga jak i Greula bez większej historii, lecz teraz go ciężki bój z turniejową #1 który też dosyć się nie patyczkował z Kendrickiem, a na pewno z Fogninim. Moja jak i nadzieja Francuzów wraz z Rysiem Gasquetem na Francuskiego underdoga @ RG do wygrania tej imprezy lecz do tego trzeba pobudować trochę formy która nie wskoczyła równo z Monte Carlo. H2H 2-0 dla Simona i oba na cegle może od tamtej pory jak wspomniałem Monatnes strasznie mocno poprawił technikę i styl lecz jednak #8 rakieta świata nie powinna bac się ceglaka z Hiszpanii, który zawsze będzie rzeźbił grę myślę że Francuz za dużo czasu nie ma by bawić się jeszcze przed RG więc w tym turnieju trzeba pograc na największych obrotach i zobaczyć co będzie przekładnią by zaprezentować @ RG.
(2/10)
Capdeville - Hernandez 4/6 6/1 6/4
Capdeville @ 2.50
Ząbek będzie podejmował jednego z lepszych na zapleczu tenisa z Chile clayowców czyli Paula Capdeville'a który też powoli, powoli ale się rozkręca czym bliżej RG, nie porównując tego że obaj wyeliminowali bardzo świetnych graczy Ferrera jak i Nalbandiana to jednak Hiszpan i Argentyńczyk nie są w równej formie, mają bardzo straszne wahania. Można powiedzieć że Hiszpan jak i Chilijczyk formę łapią tak samo pierw porażki w pierwszych meczach na mączce to Pan Oscar złapał formę w kwietniu @ MC, to Pan Paul w Houston, nastepnie Oscar przegrywa już tylko z elitą Djoko, Berdych, gdzie Capdeville zajmując 1/8 finału w USA przegrał po bardzo emocjonującym spotkaniu z Jasiem Isnerem 6/4 6/7 6/7. Myślę że jest to czas by Oscar przegrał z kimś nie tylko młodszym od niego, ale z niższego miejsca w rankingu ATP.

 

[mroyen]

Spotkanie: Jeremy Chardy - Marin Cilic
Data i godzina: 08.05.09 godz. 17:30
Typ: 0:2
Kurs: 2.35
Bukmacher: Expekt
Analiza:
O godzinie 17:30 w Monachium, Marin Cilic zagra z Jeremy Chardy. Chorwad jest 15 w rankingu ATP, a jego przeciwnik 40. Cilic ten sezon rozpoczoł fenomenalnie wygrywając parę turniejów, później nadszedł kryzys, przegrywając mecze w 2 albo 3 rundzie, lecz teraz zaś powraca jego wspaniała forma. W pierwszej rundzie wygrał z Diterem Kindlmannem (6:3 6:2), a w drugiej z nadzieją niemieckiem publicznosci Philppem Kohlschreiberem (6:0 6:4). Jeremy Chardy w tym sezonie radzi sobie średnio dochodząc w turniajach przeważnie do 2-3 rundy. W tym turnieju radzi sobie nie spodziewanie dobrze. Pierwszy mecz wygrał z Evgeny Korolevem (6:3 6:3), a drugi z Nicolasem Kiferem (6:4 7:6). Jednak, sądzę, że Marin Cilic powracający do super formy wygra ten mecz w dwóch setach.

 

[roxanne]

Kubot nie tylko grał debla ale tez kwalifikacje wiec jak ktos juz pisze analize to moze wiecej rzetelnosci a nie piszesz, ze swiezy bo Andreev skreczowal. Ja nie wiem co robic z takimi analizami, niech decyzje podejmuje Prasa i Oli. Dobrze, ze jest dyskusja w temacie ale nie musiscie cytowac calego wpisu zeby dodac dwa zdania bo sie robi balagan.

 

[filweb]

Ja nie jestem moderatorem, ale chciałbym odnieść się do typów Hellraisera (bardzo fajna xywka, moja ulubiona część to 6). Jestem zdania, że każdy może grać, co chce, ale postawmy się w sytuacji jakieś mniej zorientowanej osoby, która zagląda tutaj w poszukiwaniu dobrych typów.
Otóż, pisanie tekstów typu "Blake i top 10" to chyba jakiś absurd. Amerykanin od bardzo dawna jest w kiepskiej formie i stawianie na niego z Serrą po takim kursie to dla mnie samobójstwo. Handicapa nie będę komentował.
Dalej idąc, w spotkaniu Simon - Montanes zdecydowanie VALUE mamy po stronie Hiszpana. Gilles, którego bardzo lubię swoją drogą, jest w tym sezonie w bardzo kiepskiej formie i chyba niestety sprawdzą się przeczucia wielu znawców, którzy twierdzili, że 2 część sezonu 2008 to był szczyt Francuza i teraz zdecydowanie nie powinno się od niego oczekiwać cudów.
Naprawdę nie chcę, żeby ktoś miał do pretensje, że w taki krytyczny sposób odnoszę się do jego typów, jednak w takiej sytuacji ciężko jest nie reagować. To forum ma wiele zadań - typy, analizy, sprawozdania, oczywiście 100% wolność wypowiedzi, ale sytuacje, w których ktoś podaje typy i dopisuje historyjki po to, aby innych ludzi do tych typów przekonać uważam za niedorzeczne. Oczywiście, Ci, którzy wchodzą tu po suchy typ robią to własną odpowiedzialność, jednak po naszej stronie powinna leżeć spora chęć do stałego podnoszenia poziomu prezentowanych tutaj propozycji. A w tej chwili jest tu prawie wszystko na dziś co ma kurs powyżej 1,40.
Pozdrawiam

 

[mlody16]

Kubot nie tylko grał debla ale tez kwalifikacje wiec jak ktos juz pisze analize to moze wiecej rzetelnosci a nie piszesz, ze swiezy bo Andreev skreczowal. Ja nie wiem co robic z takimi analizami, niech decyzje podejmuje Prasa i Oli. Dobrze, ze jest dyskusja w temacie ale nie musiscie cytowac calego wpisu zeby dodac dwa zdania bo sie robi balagan.

Roxanne analiza była bardzo rzetelna, kto chciał na forum to skorzystał z tego typu i zarobił spore pieniądze.
I jeszcze jedno: debel to coś całkiem innego niż singiel, w deblu nie biega się tak dużo jak w singlu, więc rozróżniajmy te dwie sprawy.
Jeśli chodzi o kwalifikacje - faktycznie przyznaje nie ująłem tego w analizie i to był błąd. Debel natomiast nie ma tu nic do rzeczy.
Czasami widzę na tym forum naprawdę kompletne bzdety w analizach a tu jeden błąd i już jakieś problemy.

 

[snoopdogg]

Jednak Gusto miał nosa, grając odwrotnie Clica, Vliegen i Oscar Hernandeza Jeśli to zagrałeś to szacun. Clic troche pechowo przegrał ale taki jest tenis. Ja osobiscie zagrałem pierwszy set dla Clica i Venus heh weszło szczęsliwie, no i kuza i berdych nie dali ciała ???? Oczywiscie wszystkie typy biorę z forum/tenis i fajne, że są prowadzone takie dyskusje. Odkąd tutaj zaglądam naprawdę dostaje fajne typy i zarobiłem parę groszy. Jutro walę w ciemno Ivo z kubotem choć nie wiem jaki będzie kurs, pewnie smieszny. Pozdrawiam i dzięki Panowie za typki :spokodfhgfh:

 

[panasik]

to prawda, ze czasem duzo osob pisze tutaj cos dla uatrakcyjnienia analizy, czasem pewnych prognoz nie da sie logicznie wytlumaczyc i dodawanie tekstow w stylu blejk top 10 troche lipa.. ale mimo to wygral i to izi 2;0 nie wiem czy serra zdazyl na kwale do madrytu gdzie byl zapisany, ale wiem ze duzo osob po wygranej nad monako spodziewalo sie cudow, tyle, ze monako tez byl zapisany do kwali do madrytu, posciemnial dostal od serry 2-1 i gra w madrycie, o tym fakcie wiedzialem przed meczem ale nie wiedzialem ktory odpusci, chociaz logicznie mozna bylo wnioskowac ze monaco, ale madry po fakcie jestem
z kubotem tez wydawalo sie nielogiczne grac na niego, tak jak ktos wczesniej napisal debel to calkiem inny wysilek jak dla mnie 2/10 wysilku singla, odpadl w kwalach a tutaj jest w polfinale.. taki tenis, ale tez byly osoby, ktore w ciemno graly przeciw kubotowi nie sprawdzajac ze h2h korzystane dla polaka, liczylo sie tylko LL i ze juz nie powinno go byc, fakt mega duzo szczesci, ale rywal z 1/4 chyba najslabszy z mozliwych, ale z karlovicem jutro raczje limit zostanie wykorztsany bo smieszny by byl final djkovic-kubot ???? (djokovic jeszcze nie w madrycie.. dziwne jako jedyny z elity wciaz gra.. moze nie gra w madrycie nie sprawdzilem)
kazdego dnia wchodzi wiele underdogow, nie pamietamjuz dnia zeby na 10 spotkan wygrali sami faworyci, pewne typy sa nielogiczne z pewnego punktu widzenia, ale mimo to wchodza, poziom tutaj bardzo wysoki, dobrze, ze jeden poprawia drugiego, analizy beda bardziej mairodajne.. czasem spojrzenie kogos z chlodnym okiem i dobrym nosem do typowania tez jest przydatne, bo nawet swietnie napisana analiza bez bledow rzeczowcyh nie sprawi ze zawodnik wygra.. ???? czeog przyklad byl dzisisiaj blejk izi kubot izi i pare osob zarobilo ????

 

[diego71]

Karlovic I(-3,5). - Kubot L 1 1,95​

Limit szczescia Kubota juz raczej sie wyczerpie po dzisiejszym pojedynku z Karlovicem.Dla Lukasza to jeden z najlepszych turniejow w karierze,jednak w sporej mierze zawdziecza to swoim rywalom i dobrej drabince bo w kwalifikacjach pokonal slabego Zlatanovicia,pozniej pokonal Andreva tyle ze rosjanin przy stanie 2-3 musial skreczowac a w cwiercfinale pokonal Vliegena.Karlovic natomiast przez turniej przechodzi bez wiekszych problemow,w dwoch dotychczas rozegranych spotkaniach nie stracil nawet seta pokonal Dabula i Cipolle,Ivo slynie ze znakomitego serwisu z ktorym Kubot moze miec olbrzymie klopoty dlatego nie widze tu wiekszych szans na wygranie meczu przez Kubota.

Montanes A. - Capdeville P. 2 2,9​

Kursy na to spotkanie sa dla mnie niezroumiale poniewaz dla Montanesa bedzie lepiej jesli nie awansuje do finalu poniewaz jutro czekaja go kwalifikacje do turnieju w Madrycie w ktorym zmierzy sie z Melzerem.Paru zawodnikow takich jak Serra czy Ferrero byc moze odpuscilo sobie slaby turniej w Estroil by skupic sie na grze w dobrze plantym i obsadzobym turnieju w Madrycie.Tym bardziej ze Capdeville w Portugali prezentuje sie bardzo dobrze w pierwszej rundzie bardzo szybko rozbil Nalbandiana,potem w trzech setach Maxa Gonzalesa by w cwiercfibnale rowniez po trzysetowym boju pokonac Hernandeza.Montanes to typowy gracz na ziemie tyle ze moze my byc nie na reke dzis wygrac dlatego po takim kursie trzeba zagrac na Capdeville.

 

[hellraiser]

Davydenko - Blake 7/6 6/7 3/6
(2/10)
Blake @ 3.82
(4/10)
Blake +1.5s @ 2.00
Widzę lekką falę krytyki która poszła na mnie, może komuś przeszkadza że widzę czasami coś innego w spotkaniach no ale to nic. Wróćmy do dzisiejszego spotkania obydwoje Panowie to istne talenty Kolja to co powiedział przed MC że sezon dla niego zaczyna się dopiero od Księstwa Monako tak jak powiedział to udowodnił gdzie pokonywał zawsze groźnego Dr. Ivo jak i Nalbandiana i gdyby nie grał spotkania rano i wyczerpującą trzysetówkę nie wiadomo jakby zagrał o półfinał z Murrayem na całkowitej świeżości, w Barcelonie zaszedł też najdalej jak mógł czyli do półfinału gdzie uległ Nadalowi, lekka wpadka była w Rzymie przegrana z Melzerem 5/7 6/7. Co do Blake'a no to moja hipoteza że chłopak znowu aspiruję wysoko nie została zaakceptowana lecz Amerykanin dawno na tylu ceglanych turniejach nie grał, zawsze z Roddickiem nie zależało im na grze na takich turniejach tym bardziej że nie przyjeżdżali w tamtym roku na parę ceglanych Mastersów, więc gdzie tutaj zmiana i gra na paru turniejach 250tkach!, James chcę łapać punkty jak tylko może i na tym turnieju już trochę ich zainkasował lecz dzisiaj staję przed kolejną szansą bo turniejowa #1 odpadła wczoraj więc w finale będzie teoretycznie słabszy rywal, a innymi argumentami za niespodzianką są że ma szansę na przerwanie passy Davydenki który w Estoril w finale występował już 4. razy. Lifetime H2H jest bardzo ciekawy 6-0 na korzyść Jankesa lecz każdy mecz do tej pory był rozgrywany na twardej nawierzchni, dopiero teraz będzie to debiut obu dżentelmenów na cegiełce, Blake ma jakiś sposób na Rosjanina więc czemu nie przełożyć to na mączkę? będzie trudno ale można spróbować. Myślę że mecz będzie bardzo zacięty może trzysetówka i zwycięstwo Amerykanina w którego wierzę tak jak w tym sezonie np. w Wawrinkę czy Simona, ale to już na inną opowiastkę.

Czy James zaskoczy tak jak nie w jednym filmie jego imiennik z MI6?

 

[filweb]

Hellraiser - naprawdę, nic osobistego. Niestety, każdy kolejny Twój typ udowadnia mi, że w stawianiu kierujesz się przede wszystkim sympatią do poszczególnych zawodników. Twój typ na Blake'a dzisiaj uważam natomiast za godny zastanowienia się, jednak obawiam się, że będziesz nas w przyszłości zasypywał praktycznie wszystkim, co będą grali Gilles Simon i James Blake.

 

[panasik]

Montanes A. - Capdeville P. 2 2,9​

Kursy na to spotkanie sa dla mnie niezroumiale poniewaz dla Montanesa bedzie lepiej jesli nie awansuje do finalu poniewaz jutro czekaja go kwalifikacje do turnieju w Madrycie w ktorym zmierzy sie z Melzerem.Paru zawodnikow takich jak Serra czy Ferrero byc moze odpuscilo sobie slaby turniej w Estroil by skupic sie na grze w dobrze plantym i obsadzobym turnieju w Madrycie.Tym bardziej ze Capdeville w Portugali prezentuje sie bardzo dobrze w pierwszej rundzie bardzo szybko rozbil Nalbandiana,potem w trzech setach Maxa Gonzalesa by w cwiercfibnale rowniez po trzysetowym boju pokonac Hernandeza.Montanes to typowy gracz na ziemie tyle ze moze my byc nie na reke dzis wygrac dlatego po takim kursie trzeba zagrac na Capdeville.

poprawie kolege, montanes to prawda gra jutro(a najprawdopodobniej w poniedzialek bo zwykle turnieje zacyznaja sie od pon) w madrycie, ale bedzie to mecz 1 rundy, a nie kwalifikacje ktore odbywaja sie dzisiaj, opcje sa dwie albo wraca do hiszpanii grac przed wlasna publika, albo zostaje i walczy o final, aby raczej przegrac w nim z kims z pary denko/blejk.. powrot do hiszpanii i gra z dnia na dzien ze swiezym i dobrym na clayu melzerem.. hmm raczej mysle, ze bardziej logicznym posunieciem jest opcja pozostania i walki o final, bo gdyby naprawde mu zalezalo na hiszpanni to wczoraj z simonem mogl spokojnie wtopic i spakowac sie i mialby jeszcze dzien na odpoczynek.. z drugiej strony dzisiejszy przeciwnik rozgrywa bardzo dobry turniej jak nie najlepszy w sezonie, kurs ok 3.0 ciekawy.. ja zaryzykuje w takich przyadku 1/10 DW 2;0 dla capdevilla, GL

 

[mlody16]

Ivo Karlovic - Łukasz Kubot 2 3.70 Bwin
Ktoś powie, że szaleństwem jest kolejny raz grać na Kubota. I ja w tym miejscu zadaje pytanie, dlaczego szaleństwem? - większość z was odpowie: Kubot jest bez szans, Karlovic zmiażdży go serwisem. W tym miejscu trzeba powiedzieć, że Łukasz jest znamienitym deblistą - a co bardzo liczy się w deblu? - odpowiedź jest krótka - return, refleks w rozgrywkach przy sieci. Kubot potrafi radzić sobie z serwisami na tym poziomie, w rozgrywkach deblowych zawodnicy może nie serwują z taką prędkością jak Chorwat ale na pewno są to serwisy bardzo mocne i zróżnicowane. Wiadomo, że niektórych bomb Karlovica po prostu nie da się odebrać, chodziło mi głównie o to, że każdy słabszy serwis Ivo powinien zostać bezlitośnie wykorzystany przez naszego rodaka. I jeszcze jedna sprawa, mecz odbywa się na clayu, czyli najwolniejszej nawierzchni i te petardy Karlovica nie będą miały tak ogromnego znaczenia jak na przykład na hardzie czy na trawie. Kolejna sprawa, sporo ludzi mówi, że Kubot miał łatwą drabinkę. A jaką drabinkę miał Chorwat? czy Dabul i Cipolla to jacyś znakomici gracze? - absolutnie nie. W dłuższych wymianach prym powinien wieść Kubot, który wyżej wspomniane potrafi bardzo mądrze rozgrywać. Łukasz musi w tym meczu wykazać się cierpliwością przy odbijaniu tych zabójczych zagrywek, przede wszystkim nie należy się zrażać gdy Chorwatowi uda się posłać kilka asów. Trzeba także konsekwentnie wygrywać własne podanie, myślę, że z tym nie będzie problemu - Łukasz posiada naprawdę solidną zagrywkę. Wcześniejsze turnieje Kubota - to przede wszystkim znakomita gra w Ostrawie(gładka wygrana z Bagietą i Andersonem), wczorajszą dość gładką wygraną z Vliegenem, też trzeba zaznaczyć. Jeśli chodzi o Chorwata to grał w Rzymie gdzie przegrał dość łatwo z Federerem, wcześniej w Monte Carlo został ograny przez Davydenke, też gładko. Widać więc, że nie jest w jakiejś super formie i na pewno jest do ogrania przez Polaka, za co mocno trzymam kciuki.

 

[ziuta]

chciałam napisać analizę, ale ubiegł mnie mlody16 podpinam się pod niego.

L. Kubot vs I. Karlovic for Match 3.610
pinnacle
Jak myślicie jakim cudem Karlovic chciałby grać dalej po wygraniu z Kubotem jeśli jutro o godz 12:00 (może trochę później) gra z Benneteau w Madrycie.
No chyba, że dla niego Masters to nie turniej.