hellraiser
Forum VIP
Falla, Melzer, Dancević @ 2.34 8/10
Falla swoją ofensywą z linii końcowej, dobrym czytaniem gry jak i poruszaniem się na każdej nawierzchni jest dla mnie takim Ollie Rochusem z Ameryki Południowej który gryzie glebę i walczy o każdy punkt. Okun typowy szukacz okazji to zagra kwalifikacje do challengera, to kwalifikacje do ATP jeśli obsada w gąszczu drabinek będzie słaba i tak zawsze jakoś coś ugra się swoim sprytem i doświadczeniem ale nie sądzę by wytrzymał trudy spotkanie powoli, powoli dawkowane z coraz większym animuszem przez Fajje.
Melzer świetny występ na RG lecz osobiście zawsze widziałem go z najlepszymi wynikami na trawie lub w hali, na wjazd w turnieju ma Kudryavtseva oponenta który wymagającym nie jest nawet na poziomie słabych challengerów, nie mówiąc o Tretornach czy właśnie turniejach głównych który doświadczenie na tych turniejach ma znikome i nie sądzę by tutaj miał jedno lub dwa zagrania które będzie klinczował Melzera w tym spotkaniu.
Ostatnie spotkanie może cieszyć bo Dancević był bardzo długo niewidoczny w tym sezonie ale wrócił na jego ulubioną nawierzchnię czyli trawnik przeszedł kwalifikację jak burza i trafił na Dustina Browna który gra niby s&v ma zabójczy serwis ale jednak nie na poziom ATP poza tym nie ma nic by chociaż przez jakiś czas trzymać wymianę z linii końcowej i zaatakować jak inni doświadczeni wolejiści i tego dowodem jest jego niepewność w ostatnich turniejach czy nie zapisanie się do kwalifikacji do Wimbledonu gdzie powinien z urzędu zapisać się ponieważ miałby tam szansę chociaż wygrać z jedną dwie rundy i zainkasować niezłą kasę jak i punkty, nie sądzę by głodny tenisa Kanadyjczyk będzie tutaj stroną słabszą i może ulec Jamajczykowi.
Hutchins/Kerr, Lopez/Nadal, Black/Raymond @ 3.21 8/10
Hutchins skończył King's College w Wimbledonie gdzie trenował tenis właśnie na kortach trawiastych. Największe sukcesy jako młody deblista też święcił na trawniku wygrał w parze z Goodallem nad parą Rochus C./Wawrinka w '06 r., następnie wygrał osiągnął finał w Nottingham długo dosyć szukał partnera deblowego po Goodallu, był Huss, Jamie Murray czy Butorac aż właśnie trafił na Jordana Kerra który też ma sukcesy na szczeblu głównym na trawie między innymi 5 tytułów z Newport nie jest to może para na Masters w Londynie lecz są zawodowym deblem który trzyma się w ścisłej czołówce i myśląc o Stoczu i Karolu Becku że coś tutaj będą mogli przeciwstawić dla mnie mija się z celem.
Druga para to Nadal/Lopez tak jak Federer/Allegro w cztery tygodnie na trawie za dużo się nie pogra trzeba korzystać z każdej okazji i Rafa wziął tutaj Lopeza by może pokusić się o parę rund jak i lekkie ogranie przed Wimby chociaż Szwajcarzy mieli dosyć dobrą parę Hiszpanie mają co innego totalną sklejkę Tipsarevića bez formy, a gościa bardzo lubię i chociaż najlepsze sukcesy to trawka i szybsze nawierzchnie nie sądzę by tutaj chciał złapać formę w deblu niż w singlu tak samo w przypadku Schuettlera który zawsze jest kąśliwy na papierze ale w praktyce już mało takich akcji ukazuję.
Falla swoją ofensywą z linii końcowej, dobrym czytaniem gry jak i poruszaniem się na każdej nawierzchni jest dla mnie takim Ollie Rochusem z Ameryki Południowej który gryzie glebę i walczy o każdy punkt. Okun typowy szukacz okazji to zagra kwalifikacje do challengera, to kwalifikacje do ATP jeśli obsada w gąszczu drabinek będzie słaba i tak zawsze jakoś coś ugra się swoim sprytem i doświadczeniem ale nie sądzę by wytrzymał trudy spotkanie powoli, powoli dawkowane z coraz większym animuszem przez Fajje.
Melzer świetny występ na RG lecz osobiście zawsze widziałem go z najlepszymi wynikami na trawie lub w hali, na wjazd w turnieju ma Kudryavtseva oponenta który wymagającym nie jest nawet na poziomie słabych challengerów, nie mówiąc o Tretornach czy właśnie turniejach głównych który doświadczenie na tych turniejach ma znikome i nie sądzę by tutaj miał jedno lub dwa zagrania które będzie klinczował Melzera w tym spotkaniu.
Ostatnie spotkanie może cieszyć bo Dancević był bardzo długo niewidoczny w tym sezonie ale wrócił na jego ulubioną nawierzchnię czyli trawnik przeszedł kwalifikację jak burza i trafił na Dustina Browna który gra niby s&v ma zabójczy serwis ale jednak nie na poziom ATP poza tym nie ma nic by chociaż przez jakiś czas trzymać wymianę z linii końcowej i zaatakować jak inni doświadczeni wolejiści i tego dowodem jest jego niepewność w ostatnich turniejach czy nie zapisanie się do kwalifikacji do Wimbledonu gdzie powinien z urzędu zapisać się ponieważ miałby tam szansę chociaż wygrać z jedną dwie rundy i zainkasować niezłą kasę jak i punkty, nie sądzę by głodny tenisa Kanadyjczyk będzie tutaj stroną słabszą i może ulec Jamajczykowi.
Hutchins/Kerr, Lopez/Nadal, Black/Raymond @ 3.21 8/10
Hutchins skończył King's College w Wimbledonie gdzie trenował tenis właśnie na kortach trawiastych. Największe sukcesy jako młody deblista też święcił na trawniku wygrał w parze z Goodallem nad parą Rochus C./Wawrinka w '06 r., następnie wygrał osiągnął finał w Nottingham długo dosyć szukał partnera deblowego po Goodallu, był Huss, Jamie Murray czy Butorac aż właśnie trafił na Jordana Kerra który też ma sukcesy na szczeblu głównym na trawie między innymi 5 tytułów z Newport nie jest to może para na Masters w Londynie lecz są zawodowym deblem który trzyma się w ścisłej czołówce i myśląc o Stoczu i Karolu Becku że coś tutaj będą mogli przeciwstawić dla mnie mija się z celem.
Druga para to Nadal/Lopez tak jak Federer/Allegro w cztery tygodnie na trawie za dużo się nie pogra trzeba korzystać z każdej okazji i Rafa wziął tutaj Lopeza by może pokusić się o parę rund jak i lekkie ogranie przed Wimby chociaż Szwajcarzy mieli dosyć dobrą parę Hiszpanie mają co innego totalną sklejkę Tipsarevića bez formy, a gościa bardzo lubię i chociaż najlepsze sukcesy to trawka i szybsze nawierzchnie nie sądzę by tutaj chciał złapać formę w deblu niż w singlu tak samo w przypadku Schuettlera który zawsze jest kąśliwy na papierze ale w praktyce już mało takich akcji ukazuję.