Dziś w nocy specjalnie ciekawych meczy do typowania w Indian Wells nie widzę więc powoli przyglądam się jutrzejszej ofercie, która wygląda bardzo ciekawie! Wczoraj do 100% skuteczności zabrakło jednego gema w meczu Berrer - Fish, może jutro będzie lepiej
Carlos Moya - Thomaz Bellucci 2 @ 1.44 (8/10) zwrot
Może wydawać się, że taka stawka to przesada, ale naprawdę nie widzę w tym meczu innego scenariusza niż łatwe zwycięstwo Brazylijczyka. Bellucci to ogromny talent, który ma warunki do wygrywania na każdej nawierzchni. Dominujący serwis, świetna gra z głębi kortu i świetny forhend. Nie jest typowym "ziemnym" chłopcem, który nic nie ryzykuje, a swoją grę opiera na przebijaniu wszystkiego na drugą stronę. Moye widziałem po powrocie raz i nie zaprezentował się najlepiej. Brakowało mu pewności, a serwis był doprawdy przeciętny. Ograł w pierwszej rundzie przeciętnego Smyczka, ale dalej w tym turnieju już szans mu nie daje.
John Isner - Kevin Anderson 1 @ 1.30 (8/10)
Meczu opisywać raczej nie trzeba. Isner w bardzo dobrej dyspozycji od początku sezonu nie powinien przegrać przed swoją publicznością już w pierwszym meczu, tym bardziej z takim rywalem jak Anderson. Serwis zdecydowanie po stronie Big Johna, do tego z głębi kortu ma też więcej do zaoferowania (szczególnie w ofensywie).
Gilles Simon - Brian Dabul 1 @ 1.50 (8/10)
Bardzo fajny kurs, który trzeba wykorzystać. Simon powraca po kontuzjach. Grał już w dwóch turniejach. W hali zawiódł (przegrał z Rochusem w Marsylii), ale już w Dubaju, w spotkaniu z Baghdatisem pokazał się z bardzo dobrej strony. Widać było, że mu zależy i naprawdę miał wielkie szanse na ogranie wtedy bardzo dobrze dysponowanego Cypryjczyka. Tutaj w swoim pierwszym meczu zagra z Dabulem. Naprawdę Simon jest tak solidnym tenisistą, że nie wyobrażam sobie by mógł przegrać z takim tenisistą, w tak ważnym dla niego turnieju. Kurs prezent...
Pozostałe spotkania raczej nie do ruszenia. Ancic gra z Benneteau, ale mecz bardziej (jeśli będzie taka możliwość) do oglądania niż typowania. Swój pierwszy mecz od
Australian Open zagra Rafael Nadal, a Novak Djokovic zmierzy się z Mardym Fishem (ta para rywalizowała w finale turnieju w 2008 roku). I hit dnia to spotkanie Davydenki z Gulbisem, którego typowania także się chyba nie podejmę. Kurs na Erniego to blisko 3.00, trzeba poszukać dokładniejszych informacji o problemach zdrowotnych Nicolaya. Mecze na pewno warte uwagi, także dla dalszego typowania turnieju