Zverev – Ebden 2 1,60 (3/10)
Zverev dobrze prezentował się w 2009 roku, w ubiegłym sezonie miewał przebłyski (np. finał w Metz), ale częściej zdarzały mu się duże wpadki. W tym sezonie także gra poniżej oczekiwań, wygrał tylko 2 mecze z bardzo przeciętnymi graczami i to w kwalifikacjach do turnieju w Rotterdamie.
Ebden wydawało się, że po okresie gry w Australii „przystopuje” z formą i zacznie grać coraz słabiej. Stało się jednak inaczej, gra cały czas na swoim, dobrym poziomie i odnosi coraz lepsze sukcesy.
W dodatku grał w kwalifikacjach 2 mecz, nie stracił nawet seta. Powinno być to dla niego przewagę, wszedł w rytm meczowy, poczuł nawierzchnię i myślę, że ten mecz wygra.
------------------
Berenkis – Bogomolov 2 2,30 (2/10)
Jak dla mnie wyraźne value. Berenkis to może i wielki talent, ale w tej części sezonu nie jest w wybitnej formie. W Davis Cup zaprezentował się średnio, niby wygrał 2 mecze, ale męczył się w jednym strasznie, mimo, iż rywale nie byli z najwyższej półki.
Bogomolov ostatni wygrał challenger w Dallas, gdzie obsada była ciekawa i na pewno warto to odnotować. Powinno dodać mu to pewności siebie. Jest w formie, grał w kwalifkacjach i tak jak u Ebdena będzie to dla niego plusem.
Moim zdaniem w tym meczu szanse są co najmniej równe, choć bardziej bym się kierował w stronę Jankesa. Kurs 2,3 w tym wypadku trzeba zagrać!