ATP Tour - Indian Wells, 10.03-20.03.2016

[rafaelinho]

Zverev - Nadal 1 @4.00 bet365

EDIT: To jest dramat kur** co Zverev zrobił przy piłce meczowej. Teoretycznie Rafy już nie powinno być w turnieju, ale jednak praktyka tym się różni od teorii. Młody jak ogarnie głowe, nie będzie bić co chwila double faults`y to będzie coś z niego. Osobiście zły nie jestem bo zakład zamknąłem, ale z Isner/Nishikori znów pójde w strone przeciwnika Rafy.
Dodig, Dimitrov, Simon. Młody ma świetny sezon, wchodzi wielkimi krokami w świat tenisa a na jego drodze pojawia się weteran i żywa legenda tego sportu. Ja tu bezapelacyjnie stawiam na młodość i ofensywna gre Zvereva. Niemiec potrafi wytrzymać długie wymiany a sam serwisem potrafi zrobić kilka punktów. Myśle, że jak z trenerem ustali taktyke wywierania presji w każdej akcji na Nadalu to zwycięstwo jak najbardziej w zasięgu.
Co do Rafy to o ile pierwszy serwis Nadala jest solidny to drugi jest fatalny jak Kucharczyk. Kopalnia punktów. Rafa może pokarać z forehandu i wypracować kilka widowiskowych i genialnych punktów, ale co z tego jak są to pojedyńcze punkty. On przy swoim gemie serwisowym oddaje za łatwo punkty, stąd przełamania w meczu z Verdasco. Nie ma takiej pełnej 100% koncetracji.
Jak dla mnie to Zverev będzie robił to co umie najlepiej czyli atakował. Jeśli taki Verdasco, który przez pół meczu nie mógł dobrze zaserowawać w drugim secie był bliski dojechania Rafy to myśle, że młody Niemiec którego forma w dniu dzisiejszym jest dużo wyższa ma spore szanse. Kyrgios i Thiem dali rade ograć Nadala a to również młodzi zawodnicy więc czemu by miało się nie udać zawodnikowi z takim potencjałem. Sam Hiszpan w wywiadzie po meczowym powiedział dziennikarzowi, że Zverev ma możliwości na 1 miejsce w przyszłości

 

[rafaelinho]

Według mnie to Querrey jest w lepszej formie na chwile obecną a na dodatek gra u siebie, przed własną publiką. Od Lutego gra bardzo skutecznie i pokonali go jedynie w Memphis Nishikori po dobrym meczu ( zrewanżował mu się Sam w Acapulco) i Thiem, który gra fenomenalnie. Więcej meczy ostatnio rozgrał Amerykanin i jest w dobrym rytmie.
Ciężki mecz, ja bym go nie stawiał bo może wygrać jeden jak i drugi, ale w moim odczuciu bardziej skłaniałbym się chyba ku Querreyowi, jakieś 1:2

 

[dx2]

Isner-Nishikori 1 @2.02 unibet
Taki kurs na Isnera w Indian Wells to sie nie ma co zastanawiac. Rozumiem, ze Kei Nishikori to swietny tenisista, jeden z najlepszych na swiecie bez watpienia, ale w Indian Wells Nishikori pewnego poziomu jeszcze w swojej karierze nie przeszedl (konkretnie raz tylko dotarł do 4 rundy). Oczywiscie Japonczyk ma na tyle umiejetnosci, ze zawsze moze to zmienic, ale w jego przypadku wyniki w turnieju w Miami prezentuja sie duzo lepiej niz tutaj w Indian Wells. Dla porownania bilans startów Nishikoriego przed tym turniejem w Indian Wells wynosił 4-7 (gdzie tylko raz udalo sie dotrzec do 4 rundy), natomiast w Miami ten bilans zwyciestw do porazek wynosi 12-5. Roznice widac od razu. Rok temu Nishikori przegral tutaj z Feliciano Lopezem, a tez na pewno przed meczem byl faworytem bukmacherow. A John Isner z kolei w Indian Wells moze wygrac z kazdym, co juz udowadnial, pokonujac chocby Djokovica w drodze do finalu w 2012 roku czy tez polfinalem w 2014 roku. Generalnie moim zdaniem jest to jeden z dwoch turniejow rangi ATP1000 w kalendarzu, ktory Isner moze nawet potencjalnie wygrac w swojej karierze. Bilans Isnera w IW 18-8 na przestrzeni 8 lat, co dodajac ze gral tutaj w finale i polfinale i ze w koncu zawsze w koncu musial grac z Djokovicem, Nadalem czy Federerem jest wynikiem imponujacym. Stawiam na Isnera.
Kohlschreiber/Thiem-Pospisil/Sock 2 @1.44
Jeszcze raz sprobowalbym na obroncow tytulu. Meczow deblowych zasadniczo nie gram od kiedy kilka lat temu zamiast 3-ego seta wprowadzono super-tiebreak i ilosc zaskakujacych wynikow gwaltownie wzrosła, ale obydwaj faworyci w singlu juz nie graja, wiec mozna sie skupic na deblu, zeby cos zarobic. Harmonogram ulozony na przemian w stylu singiel-debel, wiec jednak faworytem para utytulowana duzo bardziej. Wczoraj Thiem ogral w Socka w singlu, moze tym razem w deblu bedzie gora Amerykanin.

 

[huwawey]

Isner - Nishikori +1.5gema 1 @1,72 unibet ++++ 18:15 w gemach
Jak najbardziej nalezy grac na Isnera. Wczoraj ogladalem mecze obu panow i Kei wedlug mojej opini zagral mizernie. Mecz raczej przegral Johnson niz Nishikori go wygral. Japonczyk bardzo statyczne przebijanie na druga strone siatki, mysle ze Isnera nie przelamie a sam na pewno sie gdzies potknie. Kolega wyzej opisal juz poszczegolnych graczy, a ja z jego opinia sie zgadzam, wiec wiecej od siebie nie bede dodawac

 

[magik90]

Berdych vs Raonic
Rao 2:0 |2,60| unibet
Nie ma co się zastanawiać bo dziś Raonic poskłada Czecha i taka jest prawda, osobiście liczyłem na troszkę większy kurs, ale z tego względu idę w 2:0 które jest jak najbardziej prawdopodobne. Raonic jest w obecnym czasie po prostu lepszy a Berdycho już obniża loty i to widać z każdym miesiącem i dodatkowo Kanadyjczyk zwykle radzi sobie z Tomaszkiem. Rao wygrywał z nim 4 z 6 spotkań. Kanadyjczyk go zabija serwisem i Czech nie będzie miał w tym aspekcie zbyt dużo do powiedzenia.
Serwis Tomka jest również solidny, oczywiście nie tak jak Raonica, ale Rao na pewno będzie miał mnóstwo sytuacji na przełamanie bo serwis Tomka nie będzie mu stwarzał jakiś niesamowitych problemów i ma argumenty na pewno fizyczne by spokojnie go kilka razy połamać. Pokazywał to już gdy z nim grał. Berdych zawsze ma problemy, gdy przeciwnik dysponuje potężnym serwisem, przykładem dwa ostatnie spotkania z Kyrgiosem. Dla mnie sprawa jest prosta i spokojnie w zwycięstwo Kanadyjczyka można wchodzić, lecz ja próbuję w 2:0 bo tak to dziś widzę.

 

[aka-shakal]

???? Nadal R. - Zverev A.
Zverev A. +1,5 seta ::: 1,80 ::: 1/3 Pinnacle Sports
Powyżej 22 gemów ::: 1,75 ::: 1/3 Pinnacle Sports
Nadal to bez wątpienia jeden z największych walczaków w tourze który walczy o każdą piłkę podczas meczu, jednak fakty są takie jakie są czyli "Rafa" gdzieś od ponad dobrego roku gra na mocno średnim poziomie jak na takiego mistrza przystało. W pierwszym spotkaniu na tym turnieju stracił set z leworęcznym Mullerem, w kolejnym mańkut Verdasco nie wykorzystał bodajże 5 piłek setowych. Tak szczerze to Nadal jeszcze w tym roku nie pokonał żadnego klasowego rywala.
Z drugiej strony siatki mamy bez wątpienia fenomen tego roku. 18 letni Niemiec robi furorę swoimi wynikami od czasu turnieju w Montpellier gdzie doszedł do półfinału. W pozostałych meczach mocno walczył nawet w tych które przegrał, o czym świadczy chociażby 5 setówka z Berdychem w rozgrywkach Davis Cup. Na tym turnieju w Indian Wells jak na razie zaliczył 3 pewne zwycięstwa, a to nad Dimitrovem i Simonem Gillesem budzi we mnie przede wszystkim wielki szacunek.
Młody Alexander zapewne wskoczy dzisiejszej nocy na jeszcze wyższy poziom jeżeli chodzi o mobilizację i będzie chciał pokonać taką legendę tenisa jak Nadal który nie jest w swojej najwyższej formie. Jednak praworęczny Hiszpan gra dość specyficznie lewą ręką nadając piłeczce piekielną rotację awansującą, dlatego dzięki stworzeniu takiemu stylowi gry nadal jest mocny i poza zasięgiem wielu graczy. Dzisiaj liczę na zacięty mecz, niewykluczone, że z 3 setami.
Wynik: (8)6:7 6:0 7:5

 

[rodzyn7]

Na tym turnieju w Indian Wells jak na razie zaliczył 3 pewne zwycięstwa, a to nad Dimitrovem i Simonem Gillesem budzi we mnie przede wszystkim wielki szacunek.
Wynik:

Typ popieram, ale z tymi pewnymi zwycięstwami to bym nie przesadzał. Mógł już polecieć z Dodigiem, z którym w drugim secie już się połamał (kto wie, co by się działo, gdyby nie odgwizdany błąd stóp przy punktowym serwisie Dodiga), a z Dimą przegrywał już bodaj 4-1 w trzecim secie, także nie naciągajmy faktów.

 

[grzybeq]

Herbert/Mahut-Chardy/Martin 1 @1.40
Roger-Vasselin/Zimonjic - Bryan/Bryan 2 @1.40
ako : 1.96 unibet
Dubelek można powiedzieć idealny. Kurs na Bryanów moim zdaniem grubo przesadzony. O ile można zgodzić się ze stwierdzeniem, że klony już się lekko wypalili i zdarzają im sie wpadki, to tutaj u siebie raczej nie powinni przegrać z parą deblisty i pół deblisty, którzy nie mają zgrania. RV i Zimonjic w pierwszej rundzie wygrana w supertb chyba 15-13 z jakimiś mega ogórami. Następnie wygrana z Goffinem i Sousą, ale trzeba zaznaczyć, że to typowa sklejka singlistów, która w pewnym momencie turniejów odpuszcza, żeby skupić się na singlu. Goffin podczas meczu już pewnie myślami w meczu 1/8 z Wawrinką. Klony to biorą bez dwóch zdań, niższych kursów bym nie grał, ale 1.40 to prezent.
Herbert/Mahut wczoraj już praktycznie przegrany mecz, 2 set, jedno przełamanie w plecy z Nestorem i Stepankiem wynik 2:3 i 30:40 i to był właśnie kluczowy moment całego meczu i jestem tego pewien. Odrobili przełamanie i wygrali seta 6:4 i później supertb. Chardy z Martinem to przede wszystkim również żadne zgranie. Herbert i Mahut polecą na fali i ten mecz zgarną. Nie ma innej możliwości dla tak doświadczonej pary.

 

[macko18]

tutaj u siebie raczej nie powinni przegrać z parą deblisty i pół deblisty

Że ERV to półdeblista?! A kto dwa sezony temu wygrywał w parze z Benneteau RG? To że pogrywa singla nie oznacza, że nie jest etatowym deblistą. W takim wypadku to samo trzeba by powiedzieć o obu Mahutach, czy też o Dodigu.

 

[grzybeq]

W zestawieniu z Bryanami i porównując do Zimonjica, którzy grają praktycznie tylko w debla, tak po prostu napisałem. Co nie zmienia faktu, że taki kurs to perełka.

 

[kuchcik]

W zestawieniu z Bryanami i porównując do Zimonjica, którzy grają praktycznie tylko w debla, tak po prostu napisałem. Co nie zmienia faktu, że taki kurs to perełka.

W porównaniu do klonów to co trzeci deblista mógłby być określany deblowym półamatorem.
Dodig, Sock, czy Pospisil też grają w singlu (nawet z jako takimi sukcesami w porównaniu do Francuza) i mimo to założę się, że ich byś nie określił tak jak ERV. Może dlatego, że jest o nich ogólnie głośniej? Tego już nie wiem. Sam typ natomiast wydaje się być dobry. Zimonjica dopadła starcza demencja i nie pokazuje tego co kiedyś. Niektórzy debliści są jak wino, lecz na pewno nie on.
Kei Nishikori @1,90 Sportingbet 1/6 7/6 7/6 come on!
Grali ze sobą dwukrotnie i kursy na Japończyka nie były wtedy do przyjęcia. Teraz jest inaczej i mimo tego, że bardzo trzeba docenić Isnera na odcinkach sezonu w IW&Miami, to taki kurs na jednego z najlepszych tenisistów świata trzeba wziąć.
Pamiętam dokładnie ich ubiegłoroczny mecz z Miami i z całym przekonaniem stwierdzam, że Big John takiego spotkania to na pewno nie powtórzy. Grał jak tenisista z playstation, a i sam Kei nawet nie zahaczył o swój naturalny poziom. Dzisiaj, po pierwsze - spodziewam się lepszego występu samuraja, a po drugie - j/w, taki kurs trzeba spróbować.

 

[hentai]

Monfils - Delbonis 2 @4.33 Bet365
Delikatnie próbuję tutaj grać na czyste zwycięstwo Argentyńczyka. Moim zdaniem kurs jest warty do zagrania(można było spokojnie złapać 5.0). Pomimo dobrych ostatnich wyników Monfilsa nie stawiałbym go tutaj w roli takiego faworyta. Delbonis na pewno może tutaj powalczyć. Jest ostatnio jak na niego w bardzo dobrej dyspozycji. Skoro udało mu się odprawić tutaj Murraya to dlaczego miałby nie wygrać z Monfilsem, który jak wiemy zawodził już nie raz.

 

[kadrowicz]

Nadal R. – Zverev A.
@ 3 sety
2,27 betathome

Zgadzam się z szanownymi przedmówcami, starcie młodości z doświadczeniem na najwyższym poziomie. Młodego widziałem w 1/8 z Simonem w Rotterdamie, wytrzymał psychicznie, wiec poza wspomnianymi umiejętnościami ma też głowę na karku. Talent i potencjał na ścisły top, na pewno stać dziś Zvereva na podjęcie wyrównanej walki i ugranie min. seta. Nadal do zera w aktualnej formie meczu nie przegra. Może wygrać 2:1

 

[marylka]

Witam. Dawno juz nie bylo w jednym dniu tylu ciekawych i frapujacych spotkan jak dzis. Wszystkie osiem powinno byc ciekawych. Szykuje sie niezla tenisowa uczta dla kibicow.
Gasquet-Cilic...niby Francuz , choc jego gra mnie nie przekonuje. Slaby procent pierwszego podania , drugie oddawane na poziomie powyzej 50%....niby naprzeciwko niego slabo prezentujacy sie Chorwat , ktory juz potrafil wtopic w tym roku z kadym , ale gra na przyzwoitym procencie i potrafi czekac na swoja szanse , a napewno nie odda meczu jak Ukrainiec.
Wawrinka-Goffin....Stan pierwsze dwa mecze rozegral bardzo znudzony , wiemy co potrafi grac...i Goffin ciagle niedoceniany , ciagle umierajacy na korcie i ciagle wygrywajacy....pamietamy jak w AO odpadal juz 37 razy w dwoch pierwszych rundach , potem masowka jak najbardziej sluszna na Thiema a tu Belg sie nieoczekiwanie odradza. Tylko dzis bedzie Stan nie Thiem.
Raonic-Berdych....wszystkie rece na poklad na Kanadyjczyka , Berdych gra jak gra ale nie wyglada tak najgorzej , potrafi trzymac podanie i zaatakowac drugie podanie , choc raczej Milos mu na to nie pozwoli.
Monfils-Delbonis....Ciekawe czy Delbonis po meczu z Murrayem jest w stanie to powtorzyc z Monfilsem....tez wszystko bedzie trzeba konczyc cierpliwie na cztery razy....moze byc fajny meczyk.
Nadal-Zverev....Tak wiemy , Nadal juz nigdy nie powroci do dawnej formy , jego organizm przy takim stylu gry zosta juz wyeksploatowany , ale pograc na przyzwoitym poziomie jeszcze potrafi . Motywacji i zacietosci Rafie nie brakuje...nawet ciagle pomawianie o doping i wczorajsza eskalacja frustracji na byla pania minister sportu francji nie zdolowala Hiszpana....zagral z zebem. Po drugiej stronie mlody Rosyjski Niemiec , ktory prawde mowiac nic jeszcze nie wygral...tak jego gra jest efektowna i dobrze sie na to patrzy , ale czy juz postawi sie Rafie? Poczul juz kiedys na rakiecie sile i ciezar topspinow Rafy? Hmm zobaczymy.
Djokovic-F.Lopez....Djoko ma problemy po DC czy to spowodowane jakims urazem czy tez slabsza forma....przebija sie przez te mecze na sile. I F.Lopez...jeden z ostatnich z tej lepszej ery tenisa , im starszy tym lepszy. Swietnie sie go oglada i bardzo zycze mu ogrania Serba.
Tsonga-Thiem....meczyk dla wszystkich co wroca z nocki. Solidny Francuz kontra chyba najwiecej grajacy w tym roku Austryjak....Ciekawe ile ma sil ten Thiem? Znow nas dzis zaskoczy?

][font="Isner kontra Nishikori...Japonczyk wyglada tu slabo , mizerny procent pierwego serwisu i problemy przy drugim....nie sadze by powtorzyl sie mecz z Waszyngtonu gdzie Japoniec mial ponad 90 i 55%. Nic tu na to nie wskazuje , nie w tej formie....nie sadze tez by byl ponad 50 na returnie drugiego podania Isnera. Amerykanin podaje na swoim poziomie....z Mannarino jedynka 38/38...dwojki tez Japoniec nie powinien zabijac. Wszystkie slady wskazuja na Johna.....dzisiaj ide w ten meczyk.

Wszystkim zycze fajnego ogladanie i duzych emocji.Fixedsys"][/font]

Isner @ 2.00
Isner 2-0 @ 3.40 unibet jak i w zyciu , tak i w tenisie....nikomu juz nie mozna wierzyc

Isner kontra Nishikori. Japoniec gra tu malo przekonywujaco....slaby procent pierwszego podania , nie sadze by powtorzyl taki mecz jak w ubieglym roku w Waszyngtonie z Isnerem....nie zagra na poziomie 91 i 55 , nie w tej formie. John gra swoje i to powinno wystarczyc....jedynke mial z Mannarino 38/38 , troche gorsza skutecznosc z Keiem nie zaszkodzi a ponad 50 dwojki Japonczykowi tez nie da. Wszystkie slady prowadza do Johna , Johna Isnera. I ten mecz dzis pogram.

 

[mariuszkozik]

Berdych - Raonic 0-2 @ 2.55 Unibet

Ciekawe spotkanie w czwartej rundzie Indian Wells. Raonic w tym sezonie jest zawodnikiem bardzo regularnym- póki wszystko jest dobrze ze zdrowiem stać go na bardzo wiele. Po drugiej stronie Berdych, który wygrał z Del Potro, ale mnie nie zachwycił grając z rywalem bez backhandu (szczególnie w pierwszym secie). Czech miał problem kilka dni temu z przywodzicielem, a mecz z Raonicem będzie rozgrywany w szybkim tempie i Berdych może nie dać rady. Czecha oczywiście stać na co najmniej partię w tym spotkaniu- jest w czołowej dziesiątce od dłuższego czasu, ale jeśli Kanadyjczyk będzie pilnował swojego serwisu to prędzej, czy później przełamie Tomasa i wygra spotkanie w dwóch partiach.

Isner - Nishikori 2 @ 1.81 Unibet

Amerykanin o początku sezonu będzie chciał pewnie zapomnieć. Czwarta runda AO, co prawda źle nie wygląda, ale szczególnie nieudany był dla 'Big Johna' wyjazd do Ameryki Południowej na mączkę. W Buenos i Rio zakończył swój udział już w pierwszych spotkaniach- z Lajovicem i Pellą. Hard to już zupełnie inna bajka, ale w meczach z Seppim i Mannarino Amerykanin raczej nie zachwycił. Nishikori to inna półka. Kei w poprzednim spotkaniu miał dobre przetarcie w spotkaniu z Johnsonem i powinien poradzić sobie z Isnerem, który na razie wciąż nie gra swojego najlepszego tenisa.

 

[amadeuszmozart]

Isner - Nishikori 1 2,00 bet365
Wbrew pozorom Isner wcale nie jest drewnianym tenisista, tak jak wiele osob mysli. Bardzo mi sie podobal z Grothem, gdzie niby Sam ma serwis (raczej mial, odkad schudl Serwuje lekko pod 200, do tego dorzuca torbe podwojnych, a w wymianach jak odbija, szkoda slow) ale Isner na trawie te mocne bomby swietnie returnowal, teraz z zawodnikami, ktorzy maja slabsze podanie od niego, nie ma wielkich problemow na returnie jak z Mannarino wczoraj, swojego podania nie odda. Te pilki tutaj to Penny, wydaja mi sie mega jakies szybkie, jak widze jak Isner serwuje jedynke i jak ta pilka skacze, to nie wiem czy ten szybki strzal jest ktos w stanie wprowadzic w kort. Johnson ma gorszy serwis od Johna, a wczoraj gdyby sie nie posral brzydko mowiac wygralby mecz. Japonczyk jest szybki, zwrotny, dobrze trzyma pilke, mija, ale serwis ma przecietny, do tego moze popelnic jakis blad, a jak odda podanie odwrotu juz nie bedzie :grin: moze byc jak z Querreyem, ale Isner to lepsza marka. Czasami widac jak John sie denerwuje i jest caly czerwony, ale czasami potrafi powstrzymac emocjie i zagrac swietnie. Duzo zalezy w tym przypadku od glowy Isnera, ma potencjal na zwyciestwo tutaj.

 

[trcd]

Thiem - Tsonga1 @1,97Unibet

Gram tu na mlodego Thiema ktory jest od poczatku roku w dobrej formie.
Widac ze Dominic zrobil ogromny postep i mam nadzieje ze na koniec roku zamelduje sie w pierwszej dziesiatce ATP na co ma bardzo duze szanse.Tsonga wygral tu z Millotem i Querreyem ale jakos zbytnio niezachwycil. Natomiast Thiem zagral ze Sockiem 3 sety ale ten 3 to byl popis austryjaka.Obaj panowie sie juz spotkali 3 lata temu w Wiedniu gdzie lepszy wtedy okazal sie francuz po 3 setach teraz licze na rewanz. Jesli Thiem pokona Tsonge to zapowiada sie fajny cwiercfinal
z Djoko, jezeli Novak pokona tez Lopeza.

 

[brokers]

Pytanie do tych co oglądali Murraya. Jakim cudem przegrał z del bonisem ? Olał ten mecz ? Bo inaczej chyba nie można tego wytłumaczyć. No chyba, że del bonis od Sharapovej brał anabole

 

[erolyzer]

Pytanie do tych co oglądali Murraya. Jakim cudem przegrał z del bonisem ? Olał ten mecz ? Bo inaczej chyba nie można tego wytłumaczyć. No chyba, że del bonis od Sharapovej brał anabole

Dzień konia miał, wszystko wchodziło a Murray kompletnie jak dla mnie brakowało mu siły, po.prostu słabo zagrał.

 

[mariuszkozik]

Pytanie do tych co oglądali Murraya. Jakim cudem przegrał z del bonisem ? Olał ten mecz ? Bo inaczej chyba nie można tego wytłumaczyć. No chyba, że del bonis od Sharapovej brał anabole

Zacznijmy od tego, że to Delbonis, a nie del bonis.

Argentyńczyk zagrał mecz, który mu się już nigdy nie powtórzy. Jak ktoś śledzi tego zawodnika, jak on zwykle gra to przecierał oczy ze zdumienia, bo to był inny tenisista w meczu z Murrayem. Andy zagrał pasywnie, biegał ile się da, ale głupie błędy w końcówce zaważyły na tym, że tego spotkania już nie wyciągnął.

Połączenie słabego Murraya z niewiarygodnie dobrym Delbonisem dało wynik 7-6 w trzecim secie, co pokazuje jaka przepaść dzieli tych zawodników i dlaczego na Federico był kurs około 20 przed meczem