Propozycje na jutro, nie wszystkie typy warte gry, ale może ktoś coś wypatrzy ciekawego
Jak komuś się nie chce czytać i tak żeby to posegregować to najpewniejsze moim zdaniem ako na jutro:
Mahut @1,5 + Raonic @1,1 + Johnson @1,32 Stevie 6-3 i koniec gry. - @2,17 Uni
Herbert - Chardy (Lekkie value na Herberta, ewentualnie over 22,5) zwrot
Herbert przegrał w decydującym meczu w kwalifikacjach z Kozlovem, jednak i tak dostał się do drabinki głównej jako LL, więc nie ma co traktować tego pojedynku poważnie. Młodszy z Francuzów to świetny deblista, w singlu radzi sobie dużo gorzej, jednak jego
tenis może się podobać. Przede wszystkim jego żywiołem jest gra przy siatce, często stosuje akcje "Chip & Charge". Jeśli jednak nie trafia pierwszym podaniem, łatwo naraża się na minięcia. Chardy przeszedł kwale, pokonał po 2-1 Corrie i Thompsona. Pierre-Hugues słabo zagrał z Haasem, Chardy zaś po świetnym meczu z Florianem Mayerem, w trzecim secie z Feli Lopezem zaprezentował się bardzo mizernie. Pasuje tu over gemowy.
Benneteau - Ward (no bet, ewentualnie over 20,5)
Kursy na Benneteau malutkie, ale nie ma co się dziwić, bo po drugiej stronie siatki stanie James Ward, zajmujący obecnie 1062. miejsce w rankingu. Oczywiście to nie żaden 'nołnejm', Brytyjczyk był w pierwszej setce, jednak w tym sezonie rozegrał tylko 2 pojedynki, a ubiegły sezon skończył z bilansem 12/24. Mimo wszystko można spodziewać się walki z jego strony, w Queens występuje rokrocznie od blisko dekady i mimo porażek, zdarzało mu się toczyć wyrównane boje z dużo bardziej znamienitymi singlistami aniżeli Julien - ubiegły sezon 4-6 4-6 z Gillesem Mullerem, wcześniej 7-5 3-6 2-6 z Raoniciem, 5-7 3-6 z Dimitrovem, 7-6 6-7 6-7 z Dodigiem, 6-4 3-6 4-6 z Andersonem. Był tu nawet w półfinale, ograł wtedy m.in. Querreya, Wawrinke. Przed rokiem grał w Wimbledonie, trafił na Djokovicia i po pierwszym przegranym secie 0-6 zaprezentował się bardzo solidnie, ulegając w końcu 6-7 4-6. Benneteau pokonał w Hertogenbosch Mahut, ale tam Nicolas nie miał swojego dnia. Kursy na Juliena bardzo niskie, over 20,5 do rozważenia.
Johnson - Kozlov 1 @1,32 Stevie Stevie
Johnson w poprzednim sezonie na kortach trawiastych prezentował się znakomicie - w Queens był w ćwierćfinale, wygrał turniej w Nottingham, był w IV rundzie Wimbledonu. Stevie pasuje na trawę, świetny slice, szybka ręka, dobre podanie. Kozlov pokonał Johnsona na grassie, ale wtedy starszy z jankesów zagrał słabiutki mecz. Widziałem Stefana z Karloviciem, przede wszystkim bardzo słaby 1st serve, Ivo nie miał problemu z returnem, a umówmy się - wirtuozem nie jest ???? Steve jest faworytem i warto będzie go zagrać.
Feliciano Lopez - Wawrinka (Lopez +1,5 seta, takie 4/10)
Fajnie zapowiadający się meczyk. Feli po finale w Stuttgarcie, rozegrał tam sporo setów, ale wiadomo, gra na trawie nie jest tak intensywna. Stan zaś po finale w Paryżu, no i nie ma co ukrywać - gras to nie jest jego ulubiona nawierzchnia. Lopez to oczywiście stara szkoła, serve & volley w najlepszym wydaniu. Kursy wydają się być prawidłowe, jednak wiemy jak Wawrinka grywa w mniejszych turniejach, ospale, bez mocy. Jak już to zagrałbym handi setowe w stronę Hiszpana.
Kokkinakis - Raonic 0-2 @1,43 , -4,5 gemy Raonic @2,07 Uni Rao pięknie
Raonic to mój cichy faworyt do wygrania Wimbledonu. Sprawa jest prosta - jeśli na clayu, gdzie nie czuję się najlepiej, potrafi grać fenomenalny
tenis (vide mecz z Carreno-Bustą) to na trawie może stać się prawdziwym numero uno. Gra przy siatce to level up w porównaniu z ubiegłymi sezonami, znakomity serwis, forhend i slice. Poprzeczkę ma wysoko ustawioną, broni punktów za finał, gdzie miał już Andy'ego na patelni - prowadził 7-6 3-0 chyba nawet w podwójnym przełamaniem. Wracając do meczu z Kokkinakisem - zdecydowany bet w stronę Milosa.
Medvedev - Mahut 2 @1,50
Kursy miło mnie zaskoczyły, Mahut po przegranej z Benneteau będzie chciał się odegrać. Sezon trawiasty to najlepszy okres Francuza, choć na Wimbledonie wiedzie mu się gorzej, więc tym bardziej Queens powinien potraktować poważnie. Medvedev fajnie pogrywa, jednak w meczu z Karloviciem nie zagrał najlepiej, przeciwko zawodnikom grającym serve & volley ma problemy. W ubiegłej edycji Nicolas przegrał z Murrayem 6-7 6-7, ale ten mecz to był przedwczesny finał - obaj grali genialnie. Stawiam na Mahut.
Troicki - Tipsarevic no bet
Wszystko w tym meczu może się zdarzyć. Troicki ma potencjał, jednak to co czasami pokazuje na korcie, to parodia. Na trawie potrafił wygrać m.in. z Ciliciem, Saschą Zverevem, Isnerem, powalczyć z Nadalem czy Murrayem, ale także wtopić na Wimbledonie z Ramosem. Tipsar zdołał powrócić na korty i to w bardzo dobrym stylu. Miał okres, gdzie grał słabiutko, ale to normalne po takim rozbracie z tenisem. Obecnie forma Janko zwyżkuje, bilans z tego sezonu - 23/6 - robi wrażenie. Typowy no bet.
Cilic - Isner over 10,5 w 1 secie
Isner na trawie, a więc coś w stronę overu gemowego. Na 7 meczów rozegranych w Queens, 5 razy w pierwszym secie mieliśmy tie-breaka. I pewnie warto będzie pograć coś takiego i w tym pojedynku. Można zabezpieczyć się overem 10,5. Cilic po przegranej z Karloviciem w Herto, grał fajnie, jednak zupełnie przespał początki tie-breaków. Serwis z Big Johnem utrzymywać można stosunkowo łatwo.
Basilashvili - Muller 2 @1,26
Tutaj raczej bez historii mecz, Muller po wygranej w Herto, forma bardzo wysoka, zresztą tak jak zawsze w okresie trawiastym. Basilashvili solidny gracz, ale to wszystko. Nie ma w swoim repertuarze broni, którą mógłby naruszyć Mullera. Kurs nie za duży, ale odpowiedni do poziomu zawodników.
Norrie - Querrey 0-2 @1,39 (w ostateczności, jak już coś grać)
Norrie bilans na trawie 3/7. Querrey duży faworyt, potężny serwis i forhend, którym wygrywa większość pojedynków. Brytyjczyk leworęczny i to w zasadzie jedyny handicap, choć Amerykanin to już doświadczony tenisista, parę gemów zajmie mu przystosowanie się do stylu gry rywala. Tyle, że jankes ma też swoje mecze, w których popełnia sporo błędów, jak serwis nie będzie wchodzić, różnie może być. Tak czy siak 2-0 możliwe.
Murray - Bedene no bet
Ciekawe jak Andy zaprezentuje się w pierwszym meczu na trawie. Forma nie jest wysoka, przynajmniej w porównaniu z ubiegłym sezonem. Tyle, że grass to jego żywioł, broni tytułu, Queens to jego turniej. Panowie grali ze sobą w ubiegłej edycji, Murray wygrał 6-3 6-4. Taki wynik jest jak najbardziej możliwy, jednak kursy jak i handicapy nie są satysfakcjonujące.