buzzerbeater
Użytkownik
W końcu długo oczekiwane przeze mnie otwarcie sezonu. Na dzień jutrzejszy znalazłem kilka ciekawych typów, w związku z czym postanowiłem podzielić się swoimi przemyśleniami.
Go Soeda vs. Evgeny Donskoy @1.86
Świetna końcówka ubiegłego sezonu Donskoya trzeba przyznać. Wygrane w Loughborough, czy też Tyumen zrobiły na mnie wrażenie. Nie chodzi o wyniki, ale przede wszystkim o styl gry Rosjanina. Poprawił zdecydowanie serwis i forehand, co widać gołym okiem. Wydaje mi się, że trochę przyspieszył grę, co wyszło mu jak widać na zdrowie. Stał się graczem bardziej regularnym, dojarzałym, któremu wróżę sporo sukcesów w przyszłości, jeżeli nadal będzie się rozwijał. Soeda to gracz bardzo nieregularny. Co z tego, że raz na jakiś czas zdarzy mu się lepsze spotkanie, skoro jest w stanie kilka następnych przegrać w żałosnym stylu. Sporo błędów, dużo ryzyka, brak głowy, słaby serwis. Tyle na temat Japończyka. Wydaje mi się, że na chwilę obecną dużo więcej argumentów przemawia za Donskoyem, dlatego warto zaryzykować. A zwłaszcza po tak atrakcyjnym kursie...
Edouard Roger-Vasselin vs. Andrey Kuznetsov @1.70
Kursy powoli zaczynają spadać. Nic dziwnego, bowiem to Francuz jest zdecydowanym faworytem tego spotkania. Dlaczego? Odpowiedź jest bardzo prosta. Jest zawodnikiem o wiele bardziej doświadczonym, ma znacznie lepszy bilans od swojego rywala na hardzie. Kuznetsov to dobrze prosperujący młodziak, który jednak sporo musi się jeszcze nauczyć. Grać na cegle potrafi, smykałkę do tenisa niewątpliwie ma. Niestety na hardzie nie jest już tak kolorowo. Bilans słaby, niewiele rozegranych meczów. Z pewnością serwis nie ułatwi mu życia. Gdyby grali na cegle, być może pomyślałbym nad jakimś handicapem gemowym w stronę Andreya. W tym wypadku jestem pewien co do zwycięstwa Rogera-Vasselina. Wyłożyłbym pewnie duże pieniądze gdyby to tylko nie był początek sezonu, który jak wiadomo rządzi się swoimi prawami. Mimo wszystko uważam, że przy rozważnym doborze stawki, warto na niego postawić.
Go Soeda vs. Evgeny Donskoy @1.86
Świetna końcówka ubiegłego sezonu Donskoya trzeba przyznać. Wygrane w Loughborough, czy też Tyumen zrobiły na mnie wrażenie. Nie chodzi o wyniki, ale przede wszystkim o styl gry Rosjanina. Poprawił zdecydowanie serwis i forehand, co widać gołym okiem. Wydaje mi się, że trochę przyspieszył grę, co wyszło mu jak widać na zdrowie. Stał się graczem bardziej regularnym, dojarzałym, któremu wróżę sporo sukcesów w przyszłości, jeżeli nadal będzie się rozwijał. Soeda to gracz bardzo nieregularny. Co z tego, że raz na jakiś czas zdarzy mu się lepsze spotkanie, skoro jest w stanie kilka następnych przegrać w żałosnym stylu. Sporo błędów, dużo ryzyka, brak głowy, słaby serwis. Tyle na temat Japończyka. Wydaje mi się, że na chwilę obecną dużo więcej argumentów przemawia za Donskoyem, dlatego warto zaryzykować. A zwłaszcza po tak atrakcyjnym kursie...
Edouard Roger-Vasselin vs. Andrey Kuznetsov @1.70
Kursy powoli zaczynają spadać. Nic dziwnego, bowiem to Francuz jest zdecydowanym faworytem tego spotkania. Dlaczego? Odpowiedź jest bardzo prosta. Jest zawodnikiem o wiele bardziej doświadczonym, ma znacznie lepszy bilans od swojego rywala na hardzie. Kuznetsov to dobrze prosperujący młodziak, który jednak sporo musi się jeszcze nauczyć. Grać na cegle potrafi, smykałkę do tenisa niewątpliwie ma. Niestety na hardzie nie jest już tak kolorowo. Bilans słaby, niewiele rozegranych meczów. Z pewnością serwis nie ułatwi mu życia. Gdyby grali na cegle, być może pomyślałbym nad jakimś handicapem gemowym w stronę Andreya. W tym wypadku jestem pewien co do zwycięstwa Rogera-Vasselina. Wyłożyłbym pewnie duże pieniądze gdyby to tylko nie był początek sezonu, który jak wiadomo rządzi się swoimi prawami. Mimo wszystko uważam, że przy rozważnym doborze stawki, warto na niego postawić.