16,7K
aka-shakal
Użytkownik
Też myślałem o tym meczu, ale ostatecznie odpuściłem. W każdym razie powodzenia bo również wydaje mi się, że Hiszpan tu wygra.
Tak swoją drogą Troicki obronił 6 MP:
http://www.flashscore.com/match/OxrSpYff/#point-by-point;3
Da się przegrać tie-breaka z 1:5, albo 2:6 ???? .
ATP Brisbane:
Tomic B. - Querrey S.
Tomic B. ::: 1,74 ::: Pinnacle ::: 3/10
Jak grać na Tomica to przede wszystkim na australijskiej ziemi, tam odnosi on od paru sezonów najlepsze wyniki i stawia czoła nawet najtrudniejszym rywalom. Wielka nadzieja Australijskiego tenisa (choć młodych graczy z tego kraju jest coraz więcej). Kursy po wystawieniu wskazywały faworyta meczu jako Querreya Sama.
Tomic wygrał z Amerykaninem dwa razy, raz w 2012 roku podczas Australian Open po 4 setach i raz w 2013 roku po 5 setach na Wimbledonie. Tak jak już pisałem wyżej, nie ma sensu pisać o formie, tylko brać pod uwagę okoliczności, bo sezon dopiero co rusza i niedługo się okaże kto będzie dostawał baty, a kto nie.
Wynik: 7:5 7:6(5)
Benneteau J. - Kokkinakis T.
Benneteau J. ::: 1,50 ::: Pinnacle ::: 3/10
Kursy na gospodarza spadają, a na Francuza rosną. Co by tu nie mówić to dla mnie faworytem meczu jest przede wszystkim doświadczenie. Tą cechą może pochwalić się właśnie Julian, niż młody Kokkinakis który dopiero swoje pierwsze kroki stawia powoli w ATP. Przypominam wszystkim, że Thanasi jest z rocznika 1996 i przede wszystkim grał w challengerach do tej pory. Ni jak ma się to do doświadczenia Francuza dla którego grę w ATP można liczyć od dobrej dekady.
Wynik: 4:6 3:6
ATP Chennai:
Coric B. - Haase R.
Haase R. ::: 1,80 ::: Pinancle ::: 3/10
Tych młodych perspektywicznych zawodników można co roku liczyć, a później okazuje się jedno wielkie rozczarowanie. Klizan, Guido Pella to tylko jedni z nielicznych którzy zrobili kilka razy "bum" i później słuch o nich zaginął.
Tak samo Corcic z rocznika 1996 pokazał się na jednym turnieju w Chorwacji (Umag) z dobrej strony i jeszcze w Basel gdzie pokonał samego Nadala. Tacy zawodnicy najczęściej odpalają na 1-4 turnieje w sezonie, a w innych porażka goni porażkę. W Chennai co by nie mówić większe szanse daje Holendrowi z powodu doświadczenia. Grał już w Chennai 2 lata temu, ale zatrzymał go wtedy będący w genialnej formie Bedene.
Wynik: 6:2 6:2
Roger-Vasselin E. - Muller G.
Muller G. ::: 1,81 ::: Pinnacle ::: 2/10
H2H 4:3. Francuz końcówkę sezonu miał beznadziejną, porażka goni porażka, zresztą to nigdy nie był jakiś wybitny gracz. Pomimo, że rok temu znalazł się w finale tego turnieju to w tym roku przeciwko Mullerowi skazuje go na porażkę. Gilles odkąd wrócił do ATP po kontuzji wygrał kilka turniejów rangi challenger. Chodź końcówka sezonu nie była w jego wykonaniu jakaś niesamowita, to jednak lepsza niż Francuza. Będzie na pewno ciekawie, liczę na długi mecz. Stawka delikatnie niższa.
Wynik: 7:6(11) 1:6 (3)6:7
ATP Doha:
Bolelli S. - Becker B.
Becker B. ::: 1,76 ::: Pinnacle ::: 3/10
Becker w poprzednim sezonie rozegrał kilka dobrych spotkań. Włoch to specjalista przede wszystkim w grze na nawierzchni ziemnej, za to Niemiec wręcz odwrotnie, lubi szybsze korty. Do tego bardziej go cenię jako zawodnika, końcówkę poprzedniego sezonu miał o wiele lepszą niż dzisiejszy jego przeciwnik. Simone co prawda grał już w Doha, ale to było w 2013 roku. Przede wszystkim pogrywa on na podwórku challenger.
Wynik: 6:3 7:6(2)
