Asiek297 dzięki za sprostowanie, oczywiście wiem że turniej w tym roku w Warszawie, ale po prostu przyzwyczajenie o wałkach z Sopotu. Ester dzięki za informację dotyczącą powodów roszad w drabinkach.
Wawrinka- Kiefer 1,45
Berdych-
Safin 2,10
Djokovic - Chela 1,20
Acasuso - Montanes 1,50
Zvonareva- Benesova 1,20
Monaco- Bolelli 1,60
Tygrysy lubią takie kursy, ale niestety nie przy takiej celności:/
Blake-
Tipsarevic 1,95
Robredo-
Karlovic 2,70
Soderling-
Tsonga 2,70
Murray-
Simon 2,90
Moya-
Rochus 2,70
Schnyder- Koryttseva będą 3 sety 2,20
Bardzo, ale to bardzo źle:/ Co do Wawrinki myślałem że powalczy, ale widać było ze dał z siebie wszystko bo w końcowych momentach meczu prawie słaniał się na nogach, był wściekły, ale niestety zmęczenie fizyczne przewyższyło jego chęci. Acasuso jednak się nie przełamał ale jak ktoś popełnia 10 df to trudno myśleć o zwycięstwie i to jeszcze z Montanesem na ziemi. Tradycyjnie tak jak pisałem że w moim przypadku trafić wynik meczu Sody jest wręcz niemożliwe, grajcie przeciwko moim typom w jego meczach ???? Rozczarowali mnie Rochus, który dał przy swoim serwisie seta Moyi, a później w 2 secie wygrywając 3:1 przegrał 5 kolejnych gemów. Simon- jednak za bardzo wierzyłem. Dużo błędów, raczej bronił piłki, nie mógł sobie poradzić z serwisem Brytyjczyka. Murray zaskoczył mnie pozytywnie nie ładował tyle w siatkę, co ciekawe to on wytrzymywał przeważnie dłuższe wymiany, spokojnie dążył do celu. Uważam, ze jeśli trochę pomyśli w jutrzejszym meczu to jest w stanie pokonać Rafe.
Moya-
Safin 1,60
Wysoki kurs na Marata. Dzisiaj Moya męczył się z Rochusem więc dlaczego miałby wygrać z Safinem? Marat planowo wygrał z Berdychem. Carlos niestety w tym sezonie niczym nie błyszczy i przechodzi rundy tylko dzięki korzystnym losowaniom, choć i tak powinien wylecieć już po 1. rundzie, ale to już niestety koniec. Nie za bardzo widzę czym mógłby zagrozić Rosjaninowi. Przełamać będzie bardzo trudno, a z kolei Moya ma problemy z celnością pierwszego serwisu i większość akcji przy jego podaniu rozgrywa się po drugim, a to jest najgorsze co może być gdyż Marata można wybić z rytmu właśnie serwisem. Nie ma się co tu rozwodzić nad meczem dla mnie kurs warty zagrania.
Ferrer- Verdasco 1,35
Po nieudanych, zakończonych na 1. rundzie turnieju w Rzymie Ferrer będzie chciał się odegrać w Hamburgu. W 1. rundzie łatwo ograł Minara teraz kolei na Verdasco. Fernando nie zachwyca no może poza ostatnim meczem, gdzie dośc łatwo bo 6:2 6:0 wygrał z Llodrą, ale poza tym to wygrywał z samymi przeciętniakami. Z kolei Ferrer bardzo dobry sezon, oprócz wspomnianej porażki na clayu zdołał 2 razy zatrzymać go tylko Nadal. Myślę że nie powinno być tutaj niespodzianki i pojedynek dwóch Hiszpanów powinien zakończyć sie 2-setowym zwycięstwem stojącego wyżej w rankingu Ferrera.
Tipsarevic-
Montanes 2,91
Tipsarevic jest zawodnikiem, który uwielbia rywali popełniających dużo błędów. Potrafi ich do tego zmusić co przynosi korzyści. Na pewno takim zawodnikiem jest Blake na clayu i spodziewanie poległ w meczu ze Serbem. Montanes ku mojemu zdziwieniu ograł Acasuso, ale ten oddał mecz prawdopodobnie. W ogóle w tym sezonie na mączce pokonał go tylko Robredo, Wawrinka i wpadka z Rochusem. Tipsarevic nie jest graczem najwyższej klasy ale na pewno jest to gracz, który ma potencjał i jest solidny. Niestety daleko w turniejach wyższej rangi nie zachodzi przeważnie, a przed Montanesem stoi kolejna okazja pokazania się w
Masters Series. Jest to solidny gracz, który jest stworzony na ziemie więc będziemy widzieć zacięty pojedynek. Myślę że jednak górą będzie Hiszpan, choć będzie musiał się wiele starać żeby wygrać gdyż Tipsarevic potrafi momentami mieć przebłyski, ale też zdarza mu się psuć najprostsze piłki. Uważam kurs warty zagrania
Monaco-
Seppi 2,92
Włoch ostatnimi czasy robi na mnie ogromne wrażenie nie licząc wpadki z Blakiem. W poprzedniej rundzie dość łatwo ograł będącego daleko od dawnej formy Gasqueta, ale też sztuką jest oddać mu w meczu zaledwie 5 gemów. Monaco ograł Bolelliego, który musi trochę odpocząć. Widać że ma jednak problem z dobrymi graczami na kortach ziemnych, a do takich uważam można zaliczyć Seppiego już. Mógłby trochę popracować nad dokładnością i cierpliwością, bo popełnia trochę niepotrzebnych błędów i często chce szybko kończyć piłki. Jest zszokowany kursem na niego gdyż Argentyńczyk uważam nie jest aż takim faworytem tego spotkania. Monaco poniósł porażki na mączce w tym roku z Gonzalezem, Callerim, Horną, 2x Almagro i Andreev. Uważam że Calleri i Horna są zdecydowanie słabsi od jutrzejszego przeciwnika Juana, więc potrafi ze słabszymi przegrywać. A tak w ogóle to na rozkładzie nie ma nikogo ciekawego kogo można by porównać do Włocha. Kolejny trudny mecz zapewne 3 setowy, ale moim zdaniem górą powinien być Seppi.
V. Williams-
Zvonareva 2,25
Drugi mecz Venus w tym sezonie na clayu straszej siostry Williams. Pierwszy rozegrała dzisiaj i łatwo pokonała Stosur 6:4 6:1. Na przeciwko stoi rozgrywająca znakomity sezon Rosjanka, która na clayu dała się w tym roku pokonać tylko młodszej siostrze rywalki. Myślę że Venus, aby rozegrać zawody na mączce w bardzo dobrym stylu musiałaby najpierw się trochę ograć z zawodnikami z czołówki, bo niewątpliwie aby pokonać Vere musiałaby się wspiąć na wyżyny swoich umiejętności, a moim zdaniem na ten moment nie jest to osiągalne. Venus co prawda dobrze spisuje się na mączce ale myślę że poprzednie sezony nie grają i liczy się tylko to co tutaj i teraz. Rosjanka odkryła chyba w sobie nowy talent w postaci gry na mączce po raczej startowała na hardzie. A jeśli ktoś pokonuje Jankovic na ziemi, na następny dzień Dementievą na pewno nie jest to przypadek. Myślę że za trochę można spróbować jako singiel, bo uważam że prawdopodobieństwo wygrania przez Zvonarevą tego meczu jest dużo większe niż zwycięstwo Venus.
Chakvetadze-
Radwańska 1,85
Nie tylko patriotycznie, ale jest uważam dużo w tym racji. Anna w tym sezonie na clayu gra katastrofalnie. Dwie wygrane tylko i to z kim? Morita i Vania King. Porażki z Cibulkovą, Cirsteą i Azarenką. Agnieszka wcale nie jest gorsza od tych zawodniczek. Bardzo dobre jest to że jest to zawodniczka, która raczej opiera swoją grę na błędach zawodniczek, a tych w wykonaniu Rosjanki w tym sezonie jest bardzo dużo. W tym roku na clayu poniosła porażki z Mauresmo, Schnyder i Sereną Williams. Co do pierwszej można się przyczepić ale 2 pozostałe zawodniczki to jest już bardzo, bardzo ścisła czołówka zawodniczek na clayu. Myślę że można spokojnie liczyć na zwycięstwo Agi, lepiej się będzie kibicować, a uważam że nie jest do mecz z tych typu SF, gdzie liczymy po cichu na zwycięstwo, ale dobrze wiemy że nie ma szans.
Djokovic-
Karlovic 6,25
Z tym kursem chyba ich powaliło. Wszystko rozumiem, ale żeby na tak zmęczonego Serba z potężnie serwujących, spisującym się dość dobrze ostatnimi czasy chorwackim wieżowcem płaci 1,05 to już są kpiny. Tutaj czeka go arcytrudny pojedynek, bardzo dużo biegania, ręce muszą cały czas się trzymać, to przyładować to trochę odchylić przy serwisie. Wiadomo że trochę sobie pobiega po tradycyjne zagranie Dr Ivo to serwis i zejście do siatki więc żeby coś ugrać Djoko będzie musiał najpierw odbierać serwis a później dobiegać do siatki albo zostanie rozstawiany po kontach kortu. Karlovic sprawił dzisiaj nie lada niespodziankę, mam nadzieję że nie tylko mi ???? wyeliminowując Robredo z turnieju w Hamburgu. W zeszłym turnieju stanął mu na drodze Federer, a kto wie jak daleko by doszedł gdyby nie Szwajcar. Uważam że kurs jest grubo przesadzony i wart zaryzykowania za drobne.
Kuznetsova- Cornet 1,30
Cornet jest to solidna zawodniczka na clayu, ale ma swój poziom i powyżej niestety nie wygrywa. Mam do niej sentyment, ale niestety w starciu z Rosjanką nie widzę dla niej szans. Sveta przegrała dość niespodziewanie w Berlinie Z Aloną Bondarenko i pewnie będzie chciała się tutaj zrehabilitować. Rosjanka zniszczyła dzisiaj Govortsovą 6:2 6:0 i niestety pora przyjdzie jutro na Alize, która dzisiaj planowo w dwóch setach pokonała Dushevinę, ale już może się szykować do kolejnego turnieju.