>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Archiwum turniejowe PDC/BDO: (08.12.2010-01.09.2013)

Status
Zamknięty.
strzala 377

strzala

Użytkownik
Z góry przepraszam za spam ale szukałem odpowiedzi na nurtujące mnie pytania i znalazłem odpowiedzi, lecz niestety albo są różne odpowiedzi albo niektórzy się mylili. Co jak co ale tutaj na pewno znajdę odpowiedź, w końcu conajmniej dwóch mamy tutaj użytkowników którzy znają Dart&#39;a jak własną kieszeń ????
1) Z jakiej odległości rzucają na mistrzostwach świata?
2) Jaka jest średnica pól ( każego, dubli, tripli, zwykłych, bulla, tego wokół bulla ), jakie są odległości pól od siebie ( no 20 od 18 ile cm? ) wczoraj oglądałem mistrzostwa i komentator powiedział z tego co pamiętam że odległość od 20 do 18 to ok. 15cm, wierzyć mi się nie chce, mój amatorski dart jeżeli policzę odległości od krawędzi tych bliższych siebie to nie więcej niż 5-6 cm...
3) Czytałem że dart powinien wisieć bullem mniej więcej na wysokości głowy przeciętnego człowieka, a jak wyglądają te dane dokładnie, na mistrzostwach świata ???? ?
Chyba tyle, będę bardzo wdzięczny za wypowiedź użytkowników BAM oraz Pietras, reputacja z pewnością pójdzie w górę!
Pozdrówka i pozdrawiam wszystkich sympatyków darta :)
 
pietras-pl 269

pietras-pl

Użytkownik
Z góry przepraszam za spam ale szukałem odpowiedzi na nurtujące mnie pytania i znalazłem odpowiedzi, lecz niestety albo są różne odpowiedzi albo niektórzy się mylili. Co jak co ale tutaj na pewno znajdę odpowiedź, w końcu conajmniej dwóch mamy tutaj użytkowników którzy znają Dart&#39;a jak własną kieszeń ????

1) Z jakiej odległości rzucają na mistrzostwach świata?
2) Jaka jest średnica pól ( każego, dubli, tripli, zwykłych, bulla, tego wokół bulla ), jakie są odległości pól od siebie ( no 20 od 18 ile cm? ) wczoraj oglądałem mistrzostwa i komentator powiedział z tego co pamiętam że odległość od 20 do 18 to ok. 15cm, wierzyć mi się nie chce, mój amatorski dart jeżeli policzę odległości od krawędzi tych bliższych siebie to nie więcej niż 5-6 cm...
3) Czytałem że dart powinien wisieć bullem mniej więcej na wysokości głowy przeciętnego człowieka, a jak wyglądają te dane dokładnie, na mistrzostwach świata ???? ?

Chyba tyle, będę bardzo wdzięczny za wypowiedź użytkowników BAM oraz Pietras, reputacja z pewnością pójdzie w górę!

Pozdrówka i pozdrawiam wszystkich sympatyków darta :)
1) 2.37 m
3) 1.73 m

Na drugie pytanie teraz nie jestem w stanie odpowiedzieć, trzeba będzie gdzieś dokładniej poszperać ????
 
pietras-pl 269

pietras-pl

Użytkownik
Szósty dzień BDO World Darts Championship

1/4 finału mężczyzn (do 5 wygranych setów):
Darryl Fitton - Wesley Harms
Robbie Green - Tony O&#39;Shea
1/2 finału kobiet (do 2 wygranych setów):
Lisa Ashton - Sharon Prins
Darryl Fitton - Wesley Harms 1 @ 1.80 Bet365 ⛔ (2-5)
Bardzo trudny mecz do wytypowania, głównie dlatego, że nie wiem co się dzisiaj spodziewać po Fittonie. Zagrał on chyba jeden z lepszych swoich meczów w karierze w poprzedniej rundzie, zaszokował wszystkich eliminując turniejową jedynkę Buntinga. Ciężko stwierdzić czy był to jednorazowy wyskok, czy teraz jeszcze bardziej się rozkręci. Jednak średnia 93.69 z poprzedniego meczu robi wrażenie. Po Harmsie natomiast spodziewam się dobrej, solidnej gry przez całe spotkanie. Dodatkowym atutem Harmsa są jego wysokie zejścia, w poprzednim meczu zdaje się aż 3 razy zaliczył checkouty powyżej 120 pkt, raz kończąc nawet ze 148. Jednak czy to dziś starczy na Fittona? Wydaje mi się, że Darryl zwietrzył swoją szansę i dziś pójdzie za ciosem...
Robbie Green - Tony O&#39;Shea 2 @ 1.53 Bet365 ✅ (3-5)
Robbie Green - Tony O&#39;Shea under 12.5 180&#39;s @ 1.90 Bet365 ⛔ (17)
O&#39;Shea gra po profesorsku. Żadne to fajerwerki, ale rzuca zwykle te swoje 100 pkt na kolejkę, przede wszystkim jest dość regularny. Maksów nie rzuca sporo, w spotkaniu ze słabym Douglasem mimo, że wszystko było na jego korzyść to rzucił 1 maksa...Jego średnia z poprzedniego spotkania to 89.43. Odnośnie jego rywala- Green to nie ogórek. Bardzo dobrze rozpoczyna mecze, po dobrym początku w 1 rundzie Kist już się nie podniósł i wyleciał z MŚ. W miarę upływu spotkania Green jednak trochę słabnie i zaczyna rzucać trochę w cały świat. A w ćwierćfinale gramy aż do 5 wygranych setów. Nie wydaje mi się, żeby na całym dystansie był w stanie dotrzymać kroku O&#39;Shea, i właśnie dlatego sądzę, że w 1/2 zamelduje się Tony.
 
bam14 7,4K

bam14

Forum VIP
Ladies Semi-Final Best of 3 sets
5.15pm Sharon Prins v Lisa Ashton
Men’s Quarter Finals Best of 9 sets
6.30pm (16) Darryl Fitton v (8) Wesley Harms
followed by (5) Robbie Green v (4) Tony O’Shea

Miałem polecić 2x over 7,5 sets w dzisiejszych ćwierćfinałach mężczyzn, ale ostatecznie odpuszczam. Jakoś mocno nie czuję tych zakładów, więc na siłę grać nie będę. Niepotrzebne są głupie minusy, chociażby taki, jak wczoraj. Był konkretny zakład na dziś, ale niestety nie było czasu na jego polecenie - Lisha Ashton po ~1,55. Typ miodzio, wszedł po 25 minutach - pewna wygrana, 0-2. Czego możemy się spodziewać w dzisiejszych meczach ? IMO nie powinno być odjazdów. Wydaje mi się, że oba spotkania będą stały na średnim poziomie, w których gracze prezentować będą podobną dyspozycję. Dla mnie Harms + O&#39;Shea, ale może być różnie. Szczerze napisawszy, to nie zdziwię się, jeśli do dalszej fazy rozgrywek awansują Fitton + Green. W końcu zarówno jeden, jak i drugi zagrali po dwa przyzwoite mecze - oczywiście patrze przez pryzmat poziomu zawodów. W gruncie rzeczy, kiedy spojrzy się na statystyki z rundy pierwszej i drugiej, to ta dwójka w meczach 1/4 wydaje się być faworytami. Ktoś może stwierdzić, że to naciągane, ok, ale pewne jest to, że teoretycznie powinni powalczyć. W mojej ocenie tak raczej będzie, ale jak już napisałem na wstępie, odpuszczam, bo troszeczkę to śmierdzi.


Skoro nie ma analiz, to sypnę chociaż garstką ciekawych, a przede wszystkim wymownych statystyk:

Tournament Average: 84.87
2012: 86.73
2011: 85.51
100+ Averages World Darts Championships 2009-13:
PDC: 49 BDO: 0
Average after 2nd round.
2002: 92.25 2007: 87.40
2011: 85.74
.
2013: 85.19
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
pietras-pl 269

pietras-pl

Użytkownik
Siódmy dzień BDO World Darts Championship

1/4 finału mężczyzn (do 5 wygranych setów):
Richie George - Jan Dekker
Paul Jennings - Scott Waites
1/2 finału kobiet (do 2 wygranych setów):
Anastasia Dobromyslova - Trina Gulliver

Richie George - Jan Dekker 1 @ 2.20 Bet365 ✅ (5-4)
2 razy w tych MŚ stawiałem przeciw Dekkerowi i za trzecim postąpie podobnie. W ogóle mnie nie przekonuje, zarówno w pierwszym jak i drugim meczu wisiał na włosku i był o włos od odpadnięcia. Natomiast po tym co George pokazał z Hendriksem twierdzę, że co najmniej będzie równorzędnym przeciwnikiem dla Holendra. Średnie z poprzedniej rundy: George 84.08, Dekker 82.56. Żadna rewelacja, ale Richie zanim dochodził do doubli rzucał znakomicie, rzadko wpadało mu 60 i mniej, przeważnie co najmniej stówka. Średnią zaniżyły mu double, które ma zdecydowanie do poprawy, a wtedy może wyrosnąć na gwiazdę, i to w tym aspekcie rozstrzygnie się mecz, kto lepiej wytrzyma ciśnienie na decydujących doublach. Po tym kursie nie byłbym sobą gdybym tego nie zagrał. Come on Richie!
Paul Jennings - Scott Waites 2 @ 1.22 Bet365 ✅ (2-5)
The highest checkout- wynik- Over 130.5 @ 1.83 Bet365 ✅ (156)
Jeśli Waites zagra tak jak w spotkaniu z De Vosem, to wcale nie musi mieć tutaj łatwej przeprawy. Niemrawy początek, średniawka na doublach i całkiem przyzwoita gra Belga spowodowały, że mój handicap -2.5 na Waitesa wisiał wtedy na włosku, dlatego dzisiaj żadnych handicapów nie proponuje. Mam nadzieję zobaczyć dzisiaj prawdziwego Waitesa, tego chociażby z Grand Slamu. Poniżej pewnego poziomu on nie schodzi, nie ma szans żeby w razie jakiejś wtopy na początku się nie rozkręcił, dlatego koniec końców sporą sensacją byłoby jego odpadnięcie. Musi być jednak czujny do końca. Jennings zaskakuje pozytywnie, szczególnie kapitalną grą na doublach i wysokimi zejściami. Z Cullenem mimo, że w środku grali na podobnym poziomie, to kompletnie nie dał mu powąchać tarczy będąc przy doublach co spowodowało jego gładką wygraną 4-0. Z Waitesem na dłuższą metę to nie przejdzie, ale połączenie takich dwóch zawodników powinno skutkować spotkaniem na dobrym poziomie i przynajmniej jednym wysokim checkoutem over 130.5.
 
bam14 7,4K

bam14

Forum VIP
Ladies Semi-Final Best of 3 sets
Fri Jan 11th 5.15pm Trina Gulliver v (2) Anastasia Dobromyslova
Men’s Quarter Finals
Best of 9 sets
Fri Jan 11th 6.30pm (15) Richie George v (7) Jan Dekker Fri Jan 11th followed by Paul Jennings v (3) Scott Waites

Richie George - Jan Dekker 1 @ 2.20 Bet365
2 razy w tych MŚ stawiałem przeciw Dekkerowi i za trzecim postąpie podobnie. W ogóle mnie nie przekonuje, zarówno w pierwszym jak i drugim meczu wisiał na włosku i był o włos od odpadnięcia. Natomiast po tym co George pokazał z Hendriksem twierdzę, że co najmniej będzie równorzędnym przeciwnikiem dla Holendra. Średnie z poprzedniej rundy: George 84.08, Dekker 82.56. Żadna rewelacja, ale Richie zanim dochodził do doubli rzucał znakomicie, rzadko wpadało mu 60 i mniej, przeważnie co najmniej stówka. Średnią zaniżyły mu double, które ma zdecydowanie do poprawy, a wtedy może wyrosnąć na gwiazdę, i to w tym aspekcie rozstrzygnie się mecz, kto lepiej wytrzyma ciśnienie na decydujących doublach. Po tym kursie nie byłbym sobą gdybym tego nie zagrał. Come on Richie!
Dekker się ślizga, owszem, ale trzeba pamiętać, że on w kluczowych momentach wspinał się na wyżyny swoich umiejętności i to z pewnością zasługuje na pochwałę. W meczu z De Graafem w TB przełamuje go schodząc ze 150 -w ogóle trzeba przypomnieć, że końcówkę tamtego spotkania miał wyśmienitą, średnie 33.41 w 5.secie i 32.23 w 4.secie robią ogromne wrażenie-, a w meczu z Thompsonem schodzi z 94 przez bull na mecz. Czego możemy się dziś spodziewać po obu graczach ? Wydaje mi się, że Richie lepiej już nie zagra. Procent na dublu może mu delikatnie podskoczyć, ale nic poza tym. W meczu z Hendriksem wycisnął z siebie chyba maksimum. Dekker ? Liczę na to, że w końcu całe spotkanie zagra na dobrym, a przede wszystkim równym poziomie. Stać go na średnią na lotce w okolicach 29 oczek. Jeśli tyle by rzucał, to wygrać powinien. Przypomnę, że w 1.rundzie miał średnią 28.42, a w 2. 27.52. George nieznacznie gorzej - 1.runda - 27.22, 2.runda - 28.03. Mecz rozstrzygnie się na dublach ? Bardzo prawdopodobne. Te lepiej rzuca Holender, a więc mamy kolejny argument za nim przemawiający. Jeśli dołożymy do tego większe doświadczenie po stronie Jana, to wychodzi nam, że granie &#39;jedynki&#39; jest mało opłacalne, za duże ryzyko. Nie zabieram Anglikowi szans na zwycięstwo, tylko nie daje mu ich zbyt wiele. Gdyby kurs był w okolicach 2,50, to ok, można byłoby to zaatakować, ale 2,20 ? Nie, dziękuję.

Paul Jennings - Scott Waites 2 @ 1.22 Bet365
The highest checkout- wynik- Over 130.5 @ 1.83 Bet365
Jeśli Waites zagra tak jak w spotkaniu z De Vosem, to wcale nie musi mieć tutaj łatwej przeprawy. Niemrawy początek, średniawka na doublach i całkiem przyzwoita gra Belga spowodowały, że mój handicap -2.5 na Waitesa wisiał wtedy na włosku, dlatego dzisiaj żadnych handicapów nie proponuje. Mam nadzieję zobaczyć dzisiaj prawdziwego Waitesa, tego chociażby z Grand Slamu. Poniżej pewnego poziomu on nie schodzi, nie ma szans żeby w razie jakiejś wtopy na początku się nie rozkręcił, dlatego koniec końców sporą sensacją byłoby jego odpadnięcie. Musi być jednak czujny do końca. Jennings zaskakuje pozytywnie, szczególnie kapitalną grą na doublach i wysokimi zejściami. Z Cullenem mimo, że w środku grali na podobnym poziomie, to kompletnie nie dał mu powąchać tarczy będąc przy doublach co spowodowało jego gładką wygraną 4-0. Z Waitesem na dłuższą metę to nie przejdzie, ale połączenie takich dwóch zawodników powinno skutkować spotkaniem na dobrym poziomie i przynajmniej jednym wysokim checkoutem over 130.5.
Waites powinien wygrać. IMO na miętko, ale granie jednak odpuszczam, kursy mnie nie rajcują. Handicapy delikatnie śmierdzą, a reszta jest nieatrakcyjna. Scott, czyli główny faworyt do wygrania turnieju do tej pory z dobrymi średnimi - 90.15 w pierwszym meczu i 89.35 w drugim, ale stać go na zdecydowanie więcej. Na dublu bez tragedii, ale mogłoby być lepiej. Jenings jest dużym zaskoczeniem tych mistrzostw. W 1.rundzie w dobrym stylu rozprawił się z Montgomerym, trochę niespodziewanie. Rzucił wtedy trzy lotki na poziomie 87.12 oczek, natomiast w 2.rundzie zjadł Cullena 4-0, rzucając Ave3 = 84.69. Wygrał lotkami kończącymi, które rzucał bardzo dobrze. Zresztą podobnie było w jego pierwszym spotkaniu. Dobry procent na dublu to będzie chyba jedyna broń Paula w dzisiejszym meczu. Rzuca zdecydowanie mniejsze cyferki od Waitesa, więc musi być niezwykle skuteczny na zamykających. Wielu okazji na wygrywanie legów mieć nie powinien, więc prezenty które dostanie będzie miał wręcz obowiązek wykorzystać. Ciężko jest grać przez cały pojedynek niemalże perfekcyjnie, dlatego Jeningsowi dużych szans na powodzenie nie daję. Poza tym coś czuję, że dziś zagra zdecydowanie gorzej, niż w poprzednich swoich meczach. Jeśli chodzi o c/o, to Jenings w meczu z Montgomerym zszedł chociażby ze 121&#39; czy 141&#39;. Do tego dorzucił 128&#39; w pojedynku z Cullenem. Scott zaś zanotował do tej pory dwa duże c/o, oba w meczu 2.rundy. 121&#39; + 148&#39;. Czy dziś padnie over 130,5 ? Być może, w końcu zarówno jedne, jak i drugi pokazali, że potrafią to robić, a poza tym Jenings dobrze gra te duble. Odpuściłbym jednak, bo dla mnie to trochę loteria na tym poziomie.

Spotkanie Triny z Anastasią zapowiada się niezwykle interesująco. Faworyzuje Anę, którą to przecież widzę, jako zwyciężczynię turnieju. W ćwierćfinale średnie miały podobne - 24.49 v 24.58. Na lotkach kończących troszeczkę lepiej Rosjanka. Co ciekawe, ona zeszła ze 144 na mecz, bajka. Granie odpuszczam. Emocje związane z samym oglądaniem spotkania powinny być wystarczające.
 
bam14 7,4K

bam14

Forum VIP
Ósmy dzień BDO World Darts Championship


Ladies Final Best of 3 sets
Sat Jan 12th 5.00pm Trina Gulliver v (2) Anastasia Dobromyslova
Men’s Semi-Finals Best of 11 sets
Sat Jan 12th 2.30pm (15) Richie George v (3) Scott Waites
Sat Jan 12th 5.30pm (8) Wesley Harms v (4) Tony O’Shea


Lisa Ashton v Anastasia Dobromyslova 2 @ 1,45 Pinnacle ✅ 1-2 (1-3, 3-1, 1-3)
Ana jest w gazie i nie wydaje mi się, że da sobie wydrzeć zwycięstwo. Jej triumf w Zuiderduin i dobra gra na tych mistrzostwach to nie przypadek. Rosjanka znajduje się w wysokiej dyspozycji, a co ważniejsze rzuca lepiej, niż jej dzisiejsza rywalka. Średnia 73.74 i zejście ze 144 na mecz w ćwierćfinale, średnia 83.10 i zejście ze 100 w półfinale - jak na kobitkę, to dobre cyferki. Szczególnie te z drugiego meczu budzą respekt. Lisa, wygrała swoje dwa mecze gładko, bo po 2-0. Prezentowała się solidnie, owszem, ale bez większego błysku. Trzy lotki na poziomie 79.41 i 77.07 oczek to dobre wyniki, ale nie sądzę, że w finale je poprawi. Czy dziś mocno zagrozi Anastasi ? Seta może urwać, ale nic więcej. Rywalka wydaje się być za mocna. W tym roku grały ze sobą dwa razy i oba mecze padły łupem Dobromyslovej.

Wesley Harms v Tony O&#39;Shea highest chekout DNB 1 @ 1,90 bet365 ⛔ 120-160
Większy checkout Holender, ponieważ na tych zawodach już pokazał, że potrafi zejść z dużych oczek. Widać, że dobrze czuje w tym elemencie gry. W trzech meczach zanotował takie zamki - 140&#39;, 125&#39;, 121&#39;, 147&#39;, 150&#39;, 161&#39;, 100&#39; i 104&#39;. Jego dzisiejszy rywal nie bryluje tak, jak on. O&#39;Shea do tej pory w całym turnieju wygrał 40 legów i tylko 3 z nich skończył rzucając checkout over 100. Anglik może się tylko pochwalić zrzuceniem 100&#39;, 161&#39; i 120&#39;, czyli w stosunku do Wesleya bez fajerwerk. Młodzian zrywał się regularnie, więc bardzo prawdopodobne, że i dziś tak będzie. Statystyki nie kłamią, dlatego wydaje mi się, że warto wjechać w ten zakład, tym bardziej że kurs jest zachęcający.

Lisa Ashton v Anastasia Dobromyslova 2 @ 1,45 Pinnacle ✅ 1-2 (1-3, 3-1, 1-3)
Wesley Harms v Tony O&#39;Shea highest chekout DNB 1 @ 1,90 bet365 ⛔ 120-160​
 
pietras-pl 269

pietras-pl

Użytkownik
Wczoraj w końcu udany dzień, oby dziś pójść za ciosem ????
Richie George - Scott Waites 2 @ 1.12 Bet365 ✅ (1-6)
Scott Waites- under 7.5 180&#39;s @ 1.83 Bet365 ⛔ (8)
Waites jest na ostatniej prostej w drodze do tytułu. George wczoraj wyciągnął w niesamowitych okolicznościach mecz z Dekkerem, ale dzisiaj to już będą za wysokie progi. Nie jest w stanie na tak długim dystansie dotrzymać kroku Waitesowi, który jest w życiowej formie i jutro powinien cieszyć się z mistrzostwa. Co ciekawe, Waites wcale nie rzuca dużo maksów. Ma za to masę kolejek po 100, 140 i to bardzo regularnie czym buduje sobie sytuacje przed doublami. Zobaczymy ile setów George będzie mu dzisiaj w stanie urwać, stawiam że nie więcej niż 2, ale na wszelki wypadek handicapy odpuszczam.
Wesley Harms - Tony O&#39;Shea over 8 sets @ 1.90 Bet365 ✅ (10)
Granie 1-2 również odpuszczam, tu może wydarzyć się wszystko. To powtórka ubiegłorocznego półfinału, wtedy górą był O&#39;Shea. Holender jest dojrzalszy niż rok temu, nie jest typem gotującego się zawodnika, stać go na wygraną. Dziś będzie to mecz na styku, będą decydowały detale i bardzo wątpie, aby ktoś tutaj wygrał w stosunku 6-2 lub łatwiej, spodziewam się długiego i dobrego spotkania. Tak jak bam14 przychylam się również do typu na najwyższy checkout dla Harmsa!

Finał kobiet? Dobromyslova chyba nie da sobie wydrzeć mistrzostwa, rzuca bardzo dobrze. Powinna cieszyć się dzisiaj z kolejnego tytułu, po kursie 1.40 jak najbardziej.
 
B 5

bobsonponte

Użytkownik
T. O&#39;Shea - S.Waites 2 1,56 (bet365)
Biorąc pod uwagę caly turniej Scooty wydaje się duzo regularniejszy, Tony miewa przestoje , dzisiaj gdyby troszke spokoju zachowal Wesley to skład finału mógł być inny , mysle ze Scott dorosł już do mistrza swiata i dzisiaj siegnie po 1 tytul .
Powodzenia
 
bam14 7,4K

bam14

Forum VIP
Dziewiąty dzień BDO World Darts Championship

Men’s Final: Best of 13 Sets
SUN JAN 13TH 5.45pm Tony O’Shea(ENG) v Scott Waites (Eng)
Tony O&#39;Shea v Scott Waites total sets over 10,5 @ 1,57 PaddyPower ⛔ 1-7
Tony O&#39;Shea v Scott Waites highest average 1 @ 2,20 PaddyPower ⛔ 81.70 v 86.43
Przed nami finał, na jaki chyba wszyscy albo przynajmniej większość czekała. Tony, można by rzecz jedna z legend Darta kontra Scotty, czyli doświadczony darter z umiejętnościami i aspiracjami do gry w federacji PDC. Wiele się mówi o tym, że jeśli wygra te mistrzostwa, to przeniesie się na najwyższą półkę. Życzę mu tego z całego serca, bo gościa najzwyczajniej w świecie lubię, a poza tym on swoją grą zasłużył na możliwość występów obok najlepszych. Obaj mają ogromne ciśnienie na trofeum, także powinno czekać nas niezwykle pasjonujące widowisko. O&#39;Shea w Lakeside występuję nieprzerwanie od 2002 roku. W tym czasie oprócz III rundy zaliczył wszystkie fazy turnieju. Najważniejsze fakty, to oczywiście jego dwa występy w finale, z których niestety nie udało mu się wyjść zwycięsko. Przypominam, że Tony ostatni zagrał rok temu i poległ wtedy z Kistem. Żądzą zwycięstwa przed meczem finałowym jest u niego olbrzymia, co zresztą widać było po jego reakcjach po zakończonych zwycięskich pojedynkach na tym turnieju. Tony będzie dziś niesamowicie zdeterminowany. Waites w MŚ BDO występował do tej pory pięciokrotnie. Niestety nie odniósł żadnych sukcesów. Najdalsze fazy rozgrywek, jakie osiągnął to ćwierćfinał w roku 2008, 2009 i 2010. Wiadomo, że w tym roku zanotował swój najlepszy wynik w MŚ, ale czy zrobi również swój najlepszy życiowy ? Dobre pytanie, jednak bardziej frapujące są te, jak w dzisiejszym pojedynku zaprezentują się obaj zawodnicy i który z nich ma większe szansę na końcowy triumf ? W mojej ocenie stara wygra, czyli O&#39;Shea. Dlaczego faworyzuję właśnie jego ? Facet jest w gazie, ostatnie dwa spotkania zagrał na bardzo dobrym poziomie, a co ważniejsze lepszym od Waitesa. Poza tym -choć może brzmieć to, co najmniej dziwnie- ma większy apetyt na zwycięstwo. Jeśli dołożymy do tego większe doświadczenie i górujące statystyki, to ta moja przychylność w stronę Tonego nie wydaje się chyba być bezsensu i bezzasadna. Granie 1 2 odpuszczam, bo wiadomo, że mogą dziać się cuda, ale tak jak napisałem, w roli zwycięzcy widzę starszego Anglika. Zamiast tego proponuję zakład na wyższą średnią w meczu finałowym, co jest bardzo ciekawą opcją, a co ważniejsze jest ona po niesamowicie atrakcyjnym kursie. Skąd taki pomysł ? Prosta sprawa, statystyki znowu nie kłamią. Średnie oby darterów w dotychczasowych czterech meczach i średnia ze średnich: O&#39;Shea - 28.91, 29.81, 31.59, 31.60 i 30.47, Waites - 30.05, 29.78, 30.72, 30.16 i 30.17. Regularniejszy był Scott, zdecydowanie, ale trzeba wziąć pod uwagę fakt, że Tony ustabilizował formę i ostatnie dwa spotkania zagrał bardzo przyzwoicie. Dziś spodziewam się wyrównanego pojedynku i nie sądzę, że zarówno jeden, jak i drugi spisze się gorzej, niż w poprzednich fazach turnieju. O Waitesa jestem spokojny, ponieważ jest w formie, a O&#39;Shea ? On jest w gazie, widać było u niego duży błysk w ćwierćfinale i półfinale, dlatego myślę, że pójdzie za ciosem. Skoro to jego faworyzuję i obsadzam w roli zwycięzcy, to znaczy, że przewiduję bardzo dobry mecz w jego wykonaniu, a co za tym idzie, oczekuję, że te trzy lotki na poziomie over 90, a nawet 92 może rzucić na miętko. Mecz na styku, cyferki będą raczej podobne, więc 2,20 na HA to zdecydowanie za dużo. Pobieram i nie pytam o nic więcej. Over 10,5 sets ? Zdecydowanie. 7-3/3-7 ? Nie żartujmy. Łomotu nie będzie, przecież spotyka się dwóch facetów, którzy rzucają na dobrym, a przede wszystkim wyrównanym poziomie. Ok, nawet jeśli, O&#39;Shea zagra słabo, był w końcu mniej regularny i kto wie, czy dziś nie odstawi popeliny -niech będzie-, to swoje jednak ugrać powinien bez większego wysiłku. Waites stracił seta z De Vosem, stracił dwa sety z Jeningsem, stracił seta z George, to i z Tonym coś traci. Grają w formule best of 13 sets, więc te cztery to minimum. 7-4 dla &#39;Silverback&#39; i jest dobrze. Dodam, że do tej pory grali ze sobą siedmiokrotnie. Bilans wynosi 4 v 3, a 6/7 spotkań między nimi było wyrównanych.

Tony O&#39;Shea v Scott Waites total sets over 10,5 @ 1,57 PaddyPower ⛔ 1-7
Tony O&#39;Shea v Scott Waites highest average 1 @ 2,20 PaddyPower ⛔ 81.70 v 86.43

+
BDO 2012, magic moments.

http://www.youtube.com/watch?v=CFVOJbHyaDM
 
pietras-pl 269

pietras-pl

Użytkownik
Tony O&#39;Shea - Scott Waites 2 @ 1.53 Bet365 ✅ (1-7)
Tony O&#39;Shea - Scott Waites (-1.5) 2 @ 1.83 Bet365 ✅ (1-7)
The highest checkout- wynik- Over 140.5 @ 1.83 Bet365 ✅ (158)
Nie podzielam zdania, że O&#39;Shea wygra to spotkanie. Faktem jest, że w finale spotyka się dwóch obecnie najlepszych graczy tej federacji. Jednak czy Tony ma argumenty, żeby wygrać z niesamowicie regularnym Waitesem? Nie wydaje mi się. Wczoraj O&#39;Shea prowadząc 4-2 pozwolił sobie na drzemke, która o mało nie zakończyła się porażką. Harms wyrównał na 4-4 i miał dużą szansę na 5-4, ale pokpił sprawę na doublach. O&#39;Shea musiałby zagrać po prostu perfekcyjnie, aby dzisiaj zwyciężyć. Dystans gry jest długi, grają do 7 wygranych setów, a Waites jest w życiowej formie. Dodatkowo uważam, że przekleństwem O&#39;Shea będzie właśnie fakt, że to jego trzeci finał i &quot;musi&quot; w końcu go wygrać, co na pewno będzie mu siedziało z tyłu głowy. Nie wiem czy wytrzyma to ciśnienie. Scott natomiast wygląda, jakby rzucał na niesamowitym luzie i był pewny swego. W poprzednich spotkaniach też pozwalał sobie co prawda na małe przestoje, ale wtedy jak wynik był już bardzo wysoki. Liczę jednak na mecz, który zapamiętamy na bardzo długo. Kto wie, czy to nie ostatni występ Waitesa w BDO?
Mój typ? Waites - O&#39;Shea 7-5.
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
bam14 7,4K

bam14

Forum VIP
Scott &#39;Scotty 2 Hotty&#39; Waites zwycięzcą BDO World Darts Championship.


Krótko, bo nie ma się nad czym rozwodzić. Finał był jednym wielkim rozczarowaniem. Średnia gra z jednej strony oraz fatalna z drugiej złożyły się nudne i słabiutkie widowisko w meczu o mistrzostwo świata organizacji BDO. O mizernym poziomie tego spotkania świadczy chociażby fakt, że pojedynek finałowy kobiet nie stał na dużo gorszym poziomie. Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że Anastasia Dobromyslova rzuciła większą średnią (27.43), niż O&#39;Shea, a Lisa Ashton nie była daleko w tyle (26.80). Statystyki z męskiego finału -

Waites wygrał turniej zasłużenie, wyglądał najlepiej z całej stawki. Zwyciężył regularnością i spokojem. W gruncie rzeczy nawet się nie spocił na tych zawodach. Drabinka trafiła mu się niezwykle łatwa, także zadanie miał bardzo ułatwione. Nie można jednak pominąć faktu, że Scott zaprezentował się mimo wszystko średnio. Co to jest leciutko ponad 90 na trzech lotkach ? Mizeria, jak na mistrza. Przypomnę, że on aspiruje do gry w PDC, dlatego od niego oczekuję się więcej. Czy po triumfie w Lakeside dojdzie do transferu z udziałem Scotta ? Wydaje się, że tak, ale na ostateczną decyzję musimy poczekać. Wracając jeszcze na koniec do finału - O&#39;Shea przegrał w głowie jeszcze przed meczem. Dyspozycja, jaką wczoraj zaprezentował była katastrofalna. Chyba nikt się nie spodziewał aż tak słabego występu Tonego. Powiedzenie &#39;do trzech razy sztuka&#39; w jego przypadku niestety nie zadziałało. Śmiem twierdzić, że miał on jedną z ostatnich okazji na zdobycie tego trofeum. Idzie nowe, czyli młode i zdolne pokolenie, które powoli będzie wypierało starszyznę. O&#39;Shea, Adams i reszta będą mieli teraz bardzo ciężko.
Cieszę się, że turniej już się skończył, ponieważ nie ukrywam, że praktycznie przez jego większość czasu męczyłem się. Toporne granie nas nie ominęło, niestety. Oczywiście na fajerwerki nie liczyłem, ale jednak spodziewałem się większej ilości pasjonujących spotkań. Na całe szczęście za chwil kilka startują wspomniane jakiś czas temu drużynowe MŚ i PremierLeague, także już zacieram ręce.

długoterminówki:

BDO World Championship winner: Stephen Bunting @ 7,00 bah ⛔
Kto powalczy o mistrzostwo ? Największym faworytem jest Waites - darter, który nie tak dawno, bo dwa miechy temu pokazał się ze znakomitej strony na Grand Slamie. Do tego Tony O&#39;Shea, facet z doświadczeniem, który z pewnością nie odpuści, choć w mojej opinii daleko nie zajedzie. Z przyczajki może atakować Kist, czyli obecny mistrz świata - gość jest nieprzewidywalny. Udowodnił to rok temu, a także w listopadzie na Grand Slamie, na którym to dotarł aż do ćwierćfinału. Jest jeszcze stara wyga Adams. Według mnie odstawi popelinę, ale zobaczymy, jak to z nim będzie. Mamy jeszcze Harmsa, który podobnie, jak w.w dobrze zagrał w Wolverhampton. No i Bunting, czyli lotnik, któremu obok Waitesa bukmacherzy dają największe szansę na końcowe zwycięstwo. Dlaczego właśnie on ? Prosta sprawa - rok 2012 był jego najlepszym okresem sportowym w życiu. Wygrał World Masters i Zuiderduin Masters, czyli obok MŚ dwa najważniejsze turnieje na szczeblu BDO. Na obu tych turniejach notował średnie dużo powyżej 90 oczek. W finale Zuiderduin miał Ave3 = 97.62, czyli galancie, bardzo. Skoro wygrał 2/2 turnieje z rangi &#39;Majors&#39;, to dlaczego nie miałby wygrać również 3. ? Tym bardziej, że ma dość łatwą drabinkę. Liczę na to, że Stefan pójdzie za ciosem. World Championship Women winner: Anastasia Dobromyslova @ 4,50 Unibet ✅
IMO Rosjanka, jak najbardziej ma szanse na obronę tytułu. W tym roku spośród wszystkich Pań -pomijając Hedman- grała chyba najrówniej. Zanotowała sporo dobrych wyników, no i jeden konkretny. Na World Masters, co prawda wypadła słabo, bo poleciała w 1/32, jednak niedawno, a konkretnie miesiąc temu wygrała turniej z rangi &#39;Majors&#39; - obok wspomnianego Mastersa i MŚ, najważniejsze kobiece zawody. Czy można się w lepszy sposób podbudować i nastroić ? Jeśli Anastasia pojedzie na gazie, to do kolejnego tytułu może dojechać bez postoju.
Bunting to największe rozczarowanie mistrzostw, odpadł już w 2.rundzie. Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że poleciał rzucając najwyższą średnią w turnieju - 95.70 oraz najwyższy checkout - 167. Kto wie, jakby dalej potoczyły się jego losy, a także całym mistrzostw, gdyby w 4.secie w pojedynku z Fittonem trafił jedną z czterech lotek &#39;podwójną&#39; na 3-1 w setach. Jak doskonale pamiętamy spudłował i zamiast mieć przewagę dwóch setów i prawdopodobnie pewnie iść po zwycięstwo, to wtopił 2-4. Szkoda faceta, bo miał/ma potencjał.
Dobromyslova zgodnie z planem. Grała najrówniej i najlepiej, dlatego zasłużenie zwyciężyła. Rywalki starały się walczyć i przeszkadzać, ale Rosjanka była poza zasięgiem.

+
Ciekawa statystyka przedstawiająca wzrosty i spadki średniej średnich z MŚ BDO i PDC z ostatniego roku.
PDC last 32: 92.64 (up 0.68)
BDO last 32: 84.90 (down 0.52)
PDC last 16: 92.83 (down 1.42)
BDO last 16: 85.22 (down 2.92)
PDC last 8: 98.88 (up 4.57)
BDO last 8: 90.63 (up 1.17)
PDC last 4: 95.24 (down 0.75)
BDO last 4: 89.75 (up 2.00)
PDC Final: 101.85 (up 9.90)
BDO Final: 84.17 (down 4.72)
 
christopher48 2K

christopher48

Forum VIP
Kalendarze imprez na rok 2013:

PDC: http://www.dartsdatabase.co.uk/EventList.aspx?organCal=PDC
BDO: http://www.dartsdatabase.co.uk/EventList.aspx?organCal=BDO


Z góry przepraszam za spam ale szukałem odpowiedzi na nurtujące mnie pytania i znalazłem odpowiedzi, lecz niestety albo są różne odpowiedzi albo niektórzy się mylili. Co jak co ale tutaj na pewno znajdę odpowiedź, w końcu conajmniej dwóch mamy tutaj użytkowników którzy znają Dart&#39;a jak własną kieszeń ????

1) Z jakiej odległości rzucają na mistrzostwach świata?
2) Jaka jest średnica pól ( każego, dubli, tripli, zwykłych, bulla, tego wokół bulla ), jakie są odległości pól od siebie ( no 20 od 18 ile cm? ) wczoraj oglądałem mistrzostwa i komentator powiedział z tego co pamiętam że odległość od 20 do 18 to ok. 15cm, wierzyć mi się nie chce, mój amatorski dart jeżeli policzę odległości od krawędzi tych bliższych siebie to nie więcej niż 5-6 cm...
3) Czytałem że dart powinien wisieć bullem mniej więcej na wysokości głowy przeciętnego człowieka, a jak wyglądają te dane dokładnie, na mistrzostwach świata ???? ?

Chyba tyle, będę bardzo wdzięczny za wypowiedź użytkowników BAM oraz Pietras, reputacja z pewnością pójdzie w górę!

Pozdrówka i pozdrawiam wszystkich sympatyków darta :)
Część odpowiedzi na Twoje pytania znajdziesz tutaj: http://en.wikipedia.org/wiki/Darts
 
bam14 7,4K

bam14

Forum VIP
PDC World Cup of Darts


Data: 1-3 lutego 2013
Miejsce: Hamburg (Niemcy); obiekt Alsterdorfer Sporthalle
Oficjalna strona: http://www.pdc.tv/world-cup-of-darts

Przed nami trzecia edycja niezwykle ciekawego turnieju. Pojedynki w parach to niecodzienność, ale one są równie emocjonujące, jak gra singlowa. Zresztą, singla i tak nie zabraknie na tych zawodach, ale o tym później. Ważną, a może i najważniejszą informacją jest ta, że w tym roku do walki o tytuł mistrzowski staną Polacy ! Podobnie, jak 2 lata temu nasz kraj reprezentować będzie dwóch Krzyśków - Ratajski i Kciuk. W grudniu 2010 odpadliśmy w 1. rundzie przegrywając z Rosją 2-6. Miejmy nadzieję, że w tym roku chłopaki zrobią lepszy rezultat. Jest na to szansa, ponieważ w tej edycji w porównaniu do poprzednich lat zmienia się nieco format gry. W zawodach wezmą udział reprezentacje, które na dzień 1. stycznia 2013 znajdowały się w TOP24 rankingu PDC Order of Merit.

* Włosi zastąpili Filipińczyków, którzy mieli problem z dotarciem na mistrzostwa.
Turniej zapowiada się nieprawdopodobnie elektryzująco. Anglia, w składzie której znajdują się obecny mistrz świata Taylor + młody, perspektywiczny, a przede wszystkim utytułowany Lewis z pewnością będzie chciała obronić tytuł. Za nimi Holendrzy, czyli Barney &#39;żądny krwi&#39; i van Gerwen, największy talent w świecie darta, no i obecnie jeden z najlepszych zawodników tej dyscypliny. Niedaleko nich są Australijczycy , zeszłoroczni finaliści - Whitlock, czyli światowa czołówka oraz Nicholson, który potrafi grać na dobrym poziomie. Z boku czają się Szkoci - Anderson powoli wracający na odpowiednie tory + Thornton, darter który w 2012 zanotował sezon życia. Gdzieś w tle są Walijczycy. Jeszcze dalej wydają się być, tzn są Finowi i RPA, jednak w mojej ocenie skreślać od razu ich nie wolno. Śmiem twierdzić, że namieszają.

Jakiś czas temu odbyło się losowanie grup. Prezentują się one następująco:


Polacy trafili na Holandię i Gibraltar, czyli jest szansa na 1/8. Dla naszych rodaków pojedynek ze Shrekiem i Barneyem z pewnością będzie niezapomnianą chwilą.

Formaty gry:
Grupa: Każdy z każdym, czyli reprezentacje zagrają po dwa mecze. Co ważne, tylko deblowe. Formuła best of 7 legs. Do 1/8 przejdą dwa najlepsze zespoły. W przypadku równej ilości punktów (2 za wygraną, 0 za porażkę), o awansie do dalszej rundy decyduje różnica legów.
1/8: Mecz deblowy w formule best of 9 legs.
Match One - Winner Group A v Runner-Up Group B
Match Two - Winner Group B v Runner-Up Group A
Match Three - Winner Group C v Runner-Up Group D
Match Four - Winner Group D v Runner-Up Group C
Match Five - Winner Group E v Runner-Up Group F
Match Six - Winner Group F v Runner-Up Group E
Match Seven - Winner Group G v Runner-Up Group H
Match Eight - Winner Group H v Runner-Up Group G
1/4: Dwa single w formule best of 7 legs. 2-0/0-2 = awans do 1/2. Przy 1-1 grany jest mecz deblowy, również w formule best of 7 legs.
Match Nine - Winner Match One v Winner Match Two
Match Ten - Winner Match Three v Winner Match Four
Match 11 - Winner Match Five v Winner Match Six
Match 12 - Winner Match Seven v Winner Match Eight
1/2: Zasady takie same, jak w ćwierćfinale.
Match 13 - Winner Match Nine v Winner Match Ten
Match 14 - Winner Match 11 v Winner Match 12
Finał: Cztery mecze singlowe w formule best of 7 legs. 4-0/0-4 = zwycięstwo. Przy 3-1/1-3 zostaje mecz deblowy, bo za singla jest 1 pkt. 3-3 = sudden death leg w debla.

Nagrody:
Winners - £40,000
Runners-Up - £20,000
Semi-Finalists - £13,000
Quarter-Finalists - £6,000
Last 16 Losers - £3,000
Group Stage Losers - £2,000

Schedule of Play: Friday February 1 Afternoon Session 2.30pm-6pm Local Time (1.30pm-5pm UK Time)
8x Group Matches
Evening Session 8pm-12am Local Time (7pm-11pm UK Time)
8x Group Matches
Saturday February 2
Afternoon Session
2pm-6pm Local Time (1pm-5pm UK Time)
8x Group Matches
Evening Session 8pm-12am Local Time (7pm-11pm UK Time)
8x Second Round Matches
Sunday February 3
Afternoon Session
2pm-6pm Local Time (1pm-5pm UK Time)
Quarter-Finals
Evening Session 8pm-11pm Local Time (7pm-10pm UK Time)
Semi-Finals
Final

Kursy na końcowe zwycięstwo (WH):



+
Zeszłoroczny finał. Sudden death leg był niesamowity.
http://www.youtube.com/watch?v=fBxStShh_tI
 
Otrzymane punkty reputacji: +5
P 51K

person100

Użytkownik
jest cos do gry na jutro? ja kierowalbym sie w strone gibraltaru w meczu z Polska, raz widzialem jednego z ich zawodnikow calkiem dobry, a Polska jak Polska, na bukach naziemnych zanizone na nich kursy i 1.77 na gibraltar jest calkiem ciekawa opcja.
 
pietras-pl 269

pietras-pl

Użytkownik
jest cos do gry na jutro? ja kierowalbym sie w strone gibraltaru w meczu z Polska, raz widzialem jednego z ich zawodnikow calkiem dobry, a Polska jak Polska, na bukach naziemnych zanizone na nich kursy i 1.77 na gibraltar jest calkiem ciekawa opcja.
ja na pewno postawie na Polaków, może trochę patriotycznie, ale na pewno dadzą z siebie maksa, dla obu ekip to mecz o wyjście z grupy, bo Holandia będzie poza zasięgiem. Zarówno Kciuk i Ratajski to nie są goście anonimowi, obaj już uczestniczyli w MŚ, jeden PDC, drugi BDO, nie pekną chłopaki.

Reszta przewidywań wkrótce.
 
bam14 7,4K

bam14

Forum VIP
Format gry i składy w World Cup of Darts są wam już znane, więc teraz czas na typowanie. Przed tym jednak króciutko o ew czarnych koniach i faworytach turnieju oraz możliwościach pozostałych reprezentacji.

TOP8
1. Anglia (Phil &#39;ThePower&#39; Taylor i Adrian &#39;Jackpot&#39; Lewis)
Główni faworyci do wygrania tytułu. W mojej ocenie to właśnie oni zatriumfują w Hamburgu. Taylora przedstawiać nie trzeba. Miesiąc temu zdobył po raz szesnasty mistrzostwo świata po fantastycznej grze, ale to chyba wszyscy doskonale pamiętamy. Lewis - chłopak [w końcu jeszcze młody], który po średnim sezonie 2012 z pewnością będzie chciał udowodnić wszystkim wokół, że nadal jest jednym z najlepszych darterów na świecie. Adrian mimo wszystko miał dobre MŚ. Przeciwko Gerwenowi w 1/4 zagrał fenomenalnie. Teraz zapowiada, że od początku ruszy z kopyta i na WCoD liczy się tylko zwycięstwo. Drabinkę mają łatwą. Na Holandię czy Australię mogą trafić dopiero w finale. W 1/2 prawdopodobnie spotkają się ze Szkocją. Poprzednie fazy na miękko. Myślę i liczę na to, że Taylor popchnie wózek, a Lewis nie będzie stał biernie, tylko pomoże i wspólnie dojadą do trofeum.
2. Holandia (Raymond &#39;Barney&#39; van Barneveld i Michael &#39;Mighty Mike&#39; van Gerwen)
Pytanie jest proste, czy &#39;Shrekowi&#39; zdjęli gaz ? Jeśli nie, to przy równej i nie najgorszej dyspozycji Raymonda, Holendrzy mogą pokusić się o zwycięstwo. Coś mi się jednak wydaje, że największy talent w świecie darta nie ruszy z wysokiego C od początku sezonu. Czujka. &#39;Barney&#39; miał dobry sezon, końcówkę świetną, no ale niestety zabrakło wyniku na mistrzostwach świata. Jak będzie rzucał w 2013 ? Pewnie świetnie, ale czy od razu ? W końcu lubi złapać chwilowy przestój. W 1/2 mogą trafić i pewnie trafią na Australię, także będą mieli ciepło.
3. Australia (Simon &#39;TheWizzard&#39; Whitlock i Paul &#39;TheAsset&#39; Nicholson)
Nie widzę ich na najwyższym stopniu podium. Nicholson mnie jakoś nie przekonuje. Mecze singlowe będą kluczowe, a w nich ten facet może dać dupy. Ostatnimi czasy grał w kratkę, w gruncie rzeczy wielkich wyników nie robił. Tak, jak napisałem kilka dni temu, on potrafi zagrać dobre spotkanie, zdecydowanie, jednak mimo wszystko jest darterem ze średniej półki. Rok temu mieli lotki meczowe na wygranie turnieju. Potwornie jednak dali ciała i im się nie udało. W tym roku będzie im bardzo ciężko. Sam Whitlock może nie dać rady.
4. Szkocja (Gary &#39;TheFlyingScotsman Anderson i Robert &#39;TheThorn&#39; Thornton)
Mogą namieszać, ale nie muszą. Anderson powoli wraca na właściwe tory. Końcówkę 2012 miał dobrą, z turnieju na turniej rzucał coraz lepiej. Niestety w dalszym ciągu kuleją u niego duble. Gary chyba nie przepada za grą deblową. On lubi grać szybko, a na WCoD niestety się tak nie da. Jestem bardzo ciekaw jego dyspozycji. Robert miał fantastyczny rok, najlepszy w życiu. Pokazał w nim, że stać go na wiele. Jeśli trafi z formą, a Anderson nie będzie dużo psuł, to może być z nimi wesoło. W mojej ocenie jednak daleko nie zajadą, max półfinał i to w bólach. Niemniej jednak ciekawa para.
5. Walia (Mark &#39;Webby&#39; Webster i Richie &#39;Prince of Wales&#39; Burnett)
Wielu upatruje w nich czarnego konia. Według mnie nie mają absolutnie żadnych szans na powodzenie w tym turnieju. Webster to cień samego siebie, a Burnett dawno nie zagrał równo i na poziomie, a trzeba przypomnieć, że on rzucać potrafi. Finaliści sprzed 3 lat, półfinaliście sprzed roku. Nie powinni mącić, ponieważ najzwyczajniej w świecie są od nich lepsze reprezentacje.
6. Irlandia Północna ( Brendan &#39;Armageddon&#39; Dolan i Michael &#39;Mickey Mansell&#39; Mansell)
Dolan błysnął ponad pół roku temu na Grand Prix i od tego czasu gra tzw padaczkę. Straszna słabizna. W drugiej połowie 2012 miewał ciekawe wyniki, ale jego gra nie była rewelacyjna. Mansell ? Nie ma o czym pisać. Nic nie ugrają.
7. Niemcy (Jyhan Artut i Andree Welge)
Artut to ciekawy lotnik. Pamiętacie jego nieprawdopodobny bój z Andersonem ? Na pewno pamiętacie, przecież takich spotkań się nie zapomina. W tym roku już rzucał, konkretnie 17 stycznia. Wygrał kartę do Tour ze szkółki już w pierwszym dniu. To z pewnością doda mu pewności siebieprzed WCoD. Welge, podobnie jak jego reprezentacyjny kolega rzucał już w szkółce. Wygrał kartę trzeciego dnia, ale rzucał również w pierwszym i drugim. O co będą walczyć Niemcy ? O wyjście z grupy, grupy śmierci. Szansę a to mają, bo i USA i Finlandia to podobny poziom.
8. Irlandia (Willie &#39;The Magpie&#39; O&#39;Connor i Connie Finnan)
Finnan debiutuje. Chłopaki z pewnością na nic nie liczą, a do Niemczech jada po to, żeby dobrze się bawić. Coś o nich ? Chyba tylko tyle, że grają z pasji. Powalczą z Węgrami o wyjście z grupy.

Czarny koń

Finalndia ( Jarkko &#39; Smiley&#39; Komula i Jani Haavisto)
Wiele nie zwojują, jeśli zajmą 2.miejsce w grupie, bo wtedy trafią na Holandię w 1/8, niemniej jednak sam ich awans z grupy będzie dużym sukcesem, a dla większości niespodzianką. Ostatnio mogliśmy oglądać ich na mistrzostwach świata. Los chciał, że w kwalifikacjach do turnieju głównego spotkali się ze sobą. Wygrał Jani 4-2, a średnie, jakie rzucili wyniosły 88.18 i 82.32. W 1/32 Haavisto pokazał się z dobrej strony. Przegrał z Andersonem, ale zdołał urwać mu seta. Zagrał wyśmienite spotkanie, jak na dartera, który gra tylko regionalne turnieje. c/o 130, 50% na kończących, dwoma słowy - dał radę. Finowie prezentują podobny poziom. Nie mają nic do stracenia, więc jeśli będą współpracować i rzucać bez spinki, to w grupie mogą namieszać.
Miała się tutaj znaleźć również reprezentacja RPA, jednak zmieniłem zdanie. Pomyliłem się po prostu. Myślałem, że kraj z Afryki będzie reprezentowany przez Petersena, a nie Pietersena. Wobec tego odpuszczam szukanie sensacji. Choć muszę wspomnieć, że Pietersen kilkanaście dni temu rzucił 9 lotkę na szkółce i zdobył kartę !

Reszta
Hiszpania ? Zaszokowali świat w 2010, kiedy to dotarli aż do półfinału World Cup of Darts. W 2012 nie było z nimi już tak kolorowo, wtedy szybko polecieli. Stać ich na coś w tym roku ? 2.miejsce w grupie to max. Włosi to ogórki, więc ich wyprzedzą. Tyle.
Belgia ? Wielu na nich liczy, tzn na niespodziankę z ich udziałem. Kima znamy, a jego brata ? Chyba tylko z nazwiska. Nie czuję jakoś tej pary. Nie sądzę, że bardziej doświadczony gracz tej reprezentacji na tyle pociągnie braciaka, by mogli myśleć o czymś więcej, niż 1/8.
Kanada, Austria, Chorwacja, Dania i Szwecja powinny zagrać na podobnym poziomie. W tych ekipach są zdecydowani kapitanowie i ... nic więcej. Jeśli poszczególni darterzy trafią z dniem, to chwilowo będą świrować pawiana, ale nic więcej.
Włochy, Nowa Zelandia, Japonia i Węgry to outsiderzy.

Polska i Gibraltar. Tak, ciekawie. Na papierze lepsi gracze z Półwyspu Iberyjskiego. Grają więcej, oj zdecydowanie. Przede wszystkich trochę rzucają w turniejach PDC w przeciwieństwie do naszych reprezentantów.
Między nami, a nimi toczyć się będzie bitwa o 2.miejsce w grupie. Mecz na styku ? Zadecydują detale ? Możliwe. Średnie pewnie coś w okolicach 75-80 będą. Niestety nie faworyzuje Polaków. Jest czujka na 2 legi w całym turnieju po naszej stronie. Obym się mylił.
Jest jeszcze USA, które ogórkową reprezentacją nie jest. Przypominam, Young i Butler są w grupie z Niemcami i Finlandia, czyli czeka ich zażarta walka. Ich szanse na występ w 1/8 oceniam na spore. Zresztą, skoro grupa śmierci, to tam każdy ma szanse.
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
bam14 7,4K

bam14

Forum VIP
długoterminówki:

World Cup of Darts winner: Anglia (Phil Taylor/Adrian Lewis) @ 2,50 WH
+
Which team will win the Group?
Grupa A: Anglia @ 1,071 SB
Grupa E: Holandia @ 1,01 SB
Grupa G: Australia @ 1,03 SB
Odnośnie tych czterech typów odsyłam do postu wyżej.


Pierwszy dzień World Cup of Darts


Friday February 1
Group Matches Best of 9 legs
Afternoon Session
1.30pm Belgium v Hungary
2.00pm Denmark v South Africa
2.30pm Spain v Italy
3.00pm Croatia v New Zealand
3.30pm Canada v Sweden
4.00pm Austria v Japan 4.30pm Gibraltar v Poland
5.00pm Finland v USA
Evening Session (Seeded Nations v Friday Afternoon Winners )
7.00pm Northern Ireland v Belgium/Hungary
7.30pm Republic of Ireland v Denmark/South Africa
8.00pm Wales v Spain/Italy
8.30pm Australia v Croatia/New Zealand
9.00pm Scotland v Canada/Sweden
9.30pm England v Austria/Japan
10.00pm Netherlands v Gibraltar/Poland
10.30pm Germany v Finland/USA
 
kamil1989 963

kamil1989

Użytkownik
Australia -3,5 - Nowa Zelandia @ 2,04
Anglia -3,5 - Austria @ 2,04
Holandia -3,5 - Gibraltar @ 1,95
Marathon
Stawiam dzisiaj na 3 faworytów turnieju. Wygranie choćby 1 lega przez Nową Zelandię, Gibraltar i Austrię z tymi rywalami będzie sukcesem. Anglicy wczoraj 5-0 z Japonią, Australijczycy 5-1 z Chorwacją. Mam nadzieję, że Holendrzy podejdą do meczu bardziej skoncentrowani , bo wczoraj Polaków wyraźnie zlekceważyli (wygrali 5-3). Nowa Zelandia wczoraj przegrała 3-5 z Chorwacją, Austriacy przegrali 4-5 z Japonią a Gibraltar przegrał 2-5 z Polską.
Duża różnica klas pomiędzy zespołami i spodziewam się łatwych zwycięstw faworytów.
 
bam14 7,4K

bam14

Forum VIP
Kilkanaście minut temu zakończył się ostatni mecz w fazie grupowej. W tym etapie turnieju nie padła żadna niespodzianka, czyli wszystko zgodnie z przewidywaniami. Wszystkie grupy wygrały reprezentacje rozstawione.

Świetną wiadomością jest awans do 1/8 reprezentantów naszego kraju ! Zasłużyli na ten wynik. Z Gibraltarem przespali początek, rywale wygrali lega 12 lotkami!, ale później wszystko wróciło do normy. Polacy zaczęli grać, przeciwnicy mylić się i mecz ostatecznie skończył się dla nas pomyślnie. Wieczorem, przeciwko Holendrom, Krzyśki wypadły bardzo dobrze. Sam &#39;Barney&#39; bił naszym brawo, wymowne. Coś jeszcze godnego uwagi po grupówkach ? Awans do 1/8 reprezentacji Finlandii. Jani i Jarkko dali radę, tak jak przewidywałem. Ciekaw jestem, jak się zaprezentują przeciwko Holandii. Napsują im krwi ? Oby. Może jeszcze awans RPA jest godny poświęcenia chwili, choć dla mnie nie jest to wielka niespodzianka. Duńczycy zagrali fatalnie, przegrali sami z sobą. Lotnicy z Afryki mieli momenty przeciwko Irlandii, także pozytyw jest.

Zestaw par w 1/8.

Dużo emocji powinno być w meczu drugim i czwartym. Jeśli Polacy się postarają, to i spotkanie zamykające dzień może być ciekawe. W pozostałych parach mamy zdecydowanych faworytów, którzy nie powinni sprawić zawodu.


Drugi dzień
World Cup of Darts


Saturday February 2
Second Round Best of 9 legs
Evening Session
7.00pm Northern Ireland v Croatia
7.30pm Republic of Ireland v Japan
8.00pm Wales v Canada
8.30pm Australia v Belgium
9.00pm Scotland v Spain
9.30pm England v South Africa
10.00pm Netherlands v Finland
10.30pm Germany v Poland
Niemcy v Polska 1 @ 1,40 MarathonBet ✅ 5-2
Nasi zachodni sąsiedzi prezentują się zdecydowanie lepiej od nas. W grupie najpierw pokonali reprezentację Finlandii 5-3, rzucając średnią 87 i kończąc 5 z 9 lotek zamykających, a później w takim samym stosunku wygrali ze Stanami notując Ave3 = 93.34 oczek, do tego 50% na dublu. Dobre występy tej reprezentacji, ale stać ich na więcej. Dodam, że zarówno USA, jak i Finlandia to reprezentacje silniejsze od naszej. Kciuk i Ratajski zagrali dwa różne mecze. Z Gibraltarem przespali początek. Na szczęście w porę się ogarnęli i dzięki rywalom, którzy zaczęli rzucać fatalnie, wygrali spotkanie 5-2. Statystyki naszych rodaków z tego meczu prezentują się -delikatnie pisząc- mizernie. Ave3 = 70.36 i 21.74% na dublu. Komentarz zbędny. W drugim meczu wyszli na luzie, co zrozumiałe i dzięki temu zagrali dobre spotkanie. Oczywiście w tym momencie na słowe dobre trzeba patrzeć przez pryzmat możliwości chłopaków. Urwanie 3 legów Holendrom to duży, bardzo dużo sukces. Wymowne było wydarzenie z udziałem Raymonda, który bił brawo naszym reprezentantom. Średniej 83.04, c/o 121 i 60% na dublu nie muszą się wstydzić. Baaa, to jest olbrzymi powód do dumy. Powtórzą te cyferki w 1/8 ? Wątpię. Nawet, jeśli tak się stanie, to i tak większych szans im nie daje. Niemcy nie powinni zagrać, aż tak słabo, by Polacy mogliby myśleć o 1/4. Myślę, że średnia 85 to maksimum do jakiej nasi przeciwnicy mogą zejść. Wydaje mi się, że niesamowicie nakręceni gospodarze, co pokazali zresztą w meczu przeciwko USA, zagrają dobre albo i nawet bardzo dobre spotkanie. Spokojnie ich na to stać. Niestety nie widzę argumentów po stronie Krzyśków. Jakby tego wszystkiego było mało, to trzeba pamiętać, że Niemcy rzucają u siebie, a więc Polacy będą grać w kotle, w którym mogą się najzwyczajniej w świecie ugotować.

Faworytów nie ruszam, odwidziało mi się. Niby jest fajne handi na Kanadyjczyków, niby jest dobry kurs na Irlandczyków z północy, a do tego nie najgorszy na Szkotów, ale coś mnie blokuje przy próbie gry tego. W związku z tym odpuszczam.
Niemcy v Polska 1 @ 1,40 MarathonBet ✅ 5-2

+

Gibraltar v Polska, 2-5.
http://www.youtube.com/watch?v=2wWveKcKLcg

Holandia v Polska, 5-3.
http://www.youtube.com/watch?v=txpdwgvEMrg
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom