Prince de Belial
Forum VIP
Boudreau w Anaheim
W świetle globalnego kryzysu, którym straszą nas media, nie jeden chciałby po stracie pracy, zaledwie po kilku dniach podjąć kolejną – równie ekscytującą i lukratywną. Takie szczęście miał Bruce Boudreau, nowy szkoleniowiec Anaheim Ducks.
Jeszcze dwa dni temu nasz redakcyjny kolega Bartek Dolny nieco retorycznie pytał czy karuzela z trenerami zaczęła się kręcić. Odpowiedź przyszła po kilkudziesięciu godzinach – można mówić o prawdziwym wirze zmian. I mam niejasne przeczucie, że to nie koniec.
Boudreau był bez pracy zaledwie 66 godzin. Znacznie gorsze samopoczucie musi mieć dotychczasowy trener Kaczek, Randy Carlyle, który po długo oczekiwanym zwycięstwie (4-1 z Montreal Canadiens), w czterdzieści minut po meczu dowiedział się, że stracił pracę.
Zmiana na stanowisku trenerskim, jak przyznał w rozmowach z dziennikarzami menedżer Bob Murray, była jedną z trudniejszych, jaką musiał podjąć. Zmiana, co równie ważne zamyka pojawiające się od kilku dni plotki mówiące o ewentualnym transferze Bobby’ego Ryana. Jakby nie patrzeć, to chyba największa strata dla Briana Burke’a, który jeśli wierzyć plotkom, był najmocniej zainteresowany pozyskaniem 24-letniego skrzydłowego.
Co ciekawe, Carlyle który stał na ławce trenerskiej Anaheim od 2005 roku, rozegrał z drużyną 492 spotkania uwieńczone m.in. zdobyciem Pucharu Stanleya w 2007 roku, być może również długo nie będzie bez pracy. Kilka godzin po jego zwolnieniu Daren Miliard (Sportsnet) przyznał, że nie będzie zdziwiony jeśli dotychczasowy szkoleniowiec Ducks trafi do Winnipeg (był swego czasu trenerem Manitoba Moose, ekipa pod jego ręką wygrała 61-proc. spotkań). Czas pokaże…
Są tacy, którzy spekulują, że za Bobby’ego Ryana nie udało się uzyskać zwrotu jakiego oczekiwał Murray – bardzo dobrego obrońcy i defensywnie nastawionego napastnika, czyli zawodników, którzy idealnie pasowaliby do systemu gry preferowanego przez Carlyle’a. Wtedy menedżer podjął decyzje o zmianie kierunku… Co może się zmienić w Anaheim? Kibice wierzą, że Boudreau będzie w stanie obudzić trio Ryan Getzlaf, Corey Perry i Ryan. Spodziewana jest również bardziej otwarta, ofensywna gra całej drużyny. Czy to wystarczy, aby Ducks odbili się od dna?
źródło